• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : Kurier Zielonogórski : tygodnik : Zielona Góra R. I, Nr 32 (16 sierpnia 1990)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : Kurier Zielonogórski : tygodnik : Zielona Góra R. I, Nr 32 (16 sierpnia 1990)"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

T u - ( i u t pa n a - s i ą - p o - 5od- i d e n [ES.

ROK I NR 3 2 / 9 0 16 SIERPNIA 1990 R.

c i

CK A i w y c s ią - i r z e -

k r a r a w - srjąż- d e j ”

\ a t o r n n a :a p e - p o d - k a c h

>d ją - l a r ą . a-ych i ze ta io w o n o v. r a ik to -

je d - n u j ę m ie j :f r m .ty c h

to c h a -

a w o r t u Za j-

z-lo

;pói- k r ą o tk i is k a

>mi- w y -

m o

1500 2 t

ZIELONOGÓRSKI

PRZEWODNIK

POLITYCZNY

M inęły czasy, w których w szystkie po

glądy polityczne grzecznie sk up iały sit;

w „m auzoleum ” przy ul. Boh. W ester­

platte 21. W ciągu ostatniego roku po­

w stało w P olsce kilkadziesiąt partii po­

litycznych. W iele z nich działa już w Zie

lonej Górze. Ich oblicze przeciętnem u

m ieszkańcow i m iasta często kojarzy się

jednak tylko z pojaw iającym i się tu i

ówdzie szyldam i. K ierow ani ciekaw ością

i dziennikarskim obow iązkiem skierow a

liśm y So poszczególnych ugrupowań kil

ka, naszym zdaniem podstaw ow ych, py­

tań. Oto one:

1. Co to jest

a) lewica

b) prawica

c) centrum?

2. Jaką rolę przypisujecie każdej z

tych orientacji w dalszym rozw oju poli

tycznym i gospodarczym Polski?

3. Czy burzę polityczną, którą obser

w u jem y w kraju uw ażacie za zjaw isko

korzystne, czy jesteście zw olennikam i

„zaw ieszenia broni” do lepszych czasów?

4. W jaki sposób problem y politycz­

ne, które poruszają kraj „na szczebla

(Ciąg dalszy na str.

nad Wisła

m

W b ardzo k r ó tk ie j n o c ie b io g r a fic z n e j .Jó­

z e fa P iłs u d s k ie g o p o m ie s z c z o n e j w e n c y k lo ­ p e d ii I’ W N z 1959 rnkii p o ja w ia się ... d z ie ­ w ię ć s łó w : „1920 p o d e jm u je w y p r a w ę na K ijó w ro zp o cz y n a ją - w o jn ę p o ls k o - r a d z ie c k ą ’.

N ie c o w ię c e j n a t f n l e ni a t m o ż n a p r z e c z y ­ ta ć w ty m sa m y m w y d a n iu e n c y k lo p e d ii pod h a s łe m P o ls k a : „ W io s n ą 11)20 w o js k a p o ls k ie p e d j ę ł y a k c j ę p rz .-c iw r e w o l u c y j n e j R o sji w c e lu p r z y łą c z e n ia do P o ls k i z ie m U k r a i n y i B ia ło ­ r u s i i z a j ę ł y K ijó w , lecz k o n t r o f e n s y w a A r m ii C z e r w o n e j p rz e ś n io n a d z ia ła n iu w o je n n e n a te i y t o r iu m P o ls k i. (...^ K o n t r o f e n s y w a p o ls k a z a t r z y m a ła A r m ię C V .erw oną p o d W a r s z a w a ; p o d p i s a n y w m a r c u 1921 p o k ó j r y s k i u s t a n o ­ w i ł w s c h o d n ią G ra n ic ę P o ls k i, k t ó r a o b ję ła z n a c z n e t e r e n y : z a m ie s z k a łe p rz e z w ię k s z o ś ć lu d n o ś c i u k r a iń s k ie j , b i a ł o r u s k i e j i l it e w s k i e j ”.

W ta k im d u ch u je sz c z e do ..w czo ra j" je d n o ­ z n a c z n ie in te r p r e to w a n o a g r e s y w n y cel w o j ­ n y 1920 rok u . I z le g o c h o ć b y p o w o d u c y t o ­ w a n ą — za p r z e p r o s z e n ie m — e n c y k lo p e d ię m o ż n a w r z u c ić d o k o sza In a c z e j ta m te w y ­ d a r z e n ia o c e n ia ją w s p ó łc z e ś n i h is to r y c y z a ­ ch o d n i. W y o b r a ź m y so b ie , że b o ls z e w ic y z a j ­ m u ją W a rsza w ę, d o d a jm y do te g o fo b ie r e w o ­ lu c y jn e w N ie m c z e c h — a o tr z y m a m y g ro źn ą , a le na sz c z ę ś c ie n ie s p e łn io n ą , w iz je k o m u n i­

s t y c z n e j I u rop y in n o tn^O. S p e k u lu ją c d a le j

„C ud nad W isłą m ożn a p o r ó w n a ć do o d s ie ­ c zy w ie d e ń s k ie j: je s z c z e raz P o la c y u r a to w a li E u ro p ę

K

a p it a n w s t a n ie s p o c z y n k u A le k s a n d e r W o lsz cz a n m ie s z k a d;;i.ś- w d o m u z b o - w id o w c a w Z ie lo n e j G ó rz e . U rodz.i! się w 1898 r o k u w K ;jó w ie . O jc ie c p o c h o d z ił z P o d o la , m a t k a — ? d o m u K o r z e n ie w s k a —

u r o d z ił a się w P e t e r s b u r g u . W g r u d n i u 1918

Fnt.: Kru-Kre

r o k u d w u d z i e s to l e t n i A l e k s a n d e r w s p ó ln ie z b r a te m , b r a t o w ą i k u z y n e m u c ie k a j ą d o W a r ­ s z a w y . S p ę d z a ją t a m p i e r w s z ą w ig ilię w o d ­ r o d z o n e j o jc z y ź n ie . J u ż n a p o c z ą tk u s ty c z n ia 1919 r o k u A l e k s a n d e r w s tę p u j e o c h o tn ic z o do w o j s k a p o ls k ie g o ; s łu ż y ju ż w n im je g o s z w a ­ g ie r p o r u c z n ik W ło d z im ie rz L u d w ik . W o lsz- c z a n je^ t s z e re g o w c e m w 8 P u ł k u A r ty le r ii P o lo w e j. P u łk ie m d o w o d z ił p o d ó w c z a s s a m

(C iąg d a lsz y na str. 4)

(2)

Wybieram mniejsze zło

T e m p e r a tu r a p o li ty c z n a podn o si się- N a w i e d z i t j u ż Zieloną Górę lider P o r o zu m ie n ia C e n t r u m s e n a to r Ja r o s ła w K a c z y ń s k i , za p o ­ w i a d a n y jest r e p r e z e n t u j ą c y R O A D W ł a d y ­ s ł a w F ra sy n iu k . T a k ż e na p r o w in c j o n a ln e j scence s t a j e m y prz ed koniec zn o ścią s a m o - o kreśle nia , ja s n e g o w y a r t y k u ł o w a n i a s y m p a ­ tii i a n ty p a tii, za r y s o w a n ia linii podziału .

M ó j p u n k t w id z e n i a w y z n a c z a j ą c z t e r y pod s t a w o w e zało żen ia :

N IE PO D R O D Z E M l Z L E W A K A M I N ie u d a n y , w ie l c e k o s z t o w n y e k s p e r y m e n t r ealnego s o c j a li z m u n a k a z u j e t r a k to w a ć m c u /łzie w s z e l k i e le w i c o w e o d c h y le n ia i ciągot- ki. N i e u j m u j ą c p r z e d s ta w ic i e lo m tego k i e ­ r u n k u o s o l i d a r n o ś c io w o - o p o z y c y j n y m r o d o ­ w o d z i e sz la c h e tn y c h in ten cji, o b a w i a m sie m o c n o p o w r o tu do sy t u a c ji sprzed. Tania d e ­ m agogia Millera, M io d o w ic za i założycie li Po r o z u m i e n ia L u d z i Pracy (czyli o s ta tn ic h ..praw d z i w y c h k o m u n i s t ó w ”) w y w o ł u j e w e m n i e re a k c j e sło w i a ń s k i e g o byka, k t ó r e m u p o m a c h a no p r z e d o c z y m a c z e r w o n ą płachtą.

