Santa
R E K L A M ATYGODNIK REGIONALNY
issn 0208-6859 www.gazetacz.com.pl
ILU LUDZI ŻYJE NA ULICY?
504 076 535 19 lutego - 4 marca 2015 r.
JESTESM Y TEZ NA FACEBOOKU Nr 7/8 (1199/1200) 1,50 zł (w tym VAT 5 proc.)
UPADŁOŚĆ KONSUMENCKA
umarzanie długów zawieszenie egzekucji komorniczej
wstrzymanie windykacji NOWE ŻYCIE BEZ DŁUGÓW te l.3 4 -3 2 4 -3 6 -1 9
te l. 5 0 3 -6 2 9 -6 7 4
Przybywa bezdomnych w Częstochowie
W styczniu, jak co roku, odbyła się akcja liczenia bezdomnych, która ma na celu niesienie pomocy tym, którzy na co dzień przebywają w opuszczonych budynkach, altankach działkowych, na dworcach lub klat
kach schodowych. Kilka dni temu po
znaliśmy dokładne dane.
Pracownicy M iejskiego Ośrod
ka Pomocy Społecznej w Często
chow ie (w nocy z 21 n a 22 stycznia) z pom ocą służb m undu
rowych, ratowników, przedstawi
cieli organizacji pozarządowych i w olontariuszy, m onitorow ali wszystkie m iejsca na terenie m ia
sta, w których m ogą przebywać osoby bezdomne. Uczestnicy akcji udzielali pomocy medycznej, roz
dawali ciepłe posiłki i okrycia.
W ubiegłym roku ustalono 311 osób bezdom nych przebywających na terenie miasta, było ich mniej niż 2013 roku, kiedy odnotowano 342 osoby. Z tegorocznych badań
wynika, że w Częstochowie przy
było osób bezdomnych. Na ulicy żyje 368 osób, które w okresie zi
m owym są szczególnie narażone na niebezpieczeństwo.
Pracownicy Miejskiego Ośrod
ka Pomocy Społecznej, współpracu
jąc z organizacjami pozarządowymi i Strażą Miejską pomagają bezdom
nym w znalezieniu schroniska, cie
płego posiłku i pomocy lekarskiej.
Apelują również do mieszkańców, aby nie byli obojętni.
W mieście jest sporo miejsc, gdzie bezdom ni znajdą schronie
nie i pomoc. - Kiedy wiemy o re
gularnym przebyw aniu osób bezdom nych w danym miejscu, powinniśm y powiadom ić Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, bądź zadzwonić na Straż Miejską, a w przypadku zagrożenia zdrow ia, życia czy porządku publicznego na nr alarmowy 112 - m ów i Maciej
Hasik. JD
Bezdomność w Częstochowie staje się poważnym problemem społecznym.
R E K L A M A ---
USŁUGI
AUTOKAROWE
695
-735-284
Cegielnia, ul. Mstowska 5 4 2 -2 4 4 M stów tel.: 34 3 2 8 4 4 62
® '
w w w .autokarow e-uslugi.pl
e-m ail: uslugiautokarowe@ vp.pl
Pompy Ciepła,
Wentylacja, Klimatyzacja I
projektowanie • sprzedaż • montaż • serwis
KOTŁY KONDENSACYJNE GAZOWE I OLEJOWE
ul. Żyzna 15 c, 42-202 Częstochowa www.dom-eko.plbiuro@dom-eko.pl
Tel.: 34 365 00 65 lub 501-245-023
P rezydentura dla Polski i Polaków
Na konwencję wyborczą kan
dydata Prawa i Sprawiedliwo
ści na Urząd Prezydenta Polski - dr. Andrzeja Dudy, 7 lutego 2015 r. do Warszawy wyjechały dwa autokary z mieszkańcami Częstochowy i regionu.
D la wszystkich spotkanie z kandydatem PiS na Urząd Prezydenta Polski był dużym przeżyciem. - Andrzej Duda, to osoba z charyzmą. Zadziwia otwartością i poczuciem odpo
wiedzialności za naszą Ojczyznę - mówili częstochowianie.
A ndrzej D uda w swym przemówieniu zapowiadał pre
zydenturę dialogu, której symbo
lem nie będzie festyn ludowy ze Spały, ja k to je st z prezydentem Bronisławem Komorowskim, ale troska o dobro wszystkich P olaków i odpow iedzial
ność za Polskę i jej rację stanu. - M am za dużo ener
gii, by siedzieć w jednym miejscu, dotrę do każdego m iejsca w Polsce, bo prezy
dent powinien być blisko swoich rodaków. Jeśli Pola
cy wybiorą m nie na prezy
denta Polski, nie będę prezydentem spod żyrando
la. Będę prezydentem Pol
ski i Polaków. Będę chronił polskich obywateli i polską rację stanu - m ów ił podczas konw encji wyborczej An-
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej, dr Andrzej Duda.
drzej D uda, kandydat Praw a i Sprawiedliwości na Urząd Prezy
denta Polski. Podkreślił też, że bę
dzie to prezydentura kontynuacji,
tego co rozpoczął śp. Prezydent Lech Kaczyński.
Andrzej D uda obiecał, że jedną z jego pierwszych decyzji, jeśli zo
stanie wybrany prezydentem Pol
ski, będzie przyw rócenie poprzedniego wieku emerytalnego.
Mówił, że będzie współpracował z każdym rządem, który będzie pro
wadził politykę proobywatelską.
- Obecny rząd działa prze
ciwko narodow i. Dzisiaj zlikw i
dow ano stocznie, chce się zlikw idow ać górnictw o, sprzedać polskie lasy, polską ziemię. D zi
siaj m łodzi Polacy opuszczają oj
czyznę, bo rząd nie stw arza dla nich perspektyw . To trzeba zm ie
nić. Nie m a w ładzy bez odpow ie
dzialności. P rzyszłość m a na imię Polska, trzeba słuchać Polaków - m ów ił Andrzej Duda.
GUR
Jedna z grup Częstochowian - na zdjęciu z posłem Szymonem Giżyńskim - uczestniczących w warszawskiej konwencji wyborczej kandydata PiS na Urząd Prezydenta RP, dr. Andrzeja Dudy.
ZAPROSZENIE
Serdecznie zapraszam na spotkanie kandydata Prawa i Sprawiedliwości na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, pana dr. Andrzeja Dudy - z mieszkań
cami Częstochowy.
Aula Wydziału Nauk Społecznych Akademii Jana Długosza w Częstochowie, ul.
Zbierskiego 2/4, wejście od Al. Armii Krajowej 13/15,19 lutego, czwartek, godz.
18.00.
Pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w Okręgu Częstochowskim poseł Szymon Giżyński
R E K L A M A -
Junkersy
tel. 606 753 157
w w w . romap.com.pl
z G a z e t a z n i ż k i
f . n —
v JUNKEPS
® m ° m 3
[W BBflG DŁO eSKlB
A U TO ZAM K I
• KODOWANIE KLUCZY
• NAPRAWA ZAMKÓW
•AWARYJNE OTWIERANIE SAMOCHODÓW
RĘDZINY ul. Kościuszki 118 tel. 602 666 218,
343279824
MYSZKÓW Galeria Kupiecka „Oczko”
ul. Kościuszki 12/25 TESCO
Częstochowa, ul. Drogowców 15117 tel. 602 257 390
Najniższe CENY
Różne wymiary Transport i montaż
GRATIS cały KRAJ
Dogodne RATY
www.konstal-garaze.pl
2 19 lutego - 4 marca 2015 r.
W TYM SĘK
Strajki z dobrobytu
Polskę ogarnęły strajki. O swoje prawa walczy wiele grup społecznych. Niedawno - z sukcesem dla siebie - protest za
kończyli lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego. Przez kilka tygodni strajkowali górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej;
wreszcie rząd podpisał porozumienie. O swój byt bój nadal to
czą rolnicy, niezadowoleni z ze skandalicznie niskich cen skupu ich produktów.
