• Nie Znaleziono Wyników

Zdolność, uzdolnienie, talent – czyli ustaleń terminologicznych ciąg dalszy

1. Przedszkole i nauczyciel przedszkola w społeczeństwie ponowoczesnym

1.5. Zdolność, uzdolnienie, talent – czyli ustaleń terminologicznych ciąg dalszy

uzdolnienie i talent – w znaczeniu ogólnym, później zaś w odniesieniu do muzyki, ponieważ wiążą się one z zarysowanym już wyżej pojęciem kompetencji. Doprecyzowanie to – czyli wskazanie najbardziej właściwego – zdaniem autora – ujęcia tej problematyki nie jest sprawą prostą, ponieważ – podobnie, jak miało to miejsce w przypadku kwalifikacji i kompetencji – różni autorzy posługują się tymi pojęciami w różny sposób – czasem używając ich zamiennie, czasem zaś z wyraźnym zamiarem wartościowania czy też stopniowania.

Wydaje się, iż w języku potocznym występuje tu i ówdzie wyraźna tendencja do zamiennego stosowania tych pojęć. Jeśli bowiem – potocznie – mówi się o kimś, że jest zdolny w jakiejś dziedzinie, zwłaszcza zaś w kontekście artystycznym – przywołuje to na myśl człowieka szczególnie uzdolnionego, utalentowanego, któremu dana czynność wyjątkowo dobrze wychodzi. Język taki – choć wystarczający dla komunikacji w większości

165 Ibidem, s. 119-121.

54

sytuacji dnia codziennego – nie jest jednak dość precyzyjny, by można było stosować go w naukowym opisie bez obawy, iż umkną nam przynajmniej niektóre spośród istotnych dla naszych dociekań – niekiedy subtelne – różnice w szczególnych cechach podmiotu.

W „Małym słowniku języka polskiego” czytamy, że zdolność to – po pierwsze: „właściwość pozwalająca na łatwe opanowanie nauki, zdobycie wiedzy, jakiejś umiejętności; talent, dar [szczególny – przyp. aut.]”, po drugie: „potencjalna sprawność, możność robienia czegoś, zdatność do czegoś”. Zdolny to inaczej „mający cechy pozwalające na łatwe opanowanie nauki, zdobycie wiedzy, umiejętności”, albo też „taki, który potrafi, może coś zrobić; kwalifikujący się, odpowiedni, zdatny do czegoś”. Zdolny więc to ten, który zdoła, a zatem będzie w stanie „(…) coś zrobić, dokazać czegoś, potrafić coś”166. Na powyższym przykładzie widać, że pierwsza definicja – jak już wspomniano – niejako sankcjonuje zamienne używanie opisywanych określeń, jak ma to miejsce w języku potocznym. Wariant drugi definicji wydaje się być bardziej wyważony, dający się odnieść do szerszego zapewne kręgu desygnatów określenia „zdolny” – wskazuje bowiem nie na wyższy stopień zdolności, lecz jedynie na posiadanie takiego zestawu cech – zapewne w określonym kontekście konstytutywnych – który czyni charakteryzujący się nimi podmiot do bycia kwalifikującym się, zdatnym czy też odpowiednim dla wykonania jakiejś czynności – dowolnie prostej lub dowolnie złożonej. Bolesław Hornowski zauważa, że cechy te nie są równoważne z wykształconymi [dzięki nim – przyp. aut.] nawykami, jednak zdolności umożliwiają kształtowanie tychże nawyków, umiejętności i sprawności167. Maria Manturzewska – pisząc o zdolnościach muzycznych – rozumie je jako indywidualne, uwarunkowane genetycznie właściwości jednostki168.

