• Nie Znaleziono Wyników

Problemy Prawa Karnego 9

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Problemy Prawa Karnego 9"

Copied!
167
0
0

Pełen tekst

(1)

I

9

(2)
(3)

PROBLEMY PRAWA KARNEGO 9 ВОПРОСЫ УГОЛОВНОГО ПРАВА 9 PROBLEMS OF CRIMINAL LAW 9 PROBLÈMES DU DROIT PÉNAL 9 PROBLEME DES STRAFRECHTS 9

(4)

PRACE NAUKOWE

UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO W KATOWICACH

NR 578

(5)

UNIWERSYTET ŚLĄSKI

PROBLEMY PRAWA

KARNEGO

KATOWICE 1983

9

(6)

REDAKTOR SERII: PRAWO JOZEF NOWACKI

REDAGUJE ZESPÓŁ:

OKTAWIA GŮRNIOK, KAZIMIERZ MARSZAŁ (przewodniczący), LEON TYSZKIEWICZ

RECENZENT:

ALEKSANDER RATAJCZAK

(7)

SPIS RZECZY Część I ARTYKUŁY

» Oktawia Gór ni ok: Charakter prawny mienia wyłudzanego od nabywców w jednostkach gospodarki uspołecznionej ...11 ' Wojciech Radecki: Prawnokama ochrana środowiska w Niemieckiej Re­

publice Demokratycznej...24 Aleksandra Kubie a-Z a w a d z к a: Kilka problemów obowiązku napra­

wienia szkody orzekanego w trybie art. 75 kodeksu karnego .... 40

* Kazimierz Z g г у z e k: Znamię „szczególnego okrucieństwa” w ^orzecznictwie Sądu Najwyższego... 40

Część II

• Zbigniew Gostyński, Michał Kalitowski: Bibliografia prawa kar­

nego materialnego, prawa karnego procesowego, prawa karnego wyko­

nawczego, prawa o wykroczeniach i kryminologii za 1081 rok .... 63

ОГЛАВЛЕНИЕ Часть 1 СТАТЬИ

Октавия Гурни о к: Правовой характер имущества, вынужденного от потре­ бителя в единицах общественного хозяйства . ...11 Войцех Радецки: Правовые проблемы охраны естественной среды в Не- .

мецкой Демократической Республике...24 Александра Завадска-Кубица: О проблемах обязанности компетенции

вреда согласно ст. 75 уголовного кодекса...40 Казимеж 3грыз эк: Признак„особой жестокостивпостановлениях Верхов­

ного суда ...46 Часть II

Збигнев Гостыньски, Михал Калитовски: Библиография материаль­ ного уголовного права, процессуального уголовного права, исполнительного уголовного права, о правонарушениях к криминологии за 1981 год ... 63

5

(8)

CONTENTS Part I ARTICLES

Oktawia GÓ rni ok: Legal nature of the property obtained by delusion from purchasers vendees in collectivized enterprises... 11 Wojciech Radecki: Legal and penal preservation of natural environment

in DDR... 24 Aleksandra Kubica-Zawadzka: Few problems related to the retrieval

obligation by the terforms of paragraph 75 of the penal code .... 40 Kazimierz Zgryzęk: A sign symptom of „extrreme cruelty” in jurisdiction

of the Supreme Court... 49 Part II

Zbigniew Gostyński, Michał Kai i towski: Bibliography of the ma­

terial penal cc^ie, penal rules of the court, executive penal code, transgres­

sion law and criminology in the 1991...63

TABLE DES MATIÈRES 1ère partie ARTICLES

Oktawia Gór ni ok: Le caractère juridique des biens soutirés des acqué­

reurs dans les unités d’économie socialisée... 11 Wojciech Radecki: La protection pénale de l’environnement en Républi­

que Démocratique Allemande... 24 Aleksandra Kubie a-Z a w a d z k a: Quelques problèmes de l’obligation de

réparer le dommage prononcée dans les conditions de l’art. 75 du code pénal... 49 Kazimierz Z g r y z e k: L’élément constitutif de la „cruauté particulière” à la

jurisprudence de la Cour Suprême... 49 II® partie

Zbigniew Gostyński, Michał Kalitowski: Bibliographie du droit pé­

nal matériel, du droit pénal processuel, de la procédure pénale, du droit relatif aux contreventions et de la criminologie pour 1981... 63

(9)

INHALTSVERZEICHNIS I Teil

ARTIKEL

O'ktawia G órni ok: Der rechtliche Charakter des durch den Betrug am Käufer in vergesellschafteten Wirtschaftseinheiten erworbenen Gutes . . 11 Wojciech Radecki: Der strafrechtliche Umweltschutz in der Deutschen

Demokratischen Republik... 24 Aleksandra K u b i c a-Z a wa d z k a: Einige Fragen des Schadenersatzes laut

Art. 75 des Strafgesetzbuches...40 Kazimierz Zgryzek: Das Merkmal „besonderer Grausamkeit” in der Rechts­

sprechung des Obersten Gerichts...49 II Teil

Zbigniew Gostyński, Michal Kalitowski: Bibliographie zum mate­

riellen Strafrecht, Strafprozeßrecht, Strafvollzugsrecht, Gesetz über Ord­

nungswidrigkeiten und zur Kriminologie für 1981... 63

(10)
(11)

Część I

ARTYKUŁY

(12)
(13)

OKTAWIA GÓRNIOK

Charakter prawny mienia wyłudzonego od nabywców w jednostkach gospodarki uspołecznionej

Charakter prawny mienia pozyskiwanego na drodze oszustw gospo­

darczych popełnianych w jednostkach gospodarki uspołecznionej na szko­

dę indywidualnych nabywców to problem od blisko 30 lat powracający w orzecznictwie Sądu Najwyższego i wielokrotnie poruszany w litera­

turze karnistycznej państw socjalistycznych, które wyodrębniły własność społeczną jako przedmiot ochrony prawnokarnej. Odpowiedzi na pyta­

nia, czyją własnością jest uzyskane w ten sposób i w tych okolicznościach mienie, jakich dostarczała wykładnia w stosunkowo długim okresie, nie usunęły pojawiających się wciąż wątpliwości w tym przedmiocie. Tłu­

maczyć to może w pewnym stopniu fakt, że wprawdzie alternatywa jest tu ograniczona (mienie nabywcy — cudze w rozumieniu § 7 art. 120 k.k., albo mienie społeczne w rozumieniu § 6 art. 120 k.k.), natomiast kon­

sekwencje wyboru jednej z dwóch możliwych odpowiedzi daleko wykra­

czają poza problem rozstrzygnięcia o kwalifikacji prawnej czynu spraw­

cy. Przesądzają one bowiem kwestię stosowania wobec sprawcy innych środków prawnokarnych (np. art. 363 § 1 k.p.k., art. 75 § 3 k.k.). Mogą wpływać na modyfikację dotychczasowej wykładni innych typów prze­

stępstw, np. art. 205 k.k. lub 223 k.k., a nawet pojęć, jak chociażby sa­

mego pojęcia mienia w roli przedmiotu czynu przestępnego.

Stanowisko Sądu Najwyższego w tej kwestii w długim okresie pra­

wie 30 lat ulegało zmianom. Nie doszło także do spolaryzowania jednej z ¡dwóch różnych odpowiedzi, jakich w tej mierze dostarczała doktryna.

Szanse na przekonanie o słuszności jednej z nich bynajmniej nie wzrosły.

Arsenał argumentów podbudowujących przeciwstawne stanowiska jest prawdopodobnie wyczerpany. Ranga problemu, który wciąż pozostaje problemem dnia powszedniego praktyki wymiaru sprawiedliwości, uza­

sadnia jednak powracanie doń chociażby dlatego, by wskazywać na czyn­

(14)

niki wpływające na zmianę stanowisk w tym przedmiocie oraz oceniać konsekwencje, ijakie każda z dwóch różnych odpowiedzi za sobą pociąga, a co nie jest bez znaczenia dla powzięcia decyzji-o wyborze jednej z nich.