Strajki zapowiadają już pielęgniarki. I może niedługo głos poniosą nabici w butelkę zapożyczeni frankowicze.
Jednak dla rządu PO-PSL publiczne wyrażanie swojego niezadowolenia ma się nijak do rzeczywistości. Bo Polska to kraina mlekiem i miodem płynąca, a lu
dzie - jak rzuciła w eter rzecznik Małgorzata Kidawa-Błońska - strajkują właśnie z tego dobrobytu. Nudzi im się zwyczajnie i szukają rozrywek. Grillowanie w za
ciszu domowym nie jest już trendy, więc wychodzą na ulice.
Władza w Polsce jest całkowicie wyalienowana. Żyje w swoim, bliżej nie
określonym wymiarze. Ułudą, fałszem, z dala od zgotowanych Polakom realiom.
Rządzący założyli różowe okulary, bawią się na pochodach machając różowymi balonikami i skacząc wokół różowego orła. Cóż tam, że w kraju bieda aż pisz
czy, że ludzie nie mają pracy i ledwo wiążą koniec z końcem. Cóż tam, że śred
nia zarobków w Polsce jest najniższa w Europie. Rząd tego nie dostrzega, ale hojnie wielomiliardowymi dotacjami wspomaga innych, jak choćby jakiś czas te
mu Grecję - ponoć przeżywającą kryzys. A tam średnia pensja jest prawie trzy
krotnie wyższa niż w naszym kraju.
Władza PO-PSL ma pieniądze, ale jest ślepa na problemy zwykłych, szarych Polaków. Za to suto wynagradza swoich pracowników. Wzorem swojego po
przednika Donalda Tuska premier Ewa Kopacz zadbała o tych najbardziej zasłu
żonych. Za 2014 rok pracownikom ministerstw przyznała sowite nagrody w łącznej kwocie ponad 95 mln zł. Rekordzistami okazali się urzędnicy Grzegorza Schetyny. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych w ubiegłym roku rozdano oko
ło 26 mln zł. W MSZ pracuje około 4500 urzędników. Średnia miesięczna na
groda przypadająca na jednego pracownika tego resortu wyniosła ok. 483 zł;
średnia pensja - ponad 7700 brutto miesięcznie. Dla porównania: pensja mini
malna w Polsce w 2014 roku wynosiła 1750 zł brutto; średnia - ok. 4 379 zł brut
to. Pani Premier solidnie też wynagrodziła urzędników w Ministerstwie Finansów - na nagrody przeznaczono 17 mln zł. Dla uściślenia w resorcie kiero
wanym przez Mateusza Szczurka średnia pensja kształtuje się ok. 7200 zł brut
to.
Tak wysokie nagrody mobilizują. Warto zadośćuczynić przekonaniu rzecz
nik Kidawy-Błońskiej i zachęcamy ministerialnych urzędników, zwłaszcza wyż
szego szczebla, do strajku. Proponujemy hasło: Precz z naszym dobrobytem.
Nagrody w poszczególnych ministerstwach:
Ministerstwo Spraw Zagranicznych - nagrody ok. 26.000.000 zł; Minister
stwo Finansów - nagrody 17.285.187 zł; Ministerstwo Obrony Narodowej - nagrody 7.565.872 zł, premie 330.762 zł; Ministerstwo Pracy - nagrody 7.721.502 zł, premie 1.175.081 zł; Ministerstwo Spraw Wewnętrznych - nagro
dy 7.115.936 zł; Ministerstwo Gospodarki - nagrody 6.485.862 zł, premie 1.170.566 zł; Ministerstwo Środowiska - nagrody 3.631.200 zł; Ministerstwo Rolnictwa - nagrody 3.981.399 zł, premie 903.118 zł; Ministerstwo Nauki - nagrody 1.546.700 zł, premie 665.440 zł; Ministerstwo Sprawiedliwości - na
grody 1.551.716 zł, premie 770.837 zł; Ministerstwo Administracji - nagrody 1.508.000 zł, premie 338.000 zł; Ministerstwo Infrastruktury - nagrody 1.855.000 zł; Ministerstwo Zdrowia - nagrody 1.230.767 zł, premie 483.836 zł;
Ministerstwo Sportu - nagrody 857.000 zł; Ministerstwo Edukacji Narodowej - nagrody 869.000 zł, premie 50.000 zł; Ministerstwo Kultury - nagrody 150.000 zł, premie 100.000 zł
PERYSKOP STUDENTA
Czynnik ludzki
Przywileje śląskie
Chociaż minęło już trochę czasu od porozumień premier Kopacz z górnikami, to lekarstwo zaordynowane przez byłą panią lekarz jeszcze nie działa i skończy się zapewne tylko na wystawieniu druczku L4, za który zapłacimy wszyscy.
Hałdy z węglem jak były tak będą, niska cena jak była tak będzie, a cały zamysł to zapewne jakieś pokrętne połączenie z energetyką. Pakiet klimatycz
ny to jedno z wielu ustępstw, którymi Tusk zapłacił za swoje stanowisko w Brukseli i niewiele tu zmieniła jego częsta obecność na uroczystościach bar
bórkowych, gdy w dopasowanych mundurkach razem z panią Bieńkowską po
pijał kufle piwa. Dzisiaj natomiast pani komisarz chodzi po radę do wróżki, a Tusk jako najlepiej zarabiający polski emigrant, z pewnością będzie siedział cicho. Łączny koszt recepty wystawionej przez doktor Kopacz to ok. 6 mld zł, tylko czy to wystarczy do jesiennych wyborów? Przecież do drzwi pukają ko
lejne grupy zawodowe, i chociaż samo podpisanie porozumienia zmieniło już kopalnie w rentowne, to ciekawe na ile takich fikcyjnych sukcesów nas stać?
Wina za całe zło oczywiście leży po stronie opozycji - że tak mało kon
struktywna, a tu na nieszczęście Platforma rządzi już ponad 7 lat. Jaką więc ro
lę spełniają kopalnie, skoro zysk nie jest najważniejszy, a nawet nie jest ważny w ogóle? Czy nie podlegają normalnym regułom rynkowym? W Jastrzębskiej Spółce Węglowej tylko przez 10 miesięcy ubiegłego roku przybyło dziewięć związków zawodowych i ich łączna liczba dobija już do pięćdziesiątki. Aż strach pomyśleć co będzie, jak zabraknie węgla, przecież działaczy zwolnić nie można, a liczba zwykłych członków wg deklaracji ich przywódców prze
kroczyła o 5 tys. liczbę wszystkich pracujących w tej Spółce. Ale zdobycze so
cjalizmu radzą sobie dobrze i w innych obszarach życia publicznego, a nawet i w innym ustroju, który zagościł u nas podobno 25 lat temu. Skoro kopalnie istnieją nadal, widocznie spełniają inną rolę, a może nawet jakąś misję, oczy
wiście wiele ciepłych posad w administracji jak i niezliczonych związkach za
wodowych, no i przy okazji wydobywają trochę węgla, tak dla alibi. Jednak wyrok zapewne i tak już zapadł, i to na najwyższym szczeblu, bo aż w Bruk
seli. Przecież mamy tam swojego człowieka, i chociaż tak do końca jeszcze nie rozumiemy jego łamanej angielszczyzny, to jednak z czasem dowiemy się, że jakieś niedawne obietnice, które składał jeszcze po polsku w sprawie kopalń są już nieaktualne. A postępowa Europa będzie najczystszym regionem, tym bardziej, że przemysł już stąd ucieka, a politycy bez ogródek drukują już go
towe pieniądze - na razie jeden bilion euro, ale sprawa przecież jest rozwojo
wa. I to się nazywa ekologia! ANNA GAUDY
. C
nnMiKKKMMjrrzęstochowska
%________
Teatr zaprasza na nowy spektakl
Teatr im. Adama Mickiewicza zaprasza na tragiko
miczną sztukę ukazującą „bezlitosne spojrzenie na dzisiejsze obyczaje i moralne ułomności współczesne
go człowieka”. Premiera spektaklu „Życie: trzy wer
sje” w reżyserii Piotra Machalicy w sobotę, 21 lutego br.