D O ŚĆ M A M P E Ł Z A J Ą C E J E W O L U C J I Pociąg o d n o w y , r e k l a m o w a n y j a k o e kspr es,

je d z ie w t e m p i e p o d m i e j s k i e j ciuchci. M a r n o t r a w i m y n a j c e n n i e j s z y dziś k a p it a łczas i z a u f a n i e społeczne. W z r u s z o n e po c z e r w c u S9 sta re u k ł a d y za s ty g a ją na p o w r ó t w f o r m a l ­ n ie ty l k o z m i e n i o n e j postaci. P r z y k ł a d p i e r w s z y z b rz e g uw ie l o m i e s ię c z n a za b a w a z li­

k w i d a c j ą m o lo c h a R S W . P r z y ś p ie s z a ć n a k a ­ z u j ą nie t y l k oa n a w e t, n ie p rz ed e w s z y ­ s t k i m — em ocje, lecz roz są d ek. U d o w o d n i li to zn a c z n ie b a r d z ie j od nas p r a k t y c z n i bracia Cze ch i E nerdus.

N I E U Z N A J Ę W Y B O R U P R Z E Z A K L A M A C J Ę

P rzez lata w y m a g a n o od nas b e z k r y t y c z n e ­ go kla s ka n ia . Dziś — w c a łk i e m z m i e n i o n e j s ceneriinie w o ln o pow iela ć st a r y c h błę ­ d ó w . P ro g ra m p r z e m i a n , s p r o w a d z o n y w y ­ łą cznie do pełn eg o poparcia dla k o n k r e t n e g o rz ą d u ( n a w e tn a s z e g o rz ą d u ) nie jest w g ru n c ie r z e c z y ż a d n y m p r o g r a m e m . Będąc g en era ln ie: za. nie m u s z ę zg a d z a ć się w szcze golach, a sp o r y m i ę d z y p r z y ja c ió ł m i m o g ą i m (n am ) t y l k o w y j ś ć na dobre.. J e d n o ś ć s p r a w ­ dza się u-' c h w il a c h p r z e ło m u , do c z a s u ; bo­

g a c tw o t k w i w różnorodności.

W I E R Z Ę W L E C H A W A Ł Ę S Ę T e n c z ł o w i e k m a s e t k i wad, m a j e d n a k p r z y t y m je d n ą , ca łk o w i c ie r ó w n o w a ż ą c ą je z a le tę — w y b i t n y i n s t y n k t s p o ł e c z n o - p o l it y c z ny. R o z u m i e i d o s k o n a l e a r t y k u ł u j e n a s t r o je P o la k ó w , k t ó r y c h n ig d y m e m o ż n a „uszezęśli w ia ć ’’ w b r e w ich w o li (o c z y m p r z e k o n a ł się m i ę d z y i n n y m i m arg ra b ia W ielo polski) .

D o d a jm y do tego n ie z b it ą p r a w d ęu kła d z s a m o t n i k i e m w g d a ń s k i m S u l e j ó w k u b y łb y z u p e ł n i e niesta biln y-

I w łaśnie dlatego, chylą c czoła p rz ed B u ja - l ń e m , F r a s y n i u k i e m , G e r e m k i e m , M i c h n i ­ k i e m i plejadą le w i c u ją c y c h i n t e le k t u a li s - t ó w - e w o ł u c j o n i s t ó w . nie wsią dę n ig d y do au to b u s u z n a p is e m R O A D . T a d roga p r o w a d z i d z i s ia j na m a n o w c e .

Z d r u g i e j .s t r o n y sz koda, że w P o r o z u m i e ­ n i u C e n t r u m ze b r a ło się tak n ie c i e k a w e to ­ w a r z y s tw o . Z b y t w ielu tu n ie u d a c z n ik ó w , ka r i e r o w i c z ó w i k o n i u n k t u r a l i s t ó w , z b y t w iele b e z m y ś l n e g o r a d y k a l iz m u , p r a w d z i w i e czarno s e c i n n e j reakcji, p o p u li s t y c z n e g o /ile-ple. J e ­ śli z a t e m w y b i e r a m C e n t r u m . w y b i e r a m po p r o s tu m n i e j s z e zlo. E D W A R D J. M I N C E R

Robią nas w batona!

N a j p i e r w o ulicach. P ostp o n u j m y na Budo w ie , a b y w Z ie l o n e j G ó rz e po w s rd a nie t y l k o n a z w a , a le c a la ulica po d t y t u ł e m Z drow a. Mo g łą b y cią gnąć się od szpitala do o b e c n e j W r o ­ cła w skiej... a ż 'd o c m e n ta rz a .

J e s t j u ż ulica B u d o w l a n a i B u d o w n i c z y c h . B u d o w l a n i ko ja r z ą się n a m z B u d o w n i c z y m i , a B u d o w n i c z o w i e z... P R L - e m . Ulicę B u d o w la ną n a leż y n a ty ę h m ia s t p r z e fla n c o w a ć na B u - d o w la n n ąż e b y brz m ia ło po p o ls k u i po l u d z k u . T o d o d a t k o w e „n” w ś r o d k u u licy sfi n a n s u j e P a n C z e s i u z s k r o m n e g o , b u d o w la n e g o ho n o ra r iu m . B ę d zie po prostu... alpo, alpo.

T e r a z o balonach. D oszły nas słuchy, ż e j e ­

d e n z r a d n y c h m i e j s k i c h za p o s tu lo w a ł usunię cie z k i o s k ó w „R uchu'’ p r e z e r w a t y w . T e n sie ją cy z g o r sze n ie sp r zęt p o d rę c z n y b y w a ł w y ­ k o r z y s t y w a n y prz ez n ie l e tn i c h e r o t o m a n ó w w cela ch s t o s u n k o w o n ie s to s o w n y c h , c z y l i do z a b a w y . O c zy w iśc ie nie c hodzi o grę w g u m ę, k t ó r ą propagują ostatn io m e t o d y c y k u lt u r a l n i z ulicy S i e n k i e w ic z a . Osobiście ja k o z n u d z o n y u c z e ń s z k o ł y p o w s z e c h n e j u ż y w a ł e m m e t o d y -

cz n ie p r e z e r w a t y w ja k o p o j e m n i k a na wodę.

Dobra p r e z e r w a t y w a o s ią g a ła p o je m n o ś ć je ­ d n e g o wia dra . W y g r z m o c o n a p ó ź n i e j na beto n o w y

chodnik

p ię k n i e r o z p r y s k i w a ł a stę ««

tzw . gw ia zd ę.

C ó i, n a tu r a ln i e pożycie w y m a g a opar. w ie- w i n n y b a lo n ik t a k i e m u p o ż y c i u nie sprzy ja . Ch ło p cy z B u d o w y z a c z y n a ją ju ż drżeć, bo na leż y się sp o d z iew a ć, ż e za z n i k n i ę c i e m p r e ­ z e r w a t y w pó jd ą do ko s z a ś r o d k i eli m i n u ją c e koncepcję. O w r a d n y , k tó r e g o r o z u m i e m y , ale nie p o p ie r a m y , p r o p o n u j e j a k o a n t y k o n c e p c j ę s z k l a n k ę w o d y . U ż y w a m y te g o śr o d k a m e prz ed tzw. z b l iż e n i e m , ani n a w e t po, lec z z a ­ m i a s t zbliżen ia. No i te raz k o m p l e t n i e zg łu p ie liśm y. Z j e d n e j strony, np. w t e l e w i z j i rekla m u j e się p r e z e r w a t y w y j a k o j e d y n eobok...

w s t r z e m i ę ź l i w o ś c i za b e z p ie c z n i e prz ed A I D S , z d r u g i e j zaś s t r o n y p r o p o n u j e s ję n i e ­ u ż y w a n i e , bo p r z y r o s t m a być, j a k się rz ekło , n a tu r a ln y .

W C h in a c h za s to s o w a n o tz w . regulację po­

częć. M y u z n a j e m y to za w y s o c e nie m oralne.

