• Nie Znaleziono Wyników

W SZECH ŚW IAT

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "W SZECH ŚW IAT"

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

n r IV /O c-2734/47

W yd an e z p om ocą fin a n so w ą P o lsk iej A k a d em ii N auk

T R E Ś Ć Z E S Z Y T U 5 (2197)

B i r k e n m a j e r K ., P o ls k ie w y p r a w y a n t a r k ty c z n e 1978/79 ... 109 G ó r e c k i A ., B io e n e rg e ty k a p o p u la c ji c h o m ik a z w y c z a j n e g o ...114 S y l l e r J., R e g u la c ja m i k r o k lim a tu w g n ia z d a c h o w a d ó w s p o łe c z n y c h . . 118 J ę d r z e j k o K ., M sz a k i a w ie lk i p r z e m y s ł ... 121 B y c z k o w s k a - S m y k W., N ie k tó r e p r o b le m y w a lk i z p a s o ż y ta m i . . . 124

D ro b ia z g i p rz y r o d n ic z e

M o żliw o ści lo tu p r a p t a k a (H . S z a r s k i ) ... 125 S a m ic z e g r u p y m a ł p je d w a b is ty c h z n a d rz e k i T a n a (B. S z a b u n ie w ic z ) 126 K r ó tk i o k r e s p rz e jś c io w y m ię d z y in t e r g l a c ja ł e m a fa z ą o c h ło d z e n ia (B. S z a b u n i e w i c z ) ... 126 N ie ty p o w e ś r o d o w is k o w y s tę p o w a n ia ż a b y tr a w n e j (K . W o ło w sk i, J. S i e m i ń s k a ) ...127

R o z m a i t o ś c i ...128

R e c e n z je

Z oologia. P rz e d s tr u n o w c e i s tr u n o w c e (A . J a s i ń s k i ) ... 129 R . A . S t o c k w e l l : B io lo g y o f C a r ti la g e C e lls (A. J a s iń s k i) . . . . 130 C. I. R o m a n o w s k a j a, G. R. O z o l i n a, O. E. K r e j c b e r g : F iz jo - lo g o b io c h im ic z e s k ije is s le d o w a n ija r a s t e n i j (J. S. K n y p l ) ...130

S p ra w o z d a n ia

S p r a w o z d a n ie z d z ia ła ln o ś c i O d d z ia łu Ł ó d zk ieg o P T P im . K o p e rn ik a z a r o k 1979 (W. J a r o n i e w s k i ) ... 131

S p i s p l a n s z

I. P O L S K A S T A C J A A N T A R K T Y C Z N A P A N im . H . A ro to w sk ie g o n a W y sp ie k r ó l a Je rz e g o . S z e tla n d y P o łu d n io w e . F o t. A . G a ź d z ic k i

II. K O L O N IA P IN G W IN Ó W A D E L I w p o b liż u P o ls k ie j S ta c ji A n ta r k ty c z n e j P A N im . H . A rc to w s k ie g o n a W y s p ie k r ó la Je rz e g o . F o t. A. G a ź d z ic k i

I I I . P Ó Ł W Y S E P A N T A R K T Y C Z N Y H o p e B a y , r e jo n A r g e n ty ń s k ie j S ta c ji A n t a r ­ k ty c z n e j E s p e ra n z a . F o t. A. G a ź d z ic k i

IV . P E R IS T O M O R Z Ę S K A B le p h a r is m a ja p o n ic u m . P o le w e j s tr o n ie w id o c z n a b ło n a f a l u ją c a , p o p r a w e j m e m b r a n e lle . Z d ję c ie z m ik ro s k o p u sk a n in g o w e g o w y k o n a n o w P ra c o w n i M ik ro s k o p u S k a n in g o w e g o Z a k ła d u A n a to m ii P o ró w ­ n a w c z e j U J . F o t. K . W ią c k o w s k i i A n n a F r i e d - H u b e r t

O k ł a d k a : K W IT N Ą C A G R U S Z A P O S P O L IT A P y r u s c o m m u n is L . F o t. W . S tr o jn y

(3)

P I S M O P R Z Y R O D N I C Z E

O R G A N P O L S K I E G O T O W A R Z Y S T W A P R Z Y R O D N I K Ó W IM. K O P E R N I K A

(R ok założenia 1875)

MAJ 1980 ZESZYT 5 (2197)

K R Z Y S Z T O F B IR K E N M A J E R (K ra k ó w )

POLSKIE WYPRAWY ANTARKTYCZNE 1978/79

W sezonie lata antarktycznego 1978/79 r.

na terenie A n tark ty k i działały dwie polskie w ypraw y naukow e zorganizowane przez Pol­

ską Akademię N auk: w ypraw a na Stację im.

H. Arctowskiego na Wyspie K róla Jerzego (archipelag Szetlandów Południowych, A n tark ­ ty k a Zachodnia) i w ypraw a na Stację im. A. B.

Dobrowolskiego na W ybrzeżu K noxa (A ntark­

tyka Wschodnia), ryc. 1.

W Y P R A W A N A S T A C J Ę H . A R C T O W S K IE G O

Na terenie Stacji H. Arctowskiego (szer.

62° 10' S, dług. 58°28' W) i w przyległym ob­

szarze Zatoki A dm iralicji (A dm iralty Bay), a częściowo także w Zatoce K róla Jerzego (King George Bay) i Zatoce M axwella (ryc. 2) pracow ała trzecia polska w ypraw a zachodnio- antarktyczna. K ierow nikiem grupy letniej był doc. S. Rakusa-Suszczewski, grupy zaś zim u­

jącej (1979 r.) d r J. M. Rembiszewski.

Z G dyni do Zatoki A dm iralicji w ypraw a udała się statkiem szkolno-towarowym M/S

i

. 1

„Antoni G arnuszew ski”, który już uprzednio służył w ypraw ie na Stację H. Arctowskiego.

Statek, dowodzony przez kpt. ż. w. W. Rym a­

rza, profesora Wyższej Szkoły Morskiej w Gdy­

ni, zatrzym ał się po drodze w Buenos Aires, gdzie, jak zwykle, nastąpiło spotkanie z przed­

stawicielami A rgentyńskiego In sty tu tu A n tark ­ tycznego i A dm iralicji A rgentyńskiej.

Po w yładow aniu uczestników trzeciej w y­

praw y, sprzętu, żywności i paliwa, na statek przeniosła się 19-osobowa grupa poprzedniego zimowania (1978 r.), z jej kierow nikiem dr S. M. Zalewskim, po czym statek powrócił do Gdyni.

W yprawa letnia pracow ała na terenie Wys­

py Króla Jerzego od 4 grudnia 1978 r. do 27 lutego 1979 r. Składała się ona z grupy letniej liczącej 73 osoby (45 osób personelu naukow e­

go i 28 osób personelu technicznego) i grupy zimującej liczącej 20 osób. Po raz pierwszy do prac terenow ych użyto helikopterów Mi-2 pol­

skiej produkcji. W zakresie prac budowlanych, do zespołu obiektów stacji przybył nowy b u ­ dynek — szklarnia w raz z zapleczem.

(4)

R yc. 1. T r a s a p o d ró ż y p o ls k ic h -w y p raw n a u k o w y c h w o k ó ł A n ta r k t y d y n a s t a tk u M /S „ A n to n i G a r- n u s z e w s k i” p o z a k o ń c z e n iu b a d a ń se z o n u a n ta r k ty c z n e g o 1978— 79

W czasie lata antarktycznego prace badaw ­ cze były prow adzone w zespołach obejm ują­

cych: biologię i ekologię lądową (12 osób pod kierunkiem d r J. M. Rembiszewskiego), biolo­

gię i ekologię m orską (13 osób pod kierunkiem doc. S. Rakusy-Suszczewskiego), m eteorologię i hydrologię (7 osób pod kierunkiem m gr L.

