• Nie Znaleziono Wyników

Panorama Ziemi Gogolińskiej 2002, nr 8 (93).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Panorama Ziemi Gogolińskiej 2002, nr 8 (93)."

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

Ziemi Gogolińskiej

SIERPIEŃ

»• .1 * 4 A

» hlH

iililtó IUMW

gHIII

ttltr || •

(2)

Już niedługo wybierać będziemy burmistrza i radnych

WYBORY 2002

Numer okręgu

Granice okręgu Liczba

mandatów 1 Miasto Gogolin - ulice:Asnyka, Bema, Buczka, Chopina, Elsnera, Fabryczna, Kasztanowa

od nr 1 do31 lewa strona i od nr 2 do 38 prawa strona, Kąpielowa, Kolejowa, Konopnickiej, Kościelna, Krapkowicka od nr 1 do 85 lewa strona i od nr 2 do 64 prawa strona, Kwiatowa, Lompy, Matejki, Norwida, Ogrodowa, Parkowa, Prusa, Sienkiewicza, Skłodowskiej, Słowackiego,

Sportowa, Szkolna, Wyzwolenia, Zamknięta, Zielona, Żeromskiego 3

2 Miasto Gogolin - ulice:Akacjowa, Boczna, Chrobrego, Ciemna, Czereśniowa, Dębowa, Dzierżonia, Graniczna, Harcerska, Kozielska, Krótka, Schulza, Ligonia, Młyńska, Obrowiecka, PI. Dworcowy, Plebiscytowa, Podgórna, Podleśna, Powstańców, Rybacka, Skarbowa, Słoneczna, Spacerowa, Spokojna,

Spółdzielców, Stawowa, Strzebniów, Strzelecka, Szpitalna, W. Polskiego, Wygoda 3 3 Miasto Gogolin - ulice:Bagienna, Brzozowa, Fredry, Górna, Jasna, Kamienna, Kasztanowa od nr 53

do końca lewa strona i od nr 60 do końca prawa strona. Krapkowicka od nr 87 do końca lewa strona i od nr 66 do końca prawa strona, Leśna, Lipowa, Łąkowa, Malińska, Marzanny, Nowa, Pasieczna, Przyjaciół Schongau, Przyjaźni, Romantyczna, Sadowa, Sosnowa, Świerkowa, Torowa, Wapienna, Wąska, Wierzbowa, Wiśniowa

4 Sołectwo: Górażdże 1

1

5 Sołectwo: Małnia 1

6 Sołectwa: Dąbrówka, Zakrzów 1

7 Sołectwo: Kamień Śląski 1

8 Sołectwo: Kamionek 1

9 Sołectwo: Obrowiec 1

10 Sołectwo: Odrowąż 1

11 Sołectwo: Chorula 1

OBWODY GŁOSOWANIA

Numer Granice obwodu głosowania Siedziba komisji obwodowej

obwodu

1

2

3

4 5 6 7 8 9 10 11

Miasto Gogolin - ulice:Asnyka, Bema, Buczka, Chpiona, Elsnera, Fabryczna, Kasztanowa od nr 1 do 51 lewa strona i od nr 2 do 58 prawa strona, Kąpielowa, Kolejowa, Konopnickiej, Kościelna, Krapkowicka od nr 1 do 85 lewa strona i od nr 2 do 64 prawa strona, Kwiatowa, Lompy, Matejki, Norwida, Ogrodowa, Parkowa, Prusa, Sienkiewicza, Skłodowskiej, Słowackiego, Sportowa, Szkolna,

Wyzwolenia, Zamknięta, Zielona, Żeromskiego Gogolin, ul. Szkolna 27, Gimnazjum V Miasto Gogolin - ulice:Akacjowa, Boczna, Chrobrego, Ciemna, Dębowa,

PI. Dworcowy, Dzierżonia, Harcerska, Krótka. Schulza, Ligonia, Młyńska, Podgórna, Podleśna, Powstańców, Skarbowa, Spacerowa, Spokojna, Strzelecka,

Szpitalna Gogolin, ul. Strzelecka 39, PSP nr 2

Miasto Gogolin - ulice:Bagienna, Brzozowa, Fredry, Jasna, Górna, Kamienna, Kasztanowa od nr 53 do końca lewa strona i od nr 60 prawa strona do końca, Krapkowickiej od nr 87 lewa strona do końca i od nr 66 prawa strona do końca, Lipowa, Łąkowa, Leśna, Malińska, Marzanny, Nowa, Pasieczna, Przyjaciół Schongau, Przyjaźni, Romantyczna, Sadowa, Sosnowa, Świerkowa, Torowa.

Wapienna, Wąska, Wierzbowa, Wiśniowa I Sołectwo: Górażdże

Sołectwa: Chorula, Matnia Sołectwa: Dąbrówka, Zakrzów Sołectwo: Kamień Śląski Sołectwo: Kamionek Sołectwo: Obrowiec Sołectwo: Odrowąż

Miasto Gogolin - ulice: Czereśniowa, Graniczna, Kozielska, Obrowiecka, Plebiscytowa, Rybacka, Słoneczna, Spółdzielców, Stawowa,, Strzebniów,

W. Polskiego, Wygoda Gogolin, ul. Plebiscytowa 1, budynek b. przeszkolą

, Świerkowa, lorowa,

Gogolin, Krapkowicka 141, PSP nr 3 Górażdże, ul. Dworcowa 3 Przedszkole Małnia, ul. Podgórna 3 Szkoła Podstawowa Zakrzów, ul. Mickiewicza 3 Szkoła Podstawowa Kamień SI., ul. Klasztorna 2, Szkoła Podstawowa Kamionek, ul. Polna 24, budynek byłej szkoły Obrowiec, ul. Jacka i AgatkiPrzedszkole Odrowąż, ul. Szkolna 1, Remiza Strażacka

J

(3)

NR 8/93/2002 ISSN 1233-6823

Ziemi Gogolińskiej

Za nami żniwa -

przed nami "Gogoliński Żniwniok 2002"

8 września 2002 r.

GOGOLIŃSKIE DOŻYNKI

Wszyscy spotykamy się w amfiteatrze,

a wcześniej na trasie korowodu dożynkowego!

IV amfiteatrze wiele atrakcji:

gminne prezentacje kulturalne

turniej sołectw:

na najpiękniejszą koronę żniwną

na najbardziej pomysłowy wóz korowodowy

wystawa plonów

ogłoszenie wyników konkursu na najpiękniejszy ogródek

bogaty program artystyczny Zapraszamy

wszystkich mieszkańców naszej gminy do gogolińskiego amfiteatru a rolnikom już teraz życzymy:

NIECH WAM SIĘ DARZY!

W numerze:

str. 4 - Z działalności Ośrodka Pomocy Społecznej str. 5 - Góralskie Święto

str. 6 - Życzenia dla jubilatów str. 7 - Dni otwarte cementowni str. 8 - Gogoliński piknik str. 9 - Prawo na co dzień str. 10 - Kalendarz szkolny str. 11 - Odpady do przeróbki str. 12 - Pożegnaliśmy Annę Jarosz str. 13 - Wakacje w świetlicy str. 14 - Mamy tylko jedno zdrowie str. 15 - Kronika policyjna str. 17 - Terminarze piłkarskie str. 19 - Horoskop, krzyżówka

❖ W dniu 14 lipca br. na zamku w Kamieniu Śl. rozpoczął się Światowy Kongres Żywej Łaciny. W ciągu kilku dni używanie języka innego niż łaciński uchodziło w zamku co najmniej za niewłaściwe. Jedyny wyjątek uczyniono dla burmistrza Norberta Urbańca, któremu przypadł obowiązek przywitania uczestników Kon­

gresu i wzniesienia toastu lampką szampana.

❖ Odwiedził nas wywodzący się z Gogolina profesor Kulescha z Uniwersytetu Ja­

giellońskiego. Kariera naukowa prof. Kuleschy to kolejny przykład, że gogolinia- nie potrafią robić autentyczne kariery zawodowe.

❖ W dniu 12 sierpnia br. trzem mieszkańcom naszej gminy wręczono "patenty"

potwierdzające nadanie tytułu "Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczy­

zny". Są to panowie: Kazimierz Czechowski i Teodor Prużyński z Górażdży oraz pan Kazimierz Kościelski z Gogolina. Nasze serdeczne gratulacje.

❖ 17 sierpnia br. odbyło się w Obrowcu zebranie wiejskie, którego tematem była zła jakość wody pitnej w tej miejscowości. Dla mieszkańców Obrowca dobra wiadomość: szansa na dobrą wodę już w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Troszkę więc cierpliwości...

❖ Najniebezpieczniejsze skrzyżowanie przy ul. Krapkowickiej już niedługo otrzy­

ma pełne oświetlenie. Lampy oświetleniowe już są stawiane...

❖ W czasie wakacji nie zaprzestał działalności Klub Zdrowego Stylu Życia. W Klubie "Labirynt" pani doktor Maria Urbaniec na dwóch spotkaniach mówiła o akupunkturze i raku skóry a także o schorzeniach nóg i żylakach.

❖ W dniu 18 sierpnia mieszkańcy naszej gminy (a także wielu przyjezdnych) uczest­

niczyli w Kamieniu Śląskim w wielkiej uroczystości odpustowej ku czci świętego Jacka. Zbiegły się one z wizytą papieża w Krakowie, który również pamiętał o imieninach św. Jacka, odwiedzając klasztor o. Dominikanów,

z Zespołu Folklorystycznego pod przewodnictwem pani sołtys Bronisławy Kału­

ży przez wiele godzin sprzątały okolice zamku. Wokół stawu nie ostał się żaden papierek. Nasze serdeczne słowa uznania...