I n g e r u j e się b o w i e m w p r o k r e a c y jn ą i n t y m ­ ność p o je d y n c z e g o cz ł o w i e k a . A le c z y zaicie szenie p r e z e r w a t y w y na p r z y s ł o w i o w y m k o ł ­ k u nie jest t y m s a m y m ingerencją ? G u m o w a proh ib icja i a n t y k o n c e p c y j n a p o s u c h a m o g ą m o c n o z n e r w i c o w a ć n i e k t ó r y c h m ę z c z y z n . Dzie ci będą się rodzić nie z m iłości, ale z p o w o ­ du... zagapienia .

W k o ń c u w ś r e d n io w ie c z u nie z n a n o techno logii w y t w a r z a n i a balo nów , a ludzie rodzili się n o r m a ln i e bez z b ę d n y c h zabezpie czeń. W s u m i e jeśli n a w e t p r e z e r w a t y w y zo sta ną w k io s k a c h , p r o p o n u j e m y nie spocząć w w alc e i p o p rz eb ija ć w s z y s t k i e „erosy”. S k u te c z n o ś ć operacji... g w a r a n to w a n a . Z r e s z tą st o p ie ń uś­

w i a d o m ie n i a f a c e t ó w u ż y w a j ą c y c h p re z e rw a t y w b y w a ró żny. Z n a n y jest p r z y p a d e k s t o ­ so w a n ia p r e z e r w a t y w do celów... ko n s u r n p e y j nych. T y m r a z e m dosłownie. Na szczęście d e ­ l i k w e n t nie u d ła w i ł siędo końca.

Czas na w y k r ę c a n i e num eru... te l e fo n u z a ­ ufa nia.

Pan Czesiu,

W z w i ą z k u z z a m ie s z c z o n ą p r z e z P a n a w P a ń s k i m p iś m i e n o ta t k ą pt. „N ie j e d ź do W i l ­ k o w a (z L u b t u r e m ) ” p ragnę w y ja ś n i ć t r z y spra

w y . P ierw sz a : w y p ło w ia ł a o fer tat a k zgadza się, n i k t b o w i e m nie ch cia ł z n ie j s k o r z y s t a ć iv o k r e s ie od c ze r w c a do lipca br. D o m k i, o k t ó r y c h P an w s p o m i n a s ta ły p u s t eje s t ich 10, a m ie js c w nich jest 64. D opiero w okresie nastania u p ałów , w cią g u d w ó c h d n i d o m k i zo s ta ły w y n a j ę t e . S ta ło się t a k p r a k t y c z n i e z d n ia n a dzień, nie było w ię c m o ż li w o ś c i zaw ia d c m i ć

o

t y m fa k c i e B iu ra U słu g T u r y i t y c z - n y c h w Z ie l o n e j G órze. I t a k i stan r z eczy Pan zastał.

S p r a w a dru ga -— te le fo n y . N o cóż, tel: 117-70

bardzo, ale to b a rd z o często się „zaimesza j a k p o w ia d a j ą fa c h o w c y . S ą dni, w k t ó r y c h je s t n i e c z y n n y , scł te ż ta k ie , w k t ó r y c h c z y n n y jest dopie ro po godz. 15.00 i później. A le to ju ż nie ode m n ie zależy.

I s p r a w a tr zecia , n a jw a ż n i e js z a . O śro d ek t e n p r z e j ą ł e m w k w i e t n i u br. w a g e n c ję i nie p r z y p o m i n a m sobie, a b y m do dn ia d zisiejszego tj. 0.OS.1990 r. m ia ł p r z y j e m n o ś ć z P a n e m roz m a w ia ć . B u d y n e k , a raczej d o m e k d r e w n i a n y , o k t ó r y m P a n w s p o m i n a w n o ta tce je s t b u d y ń k i e m recepcji. M o j e biu ro m ie ś c i się 50 m da le j w b u d y n k u h a n g a r u z e s p r z ę t e m p ł y w a j ą ­ c y m , I o w y m m ł o d y m c z ł o w i e k i e m o p o s u w i s t y m k r o k u z w y w i e s z k ą , na k t ó r e jg d y b y się P a n d o b r z e p r z y j r z a łb y ło n a z w i s k o i f u n k c j a był, te go się d o m y ś l a m recepcjonista . Piszę: d o m y ś l a m się dlatego, ż e od dnia 31.07.

1990 r o k u P a n t e n j u ż nie p r a c u j e w ośr o d ­ ku. T u t a j z a c z y n a się p r o b l e m , bo tw i e r d z i P a n w notatce, ż e ja m a m w s z y s t k o , tzn. ca­

ł y „ L u b t u r z jego k i e r o w n i c t w e m w d u p i e ”C e lo w o pis zę c a ł y w y r a z , nie m a się czego oba w ia ć, s k o r o z o s ta ł on w y p o w i e d z i a n y . A le, jak j u ż w c z e ś n i e j n a p is a łe m , t o je d n a k nie b y ł e m ja. I co teraz? T e r a z w y d z w a n i a j ą z n a j o m i (p lus dla P ana, m a P a n w i e l u c z y t e l n i k ó w ) i p y t a j ą co się d zieje, dla czego aż t a k (chodzi o

tę d u p ę i K i e r o w n i c t w o). Z co m a m zr obićtł u m a c z y ć k a ż d e m u , ż e to nie ja, ż e lo re ce­

pcjo nista? A le co recepcjonis ta ? N ie z n a m prz e cież treści r o z m o w y . Nie w i e m k t o i co pow ie dział. P a n prz e c ie ż o t y m ynie pisze. O d b ie r a m b o w i e m P a ń s k ą n o ta t k ę j a k o oso bistą r e f l e k ­ sję z p o b y t u n a ośr odku.

R o z u m i e m , że z d e n e r w o w a ł się P a n jadąc p r a w ie w p e w n e , a t u nic z tego nie w y szło , a do tego, być m o ż el a t a j p r z y p u s z c z a msucha o d p o w ie d ź ze s t r o n y re c e p c j o n is ty : żc nie m a , ż e z a j ę tebez cienia w spółcz ucia, bez przeprosin?

N ie w i e m j a k do te j s p r a w y te raz podejść?

S ą d z ę , ż e z n a j d z ie P an ja k i e ś s e n s o w n e w y j ­ ście.

W k a ż d y m razie z a p e w n i a m Pana, że je s t j u ż n o w a obsa da na recepcji — o r a : ze po 24 sierpnia w s z y s t k i e d o m k i beclą woln e.

Za z a i s tn i a ły „ i n c y d e n t”jeżeli t a k i m ia ł m i e j s c eser d eczn ie p r z e p r a s z a m i p ro sz ę n ie c h się P a n n ie zniechęcą, nie c h się P an da n a m ó w i ć na w e e k e n d z „ L u b t o u r e m ”z a p e w niam , ż e wróci P a n do p r a c y za dow olo ny.

Z p o w a ż a n ie m : A g e n t

S T A N I S Ł A W J A Ś K I E W I C Z P I O T R F I R L E J

%

SŁAW

M C

w

2

hol

,.S

s t w

co«.

ł r w

bo

ry ł.

■ d a z a r z u tó w w a n y c h

•N aczelne i za w a r t ło ż e n ia , się rozli<

u c z y ć dc k t o r P a l zakladzi<

k u r s u d.v d z ie z rć r y w a liz a

T o p o r ; i lo w s k i , ż ą c e g o r k w ie tn ia m is ji Z a c z a s ie

Z ie lo n e j s k ie m u z e m p o d

K o zio v m a u cm d e m Ilu S ta n is ła i n i e go p c ia i nie!

ro z w ią ż ą g łó w n y c s ię c y lit F i l t r a c j i t y m cza:

z le c e n ie

J

cs sk

r a lciad się w y j ą tk o ził p rz e ; n ie js z e j<tca wif P P S „ P s z e f „Sc G r o z ił s c e c e n ; w iło .

U s ta w p ro d u fc e la ltio ś c i im p o r te d y r e k to

„ A b e l" i r y t u a u 5 i liw o ś ć

2

(3)

ło

i e d n a k cą je olity cz istroje zc zę śli i a l się

u k ła d biliby B u jn ­ ie,'i ni- tiialis- do mi u r a d z i

Liinic- to - Im

w icie jz a rn o |

J e - m po JC ER

SŁAWOMIR G O W IN

M ajac na uwadze interes gospodarzczy Zakładów PPS „P O L ­

M O S ” i Skarbu Państwa apelujem y do członków NSZZ „S o lid a rn o ść”

w Zakładach PPS „P O LM O S o niedopuszczenie do rozlewu (...) alko

holi obcego pochodzenia” - mówi fragm ent Uchwały MKK NSZZ

„S olida rno ść z dnia 7 grudn ia 1989. Tekst przesłano do Ministers-

stwa Zdrowia i O p ie ki Społecznej, Prokuratury G eneralnej, Rady Pra­

cowniczej PPS „P olm os” i Lecha Wałęsy. Przez blisko osiem miesięcy

trw ało milczenie. D opiero na przełomie lipca i sierpnia wybuchła

omba w alkoholowym biznesie. Jest również zielonogórski watek spi

rytus g a te ".