Nowosielskiego) i n au ki o Ziemi (11 osób: geo­

logia, paleontologia, glacjoloigia i geofizyka — pod kierunkiem prof. K. Birkenm ajera). W skład w ypraw y weszło dwóch biologów zagranicz­

nych (z Nowej Zelandii i RFN) oraz dwuoso­

bowa grupa filmowa z nieżyjącym już reżyse­

rem inż. W. Puchalskim , a w pierw szej fazie w ypraw y w pracach badaw czych na teren ie Zatoki A dm iralicji uczestniczył także prof. A.

U rbanek, sekretarz W ydziału II PAN, prze­

wodniczący K om itetu Badań P olarnych PAN.

Przegląd prow adzonych badań i uzyska­

nych w yników przedstaw ia się następująco.

1. Geologia. W ykonano sześć różnego typu map geologicznych w skalach od 1 : 50 000 do

1 : 2500 (K. B irkenm ajer z Zakładu N auk Geo­

logicznych PAN, Kraków). Mapa geologiczna w skali 1 : 50 000 objęła cały obszar lądowy A d m iralty Bay i sięgnęła ku wschodowi po K ing George Bay (ryc. 2). Łącznie ze zdjęciem z roku poprzedniego skartow ano geologicznie około 250 km 2.

Ustalono lito straty g rafię utw orów w u 'k a- niczno-osadowych mezozoicznych i trzeciorzę­

dowych oraz rozpoznano stru k tu rę tektoniczną, in tru zje mezozoiczne i trzeciorzędowe oraz trzeciorzędowe centra wulkaniczne. Jednym z najciekaw szych odkryć było rozpoznanie ko­

palnych moren, osadów wodno-lodowcowych i morsko-lodowcowych w ieku plioceńskiego i ew entualnie staroplejstoceńskiego (K. B irken­

m ajer). Rozpoznano dw a główne zlodowacenia przedolejstoceńskie. Starsze zlodowacenie, określone m ianem zlodowacenia Polonez, któ­

rego osady tow arzyszą utw orom m orskiej tran sg resji plioceńskich zlepieńców pekteno- wych, miało zasięg kontynentalny, zaś jego

(5)

111

czasza m iała rozm iary większe niż obecne zlo­

dowacenie A ntarktyki. Zlodowacenie to prze­

kroczyło Cieśninę Bransfielda dochodząc aż po Szetlandy Południowe. W utw orach glaci- genicznych w ystępują bloki skalne, które zo­

stały przyniesione przez lądolód, częściowo także przez dryfujące góry lodowe, zarówno z północnej i południowej części Półwysou An- tarktycznego, jak też z południowej części Mo­

rza W eddella — z Gór Ellsw ortha i Pensa- cola.

Młodsze zlodowacenie Legru, oddzielone od zlodowacenia Polonez osadami typu intergla­

cjalnego, miało ch arakter lokalny. Czapa lodo­

wa Szetlandów Południow ych nie łączyła się już w tym czasie z lądolodem kontynentu An­

tarktydy.

Badano również wiek i sukcesję holoceń- skiego w ulkanu Penguin Island (ryc. 3) oraz następstw o moren i tarasów holoceńskich (K.

Birkenm ajer).

Specjalne badania m ezostrukturalne dla sprecyzowania kolejnych stadiów deform acji skał objęły kom pleks wulkaniczno-osadowy mezozoiczny i trzeciorzędowy, uskoki i żyły m ineralne (A. K. Tokarski z Zakładu Nauk Geo­

logicznych PAN, Kraków).

2. Paleontologia. Zebrano bogatą kolekcję skam ieniałych drew ien z górnojurajskiego kompleksu wulkaniczno-osadowego w Zatoce A dm iralicji oraz nieco środkow ojurajskiej flo­

ry paprociowej w Hope Bay na Półwyspie An- tarktycznym . Bogatych zbiorów skamieniałości roślinnych (drewien i odcisków liści) dostar­

czyły w kładki osadowe w obrębie trzeciorzę­

dowych law (K. B irkenm ajer oraz J. Biaszyk i A. Gaździcki z Zakładu Paleobiologii PAN, Wainszawa). Z morskich osadów plioceńsikich zebrano małże, ślimaki, mszywioły i robaki oraz pobrano próby do badań m ikropaleontolo- gicznych {głównie A. Gaździcki).

3. Głacjologia. Badania glacjologiczne (J. Pia-

59“ 58 W

R yc. 2. O b sz a ry o to c z e n ia Z a to k i A d m ir a lic ji n a W y ­ sp ie K ró la J e r z e g o o b ję te z d ję c ie m g e o lo g ic z n y m w s e z o n a c h le tn ic h 1977—78 i 1978— 79. A — S ta c ja A rc to w sk ie g o ; B — S ta c ja B e llin g s h a u s e n a (Z SR R );

E — Z a to k a E z c u r r a ; M — Z a to k a M a r te la ; M c — Z a to k a M a c k e lla r a ; P F — S ta c ja P r e s id e n te F r e i

(C hile); T J — S ta c ja T e n ie n te J u b a n y (A rg e n ty n a )

secki z In sty tu tu Geograficznego Uniw. Wro­

cławskiego) objęły studium czół lodowców i pom iary elementów bilansu masy lodowców oraz obserwacje zjawisk meteorologicznych na Półwyspie K ellera i na Lodowcu Sphinx na południe od Stacji H. Arctowskiego. Zbadano również profil stratygraficzny lodu (J. Piasec­

ki) i pobrano próby lodu i firnu do określenia stanu zanieczyszczeń przem ysłowych (W. Ma­

czek i towarzysze z Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, Warszawa) ze szczeli­

ny w polu firnow ym Lodowca Znoski.

4. Geofizyka. W ciągu całego sezonu pro­

wadzono stałe rejestracje zmian pola magne­

tycznego Ziemi (składowe H, D i Z) oraz po­

m iary bezwzględnych w artości tych składo­

w ych (J. Kowalewicz), jak też ciągłą rejestra-

R y c. 3. B u d o w a g e o lo g ic z n a d rz e m ią c e g o w u lk a n u P e n g u in I s la n d n ie d a le k o S ta c ji A rc to w sk ie g o . 1 — l a ­ w y b a z a lto w e ; 2 — o s a d y h o lo c e ń s k ic n ta r a s ó w m o rsk ic h ; 3 — w a rs tw o w a n y sto ż e k la w o w o -p o p io ło w y (3a — s p o jo n e a g lo m e r a ty i tu f y ); 4 — czop (4a — f r a g m e n t c z o p u w m is ie k r a t e r u ; 4b — d a jk i r a d i a l ­ n e); 5 — p r z y p u s z c z a ln a b r e k c ja e k s p lo z y jn a p o w s ta ła p rz e z ro z s a d z e n ie czopu (5a — lu ź n e b lo k i b a z a l­

to w e c z o p u ro z rz u c o n e p rz e z e k sp lo z ję ); 6 — sto żek c e n tr a ln y (6a — o s ta tn i p o to k la w y b a z a lto w e j; 6b — p rz y p u s z c z a ln y k a n a ł d o p ły w o w y ); 7 — b r e k c j e w u lk a n ic z n e k r a t e r ó w e k sp lo z y jn y c h n a jm ło d s z y c h ; 8 — z e śliz g i s k a ln e ; 9 — w sp ó łc z e s n e w y p e łn ie n ie k r a te r ó w i w sp ó łc z e s n a p la ż a

i*

(6)

cję sejsmiczną za pomocą trzech sejsm ografów krótkookresow ych N, E, Z (J. Speil). W yniki były opracowywane na bieżąco i przesyłane drogą radiow ą do In sty tu tu Geofizyki PAN w W arszawie i centrum europejskiego w S tras­

burgu.

