• Nie Znaleziono Wyników

Polski policjant ostrzegł mnie i uczniów przed gestapo - Piotr Pruss - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Polski policjant ostrzegł mnie i uczniów przed gestapo - Piotr Pruss - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

PIOTR PRUSS

ur. 1911; Chełm

Miejsce i czas wydarzeń Chełm, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt Tajne nauczanie. Cisi bohaterowie, prowadzenie tajnego nauczania, obława gestapo

Polski policjant ostrzegł mnie i uczniów przed gestapo

Miałem w Chełmie grupę, zespół przy ulicy Lubelskiej. I była taka sytuacja koło torów kolejowych, że tego dnia, kiedy miałem zajęcia z młodzieżą w domu prywatnym, przyszedł policjant, nasz polski policjant służący u Niemców - Tarapata, który był członkiem ruchu oporu. A u nich służyć musiał, bo to nie prawda jest że wszyscy policjanci zdradzili. Niektórych oni siłą wzięli, bo musiał czy chciał, czy nie chciał. I tenże pan Tarapata przyszedł do mnie i powiada cichcem, że on coś słyszał, że tutej się coś dzieje w tej okolicy, że tu gestapo może przyjść. I on prysnął, i ja natychmiast zwolniłem tą piątkę czy szóstkę młodzieży, i uciekłem. I faktycznie za pół godziny otoczyli dom, Niemcy, gestapo, ale nas już tam nie było. Ktoś im musiał powiedzieć, że tutaj się grupuje ta młodzież. Nie wiem do dnia dzisiejszego skąd oni [się dowiedzieli]. W ten sposób uniknąłem aresztowania.

Data i miejsce nagrania 2009-05-18, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bo tam mu w życiu nikt nie pomógł temu staremu bo ruskie ich zamknęły, w Kraśniku stary Mrozik był zamknięty… A siostry jego, to wszystkie, tam jedna to chyba nie tego, a ta

Armia Krajowa powstała w 1940 roku, komendantem obwodu Chełmskiego był mój kolega, od niego się dowiedziałem, że jest taka organizacja, o czym ja wcześniej nie wiedziałem, a on

Ów właściciel zakładu fotograficznego zapytał: „Co pani tak długo patrzy i patrzy?”- „No bo widzi pan jest taka sprawa, tutaj to ucho moje lewe jakoś tak nie przystaje bardzo

Raz jeden jedyny było na mojej wsi, to było w [19]37 albo [19]38 roku kiedy atmosfera ogólna już powoli się zmieniała.. Sprawy stosunków polsko-niemieckich pogłębiały się w

I druga funkcja była taka, tu konkretnie pod restauracją [Adria] w Chełmie, że Żyd chodził w nocy koło tej restauracji od godziny jakiejś dziewiątej, dziesiątej do godziny

Sytuacja była taka, że musiałem w tym kuratorium siedzieć niemal od rana do nocy, bo miałem ogromnie trudny dział pracy - po akcji walki z analfabetyzmem, działanie na rzecz

Komplety były dla ostatnich klas szkoły powszechnej i szkoły zawodowej, więc byli tacy, którzy sami się dokształcali w szkolnictwie średnim.. Matury były, i jednocześnie sami

To, co pamiętam z najmłodszych lat, to była materialna bieda, bo utrzymanie czworga dzieci i matki, żony, przez jednego człowieka za złotych sto dziesięć miesięcznie, było