Jedną z pierwszych odpowiedzi na pytanie, czyim jest mienie po­

chodzące z oszustw gospodarczych, odnaleźć można w wyroku Sądu Naj­

wyższego wydanym już w rok po wejściu w życie tzw. dekretów mar­

cowych. W wyroku z 3 września 1954 r. (III K 781/54)1 Sąd Najwyższy stwierdził, że przywłaszczenie uzyskanej w ten sposób nadwyżki tylko wtedy stanowi jednocześnie zagarnięcie mienia społecznego, gdy oszu­

kanym nabywcą towaru w sklepie uspołecznionym będzie podmiot gos­

podarstwa uspołecznionego. Uzasadnienie takiego stanowiska zawierało argument o charakterze przedmiotowym (nadwyżka wpłacona przez klien­

ta jest świadczeniem nienależnym, „a zatem nie jest ona mieniem spo­

łecznym [...], może się nim stać dopiero po upływie czasokresu przedaw­

nienia roszczenia o zwrot”) oraz podmiotowym („[...] sprawca chce osiąg­

nąć korzyść własną kosztem kupującego [...], nie ma zamiaru, by pobrana przez niego nadwyżka stała się własnością przedsiębiorsrtwa. Jeżeli na­

wet nadwyżka przechodzi przez kasę przedsiębiorstwa, to tylko dlatego aby wprowadzić w błąd kupującego, że płaci przedsiębiorstwu.”).

Odpowiedź ta, rozwinięta w przekonującej argumentacji, zadowalała w okresie, gdy w fenomenologii przestępczości gospodarczej przeważały, a przynajmniej ujawniane były, na ogół proste schematy czynności wy­

konawczych. Jednak już w drugiej połowie lat pięćdziesiątych dostrze­

gane są coraz częściej symptomy istotnych zmian w strukturze tej prze­

stępczości. Jej najgroźniejsze przejawy mają już stosunkowo skompliko­

wany mechanizm czynności wykonawczych i nabierają charakteru długo­

trwałego procederu. Oszustwo gospodarcze wkomponowywane jest w me­

chanizmy zróżnicowanych czynności, których wspólny sens polega na czerpaniu dla siebie korzyści majątkowych z działalności jednostek gos­

podarki uspołecznionej zatrudniających sprawców, bez pozostawiania śla­

dów w postaci uwidocznionego w obowiązującej dokumentacji ubytku w mieniu społecznym. Brak takiego śladu umożliwia im dłuższe konty­

nuowanie działalności przestępczej, a co za tym idzie większe zyski.

W mechanizmach tych oszustwu gospodarczemu powierza się różne i niejednokrotnie zmieniające się w okresie trwania działalności prze­

stępczej role. Może ono pokrywać ubytki spowodowane bezpośrednimi zamachami na mienie społeczne. Może prowadzić do gromadzenia nad­

wyżek, które bezpośrednio składają się na korzyści pozyskiwane przez sprawców. Ów mechanizm działania sprawców z reguły niesposób od­

tworzyć w szczegółach, pozwalających odpowiedzieć na pytanie, czy w ogóle i jakiej wartości mienie jednostki gospodarki uspołecznionej

1 OSN 1955, poz. 7.

(15)

zostało zagarnięte, a powstałe w nim ubytki następnie wyrównano kosz­

tem mienia oszukanego indywidualnego nabywcy.

Ustawodawca karny zareagował na te zmiany ,w strukturze prze­

stępczości gospodarczej, a w szczególności na dostrzeżone jej najgroź­

niejsze przejawy, rozwarstwieniem karania, obostrzając wydatnie re­

presję wobec sprawców najpoważniejszych ze względu na wysokość szkód przestępstw (ustawa z 21 stycznia 1958 r. o wzmożeniu ochrony mienia społecznego przed szkodami wynikającymi z przestępstwa — Dz. U. nr 4, poz. 11) oraz przystosowując przepisy procedury karnej do spraw­

niejszego odzyskiwania powodowanych przestępstwami szkód w mieniu społecznym. Między innymi wprowadzony zostaje przepis zobowiązujący sąd do zasądzenia z urzędu w wyroku skazującym odszkodowania w wy­

sokości odpowiadającej równowartości szkody wówczas, gdy spowodowa­

na ona jest zagarnięciem mienia społecznego.

W ślad za tymi zmianami przestępczości gospodarczej, w której naj­

groźniejszych postaciach ustalenie ilości, jakości, a także cechy prawnej mienia składającego się na korzyści przysparzane sobie przez sprawców staje się niezmiernie trudne, oraz nowymi rozwiązaniami legislacyjnymi uzależniającymi stosowanie środków zmierzających do wyrównania szkód od cechy prawnej mienia jako przedmiotu przestępstwa uiega także zmia­

nie przedstawione uprzednio stanowisko Sądu Najwyższego. W wyroku z 23 stycznia 1961 r.2 Sąd Najwyższy stwierdza, że dla bytu przestęp­

stwa oszustwa gospodarczego (wówczas art. 8 ustawy z 13 łipca 1957 r.

o zwalczaniu spekulacji i ochronie interesów nabywców oraz producen­

tów rolnych w obrocie handlowym — Dz. U. nr 39, poz. 171) wystarczy

„sam fakt oszukiwania nabywców na gatunku i cenie towaru, skoro zaś oszukujący przywłaszczył sobie nadto różnicę między wyższą od obo­

wiązującej a rzeczywistą ceną towaru, to działanie jego przekracza za­

kres przestępstwa określonego w art. 8 wym. ustawy i stanowi zagar­

nięcie mienia społecznego”.

W okresie lat sześćdziesiątych takie stanowisko utrzymywał Sąd Najwyższy z reguły w sprawach o oszustwa gospodarcze dokonywane systematycznie, przez pewien okres, gdy pozyskiwane przez sprawców różnice dłużej lub krócej znajdowały się w kasie jednostki gospodarki uspołecznionej. Na taki charakter działania i szczegóły techniki wyko­

nawczej powoływano się w uzasadnieniach konkretnych rozstrzygnięć.

W wyroku z 29 czerwca 1963 r.3 Sąd Najwyższy wyraźnie zastrzegał, iż taka ocena prawna (mienie pochodzące z oszustw gospodarczych do­

konywanych w jednostkach gospodarki uspołecznionej na szkodę indy­

widualnych nabywców jest mieniem społecznym) nie odnosi się do przy­

padków, gdy sprawca wyłudzoną od nabywcy różnicę wartości od razu 2 III K 1122/60, OSNIK 1961, poz. 13.

3 V K 141/63, OSNKW 1961, poz. 7.

13

(16)

sobie przywłaszcza, nie odprowadzając jej do kasy jednostki gospodarki uspołecznionej.

Uzależnienie od wskazanej w tym wyroku okoliczności charakteru prawnego mienia podważało jeden ze stosunkowo najwcześniej i często powoływanych argumentów uzasadniających omawiane stanowisko, a mia­

nowicie obciążanie majątku tej jednostki wierzytelnością oszukanego na­

bywcy. Z tego bowiem punktu widzenia fakt odprowadzenia lub nie- ódprowadzenia wyłudzonej kwoty do kasy przedsiębiorstwa nie ma żad­

nego znaczenia.

Z innych argumentów, abstrahujących od techniki i okoliczności działania sprawcy oszustwa, powoływano się najczęściej dla uzasadnie­

nia, że wyłudzone mienie indywidualnego nabywcy staje się mieniem społecznym, na treść przepisów finansowych regulujących postępowanie z nadwyżkami, których źródła nie zdołano ustalić i które powinny być przekazywane jako nienależne zyski do Skarbu Państwa, oraz na prawo jednostki gospodarki uspołecznionej do zysków, jakie zostały osiągnięte w ramach jej działalności przez umocowanych pracowników. Wyczerpu­

jący krytyczno-analityczny przegląd takich argumentów i kontrargumen­

tów zamieszcza Z. Szczurek w monografii Oszustwo w handlu na szkodę nabywcy w polskim prawie karnym4.