❖ Na Gogoliński Piknik w dniu 11 sierpnia przyjechała delegacja zarządu najmłod­

szego miasta w Polsce - Świątniki Górne z burmistrzem Jerzym Batko na czele.

Towarzyszyła im orkiestra dęta z tego miasta, która swoim koncertem uświetniła nasz piknik. Zaproszono nas do złożenia wizyty w Świątnikach.

❖ Pierwsze koty za płoty - nie najlepiej rozpoczęli sezon piłkarze MKS Gogolin. Po trzech meczach na ich koncie były tylko dwa punkty. Kibice czekają na zwycię­

stwa...

❖ 14 sierpnia w Odrowążu w ramach "Letniego pikniku" m.in. rozegrano mecz

"Kawalerowie - Żonaci". Żeby nie było niesnasek we wsi na boisku padł remis.

Poza tym był śląski kołacz i zabawa na wolnym powietrzu.

❖ W dniu 20 sierpnia br. przeprowadzono w Urzędzie Miejskim w Gogolinie bez­

płatne badania żylaków. Jeżeli będzie zapotrzebowanie na ponowne badania - zostaną one przeprowadzone jeszcze raz. Zgłoszenia przyjmuje w Klubie Labi­

rynt p. Marta Wióra.

❖ W dniu 17 sierpnia br. stan cywilny zmienili pracownicy Urzędu - Bogusława Landas i Krzysztof Rogoża, którzy w tym dniu przyjęli Sakrament Małżeństwa.

Nasze serdeczne gratulacje i życzenia...

❖ W dniach 29.06 - 03.07 br. przebywała w Schongau grupa naszej młodzieży:

Justyna Depta, Dominika Obigło, Karolina Pawliszyn, Małgorzata Woźnica i Anna Jadasz. Dziewczęta zostały zaproszone przez władze Schongau w ramach reali­

zacji porozumienia o przyjaźni i partnerstwie pomiędzy Schongau a Gogolinem.

Program pobytu był bardzo urozmaicony, nic więc dziwnego, że wróciły oczaro­

wane i niezmiernie szczęśliwe.

❖ Za parę dni rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Wszystkim nauczycielom i wy­

chowawcom oraz uczniom (w tym przede wszystkim pierwszoklasistom) ser­

deczne życzenia składa

TREBRON

MAGAZYN REGIONALNY URZĘDU MIEJSKIEGO W GOGOLINIE

______________________ REDAGUJE ZESPÓŁ___________

Redaktor naczelny: Krystian Szafarczyk Redaktor techniczny: Henryk Kobiela

Adres redakcji: UMiG 47-320 Gogolin, ul. Krapkowicka 6, tel. 466-62-40, 466-63-19, 466-62-47 Skład komputerowy: Pracownia Komputerowa "Virtual" sc.

45-075 Opole, ul. Krakowska 24, tel. 4542171, 602356262, 602109712 Druk: Drukarnia „ZG” w Krapkowicach, tel. 466 70 24

(4)

Z działalności Ośrodka Pomocy Społecznej w Gogolinie w roku 2001

Z POMOCY SPOŁECZNEJ KORZYSTA CORAZ WIĘCEJ OSÓB

Bezrobocie, ubóstwo i patologie społeczne - to główne przyczyny korzystania ze środków pomocy społecznej. Poza brakiem możliwo­

ści zatrudnienia liczną grupę osób objętych pomocą stanowią rodziny wieloletnie, niepełne, dotknięte niepełnosprawnością, gdzie dochód z pracy nie zaspakaja podstawowych potrzeb.

Prawo do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej przysługu­

je osobom i rodzinom, których dochód na osobę nie przekracza:

1. na osobę samotnie gospodarującą - 447 zł, 2. na pierwszą osobę w rodzinie - 406 zł,

3. na druga i dalsze osoby w rodzinie powyżej 15 roku życia - 285 zł, 4. na każdą osobę w rodzinie poniżej 15 lat - 204 zł.

Ośrodek Pomocy Społecznej realizuje zadania poprzez SEKCJE POMOCY SPOŁECZNEJ.

1. Praca socjalna obejmuje m.in.: występowanie w imieniu podopiecz­

nych w związku z uprawnieniami do otrzymania pomocy z innych instytucji (ZUS - przyznanie świadczeń emerytalno-rentowych, świadczenie z alimentacyjne z Funduszu Alimentacyjnego).

2. Pomoc kierowana do dzieci obejmuje wszystkie aspekty pomyśl­

ności dziecka: potrzeby bytowe, ochrony zdrowia, rozwoju psy­

chospołecznego.

Pomoc realizowana jest poprzez:

a. chronienie praw dziecka - ustalenie ojcostwa, uzyskanie alimenta­

cji, umieszczenie w placówkach opiekuńczych i rodzinach zastęp­

czych (7 spraw);

b. pomoc w rozwiązywaniu konfliktów wewnątrz rodzinnych i szkol­

nych (17 spraw);

c. pomoc materialną: wypłacanie zasiłków stałych, rodzinnych i pie­

lęgnacyjnych (42 rodziny).

3. Ochrona macierzyństwa:

- pomoc rzeczowa i finansowa dla kobiet w ciąży i po urodzeniu dziecka (14 rodzin);

- pomoc w formie pracy socjalnej ukierunkowana na zaspokojenie potrzeb zdrowotnych i rozwojowych małego dziecka (25 rodzin).

Formy pomocy stosowane przez sekcję:

1. pomoc materialna:

- zasiłki stałe, zasiłki stałe wyrównawcze, renty socjalne (59 rodzin) - zasiłki okresowa gwarantowane, zasiłki z tytułu ciąży i urodzenia dziecka (22 rodziny),

- zasiłki dla kombatantów (7 rodzin), - zasiłki okresowe (87 rodzin),

- zasiłki jednorazowe na zakup żywności, odzieży, leków, opału, itp. (23 rodzin).

2. Pomoc rzeczowa:

- talony żywnościowe (45 rodzin) - talony na odzież (88 osób), - talony na opał (78 rodzin) - bezpłatne posiłki (98 dzieci), - paczki żywnościowe (5 rodzin), - wyprawki niemowlęce (6 dzieci),

- zbieranie i przekazywanie osobom potrzebującym używanej odzie­

ży, mebli, sprzętu gospodarstwa domowego (50 rodzin).

W 2001 roku pracownicy socjalni sekcji środowiskowej objęli po­

mocą 444 rodzin (1.152 osób), co stanowi 8% mieszkańców naszej gminy.

4. Objęcie opieką osób niepełnosprawnych fizycznie i wieku popro­

dukcyjnym w zakresie sprawności motorycznej:

a. usprawnianie - grupa osób systematycznie ćwiczących dwa razy w tygodniu celem odzyskania utraconej sprawności ruchowej, b. profilaktyka - grupa 10-16 osób systematycznie ćwiczących dwa

razy w tygodniu celem utrzymania i polepszenia sprawności ru­

chowej i kondycji fizycznej.

5. Pomoc w uzyskaniu lub podwyższeniu stopnia sprawności oso­

bom przewlekle chorym.

6. Zaopatrzenie w sprzęt rehabilitacyjny osób niepełnosprawnych.

7. Ułatwienie podopiecznym kontaktu z placówkami służby zdrowia.

8. Organizowanie spotkań edukacyjnych z zakresu profilaktyki onko­

logicznej i innych.

II. Pomoc w zakresie potrzeb kulturalnych i integracyjnych 1. Prowadzenie pracy kulturalnej w klubach zainteresowań:

a. Klub Artystyczny (1 raz w tygodniu) b. Klub Pacjenta (codziennie)

c. Klub Zdrowego Stylu Życia (2 razy w tygodniu).

2. Stała współpraca w pracy kulturalnej, integracyjnej i edukacyjnej:

a. zorganizowanie 15 spotkań (koncert kolęd, śniadanie wielka'"^

nocne, kolacja wigilijna, Dzień Chorego, Światowy Dzień Zdrowia Dzień Kobiet, pożegnanie lata, andrzejki),

b. kurs języka migowego (7 osób)

c. punkt pomocy w rozliczaniu PIT (21 osób)

III. Pomoc w formie usług opiekuńczych w roku 2001 objęła 50 osób z terenu miasta i gminy, w tym:

- 38 osób samotnych,

- 12 osób posiadających bliższą lub dalszą rodzinę.

Najmłodsza osoba korzystająca z tej formy pomocy ma lat 65, naj­

starsza - 94. W większości są to osoby niepełnosprawne.

Na rzecz podopiecznych łącznie zrealizowano ponad 12 tys. go­

dzin usług opiekuńczych.

CENTRUM USŁUG SOCJALNYCH - sekcja pracująca na rzecz osób długotrwale bezrobotnych. Z oferty 10-dniowych robót publicz­

nych w roku 2001 skorzystało 50 osób. Praca w CUS obejmuje pro­

ste prace porządkowe na terenie miasta i gminy: utrzymanie w czy­

stości parków, chodników, poboczy dróg, przystanków, itp.

Ponadto w CUS zorganizowano punkt pomocy rzeczowej dla podo­

piecznych: pozyskiwanie i używanej odzieży i obuwia od producen­

tów, sprzedawców i osób prywatnych, pozyskiwanie sprzętu i wypo­

sażenia gospodarstwa domowego, środków czystości, materiałów i narzędzi do drobnych napraw i remontów.