S ztuka autorstwa Yasminy Rezy przedstawia trzy wersje tej samej kolacji z udziałem dwóch par małżeńskich:
Soni i Henryka oraz Inez i Huberta. Młodego astronoma od
wiedza profesor, naukowy autorytet, który, mimochodem przy kolacji, informuje, że artykuł o podobnej treści do te
go, który miał otworzyć karierę naukową gospodarza, prze
czytał w Internecie. Atmosfera z minuty na minutę puchnie, tężeje, a towarzyskie spotkanie przeradza się w walkę, w której do głosu dochodzą podskórne ambicje, skrywane ża
le. Ten „pojedynek” trwa przez dwa akty, a raczej (jak chce autorka dramatu) rundy, polegające na jak najszybszym do
tknięciu do żywego kogoś obok, aby samemu nie zostać zranionym. Wszyscy mają wyrównane szanse. Kto najsła
biej obroni swoją rolę -przegrywa...
Wystąpią: SONIA: Iwona Chołuj, INES: Marta Hon- zatko, HUBERT: Waldemar Cudzik, HENRYK: Adam Hutyra.
Autor: Yasmina Reza, przekład: Piotr Szymanowski, reżyseria - Piotr Machalica, asystent reżysera - Adam Hu- tyra, muzyka - Bionulor, scenografia: Grzegorz Policiński, kostiumy - Stanisław Kulczyk, reżyseria świateł - Andrzej Wolf.
CZĘSTOCHOWA
Sqd okazał się łaskawy
0 ąd Rejonowy w Częstochowie umorzył sprawę spo-
^ wodowania wypadku przez prezydenta Częstocho
wy K rzysztofa M atyjaszczyka. Prezydent wniósł wniosek o nie karanie go za to zdarzenie.
K rzysztof M atyjaszczyk w ypadek spowodował 21 w rześniu 2014 roku, około godz. 20.30, na ro n dzie przy ulicach: Jagiellońskiej, R ydza-Śm igłego i Rów noległej w C zęstochow ie. Prezydent kierow ał służbow ym autem m arki Volkswagen i nie zachow ał praw ideł ruchu drogowego. W yjeżdżając z podpo
rządkow anej ulicy Rydza Śm igłego w kierunku ul.
Jagiellońskiej w ym usił pierw szeństw o przejazdu i najechał na m otorow erzystę, który poruszał się p ra
w idłow o. W w yniku zd e rzen ia m o to ro w erzy sta p rz e le c ia ł p rzez m askę sam ochodu p rez y d en ta 1 upadł na jezdnię. Został pow ażnie ranny (złamana noga i staw biodrow y) i przez kilkanaście dni leczył się w szpitalu.
Prezydent Matyjaszczyk 18 listopada 2014 roku został przesłuchany w charakterze podejrzanego o nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego. Złożył także w Pro
kuraturze wniosek o warunkowe umorzenie sprawy kar
nej, argumentując prośbę wieloletnią bezkolizyjną jazdą samochodem. 10 lutego 2015 r. na posiedzeniu prokurator przychylił się do wniosku oskarżonego, a Sąd umorzył warunkowo postępowanie karne wobec prezydenta na 1 rok. Nakazał mu wpłacić 3 tys. zł na rzecz Funduszu Po
mocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej R oraz pokryć koszty sądowe (180 zł). R KONKURS
Studenci gotują
Interesujesz się gotowaniem? Ch
ciałbyś wiązać ze sztuką kulinarną plany zawodowe? A może jest to
tylko Twoja pasja? Masz możli
wość sprawdzić swoje zdolności kulinarne w konkursie organizo
wanym przez Amina Fakhari wraz z ekipą Street-Food.TVza pośred
nictwem Barbary Rychter. Myślisz, że to nie dla Ciebie? Nic podobne
go, wystarczy, że wyślesz przygoto
wane przez siebie danie wraz ze zdjęciem na podany niżej mail.
D laczego warto? Otóż udział w konkursie daje szanse na rozwój i zdobywanie nowych do
świadczeń. Możesz spełniać swoje marzenia, wystarczy tylko spróbo
wać. A jest o co walczyć, nagrody są „apetyczne” . Poniżej znajdują się szczegółowe informacje odno
śnie rekrutacji.
Konkurs został podzielony na trzy edycje, że względu na ograniczoną ilość miejsc uczestników konkursu.
I EDYCJA: 4-28 luty 2015 rok:
studenci Akademii im. Jana Długo-
sza w Częstochowie Wydział Peda
gogiczny ul. Waszyngtona 4/8;
II EDYCJA: 3-30 kwietnia 2015 rok: studenci Akademii im. Jana Dłu
gosza w Częstochowie Wydział Nauk Społecznych, Studium Wychowania Fizycznego i Sportu oraz Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego i Filo- logiczno-Historycznego, ul. Zbier- skiego i al. Armii Krajowej;
III EDYCJA: 1-30 czerwca: stu
denci Politechniki Częstochowskiej.
Na początek zapraszamy do udziału w I EDYCJA (4-28 luty 2015 rok: studenci Akademii im. Jana Dłu
gosza w Częstochowie wydział Peda
gogiczny ul. Waszyngtona 4/8). Aby wziąć udział trzeba przejść poszcze
gólne etapy:
I ETAP: 4-19 lutego 2015 r. wy
syłanie przepisów do konkursu na adres: biuro@street-food.tv
E-mail powinien zawierać: imię, nazwisko, wiek, miejscowość, kieru
nek studiów, informacje o sobie, prze
pis ze zdjęciem przygotowanej potrawy 23 lutego 2015 r. ogłoszenie wyni
ków na Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie (ul. J. Waszyngtona 4/8; sala 29);
II ETAP: 28 lutego rozstrzygnię
cie konkursu: przyrządzanie potraw oceniane przed pięcioosobowym Jury w atelierze Amina Fakhari. Całość zostanie wyemitowana przez Street- Food.TV.
Jury: Urszula Giżyńska, Zdzi
sław Bartelak, Amina. Fakhari, Safir, Katarzyna Karpińska
NAGRODY:
I miejsce: bilet na cykl szkoleń w Akademii Dobrego Stylu II miejsce: zaproszenie na casting
do programu Hell’s Kitchen w Warszawie
III miejsce: praca w Street-Food.TV Konkurs jest kierowany do stu
dentów poszczególnych uczelni po
danych w danych etapach.
Po zakończeniu wszystkich trzech edycji finaliści zmierzą się w ostatecznym decydującym starciu.
Dalsze informacje odnośnie pozosta
łych edycji będą przekazane kolejno po zakończeniu edycji. R Wszystkie informacje można uzy
skać u organizatora konkursu, stu
dentki Wydziału Pedagogicznego AJD Barbary Rychter (tel. 536 589 906), e-mail: bajury@onet.pl
Zmiana terminu
częstochowskiego marszu w obronie demokracji i wolności mediów
Uprzejmie informuję o zmianie terminu często
chowskiego m arszu w obronie dem okracji i wolności mediów. Ze względu na organizowaną w Częstocho
wie Konferencję „Uczciwe w ybory”, za zgodą kie
row nictw a P raw a i Spraw iedliw ości, przenosim y term in częstochowskiego marszu w obronie dem okra
cji i wolności mediów z 21 lutego na 7 m arca br.
O szczegółach poinformuję - Szanownych Państwa - już wkrótce.
Pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w Okręgu Częstochowskim poseł Szymon Giżyński
T A R G I
BUDOWNICTWA I WYPOSAŻENIA WNĘTRZ
POD PATRONATEM
PREZYDENTA MIASTA CZĘSTO CH O W Y
Hala Sportowo - Widowiskowa "POLONIA"
Częstochowa, ul. Dekabrystów 43
2 4 -2 6 IV 2 0 1 5
tel. 500 245 771 www.targictb.pl
„Gazeta Częstochowska” - Tygodnik Regionalny 42-200 Częstochowa, ul. Równoległa 68, tel.: 34 366 37 11, fax 34 324 65 73; www.gazetacz.com.pl
e-m ail: redakcja@gazetacz.com.pl Redaktor naczelny:
Urszula Giżyńska, tel.: 504 076 535, e-mail: urszula.gizynska@gazetacz.com.pl
Współpracownicy: Andrzej Siwiński, Jerzy Ostrowski, Andrzej Skorek,
Anna Dąbrowska, Justyna Derda, Anna Gaudy, Łukasz Giżyński, Grzegorz Przygodziń- ski, Marcin Szpądrowski, Norbert Giżyński.
Skład: Tomasz Duda, e-mail t.duda71@gmail.com
Wydawca: Gazeta Częstochowska sp. z o.o. Dyrektor Zarządu: Grażyna Matyszczak, tel.: 500 850 704; e-mail: gmatyszczak@onet.eu.
„Gazeta Częstochowska” jest zrzeszona w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej z siedzibą w Krakowie; tel. 12 266 64 75.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam.
Druk: PRO MEDIA, ul. Składowa 4, 45-125 Opole.
Nakład gazety do 10.000 egz. PL ISSN 0208-6859 Nr ind. 359025
WYWIAD / CZĘSTOCHOWA
CzjfSTOCIOWSKA 19 lutego - 4 marca 2015 r. 3
Kto i dlaczego rządzi dzisiaj Częstochową
Rozmowa z posłem Prawa i Sprawiedliwości, SZYMONEM GIŻYŃSKIM.
Kto rządzi w Częstochowie u progu nowej kadencji władz samorządowych?
- Skupiona wokół prezydenta Krzysztofa M atyjaszczyka progra
mowa koalicja radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Platfor
my Obywatelskiej i M ieszkańców Częstochowy.
Czy jest to koalicja egzotycz
na?
- A leż skąd. Program ow a i do tego jeszcze: starannie i długo przygotow yw ana. Radni poprzed
niej kadencji i inni politycy PO, w tym niektórzy parlam entarzy
ści, w prost zapow iadali, że jeśli w 2014 roku M atyjaszczyk po n ow nie zo stan ie p rez y d en te m Częstochow y, to trzeba z nim na
tychm iast podpisać um owę koali
cyjną.
A Marcin Maranda, lider Mieszkańców Częstochowy, czy też przygotowywał się długo i starannie do swej obecnej roli politycznej?
- Raczej: był przez swoich m o
codawców pieczołowicie przyspo
sabiany, do w ykonania szeregu zadań politycznych, a dzisiejsza je go funkcja - zwornika rządzącej w m ieście koalicji - świadczy, iż oczekiwań swych zleceniodawców nie zawiódł i z realizacji ich pole
ceń wywiązał się znakomicie.
Powiedział Pan o „szeregu zadań politycznych Maran- dy”. No to zaczynamy... jakie było pierwsze zadanie Marci
na Marandy?
- Z ro b ien ie wyłom u po pra
wej stronie czę
stochowskiej sceny p o lity cz
nej i dezorienta
cja prawicowego elektoratu. Ma- randa, na kilka m iesięcy p rzed w y b o ra m i sa
m orządow ym i, razem z K rzysz
to fem Ś w ier- czyńskim i o p u śc ił K lub R adnych W spólnoty, po czym założył
w łasną form ację po lity czn ą
„M ieszkańcy C zęstochow y” , kon
kurencyjną wobec krystalizującej się w okół Prawa i Sprawiedliwo
ści k o alicji częstochow skich ugrupowań prawicowych.
Drugie zadanie Marandy...
- Odebranie w kam panii wy
borczej maksymalnej ilości głosów Arturowi W arzosze na prezydenta i Prawu i Sprawiedliwości do Rady Miasta.
Jakim sposobem?
- M aranda w czasie kam panii cynicznie wykorzystywał i instru- m entalizował fakt, iż wcześniej był wziętym dziennikarzem „Niedzie
li”, Radia Jasna Góra i Radia Fiat.
On sam i jego ludzie rozdawali materiały wyborcze pod kościoła
mi... To wszystko miało go uwia
rygodnić w obec katolickiego elektoratu.
Ale przecież Maranda pusz
czał w internecie zdjęcia, gdy razem z poseł Izabelą Lesz
czyną zbiera datki na Orkie
strę Owsiaka; opowiadał, że
trzeba wyciągnąć polityczne wnioski i dostosowywać się do wymogów laicyzującego się świata; jego wypowiedzi i deklarowany stosunek do in vitro daleki by! od katolickiej ortodoksji...
- Zgadza się... nie zmieniając tematu, posłużę się pew ną histo
ryczną dygresją. N iektórzy kom en
tatorzy najnow szych dziejów politycznych Częstochowy twier
dzą, iż ich osią je st mój ideowy spór - w yartykułow any po raz pierwszy w 1989 roku - z ówcze
śnie zawiązanym, lewym skrzy
dłem Częstochowskiego Komitetu Obywatelskiego. To środowisko - oczywiście: zm utowane i po przej
ściach; w innych organizacyjnych garniturach - wciąż trwa i mam nieusuwalną pewność, że M arcin M aranda je s t tego środow iska młodszym, a przez to bardzo cen
nym, narybkiem i wychowankiem.
Przecież ju ż po wyborach, parę tygodni temu, podczas spotkania sztandarowego dla tego środowi
ska ugrupowania politycznego, po
jaw iły się autorytatywne głosy, że z krytyką M arandy nie należy przesadzać, bo może on być, za cztery lata, kandydatem tegoż śro
dowiska na prezydenta Częstocho
wy.
Bardzo w tych sferach ceniony je s t rów nież inny M ieszkaniec Częstochowy i wspólnik M arandy - radny Krzysztof Świerczyński, w którym z kolei przyszłego pre
zydenta naszego miasta widzi mu
zyczne - i nie
„Maranda, na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi,
razem z Krzysztofem Świerczyńskim i opuścił Klub Radnych Wspólnoty, po czym założył
własną formację polityczną
„Mieszkańcy Częstochowy”, konkurencyjną wobec krystalizującej się wokół Prawa
i Sprawiedliwości koalicji częstochowskich ugrupowań
prawicowych.”
Szymon Giżyński
tak, że są nieszczerzy. Odmówili naszej prośbie, żeby poprzeć Wa- rzochę otwartym tekstem, bez nie
dom ów ień, jasn o i klarow nie.
Odmowę uzasadniali, że mogłoby to zaszkodzić sprawie, że mają elektorat i taki, i taki, to znaczy:
i lewicowy, i prawicowy, że lepiej będzie, jeżeli zorganizują konfe
rencję prasow ą i przedstaw ią oświadczenie, z którego - bez wy
m ieniania nazwisk - wynikać bę
dzie, że M atyjaszczyk je s t be, a sytuacja w Częstochowie nie do zniesienia - stąd rozsądny obywa
tel - wyborca może głosować tyl
ko na W arzochę. M aranda - konferencji prasowej nie zorgani
zował, a oświadczenie w ydał takie, że - co zgodnie potwierdzili czę
stochowscy dziennikarze, z „W y
borczą” w łącznie - w ynikało z niego wszystko, tylko nie, naj
cieńsza nawet, sugestia za głoso
w aniem na tylko - guru
wspomnianego środowiska, a nawet sam je go lider i szef...
T ak sobie n ieśm iało m y
ślę, iż to środo
w isko, przecież naprzem iennie z k o m u n is ta m i
„trzym ające w ładzę” w na
szym m ieście;
i to m ocą fary- zejskiej form uły p o d ziału osób publicznych na k ato lik ó w „ lep sz y ch ” i „gor
szych” ; choć teraz w politycznym odw rocie, to je d n ak do pow rotu do rządzenia C zęstochow ą ciągle się przym ierza i o nim marzy. I tak sobie m yślę, że to w łaśnie po
lity cy w ty p ie M aran d y czy Św ierczyńskiego są tego środo
w iska - na ponow ne przejęcie częstochow skiego m agistratu - ostatnią nadzieją.