O tym, że nie tyle siła argumentów, co względy polityki kryminal­

nej skłaniały do akceptacji poglądu, iż sprawcy oszustw gospodarczych, działający w jednostkach gospodarki uspołecznionej, wyłudzają w taki sposób nie mienie ińdywidualnych nabywców, lecz zagarniają mienie spo­

łeczne, świadczy pozytywna ocena, jaką w piśmiennictwie kamistycznym zyskały art. 202 i 134 k.k., na tle których stosowana uprzednio wykład-, nia mogła stać się zbędna5. Określenie w tych typach przestępstw cha­

rakteru mienia poprzez wskazanie alternatywy, na czyją szkodę doko­

nane zostaje przestępstwo — jednostki gospodarki uspołecznionej, na­

bywców lub dostawców, uznano za „posunięcie odpowiadające postulatom kryminalno-politycznym” oraz za „zwiększenie ochrony interesów kon­

sumenta”, a więc za osiągnięcie na drodze rozwiązań legislacyjnych celu, któremu uprzednio służyła wykładnia rozszerzająca pojęcie mienia spo­

łecznego.

Ustawodawca ograniczył wszakże swoje posunięcie kryminalnopoli- tyczne tylko do dwóch przestępstw o tzw. charakterze aferowym. Nie potwierdził natomiast w całości uprzedniej linii orzecznictwa Sądu Naj­

wyższego, tak jak to uczynił np. w § 7 art. 120 k.k. w stosunku do mienia cudzego powierzonego instytucji państwowej lub społecznej. Nie było

4 Warszawa 1976, s. 101—114.

» Np. T. Maj ewski: Przestępstwa przeciwko mieniu w nowym kodeksie karnym. PiP 1956, nr 8—9; D. Pieńska: Przestępstwa przeciwko mieniu. W:

Prawo karne. Część szczególna. Red. L. Lernell i A. Krukowski. Warsza­

wa 1969, s. 82.

(17)

przeszkód, by w tym właśnie przepisie rozciągnąć ochronę przyznawaną mieniu społecznemu także na nadwyżki uzyskiwane w jednostkach gos­

podarki uspołecznionej kosztem nabywców lub dostawców.

Naturalną konsekwencją takich zmian w ustawodawstwie karnym były wątpliwości, jakie zawarto w pytaniu przedstawionym do rozstrzyg­

nięcia Sądowi Najwyższemu: „Czy w świetle nowego kodeksu karnego zachował swą aktualność pogląd prawny wyrażony w wyroku z 29 czerw­

ca 1963 r., I K 141/63 (OSNKW 1964, nr 1, poz. 7) w kwestii własności powstałych na skutek dokonanego wyłudzenia na szkodę nabywców lub dostawców nadwyżek towarowych lub pieniężnych przez osobę wyzysku­

jącą działalność jednostki gospodarki uspołecznionej oraz kwalifikacji takiego czynu jako zagarnięcia mienia społecznego.” Na to pytanie Sąd Najwyższy odmówił udzielenia odpowiedzi. W uzasadnieniu odmowy po­

wołał się na treść przepisów obowiązującego kodeksu karnego (art. 120

§§ 6, 7 i 8 k.k.), wyjaśniającą co jest mieniem społecznym, oraz podkreś­

lił, że dotychczasowy pogląd w poruszanej kwestii opierał się na prze­

pisach obowiązujących przed 1970 r. Taką wypowiedź można było odczy­

tać raczej jako potwierdzenie dezaktualizacji dotychczasowego poglądu.

Przypuszczenie to wzmacniała inna uchwała Sądu Najwyższego z 23 lutego 1971 r. (VI KZP 44/71 )6, która domagała się przy skazaniu z art. 202 k.k. ustalenia — „czy chodzi o mienie jednostki gospodarki uspołecznionej, czy też o mienie dostawców lub nabywców, takie bowiem ustalenie jest konieczne dla nałożenia obowiązku wyrównania szkody przy warunkowym zawieszeniu wykonania kary” (art. 75 § 3 bądź 75 § 2 pkt 1). Z uchwały tej wnosić można, że Sąd Najwyższy nie traktuje wy­

łudzonego mienia indywidualnych nabywców i dostawców, które czasowo znalazło się w jednostkach gospodarki uspołecznionej, jako mienia spo­

łecznego. Nie sposób wszakże oprzeć się przekonaniu, że ta właśnie uchwa­

ła wpłynęła na powrót do uprzednio zajmowanego stanowiska w kwestii prawnego charakteru nadwyżek pochodzących z oszustw gospodarczych.

Wydane w niecałe trzy miesiące później dwa kolejne wyroki Sądu Naj­

wyższego7 nawiązują już do wykładni reprezentowanej w latach sześć­

dziesiątych. W obu wyrokach wykładnię taką przyjęto, by umożliwić zastosowanie wobec sprawców oszustw gospodarczych dokonywanych w jednostkach gospodarki uspołecznionej art. 363 § 1 k.p.k. Wreszcie 13 lipca 1976 r. pogląd, że nadwyżki te stanowią mienie społeczne, po­

nownie zostaje wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego (VII KZP 4/76)8.

Nie ulega aktualnie zmianie treść powoływanych na uzasadnienie takiego stanowiska argumentów. Nadal sprowadzają się one do twierdzenia: po­

zyskiwane 'w taki sposób nadwyżki nie zachowują swojej odrębności, lecz stanowią jeden z wielu elementów wartościowych mienia będącego

6 NP 1972, nr 6, s. 1917.

7 OSNKW 1972, poz. 86; OSNKW 1972, poz. 90.

8 OSNKW 1976, poz. 107.

15

(18)

w dyspozycji gospodarki uspołecznionej; oszukańcze działanie pracowni­

ka stwarza materialnoprawną podstawę roszczenia oszukanego nabywcy bądź dostawcy w stosunku do tej jednostki o wydanie korzyści, która przez działanie pracownika została jej przysporzona ze szkodą dla na­

bywcy lub dostawcy; zgodnie z obowiązującymi jednostkę gospodarki uspołecznionej przepisami w wypadku, gdy owa nadwyżka nie zostanie zwrócona poszkodowanemu, powinna być przekazana jako „zysk niena­

leżny” do budżetu Państwa.

Jednak nawet w samym orzecznictwie Sądu Najwyższego można do­

patrzeć się sygnałów, że omawiany problem nadal budzi wątpliwości, a przyjmowane jego rozwiązanie nie jest w pełni akceptowane. Stan faktyczny, którego dotyczy wyrok Sądu Najwyższego z 14 września 1979 r.

(III KR 207/79)9, jest wprawdzie tylko zbliżony do sytuacji branych pod uwagę w powołanej uchwale. Zbliża go sposób działania oskarżonego — oszustwo dokonane przy sprzedaży towaru i na szkodę indywidualnego nabywcy oraz miejsce działania — jednostka gospodarki uspołecznionej.

Różnica natomiast tkwi w tym, że sprawcą działania jest nie pracownik, lecz ajent prowadzący punkt produkcji i sprzedaży gofrów i lodów, na­

leżący do jednostki gospodarki uspołecznionej. Prawdopodobnie ta właś­

nie różnica pozwoliła Sądowi Najwyższemu uznać, że działanie sprawcy polegające na przysparzaniu sobie korzyści majątkowych w postaci nad­

wyżek wyłudzanych na drodze oszustw gospodarczych od indywidual­

nych nabywców w jednostce gospodarki uspołecznionej nie stanowi za­

garnięcia mienia społecznego, bez jednoznacznie wyrażonego odmiennego stanowiska niż zajęte w powołanej uchwale. Uchwała bowiem wyraźnie odnosiła swe stanowisko tylko do sprawców-pracowników jednostek gos­

podarki uspołecznionej. Ponadto z umowy agencyjnej, na podstawie któ­

rej oskarżony w tej sprawie agent prowadził punkt sprzedaży i produkcji lodów i gofrów, oraz ustaleń faktycznych („z dostarczonych przez WSS

„Społem” surowców oskarżony się rozliczył, wpłacił również ^io kasy Spółdzielni przewidzianą umową należność”) wynikało, że ani sprzeda­

wany przez niego towar, ani płacona zań gotówka w części odpowiada­

jącej wartości towaru oraz wyłudzonej nadwyżce nie była mieniem po­

zostającym „w dyspozycji gospodarki uspołecznionej”.