5. Meteorologia. Badania meteorologiczne (L. Nowosielski i in n i z In sty tu tu M eteorologii i Gospodarki W odnej) prowadzono przez cały czas rejsu z Gdyni na A ntarktydę, a następnie n a Stacji H. Arctowskiego. W rejonie stacji kom pleks obserw acji m eteorologicznych (tem ­ peratu ra, wilgotność, ciśnienie, kierunek i p ręd ­ kość w iatru, tem p eratu ra g ru n tu ) przeprow a­

dzano co trzy godziny, a pom iary wielkości ochładzania co 6 godzin. Stacja pracuje w sieci światow ej (WMO) przesyłając co 6 godzin de­

pesze SYNOP. S tw arzała ona osłonę m eteoro­

logiczną dla polskiej floty rybackiej łowiącej w rejonie Południow ych Szetlandów, Południo­

w ych Orkadów i Falklandów , jak też dla he­

likopterów naszej stacji pracujących na te re ­ nie King George Island.

6. Oceanografia. S tudia oceanograficzne obejmowały: charak tery sty kę term iczną i che­

miczną wody m orskiej, badania prądów i p ły ­ wów oraz badania m orfologii dna Zatoki A d­

m iralicji.

Prowadzono pom iary tem p eratu ry wody i zasolenia na 20 stałych punktach w zatoce, ponadto w ykonyw ano analizy zaw artości chlo­

rofilu (a, b, c), krzem ianów , fosforanów, azo­

tanów, azotynów, tlen u i węgla organicznego na przekrojach pionowych, jak też analizow a­

no wody słodkie w padające do zatoki (Z. Sza­

frański i R. Samp z IMGW oraz K. Pęcherzew - ski z Uniw. Gdańskiego). Stw ierdzono ponadto, że średni dobowy spływ zaw iesiny znoszonej do zatoki przez wody z topniejących lodowców w ynosi około 200 t, tj. około 1/3 średniego do­

bowego spływ u zawiesiny znoszonej przez W i­

słę do Zatoki Gdańskiej.

Badania prądów w zatoce (Z. P ruszak i to ­ warzysze z In sty tu tu Budow nictw a Wodnego PAN, Gdańsk) prowadzono zarów no na po­

w ierzchni, jak i na przekrojach głębokościo­

w ych przy pomocy prądografów . Stw ierdzony układ prądów w Zatoce A dm iralicji jest ty po ­ wy dla fiordów i zw iązany jest z cyklem p ły ­ wów.

Badania morfologii dna Zatoki A dm iralicji przy pomocy profilow ania echosondażowego (A.

Marsz z Wyż. Szkoły M orskiej w Gdyni) po­

zwoliły na stw ierdzenie progów podw odnych w podłużnym p rzekroju zatoki i jej odgałęzień, jak też charakterystycznego przek ro ju U -kształtnego (starszego) i włożonego w eń przekroju żłobowego (młodszego), co jest ty ­ powe dla dolin lodowcowych zalanych przez m orze (fiordów). Opracowano rów nież ty p y w ybrzeża Zatoki A dm iralicji.

7. Badania satelitarne. Odbierano zdjęcia z satelity meteorologicznego „M eteor” (ZSRR) oraz „Tiros—N ” (USA), w ykorzystując je do celów synoptyczno-klim atologicznych i ak ty - nom etrycznych (L. K um och z W ojskowej A ka­

demii Technicznej). Zdjęcia te okazały się rów nież przydatne do oceny sytuacji lodowej w rejonie Mórz A m undsena, Bellingshausena, Scotia i Weddella, jak też w czasie przedzie­

rania się przez lody Morza Davisa w drodze po w ypraw ę na Stację A. B. Dobrowolskiego.

8. Fotografia lotnicza. Panchrom atyczna fo­

tografia lotnicza (F. Woźniak) w ykonyw ana ze śmigłowca kam eram i BAF i AFA objęła ca­

łość w ybrzeży Zatoki A dm iralicji oraz Penguin Island. Zebrane m ateriały pozwolą na opisanie k ształtu linii brzegowej i reliefu wybrzeża, jak też na analizę gęstości zasiedlenia fok i ptaków oraz zm ian w tym zasiedleniu w okresie lata antarktycznego.

W ielospektralne zdjęcia lotnicze w czte­

rech przedziałach widma (K. Furm ańczyk z Uniw. Gdańskiego), w ykonywane ze śm ig­

łowca sprzężonym i kam eram i, pozwolą na kom ­ pleksow ą analizę środowiska naturalnego Za­

toki A dm iralicji, w tym rozmieszczenia zespo­

łów zw ierzęcych i roślinnych na lądzie oraz glonów w płytkiej strefie morza, rozpoznanie głów nych m iejsc znoszenia zawiesiny do mo­

rza itd.

9. Biologia morza. Ośmioosobowy zespół kierow any przez S. Rakusę-Suszczewskiego prow adził badania biologii wód Zatoki Admi­

ralicji. N ajw ażniejszym obiektem badań był kryl, któ ry w zatoce reprezentow any jest przez trz y gatunki: Euphausia superba (dominujący), E. crystallorophias i najm niej liczny Thysano- essa macrura. Stwierdzono, że biomasa kryla , w zatoce jest niew ystarczająca dla w yżywie­

nia jej konsum entów: przede w szystkim ping­

w inów i fok, co powoduje określone m igracje ty ch zw ierząt poza obszar zatoki, głównie do Cieśniny Bransfielda. Pow staw anie skupisk k ry la w zatoce jest spowodowane zarówno czynnikam i hydrodynam icznym i, jak i w łas­

nościam i lokom otorycznym i samego kryla.

Przeprow adzono hodowlę k ry la w laborato­

riu m na stacji, żywiąc go glonami Chlorella, zebrano bogaty m ateriał planktoniczny doty­

czący stadiów rozw oju jaj i larw k ry la itd.

Specjalne badania objęły proces autolitycz- nego rozkładu kryla (zespół z In sty tu tu Eko­

logii PAN), prowadzono też inne badania bio­

chemiczne w odniesieniu do kryla (A. Jak u - biec-Puka z In sty tu tu Biologii Doświadczalnej PAN, Warszawa).

Studia ichtiologiczne (J. M. Rembiszewski z Ogrodu Botanicznego w Warszawie) pozwoli­

ły na rozpoznanie w zatoce obecności około 25 gatunków ryb, zarówno osobników doros­

łych, jak i ich larw y, z których najważniejsze to Notothenia nealecta, N. rossi marmorata, N. gibberifrons i Chaenocephalus aceratus. Ten ostatni gatunek reprezentow any jest także przez larw y, co świadczy o pow staw aniu w Za­

toce A dm iralicji skupień tarłow ych ryb i ta r­

lisk. Oznaczono szereg rzadkich gatunków ryb, jak Chionodraco kathleenae, Chaenodraco w il- soni, Cryodraco antarcticum , stwierdzono też w ystępow anie gatunków subantarktycznych.

Analiza budow y tkanek ryb antarktycznych

(7)

objęła dziesięć gatunków ryb. Pobrano i u trw a­

lono mięśnie i w ycinki narządów w ew nętrz­

nych ryb do dalszych badań histologicznych i histochemicznych, jak też przygotowano sze­

reg prób do badań elektronoskopowych (E.

Smiałowska z In sty tu tu Zoologii UJ).

Badania algologiczne (K. Zieliński z Insty­

tu tu Ekologii PAN) prowadzono w strefie sub- litoralnej Zatoki A dm iralicji do głębokości 60 - 70 m. Wyróżniono 29 gatunków makroalg, w tym w strefie pływowej Adenocystis utri- cularis, Iridaea obovata i Leptosomia sim pler, a w strefie sublitoralnej glony z rodzaju Hi- m antothallus i Desmarestia. Przeprowadzono pom iary szybkości w zrostu niektórych glonów i obliczono ilości m asy m okrej i suchej glonów na 1 m2 w strefie pływów. Badano również proces dekompozycji glonów w strefie brzego­

wej.