P A L O N K A S T O R Y

T

r w a j ą c a k ilk a m ie s ię c y w L W W G „ w o j n a 0 p rz y c ic h ła . N S Z Z „ S o li- d a r n o ś ć z a w ie s ił b r o ń , p o w y ja ś n ie n iu z a r z u tó w p r z e c iw k o d y r e k to r o w i, s f o r m u ł o ­ w a n y c h p o d k o n ie c g r u d n i a u b ie g łe g o ro k u .

•N ac z eln eg o ro z lic z o n o z g r z e c h ó w p rz e s z ło ś c i j z a w a r t o r o z e jm . „ S o lid a r n o ś ć ” w y s z ła z z a ­ ło ż e n ia że z tzw . s t a r ą n o m e n k l a tu r a n a le ż v się r o z h e z a ć r a c j o n a l n i e , o ile d a sit; p r z y ­ u c z y ć d o ż y c ia w n o w y c h w a r u n k a c h . D y r e ­ k t o r P a lo n k a o k a z a ł się p o ję tn y . Z r e s z tą , w z a k ła d z ie m ó w i się. że z c h w ilą o g ło s z e n ia k o n k u r s u d y r e k t o r p o ż e g n a się z f ir m ą , n ie prze.i d z ie z r a c ji w ie k u b ą d ź w o g ó le n ie s ta n ie do r y w a liz a c ji.

r J : ? u 7 \ Z T aneS0 niC z a k ° P a ł Z y g m u n t Ko

’ k e h a p o w ie c z w o ln io n y w m a r c u b ie - k w f J łn - * Z w o I n ie n ie c o f n ię to pod k o n ie c k w U m a , g d y z z n a la z ł się o n w s k ła d z ie K o -

c f.d,o w e j z a r e je s t r o w a n e j w m ię d z y ­ c z a s y „ S o lid a r n o ś c i 'SO” (w S ą d z ie W oj. w Z ie lo n e j G ó rz e). K ilk a t y g o d n i t e m u K o z ło w ­ s k ie m u z n o w w y p o w ie d z ia n o p r a c ę , ty m r a ­ zem p o d z a r z u te m p i ja ń s t w a .

K o z ło w s k i w r a z z p r z e w o d n ic z ą c y m — R o ­ m a n e m T y c h a n ic z e m i s e k r e t- r z e m R o m u a l­

d em H u b e r te m u w a ż a j ą że ty lk o u s u n ię c ie S ta u is ła w a P a lo n k i ze s ta n o w is k a i p o s ta w ie ­ n ie go p r z e d s ą d e m z a w ie lo m ilio n o w e n a d u ż y cia i n ie g o s p o d a r n o ś ć je s t je d y n y m w ła ś c iw y m r o z w ią z a n ie m p r o b le m ó w z a k ła d u . J e d n y m z g łó w n y c h z a r z u tó w je s t „ z a n ik ” k i l k u n a s t u ty s ię c y l it r ó w s p i r y t u s u w D z ia le Z e s ta w ó w i F i l t r a c j i , k t ó r e w y k r y t o je ś ie n ią 89 r o k u — w ty m c z a s ie k ie d y w „ P o lm o s ie ” r o z le w a n o n a z le c e n ie s p ó łk i „ A b e l” i m p o r to w a n y s p ir y tu s ...

K T O ...?

J

e ś ie n ią u b ie g łe g o r o k u n a d z ie lo n o g ó r ­ s k i m „ P o lm o s e m ” — z d a n ie m d y r e k to ­ r a — p o ja w iły się c z a r n e c h m u r y . Z a ­ k ła d się „ w y p r o d u k o w a ł ” m im o , że p o p y t b y ł w y ją tk o w y , p r a c o w a n o „ n a c a ły g w iz d e k ”, g ro ził p r z e s tó j. B r a k o w a ło b u te le k , a co n a jw a ż ­ n ie js z e i s t n ia ł a u s t a w a a n ty a l k o h o lo w a l im i tu ją c a w ie lk o ś ć r o c z n e j p r o d u k c ji w z a k ła d a c h P P S „ P O L M O S " . T e g o sa m e g o z d a n ia j e s t s z e f „ S o lid a r n o ś c i” — P io tr P o k o r n o w s k i. — G ro z ił s p a d e k z a t r u d n i e n i a i p la c . O p o d w y ż ­ c e c e n a lk o h o lu je s z c z e się w ó w c z a s n ie m ó ­

w iło .

U s ta w a , o g r a n ic z a j ą c r o z m i a r y k r a jo w e j p r o d u k c ji , m ilc z a ła je d n o c z e ś n ie n a t e m a t d z ia la ln o ś c i u s łu g o w e j n a z le c e n ie p r y w a t n y c h i m p o r t e r ó w . K o r z y s t a j ą c z lu k i w p r z e p is a c h d y r e k t o r P a l o n k a p r z y j ą ł z le c e n ie s p ó łk i

„ A b e l" n a r o z le w p o n a d 100 ty s ię c y l it r ó w sp i r y t u su s p r o w a d z o n e g o z R F N . P o ja w iła s ię m o z liw o ś ć d o r a ź n e g o p o d w y ż s z e n ia z a r o b k ó w z a ­

ło g i. M im o n ie c h ę c i ze s t r o n y K Z „ S o lid a r ­ n o ś ć ” p r o p o z y c ję p r z y ję to . „T ru d n o b»lo od-

" m ó w ić lu d zio m w y ż s z y c h z a r o b k ó w — m ó w i P. P o k o r n o w sk i za ra b ia n o 70— 80 tys. /.a p r z e ­ p r a c o w a n ą w o ln ą s o b o tę ”. P ie r w s z y r o z le w n a s t ą p i ł 14 p a ź d z ie r n ik a , d r u g i k ilk a d n i póż

n i e j — w m ię d z y c z a s ie w p r o w a d z o n o pod w y ż k ę c e n a lk o h o lu p r o d u k c ji k r a jo w e j , s p ir y tu s

„ A b la ” s ta l s ię k o n k u r e n c j ą . N S Z Z „ S o lid a r ­ n o ść n ic z g o d z ił się h a tr z e c i r o z le w jed n a k p o d w p ły w e m z a ło g i z m ie n ił z d a n ie w y m u ­ s z a ją c n a „ A b lu ” p o d n ie s ie n ie s t a w k i o 90 pro c e n t. K o le jn e g o t r a n s p o r t u n ie p r z y ję to . T ę w e r s ję p o d a w a n ą p rz e z d y r e k to r a i „ S o lid a r ­ n o ś ć ’ p o d w a ż a j ą d z ia ła c z e „ S o lid a r n o ś c i '80”.

T w ie r d z ą , że d y r e k to r w y k o r z y s t u j ą c s w o je s to s u n k i w p r z e m y ś le s p ir y tu s o w y m c elo w o

„ z e p s u ł k o n i u n k t u r ę ” . N a c z e ln y w s k a z u je U s ta w ę w ią ż ą c ą m u rę c e . m ó w i o b r a k u b u te le k , k t ó r e je d n a k u d a ło się z d o b y ć „ A b lo w i”.

W s z \ s tk ie d z ia ła ją c e w z a k ła d z ie z w ią z k i s tw ie r d z iły n ie p r a w id ło w o ś c i W p iś m ie do R a d y P r a c o w n ic z e j K Z „ S o lid a r n o ś ć ” s t w i e r ­ d z a m .in .: ...n ic z o sta ły o k r e ślo n e te r m in y l o p U ty za s k ła d o w a n ie w y r o b ó w , r o zlew z o sta ł d o k o n a n y za 120 zł za b u te lk ę tj. p o n iż e j k o s z ­ tów , k tóre w y n o sz ą 1«0 rf D o d a tk o w o sp ól ka „ A b el z a o p a tr zy ła się w W y tw ó r n i w ta k d e fic y to w e m a te r ia ły jak : p alety, tr a n sp o r te ­ ry i k a p sle (...) na łą cz n ą k w o tę 36 391 900 zl.