Jednak w uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy podkreśla:

„[...] niezależnie nawet od tego, że ze względu na ajencyjną formę pro­

wadzenia punktu przez Tadeusza S., a nie z tytułu zatrudnienia, WSS

«Społem» za spowodowane przez niego szkody nie ponosi odpowiedzial­

ności, kwalifikacja prawna z art. 201 k.k. nie wchodzi tu w rachubę, a działalność jego wypełnia znamiona przestępstwa określonego w art.

225 § 1 k.k. Ta zresztą tylko kwalifikacja prawna oddaje w pełni istotę przestępczej działalności oskarżonego Tadeusza S. [...]”

» OSPIKA 1980, poz. 153.

(19)

Inne fragmenty uzasadnienia tego wyroku również dowodzą, że roz­

strzygnięcie w konkretnej sprawie, nie wymagające przeciwstawienia się tezie powoływanej uchwały, Sąd Najwyższy wykorzystał do przedstawie­

nie może mieć wpływu czyn zabroniony przez prawo karne, którego z oszustw gospodarczych na szkodę indywidualnych nabywców („O cha­

rakterze mienia (społecznego, cudzego) decyduje źródło pochodzenia tego mienia i stosunek cywilnoprawny do niego jego posiadacza. Zmiana cha­

rakteru mienia może nastąpić tylko w wyniku zmiany tego stosunku w formie prawem przewidzianej, w wyniku przeniesienia prawa włas­

ności, np. w drodze kupna —■ sprzedaży.”). Ten fragment uzasadnienia zdaje się nawet wykraczać swą treścią poza ramy problemu charakteru prawnego owych nadwyżek. Obejmuje szerszą problematykę zmiany ce chy prawnej mienia. Zawiera stwierdzenie, że na zmianę takiej cechy nie może mieć wpływu czyn zabroniony przez prawo karne, którego przedmiotem jest mienie. Zmiana charakteru prawnego, jaki nadaje mie­

niu „źródło pochodzenia i stosunek cywilnoprawny do niego jego posia­

dacza”, może nastąpić tylko w formie przewidzianej prawem. Stwierdze­

nie to powołano jako argument przeciw stanowisku, iż uzyskiwane w jed­

nostkach gospodarki uspołecznionej kosztem indywidualnych nabywców wartości stają się mieniem społecznym. Takie działanih oczywiście nie tylko nie mieszczą się w żadnej z przewidzianych prawem form prze­

noszenia własności, lecz są działaniami bezprawnymi i to bezprawnymi karnie.

Zarówno samo stwierdzenie, jak i wynikające z niego stanowisko zajęte przez Sąd Najwyższy w tej konkretnej sprawie nie budzi zastrze­

żeń. Oczywistość jego Sąd Najwyższy podkreślił nawiązując do sytuacji niejako przeciwstawnej do wyłaniającej omawiany problem nadwyżek:

„Dlatego mienie społeczne nie przestaje być mieniem społecznym na skutek zagarnięcia go, a poszkodowana jednostka gospodarki uspołecz­

nionej jego właścicielem, w takim bowiem wypadku nie nastąpiło prze­

niesienie prawa własności.”

Trudno wszakże przypuszczać, by wymóg formy prawnej dla prze­

niesienia własności nie był znany reprezentantom stanowiska, według którego mienie wyłudzone od indywidualnych nabywców w jednostkach gospodarki uspołecznionej staje się mieniem społecznym. Formy, w ja­

kich dokonuje się zmiana cechy prawnej mienia, są stosunkowo liczne, przy czym pierwotne formy przeniesienia własności liczniejsze od po­

chodnych, jakie wyłącznie powołano w tym wyroku. Niektóre z argu­

mentów przytaczanych uprzednio dla stanowiska, że omawiane nadwyżki stają się mieniem społecznym, zdają się nawiązywać właśnie do pierwot­

nych form nabycia własności takich, jak połączenie lub pomieszanie rze­

czy ruchomych (np. uzyskana oszukańczo w danych warunkach nadwyż­

ka „nie zachowuje swej odrębności, lecz stanowi jeden z wielu elemen-

i Problemy prawa karnego 17

(20)

tów wartościowych mienia będącego w dyspozycji gospodarki uspołecz­

nionej”) albo do nabycia własności z mocy samego prawa (np. powoły­

wanie się na przepisy finansowe regulujące postępowanie z takimi nad­

wyżkami i zobowiązujące do przekazania ich jako nienależnego zysku do Skarbu Państwa). Przy takiej argumentacji samo powołanie się na wymóg formy prawnej niezbędnej do zmiany cechy prawnej mienia może się okazać niewystarczająco sugestywne do podważenia stanowiska wiążącego zmianę charakteru prawnego mienia indywidualnego nabywcy z dokonaniem na jego szkodę oszustwa gospodarczego w jednostce gos­

podarki uspołecznionej.

Abstrahując teraz od wartości merytorycznej argumentów uzasad­

niających przeciwstawne stanowiska, spróbujmy zestawić różnorodne kon­

sekwencje, następstwa, jakie każde z nich za sobą pociąga.

Skutkiem zamierzonym, a bodaj celem wykładni, według której wy­

łudzone w określonych warunkach mienie cudze staje się mieniem spo­

łecznym, jest umożliwienie wykorzystania w stosunku do sprawców takich działań tych wszystkich przepisów karnomaterialnych i formal­

nych, które — stanowiąc dla nich dodatkową dolegliwość ekonomiczną

— jednocześnie ułatwiają wyrównanie szkód spowodowanych takimi przestępstwami (art. 75 § 3 k.k., art. 363 § 1 k.p.k.). W wypadku, gdy wartość przysporzonego sobie w ten sposób mienia jest znaczna, wy­

kładnia taka pozwala na surowsze niżeli na podstawie art. 225 k.k. uka­

ranie sprawcy.

Jednak stanowisko, że dla bytu przestępstwa z art. 225 k.k. wystar­

czy sam fakt oszukiwania nabywców na gatunku i cenie towaru, a przy­

właszczenie sobie w ten sposób uzyskanej różnicy przekracza zakres tego przestępstwa i stanowi już zagarnięcie mienia społecznego wyraźnie za­

przecza jednoznacznie i konsekwentnie reprezentowanemu przez Sąd Najwyższy poglądowi, iż treścią celu, do którego zmierza sprawca oszu­

stwa gospodarczego, jest korzyść majątkowa10 i „eliminowanie zamiaru korzyści majątkowej pozostaje w sprzeczności z ustaleniem dopuszczenia się przez sprawcę oszustw na cenie towarów”11.

Nie sposób pogodzić ze sobą te dwa stanowiska. Niezmiernie fine­

zyjna byłaby taka koncepcja wykładni art. 225 k.k., według której ko­

rzyść majątkowa jako cel należy do istoty przestępstwa oszustwa gospo­

darczego, ale już realizacja tego celu wykracza poza jego znamiona, jest czymś „ponadto”. Usiłując dostosować interpretację strony podmiotowej działania sprawcy oszustwa gospodarczego popełnianego w takich warun­

kach do omawianego stanowiska wypadałoby, sięgnąwszy do art. 120

§ 3 k.k. („Korzyść majątkowa obejmuje korzyść zarówno dla siebie, jak i dla kogo innego”), twierdzić, że sprawca oszustwa gospodarczego działa

10 Np. wyrok z 7 maja 64 r., i K 103/64, OSNKW 1965, poz. 31; uchwała z 8 października 1966 r., VI KZP 35/66, OSNPG 1966, poz. 163.