Dotarliśmy do trzeciego za
dania Marcina Marandy...
- Było nim - wsparcie w II tu
rze wyborów M atyjaszczyka. N aj
pierw M aranda nam odm ów ił.
Rozmowy prowadziłem nie sam;
przy mnie byli: Józef Błaszczeć, Konrad Głębocki, Artur Warzo- cha. Naprzeciw: M aranda, Świer
czyński, Piotr Strach.
Za poparcie W arzochy w II tu
rze zaproponowaliśm y wiceprezy- denturę dla Marandy, a dla ich środowiska - parytety do uzgod
nienia. Przyjęli ze zrozumieniem, ale tematu nie ciągnęli. Był to pierwszy sygnał, że coś je st nie
W arzochę. D o
kładnie wiedzie
li, co robią, bo 28. listopada, w p ó ź n o w i e - czornej audycji telewizji ORION, u Piotra Kudlika, też no
tabene startują
cego z listy Marandy, Krzysztof Świerczyński
stawia kropkę nad i, i mówi, że ich ośw iadczenie żadną m iarą nie oznacza poparcia dla Warzochy.
Zostają dwie godziny do ciszy wy
borczej, a w naszych plecach - wbity nóż.
Prezydentem zostaje zatem Matyjaszczyk i - jak się do
myślam - Maranda otrzymu
je zadanie czwarte...
- Z ablokow anie kandydata Prawa i Sprawiedliwości na stano
w isko P rzew odniczącego Rady Miasta. M amy 10-osobowy, najsil
niejszy - w częstochowskiej Ra
dzie - Klub. Zgodnie z utartym zwyczajem to najsilniejszemu Klu
bowi - czyli nam, PiS-owi - po
w inno przypaść to stanow isko.
Rzecz była do zrobienia, nawet wbrew woli SLD i PO, bo podczas pierwszych głosowań, gdy Maty- jaszczyk, jako prezydent, ju ż zre
zygnow ał z m andatu radnego, a jeszcze nie miał zaprzysiężonego następcy. Radni Prawa i Sprawie
dliwości i M ieszkańców Często
chowy, razem w zięci, m ieli o je d e n głos więcej. Przewodni
czącym pow inien zatem zostać któryś ze zgłoszonych kandydatów PiS-u: Konrad Głębocki albo Artur
„To, że Krzysztof Matyjasz
czyk, swą prezydenturę zawdzięcza w dużym stopniu
Markowi Baltowi oznacza, iż prezydent będzie się teraz
posłowi odwdzięczać, także: cedując nań znaczący
wpływ na bieżące zarządzanie miastem i politykę personalną. “
Gawroński. Ale od czego Maran- da? Radni M ieszkańcy Częstocho
w y za kandydatem PiS-u nie zagłosowali. Szansa, by przez całą czteroletnią kadencję stanowisko przew odniczącego częstochow skiej Rady M iasta sprawował poli
tyk praw icy - przepadła. Przez M arandę.
Piąte zadanie Marcina Ma- randy...
- W ybór kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Zdzisła
wa Wolskiego, na przewodniczą
cego Rady Miasta. Stało się to możliwe, tylko dlatego, że M iesz
kańcy Częstochowy, w rozstrzyga
jącym głosowaniu, oddali głosy nieważne.
Z zadań dla Marandy - na
stępne w kolejności - to - niech się domyślę...
- Zgadła Pani: uchwalenie bu
dżetu na sesji styczniowej. Ale w tym wypadku chodziło o coś szczególnego. Do uchwalenia bu
dżetu wystarczyło przecież, by tyl
ko jed en radny M ieszkańców Częstochowy wstrzymał się od gło
su. Nic więcej. Ale nie: M aranda przeprowadził demonstrację posłu
szeństwa i siły zarazem. Za budże
tem głosował cały czteroosobowy Klub M ieszkańców Częstochowy.
I otrzymał za to M aranda bonus.
Jaki?
- Przywilej publicznego oświadczenia, właśnie podczas Se
sji budżetowej, że m otywem akce
su M ieszkańców Częstochowy do koalicji z SLD i PO jest wyłącznie
dyskusja nad programem, czy
li innymi słowy, że koalicja Soju
szu Lewicy De
mokratycznej, P latform y O by
watelskiej i M ie s z k a ń c ó w Częstochowy ma charakter progra
mowy. I taką in
formację M arcin M aranda przeka
zał publicznie.
Kiedy rozmawiałem na ten te
m at z M arandy niegdysiejszym szefem - był bardzo poruszony.
Ten inteligentny człowiek dosko
nale zrozumiał, że od kompromita
cji Marandy znacznie poważniejszą sprawą jest kompromitacja maran- dowych kontekstów.
W poprzedniej naszej rozmo
wie na częstochowskie tema
ty użył Pan Poseł określenia:
„sufit na Krzysztofem Maty- jaszczykiem przebiła pre
mier Kopacz i Marcin Maranda”. Do tego momentu naszej dzisiejszej rozmowy omówił Pan rolę Marcina Marandy w uczynieniu Ma- tyjaszczyka prezydentem Częstochowy i zainstalowa
niu częstochowskiego SLD na całą najbliższą kadencję. Po
ra zatem na pytanie: jaką ro
lę w tych samych procesach odegrali częstochowscy poli
tycy Platformy Obywatel
skiej.
- Rozpocznę od metafory sufi
tu, który wyrósł nad Matyjaszczy- kiem po pierwszej turze wyborów prezydenckich. Tak rzeczywiście było. M atyjaszczyk po I turze miał
przewagę nad Warzochą, ale bar
dzo małe rezerwy. M y mieliśmy do M atyjaszczyka stratę, ale poten
cjalne rezerwy znacznie większe.
Przecież wygraliśm y z SLD wybo
ry do częstochowskiej Rady M ia
sta i jeszcze wyraźniej: wybory w częstochowskiej części do Sejmiku W ojew ódzkiego. N asz elektorat był więc silniejszy, niż SLD-owski i to dawało podstawy do zbudowa
nia zwycięskiej strategii na II turę.
M oje rozm owy i ustalenia z polity
kam i Platformy Obywatelskiej by
ły bardzo obiecujące. Zarów no pani poseł Halina Rozpondek jak i senator Andrzej Szewiński za
pewnili mnie, że, co prawda, czę
stochowska Platform a nie wyda oświadczeń popierających Warzo- chę, ale zachowa wobec Matyjasz- czyka m ocno krytyczny ton, sprzed I tury i w tym kontekście zapew ni sw ojem u elektoratow i swobodę wyboru. A to ju ż mogło dać zwycięstwo W arzosze. Na czę
stochowskich polityków SLD padł blady strach. Z aczęli działać, szczególnie poseł M arek Balt. To ostatecznie Baltowi Krzysztof Ma- tyjaszczyk zawdzięcza swą drugą, częstochowską prezydenturę. Po
seł B alt miał w ręku jeden podsta
w ow y atut, który, trzeba to przyznać, potrafił w ykorzystać:
Sejmik W ojew ódzki w Katowi
cach. W Sejmiku W ojewództwa Śląskiego wytworzyła się taka sy
tuacja, że, przynajmniej teoretycz
nie, B alt mógł zawrzeć koalicję albo z PO, albo z PiS-em. I zaczął swą grę.
Dla krajowego kierow nictw a PO utrzym anie władzy w katowic
kim Sejm iku było absolutnym priorytetem. I gdy tylko B alt się poskarżył, że koalicji PO z SLD na Śląsku zagraża postaw a często
chowskiej Platformy, gotowej nie przeszkadzać kandydatow i PiS w sięgnięciu po Urząd Prezydenta Miasta, otoczenie Ewy Kopacz za
reagow ało natychm iast. C zęsto
chow scy parlam entarzyści PO, czyli lokalni liderzy tej partii do
stali bezwarunkowy rozkaz zawar
cia wyborczego i powyborczego przym ierza z SLD, do tego jeszcze - żeby poparcie dla M atyjaszczyka ja k najlepiej przełożyło się na jego prezydencki wynik - w ostentacyj
nie spektakularnej i widowiskowej oprawie. B alt triumfował; upiekł dwie pieczenie: prezydenturę Ma- tyjaszczyka w C zęstochow ie i utrzym anie sejmikowej koalicji z PO w Katowicach.