10. Ornitologia. Badania ornitologiczne (B.

Jabłoński z In sty tu tu Zoologii PAN, W arsza­

wa) dotyczyły rozmieszczenia i liczebności p ta­

ków rejonu Zatoki A dm iralicji. Rozpoznano 12 gatunków ptaków, z których najliczniej repre­

zentowane są pingw iny Pygoscelis adeliae (około 23 660 par), P. antarctica (około 10 550 par) d P. papua (około 3120 par). Z innych waż­

nych gatunków lęgowych to petrele Oceanites oceanicus (około 2210 par) i Macronectes gi- ganteus (około 250 par) oraz rybitw a Sterna vittata (około 650 par). Rzadsze są mewy La- rus dominicanus (około 160 par) i korm orany Phalacrocorax atriceps (około 90 par), wydrzy- ki Skua skua loennbergi (około 75 par) i S.

skua maccormicki (około 35 par), wreszcie pet- rel przylądkow y Daption capensis (około 45 par) i siewka Chionis alba (około 15 par). Za­

obrączkowano 2000 pingwinów i 34 korm ora­

ny, badano częstotliwość karm ienia młodych przez pingw iny i wagę tego pokarmu.

Ptakom był również w większości poświę­

cony film realizow any przez znakomitego re­

żysera filmów przyrodniczych Włodzimierza Puchalskiego, któ ry odszedł od nas nagle na atak serca w czasie kręcenia ostatnich scen swego dzieła.

11. Mammakologia. Badania ssaków (W.

K rzem iński i M. Wojciechowski z Zakładu Zoologii System atycznej i Doświadczalnej PAN, Kraków) m iały na celu ustalenie liczeb­

ności, składu gatunkowego, stru k tu ry płciowej i wiekowej skupisk oraz cyklu dobowego płet- wonogich: słonia morskiego Mirounga leonina, foki W eddella Leptonychotes weddelli, krabo- jada Lobodon carcinophagus, lam parta m orskie­

go H ydrurga lep to n yx i uchatki kergueleńskiej Arctocephalus australis gazella. Na terenie Za­

toki A dm iralicji liczba słoni morskich wahała się od 600 do 900 osobników, m aksym alna licz­

ba fok W eddella wynosiła około 550 osobników i spadała w ciągu sezonu letniego do 110 osob­

ników. N atom iast liczba uchatek, które poia- w iły się w zatoce w połowie stycznia, szybko w zrastała i w lutym wynosiła około 220 sztuk.

K raboiady i lam party morskie spotykano ty l­

ko pojedynczo.

12. Parazytologia. Przeprowadzono badania pasożytów ryb, ptaków i płetwonogich (L. J a ­ recka i K. Zdzitowiecki z Zakładu Parazytolo­

gii PAN, Warszawa). Stwierdzono w ystępow a­

nie około 30 gatunków pasożytów reprezento­

w anych przez tasiemce, nicienie, przyw ry i kolcogłowy. Jednym z najważniejszych w y­

ników było stwierdzenie, że ryby, zwłaszcza białokrwiste, oraz foki Weddella są zarażone pasożytami w 100%, przy bardzo dużej in ten ­ sywności (np. dla foki Weddella wynosi ona średnio około 20 litrów m okrej m asy pasoży­

tów z jednego przewodu pokarmowego).

Stwierdzono, że ryby były zarażone postacia­

mi larw alnym i, a foki W eddella postaciami doj­

rzałych płciowo pasożytów. Niektóre ptaki (pingwiny) i foki odżywiające się krylem (np.

krabojad) były słabo zapasożycone.

Zbadano również 1000 osobników kryla na obecność larw pasożytów — z w ynikiem ne­

gatywnym. Rozpoznano cykl rozwojowy jed­

nego z tasiemców dojrzewającego płciowo w je­

licie mewy Larus dominicanus, stwierdzając, że naturalnym i żywicielami pośrednim i są li- ścionogi (Phyllopoda) ze słodkowodnych zbior­

ników w sąsiedztwie stacji (L. Jarecka).

13. Badania medyczno-psychologiczne. Prze­

prowadzano badania (J. Domaszuk i J. Tere- lak z Wojskowego In sty tu tu Medycyny Lotni­

czej, Warszawa) nad aklim atyzacją do zimna i rytm am i biologicznymi w cyklu okołodobo- wym, które objęły grupę zimującą. Dalsze ba­

dania dotyczyły wpływu izolacji społecznej na podstawowe funkcje psychofizyczne.

Na podkreślenie zasługuje, że na Stacji H.

Arctowskiego przeprowadzono cztery operacje w yrostka robaczkowego członków załóg pol­

skich statków rybackich łowiących w niedale­

kim sąsiedztwie, ratu jąc życie ludzkie przy­

najm niej w dwóch przypadkach (dr med. J.

Domaszuk z zespołem).

14. Botanika. Główne prace w tym zakre­

sie dotyczyły budowy szklarni o efektyw nej powierzchni dla w zrostu roślin 30 m2, stąd też badania botaniczne (B. Molski, Ogród Botani­

czny PAN, W arszawa) m iały charakter w stęp­

ny i ograniczyły się głównie do zebrania ziel­

nika i rozpoznania zasadniczych zespołów roś­

lin w otoczeniu stacji. Ponadto przeprow adzo­

no pom iary zanieczyszczenia atm osfery S 0 2 i fluorem.

*

* *

W dniu 27 lutego 1979 r. w ypraw a letnia opuściła Stację H. Arctowskiego, udając się na pokładzie statku M/S „A. G arnuszew ski” wo­

kół A n tarktydy ku wschodowi do stacji ra­

dzieckiej „M irnyj” (ryc. 1), gdzie znajdowała się już druga polska w ypraw a — na Stację A. B. Dobrowolskiego, która zakończyła swoje badania terenowe. Po drodze odwiedzono sta­

cję argentyńską „Esperanza” w Hope Bay na Półwyspie A ntarktycznym . Na zimę an tark- tyczną 1979 r. na stacji H. Arctowskiego po-

113

(8)

zostało 20 osób pod kierunkiem dr J. M. Rem- biszewskiego.

W Y P R A W A N A S T A C J Ę A . B . D O B R O W O L S K IE G O

Na terenie Stacji im. A. B. D obrowolskie­

go (szer. 66° 16' S, dług. 100°45' E) i w przy­

ległym obszarze Oazy B ungera na k o nty n en ­ cie A ntarktydy, pracow ała w okresie jednego miesiąca — od 21 stycznia do 21 lutego 1979 r.

— polska w ypraw a w schodnioantarktyczna, kierow ana przez doc. Wojciecha K rzem ińskie­

go.

Stacja nasza znajduje się na terenie byłej radzieckiej stacji „Oazis” zbudowanej dla po­

trzeb badawczych III M iędzynarodowego Roku Geofizycznego (1957 - 58), a następnie przeka­

zanej przez Związek Radziecki Polskiej A ka­

demii N auk jesienią 1958 r. Pierw sza polska w ypraw a do Oazy B ungera, kierow ana również przez doc. W. K rzem ińskiego, odbyła się w se­

zonie la ta antarktycznego 1958 - 59, a stację przejął od polarników radzieckich prof. S tefan Zb. Różycki jako przedstaw iciel prezydium PAN, nadając jej imię profesora Antoniego B. Dobrowolskiego, w spółtow arzysza prof. H.

Arctowskiego w słynnej w ypraw ie na statku

„Belgica” (1897 - 99), kierow anej przez A. de Gerlache de Gomery.

Z G dyni na A n tark ty d ę czternastoosobowa w ypraw a udała się statkiem M/S „Zaw ichost”

dowodzonym przez kpt. ż.w. W ojciecha K oz­

łowskiego. S tatek zatrzym ał się po drodze w Cape Town, a następnie w dn. 27 grudnia 1978 r. dotarł do radzieckiej stacji „M irnyj"

położonej na brzegu k o ntynentu an tark ty czn e­

go, w odległości około 350 km na zachód od Stacji A. B. Dobrowolskiego. Tam w yładow ano bagaż w ypraw y, w tym dwa helikoptery Mi-2.