11 OSNKW 1'965, poz. 31.

(21)

w takim wypadku w celu przysporzenia korzyści majątkowej jednostce gospodarki uspołecznionej, wiedząc, że w razie ich ujawnienia jako nad­

wyżek staną się one własnością społeczną, a jednocześnie zamierza pozba­

wić gospodarkę uspołecznioną takich korzyści. Ta nie tylko oderwana, ale wręcz sprzeczna z rzeczywistością interpretacja nie da się pogodzić z zasadą ¡procesową dążenia do ustalenia prawdy obiektywnej. Akcep­

tacji omawianego stanowiska w sprawie nadwyżek pochodzących z oszustw gospodarczych musiałaby odpowiadać taka wykładnia art. 225 k.k., we­

dług której oszustwo gospodarcze nie jest odmianą oszustwa z art. 205 k.k., bo jego sprawca zmierza tylko do doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia majątkowego, natomiast nie musi dzia­

łać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Podobnie niezamierzone skutki uboczne12 takiego stanowiska okazują się znaczące dla wykładni art. 223 k.k.

W razie ujawnienia w jednostkach handlu uspołecznionego nieewi- dencjonowanych w dokumentach obrotu mieniem nadwyżek towarowych, sprzedający je karany bywa na podstawie art. 223 k.k. Nadwyżki te w rzeczywistości często pochodzą z oszustw gospodarczych dokonywa­

nych na szkodę indywidualnych nabywców. Ukaranie na podstawie art.

223 k.k. wymaga ustalenia, że sprawca sprzedaje „tov^ar własny lub innej osoby”. Wobec stanowiska, że wyłudzone od indywidualnych na­

bywców i połączone z mieniem społecznym nadwyżki stają się również mieniem spoełcznym, nie są one „towarem własnym” sprzedającego, co w zasadzie powinno uniemożliwiać ukaranie sprawcy na podstawie art.

223 k.k.

Wreszcie biorąc pod uwagę te argumenty omawianego stanowiska, które opierają się na przepisach zobowiązujących jednostki gospodarki uspołecznionej do odprowadzania nienależnego zysku do Skarbu Państwa można wnosić, że zarówno pojęcie szkody w mieniu społecznym, jak i samo pojęcie mienia stanowiącego przedmiot zagarnięcia ulega mody­

fikacji. Skoro sprawca oszustw gospodarczych przysparza sobie wyłudzo­

ne wartości, które dopiero w razie ich ujawnienia w postaci ni'? podle­

gającej kompensacie nadwyżki mają być przekazane do Skarbu Państwa, to spowodowana przez niego w mieniu społecznym szkoda, wbrew brzmieniu art. 363 § 1 k.p.k., obejmuje również lucrum cessans. Nie spo­

sób przy tym pomijać zasadę, że dochodzenie tych ostatnich w procesie cywilnym „może być oparte tylko na utracie oczekiwanych korzyści nor­

malnych, uzyskiwanych w sposób legalny, uczciwy i zgodny z dobrymi obyczajami”13.

Odpowiednio do wartościowania skutków, jakie osiąga się dzięki przyjęciu pierwszego stanowiska, negatywną konsekwencją jego odrzu-

13 Por. A. Podgórecki: Socjologia prawa. Warszawa 1962, s. 162—169.

13 Kodeks cywilny. Komentarz. Red. J. I g n a t o w i c z. T. 2. Warszawa 1972, s. 872.

19

(22)

cenią i twierdzenia, że mienie wyłudzone od indywidualnych nabywców, niezależnie od techniki wykonawczej, pozostaje mieniem indywidualnym do czasu odprowadzenia go do Skarbu Państwa, jest wykluczenie sto­

sowania przepisów o zagarnięciu mienia społecznego oraz obligatoryjnego zasądzania z urzędu odszkodowania, a także nałożenia obowiązku wyrów­

nania szkody w razie warunkowego zawieszenia wykonania kary.

W szczególności sprawcy nie mogą być karani na podstawie art. 199, 200 i 201 k.k. Natomiast sprawcy, którzy w mechanizmie przysparzania sobie korzyści majątkowych wykorzystują formy oszustwa spekulacyj­

nego dokonywanego w jednostkach gospodarki uspołecznionej i działają w porozumieniu obejmującym co najmniej trzy osoby, mogą być karani stosunkowo surowymi karami zasadniczymi przewidzianymi w art. 202

§ 1 k.k., a wówczas, gdy przysparzane wartości są znaczne, dolna granica ustawowego wymiaru kary w § 2 art. 202 k.k. wynosi 5 lat pozbawienia Wolności. Może być również wymierzona kara 25 lat pozbawienia wol­

ności. Ze skazaniem z § 2 art. 202 k.k. łączy się obowiązek orzeczenia pozbawienia praw publicznych (art. 40 § 1 pkt 3 k.k.). Jeżeli w działaniu sprawców oszukujących nabywców w jednostkach gospodarki uspołecz­

nionej nie znajdują odbicia znamiona przestępstw z art. 202 k.k., to z reguły stopień ich społecznego niebezpieczeństwa jest odpowiednio mniejszy i może on znaleźć wyraz w granicach kary przewidzianej w art.

225 §§ 1 i 2 k.k., która sięga 5 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z art.

36 § 3 k.k. sprawcy ponadto grozi kara grzywny do 1 000 000 zł. Mogą również być wyrńierzone kary dodatkowe z art. 42 § 1 k.k. oraz art.

49 k.k.

Sąd, zawieszając warunkowo wykonanie kary za przestępstwo z art.

225 § li lub § 2 k.k., wprwdzie nie musi, ale na podstawie art. 75 § 2 pkt 1 k.k. może na skazanego nałożyć obowiązek wyrównania szkody spowodowanej przestępstwem. Jedyną stratą drugiego z omawianych stanowisk byłoby zatem całkowite wyeliminowanie możliwości zasądza­

nia odszkodowania z urzędu. Jeżeli jednak przyjąć, że w wyniku popeł­

nionego przez sprawcę przestępstwa ubytek w mieniu społecznym, obej­

mujący damnum emergens, nie nastąpił, szkoda bowiem wyrażała się w pozbawieniu gospodarki uspołecznionej przyszłego „nienależnego zys­

ku”, to i tak jej zasądzenie nie powinno nastąpić.

Dzięki zachowaniu stanowiska, że wyłudzone od indywidualnych na bywców mienie nie zmienia swego prawnego charakteru na społeczne, unika się rozległych konsekwencji w zakresie ustalonej od lat wykładni istoty oszustwa gospodarczego jako odmiany oszustwa przewidzianego w art. 205 k.k. oraz pojęcia „towaru własnego” w kontekście art. 223

§ 1 k.k., a także modyfikacji pojęcia szkody wyrządzonej przestępstwem w mieniu oraz samego pojęcia mienia jako przedmiotu czynu przestęp­

nego.

(23)

Bilans środków, jakimi dysponują sądy karne wobec sprawców oszustw gospodarczych dokonywanych w jednostkach gospodarki uspo­

łecznionej na szkodę indywidualnych nabywców, bez uciekania się do wykładni o zmianie charakteru prawnego pozyskiwanych w ten sposób korzyści majątkowych, zdaje się nie wykazywać strat, a w każdym razie uznać je można tylko za tak minimalne, że nie powinny one zaważyć na ogólnej linii polityki karnej stosowanej w tej kategorii przestępczości.

Wyniki tej próby bilansu zysków i strat, jakie pociąga za sobą każde z dwóch przeciwstawnych stanowisk, sugerują minimalne korzyści i roz­

ległe straty stanowiska pierwszego oraz minimalizację takich strat w ra­

zie przyjęcia stanowiska drugiego.

Dokonując wyboTu między tymi stanowiskami, przy uwzględnieniu argumentów merytorycznych przemawiających za każdym z nich, warto jeszcze zwrócić uwagę na sytuacje, w których cecha prawna mienia jako społecznego nie nastręcza wątpliwości, acz sytuacje te pod wielu względami odpowiadają omawianym.

