• Nie Znaleziono Wyników

Edukacja w czasie II wojny światowej - Krystyna Płatakis-Rysak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Edukacja w czasie II wojny światowej - Krystyna Płatakis-Rysak - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

KRYSTYNA PŁATAKIS-RYSAK

ur. 1924; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, edukacja, Szkoła Handlowa im. A. J Vetterów, przedmioty szkolne

Edukacja w czasie II wojny światowej

Szkoła Handlowa im. A. J. Vetterów oddała swój lokal Niemcom na szpital wojskowy, nie mieli siedziby. Na ulicy Narutowicza 36, bodajże i 38, był dom, którego właścicielem był Władysław Kunicki i [on] udzielił swojego lokalu szkole Vetterów.

Powstała szkoła ściśle zawodowa, dyrektorem pierwszym był pan Sauter, ale musiał się wycofać, bo kazali mu podpisać folkslistę. Nie zdecydował się, wobec tego nie mógł być dyrektorem szkoły i pan Janicki został dyrektorem szkoły, jeden z nauczycieli. Powstały trzy klasy, do pierwszej klasy chodzili uczniowie, którzy przedtem mieli tylko szkołę powszechną zakończoną, do klasy drugiej, to była druga i trzecia klasa chodziła [młodzież] po gimnazjum, a później była tak zwana klasa specjalna, powiedzmy, odpowiednik liceum. Klasa specjalna, dawała dyplom i to było już zakończenie szkoły. Trafiłam do drugiej klasy, mój brat też, początkowo była jedna klasa żeńska, jedna męska, i jedna mieszana. [Wykładano] przedmioty, które właśnie były przydatne do pełnienia funkcji sprzedawcy, księgowego. Stenografia, straszna rzecz, w tej chwili zupełnie niepotrzebna, pisać to jeszcze jako tako [dawałam radę], bo wiadomo jak litery stawiać, ale jak potem to odczytać, to już było gorzej. Robiłam, co mogłam, przechodziłam z klasy do klasy, [niestety] do klasy specjalnej nie doszłam, [bo] poszłam do pracy.

Data i miejsce nagrania 2014-08-02, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Była drużyna czteroosobowa, czwórka dziewcząt i uczyłyśmy się obsługiwać nosze i pacjenta kłaść na nosze, kłaść pacjenta z noszy na łóżko, to wszystko trzeba

Słowa kluczowe Lublin, okres powojenny, aresztowanie, Armia Krajowa, NKWD, matka, ojciec, ulica Chopina 18.. Powrót do Lublina po przetrzymywaniu w ziemiance

Co rano do toalety, to była latryna, wykopany głęboki dół, nad tym na dwóch pieńkach, drążek, można sobie było na tym drążku przysiąść, załatwić się,

Cała rodzina mojej matki przyjechała w te strony, bo chodziło o naukę w języku polskim, a na Podolu nie było takich możliwości – to był zabór rosyjski i dopiero

Bardzo mi się ta szkoła podobała – duża, były sale przedmiotowe, gabinety przedmiotowe i co bardzo sobie ceniłam – była sala gimnastyczna i dostęp do

Bo my braliśmy jajko tą szerszą częścią do góry, gdzie jest komora powietrzna, a ojciec brał jajko tym ostrym czubkiem, i zawsze trafiał w komorę powietrzną i ja zawsze

Przyjeżdżała do nas siostra mojej mamy, którą bardzo lubiłam, była bardzo wesoła, skończyła wychowanie fizyczne, ale nie wiem jak ta uczelnia się nazywała i gdzie ona była,

Ukalili, ukalili, Tahiti, Tahiti, Hawaj bóg Czasem bóg Papawaj bywa mściwy, I w okrutny wtedy wpada gniew, Palce kurczy, nowych ofiar chciwy, Leje się na wyspach Hawaj krew..