Pierw szy rekonesansow y lot do Oazy B un­

gera odbył się w dniu 17 stycznia 1979 r., a całość w ypraw y znadazła się na Stacji Do­

browolskiego w cztery dni później. W połowie drogi założono stację pośrednią przy skale A li­

gator, co miało znaczenie dla lotów między obydwiema stacje m i — radziecką i polską W transporcie ładunku i paliw a do Stacji Do­

browolskiego wielką pomoc okazali polarnicy radzieccy, co było szczególnie cenne wobec uszkodzenia jednego z polskich helikopterów.

P rogram naukow y w ypraw y przew idyw ał badania dynam iki strefy m arginalnej lądolodu, pom iary meteorologiczne, magnetyczne, graw i­

m etryczne i badania limnologiczne.

Badania dynam iki strefy m arginalnej lądo­

lodu obejmowały pom iary geodezyjne i h eli­

kopterow e naloty fotogram etryczne (Z. Battke, S. Mroczek) dla opracowania zmian w położe­

niu i wysokości czoła lądolodu w stosunku do pozycji sprzed 20 lat zarejestrow anej na zdję­

ciach radzieckich, jak też studia w zakrene geomorfologii glacjalnej (E. W iśniewski, G.

Wóicik). R eiestracie meteorologiczne fpod kie­

ru nkiem G. Wójcika) prowadzone były zarów­

no na stacji, jak i u czoła lądolodu. Pom iary m agnetyczne (S. Mroczek) obejmowały okreś­

lenie deklinacji m agnetycznej, pom iary graw i­

m etryczne (A. Pachuta) pozwoliły na określe­

nie przyspieszenia siły ciężkości, które d ^ S ta­

cji Dobrowolskiego w ynosi 9,824384 m /s2. P o­

m iary astronom iczne dla określenia dokładnej długości i szerokości geograficznej stacji (tzw.

p u nk t astronom iczny) przeprowadzono metodą K aw rajskiego, w ykorzystując obserwacje z 27 p a r jasnych gwiazd (J. Cisak). Ponadto pobra­

no próbki wody z jeziorek na terenie Oazy (W. Krzemiński).

K rótki pobyt na stacji (1 miesiąc) i uszko­

dzenie jednego z helikopterów już w czasie w yładunku w ypraw y w „M irnym ” nie pozwo­

liły na rozwinięcie badań w zakresie glacjolo- gii i geomorfologii strefy peryglacjalnej na szerszą skalę. Po powrocie do „M irnego” (21 lutego) zabezpieczono na zimę helikoptery, a następnie oczekiwano na przypłynięcie sta t­

ku „A. Gairnuszewski”, co nastąpiło w dniu 13 m arca po dw ukrotnych nieudanych próbach sforsowania b ariery lodowej Morza Davisa.

Po zaokrętow aniu w ypraw y ze Stacji A. B.

Dobrowolskiego, statek udał się do A ustralii i Tasm anii po paliwo i ładunek, a następnie przez Ocean Indyjski, Morze Czerwone, K anał Sueski i Morze Śródziemne (z krótkim posto­

jem w Suezie i Ceucie) powrócił przez G ibral­

ta r na A tlan ty k i dalej do Gdyni, gdzie zacu­

mow ano w dniu 15 m aja 1979 r.

A N D R Z E J G Ó R E C K I (K ra k ó w )

BIOENERGETYKA POPULACJI CH O M IK A ZWYCZAJNEGO

Z o k o ło 80 g a tu n k ó w ssa k ó w z a m ie s z k u ją c y c h P o l­

sk ę , p o n a d 40 to g a tu n k i „ w y łą c z a ją c e się ” z a k ty w ­ n e g o ży cia n a k ró ts z y l u b d łu ż s z y o k re s czy to w c ią ­ g u d o b y , czy te ż r o k u . Do t a k i c h g a tu n k ó w o p ró c z h ib e r n a tó w (czyli z w ie rz ą t, k t ó r e z a p a d a j ą w tz w . p o p u la r n ie „sen z im o w y ”) n a le ż ą g a tu n k i e s t y w u j ą c e (z a p a d a ją c e w tz w . „ s e n le tn i” ), k tó r e m o g ą b a rd z o

z n a c z n ie z m ie n ia ć w cią g u d o b y sw ój m e ta b o liz m , n p . lic z n ie r e p r e z e n to w a n e w n a s z e j f a u n ie n ie to p e rz e , czy n a w e t n ie k tó re d r o b n e g ry z o n ie . P rz e p ły w e n e rg ii p rz e z p o p u la c ję z w ie rz ą t z a lic z o n y c h d o te j g r u p y je s t n ie w s p ó łm ie r n ie s ła b ie j p o z n a n y i t o z a le d w ie u k il­

k u g a tu n k ó w (G ę b c z y ń sk i, G ó re c k i i D ro żd ż, 1972).

Z w ie rz ę ta a k ty w n e o k re s o w o , a szczeg ó ln ie g a tu n k i

(9)

115

h ib e r n u ją c e , w p ły w a ją n a e k o s y s te m w z u p e łn ie in n y sp o só b n iż g a tu n k i a k ty w n e n ie p r z e rw a n ie . Z w ie rz ę ta h ib e r n u ją c e p r z e ż y w a ją b o w ie m w ię k sz ą część r o k u n a k o sz t e n e rg ii z m a g a z y n o w a n e j czy to w p o s ta c i w ła s ­ n y c h tk a n e k , czy te ż w f o r m ie z a p a só w p o k a rm o w y c h . T o z m a g a z y n o w a n ie e n e rg ii m u s i n a s tą p ić w s to s u n ­ k o w o k r ó tk im o k re s ie ż y c ia a k ty w n e g o . Z a ró w n o k o ­ sz to w n e o d k ła d a n ie tk a n e k , j a k te ż b a rd z o w y so k ie k o s z ty ro z r o d u m u s z ą p o n o sić z w ie rz ę ta w ty m w ła ­ ś n ie k r ó tk im czasie.

D o g ry z o n i a k ty w n y c h ty lk o p rz e z część r o k u n a ­ le ż y c h o m ik z w y c z a jn y (C ric e tu s c ric e tu s L ., 1758).

C h o m ik je s t je d n y m z n a s z y c h n a jw ię k s z y c h g ry z o n i, jeg o c ię ż a r w y n o s i 400 - 600 g, z d a r z a ją się je d n a k z w ie rz ę ta o s ią g a ją c e p o n a d 800 g. S w y m z a się g ie m o b e jm u ją c h o m ik i c a łe s te p o w e o b s z a ry E u ro p y w sc h o ­ d n ie j, a w A z ji s ię g a ją p o J e n is ie j. W E u ro p ie zasięg c h o m ik a m a c h a r a k t e r n ie c ią g ły — n a z ach o d zie i p o ­ łu d n i u d o c h o d z i d o B e lg ii, F r a n c ji, S z w a jc a rii, J u g o ­ sła w ii i R u m u n ii. P ó łn o c n a g r a n ic a z a się g u p rz e b ie g a p rz e z N ie m c y i P o lsk ę.

W P o lsc e c h o m ik i w y s tę p u ją w c a łe j p o łu d n io w e j i w s c h o d n ie j c z ę śc i k r a j u . Ż y ją p r a w ie w y łą c z n ie n a łą k a c h i p o la c h u p r a w n y c h . J a k o z w ie rz ę ta g łó w n ie ro ś lin o ż e rn e , g ro m a d z ą c e p rz y s ło w io w e z a p a sy p o k a r ­ m o w e, m o g ą p o w o d o w a ć s t r a t y w u p ra w a c h . S tr a ty te m o g ą b y ć ty m w ię k sz e , ż e c h o m ik i b u d u ją c ro z le g łe n o r y u tr u d n i a j ą m e c h a n ic z n ą u p r a w ę ro li, zaś lic z e b ­ n o ść p o p u la c ji ty c h z w ie rz ą t, z w ła sz c z a w o s ta tn ic h la t a c h u tr z y m u je się n a d o ść w y so k im p oziom ie.