Nie wzbudza na ogół sprzeciwu kwalifikacja prawna czynu jako za­

garnięcia mienia społecznego wówczas, gdy wyzyskujący działalność jed­

nostki gospodarki uspołecznionej przysparzają sobie korzyści majątko­

wych kosztem konsumenta, a raczej masy konsumentów, działając we wcześniejszych aniżeli sprzedaż ogniwach procesu gospodarczego. Na przykład w procesie produkcji, wbrew obowiązującej i dającej podstawę skalkulowania ceny detalicznej recepturze, wyrabiają dany produkt ze składników tańszych, a tym samym załóżmy mniej wartościowych. Uzys­

kaną w ten sposób różnicę przywłaszczają sobie. Jednostka gospodarki uspołecznionej rozchodowała już określone według receptury wartości i w wyniku działania sprawców mienie jej nie zostaje uszczuplone. To mienie nabywcy produktu nie odpowiadającego recepturze zostanie uszczuplone. Nie otrzyma on bowiem w tym towarze równowartości za­

płaconej zań ceny. Godzimy się jednak wówczas z kwalifikacją prawną działania sprawców jako zagarnięcia mienia społecznego. Zagarnął on bowiem mienie stanowiące w chwili czynu „jeden z wielu elementów wartościowych mienia będącego w dyspozycji gospodarki uspołecznionej”.

Jakie zatem różnice pojawiają się w sytuacji, gdy sprzedawca jed­

nostki handlu uspołecznionego, w której znajduje się dany towar w pierwszym i drugim gatunku, oszukuje nabywcę i sprzedaje mu towar gatunku drugiego w cenie gatunku pierwszego? Jeżeli w obu sytuacjach operujemy pojęciem „elementów wartościowych mienia będącego w dys­

pozycji gospodarki uspołecznionej”, to przysporzenie korzyści majątko­

wych przez sprawcę nastąpiło z tych wartości, których nie otrzymał w porównaniu z zapłaconą ceną nabywca. Wartości te przecież, biorąc pod uwagę całość towaru (pierwszego i drugiego gatunku), znajdowały się w dyspozycji gospodarki uspołecznionej. W jednej i drugiej zatem 21

(24)

sytuacji te właśnie wartości zostały wyjęte' przez sprawcę z równającej się władztwu „dyspozycji gospodarki uspołecznionej”. Jednocześnie w obu sytuacjach majątek jednostki gospodarki uspołecznionej nie zostaje uszczuplony, bowiem mechanizm działania sprawców obejmuje równo­

czesne wyrównywanie strat kosztem nabywców.

-Октавия Гурниок

ПРАВОВОЙ ХАРАКТЕР ИМУЩЕСТВА, ВЫНУЖДЕННОГО ОТ ПОТРЕБИТЕЛЯ В ЕДИНИЦАХ ОБЩЕСТВЕННОГО ХОЗЯЙСТВА

Резюме

Представленная в заглавии проблема примерно в течение 30 лет затрагивается :в литературе по уголовному делу социалистических стран и многократно решалась в постановлениях Верховного Суда. Отношение к ней ВС в течение этого периода;

существенно изменялось. Сама проблема выражается в вопросе: становятся ли обще­ ственной собственностью имущественные ценности, вынужденные от индивидуаль­

ных потребителей нечестными работниками единиц общественного хозяйства, и со­ вершает ли преступление завладения присваивающий их себе или же совершенного в таких условиях вынуждение не изменяет правового характера имущества и его виновник своим действием проявляет только признаки преступления по ст. 225 УК (т. е. хозяйственного преступления).

В статье представлен систематизированный обзор высказанных по этой теме мнений (вместе с их аргументацией), а также указываются правно-догматические и криминально-политические последствия, которые влечет за собой выбор каждого из двух противоположных мнений, предоставляя тем самым возможность выбрать более влагоприятную позицию, с меньшим числом отрицательных побочных послед­ ствий.

Oktawia Górniok

DER RECHTLICHE CHARAKTER DES DURCH BETRUG AM KÄUFER IN VERGESELLSCHAFTETEN WITSCHAFTSEINSEITEN

ERWORBENEN GUTES Zusammenfassung

Das im Titel angesprochene Problem wird seit über 30 Jahren in den straf­

rechtlichen Schriften der sozialistischen Länder behandelt und wiederholt sprach in dieser Sache des Gericht sein Urteil. Der dazu vom Obersten Gericht vertretene Standpunkt erfuhr in desem Zeitabschnitt wesentliche Veränderungen. Das Problem an sich kommt in der Frage zum Ausdruck: sind die durch Betrug am individuellen Käufer durch unehrliche Mitarbeiter vergesellschafteter Wirtschaftseinheiten erwor­

(25)

benen Güter gesseschaftliches Einogentum und begeht der Täter durch seine Hand­

lung das Verbrechen der Aneignung oder aber ändert der unter diesen Ver­

hältnissen begangene Betrug den rechtlichen Charakter des Gutes nicht und die Handlungen des Täters entsprechen lediglich den Merkmalen des Verbrechens nach dem Art. 225 des StGB, d.h. Wirtschaftsbetrugs.

Der Artikel enthält einen systematisierten Überblick der in dieser Sache zum Ausdruck gebrachten Sandpunkte, mitsamt ihrer Argumentation und verweist auf die rechts dogmatischen und kriminalpolitischen Konsequenzen, welche die Wahl eines jeden der beiden widersprüchlichen Standpunkte nach sich zieht. Dadurch liefert er Beweggründe für die Auswahl des güstigeren Stadpunktes, der sich durch geringere Reichweite der ungünstigen Nebenwirkungen kennzeichnet.

(26)

WOJCIECH RADECKI

Prawnokama ochrona środowiska w Niemieckiej Republice Demokratycznej

Współczesna koncepcja prawnokarnej ochrony środowiska w NRD, będąca wynikiem ciekawej ewolucji, zasługuje na uwagę z przyczyn teoretycznych i praktycznych. NRD jest wysoko rozwiniętym pod wzglę­

dem przemysłowym krajem, gdzie problemy ochrony środowiska zary­

sowały się dość ostro. NRD to pierwsze spośród europejskich państw socjalistycznych, które w sposób kompleksowy już w początkach lat sie­

demdziesiątych uregulowało zagadnienia prawnej ochrony środowiska ustawą z 14 maja 1970 r. o planowym kształtowaniu środowiska przy­

rodniczego1. Co się tyczy zagadnień prawnokarnych, doszło w NRD do wyraźnego odgraniczenia prawa karnego i prawa wykroczeń porządko­

wych, nastąpiły daleko idące procesy dekryminalizacji i przesunięcia wielu czynów zagrożonych karą ze sfery przestępstw do sfery wykroczeń porządkowych. W konsekwencji w dziedzinie prawnokarnej ochrony śro­

dowiska wykrystalizowała się koncepcja zwalczania naruszeń i zagrożeń środowiska za pomocą kary głównie za pośrednictwem norm o wykro­

czeniach porządkowych, z pozostawieniem w sferze prawa karnego są­

dowego jedynie zjawisk najgroźniejszych. W wielu krajach świata żywo dyskutowane jest zagadnienie, czy karanie za zagrożenia środowiska jest domeną prawa karnego, czy też prawa tradycyjnie nazywanego karno- -administracyjnym2. Z tego punktu widzenia koncepcja przyjęta w NRD przedstawia interesujące rozwiązanie modelowe.

POJĘCIE OCHRONY ŚRODOWISKA W PRAWIE NRD

Konstytucja NRD z 6 kwietnia 1968 r. posługuje się jeszcze poję­

ciem ochrony przyrody („Schutz der Natur”) stanowiąc w art. 15 ust. 2, 1 Gesetz über die planmässige Gestaltung der sozialistischen Landeskultur in der Deutschen Demokratischen Republik (GBl. I, Nr 12, s. 67). Przyjęte przeze mnie tłumaczenie tytułu ustawy nie jest dosłowne.

2 Zob. w szczególności materiały kolokwium przygotowawczego przed XII Kon­

gresem AIDP, opublikowane w „Revue Internationale de Droit Penal” 1978, nr 4.

24

(27)

iż utrzymanie w czystości wody i powietrza, a także ochrona świata roślinnego i zwierzęcego oraz piękna przyrodniczego jest obowiązkiem kompetentnych organów oraz sprawą każdego obywatela.

