Potrawy, ubrania i meble dziadka - Anna Pisarska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

ANNA PISARSKA

ur. 1929; Mełgiew

Miejsce i czas wydarzeń Mełgiew, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa

Słowa kluczowe potrawy, kutia, kluski, mak, miód, ubrania, meble, stolarnia dziadka

Potrawy, ubrania i meble dziadka

No i później takie proste potrawy były: kutia, to była pszenica w stępie –to u moich rodziców to już tego się nie robiło, tylko tak na Wigilię. U dziadków robili [kutię], bo babcia gotowała kluski i z tą kutią, albo przaśniaki, to tak pokroiła te podpłomyki, pokroiła nożem na takie kawałki i mak był w stępie ubijany, troszeczkę wodą podlewany i w stępie tłuczony, aż było takie miałkie i to z cukrem albo z miodem, bo u dziadków była pasieka, dużo uli było, miodu były beczki. Pamiętam zawsze były dwie albo trzy beczki miodu w sieni. A jeszcze wcześniej to były takie ubrania, takie sukmany. Sukmany to były z wełny, grube takie i jeszcze takim przybraniami były – tu czerwone, jakieś takie były pętle. To sukmany się nazywały. Widziałam, później wisiały te sukmany [u dziadków].

Dziadzio meble robił. Przyszedł klient, oglądali meble, no i szafę to zawsze kazał dziadzio dziewczynom ubrania wyciągać, bo oni tą wezmą, co już jest. Nie będą czekać. Dziadzio, był taki, że chciał sprzedać. O, kredens –to ten kredens oni zabiorą, kupią. Nie będą czekać. No to trzeba było wyciągać naczynia, wszystko. Tak to było. Każdy o klienta dbał.

Data i miejsce nagrania 2019-07-09, Mełgiew

Rozmawiał/a Dagmara Spodar

Transkrypcja Karolina Kołodziej

Redakcja Dagmara Spodar