Ten sam słownik podaje, że człowiek uzdolniony to taki, który jest „bardzo zdolny, mający duże umiejętności, łatwo przyswajający, zdatny”, gdyż uzdolnienie to „zdolności, umiejętności”, często dookreślane przymiotnikiem – np. zdolności wszechstronne169. Tak doprecyzowane zdolności przywołują konotacje jednoznacznie pozytywne, sugerując jednocześnie, że uzdolnienie jest nie tyle pewnym zespołem cech czyniących charakteryzujący się nimi podmiot do jedynie poprawnego wykonania jakiejś czynności, ile predysponują go do wypełnienia jakiegoś zadania bądź roli w sposób szczególny. Uzdolnienie muzyczne – wg M. Manturzewskiej – to pojęcie znaczeniowo szersze niż zdolność, łącząca zdolności charakterystyczne dla muzyki z pewnymi dyspozycjami natury intelektualnej

166 Mały słownik języka polskiego, E. Sobol, red., PWN, Warszawa 1993, s. 1139.

167 B. Hornowski, Rozwój inteligencji i uzdolnień specjalnych, WSiP, Warszawa 1978, s. 48.

168 Podaję za: A. Weiner, Kompetencje muzyczne dzieci …, s. 51.

169 Mały słownik języka polskiego, op. cit, s. 997.

55

i emocjonalno-motywacyjnej, warunkujące efektywność podejmowanych działań muzycznych170. Można zatem – w pewnym uproszczeniu - przyjąć, iż uzdolnienie to zdolność w stopniu wyższym – a więc zdolność szczególna, pozwalająca [w kontekście naszych rozważań] na efektywne – czyli [więcej niż] zadowalające realizowanie [wszystkich, wielu bądź tylko jednej] aktywności z obszaru sztuki muzycznej.

Słownikowa definicja talentu - choć w jednym z wariantów sugerująca możliwość potocznego zamiennego stosowania z określeniem „uzdolnienie” – w pierwszym z podanych znaczeń opisuje „wybitne zdolności w jakiejś dziedzinie”171. Mający talent – a więc utalentowany – to człowiek „bardzo zdolny”172. Wobec tej ostatniej definicji autor niniejszej rozprawy odczuwa pewien niedosyt znaczeniowy – proponuje zatem, aby przyjąć – zgodnie z treścią wariantu pierwszego – iż talent to najwyższy stopień zdolności – zdolność wybitna, rzadko lub bardzo rzadko spotykana. Jest to w swojej istocie zgodne ze stanowiskiem M. Manturzewskiej, która – w odniesieniu do muzyki – pojmuje talent jako pewną szczególną [rzadko spotykaną – przyp. aut.] strukturę osobowości, która rozwinęła się dzięki wybitnym, specyficznie muzycznym zdolnościom jednostki (percepcyjnym, przeżyciowym i wykonawczym), czemu towarzyszy ukierunkowana na muzykę aktywność psychiczna i motywacja173.

W kontekście poruszanej problematyki warto dostrzec stanowisko Tadeusza Lewowickiego, który dyspozycje ogólne (globalne – będące potencjalną możliwością [poprawnego – przyp. aut.] wykonania danej czynności) nazywa zdolnościami, natomiast zdolności specjalne – np. muzyczne (wg Czesława Nosala dające się zdefiniować jako układy wyspecjalizowane w odbiorze i percepcji określonych bodźców174) – określa mianem uzdolnienia, rozumianego przezeń jako wzbogacona o nabyte wiadomości i umiejętności dyspozycja, warunkująca jakość danej czynności175.

Jak zarysowano powyżej, zakres znaczeniowy pojęcia zdolności zarówno w ujęciu ogólnym, jak też pedagogicznym i psychologicznym nie jest łatwy do jednoznacznego sprecyzowania. Większość funkcjonujących w dyskursie naukowym koncepcji zdolności wybitnych – wyłączając koncepcje psychometryczne – uwzględnia (choć nie w jednakowym stopniu) rolę osobniczych różnic indywidualnych – tych osobowościowych,

170 Podaję za: A. Weiner, Kompetencje muzyczne dzieci …, s. 51.

171 Mały słownik języka polskiego, op. cit, s. 930.

172 Ibidem, s. 993.

173 M. Manturzewska, Talent muzyczny w świetle badań naukowych, [w:] Podstawy kształcenia muzycznego, t. 2, Materiały Pomocnicze COPSA, z. 181, COPSA, Warszawa 1980.