Podstawą współczesnego ujęcia jest cytowana ustawa z 14 maja 1970 r., która wprowadza nadrzędne pojęcie „Landeskultur” jako syste­

mu służącego racjonalnemu kształtowaniu środowiska naturalnego i sku­

tecznej ochronie przyrody w celu zachowania, ulepszenia i efektywnego wykorzystania przyrodniczych podstaw życia i produkcji społeczeństwa

—■ ziemi, wody, powietrza, jak również świata roślinnego i zwierzęcego w ich całości — oraz upiększaniu socjalistycznej ojczyzny (§ 1 ust. 1 ustawy).

Zakres ustawy z 14 maja 1970 r. jest szeroki, reguluje ona bowiem następujące zagadnienia:

1) cele i zasady kierowania i planowania zagadnień kształtowania środowiska przyrodniczego,

2) kształtowanie i troska o krajobraz oraz ochrona przyrody ojczy­

stej,

3) wykorzystanie i ochrona gruntów, 4) wykorzystanie i ochrona lasów, 5) wykorzystanie i ochrona wód, 6) utrzymanie czystości powietrza,

7) wykorzystanie i nieszkodliwe usuwanie odpadów, 8) ochrona przed hałasem.

Sama ustawa jest ustawą ramową, której postanowienia rozwijane są przez przepisy wykonawcze i związkowe oraz uzupełnione licznymi normami prawnymi pochodzącymi także z okresu wcześniejszego. Ustawa podsumowuje dorobek poprzedniego prawodawstwa i zdaniem komenta­

torów tworzy nową jakość odpowiadającą wymaganiom współczesnego etapu rozwoju3.

W doktrynie za pojęcie nadrzędne uznaje się „sozialistische Landes­

kultur” obejmujące stosunki dotyczące wszelkich bogactw przyrody, krajobrazu i wpływów na środowisko. Natomiast pojęcie ochrony środo­

wiska ("Umweltschutz”) jest częścią składową „Landeskultur” i dotyczy ochrony środowiska naturalnego przed szkodliwymi wpływami działal­

ności ludzkiej4. Nierozłącznie związane ze sobą zadania tworzą: ochrona środowiska („Umweltschutz”), kształtowanie środowiska („Gestaltung der Umwelt”) i racjonalne wykorzystanie bogactw przyrodniczych („ra­

tionelle Nutzung der Naturreichtümer”)5.

’ Landeskulturgesetz. Kommentar zum Gesetz über die planmässige Gestal­

tung der sozialistischen Landeskultur in der DDR vom 14. Mai 1970. Red. S. Su­

pranowitz. Berlin 1973, s. 26.

4 E. O e h I e r: Zu einigen Grundfragen der Rechtsgestaltung auf dem Gebiet der sozialistischen Landeskultur einschliesslich des Umweltschutzes. „Staat und Recht” 1975, Nr 8, s. 1148—1149.

5 Verwaltungsrecht. Lehrbuch. Red. G. Schulze. Berlin 1979, s. 559.

25

(28)

Opierając się na koncepcji ustawy z 14 maja 1970 r. oraz wypo­

wiedziach doktryny, można podstawowe przepisy dotyczące ochrony śro­

dowiska w najszerszym rozumieniu — pokrywającym się z używanym w NRD pojęciem „Landeskultur” — usystematyzować w następujących grupach:

1) ustawa z 14 maja 1970 r. o planowym kształtowaniu środowiska przyrodniczego oraz sześć rozporządzeń wykonawczych („Durchführungs­

verordnungen”): pierwsze z 14 maja 1970 r. o ochronie przyrody6, drugie z 14 maja 1970 r. o ochronie krajobrazu dla celów wypoczynkowych7, trzecie z 14 maja 1970 r. o utrzymaniu czystości w miastach i gminach8, czwarte z 14 maja 1970 г. o ochronie przed hałasem9, piąte z 17 stycz­

nia 1973 r. o utrzymaniu czystości powietrza10, szóste z 11 września 1975 r. o zagospodarowaniu i usuwaniu odpadów11 uzupełnione licznymi zarządzeniami i przepisami wykonawczymi;

2) przepisy o wykorzystaniu i ochronie podstawowych bogactw przy­

rodniczych: ustawa wodna z 17 kwietnia 1963 r.12 wraz z rozporządze­

niem z 15 grudnia 1977 r. o substancjach szkodliwych dla wód13, ustawa górnicza z 12 maja 1969 r.14 wraz z ustawą z 20 lutego 1967 r. o szelfie kontynentalnym NRD15, rozporządzenie z 26 stycznia 1981 r. o ochronie gruntów16, zarządzenie z 11 marca 1969 r. o ochronie lasów17, ustawa myśliwska z 25 listopada 1953 r.18, ustawa z 2 grudnia 1959 r. o rybo­

łówstwie na wodach śródlądowych i przybrzeżnych19 wraz z zarządzeniem z 16 czerwca 1981 T. o rybołówstwie na wodach śródlądowych20 i zarzą­

e Schutz und Pflege der Pflanzen- und Tierwelt und der landschaftlichen Schönheiten — Naturschutzverordnung (GBl. II, Nr 46, s. 331).

7 Erschliessung, Pflege und Entwicklung der Landschaft für die Erholung (GBl. II, Nr 46, s. 336).

3 Sauberhaltung der Städte und Verwertung von Siedlungsabfällen (GBl. II, Nr 46 s 33'9)

9 Schutz von Lärm (GBl. II, Nr 46, s. 343).

10 Reinhaltung der Luft (GBl. I, Nr 18, s. 157).

11 Nutzbarmachung und schadlose Beseitigung von Abprodukten (GBl. I, Nr 39, s. 662).

12 Gesetz über den Schutz, die Nutzung und die Instandhaltung der Gewässer und den Schutz vor Hochwassergefahren — Wassergesetz (GBl. I, Nr 5, s. 77).

13 Verordnung über den Umgang mit Wasserschadstoffen — Wasserschadstoff­

verordnung (GBl. I, 1978, Nr 3, s. 50).

14 Berggesetz der Deutschen Demokratischen Republik (GBl. I, Nr 5, s. 29).

15 Gesetz über die Erforschung, Ausbeutung und Nutzung des Festlandsockels der Deutschen Demokratischen Republik (GBl. I, Nr 2, s. 5).

16 Verordnung zum Schutz des land- und forstwirtschaftlichen Bodens und zur Sicherung der sozialistischen Bodennutzung — Bodennutzungsverordnung (GBl.

I, Nr 10, s. 105).

17 Anordnung über den Schutz und die Reinhaltung der Wälder (GBl. II, Nr 30, s. 203).

18 Gesetz zur Regelung des Jagdwesens (GBl. II, Nr 125, s. 1175).

19 Gesetz über die Binnen- und Küstenfischerei (GBl. I, Nr 67, s. 864).

20 Anordnung über die fischwirtschaftliche Nutzung der Binnengewässer, die Ausübung des Fischfanges und des Angelsportes im Bereich der Binnenfischerei der DDR — Binnenfischereiordnung (GBl. I, Nr 23, s. 29'0).

(29)

dzeniem z 30 stycznia 1976 r. o rybołówstwie na wodach przybrzeżnych21 oraz rozporządzenie z 22 grudnia 1977 r. o strefie rybołówóczej NRD22 23 wraz z ustawą z 13 października 1978 r. o rybołówstwie w tej strefie22;

3) przepisy o ochronie przed szczególnie niebezpiecznymi wpływami na środowisko: ustawa z 7 kwietnia 1977 r. o truciznach24, ustawa z 28 marca 1962 r. o energii atomowej25 wraz z rozporządzeniem z 26 listo­

pada 1969 r. o ochronie przed promieniowaniem26 i niektórymi utrzy­

manymi w mocy postanowieniami dawnego rozporządzenia z 10 czerwca 1964 r. o ochronie przed promieniowaniem27;

4) przepisy o ochronie szczególnych walorów środowiska przyrod­

niczego: rozporządzenie z 3 sierpnia 1967 r. o uzdrowiskach28, rozporzą­

dzenie z 28 maja 1981 r. o ochronie drzew29.