S ka „ A b e l” przez parę ty g o d n i z w le k a ła z za platą p o w y ż s z y c h su m oraz z z a p ła tą za roz­

le w w w y s o k o śc i 26 m in zl. M ożna w ię c s t w ie r dzie, że W y tw ó r n ia u d z ie liła sp ó le e „ A b e l” k re d>tu na k w o tę 65 m in zl...”. W e d łu g d a n y c h u - d o s tę p n io n y c h p rz e z d y r e k c ję . ..P o lm o s” z a r o - i o bił n a c a łe j s p r a w ie 10,5 m in zl. Do r o z le w u k o le jn y c h 173 ty s. litr ó w s p i r y t u s u s p r o w a d z o n y e h p rz e z ..A b la ” n ie d o sz ło Z w ią z k i s p r z e ­ c iw iły się k i e r u j ą c s p r a w ę „ w y ż e j” , g d z ie z a ­ p a d ła g łu c h a cisza... P od n a c is k ie m K o m is ji Z a k ła d o w e j ..A b e l” po k ilk u m ie s ią c a c h .u z u ­ p e łn ił w s z e lk ie n a le ż n o ś c i.

d a lsz y na str. ft)

Komentarz dnia

Świąteczny rozejm

S

i k a l k u l a c j e

ie r p - e ń o b f i tu j e w r o c z n ic e d u ż e j r a n g i, w s p o m in a n y i. ś w ię t o w a n y j e s t w y i m a r s z P ie r w s z e j K a d r o w e j, „ C u d n a d W is łą ” , w y b u c h P o w s ta n ia W a r s z a w s k ie ­ go, p o c z ą te k s t r a j k ó w i „ S o lid a r n o ś c i T o w s z y s tk o n a s t r a j a lu d z i b a r d z o p a ­ tr io ty c z n ie . p o m a g a ła g o d z ić p o lity c z n e o b y c z a je , p r z y n o s i „ p o g łę b io n e ” r e f l e k s j o N ic w ię c d z iw n e g o , że o ś w ia d c z e n ie L e c h a W a łę s y , w k t ó r y m p r o p o n u je o n z a w a r c ie p o ­ r o z u m ie n ia , „o z a c h o w a n iu w z a je m n e j t o le r a n c j i- i k u l t u r y p o lity c z n e j” w v w o ła ło ta k s z e ro k i a p la u z .

U tr z y m u ją c się w k lim a c ie s ie r p n ia o ra z te g o o ś w ia d c z e n ia , lic z n i p o lity c y , d z ia ła ­ cze p a r t y j n i i z w ią z k o w i, czy c h o ć b y „ z a a n g a ż o w a n i” d z ie n n ik a r z e , d o w o d z ą n a w s z y ­ s tk ie s p o s o b y , j a k to w c z a sie n a jb l i ż s z e j- k a m p a n i i w y b o r c z e j p o w in n o ' się w a lc z y ć n a a r g u m e n ty a n ie n a e p it e ty i ja k i to b ę d z ie w s ty d , je ś li k to ś z ro b i in a c z e j. T o j e ­ szcze n ,e k o n ie c ; w in o w a jc y m a s o w o b i ją się te r a z w p ie r s i, o d p r a w i a j ą g o r z k ie żale 1 p r ó b u j ą u p o r a ć się z w ła s n y m s u m ie n io m , bo — ja k n a p is a ł n p . C za b a ń s k i w .T y ­ g o d n ik u S o lid a r n o ś ć ’ — „ S a m p a r ę r a z y p r z y ło ż y łe m do te g o p ió ra . N ie c h o d z i m i o

^ t ie s c , a .e o f o rm ę w y p o w ie d z i. D la te g o p r z e p r a s z a m s w o ic h p o le m is tó w , je ś li p o c zu li się u r a z e m . N ie p o m a w ia m n ik o g o o złe in te n c je , a so b ie n ie o r z y p is u ję m o n o p o lu n a r a c j e ... N ic, ty lk o z a p ła k a ć ze w z r u s z e n ia .

W ie le w s k a z u j e n a to, że ś w ią te c z n y r o z e jm m o że u t r z y m a ć się n a w e t w e w r z e ­ ś n iu , a s t r z e lis te d o w o d y „ w z a je m n e j t o l e r a n c j i ” i k u l t u r y p o l it y c z n e j ” b ę d ą sie m n o - I y w t^a s y ’ p r z -v n a jm n i e j w d a w n y m o b o zie s o lid a r n o ś c io w y m . O ś w ia d c z e n ie L e ­ c h a W a łę s y — p o za s w o im a s p e k te m w y c h o w a w c z y m — prizvnosi b o w ie m isV :tn e d e ­ k l a r a c j e p o lity c z n e . D o ty c z ą o n e „ u p r a w n ie ń rz ą d u , k t ó r y d e c y d u je i o d p o w ia d a za m e z ą c e s p r a w y p a ń s t w a ’ i r ó w n ie ż teg o , że w y b o ry p r e z y d e n c k ie m a ja b y ć p o w s z e ­ c h n e . M ó w ią c in a c z e j, W a łę s a g o d z i się n a ta k i w ła ś n ie t r y b w y b o ró w (co p o s tu lo w a ł K u c u O b y w a te ls k i, a p rz e d c zy m lę k liw ie w z b r a n ia ło się P o r o z u m ie n ie C e n tr u m ) o r a z

*1 naw eTt s z e r ° k i e u p r a w n i e n i a p r e z y d e n ta n ie m u s z ą p r o w a d z ić do k o n f łi- . z ą d e m .. J e s z c z e _ je d e n k ro k , p o r o z u m ie n ie „o z a c h o w a n ie w z a je m n e j t o l e r a n ­ cji t k u l t u r y p o lity c z n e j (d z iw a c z n e ja k o a k t p o lity c z n y ) m o ż e b y ć z a s tą o io r.e n o r o - z u n n e n ie in w y b o r c z y m m ię d z y w a lc z ą c y m i ze so b ą n u r t a m i ..S o lid a rn o ś c i” . 1 b v łb v to k r o k m ą d r y , w a ż n y , s t a b iliz u ją c y s y t u a c j ę n a d łu ż s z ą m e tę .

A le w t e d y ci k tó r z y z b y t o s tr o w y w ija li p ió r a m i i ję z y k a m i, c h c ą c d a ć d o w o d y eJ 1° j a l ^ oscl w o J>ec R u c h u O b y w a te ls k ie g o a lb o P o r o z u m ie n ia C e n tr u m zna le ź lib y s.ę w t r u d n y m p o ło ż e n iu . L u d z io m o c z y w iś c ie w ie le m o ż n a w y b aczy ć,- je d n a k zi-om. ' o i z y p r o f e s j o n a l n ie z a j m u ją się p o lity k ą , ra c z e j n ie w y b a c z a się „ f e r w o r u ” ,

„ z a p a łu , h is te r ii, e g z a lta c ji, p a p la n in y , k r z y k u itd .

T c h y b a w ła ś n ie d la te g o w ie lu t a k g w a łto w n ie ła g o d z i o b y c z a je ; n ib y w ś w ią te c z ­ n y m u n ie s ie n iu , w „ o d p o w ie d z i n a a p e l L e c h a W a łę s y ” , a p r a w d o p o d o b n ie z m y ślą o w ła s n e j, n a d s z a r p n i ę t e j r e p u t a c j i p o lity c z n e j i w ła s n e j p rz y sz ło ś c i,' k tó r a w c a le n ie

musi

Sączyć się z s u k c e s e m i d a ls z ą k a r ie r ą .

J A N P O til,A K

3

(4)

ZIELONOGORSKI

PRZEWODNIK

POLITYCZNY

(CiąK d a ls z y ze s tr . 1)

centralnym ” korespondują z sytuacją

na prowincji?

5. Jak ■/. „terenow ego” punktu widzę

nia w yglądają następujące liasla:

a) przyspieszenie

b) interw encjonizm państw ow y

c) polityka społeczna?

6. Czego oczekujecie od

a) prezydenta

b) parlamentu

c) rządu?

7. Czy jesteście za przyspieszeniem

w yborów parlam entarnych i prezydenc­

kich? Jaką zaproponowalibyście ordy­

nację?