KTO KORZYSTAŁ Z POMOCY SPOŁECZNEJ W ROKU 2001

1. Ilość rodzin objętych pomocą: 444 (1 152 osoby - 8% mieszkań­

ców gminy)

2. Ilość dzieci korzystających z dożywiania: 98

3. Ilość osób niepełnosprawnych korzystających z pomocy: 140 4. Ilość osób bezrobotnych: 234

5. Osoby bezdomne (przyjezdne): 8 6. Rodziny niepełne: 42

7. Rodziny patologiczne: 105 (w tym alkoholizm - 95)

SEKCJE USŁUG OPIEKUŃCZYCH POWODY PRZYZNANIA POMOCY W ROKU 2001

Podstawowym celem pracy sekcji jest jak najdłuższe utrzymanie osób objętych opieką we własnym środowisku, w możliwie najlepszej kondycji psychofizycznej, szczególnie osób niepełnosprawnych i do­

tkniętych zaburzeniami w sferze psychicznej.

I . Pomoc w zakresie zdrowia i profilaktyki

1. Zapewnienie opieki po hospitalizacji i w okresie rehabilitacji oso­

bom w wieku produkcyjnym.

2. Objęcie opieką osób chorych psychicznie i upośledzonych umy­

słowo.

3. Objęcie opieką rodzin osób niepełnosprawnych psychicznie i umy­

słowo.

1. Ubóstwo: 223 rodzin (688 osób) 2. Bezdomność: 8 osób

3. Ochrona macierzyństwa: 46 rodzin 4. Bezrobocie: 214 rodzin

5. Niepełnosprawność: 170 rodzin 6. Długotrwała choroba: 110 rodzin 7. Bezradność życiowa: 108 rodzin 8. Alkoholizm: 95 rodzin

9. Adaptacja po opuszczeniu ZK: 12 rodzin

(5)

Zaproszono nas do czeskiego Jabłonkowa

„GOROLSKIE ŚWIĘTO”

W JABŁONKOWIE

Kontakty Gogolina i Jabłonkowa mają już kilkuletnią tradycję. Przejawiają się one między innymi wzajemnym udziałem a nierzadko także czynnym uczestnictwem na im­

prezach kulturalnych, organizowanych zarówno w Gogo­

linie jak i Jabłonkowie. My zapraszamy gości z Jabłonko­

wa na "Wodzenie Niedźwiedzia", Święto Piwa i Żniwnio- ka - władze Jabłonkowa odwzajemniają się zapraszając m.in. naszych piłkarzy na obozy treningowe lub na "Gó­

ralskie Święta" - imprezy folklorystyczne, organizowane przez mieszkających na Zaolziu Polaków.

W tym roku "Góralskie Święto" odbyło się już po raz 55. Przed laty zainicjował je Karol Piegza - wybitny fol­

klorysta, malarz, fotografik, pisarz i działacz kulturalno- oświatowy w jednej osobie. Jego dzieło przejął i do końca swego życia (1999 r.) prowadził jabłonkowski "Polski Het­

man" - Władysław Niedoba, który do Lasku Miejskiego, gdzie znajduje się estrada główna tego święta, zawsze na białym koniu przyjeżdżał. Dzisiaj "pałeczkę" po Piegzie i Niedobie przejęli inni działacze Polskiego Związku Kultu­

ralno-Oświatowego, a że czynią to dobrze - przekonaliśmy się osobiście w dniach 3 i 4 sierpnia br. podczas 55. "Go-

rolskiego Święta", zrealizowanego przy wy­

datnej pomocy polskiego Ministerstwa Kul­

tury i władz samorządowych Jabłonkowa.

Na estradach na rynku i w Lasku Miejskim mogliśmy podziwiać zespoły z Czech, Sło­

wacji, Chorwacji, Portugalii i Polski.

(szaf)

Ochrona podziemnego jeziora triasowego zapewni krystaliczną wodę także dla Gogolina

Kilka tygodni temu w Brukseli zapadła ostatecz­

na decyzja: to właśnie Opolszczyzna otrzyma ogromną, bo wynoszącą blisko 146 milionów zł dotację Unii Europejskiej na realizację projektu, którego efektem będzie ochrona wyjątkowej czy­

stości wód podziemnego jeziora triasowego tzw.

zbiornika GZWP nr 333. To niemały sukces nasze­

go regionu, bo decyzja Unii zwieńcza nasze dwu i

<$ł letnie zabiegi, by pieniądze Unii trafiły do na- śgo regionu.

wNa starcie po unijne pieniądze konkurencja była niemała...

Stanęło do niej około 400 projektów z całego kraju. Podstawą ich realizacji miał być unijny fun­

dusz ISPA. Na szczęście opolski projekt pozytyw­

nie przeszedł kwalifikacyjne sito ministra ochrony środowiska i w styczniu 2001 roku znalazł się w grupie 22 inwestycji, które z kolei oceniać miała komisja Europejska w Brukseli. Ta jeszcze bardziej zawęziła kwalifikację - do ośmiu najlepiej przygo­

towanych projektów. I w tej ósemce również zna­

lazł się projekt, obejmujący gminy Porozumienia

"Trias Opolski" (do porozumienia “Trias Opolski"

przystąpiła również gmina Gogolin).

Projekt ochrony zbiornika realizowany będzie w latach 2002-2006.

Na pierwszy ogień pójdzie budowa kanalizacji sa­

nitarnej w dzielnicach Opola - Grotowice, Groszo- wice, Malina i Półwieś, i to zadanie ma być skoń­

czone w 2004 r. Pozostałe obejmują m.in. inwesty­

cje związane z kanalizacją sanitarną w licznych wsiach gmin naszego województwa, leżących w gra­

nicach tego podziemnego jeziora.

Podstawowym celem inwestycji jest zahamowa­

nie dalszej degradacji zasobów wód podziemnych,

PIENIĄDZE UNII EUROPEJSKIEJ TRAFIĄ DO NASZEGO REGIONU

poprawa jakości wody pitnej, poprawa jakości wód powierzchniowych, a zwłaszcza w Odrze. Projekt obejmuje działania inwestycyjne na terenie, na którym mieszka około 200 tysięcy osób. Na całym tym obszarze znajdują się ujęcia wód podziemnych, z których czerpie się wodę, zaś pobrana woda prę­

dzej czy później musi do środowiska wrócić. Trze­

ba więc zrobić wszystko, aby wracała, ale wyłącz­

nie oczyszczona. Aby ścieki wypływające z nie­

szczelnych szamb do ziemi czy wylewane do rzek i strumieni, nie zatruwały skarbu, jaki dała nam na­

tura - podziemnego jeziora triasowego. Poza tym celem inwestycji jest polepszenie warunków życia i stanu zdrowia ludności oraz, oczywiście, stymula­

cja rozwoju gospodarczego gmin poprzez podnie­

sienie ich atrakcyjności inwestycyjnej czy turystycz­

nej. A co za tym idzie - wzmocnienie lokalnego po­

tencjalnego generowania miejsc pracy, których tak bardzo Opolszczyźnie brakuje.

Przypomnijmy, że w roku 2000 powstał Zwią­

zek Międzygminny "Trias Opolski", którego statu­

towym celem jest ochrona niezwykle czystych wód podziemnego zbiornika, określanego jako naj­

większe bogactwo naturalne Opolszczyzny. To podziemne jezioro kryształowo czystej wody znaj­

duje się pod znaczną częścią naszego wojewódz­

twa, w tym także na terenie częściowo obejmują­

cym rejon gminy Gogolin. Jest jednym z trzech największych w kraju zbiorników wód podziem­

nych, a zawiera złoża wody pitnej o tak doskona­

łej jakości, że nadaje się ona do spożycia bez uzdatniania. Podziemny zbiornik ma ponad 1000 km2 powierzchni, a dobowa wydajność wody z jego zasobów szacowana jest na ok. 200 tys.

metrów sześciennych.

Ponieważ w obrębie zbiornika występują ob­

szary braku tzw. pokrywy ciągłej, wodzie zagraża skażenie zanieczyszczeniami, odprowadzanymi do gruntu z ponad dwudziestu gmin wojewódz­

twa opolskiego (Chrząstowice, Dąbrowa, Dobro­

dzień, Dobrzeń Wielki, GOGOLIN, Izbicko, Jemiel­

nica, Kolonowskie, Komprachcice, Krapkowice, Leśnica, Łubniany, Opole, Ozimek, Prószków, Strzelce Opolskie, Strzeleczki, Tarnów Opolski, Turawa, Ujazd, Zdzieszowice. Zawadzkie, Zębo­

wice). I dlatego gminy te postanowiły utworzyć Międzygminny Związek "Trias Opolski", którego podstawowym zadaniem są działania proekolo­

giczne, mające na celu nie tylko ochronę zbiorni­

ka, ale także dorzeczy Odry, Małej Panwi i Je­

mielnicy. W szczególności zaś uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej, odpadami, ograni­

czenie emisji zanieczyszczeń do powietrza, a przede wszystkim - pozyskiwanie środków nie­

zbędnych dla realizacji tych celów. A są one nie­

małe: ochrona zbiornika wymaga realizacji około 120 inwestycji, (s)

(6)

Anna Toboła

Elżbieta Mandok

GRATULACJE Z OKAZJI URODZIN

Jerzy Skrzypiec

BUDYNEK ROŚNIE JAK NA DROŻDŻACH

Małgorzata Gepert

Po raz kolejny byliśmy z aparatem fotograficznym na budowie budynku mieszkalnego przy ulicy Wyzwolenia w Gogolinie. Śledzi­

my bowiem z wielką uwagą pierwszą od wielu lat inwestycję mie­

szkaniową w naszym mieście.

Zastaliśmy już zadaszony i w pełni oszklony budynek, przygoto­

wany do rychłego otynkowania. W imieniu oczekujących na mie­

szkania 24. rodzin budowlańcom życzymy "połamania kielni"...

Fot.:

Tak jest teraz, a tak było kilka miesięcy temu...

W dobrym zdrowiu i pogodzie ducha obchodziły ostatnio swoje dziewięćdziesiąte urodziny panie Anna Tobola i Mał­

gorzata Gebert. Z tej okazji dostojne Jubilatki odwiedził bur­

mistrz N. Urbaniec, który na Ich ręce złożył serdeczne gratula­

cje i życzenia.