Przedstawiony wykaz nie jest oczywiście pełny, poza wymienionymi obowiązuje kilkadziesiąt innych aktów prawnych związanych z ochroną środowiska. Przepisy karne dotyczące ochrony środowiska znajdują się w kodeksie karnym oraz w większości wskazanych ustaw, rozporządzeń i zarządzeń.

RODZAJE CZYNÓW KARALNYCH W PRAWIE NRD

Współczesny podział czynów karalnych na przestępstwa, wykrocze­

nia i wykroczenia porządkowe jest wynikiem długiej ewolucji. W latach 1945—1949 na terytorium radzieckiej strefy okupacyjnej, a następnie od 1949 r. Niemieckiej Republiki Demokratycznej obowiązywał niemiec­

ki kodeks karny z 1871 r„ który przewidywał trójpodział czynów ka­

ralnych na: zbrodnie („Verbrechen”), występki („Vergehen”) i wykro­

czenia („Übertretungen”). Przed 1949 r. zaostrzanie walki z czynami społecznie niebezpiecznymi odbywało się głównie przez typizację prze­

stępstw, co dobitny wyraz znalazło zwłaszcza w wydanym 23 września 1948 r. rozporządzeniu karnym gospodarczym30. Koncepcja dokładniej­

21 Anordnung über den Fischfang in der Ostsee, den Territorialgewässern und inneren Seegewässem der Deutschen Demokratischen Republik — Ostsee- und Küstenfischereianordnung (GBl. I, Nr 9, s. 157).

22 Verordnung über, die Errichtung einer Fischereizone der Deutschen Demo­

kratischen Republik in der Ostsee (GBl. I, Nr 38, s. 420).

23 Gesetz über den Fischfang in der Fischereizone der Deutschen Demokrati­

schen Republik (GBl. I, Nr 35, s. 380).

24 Gesetz über den Verkehr mit Giften — Giftgesetz (GBl. I, Nr IQ, s. 103).

25 Gesetz über die Anwendung der Atomenergie in der Deutschen Demokra­

tischen Republik — Atomenergiegesetz (GBl. I, Nr 3, s. 47).

26 Verordnung über den Schutz vor der schädigen Einwirkung ionisierender Strahlung (GBl. II, Nr 99, s. 627).

27 Verordnung über den Schutz vor der schädigen Einwirkung ionisierender Strahlung — Strahlungschutzverordnung (GBl. II, Nr 76, s. 655).

28 Verordnung über Kurorte, Erholungsorte und natürliche Heilmittel — Ku­

rortverordnung (GBl. II, Nr 88, s. 653).

29 Verordnung über die Erhaltung, die Pflege und den Schutz der Bäume — Baumschutzverordnung (GBl. I, Nr 22, s. 273).

311 Verordnung über die Bestrafung von Verstössen gegen die Wirtschaftsord­

nung — Wirtschaftsstrafverordnung („Zentralverordnungsblatt” 1948, Nr 41, s. 439).

27

(30)

szego rozróżnienia między prawem karnym i prawem wykroczeń porząd­

kowych zrodziła się po 16 Plenum KC SED we wrześniu 1953 r., kiedy przyjęto kurs usuwania wypaczeń w sferze praworządności51. Jeszcze w tym roku zmieniono rozporządzenie karne gospodarcze, przesuwając wiele dotychczasowych przestępstw do sfery wykroczeń porządkowych, a uwieńczeniem tego procesu stało się rozporządzenie z 3 lutego 1955 r.

o karach porządkowych i postępowaniu porządkowym52. Ostatecznie kon­

cepcja skrystalizowała się w 1968 r., kiedy to wraz z nowym kodeksem karnym z 12 stycznia 1968 r. ukazała się ustawa z tej samej daty o zwal czaniu wykroczeń porządkowych55, a następnie 11 i 13 czerwca 1968 r.

ustawa i rozporządzenie o przystosowaniu przepisów karnych i karno- porządkowych do założeń nowego ustawodawstwa54.

Od tego czasu istnieje w NRD następujący podział czynów karal­

nych:

1) przestępstwa („Straftaten”), które mogą być występkami („Ver­

gehen”) lub zbrodniami („Verbrechen”). Zestawy znamion przestępstw występują także poza kodeksem. Doktryna wyjaśnia, iż chodzi tu o ogra­

niczoną liczbę norm prawa karnego, które służą ochronie specjalnych stosunków społecznych i są tak ściśle związane z prawną regulacją tych stosunków, że przejęcie tych norm do kodeksu karnego byłoby niece­

lowe55;

2) wykroczenia („Verfehlungen”) regulowane wyłącznie w kodeksie karnym. Są to: naruszenie miru domowego (§ 134), obraza i zniesławie­

nie (§ 139) oraz drobne wypadki kradzieży i oszustwa na szkodę włas­

ności socjalistycznej (§ 160), osobistej lub prywatnej (§ 179);

3) wykroczenia porządkowe („Ordnungswidrigkeiten”) znajdujące się w blisko dwustu aktach prawnych, a określone jako zawinione narusze­

nie prawa, które dają wyraz niezdyscyplinowaniu i utrudniają kierow­

niczą działalność państwową lub zakłócają rozwój socjalistycznego życia społecznego, lecz w stopniu nieznacznym naruszają interesy społeczeń­

stwa socjalistycznego lub poszczgólnych jego obywateli i dlatego nie są przestępstwami (§ 2 ust. 1 ustawy o zwalczaniu wykroczeń porządko­

wych).

Po ostatniej dokonanej 28 czerwca 1979 r. nowelizacji ustawy o wy- 31 32 33 34 * 31 Por. Zur Geschichte der Rechtspflege der DDR 1949—1961. Red. H. Ben­

jamin. Berlin 1980, s. 206.

32 Verordnung über die Festsetzung von Ordnungsstrafen und die Durch­

führung des Ordnungsstrafverfahrens (GBl. I, Nr 14, s. 128).

33 Gesetz zur Bekämpfung von Ordnungswidrigkeiten — OWG (GBl. I, Nr 3, s. 101).

34 Gesetz zur Anpassung von Strafbestimmungen und Ordnungsstrafbestim­

mungen — Anpassungsgesetz GBl. I, Nr 11, s. 242); Vorordnung zurr Anpassung der geltenden Ordnungsstraf- und Übertretungsstrafbestimmungen und von Strafhin­

weisen — Anpassungsverordnung (GBl. II, Nr 62, s. 363).

33 Straf recht. Allgemeiner Teil. Lehrbuch. Red. J. Lekschas i J. Renne­

berg. Berlin 1976, s. 123.

28

Cytaty

Powiązane dokumenty

rem normatywnym, posiadającym zespół swych cech, jakimi są znamiona przestępstwa oraz związany jest z sankcją karną za dopuszczenie się czynu pod niego podpadającego

Kabat A.: Przegląd uchwał Sądu Najwyższego podjętych w roku 1977 w zakresie prawa karnego procesowego, prawa wykonawcze­. go i

Gdy istnieją blisko siebie dwie grupy, na przykład zabawowa i zło ­ dziejska, to przejęcie podkultury złodziejskiej przez grupę zabawową (mo ­ żliwy jest także proces

wadzona w art. możliwość wszczęcia postępowania z urzędu. Wydaje się więc tu uzasadnione rozumowanie następujące: skoro art. 325 k.k., to nie może w odniesieniu do tych

stię stanowi, czy wyrażenie zgody jest ważne, gdy obywatel dlatego się tylko zgodził, aby poprzez sprzeciw wobec ingerencji w jego prawa podstawowe nie stać się

nionego w kodeksie postępowania karnego na rzecz zakładu ubezpieczeń nie można interpretować rozszerzająco, wobec czego zakład pracy może dochodzić takiego roszczenia tylko

Konsekwent ­ nie do tego rozróżnienia kodeks postępowania karnego ma wymieniać opisowo (art. 389 k.p.k.) takie uchy ­ bienia, które sąd odwoławczy jest

Kabat A.: Przegląd uchwał Sądu Najwyższego w zakresie prawa karnego materialnego i wykonawczego podjętych w roku