8. Czy macie w p ływ na przemiany

polityczne i gospodarcze w regionie i w

kraju?

0. Jak rozum iecie pojęcia: kościół, na

ród, obyw atel, kapitalizm ?

10. Kogo reprezentujecie?

Poniżej publikujem y część w yp ow ie­

dzi po niew ielk iej obróbce redakcyjnej.

U N IA P O L I T Y K I R E A L N E J

1. a ) G ło s ic ie le p o p u lis ty c z n y c h h a s e ł w y ­ m y ś lo n y c h n a u ż y te k w y b o r c z y p r z e z n a w ie ­ d z o n y c h in te le k tu a lis tó w . Z w o le n n ic y e ta t y z ­ m u p a ń s tw o w e g o i tz w . g o s p o d a r k i piaskow ej.

Z w o le n n ic y i n g e r e n c ji p a ń s t w a w k a ż d ą d z ie d z in ę ż y c ia w im ię tz w . s p r a w ie d liw o ś c i sp o łe c z n e j.

b ) W y z n a w c y id e i l ib e r a l n y c h i k o n s e r w a ty w n y c h , o p a r ty c h o t r a d y c j ą i e ty k ę c h r z ę ś c i- j a ń s k o - ła c i ń s k ą , e w o lu c ję c y w iliz a c y jn ą , w o l­

n o ść o s o b is tą j e d n o s tk i o r a z w ła s n o ś ć p r y w a t n ą i w o ln y r y n e k w g o ,sp o d a rc e . Z w o le n n ic y o g r a n ic z e n ia ro li p a ń s tw a d o g w a r a n t a p o ­

w y ż s z y c h p r a w .

c) W s z y s c y p o z o s ta li, k tó r z y n ie c h c ą się je d n o z n a c z n ie o k re ś lić .

2. L e w ic a u p a d n ie w w y n ik u t r a n s f o r m a c j i s y s te m ó w . C z a s o w o r z ą d z ić b ę d ą u g r u p o w a ­

n ia c e n tr o w e , p r z y z a c h o w a n iu n i e k t ó r y c h h a s e ł le w ic y (w k w e s t i i s p o łe c z n e j) i p e w n y c h e le m e n tó w filo z o fii l ib e r a l n e j (w k w e s t i i g o s ­ p o d a r c z e j) . T a „ tr z e c ia d r o g a " p o g łę b i s t a g n a c ję i p o u p a d k u r ó ż n y c h e k s p e r y m e n tó w g os p o d a r c z y c h r z ą d y p r z e jm ie p r a w ic a . W ie k X X I b ę d z ie w ie k ie m lib e r a łó w .

3. J e s t to w a lk a w e w n ę tr z n a le w ic y , lic y ta Cja p e r s o n a ln y c h a m b i c ji p r z y w ó d c ó w r ó ż n y c h f r a k c j i te g o s a m e g o o b o z u . Z ja w is k o k o r z y s t n e — o d s ła n ia p r a w d z iw e o b lic z e le w ic y .

5. a) W s e n s ie t e m p a z m ia n n ie o b s e r w u je się n ic z e g o ta k ie g o . N o w a n o m e n k l a tu r a d o g a d a w s z y się ze s t a r ą , z a ł a t w i a w s p ó ln y i n te r e s c z e r ­ p ią c z d o ś w ia d c z e ń , p r a k t y k i i u k ła d ó w p o ­ p r z e d n ic h e k ip k o r z y s t a j ą c je d n o c z e ś n ie zo.

s w o je j s iły p o lity c z n e j. W s z y s tk o w im ię „d o b r a o g ó łu ”.

b.

(...) N a j b a r d z ie j d e s t r u k t y w n a f o r m a „o- n ie k i” p a ń s tw o w e j. N a jc z ę ś c ie j w y m u s z a n a

■u'ze z ró ż n e g r u p y s p e c ja ln y c h i n te r e s ó w (n p . n t e r w e n e y jn y s k u p p ło d ó w r o ln y c h ) , (...) m i­

n im a ln e p ła c e z a m ia s t tz w . „ s t a t y s t y c z n y c h ” (< i ą t dałw ry n * s i r . #)

C U D

nad W isłą

(C ią g d a ls z y ze s t r 1)

J u l i u s z R ó m m e l, p ó ź n ie js z y g e n e r a ł, d o w ó d c a A r m ii ..Ł ó d ź ” w a lc z ą c e j w k a m p a n i i w r z e ś ­ n io w e j. Z c h w ilą r o z p o c z ę c ia w o jn y p o ls k o - s o w ie c k ie j s z e re g o w y A l e k s a n d e r W o ls z c z a n c h o r o w a ł, a le n a w ie ś ć c „ p o tr z e b ie ’ z n a c z n ie p r z y ś p ie s z y ł r e k o n w a l e s c e n c ję . J e g o p u ł k w a l ­ c z y ł ju ż n a fro n c ie . W k r ó tc e d o łą c z y ł d o n i ś w ie ż o u p ie c z o n y a r t y l e r z y s t a . S z y b k o p o s u ­ w a li się n a p ó łn o c p rz e z B ia ły s to k . L id ę , W i- l e j k ę i Ś w ię c ia n y . T a k d c p o ło w y lip c a 1920.

P ó ź n i e j n a s t ą p i ł je s z c z e s z y b s z y o d w r ó t, aż p o d R e m b e r tó w .

J a k o a r t y l e r z y s t a n ie m ia l W o ls z c z a n b e z ­ p o ś r e d n io d c c z y n ie n ia z c z e r w o n o a r m i s t a m i . A le je s z c z e p r z e d p a m i ę tn y m 15 s i e r p n ia , k i e ­ d y b y ł w z w ia d z ie b a t e r i i , k a w a l a r z y ś c i s o ­ w ie c c y z a b ili p o d n im k o n ia . W r a c a ł d o p u ł ­ k u na" p ie c h o tę . O d d z ia ły s o w ie c k ie n ę k a ły w t y m c z a s ie p o ls k ie b a te r ie n i e m a l n o n - s to p .

•T e, w o d w r o c ie n ie m ia ły c z a s u n a z a j m o w a ­ n ie s ta n o w is k , s t a w a ły g d z ie się d a ło i s t r z e ­ la ły n a w p r o s t. P r z y c z y m R o s ja n ie p a n ic z ­ n ie b a li s ię p o ls k ie j a r t y l e r i i .

W c z a s ie s a m e g o „ C u d u n a d W is łą ” s z e r e ­ g o w y W o ls z c z a n p r z e b y w a ł w W a r s z a w ie — n o m e n o m e n — n i g d y n ie o k u p o w a n e j p r z e z S o w ie tó w ... p r z y n a j m n i e j do 1645 ro k u . D ziś m ó w i. że „ m ia ł h is to r y c z n e g o p o c h a ” ; u s u w a ł w ó w c z a s r o p i e j ą c y z ąb . z r e s z t ą b e z p ła tn ie . N a s tę p n e g o d n ia w o js k a p o ls k ie p a r ł y ju ż n a p r z ó d . P u ł k A l e k s a n d r a W o ls z c z a n a p r z e ­ m ie s z c z o n o k o l e j ą n a f r o n t ; p ó ź n ie j ju ż w s z y k u b o jo w y m u o t a r i i d o g r a n ic y b o ls z e w ic ­ k ie j. R o s ja n ie u c ie k a li w p o p ło c h u , p o d d a ją c się d o p ie r o n a lin i’ d e m a r k a c y j n e j . 8 P u łk A r t y l e r i i P o lo w e j s t a n ą ł t a m n a w y s o k o ś c i o s a d y P o ło n n o je .

O s ta t n i, w o je n n y s tr z a ł, o d d a l W o ls z c z a n do... p r o s ia k a , s p e ł n ia j ą c p r o ś b ę n a r z e k a j ą ­ c y c h n a a p r o w i z a c j ę k u c h a r z y . 21 lis to p a d a 1020 r o k u w e z w a n o s z e re g o w e g o d o a d i u t a n - t u r y , a w te d y W o ls z c z a n s łu ż y ł w d r u ż y n ie z w ia d o w c z e j p u łk u i z a k o m u n i k o w a n o m u , że z o s ta ł o d d e le g o w a n y do s z k o ły p o d c h o r ą ż y c h w P o z n a n iu n a S o ła c z u . K a r i e r ę w o js k o w ą , w s t o p n i u k a p it a n a , z a k o ń c z y ł w 193!) r o k u d o ­ s t a j ą c s ię d o n ie w o li n ie m ie c k ie j.