174 C. Nosal, Psychologiczne modele umysłu, PWN, Warszawa 1990, s. 22.

175 T. Lewowicki, Kształcenie uczniów zdolnych, WSiP, Warszawa 1980, s. 30-31.

56

pozaintelektualnych oraz uwarunkowanych zamierzonym i niezamierzonym wpływem środowiska176. Można zatem zgodzić się ze stwierdzeniem A. Weiner, iż pomimo zasygnalizowanych niezgodności czy też – niekiedy – pewnej niekonsekwencji w posługiwaniu się opisywanymi tu terminami – pojęcie zdolności najczęściej utożsamia się z indywidualnymi cechami osobowości jednostki i zawsze odnosi się je do indywidualnych różnic pomiędzy podmiotami177.

Zasygnalizowane powyżej zróżnicowane pojmowanie pojęć, jakimi są zdolność, uzdolnienie czy muzykalność dotyczy w dyskursie naukowym nie tylko zdolności muzycznych - część autorytetów posługuje się bowiem nimi zamiennie (m. in. S. Szuman178, K. Lewandowska179, J. Wierszyłowski180 i inni), ale i samej struktury tych zdolności.

Omówienie – choćby tylko pobieżne – ważniejszych stanowisk opisujących strukturę zdolności muzycznych – jako przekraczające ramy niniejszej dysertacji – nie byłoby w tym miejscu celowe, zwłaszcza, że pewne rozbieżności (np. co do roli uwarunkowań genetycznych oraz środowiskowych) występują w dyskursie nadal, zaś literatura odnosząca się do tej tematyki jest bardzo bogata. Warto w tym miejscu wspomnieć poglądy autorów takich, jak Strumpf, C. Seashore, J. Mursell, G. Revesz, B. Tiepłow, H. Wing, J. McLeish, R. Shuter, A. Bentley, J. Mainwaring, E. E. Gordon, S. Szuman, M. Manturzewska, B. Kamińska i inni. A. Weiner wśród szczególnie doniosłych dla aktualnych eksploracji w obrębie zdolności muzycznych wymienia koncepcje E. E. Gordona, J. Slobody, H. Mooga i K. Swanwicka, zaś na gruncie rodzimym koncepcję M. Manturzewskiej i B. Kamińskiej181.

Podsumowując powyższe należy stwierdzić, że zdolności muzyczne – we wszystkich przytoczonych ujęciach – stanowią istotny element składowy kompetencji muzycznych nauczyciela wychowania przedszkolnego. Ponadto dla potrzeb niniejszej dysertacji przyjmuje się hierarchię omawianych tu terminów w układzie: zdolność – uzdolnienie – talent, uznaje się też – zgodnie z założeniami opisanymi w rozdziale trzecim (3.1) – iż w strukturze podstawowych zdolności muzycznych wyróżnia się obszary poddające się weryfikacji przy pomocy testu H. Winga (omówione w części metodologicznej).

176 A. Sękowski, Osiągnięcia uczniów zdolnych, Wyd. KUL, Lublin 2001, s. 24-25.

177 A. Weiner, Kompetencje muzyczne dzieci …, s. 51.

178 S. Szuman, O sztuce i wychowaniu estetycznym, PZWS, Warszawa 1962.

179 K. Lewandowska, Rozwój zdolności muzycznych, WSiP, Warszawa 1978.

180 J. Wierszyłowski, Psychologia muzyki, PWN, Warszawa 1979.

181 Podaję za: A. Weiner, Kompetencje muzyczne dzieci …, s. 52-57.

57