80. z kolei rocznicę urodzin obchodzili pani Elżbieta Man­

dok z Kamienia Śląskiego i pan Jerzy Skrzypiec z Gogolina.

Ich również z pięknymi bukietami kwiatów i serdecznymi ży­

czeniami odwiedził burmistrz.

Do życzeń i gratulacji dołącza się redakcja „Panoramy Zie­

mi Gogolińskiej”.

(7)

Na "Dzień Otwartych Drzwi" Cementowni Górażdże przybyło ponad 3000 gości: mieszkańcy okolicznych miejscowości, lokalne władze, opolskie media, a także pracownicy z rodzinami. Gości już od samej bramy witały cztery zielone, pluszowe dinozaury - "żywe"

maskotki firmy. Dinozaury rozdawały baloniki i cukierki. Każdy otrzymał talon na szaszłyki i napoje, a dla dzieci były lody i firmowe gadżety. Gościom wręczano broszury z informacją o firmie, progra­

my imprezy z kuponem konkursu na temat wiedzy o cementowni.

W tym roku mija 25 lat od uruchomienia Cementowni Górażdże.

Pomimo tak długiej działalności, wielu mieszkańców miejscowości sąsiadujących z zakładem nie miało okazji zapoznać się z bliska na­

szej cementowni.

Dzień Otwartych Drzwi, zorganizowany głównie dla społeczno­

ści lokalnej, dla mieszkańców sąsiadujących z zakładem miejsco­

wości (Chorula, Górażdże, Malnia, Przywory, Kąty Opolskie, Go­

golin, Krapkowice) był dobrą ku temu okazją. Celem imprezy było przede wszystkim pokazanie działalności Cementowni Górażdże jako

^kładu przyjaznego środowisku. Sąsiedzi cementowni mieli okazję zapoznać się z procesem produkcji cementu, aktualnie prowadzony­

mi inwestycjami oraz działaniami na rzecz ochrony środowiska.

Na placu parkingowym przed bramą główną cementowni usta­

wiono estradę, gdzie przez cały dzień trwały występy artystyczne i program rozrywkowy dla dzieci. Na scenie można było zobaczyć i usłyszeć muzyków Filharmonii Opolskiej, Szwame Dziołchy, Ka­

baret Masztalskich, Śląską Orkiestrę Józefa Poloka oraz Tercet czyli Kwintet. Obok estrady odbywały się pokazy sponsorowanych przez Górażdże klubów sportowych: podnoszenie ciężarów i zapasy. Było też sporo atrakcji dla najmłodszych. Była karuzela, dmuchany za­

mek i konkurs rysunkowy.

Największym powodzeniem cieszyła się "ciuchcia". Od samego rana, przez cały dzień, nieprzerwanie przy specjalnym przystanku ustawiały się kolejki chętnych na wycieczkę po zakładzie. Zwiedza­

jącym towarzyszyli przewodnicy - inżynierowie, którzy objaśniali poszczególne etapy procesu produkcji cementu, mówili o realizowa­

nej aktualnie inwestycji - modernizacji pieca cementu nr 1. Wysia­

dający z wagoników goście byli pod wrażeniem panującego wokół fabryki porządku i czystości.

Na terenie zakładu ustawiono też ogromny namiot, w którym go­

ście mogli zobaczyć wystawę fotograficzną "Nie tylko cement". Wy­

stawa poświęcona była wielorakim obszarom działalności firmy, skła-

_________________________________________________________ Sierpień 2002 r.

dającym się na jej dzisiejszy wizerunek: ochronie środowiska, rela­

cjom ze społecznością lokalną, sponsoringowi kultury, nauki i sportu.

Wystawie towarzyszyła projekcja filmów o Cementowni Góraż­

dże i działalności Heidelberg Cement w Europie Środkowej.

Przez cały dzień do dyspozycji gości byli specjaliści ds. ochrony środowiska, którzy w namiocie zorganizowali punkt konsultacyjny i odpowiadali na pytania związane z oddziaływaniem cementowni na środowisko.

Dużym zainteresowaniem cieszyła się również makieta pokazują­

ca pracę nowoczesnego filtra pulsacyjnego firmy LURGI, który w ramach realizowanej aktualnie inwestycji zostanie zainstalowany na piecu nr 1.

Pod koniec słonecznego "Dnia Otwartych Drzwi" odbyło się roz­

strzygnięcie konkursu wiedzy o cementowni. Wśród uczestników konkursu rozlosowano atrakcyjne nagrody: rowery, hulajnogi, radio­

magnetofony, które osobiście wręczali prezes Andrzej Balcerek i dyrektor generalny Ernest Jelito.

("Sygnały")

UCZNIOWIE „TRÓJKI”

POSPRZĄTALI ŚWIAT...

Zanim zadzwonił ostatni dzwonek w roku szkolnym 2001/2002 uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 w Gogolinie kolej­

ny raz "posprzątali świat". Tym razem porządkowaniem zajęli się uczniowie klas piątych. Wraz ze swoimi wychowawcami oraz nau­

czycielką przyrody uporządkowali plac zabaw i boisko sportowe w Karłubcu. Zebrane śmieci zostały umieszczone w kilku workach i wyrzucone do kontenerów znajdujących się przy PSP nr 3 w Gogo­

linie.

Małgorzata Woleńska

(8)

OKAŻ SERCE INNYM

Staraniem Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Miasta i Gminy Gogolin oraz Zarządu Miejskiego zorganizowany został w dniu 15 sierpnia br. kon­

cert charytatywny "Okaż serce innym". Koncert, którego spe­

cyfika jest nieco inna niż pod­

czas pozostałych imprez organizowanych w Gogolinie pod gołym niebem, cieszył się dużym powodzeniem. Po raz dziewiąty w gogolińskim amfiteatrze bawiono się w ryt­

mach tradycyjnych swojskich klimatów, które nieodpłatnie zaprezentowały grupy ROOS, ELEKTRONICS- MAN, DEVOICES, TRAPEZ i SLANG.

Jak na prawdziwy koncert przystało nie zabrakło rów­

nież gwiazdy wieczoru: o pół­

nocy swój repertuar zapre­

zentowała Małgorzata Ostrowska.

Podczas koncertu zebrano wolne datki na rzecz Stowa­

rzyszenia Pomocy Dzieciom MiG Gogolin, które dzięki hojności ucze­

stników imprezy wyniosły: 4.508,14 złotych, 18,20 Euro i 6,90 koron czeskich.

(SK)

„...dziś wiem, że Gogolin istnieje naprawdę

(z Małgorzatą Ostrowską rozmawia Sabina Kocot)

- Wiem, że kobiety nie pyta się o wiek, ale...

- Skoro muszę, to zdradzę, że urodziłam się 2 maja 1958 roku.

- Znak zodiaku?

- Byk, co na co dzień potwierdza się dokładnością.

- Jak wspominasz okres spędzony z grupą LOMBARD?

- Uważam, że był to bardzo dobry okres w mojej karierze, choć obecny nie jest wcale gorszy.

- Wiem, że jeden z twoich związków zakończył się rozwo­

dem, a pozostałe?

- Wszystkie związki uważam za bardzo udane, nawet ten za­

kończony rozwodem.

- Jakie są twoje plany na przyszłość?

- Plany na przyszłość są bardzo krótkie, ponieważ nigdy nie wybiegam zbyt daleko. Jednym słowem: krótka przyszłość.

- Twoje marzenia?

- Marzenia niespełnione? Nie pamiętam. Obecnie pracowity letni sezon koncertowy, a zimą przygotowania do materiału na nową płytę.

- Co powiedziałabyś o dzisiejszym koncercie?

- No cóż, zawsze myślałam, że "Poszła Karolinka do Gogoli­

na..." to tylko taka piosenka, dziś wiem, że Gogolin istnieje naprawdę. Atmosfera koncertu raczej dziwna i taka bardzo

LETNI PIKNIK

„GOGOLIN 2002 ”

Kiedyś w samym środku lata organizowano w Gogolinie święto piwo - od paru już lat, aby być w zgodzie z ustawą antyalkoholową - imprezie tej nadano nazwę LETNI PIKNIK.

Zmiana nazwy w niczym nie przeszkodziła mieszkańcom Gogolinami okolic, którzy w niedzielę 11 sierpnia tłumnie przybyli na stadion MKSw?

Koncerty i występy z uwagi na niepewną pogodę przeniesiono do wielkie­

go namiotu, gdzie właśnie przy piwie, ale kulturalnie i ze wstrzemięźliwo­

ścią, bawiono się do późnego wieczora.

Na estradzie wystąpiły: Orkiestra Dęta ze Świątnik Górnych, KRAW­

CZYK COMBO BAND, Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Gogolina, kabaret Paka i Masztalscy, a także Magda Durecka z zespołem. Do tańca zaś przygrywał zespół Leszka Wiklaka. Dla dzieci było wesołe miasteczko i dmuchane "skakańce"

Głównym jednak punktem programu by) mecz piłkarski pomiędzy re­

prezentacją miejscowych weteranów a drużyną złożoną z opolskich księ­

ży i dziennikarzy. Gospodarzy "do boju" poprowadził burmistrz Norbert Urbaniec, a drużynę ich rywali - kapelan sportu Opolszczyzny ksiądz Zyg­

munt Lubieniecki.

Jak stwierdził ksiądz Lubieniecki, komentujący na żywo piłkarskie zma­

gania starszych panów, "z boską pomocą i tym razem udało się uzyskać remis" (6:6). To już bowiem piknikowa tradycja - od sześciu lat mecze te kończą się remisem. W karnych też był remis: 4:4.