E k o lo g ia i b io lo g ia te g o g a tu n k u je s t z n a n a ty lk o fr a g m e n ta r y c z n ie . D z ię k i sw o je m u s z e ro k ie m u z a s ię ­ g o w i c h o m ik i słu ż y ły ja k o m o d e l h ib e r n u ją c e g o ssak a, w o b e c czego d a n e o ic h fiz jo lo g ii d o ty c z ą w ła ś n ie g łó w n ie te g o o k re s u .

A b y o c e n ić p r z e p ły w e n e r g ii p rz e z p o p u la c ję ty c h in te r e s u ją c y c h z w ie rz ą t i ilo ścio w o o szaco w ać ic h ro lę w a g ro c e n o z a c h , n ie z b ę d n e b y ło p o z n a n ie b r a k u ją c y c h o g n iw w p a r a m e tr a c h p o p u la c y jn y c h , fiz jo lo g ic z n y c h i b io e n e r g e ty c z n y c h .

„ M o d e lo w a ” p o p u la c ja , w k tó r e j p ró b o w a n o o cenić p o w y ż sz e p a r a m e tr y , p o c h o d z iła z te r e n ó w Z a k ła d u D o św ia d c z a ln e g o I n s t y t u t u U p ra w , N a w o ż e n ia i G le ­ b o z n a w s tw a w B o ru s o w e j, o k o ło 80 k m n a w sc h ó d od K ra k o w a . B a d a n ia p ro w a d z o n o n a o k o ło 130 h a pól p o ło ż o n y c h w d o lin ie W is ły i częściow o iz o lo w a n y c h z je d n e j s tro n y w a łe m w iś la n y m , a z tr z e c h p o z o sta ­ ły c h z a b u d o w a n ia m i w si B o ru so w a i K a r s y (ry c. 1).

G le b y ty c h p ó l to m a d y , n a p o d ło ż u p ia s k ó w lu ź n y c h i n a g lin io n y c h , p o z io m w o d y g ru n to w e j je s t s to s u n k o ­ w o n is k i, p o n iż e j g łę b o k o ś c i 2 m — d o k ą d s ię g a ły n o ­ ry c h o m ik ó w — w o d a t a n ie w y s tę p o w a ła . G łó w n e u p r a w y to p sz e n ic a , k u k u r y d z a , lu c e r n a , rz e p a k , zie m ­ n ia k i i b u r a k i c u k ro w e , p rz y czy m w ie lk o ś ć p o sz c z e ­ g ó ln y c h p ó l n ie p r z e k r a c z a ła 20 - 25 h a. S ą t u b a rd z o n ie lic z n e z a d rz e w ie n ia śró d p o ln e . G łó w n y m i n a t u r a l ­ n y m i w ro g a m i c h o m ik ó w b y ły n ie lic z n e lisy a p sy .

W c ią g u k ilk u la t o b s e r w a c ji (1971— 1975) u d a ło się o cen ić d y n a m ik ę lic z e b n o śc i c h o m ik ó w (ry c. 2). N a j­

m n ie j z w ie rz ą t b y ło w m a j u 1973 r o k u — o k o ło 3,9/ha, czy li n ie c o p o n a d 500 n a c a łe j p o w ie rz c h n i, z a ś n a j ­ w ię c e j, bo o k o ło 17/ha (czyli p o n a d 2200 n a ca łe i p o ­ w ie rz c h n i) je s ie n ią 1974 ro k u . T y lk o w ty m w ła ś n ie ro k u z a o b s e rw o w a n o u r o d z e n ie się d ru g ie g o m io tu m ło d y c h . Ś r e d n ia ro c z n a lic z e b n o ść c h o m ik ó w w b a d a ­ n y c h la t a c h w y n o s iła 12,3 z w ie rz ą t/h a . N a je d n ą c ię ­ ż a r n ą s a m ic ę p r z y p a d a ło około 10 z a ro d k ó w . U d a ło się

o c e n ić s t r u k tu r ę w ie k o w ą p o p u la c ji, co b y ło n ie z b ę ­ d n e do w y lic z e n ia z m ia n c ię ż a ru c ia ła śre d n ie g o ch o ­ m ik a w c y k lu ro c z n y m . T a k i „ ś r e d n i” c h o m ik w io sn ą w a ż y ł około 423 g, a je s ie n ią , g d y w p o p u la c ji b y ło d u ż o m ło d y c h z w ie rz ą t, ś r e d n ia w a rto ś ć s p a d ła d o 320 g. Ś re d n i ro c z n y c ię ż a r c h o m ik a w y n o s ił 371 g.

W y liczo n a z p o w y ż sz y c h p a r a m e tr ó w p r o d u k c ja c a ­ łe j p o p u la c ji (czyli lic z b a w s z y stk ic h z w ie rz ą t ż y ją ­ c y c h n a h e k ta r z e p o m n o ż o n a p rz e z ic h c ię ż a r — z u w z g lę d n ie n ie m ś r e d n ie j d łu g o ś c i ży cia ) b y ła b a rd z o w y so k a i s ię g a ła 6,5 k g /h a . Z a te m n a b a d a n e j p o ­ w ie rz c h n i p r o d u k c ja w y n o s iła p r a w ie 830 k g w c ią ­ g u ro k u .

A n a liz u ją c ż o łą d k i o d ło w io n y c h z w ie rz ą t z b a d a n o s k ła d n a tu r a ln e g o p o k a rm u ch o m ik ó w , a ta k ż a p rz e ­ p ro w a d z o n o sz e re g e k s p e r y m e n tó w ż y w ie n io w y c h n a

R y c . 1. T e re n b a d a ń p o p u la c ji ch o m ik ó w . 1, 2, 3, 4 — p o la , n a k tó r y c h p ro w a d z o n o o b s e r w a c je 7 w y b ra n y c h p a s z a c h o b ję to ś c io w y c h (lu c e rn a , z ie lo ­ n e części p sz e n ic y , b u ra k i) i tr e ś c iw y c h (n a s io n a o w ­ sa, b o b ik u , p s z e n ic y i k u k u ry d z y ) . C h o m ik i k o n su m o ­ w a ły od 15 k c a l/d o b ę — z ie lo n e j p s z e n ic y do 61 k c a l/

d o b ę — lu c e r n y . E n e rg ia p rz e m ie n n a , czyli e n e rg ia , k t ó r ą ch o m ik m oże w y d a tk o w a ć n a w s z y s tk ie p r o ­ cesy ży cio w e o ra z p ro d u k c ję p o to m s tw a i w ła s n y c h tk a n e k w a h a ła s ię od 50 d o 87% (a śre d n io 76%) k o n s u m p c ji.

D o o cen y p rz e p ły w u e n e rg ii n ie z b ę d n a b y ła o cen a m e ta b o liz m u c h o m ik a w c ią g u d o b y (A D M R ) i z m ia n te g o m e ta b o liz m u w ró ż n y c h te m p e r a t u r a c h o to c z e ­ n ia (te rm o r e g u la c ja ). R y tm m e ta b o liz m u w c ią g u d o b y p rz e d s ta w ia ry s . 3. N iższy m e ta b o liz m w 15°C b y ł s k u tk ie m n ie w ie lk ie g o o b n iż e n ia te m p e r a t u r y c ia ła c h o m ik ó w w te j te m p e r a tu r z e , co stw ie rd z o n o p rz y p o ­ m o cy b a d a ń te le m e try c z n y c h (W ein er, G ó reck i, 1975).

W z a k re s ie n is k ic h te m p e r a t u r m e ta b o liz m ro ś n ie o o k o ło 5,3% p rz y s p a d k u te m p e r a t u r y o 1°C (ryc. 4).