Jakie znaczenie ma ten suk
ces posła Marka Balta dla układu władzy w Częstocho
wie.
- Zasadnicze i niedobre. To, że Krzysztof Matyjaszczyk, swą pre
zydenturę zawdzięcza w dużym stopniu M arkowi Baltowi oznacza, iż prezydent będzie się teraz posło
wi odwdzięczać, także: cedując nań znaczący wpływ na bieżące zarządzanie m iastem i politykę personalną. Do tego wszystkiego, poseł M arek B alt dokłada jeszcze znakomite relacje z głębokim, stra
tegicznym zapleczem M arcina Marandy.
Dziękuję za rozmowę.
Z posłem Szymonem Giżyńskim rozmawiała
ANNA GAUDY
4 19 lutego - 4 marca 2015 r.
C zęstochow ska CZĘSTOCHOWA
GRATULUJEMY!
Częstochowski Teatr from Poland został laureatem XXXVI Biesiady Teatralnej Horyniec-Zdrój 2015. Za zajęcie pierwszego miejsca otrzymał Złoty Róg Króla Jana III Sobieskiego.
O nagrodę walczyło 15 zespołów teatralnych małych form z ca
łego kraju. Po czterodniowym przeglądzie jury konkursowe posta
nowiło przyznać I miejsce Teatrowi From Poland za spektakl
„1913” w reżyserii Jarosława Filipskiego.
UG
POZNAJ SWOJEGO RADNEGO
Częstochowa jest administrowana
tylko
TELEGRAF
W a dliw e tra m w a je
W częstochowskich twistach wykryto wady konstrukcyjne. Na początku lutego drugi z siedmiu częstochowskich twistów wrócił do producenta - fabryki Pesa w Bydgoszczy. Pierwszy zepsuty wa
gon jest już w naprawie od ponad czterech miesięcy. MPK kupiło siedem twistów w 2012 r. Transakcję wspomogła 85-procentowo- wa dotacja unijna.
Kom endant rezygnuje
Krzysztof Jarosz odszedł ze stanowiska szefa śląskiej policji.
Generał złożył kilkanaście dni temu raport do Komendanta Głów
nego Policji. Ten przyjął jego rezygnację. Krzysztof Jarosz tłuma
czy przejście na emeryturę powodami osobistymi. Nowym szefem śląskiej policji będzie generał Jarosław Szymczyk, dotychczasowy szef świętokrzyskich policjantów.
Po bilet k o lejow y na... pocztę
W urzędzie pocztowym, przy ul. Orzechowskiego 7 i filii urzę
du przy ul. Drogowców 43 w Częstochowie będzie można kupić bi
lety kolejowe. PKP Intercity testuje nowy kanał sprzedaży biletów.
Ruszył pilotaż realizowany we współpracy z Pocztą Polską. Projekt potrwa 3 miesiące i obejmie 37 wybranych placówek z trzech wo
jewództw.
K onkurs dla c zyte ln ik ó w
Z okazji 80. rocznicy urodzin Haliny Poświatowskiej, Bibliote
ka Częstochowska zaprasza dzieci i młodzież do udziału w specjal
nym konkursie dla czytelników na jubileuszową zakładkę do książki z cytatem dowolnego wiersza poetki. Technika jest dowol
na, a termin składania prac upływa 13 marca.
M ozart c z y W agner?
Na takie pytanie odpowiadali melomani w ankiecie Filharmonii Częstochowskiej im. Bronisława Hubermana. Wygrał Mozart i ope
ra „Don Giovanni”, którą wybrało blisko 74 proc. głosujących. Fil
harmonia zaprasza więc wszystkich miłośników Mozarta na ten tytuł w wykonaniu artystów Opery Śląskiej w Bytomiu 12 kwietnia.
Muzealna m askotka
Muzeum Częstochowskie z pomocą najmłodszych znalazło imię dla rezydującego w placówce łosia. Bohaterowi konkursu nadano dwa imiona: MUZEŁOŚ i Muzealnicus roślinożercus. Po
mysłodawcami imion dla muzealnej maskotki, którą można podzi
wiać w sali edukacyjnej przy ul. Katedralnej zostali: Jonasz Marek ze Szkoły Podstawowej nr 31 oraz Sandra Rak z Zespołu Szkół w Dąbrowie Zielonej.
N o c n a linia tra m w a jo w a
Od 2 lutego trwają konsultacje z mieszkańcami w sprawie noc
nej komunikacji. Częstochowianie zdecydują, czy nocną linię tram
wajową, która funkcjonuje od niemal 56 lat, zastąpić autobusami.
Miejski Zarząd Dróg i Transportu przedstawił na stronie interneto
wej propozycje zmian, i czeka na opinie do 28 lutego. Do czasu za
kończenia rozmów nadal będzie funkcjonować nocna linia tramwajowa.
Pom nik Louisa A rm stron ga
Miasto przyjęło do realizacji kilkanaście zadań w ramach ini
cjatywy lokalnej. Wśród nich jest pomnik Louisa Armstronga, ame
rykańskiego trębacza i wokalisty jazzowego, który ma stanąć jeszcze w tym roku przed gmachem Filharmonii Częstochowskiej.
Inicjatywę podjęło Stowarzyszenie Jazzu Tradycyjnego w Często
chowie, a wykonania rzeźby podjął się Jerzy Kędziora, znany czę
stochowski artysta. Monument ma być gotowy 31 maja, a jego odsłonięcie zaplanowano podczas festiwalu Hot Jazz Spring.
S e n io rzy chę tn ie pili kaw ę
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Częstochowie podsu
mował kolejną edycję akcji „Kawiarenka dla Seniora”, podczas której wydano ponad 1400 karnetów uprawniających do wypicia aromatycznej kawy lub dobrej herbaty za symboliczną złotówkę.
Akcji nie udałoby się jednak zrealizować, gdyby nie chęć współ
pracy siedmiu częstochowskich restauratorów oraz właścicieli klu
bów i kawiarni.
Sza n sa na now ą w ysta w ę
Obrazy Zdzisława Beksińskiego, pokazywane od niemal 10 lat w Częstochowie, zostaną przeniesione do Krakowa. Jeszcze tylko do końca roku można oglądać w Miejskiej Galerii Sztuki dotych
czasową wystawę, która cieszyła się dużym zainteresowaniem zwiedzających. Nie oznacza to jednak całkowitej likwidacji, bo
wiem kolekcję ma uzupełnić dwadzieścia pięć innych dzieł, dotąd nigdy nie wystawianych publicznie.
JD
W trzecim odcinku cyklu „Poznaj swojego radnego” przedstawiamy Krzysztofa Janusa z Klubu PiS, któ
ry już pełnił tę funkcję w I i II kadencji. Krzysztof Janus został wybrany z dzielnic: Stare Miasto, Śród
mieście, Trzech Wieszczów. Działa w komisjach: Kultury i Promocji oraz Rewizyjnej (przewodniczący).
Czym zajmuje się Pan zawodo
wo?
- Jestem przedsiębiorcą, a w tej chwili swoje przedsiębiorstwo, czyli aptekę, przekształciłem w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością i 100 proc. udziałów sprzedałem
Jaka była Pana droga do objęcia funkcji radnego?