Drużyny wystąpiły w następujących składach:

Gogolin: Langer - Klimek, Urbaniec 3, Wicher 2, Klama 1, Kot, Jończyk, Haraf, Kraus, Prefeta, Jadasz, Kluge, Wdowik.

Księża - dziennikarze: W. Włoch - G. Włoch, Zwarycz, Rink, Kaniuka, Polak, Kasprzysiak, Winiarz, Przybylski, Kostorz 2, Kupiłaś 2, Żurawicki 1, Krawiec 1, Skrzypecki, Bender, Kiełek, Biwo, Janowski.

(szaf)sr

klubowa. Rytmy chyba zbyt mocne jak na specyfikę tego re­

gionu, ale ogólnie jest bardzo fajnie i swojsko.

- Jaka jest Małgorzata Ostrowska na co dzień w domu?

- Jeśli już w nim jestem, to taka sama jak inne kobiety: gotuję, piorę, sprzątam. Lubię spotkania rodzinne, ale najbardziej te w gronie najbliższych mi osób.

- Dziękuję za rozmowę.

(9)

Znaki i symbole Prawo na co dzień

PRÓG Wejście na działkę sęsiada

Każdy człowiek przekracza w swoim życiu wiele progów. Próg przedszkola, szkoły, uniwersytetu, zakładu pracy, kościoła. Mówimy również, że ktoś opuścił rodzinne progi bądź wrócił w rodzinne progi, albo że ktoś przekroczył, przestąpił próg domu.

Próg - dolna część futryny drzwiowej wystająca nad poziom podło­

gi. Przed wieloma drzwiami domu znajdują się progi, niskie stopnie, które przyczyniają się do tego, aby bardziej świadomie przeżywać to, co się właśnie czyni. Zapraszają, aby przez jedną chwilę przygo­

tować się na spotkanie, które nastąpi po otwarciu drzwi. Progi budzą przedsmak radości, a także i lęk przed ich przekroczeniem.

Są progi - przejście w nowy rok, nowe stulecie czy nowe tysiącle­

cie - odczuwane jako wyjątkowo wysokie i napełniające lękiem. Z drugiej strony spłycenie czy usuwanie wielu progów przyczynia się do banalizacji życia.

Egon Kapallori - biskup Grazu -wspomina: "Jeden z moich kole­

gów z czasów studenckich, pochodzący ze wsi, zaprosił mnie w ro­

dzinne strony na swoje prymicje. Po uroczystości w kościele udali-

*iy się do domu prymicjanta. Było to położone na uboczu, gospo­

darstwo rolne. Przed domem czekało cierpliwie kilka starszych nie­

wiast. Powiedziały mi, że są ciotkami prymicjanta. Urodziły się i wy­

chowały w tym domu. Minęło już jednak kilka dziesiątków lat, odkąd się wyprowadziły. Dlatego też nie przekraczają progu, dopóki ktoś z gospodarzy wyraźnie ich nie zaprosi. W korytarzu przed wejściem do izby mieszkalnej, cała ceremonia powtórzyła się raz jeszcze. To stary zwyczaj, wytłumaczono mi, nie należy wchodzić do domu za­

nim jeden z mieszkańców nie wyrazi na to zgody. Dotyczy on wszy­

stkich, nawet tych, którzy kiedyś urodzili się w murach tego domu.

Mnie urodzonemu i wychowanemu w mieście, zwyczaj ten wydawał się wtedy dziwny i obcy".

Przekraczając próg gościnnego domu bądź zapraszając przyja­

ciół do własnego domu mogą się spotkać osoby, które się nie znają.

W życiu zawodowym i prywatnym przedstawiamy się sami lub zo- stajemy przez innych przedstawiani. Zaproszonych gości przedsta­

wiamy sobie wzajemnie i pomagamy im w nawiązaniu kontaktu krót­

ką rozmową. Przy prezentacji osób pamiętamy także, że zwrot "pan­

na" jest już nieaktualny. Dzisiaj dziewczyny przed osiemnastym ro­

kiem życia tytułuje się "pani". Ogólna zasada przedstawiania się jest następująca: osoby niższe rangą przedstawiają się osobom wyższej rangi, do której należą: kobiety, osoby starsze, grupy osób, przelo­

tni, klienci.

" Podczas przedstawiania się innych osób mężczyźni zawsze wstają.

W sytuacji kobiet wszystko zależy od sytuacji czy osobistego nasta­

wienia. Czasami po prostu nie jest wygodnie rozmawiać na siedzą­

co.

Z szacunku jakim lud darzył progi domu, rozwinęło się wiele tra­

dycji, które znalazły się w niebezpieczeństwie pójścia w zapomnie­

nie lub już zostały zapomniane. Zgodnie z dawną polską tradycją do domu, w którym ma zamieszkać rodzina, pierwszym przedmiotem, który się wnosi jest krzyż, figurka M. Boskiej, biblia lub obraz religij­

ny. Po umieszczeniu religijnego znaku należy poprosić Jahwe o bło­

gosławieństwo dla domu i jego mieszkańców.

W wielu miejscach uroczyście pozdrawiało się nowonarodzone dzieci, czy też przenosiło się przez próg przyszłego miejsca zamie­

szkania panny młode. Dzisiaj zniknęło wiele znaków i zwyczajów.

Kościół jednak dochowuje wierności staremu zwyczajowi: kto, jako wierzący przekracza progi świątyni, czyni to świadomie. Wiąże się z tym zanurzenie dłoni w kropielnicy z wodą święconą, uczynienie zna­

ku krzyża oraz oddanie hołdu Chrystusowi przez przyklęknięcie przed tabernakulum. Biskup kościoła rzymskiego w progach nowo konse­

krowanej świątyni wymawia słowa: "W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Niech wszyscy, którzy ten próg przekroczą, otrzymają w tej świątyni zbawienie i błogosławieństwo, pomoc i pocieszenie".

Progi starych świątyń starte są stopami ludzi z dziesiątków poko­

leń. Wyznawcy przychodzili i odchodzili, przenoszono przez nie dzieci do chrztu, przekraczały je młode pary, wnoszono zmarłych, aby po

W przypadku zaistnienia konieczności wejścia na teren sąsiedniej nieruchomości, podczas prowadzonych prac budowlanych, inwestor zobowiązany jest na podstawie art. 47 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku - Prawo budowlane (Dz.U. z 2000 r. Nr 106, poz. 1126 z później­

szymi zmianami) do podjęcia starań o uzyskanie zgody właściciela tej nieruchomości. Zgoda ta powinna obejmować zezwolenie na wejście na teren, jak również przewidywany sposób, zakres i termin korzystania z gruntu, a także ewentualną rekompensatę z tego tytu­

łu.

Należy podkreślić, iż określony w artykule 47 prawa budowlane­

go, tryb postępowania dotyczy jedynie czasowego korzystania z nie­

ruchomości sąsiedniej. Natomiast trwałe ograniczenie prawa wła­

sności sąsiadów związane z wnoszonym obiektem budowlanym może nastąpić na podstawie ustanowionych służebności lub na zasadach przewidzianych w ustawie o gospodarce nieruchomościami.

Porozumienie zawarte między inwestorem a właścicielem sąsie­

dniej nieruchomości powinno być dokonane w formie pisemnej. Wska­

zane jest określenie w takim porozumieniu ewentualnej odpłatności za czasowe korzystanie z nieruchomości sąsiedniej, a także zasad usunięcia powstałych szkód lub przywrócenia stanu poprzedniego, oczywiście z uwzględnieniem regulacji kodeksu cywilnego.

Podkreślić należy, że odpłatność za udostępnienie nieruchomości sąsiedniej zależy wyłącznie od woli stron i nie jest elementem nie­

zbędnym porozumienia. W praktyce jednak zainteresowani inwesto­

rzy, w celu zachęcenia sąsiadów, stosują różnego rodzaju gratyfika­

cje pieniężne.

W przypadku braku porozumienia, co do warunków wejścia na nieruchomość sąsiednią, inwestor musi złożyć do organu admini­

stracji architektoniczno-budowlanej wniosek o wydanie decyzji w sprawie niezbędności takiego działania. Organ powinien wydać taką decyzję w ciągu 14dni od dnia złożenia wniosku. W razie uznania słuszności wniosku inwestora, w decyzji określa się granice niezbęd­

nej potrzeby wejścia na grunt sąsiedni oraz szczegółowe warunki korzystania z tego gruntu. Oczywiście decyzja taka może być za­

skarżona przez właściciela nieruchomości sąsiedniej, co w bardzo poważny sposób może przedłużyć proces inwestycyjny. Dlatego też, na każdym etapie, zainteresowany inwestor powinien zmierzać do polubownego załatwienia sprawy i podpisania porozumienia przewi­

dzianego w artykule 27 ust. 1 prawa budowlanego.

Mecenas

raz ostatni uczestniczyli w liturgii. Również dzisiaj w wielu regionach kraju zachował się zwyczaj, że najbliżsi przenosząc trumny ze zwło­

kami przez próg domostwa, zatrzymują się na chwilę czyniąc znak krzyża. Na progu kościoła ekumenicznego opactwa w Taize można było przeczytać apel: "Wy, którzy tu wchodzicie, pojednajcie się: mąż z żoną, ojciec z synem, matka z córką, znajomy z nieznajomym, człowiek z Bogiem".

Stary, wytarty próg domostwa, kościoła jest na podobieństwo mo­

stu łączącego ze sobą pokolenia.

Progi przecinają drogi, którymi kroczyłoby się bez nich być może zbyt bezmyślnie i bez radości. "Kto wędruje na drodze Boga, ten znajdzie na ziemi liczne miejsca schronienia" (Koran).