W te r e n ie u d a ło się o c e n ić s u m y i r y t m a k ty w n o ś c i c h o m ik ó w p o tr z e b n e do w y lic z e n ia ic h w y d a tk ó w e n e r ­ g e ty c z n y c h . U w y lo tó w k ilk u n o r u m ieszczo n o u rz ą d z e ­ n ia złożone z e ź ró d ła ś w ia tła p o d c z e rw o n e g o i c z u j­

n ik a p o łącz o n eg o z r e j e s tr a to r e m (W e in e r, G ó re c k i, 1975). R e je s tro w a n o ilo ść w e jś ć i w y jś ć z w ie rz ę c ia z n o ry . L a te m c h o m ik w y c h o d z ił śre d n io 7 ra z y n a d o b ę i p rz e b y w a ł n a p o w ie rz c h n i p o n a d 4 g o d zin y , a je s ie n ią w y c h o d z ił p o n a d 12 ra z y n a d o b ę d p c z a n o r ą z w ie rz ę b y ło a k ty w n e około 6 go d zin . S zczy t a k ty w n o ś c i p rz y p a d a ł n a g o d z in ę 20, a je s ie n ią n ieco w c z e śn ie j (p o m ię d z y godz. 17 a 18).

E n e rg e ty k a p o p u la c ji c h o m ik ó w ró ż n iła się o c z y w iś-

Borusowa

(10)

cie z a s a d n ic z o w o k re s ie ż y c ia a k ty w n e g o i w o k re s ie h ib e r n a c ji. C a łk o w ity ro c z n y b u d ż e t e n e rg e ty c z n y z m ie n ia ł się w k o le jn y c h 'm ie sią c a c h , z a le ż a ł o n od sz e re g u p a r a m e tr ó w — w ie lk o ś c i z w ie rz ę c ia , c zasu a k ty w n o ś c i p o z a g n ia z d e m i te m p e r a t u r y o to c z e n ia , z aś z im ą — od c z a su h ib e r n a c ji (w ró ż n y c h m ie s ią ­ c a c h czas t e n w a h a ł się od 28 d o 78%). D o d a tk o w o u w z g lę d n ia n o t u o k re s ro z r o d u .

B u d ż e t e n e rg e ty c z n y d la je d n e g o z w ie rz ę c ia w c ią ­ g u d n ia b y ł n a jn iż s z y w g r u d n i u — o k o ło 11 k c a l, a n a jw y ż s z y w k w ie tn i u — 46 k c a l. O c z y w iśc ie b u d ż e t c a łe j p o p u la c ji z a le ż a ł od a k tu a l n e j lic z e b n o śc i (ry c . 5).

B y ł o n n a jw y ż s z y w c z e rw c u , g d y n a p o la c h je s t n a j -

R y c. 2. D y n a m ik a lic z e b n o śc i p o p u la c j i c h o m ik ó w . L i­

n i a c ią g ła — z w ie rz ę ta „ ło w n e ” , lin ia p r z e r y w a n a — z w ie r z ę ta m ło d e

w ię c e j z w ie rz ą t. P o n ie w a ż n ie c a ły z ja d a n y p o k a r m je s t w y k o rz y s ty w a n y p rz e z z w ie rz ę , w ię c k o n s u m p c ja p o p u la c ji m u s i b y ć o c z y w iśc ie w y ż sz a o d a k tu a l n y c h w y d a tk ó w e n e rg e ty c z n y c h .

Z n a ją c ś r e d n ią s t r u k t u r ę z a sie w ó w n a p o la c h o ra z d a n e o w y d a jn o ś c i r ó ż n y c h u p r a w , w y lic z o n o p r o ­ d u k c ję r o ś lin n ą s ta n o w ią c ą p o te n c ja ln y p o k a r m d la ch o m ik ó w . T a k i „ ś r e d n i h e k t a r ” o f e r u je w c ią g u r o k u t a k p a s z e tr e ś c iw e j a k i o b ję to ś c io w e . W c ią g u r o k u p lo n z ie lo n k i w y n o s i ś r e d n io o k o ło 56,7 q su c h e j m a ­ s y /h a o ra z 31,2 q n a s io n . Ł ą c z n ie w c ią g u o k re s u w e ­ g e ta c y jn e g o n a h e k ta r z e je s t d o d y s p o z y c ji 3,7 X 1 0 7 k c a l p o k a rm ó w . W c ią g u 7 m ie się c y , k ie d y c h o m ik i są a k ty w n e , c a ła ic h p o p u la c ja k o n s u m u je 1,8 X 105 k c a l/h a , p r z y z a ło ż e n iu , ż e p o k a r m je s t w y k o r z y s ty w a ­ n y w 70%. Do te g o m u s i się je d n a k d o lic z y ć p o k a r m y z n iszczo n e, a w ię c n ie z je d z o n e . T a w a rto ś ć m o ż e b y ć b a rd z o ró ż n a , m oże n a w e t w ie lo k r o tn ie p rz e w y ż s z a ć k o n s u m p c ję (T e rtil, 1977; Z lo tin 1975). J e ś li n a w e t

R y c. 3. D o b o w y r y t m m e ta b o liz m u c h o m ik ó w . L in ia c ią g ła — m e ta b o liz m w 15°C, lin ia p r z e r y w a n a —

m e ta b o liz m w 20°C

c h o m ik i z n isz c z ą ta k ą s a m ą ilo ść e n e rg ii ja k ą zje d z ą , to i ta k ic h w p ły w n a u p r a w y je s t sto su n k o w o n ie ­ w ie lk i i w y n o s i o k o ło 1%.

O g ro m n y w p ły w c h o m ik ó w n a u p r a w y stw ie rd z o n o je d n a k w je s ie n i, k ie d y to o p ró cz ż e ro w a n ia c h o m ik i z a c z y n a ją z b ie r a ć z a p a s y p o k a rm o w e . Z a p a s y te z ło ­ ż o n e s ą g łó w n ie z n a s io n zbóż (K a rp s e w a i S h ila y e w a , 1965; P e tz s h , 1965), a z a te m c h o m ik i w p ły w a ją w ty m c z a s ie b e z p o ś re d n io n a p lo n .

J e s ie n ią p rz e p r o w a d z o n o k ilk a n a ś c ie p r ó b w y k o p a ­ n i a z a p a s ó w p o k a rm o w y c h c h o m ik ó w . M im o te g o , że ro z k o p a n e n o ry b y ły z a m ie s z k a n e p rz e z c h o m ik i i u - p rz e d n io z a z n a c z o n o p rz e b ie g k o r y t a r z y p rz e z n a p e ł­

n i a n i e s y s te m ó w n o r z a b a r w io n ą w o d ą , n ie u d a ło się o d k o p a ć z g ro m a d z o n y c h z a p a só w p o k a rm o w y c h .

D o k o n a n o w ię c p ró b y o o en y z a p a s ó w p o k a rm o w y c h w sp o só b p o ś r e d n i. W ty m c e lu w y k o rz y s ta n o u z y s k a ­ n e u p rz e d n io in f o r m a c je o -tym, ile ra z y w cią g u d o b y

R y c. 4. K rz y w a te m o r e g u la c ji c h o m ik ó w

z w ie rz ę w y c h o d z i z n o r y o ra z u k ilk u c h o m ik ó w s p r a ­ w d z o n o d o ś w ia d c z a ln ie ilo ść p rz e n o s z o n e g o n a r a z p o ­ k a r m u . Ś re d n io C h o m ik je d n o ra z o w o p rz e n o s ił w t o r ­ b a c h p o lic z k o w y c h 9,5 g s u c h e j m a s y n a s io n k u k u r y ­ d zy .