S

t a n i s ł a w Ł u g o w s k i, p o d o b n ie j a k A le ­ k s a n d e r W o ls z c z a n , m ie s z k a d z iś w Z ie ­ l o n e j G ó rz e w d o m u z -b o w id o w ca. U r o ­ d z ił s ię w 1908 r o k u 15 s i e r p n ia 1920 p r z e b y ­ w a ł w R a d o m iu . J a k ł a tw o p o lic z y ć m ia ł w t e ­ d y n ie s p e łn a 15 l a t i b v ł h a r c e r z e m K o m p a n ii O b r o n y R a d o m ia , z d o w ó d z tw e m w K ie lc a c h . N a w ie ś ć o p r z e r w a n i u lin i f r o n tu h a r c e r z e z R a d o m ia n a t y c h m ia s t r u s z y li w k i e r u n k u W a r s z a w y . S a m Ł u g o w s k i n ie z d ą ż y ł w y s tr z e ­

lić p o d W a r s z a w ą z s w o je j „ le b e łk i” . a le p a ­ m ię ta e u f o r i ę W a r s z a w ia k ó w . K o m p a n ia O b ­ r o n y R a d o m ia w y p o s a ż o n a b y ła w b ro ń ...

z d o b y c z n ą , r e a l iz u j ą c h a s ło M a r s z a ł k a o z d o ­ b y w a n i u w y p o s a ż e n ia n a w ro g u . P o z a k o ń ­ c z e n iu w o jn y p o ls k o - s o w ie c k ie j n i e l e tn i ż o ł­

n ie r z e z R a d o m ia w ró c ili po p r o s tu do s z k o ły . P o l a t a c h o k a z a ło się , ż e „ e p iz o d ” w o je n n y z 1920 r o k u o d c is n ą ł się t r w a ł y m p i ę t n e m w ż y c io r y s a c h o b u u c z e s tn ik ó w t a m t y c h w y d a ­ r z e ń . k a p i t a n W o ls z c z a n c a łą I I w o jn ę Ś w ia ­ to w ą s p ę d z ił w n ie w o li n ie m ie c k ie j. P o d c z a s k a m p a n i i w r z e ś n io w e j b y ł d o w ó d c ą b a te r ii . P o w o jn ie o d s z u k a ł go s z w a g ie r , p o r u c z n ik W ło d z im ie r z L u d w ik i z a b r a ł do W ło c h . T a m , n o w o u tw o r z o n y z w ią z e k o p ie k i n a d b y ły m i ż o łn ie rz a m i 2 K o r p u s u o r g a n iz o w a ł w y p o c z y ­ n e k . P ó ź n ie j W o ls z c z a n p o d z ie lił lo s ż o łn ie ­ r z y A n d e r s a , a w ię c w 1946 r o k u w y j a z d do A n g lii i k o n ie c z n o ś ć w y b o r u . W o ls z c z a n w r a ­ c a w r o k p ó ź n ie j d o P o ls k i. N ie m a l n a t y c h ­ m ia s t z g ła s z a się d o w la ^ z w o js k o w y c h . J e ­ g o p o d a n ie o p r z y ję c i e d o L W P z o s t a j e o d ­ r z u c o n e . S a m A l e k s a n d e r W o ls z c z a n p o w i a ­ d a : „ Z a w sze s łu ż y łe m w w o js k u n a r o d o w y m , a lu b y ła lio ls z e w ia , d la te g o b ez ż a lu p r z y ­ ją łe m t ę d e c y z ję , n ie p a lą c s ię do t e g o to -

vv& i-zystwa” . W y je c h a ł w ię c d o N o w e j S o li i p o d ją ł p r a c ę c y w iln ą .

W a n k ie c ie Z b o w id u „ z a lic z o n o '’ W o ls z c z a - n o w i t y l k o k a m p a n i ę w r z e ś n io w ą . T a k w ię c c la k a p i t a n a A l e k s a n d r a „ C u d u n a d W is łą ” n ie było .

S t a n is ła w Ł u g o w s k i w 1939 r o k u , j a k o p l u ­ to n o w y p o d c h o r ą ż y , b r a ł u d z ia ł w s ły n n e j o b r o n ie L u b lin a P o z a ję c iu m ia s t a p r z e z N ie m c ó w r o z b ite o d d z ia ły p o ls k ie sz ły w k i e ­ r u n k u P r u s z k o w a . T a m z o s ta ły w z ię te d o n i e ­ w o li i o s a d z o n e w o b o z ie . Ł u g o w s k ie m u u d a je się z b ie c . D o w ia d u je się a f o r m o w a n i u w o j­

s k a p o ls k ie g o w e F r a n c ji P r z e k r a c z a „ lin ię ” s o w ie c k ą z z a m ia r e m d o t a r c ia do F r a n c ji p rz e z R u m u n ię . Z o n a je a r e s z t o w a n y i o s a ­ d z o n y w w ię z ie n iu w K ir o w ^ n r o d z ie . C z e k a n a p r o c e s W y ro k o t r z y m u j e d o p ie r o p o u p a d k u F r a n c ji- 8 la t ła g r u . O s a d z o n y w A r - c h a n g ie ls k u P o d w ó c h la t a c h o p u s z c z a o b ó z i z a c ią g a się d o 2 K o r p u s u . P o k o n u je c a ły s z la k i w 1945 r o k u t r a f i a do A n g lii N ie w r a c a do P o ls k i. W y b ie r a F r a n c j ę P r a c u j e w k o p a ln i i .

d o p ie r o w 1959 r o k u z a t ę - k n i ł z a k r a je m . P o p r z y ja ź d z ie d c Pol ki s t w i e r d z a , zc „ r e ż im w a r s z a w s k i ” — .lak n a z y w a n o r z e c z y w is to ś ć n a d W is łą w e F r a n c ji — ja w i się g o r z e j n ;ż so b ie w y o b r a ż a ł. P o d e j m u j e c z y n n ą w a lk ę z u s'sro je m . W 19(54 r z o s ta je a r e s z t o w a n y i s k a z a n y n a p ó łto r a r o k u w ię z ie n ia . Z o sto so w 'a n o d e k r e t z 19-58 r. o b o w ią z u ją c y je s z c z e w la t a c h s z e ś ć d z ie s ią ty c h .

D ziś S t a n i r l a w Ł u g o w s k i j : .:t o f i c j a l ­ n y m d z ia ła c z e m „ S o lid a r n o ś c i” K o m b a ta n ­ tó w .

P .S . W m in io n y w t o r e k z u c z e s tn ik a m i w o j­

n y p e l k o - s o w ie c k ie j, m ie s z k a ją c y m i w Z ie ­ lo n e j G ó rz e s p o tk a li się w o je w o d a J a r o s ł a w B a r a n i a k i p r e z y d e n t m ia s ta R o m a n D o g a - n o w ;k i.

C Z E S Ł \V V M A R K IE W IC Z

Obywatelski

Kiub Radnych

w TB-tą Roczny

„Dudu nad Wisłą”

O b y w a te ls k i K l u b R a d n y c h R a d y M ie js k ie j Z ie lo n e j G ó r y w y r a ż a h o łd i g o r ą c e u z n a n ie ż y ją c y m d z is ia j w n a s z y m m ie ś c ie u c z e s tn i­

k o m w o jn y p o ls k o - s o w ie c k ie j 1920 ro k u . U w a ż a m y za s w ó j m o r a ln y o b o w ią z e k p r z y p o m ń ie n ie s łó w r o z k a z u n a z a k o ń c z e n ie o w e j w o jn y , w y d a n e g o p r z e z P ie r w s z e g o M a r s z a ł­

k a P o ls k i i N a c z e ln e g o W o d z a J ó z e f a P i ł s u d ­ sk ie g o :

„ Ż o łn ier ze! D w a d łu g ie 'ła ta . p ie r w sz e , is t ­ n ie n ia w o ln e j P o ls k i s p ę d z iliś c ie w c ię ż k ie j p r a c y i k r w a w y m zn o ju . N ie na d a rm o i n łe na m a r n e p o s z e d ł W asz tru d . Za p r a c ę i w y ­ tr w a ło ś ć , za o fia r ę i k r e w , za o d w a g ę i ś m ia ­ ło ść d z ię k u ję W am , ż o łn ie r z e , w im ie n iu c a ­ łe g o n a ro d u i O jcz y zn y n a szej...