Poeta Kazimierz Laskowski w wierszu "Będzie mi może" wyraża swoje przekonania, że:

"Będzie mi kiedyś policzone,

Żem nigdy w obcą nie poglądał stronę Lecz zawsze trwałem temu słońcu bliski, Co mi w łzach matki błysło u kołyski, Że mi najdroższe wydzwaniały echa:

Próg mój ojczysty i wieśniacza strzecha".

Henryk Karol Mazur

(10)

PUBLICZNE GIMNAZJUM W GOGOLINIE PO TRZECH LATACH ISTNIENIA

Za nami trzy lata reformy oświaty. W 1999 roku podjęta została decyzja o utworzeniu nowego typu szkoły w Polsce - gimnazjum.

21 czerwca 2002 roku pierwszych 140 absolwentów opuściło mury Publicznego Gimnazjum w Gogolinie

W zakończonym w czerwcu roku szkol­

nym gimnazjum osiągnęło pełną organizację.

W szkole uczyło się 512 uczniów w 21 od­

działach, a pracowało 49 nauczycieli i 17 pra­

cowników niepedagogicznych. Był to rok szczególnie ważny dla wszystkich. Nie tyl­

ko gimnazjum stało się pełną trzyklasową szkoła, ale był to także czas pierwszego eg­

zaminu.

Od początku istnienia gimnazjum posta­

wiliśmy sobie ambitne cele. Chcieliśmy, by nasi uczniowie nie tylko otrzymali zasób wiedzy, który pomoże im w dalszej nauce, ale także byli ludźmi wrażliwymi na potrze­

by innych.

By zrealizować pierwszy z założonych celów podejmowaliśmy trud przygotowa­

nia jak największej liczby chętnych uczniów do udziału w konkursach i za­

wodach sportowych. Z roku na rok byli­

śmy w tym coraz lepsi.

W zakończonym 21 czerwca roku szkolnym nasi uczniowie brali udział we wszystkich wojewódzkich konkursach przedmiotowych. Jak nigdy w przeszło­

ści do finałów zostali zakwalifikowani uczniowie w konkursach: historycznym, polonistycznym, matematycznym, biolo­

gicznym, fizycznym, języka niemieckie­

go. Również w innych konkursach repre­

zentacja naszego gimnazjum brała udział w finałach wojewódzkich. Były to: ogól­

nopolski konkurs historii oręża polskiego, konkurs wiedzy pożarniczej, konkurs re­

cytatorski poezji w języku niemieckim, śląskie beranie, konkurs recytatorski poe­

zji w języku polskim (szczebel regional­

ny). Włączyliśmy się do konkursów o Unii Europejskiej i ekologicznych (organizo­

wanych w naszej gminie) oraz plastycz­

nych.

W zawodach sportowych daliśmy naj­

większą ilość zawodników reprezentują­

cych powiat krapkowicki w finałach wo­

jewódzkich i doczekaliśmy się mistrza województwa opolskiego w skoku w dal.

Nasi uczniowie osiągali sukcesy w grach zespołowych - piłka nożna i siatkówka oraz w biegach przełajowych w skali re­

gionu.

Reprezentowaliśmy naszą gminę i powiat w Turnieju Wiedzy o Bezpieczeństwie Ru­

chu Drogowego (po raz trzeci).

Potwierdzeniem słuszności przyjętych kie­

runków pracy z uczniami były rezultaty kon­

kursów ogólnopolskich. Nasze gimnazjum od początku istnienia bierze udział w trzech kon­

kursach ogólnopolskich: Alfik Humanistycz­

ny - konkurs oparty o wiedzę z zakresu języ­

ka polskiego i historii, Mat 2002 - daje moż­

liwość sprawdzenia swoich umiejętności z matematyki oraz Sprachdoktor - to konkurs języka niemieckiego. Są one bardzo dla nas ważne. Pozwalają uczniom sprawdzić swoje umiejętności w formie przyjętej dla egzami­

nu gimnazjalnego i w zakresie standardów dla tegoż egzaminu przyjętych, ale w podziale na poszczególne klasy. W ten sposób zarów­

no uczeń klasy I, jak i klasy II oraz trzeciej może sprawdzić w jakim miejscu znajomo­

KALENDARZ ROKU SZKOLNEGO

2002/2003

Rozpoczęcie roku szkolnego - 2.09.2002 r.

Zimowa przerwa świąteczna - 23-31.12.2002 r.

Pisemne egzaminy dojrzałości w sesji zimowej:

-język polski - 13. 01.2003 r.

- drugi przedmiot - 14. 01. 2003 r.

Ferie zimowe - 27.01 - 7.02. 2003 r.

Wiosenna przerwa świąteczna -17.04 - 22.04.2003 r.

Sprawdzian w klasie szóstej szkoły podstawowej - ustala dyrektor CKE

Egzamin gimnazjalny - ustala dyrektor CKE Zakończenie zajęć w klasach maturalnych - 25.04.2003 r.

Pisemne egzaminy dojrzałości w sesji wiosennej:

- język polski - 6.05.2003 r.

- drugi przedmiot - 7.05.2003 r.

Zakończenie rocznych zajęć dydaktyczno-wychowaw­

czych - 20.06.2003 r.

Ferie letnie - 21.06-31.08.2003 r.

Uroczystości związane z inauguracją roku szkolnego 2002/2003 w dniu 2 września br. rozpoczynają się o godzinie ustalone przez dyrektorów szkół, zgodnie z miejscowymi zwyczajami i tradycją.

W Gogolinie inaugurację nowego roku szkolnego po­

przedzi uroczysta msza święta (2.09-godz. 8.00), która zostanie odprawiona w kościele parafialnym pw. NSPJ w intencji uczniów, ich nauczycieli i wychowawców.

W dniu 6 września br. o godz. 12.00 zostanie uroczy­

ście oddana do użytku sala gimnastyczna przy PSP nr.

2 w Gogolinie, wybudowana ze środków budżetu gmi­

ny, sponsorów oraz staraniem burmistrza N. Urbańca.

HM

ści i rozumienia materiału w danej chwili się znajduje.

Jaka była radość i satysfakcja, kiedy do­

tarły wyniki. W Alfiku Humanistycznym nasi uczniowie wśród 18 gimnazjów i 482 uczniów Opolszczyzny zajęli w wojewódz­

twie: I m. w grupie uczniów klas pierwszych, II, dwa VI, VIII i X miejsca w grupie uczniów klas drugich, I, II, dwa VII i X miejsca w grupie uczniów klas trzecich.

Wyniki konkursu MAT 2002 były jeszcze wyższe, bo w grupie uczniów klas III jeden uczeń nie tylko uzyskał I miejsce w woje­

wództwie, lecz również uplasował się na \Ą miejscu w kraju i pojechał w czasie wakacji na obóz matematyczny, a w grupie uczniów klas I jeden z uczniów, plasując się na pierw­

szym miejscu w województwie, zajął 29 miej­

sce w kraju i uzyskał wyróżnienie.

Również w konkursie Sprachdoktor nasza uczennica zajmując VI miejsce w kraju i pierwsze w województwie uzyskała moż­

liwość uczestnictwa w obozie językowym.

Byliśmy także organizatorami Regio­

nalnej Corridy Ortograficznej i Konkursu Promocji Zdrowia.

Wszystkie te działania miały na celu wszechstronny rozwój naszych uczniów i właściwe przygotowanie do egzaminu gimnazjalnego. Wyniki tego ostatniego świadczą, że wysiłek uczniów i nauczy­

cieli nie poszedł na mamę.

Przed nami kolejny rok, w którym do egzaminu przystąpi ponad 200 uczniów Mam nadzieję, że wezmą wzór z tych, którzy ukończyli w czerwcu gimnazjum, a osiągnięte przez nich rezultaty będą po­

wodem do dumy. Już w poprzednim roku szkolnym wielu uczniów klas I i II próbo­

wało swoich sił w konkursach i zawodach sportowych. Ich wyniki pozwalają na optymizm.

Gabriela Kuchna - dyrektor Publicznego Gimnazjum w Gogolinie

Korzystając z życzliwości Redakcji naszej Pano­

ramy Ziemi Gogolińskiej pragnę podziękować za ufundowanie nagród dla laureatów i uczestni­

ków Regionalnej Corridy Ortograficznej:

panu burmistrzowi Norbertowi Urbańcowi, dy­

rektorowi Zakładu Górażdże Cement S.A. panu Ernestowi Jelicie, pani dyrektor Banku Spół­

dzielczego w Gogolinie Bożenie Dąbrowskiej, dyrektorowi Banku Spółdzielczego w Krapko­

wicach panu Teodorowi Pandelowi, panu Flo­

rianowi Konefałowi i panu Zygmuntowi Dran- sfeldowi.

GEK

(11)

To od nas wszystkich zależy w jakim środowisku przyjdzie nam żyć

ODPADY DO PRZERÓBKI

Odkąd istnieje ludzkość, istnieją też wy­

twarzane przez człowieka odpady. Jednak w przeciwieństwie do naturalnego obiegu od­

padów w przyrodzie, który stanowi obieg zamknięty, z odpadami, które produkuje ludz­

kość, przyroda sama sobie nie poradzi.

W miarę rozwoju cywilizacji zmieniał się nie tylko skład śmieci, ale wzrastała drastycz­

nie ich ilość. Rosnąca stale ilość i różnorod­

ność odpadów stwarza problem coraz tru­

dniejszy do rozwiązania.

W Polsce główną metodą unieszkodliwia­

nia odpadów jest ich składowanie. Na wysy­

piska trafia aż 98% ogółu powstających odpa- jjów komunalnych. Śmieci z gospodarstw do-

^.iowych składają się w większości ze starych gazet i opakowań, z odpadów organicznych, tworzyw sztucznych, szkła, ceramiki, metali, tekstyliów, drewna i innych substancji.