- M am już 61 lat i polityką zajm u
ję się od czasów młodości. W 1980 ro
ku zakładałem w Zakładzie Budowy M aszyn w Kłobucku N SZZ „Solidar
ność”, tam byłem wybrany jej prze
w odniczącym , a później zostałem pierwszym zastępcą m iędzyzakłado
wego N SZZ „Solidarność” . W stanie wojennym Służba Bezpieczeństwa za
brała mnie z zakładu pracy 2 lutego, w M atki Boskiej Gromnicznej. Jaruzel
ski mówił w telewizji, że wszyscy po
w inni wrócić na swoje poprzednie m iejsce pracy. Pracowałem wtedy ja ko m istrz konstrukcji stalowych, ale podstawowa organizacja partyjna w kom binacie w Kłobucku nie pozwoliła wrócić mi na poprzednie miejsce pra
cy, powiedziano, że mam zły wpływ na ludzi, że za dużo wiedzą, gdy ze m ną pracują. Posadzono mnie za biur
kiem w kombinacie w Kłobucku w centrum, i stamtąd zabrano do „Trój
k ąta” . Tam m nie przesłuchiw ano, przeszukiwano i osadzono. Całe lata osiem dziesiąte przepracow ałem na taksówce. W 1989 w łączyłem się w w ybory parlamentarne, całymi nocami kleiłem plakaty M achalskiego, Ro- zmarynowicza i Kapsy. Rok po tych zwycięskich wyborach odbyły się w y
bory samorządowe, w których zosta
łem w ybrany radnym m iejskim . W tedy rada wybrała mnie do Sejmiku W ojewództwa Częstochowskiego na delegata, Sejmik wybrał mnie do pre
zydium i zostałem dyrektorem Biura Sejm iku. W roku 1994 zdobyłem m andat radnego II kadencji.
Jakie największe wyzwania stoją przed obecną władzą?
- Częstochowa je st zarządzana źle, bardzo źle. Po odwołaniu pana Tade
usza W rony władzę otrzym ał kom i
sarz rządowy pan Kurpios, który nie zrobił nic, w zasadzie tylko adm ini
strował. Pan prezydent M atyjaszczyk też nic nie zrobił. Dokończył to, co rozpoczął pan Tadeusz Wrona. Aleja NM P to je st też dokończenie pracy je go poprzednika. Jestem przerażony ilością banków, sieci komórkowych i aptek w Alejach. Obecne władze nie mają żadnego pomysłu na rozwój mia
sta. Prosty przykład: Rzeszów wydaje 41 proc. z budżetu na inwestycje, u nas je st to 16 proc. Pan Prezydent M atyjaszczyk nie przedstawił żadnego expose, a na sesji powiedział, że prze
cież była kam pania wyborcza. Ostat
nio uchw alony przez koalicję SLD-PO-M Cz budżet je st budżetem trwania i administrowania.
Nie ma parkingu na Parkitce. Za
proponowałem jedną jedyną rzecz, po
prawkę do budżetu, którą poparł cały klub PiS - 80 tys. zł z programu in vi
tro przeznaczyć na projekt parkingu.
Złożyłem zapytanie podczas sesji i je den z wiceprezydentów odpowiedział mi, że niepełnosprawni mogą parkować za darmo. Mnie nie chodzi tylko o nie
pełnosprawnych. Dobrze, że mogą par
kow ać za darmo, ale każdy
Krzysztof Janus
mieszkaniec, który chce pojechać do osoby chorej powinien mieć taką moż
liwość.
W jakim stopniu przyjęte w ra
mach budżetu partycypacyjnego wnioski przysłużą się dzielni
com: Śródmieście, Trzech Wieszczów i Stare Miasto?
- Środków przeznaczonych na ten cel było za mało. Ostatnio podczas głosowania nad budżetem koalicja od
rzuciła propozycję pana Głębockiego, dotyczącą zwiększenia budżetu o 2 mln zł. Tych pieniędzy powinno być więcej, niech mieszkańcy decydują na co je przeznaczyć. A potrzeby są bar
dzo duże. Trzeba w zm ocnić rady dzielnic, żeby miały coś do pow iedze
nia. M uszą mieć jednak do dyspozycji środki. Jak nie będą miały pieniędzy, to kto tam przyjdzie i po co?
Jakie wnioski złożył Pan do bu
dżetu na 2015 rok?
- Złożyłem jeden, miałem świado
mość, że kiedy złożę 15 wniosków to nie przejdą wszystkie. Zależało mi tyl
ko i wyłącznie na parkingu pod szpita
lem na P arkitce zam iast in vitro.
W niosek został przyjęty przez cały klub PiS, ale odrzucony przez koalicję SLD-PO-MCz, ja k niemal wszystkie nasze wnioski. W iedziałem, że wiele wniosków nie przejdzie, bo PiS je st w opozycji.
Parking je st potrzebny, bo korzy
stają z niego nie tylko częstochowia- nie, to je st szpital wojewódzki.
Przed ponownym objęciem funkcji radnego przedstawił Pan niekonwencjonalny pomysł zmniejszenia liczby banków, usytuowanych wzdłuż reprezen
tacyjnej ulicy Częstochowy. Czy tę propozycję mamy traktować z przymrużeniem oka, czy sytu
acja wymaga już tak radykal
nych środków?
- Banków je st ok. 50. Podczas otwarcia jednego z nich rozdawano kaw ę, za p raszan o ... W szedłem do niego w pierwszych dniach promocji, rozglądałem się. Podszedł do mnie menadżer, zapytał: - W czym pomóc?
Odpowiedziałem: - Z toalety chciałem skorzystać. Na pytanie, czy jestem klientem tegoż banku odpowiedzia
łem, że jeszcze nie, ale mogę być. On m nie prawdopodobnie poznał i zapro
wadził na pierwsze piętro do toalety.
Jak się pozbyć banków? Jeden z pa
nów - a był to dawny AK-owiec, 86- letni - w W arszawie w banku PKO chciał skorzystać z toalety. N ie udo
stępniono mu jej, a on oddał sprawę do sądu, i w tej chwili mam y wyrok Sądu N ajwyższego, czyli w szystkie sądy muszą się na nim wzorować. To zna
czy, że w każdym banku w Alejach ma być ogólnodostępna toaleta. A tylu pielgrzym ów do nas p rz y c h o d z i. Jak inaczej wystraszyć banki w Alejach?
N a Drodze Królewskiej w Krakowie, je st jeden bank i są dwie apteki. Pre
zydent M ajchrowski jakoś sobie pora
dził. Przy głównej ulicy D rezna również jest jeden bank i jedna apteka, sieci komórkowej nie ma żadnej. Jak porów nać K raków czy D rezno do C zęstochow y, którą M atyjaszczyk usiał bankami? Dla porównania za rządów W rony było ich ok. 20-25.
Dobrym przykładem je st niedaw
no zlikw idow ana „S etka” . M iasto ogłosiło konkurs na w ynajem 180 mkw, po 30 zł/mkw, zadzwoniłem i pani w Urzędzie M iasta powiedziała, że nie ma ograniczeń: może powstać w tym miejscu kolejny bank, apteka czy punkt sieci komórkowej.
Jako członek Komisji Kultury i Promocji, jak ocenia Pan obec
ną ofertę wydarzeń kulturalnych naszego miasta?
- M iasto robi, co może. M am y te
atr, mamy filharmonię - ich repertuar je st dobry, natom iast to co je st robione w Alejach przypada głównie na okres letni. M am taki pomysł: je st Stary Ry
nek, wielu młodych ludzi chciałoby wystąpić na scenie. W idziałbym tam stałą scenę, je st nawet naturalny spad.
M iasto tylko by dało prąd, głośniki.
Taki hydepark, każdy może prezento
wać co chce, i to miejsce by ożyło. W Częstochowie je st kilka czy kilkana
ście szkół tanecznych, zawsze przyjdą rodzice, koledzy, koleżanki. To było
by jakieś rozwiązanie tu w centrum.
Promenada je st daleko. Plac Daszyń
skiego dawniej był żywy, tam bym w i
dział parking dla dorożek i dla pociągu elektrycznego.