K u k u r y d z a d o jr z e w a ła n a p o lu n ie r ó w n o m ie r n ie , ta k że w c ią g u 3 - 4 ty g o d n i c h o m ik i m o g ły z b ie r a ć d o j­

r z a ł e n a s io n a i zn o sić je d o n o r. J e ż e li k a ż d e w y jś c ie z w ie rz ę c ia b y ło b y p o łą c z o n e z p rz e n o s z e n ie m (g ro m a ­ d z e n ie m ) z a p a s ó w p o k a rm o w y c h , to sto s u n k o w o n ie ­ w ie lk i c h o m ik w y c h o d z ą c p o n a d 12 r a z y n a d o b ę z b ie ­ r a ł b y p r a w ie 120 g n a s io n d z ie n n ie . Z a te m w c ią g u 3 - 4 ty g o d n i m ó g ł z e b ra ć o k o ło 3 k g s a m e j ty lk o k u ­ k u r y d z y . J a k w y n ik a z o b s e r w a c ji te r e n o w y c h , zw ie-

(11)
(12)

II KOLONIAPINGWINÓWADELI w pobluPolskiej StacjiAntarktycznej PANim. H. ArctowskiegonaWysipiekróla Jerz Fot.A. Gaździc

(13)

117

800 -

400-

^ cuu

£

■20 18 -16 -14

■12 > S -10 & I?

8 Ns

6

-4 -2

X X I X II .0 Miesiące

R yc. 5. D o b o w y b u d ż e t e n e rg e ty c z n y p o p u la c ji c h o m ik ó w — s łu p k i. Z m ia n y lic z e b n o śc i p o p u la c ji — l i n i a c ią g ła

rz ę ta g ro m a d z ą z a p a s y p o k a rm o w e p rz e z około 90 d n i, od s ie rp n ia d o p a ź d z ie rn ik a . W ty m o k re s ie z w ie ­ rz ę m oże w ię c z e b ra ć m a k s y m a ln ie około 10,5 kg su c h e j m a s y n a s io n . P ra w d o p o d o b n ie w ię k sz e z w ie rz ę p o tr a f i z g ro m a d z ić w ię k s z e z a p a sy , m a k s y m a ln ie do 15 - 20 kg.

W o k re s ie je s ie n i p rz y z n a c z n e j lic z e b n o śc i c h o m i­

k ó w w p ły w ic h n a u p r a w y je s t ju ż d o ść zn aczn y . Z a ­ p a s y z e b ra n e p rz e z 14 c h o m ik ó w ż y ją c y c h w ty m o k re s ie n a h e k ta r z e , to p r a w ie 200 k g , czyli około 6% c a łk o w ite j p ro d u k c ji. J a k w id a ć ch o m ik i m o g ą d o ść s k u te c z n ie „ k o n k u ro w a ć ” z c z ło w ie k ie m w zb io ­ r a c h o sta te c z n e g o p lo n u .

W o s ta tn ic h la ta c h w li te r a tu r z e sp o ty k a się co ra z to n o w e d o n ie s ie n ia o w z ro śc ie p o p u la c ji ch o m ik ó w w w ie lu k r a j a c h E u ro p y . G ru lic h (1973) p o d a je ta k ie in f o r m a c je o R u m u n ii, W ę g rz e c h , N R D i C zech o sło ­ w a c ji, g d zie w 1971 r o k u w e w s c h o d n ie j S ło w a c ji d o ­ szło do m a s o w e g o p o ja w u c h o m ik ó w , n a 1 h a żyło w te d y do 800 z w ie rz ą t. A u to r te n p o d a je w ie le p r z y ­ cz y n w z ro s tu lic z e b n o śc i p o p u la c ji ty c h z w ie rz ą t. P ie r ­ w sz ą s ta n o w i k o lo s a ln a ro z ro d c z o ść c h o m ik ó w . N ie ­ rz a d k o w „ n a jle p s z y c h ” r e jo n a c h ic h w y s tę p o w a n ia o b s e r w o w a n o do 4 m io tó w ro czn ie, w k a ż d y m 6 d o 12 n o w o ro d k ó w , ch o ć z d a r z a ły się te ż sa m ic e z 18 z a ro d ­ k a m i.

M a s o w e p o ja w y z r e g u ły o b s e rw o w a n o n a ty c h t e ­ r e n a c h , g d zie w o s ta tn ic h la ta c h p rz e p ro w a d z o n o p r a c e m e lio r a c y jn e . Z je d n e j s tro n y p rz e z o su s z e n ie

o b s z a ró w p o d m o k ły c h , z d ru g ie j zaś p rz e z o b n iż e n ie p o z io m u w o d y g ru n to w e j c h o m ik i u z y s k a ły n o w e o b ­ s z a r y do z a s ie d la n ia , p rz e d te m n ie d o s tę p n e . D alsze p rz y c z y n y m a s o w y c h p o ja w ó w u p a tr u je a u to r w k o le ­ k ty w iz a c ji. D a w n ie j p o la b y ły m a łe , p r z e w ija li się t a m s ta le lu d z ie , k tó rz y z n a li i n isz c z y li n o r y n a sw o ic h p o la c h . O b e c n ie n a o g ro m n y c h o b s z a ra c h lu d z ie p o ja w ia ją się ty lk o w k r ó tk ic h o k re s a c h w y k o n y w an ia:

z a b ie g ó w a g ro te c h n ic z n y c h , c h o m ik i n ie są w ię c w z a ­ sa d z ie tę p io n e i n ie p o k o jo n e .

Z k o lei w ie lk ie a r e a ł y m o n o k u ltu r n ie p rz e s z k a d z a ­ j ą ty m z w ie rz ę to m o d ch o d zić d a le k o — d o 1000 m — n a p o s z u k iw a n ie „ u lu b io n e g o ” p o k a rm u , b o w ie m ic h a r e a ł o so b n iczy je s t b a rd z o d u ż y , w g c y to w a n e g o a u ­ to r a w y n o si n a w e t do 90 h a . T a k ie p rz y s to s o w a n ia d o w ie lk o ła n o w e j g o s p o d a rk i p o z w a la ją c h o m ik o m p r z e t r w a ć n ie d o s ta te k p o k a r m u ko ło n o r.

W re sz c ie w k r a j a c h , gdzie w y s tę p u je o s ta tn io g w a ł­

to w n y w z ro s t p o p u la c ji ch o m ik ó w , p ro w a d z i się b a r ­ d z o in te n s y w n ą h o d o w lę b a ż a n tó w , s a r n i z a ję c y . W z w ią z k u z ty m w y tę p io n o ta m lisy , a g łó w n ie w łó ­ czące się p sy i k o ty , k tó r e są ta k ż e n a tu r a ln y m i w ro ­ g a m i ch o m ik ó w .

O c z y w iśc ie w a ż n ą ro lę o d g ry w a ją te ż w a r u n k i k l i ­ m a ty c z n e , a w ła ś n ie w la ta c h p o p rz e d z a ją c y c h m a ­ so w y p o ja w , k li m a t b y ł d l a ty c h z w ie rz ą t b a rd z o s p r z y ja ją c y . W szy stk o to o sta te c z n ie sp o w o d o w a ło ta k o g ro m n y w z ro s t p o p u la c ji, sk u te c z n ie k o n k u r u ją c e j z c z ło w ie k ie m o p o k a rm .

2

Cytaty

Powiązane dokumenty

Należy umieć wskazać zadania, które sprawiły najwięcej

Zadania do omówienia na ćwiczeniach we wtorek 20.02.2018 (grupa 1 LUX) i ewZ. Obliczyć

Należy umieć wskazać zadania, które sprawiły najwięcej

sin(mx) · cos(nx) dx w zależności od parametrów całkowitych dodatnich m,

Dziś najchętniej fotografuje się w pracowni zapchanej ap aratu rą naukową, na tle modelu cząsteczki DNA.. Albo inny

w acji astronom icznych, w szczególności do obserw acji położeń planet, co zresztą było dyktow ane z znacznym stopniu przez potrzeby, astrologiczne.. Do celów

łom i po pewnym czasie wykształca brakującą łodyżkę, która pow staje bądź na miejsce rzęski, bądź też niezależnie od niej, przy czym jednak ew entualne

O dawna zastanaw iano się nad tym , czym ptaki kieru ją się podczas swych długich i czę­.. sto zawile biegnących