• Nie Znaleziono Wyników

Tajne komplety w czasie wojny - Krystyna Płatakis-Rysak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tajne komplety w czasie wojny - Krystyna Płatakis-Rysak - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

KRYSTYNA PŁATAKIS-RYSAK

ur. 1924; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, nauka, tajne nauczanie, konspiracja, profesor Lesław Eustachiewicz

Tajne komplety w czasie wojny

Początkowo zdawałam egzaminy etapami w Gimnazjum im. Unii Lubelskiej, jak już zrobiłam tak zwaną małą maturę, czyli ukończyłam czwartą gimnazjalną, to nawiązałam kontakt z zespołem poznańskim, profesora Eustachiewicza, który organizował komplety. Jeżeli chodzi już o liceum, to sprawa była trudniejsza, trzeba było mieć kontakt z tymi nauczycielami, także to były grupki czteroosobowe w różnych mieszkaniach prywatnych i nauczyciele. Łacina, historia, literatura polska, matematyka, fizyka, biologia, tośmy tak wędrowali z mieszkania do mieszkania i wszędzie trzeba było być przygotowanym na udawanie, że to przyjęcie imieninowe, bo różnie to mogło być. [Pamiętam gdzie były mieszkania w których się spotykaliśmy]

na ulicy obecnie Niecałej, na Staszica, [tam] był drewniany dom [w którym] mieszkała nauczycielka języka niemieckiego, na ulicy Bernardyńskiej też. Także się wędrowało po całym Lublinie, na różne przedmioty. Polskiego uczył syn profesora Eustachiewicza, a profesor Eustachiewicz uczył łaciny. Tylko, że już na poziomie licealnym, ponieważ ja przerabiałam program matematyczno-biologiczny, także już łaciny nie miałam, także pan Eustachiewicz mnie już łaciny nie uczył, natomiast uczył mnie polskiego młody Eustachiewicz. Pamiętam, jak on czytał nam wiersz Byrona, pod tytułem „Ciemność”. Tego nigdy nie zapomnę, jak powoli wszystko gasło, gasło słońce, gasły latarnie, gasły gwiazdy i nastała ciemność. Taki jest [ten] wiersz. Ja tego nigdy nie widziałam drukowanego, tylko pamiętam [go] ponieważ to pasowało do atmosfery, jaka panowała wtedy. Także ja na tych kompletach, pierwszą licealną skończyłam i zaczęłam drugą klasę licealną, ale jednocześnie miałam kontakt z AK.

(2)

Data i miejsce nagrania 2014-08-02, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Oddział prowadził docent Krotoski, poznałam nazwy narzędzi, pielęgnacje tych narzędzi, przygotowanie materiałów opatrunkowych, [jak] asystować przy pracy instrumentariuszki

Była drużyna czteroosobowa, czwórka dziewcząt i uczyłyśmy się obsługiwać nosze i pacjenta kłaść na nosze, kłaść pacjenta z noszy na łóżko, to wszystko trzeba

To była ulica Koszarowa numer 13 na przedmieściach Wilna, teraz inaczej ta ulica się nazywa. Dokumentów nie

Ja przychodzę, widzę, że jest mama, ucieszyłem się, mówię - mamo jestem, a mama tak spokojnie do tych gospodarzy mówi: „A mówiłam wam, że duch Józka mi się ukaże”,

Problemem wszystkich Żydów co przeżyli wojnę, [jest to, że] o tym nigdy nie mówili w domu. Znam tu wszystkie dzieci, [ale] nie wiem nic jak przeżyli, kim byli ich rodzice, nic

Bardzo mi się ta szkoła podobała – duża, były sale przedmiotowe, gabinety przedmiotowe i co bardzo sobie ceniłam – była sala gimnastyczna i dostęp do

Przyjeżdżała do nas siostra mojej mamy, którą bardzo lubiłam, była bardzo wesoła, skończyła wychowanie fizyczne, ale nie wiem jak ta uczelnia się nazywała i gdzie ona była,

Ukalili, ukalili, Tahiti, Tahiti, Hawaj bóg Czasem bóg Papawaj bywa mściwy, I w okrutny wtedy wpada gniew, Palce kurczy, nowych ofiar chciwy, Leje się na wyspach Hawaj krew..