Najwięcej tworzyw sztucznych

Z przeprowadzonych badań składu mor­

fologicznego odpadów na składowisku w Gogolinie wynika, że największą objętość zajmują tworzywa sztuczne (35%). W więk­

szości są to odpady po opakowaniach typu PET oraz pudełka, pojemniki, których usu­

nięcie ze strumienia odpadów komunalnych zdecydowanie zmniejsza pojemność koniecz­

ną do ich składowania. Należy pamiętać, że odpady z tworzyw sztucznych zalegają w zie­

mi setki lat, a nieodpowiednio składowane emitują do gleby trujące substancje. Dlatego bardzo ważne jest odpowiednie segregowa­

nie tego typu odpadów, co umożliwia ponow- wykorzystanie części z nich. Odpady pa­

pieru i tektury to koło 27% objętości, odpa­

dy szkła - 20,5% objętości.

Segregacja u źródła

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mie­

szkaniowej w Gogolinie od 1997 roku pro­

wadzi na terenie miasta i gminy selektywną zbiórkę odpadów komunalnych. Na terenie miasta i gminy rozstawiono dziewięć kom­

pletów pojemników typu dzwon o pojemno­

ści 1600 1. Każdy. Jeden komplet składa się z trzech odpowiednio opisanych pojemników do selektywnej zbiórki odpadów: z tworzyw sztucznych, szkła i papieru. Wyselekcjono­

wane w ten sposób odpady sąjeszcze sorto­

wane na terenie składowiska i odsprzedawa­

ne jako surowce wtórne.

W tej chwili ilość odzyskiwanych surow­

ców wtórnych jest znikoma i dlatego ZGKiM, realizując podpisane w lipcu br. porozumie­

nie pomiędzy zarządami czterech gmin:

Krapkowice, Gogolin, Strzeleczki i Walce,

wprowadza na terenie obsługiwanych przez siebie gmin Gogolin i Strzeleczki segregację u źródła.

Zielony na szkło

Segregacja polegać będzie na rozprowa­

dzeniu worków do segregacji odpadów. Będą to: worki koloru zielonego, przeznaczone do gromadzenia szkła (białe i kolorowe), do których wrzucać będziemy czyste opakowa­

nia szklane, np. butelki, stłuczkę szklaną wolną od zanieczyszczeń metalami i tworzy­

wami (bez kapsli, zakrętek, obrączek na szyj­

kach). Do worków nie należy wrzucać luster, porcelany, fajansu, szkła zbrojonego, kryszta­

łów, zużytych żarówek, lamp neonowych i termometrów. Bardzo ważne jest, by nie tłuc opakowań szklanych.

Żółty na plastiki

Drugi worek, w kolorze żółtym, przezna­

czony będzie do gromadzenia odpadów pla­

stikowych, puszek i butelek typu PET. Do worków wrzucać będziemy opakowania po płynach i napojach, PETY (butelki należy zgnieść i ponownie zakręcić dla oszczędno­

ści miejsca), kubki po produktach mlecznych, artykuły gospodarstwa domowego z tworzyw sztucznych, pojemniki po artykułach sypkich, folie, woreczki foliowe, reklamówki, puszki po konserwach, puszki po napojach, sokach, itp. Do worków nie będziemy wrzucać sty­

ropianu, puszek po lakierach, farbach, che­

mikaliach i olejach, opakowań po aerozolach, folii budowlanej i z gospodarstw domowych, zużytych akumulatorów i baterii.

Makulatura

Zbierana będzie również makulatura, którą należy wiązać w paczki i wystawiać w dniu wywozu. Należy oddzielić makulaturę twar­

dą (kartony, tektury) od miękkiej (gazety, ze­

szyty). Z makulaturą nie należy mieszać opa­

kowań z domieszką tworzywa, folii alumi­

niowych, papieru tłustego i zabrudzonego, opakowań po napojach. Pozostałe odpady należy wrzucać do pojemników, które już każde gospodarstwo domowe posiada.

Na koszt gmin

Worki do segregacji odpadów rozprowa­

dzane będą począwszy od września br. przez służby komunalne naszego zakładu wśród mieszkańców gmin Gogolin i Strzeleczki.

Wraz z pierwszym kompletem worków do­

starczone zostaną ulotki zawierające szcze­

gółowe informacje na temat sposobu prze­

prowadzania selekcji zbiórki odpadów oraz

__________ __________________ Sierpień 2002 r.

harmonogramu odbioru zapełnionych surow­

cami wtórnymi worków dla poszczególnych miejscowości.

Pierwszy odbiór zapełnionych worków nastąpi w IV kwartale br. Równocześnie z odbiorem napełnionych worków dostarczo­

na będą worki puste dla zachowania ciągło­

ści selektywnej zbiorki odpadów. Istotnym jest, że wszystkie worki, zarówno na terenie gmin Gogolin i Strzeleczki, rozprowadzane będą na koszt gmin.

Współpraca z FOS

Nadmienić należy, że od lipca br. w ramach porozumienia o współpracy pomiędzy stowa­

rzyszeniem Forum Opakowań Szklanych z Warszawy a gminą Gogolin, dostarczonych zostało przez FOS 5 kompletów pojemników do segregacji szkła białego i kolorowego.

Pojemniki zostały rozstawione na terenie miasta i gminy Gogolin. W ramach porozu­

mienia FOS zobowiązuje się do świadczenia na rzecz gminy bezpłatnych usług dorad­

czych, mających na celu zapewnienie prowa­

dzenia zbiórki w sposób zgodny ze standar­

dami rekomendowanymi przez FOS, umoż­

liwiających odbiór przez przemysł zebrane­

go surowca szklanego i osiągnięcie wysokiej efektywności zbiórki szkła. FOS zobowiązuje się również do zapewnienia odbioru zebra­

nej stłuczki szklanej, o ile będzie ona speł­

niała standardy rekomendowane przez FOS.

Gmina natomiast zobowiązuje się do organi­

zacji na własny koszt zbiórki selektywnej szkła według tych standardów i sprzedawać oraz przekazywać stłuczkę szklaną wyłącz­

nie do odbiorców wskazanych przez FOS.

Zakład segregacji

Pragniemy również poinformować, że na składowisku w Gogolinie w ramach międzyg­

minnego porozumienia powstanie zakład se­

gregacji odpadów wtórnych, w którym do- sortowane będą odpady zebrane w ramach segregacji u źródła. Zakład segregacji doce­

lowo wyposażony ma być we wszystkie urzą­

dzenia niezbędne do przygotowania surow­

ca wtórnego wg. wymagań aktualnie obowią­

zujących na rynku przez odbiorców tych su­

rowców, łącznie z niezbywalnymi odpadami palnymi, których odbiór zapewni cementow­

nia w Choruli, stosując je jak paliwo alterna­

tywne.

Potrzebne zrozumienie

Bardzo ważne jest, aby społeczeństwo potraktowało wprowadzenie segregacji u źródła ze zrozumieniem. Bez pełnego zrozu­

mienia i aprobaty społeczeństwa nikt nie jest w stanie zapewnić prawidłowego funkcjono­

wania żadnego programu, chociażby był on jak najlepiej przygotowany. To od nas wszy­

stkich zależy w jakim środowisku przyjdzie nam żyć.

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Gogolinie

(12)

„Jestem Slązaczką pochodzenia niemieckiego”

-mówiła o sobie...

POŻEGNALIŚMY ANNĘ JAROSZ

ktoś jest Polakiem a ktoś inny Niemcem:

„Żyjmy tak jak Pan Bóg powiedział:

w

miłości i z miłością w sercu."

Może dlatego miłość do ludzi kazała pani Annie przez wiele lat towarzyszyć księdzu proboszczowi w jego wizytach u chorych:

- „Napatrzyłam się już w swoim życiu na tyle ludzkiego cierpienia, i wiem, że tylko wzajemna życzliwość pozwoli nam Żyć razem, bez względu na pochodzenie i narodowość".

Pani Anna Jarosz spoczęła na gogolińskim cmentarzu.

(szaf)

Pani Anna Jarosz mieszkała w Gogolinie od roku 1951, a więc przez ponad pięćdziesiąt lat. Śmiało więc mogła powie­

dzieć o sobie, że gogoliniankąbyła prawie "od zawsze". Przy­

jechała tu z niedalekiej Jasionej, gdzie spędziła dzieciństwo i młodość. Przypadły one w czasach, gdy tereny te należały do Rzeszy. Nic więc dziwnego, że ukończyła niemiecką szkołę podstawową i że język ten znała lepiej niż polski. Jeszcze niedawno przyznawała, że czuje się Ślązaczką pochodzenia niemieckiego, bo nawet język, którym również niekiedy po­

sługiwano się w jej domu, był śląski, z typowymi dla tych terenów zapożyczeniami niemieckimi czy nawet czeskimi.

Już po wojnie, gdy władze represjonowały każdego, kto mówi po niemiecku, uczyła się nowego języka z ... polskich gazet.

O pierwszych latach powojennych mówiła niechętnie: -

„Było ciężko. Nie wszyscy wiedzą, jak traktowali miejscową ludność

H’

czterdziestym piątym Rosjanie. Ilu niewinnych ludzi wtedy pomordowali. Tamte przeżycia pozostawiły ślad na całe życie. Polacy także nam Ślązakom, życia nie uła­

twiali. Nie wolno było mówić po niemiecku a przecież je­

szcze przed wojną zezwalano podczas nabożeństw na mo­

dlitwy i pieśni kościelne także i po polsku".