Jest Pan autorem skargi z 2012 roku, dotyczącej dofinansowa
nia zabiegów in vitro z miejskie
go budżetu. W tegorocznym budżecie przewidziano na ten cel 80 tys. zł, i drugie tyle na napro- technologię. Czy można potrak
tować to jako kompromis?
- Nie. Skuteczność naprotechnolo- gii wynosi 80 proc, a in vitro 6-8 proc.
Dziwię się tym ludziom. Jeżeli nie znam języka włoskiego, a mam tekst włoski to idę z nim do specjalisty. W sprawach etycznych, moralnych Ko
ściół K atolicki m a dośw iadczenie 2000 lat, i jeśli nauka Kościoła mówi
„nie” w sprawach in vitro, no to ja mam do nich zaufanie. N a wszystko brakuje pieniędzy, gmina nie powinna się tym zajmować. Dwa lata temu ty
godnik „Stern” opisał taką sytuację:
bezdzietne małżeństwo zdecydowało się na in vitro. On od niej później od
szedł i płacił alimenty, ale po kilku la
tach zrobił badania DNA. Okazało się, że dziecko nie je st jego. Zarzucał byłej żonie zdradę, ale ona też zrobiła testy, i to również nie było jej dziecko. Stało się to w jednej z najlepszych klinik w Niemczech. Dzisiaj mamy taki przy
padek w Pomorskiem. To je st zabawa w Boga, która do niczego dobrego nie powadzi.
Pytała ANNA GAUDY
CZĘSTOCHOWA / KULTURA
____________ CZESTOCIOWSKA
PLENER W ZŁOTYM POTOKU
19 lutego - 4 marca 2015 r. 5
W plenerze uczestniczyli: prezes Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza Stowarzyszenia Ewa Pow- roźnik, Małgorzata Sętowska, Jadwiga Kruk, prezes honorowy CSP Irena Binert, Magdalena Kmiecik, Maria Cieślak-Gurgul, Irena Młynarczyk, wiceprezes CSP Marian Jaszewski, Zygmunt Kruk, Stefania Gąsior z mężem Jerzym, Wiesława Magnuska, komisarz pleneru Gabriela Polaczek, Anna Polańska, Barbara Senderecka z mężem Markiem, Małgorzata Domańska, Bogusława Grzywińska, Małgorzata Siejka, Krystyna Onysyk, Mira Woroniec-Simlat z mężem Januszem, Anna Żyła. Drugi od prawej kierownik internatu - Mirosław Pietrzak z małżonką.
Dwudziestu członków Częstochowskiego Stowarzysze
nia Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza i Klubu Malu
jących Nauczycieli „Koloryt” przy Związku
Nauczycielstwa Polskiego w Częstochowie, po raz ko
lejny na plenerze w urokliwym Złotym Potoku (od 8 do 15 lutego br.), szukało natchnienia do kolejnych wy
zwań artystycznych. Twórcy efekt swej pracy zaprezen
towali podczas wernisażu 13 lutego, który miał miejsce w Galerii Po Schodkach w Urzędzie Gminy Janów.
P lener jak zawsze przebiegł w nastroju intensywnej pracy i wesołej zabawy. Komisarz pleneru Gabriela Polaczek, wieloletnia członkini CSP im. Jerzego Dudy-Gracza, podkre
śla twórczy zapał artystyczny swoich kolegów. Plenerowi- czom dopisała także piękna pogoda. Aura sprzyjała spacerom, a pulsujące słońce dawało mnóstwo wrażeń barwnych. - Każ
dy z nas namalował po kilka obrazów. Na wystawie przedsta
wiliśmy najlepsze prace. Na plenerze panowała serdeczna, rodzinna atmosfera, a miłym akcentem była chęć do współ
pracy. Bardzo dziękuję pani prezes, Ewie Powroźnik, za jej
życzliwość i wsparcie przy organizacji pleneru, a koleżankom za poczucie humoru i spontaniczność. Mam nadzieję, że rów
nież klimat naszego plenerowego spotkania przyczynił się do wzbudzenia inspiracji i przekuł się na wysoki poziom twór
czy. Wszyscy na wystawę przygotowali piękne i dojrzałe ar
tystycznie obrazy - mówi pani Gabriela. Jej opinię potwierdzają goście wernisażu. Dorota Magierowa i Leszek Magiera z radością przyjęli propozycję artystów z Częstocho
wy. - Cieszymy się, że w Janowie można pooddychać sztuką.
Podoba się nam inicjatywa budowania tradycji pleneru. Prace są ciekawe, jest kilka obrazów wyróżniających się swoją siłą artystyczną. Są tu ładne pędzle - mówią goście.
Oczywiście nie mogło zabraknąć tradycyjnego balu przebierańców, poetyckich wieczorów i zielonej nocy, co zyskało sympatię gospodarza obiektu, w którym artyści mieszkali. - Zawsze bardzo chętnie gościmy malarzy ze Sto
warzyszenia. To wspaniali ludzie, weseli i pełni energii. Po
dziwiamy ich twórczą inwencję, piękne prace, z tak wielkim urokiem oddające przyrodę Złotego Potoku - podsumowuje Mirosław Pietrzak kierownik administracyjno-gospodarczy Internatu Zespołu Szkół w Złotym Potoku,
URSZULA GIŻYŃSKA
KRONIKA POLICYJNA
Sp rze da w a ła lew e papierosy
Policjanci (2 lutego) zatrzymali 51-letnią kobietę, która w jednym z osiedlowych sklepików w częstochowskiej dzielnicy Tysiąclecie sprze
dawała lewe papierosy. Mundurowi zabezpieczyli na miejscu 125 pa
czek nielegalnego tytoniu. Wartość uszczuplenia podatku akcyzowego oszacowano na kwotę ponad 2 tysięcy złotych.
Fałszyw i p ra c o w n ic y w o d o c ią g ó w
Złodziejski duet, który podawał się za pracowników wodociągów (2 lutego) wpadł w ręce mundurowych na ul. Księżycowej. 26-letnia oszustka i jej 43-letni wspólnik okradali starszych mieszkańców Czę
stochowy. Jak ustalili mundurowi, Klaudia P. i Tomasz R. dopuszczali się już wcześniej podobnych przestępstw na terenie naszego miasta.
U k ra d ł zna k d ro g o w y
Strażnicy miejscy ujęli 45-latka, który w nocy (4 lutego) ukradł znak drogowy w rejonie skrzyżowania ul. Wilsona i Al. NMP. Złodziejaszek wpadł na ul. Garibaldiego. Mężczyzna jechał rowerem, a w ręce trzymał worek foliowy, w którym znajdował się skradziony znak. Badanie alko
matem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy.
C hcieli p og ra ć w g ry planszow e
W środę (4 lutego) strażnicy miejscy ujęli dwóch 24-latków, którzy w jednym ze sklepów w rejonie pl. Daszyńskiego ukradli dwie gry plan
szowe. Obaj zostali zlokalizowani przy ul. Piłsudskiego, kiedy oferowa
li sprzedaż skradzionego towaru. Gry planszowe zwrócono właścicielce sklepu.
O p lu w a ła g roby za pieniądze
Częstochowscy policjanci (7 lutego) zatrzymali nieletnią oraz 29- letniego mężczyznę, którzy znieważyli miejsca spoczynku zmarłych na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie. Zatrzymani przyznali się do przedstawionych im zarzutów. Wobec mężczyzny prokurator zastoso
wał środek zapobiegawczy w postaci dozoru, natomiast nieletnią zajmie się teraz sąd rodzinny.
H an d lo w ał dopalaczam i
Strażnicy miejscy wspólnie z policjantami oraz pracownikami Po
wiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (12 lutego) skontrolowali jeden z lokali przy Al. NMP, w którym miały być sprzedawane dopala
cze. Podczas interwencji ujawniono ponad 30 sztuk nieznanych sub
stancji, dowód osobisty na nazwisko innej osoby oraz atrapę pistoletu.
Dopalacze zostały zabezpieczone i przekazane do analizy przez pra
cowników sanepidu. JD
R E K L A M A -