Kiedy pani Anna wyszła za mąż zamieszkała wraz z mę­

żem w Gogolinie. Mąż pracował w Zakładach Papierniczych w Krapkowicach a ona zajęła się domem i wychowywaniem czterech synów. W domu się nie przelewało (żeby trochę dorobić dzierżawiła czereśnie) a i los okazał się niezbyt ła­

skawy. Mąż po wypadku w pracy przeszedł na wczesną ren­

tę, najmłodszy syn zginął tragicznie. Później pochowała też męża. Jeden z synów mieszka w Kolonii.

Kiedyś w rozmowie ze mną powiedziała:

„Niełatwe mieli­

śmy życie, ale o tym nie wolno stale pamiętać. Dzisiaj mamy inne czasy. My wszyscy, którzy przyznajemy się do swojego niemieckiego pochodzenia, nie musimy się już tego wsty­

dzić. Możemy rozmawiać w naszym ojczystym języku, może­

my się spotykać w swoim gronie, śpiewać niemieckie pieśni i piosenki".

Pani Anna przewodniczyła Zarządowi Miejskiemu Towa­

rzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opol­

skim. - Tak mówiła o swojej działalności społecznej: -

„W roku 1990 do Towarzystwa zapisało się blisko 1500 osób, teraz składki członkowskie opłaca około 50 procent. Spoty­

kamy się na imprezach »Kaffe und Kuchen«, organizujemy spotkania dla dzieci. Teraz przede wszystkim musimy pa­

miętać o dzieciach. Dlatego też powszechną naukę języka niemieckiego już

w

szkołach podstawowych uważam za naj­

ważniejsze nasze zadanie. Od roku 1992 działa w Gogolinie chór mieszany, w którym śpiewa około 45 osób. Repertuar przeważnie niemiecki - głównie pieśni kościelne. Chór obe­

cnie często koncertuje. Kiedy po raz pierwszy wystąpiliśmy z koncertem niemieckich kolęd w naszym kościele - ludzie płakali ze wzruszenia. Od kilku już lat w każdą niedzielę

odprawiana jest msza w języku niemieckim".

Jej wielkim pragnieniem było, aby zapanowała zgoda po­

między wszystkimi ludźmi. Przecież nie to jest ważne, czy

r

PÓŁKOLONIE 2002

Tegoroczne - szóste spotkanie kolonijne - przebiegało, jak co roku, pod patronatem Urzędu Miejskiego oraz Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Miasta i Gminy Gogolin, któremu przewodniczy pani dok­

tor Maria Urbaniec.

Codzienne zajęcia, rozpoczęte w dniu 29 lipca, trwały od godz.

9.00 do 14.00. Ku radości wszystkich uczestników, których zgłosiła się w tym roku rekordowa liczba - 55, każdy dzień był atrakcyjny i bardzo urozmaicony.

Półkoloniści mieli na co dzień możliwość bezpłatnego korzysta­

nia z gogolińskiego kompleksu rekreacyjnego, z boiska sportowego, świetlicy i stołówki przy Szkole Podstawowej nr 3 oraz z wycieczek zorganizowanych im przez wychowawców.

Największe zadowolenie zagościło na twarzach dzieci w czasie

p ?

bytu w Tarnowskich Górach, gdzie zwiedziły sztolnię oraz park wod­

ny. Nie mniejszą radością okazał się wyjazd do opolskiego ogrodu zo­

ologicznego oraz do pięknych opolskich miast - Nysy i Otmuchowa.

Dużą atrakcją był również dla dzieci Dzień Sportu, kiedy miały możliwość zmierzyć się ze sobą w różnych konkurencjach sporto­

wych. Najlepszymi sportowcami okazali się: w tenisie stołowym - Patryk Kulig i Patryk Dreszer, w rzutach do kosza - Monika Patej i Daniel Białas, w rzucie piłeczką palantową - Jadwiga Karpińska i Daniel Białas, w skokach na skakance - Paulina Kulig.

W innych konkursach najlepszymi byli: Paulina Kulig, Jadwiga Karpińska i Mateusz Stefański (konkurs plastyczny) oraz Joanna Boguchwał, Michał Jagodziński i Patryk Kulig (konkurs rowerowy).

W programie półkolonii ujęto również pogadanki tematyczne, odnoszące się do bezpieczeństwa w różnych sytuacjach. W związku z tym koloniści spotkali z kierownikiem Rewiru Dzielnicowych w Gogolinem panem Dariuszem Wandrowskim.

W dniu zakończenia zajęć (9 sierpnia) nieco rozczarowana zakoń­

czeniem dziatwa podziękowała słowami i kwiatami pani doktor Marii Urbaniec, panu burmistrzowi Norbertowi Urbańcowi i pani dyrektor PSP nr 3 Kindze Kaptur za zorganizowanie po raz kolejny tej atrak­

cyjnej dla nich formy wypoczynku.

Beata Kulig

(13)

WAKACJE W ŚWIETLICY W GOGOLINIE...

W okresie wakacji nasza świetlica środowiskowa czynna była w godzinach 9.00 - 15.00. Chętnie uczestniczyliśmy w zajęciach, czu- jemy się tu bowiem jak w rodzinie. Tu rozwiązuje się wiele naszych osobistych problemów, tu wspólnie się bawimy. Często wspólnie bawiliśmy się także na placu zabaw i w parku rekreacyjnym przy ul.

Ligonia.

Szczególną atrakcją okresu wakacyjnego był gogoliński basen, na który my, dzieci ze świetlicy środowiskowej, dzięki panu burmistrzo­

wi, mieliśmy wstęp bezpłatny.

Wakacje w świetlicy to nie tylko normalne zajęcia. Uczestniczyli­

śmy w trzech wycieczkach. Byliśmy we wrocławskim ZOO, zwie­

dziliśmy Ojców, Pieskową Skałę, Kraków i Łagiewniki. Po raz już drugi byliśmy w pikniku na "Florydzie" - czyli w Jednostce Wojsko- I Brzeskiej Brygady Saperów im. T. Kościuszki w Brzegu. Im- 3eza została zorganizowana przez Wojewódzki Ośrodek Doradz­

twa Rolniczego w Łosiowie oraz Radio Opole.

Wszędzie bawiliśmy się wspaniale.

Za to wszystko co możemy przeżywać razem w naszej świetlicy dziękujemy panu burmistrzowi oraz całej Radzie Miasta.

Wdzięczne dzieci z wychowawczynią

... IMALNI

Tegoroczne wakacje w świetlicy młodzieżowej w Malni przebie­

gły pod hasłem "Podamy dzieciom lato". Dla niektórych dzieci była to jedyna forma wypoczynku tego lata. W zajęciach uczestniczyło 30 dzieci.

Największą popularnością cieszyły się wycieczki autokarowe do Brzegu, na tzw. "Florydę" oraz do Ojcowskiego Parku Narodowego i Krakowa. W tym miejscu składamy serdeczne podziękowania pod adresem pana burmistrza Norberta Urbańca za bezpłatne udostęp­

nienie autokaru.

Ponadto dużą atrakcją były wyjazdy rowerowe na basen do Gogo­

lina - tu również dziękujemy panu burmistrzowi za bezpłatny wstęp.

Dodatkowo odbywały się piesze wycieczki, mające na celu po­

znanie naszego najbliższego otoczenia, m.in. do zamku w Rogowie Opolskim, do Górażdży.

W pozostałe dni odbywały się liczne konkursy, zawody sportowe, dyskoteka.

Na zakończenie naszych wakacji zorganizowaliśmy przyjęcie dla pań, które szczególnie pomagały nam i dbały o to, aby nasze zajęcia i wycieczki były bezpieczne. Tu szczególnie chcielibyśmy podzię­

kować pani Ewie Wawrzynek oraz pani Magdalenie Lepich. Serdecz­

nie dziękujemy również państwu Marii i Waldemarowi Zimmermann za bezpłatne bułki i pączki.

Podczas podsumowania wybraliśmy najwszechstronniejszego uczestnika wakacji. W grupie młodszej najlepszą okazała się Marta Machowicz, a w grupie starszej - Małgosia Wawrzynek.

Wszyscy uczestnicy naszych zajęć na zakończenie otrzymali na­

grody w postaci wyposażenia do szkoły, m.in. zeszyty, bloki, piórni­

ki, itp. Sponsorem nagród był Urząd Miejski oraz prywatni sponso­

rzy. Serdecznie dziękujemy.

Wychowawca świetlicy Barbara Herok

„Panorama Ziemi Gogolińskiej" str. 13

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z gminy Gogolin wywodzi się bowiem bardzo wielu twórców ludowych, nie mających sobie równych w misternej sztuce wyczarowy­.. wania z kruchego materiału, jakim są skorupki

Unia Tułowice - MKS Gogolin Włókniarz li Kietrz - Sparta Paczków Metal Kluczbork - Skalnik Tarnów Opolski TOR Dobrzeń Wielki - Skalnik Gracze Willich Fortuna Głogówek -

jaciół Nauk &#34;Kwartalniku Opolskim&#34; ukazał się w ubiegłym roku liczący 15 stron artykuł poświęcony wywodzącemu się z Gogolina Antonowi Jelitto.. Artykuł nosi

17.00 KKS Kluczbork - MKS Gogolin Odra II Opole - Śląsk Łubniany OKS Olesno - TOR Dobrzeń Wielki Silesius Kotórz Mały - Odra K.-Koźle Cement Strzelce - Polonia Nysa

ściach, głównie przy przesyceniu żółci cholesterolem, cholesterol może być wytrącony z żółci i może stać się przyczyną powstawania

Jak co roku spotkamy się w gronie bliskich przy wigilijnym stole i dzieląc się opłatkiem złożymy sobie z serca płynące, najlepsze życzenia, których intencją obejmiemy

Połowa dzieci samoistnie prze- staje się moczyć około 12 roku

W dniu 27 października wszyscy spotykamy się w lokalach wyborczych, które będą czynne w godz.. Krapkowicka 6,