Ż o łn ier z e! Z r o b iliśc ie P o ls k ę m o cn ą , p e w n ą s ie b ie i sw o b o d n ą . M o żecie b y ć d u m n i i za­

d o w o le n i ze s p e łn ie n ia s w e g o o b o w ią z k u ”.

R ó ż n ie p o to c z y ły s ię p o te m n a r o d o w e d z ie ­ je . S t a w a li ś c i e z n o w u w o b r o n ie T e j, k tó ra

„ je s z c z e n ie z g in ę ła , p ó k i m y ż y je m y ” . K a z a ­ n o W a m z a p o m n ie ć o c h lu b n e j w a lc e z b o l­

s z e w ic k ą n a w a ł ą . R e a liz u ją c W a s z e p a t r i o t y ­ c z n e c re d o , b u d u j e m y d z is ia j w o ln ą i n ie p o ­ d le g łą R z e c z p o s p o łitę P o ls k ą . N ie z g a ś n ie w n i e j n i g d y p a m ię ć o „ c u d z ie n a d W is łą ” 1920 r o k u , o W a s z y c h b o h a te r s k i c h c z y n a c h , o e ta s a c h , o k tó r y c h p is a ł S t e f a n Ż e r o m s k i: „Od k r a ń c a z ie m i p o ls k ie j d o k r a ń c a , g d z ie k o lw ie k b r z m i n a s z a m o w a , j e d e n s ię p o d n ió s ł k rzy k : riie c h ż y je O jc z y z n a'! I j a k G r e c y p o d Mara-r 't o n e m z n iw e c z y liś m y w r o g a ”.

- P r i e w o d o ł P z ą e y O H I ł K OW A KD M IN C E *

i

A

r z y t

W -i

(5)

S o li IV.il-

V,

,

■;

p n i - n i jf j : z 1/2. k ie - n le - d a • w o j- :: i : i;"

i n c ii o s a -

« :k a po A r - bóz ; ii d o a l n i i . i. Po eż i m sto śc j n iż n y i so w a w la i a 1 - t ia n - w o j- Z ie- isła w )o g a- V IC Ł

s k ie j la n ie stuii- przy o w e j s z a ł- Isu d - , itit- ż k ie j

i n ie w y - m ia - i c a -

■wną i *»- i z i e - .tóra

a z a - b o l- o ły - e p o - e w 1820 cza ,.Od wiek zyk : a i a - K I I

.

:r

Soiiys Zam iatała ze wss Buczków n a jb ardziej lu bi si(|ść na traktor,

orac swoje 25 hektarów i „m ie ć wszystko gdzieś” . Ale w Buczkowie

maio kto w idtiaJ ostatnim i czasy sołtysa na traktorze, Za to - owszem

- jak wsiada do swojego mercedesa i jedzie na korty tenisowe do

Nowej Soli. Znany jest tu jo ko dyplomowany trener. I jeżeli ktoś p o ­

wie o nim ,.sołtys” , to ra -% : dla zabawy, ^ona, Barbara też lubi te

żcrty. M ew ia o s ^ t i o: — Sc,tys, zrób w końcu ten przystanek we wsi,

bo nam telefon zabiorą!

Buczków

J ak ma M anhattanie ..,

A N N A BUŁAT-RACZYKlSKA

!e 0,1 si<{ n ie o b r a ż a . P r z e c ie ż n a p r a w i ę s o łty s e m . L u d z ie g o w y b c a ii.

M a tr z y d z ie ś c i p a r ę la t, d w o je m a ły c h d z ie - ci i ł a d n ą ż o n ą B a r b a r ę , k t ó r a b y ła 'jego s t u ­ d e n t k ą n a w r o c ła w s k im A W F -ie . P o s t u d i a c h p r a c o w a ł n a u c z e ln i p r z e z p a r ę la t. M ów i p ły n nu p o n ie m ie c k u . „ U c z y łe m s ie n ie m ie c k ie ';»

•>e* ż a d n e j m o ty w a c ji m ie s z k a ją c w in tr r n a c ie te ch n ik u m leś n e g o . W ied zia łem ly lk o na p e w ­ no, że n ie Chcę z o sta ć g a jo w y m ...”

M ó w i r ó w n ie ż p c s z w e d z k u . „To ju ż w ła ­ ś n ie ta h iste r ia , / k tó r e j w y n ik a w ła ś c iw ie w s z y s tk o — c a ły ten m ń j sty l h y c ia i ż y c ia ”.

Z Z ie lo n e j G ó r y d o B u c z k o w a n a j b l i ż e j je s t p r z e z B o ja d ła — ty lk o 37 k ilo m e tr ó w . T ę d y w ła ś n ie n a j c h ę t n i e j je ż d ż ą s z w e d z c y g o śc ie s o łty s a . „ C h o d z i im p e w n ie o tę p r z e d p o t o p o ­ w a p r z e p r a w ę p r o m o w ą p r z e z rz e k ę . T o d la n ic h e g z o ty k a i f r a j d a ’1. D o w s i d o je c h a ć m o ż n a ta k ż e z d r u g i e j s t r o n y , p r z e z N o w ą S ó l i P r z y b o r ó w ,, a s f a lte m . P r z y w jeździć t ę ­ d y w ita p r z y b y s z a a n t e n a s a t e l i t a r n a n a w i l ­ li o k o lo n e j s t a r a n n i e p r z y s t r z y ż o n y m t r a w ­ n ik ie m . M ie s z k a tu z r o d z in ą c ó r k a w ła ś c i ­ c ie la p r z e d w o j e n n e j n ie m ie c k ie j r e s t a u r a c j i , do k t ó r e j p r z y je ż d ż a ła się -n ie g d y ś z a b a w ić i d o b r z e z je ść c a l£ N o w a S ó l. S w e g o ' c z a s u - p r z y w e jś c iu w is ia ł n a p is : F a s z y s to m w s tę p w z b r o n io n y . G ó r k a w ła ś c ic ie la , z w ią z a ła się z p o ls k im .ro b o tn ik ie m , k t ó r y t r a f i ł t u za C h le ­ b e m i z o s ta ł. P o . w o jn ie w ię k s z o ś ć ro d z in y p r z e n i o s ł a się d o R F N . P o r e s t a u r a c j i z o s ta ły co p r a w d a t y lk o ' w s p o m n ie n ia , a le p o to m k o m z a ło ż y c ie la ż y je się n ie z g o r z e j — t a k z r e s z tą ja k i z n im i ż y je się m ie s z k a ń c o m w si. Ż y ­ c z liw ie w s p o m o g a ją się n a w z a je m .

C is z a , łą k i, p o la. Z a r a z za o s t a tn i m z a b u d o w a n ie m i k o ń c z y się a s f a l t . B u c z k ó w z d a je się b y ć o d c ię ty o d ś w ia t a . W ie ś z a b i t a d e s k a m i?

W r a ż e n ie o k a z u je się p r z e l o tn e i z łu d n e . K s ią d z , k t ó r y g o śc i! o s t a tn i o u Z a m i a t a - łó w p r z y o k a z ji P i e r w s z e j K o m u n ii s ta r s z e j la to r o ś li, z a u w a ż y ł: — A lp* tu u w a s je s t M a n h a tt a n !

— Ż a r t ż a r t e m — m ó w i s o łty s — A le t a k s ię w t e d y zło ż y ło , że a k u r a t n ie m ilk ły t e l e ­ f o n y i to z z a g ra n ic y .

O d p o w ie d n ie w r a ż e n i e r o b i t u te ż p e w n ie d o b r y s p r z ę t a u d io - v id e o . k o m in e k , m e b le w d o b r y m s ty lu , a r a n ż a c j a w n ę t r z —< s ło w e m s t a n d a r d w c a le n ie ty p o w y d la p o ls k ie j w si.

•r . — S p r ó b o w a l i ś m y z b u d o w a ć t u s o b ie s w ó j ś r o d e k ś w i a t a — m ó w ią B a r b a r a i S ta s z e k . A b r z m i to ta k , j a k b y c y to w a li ż y w c e m Z b ig n i e w a _ C z a r n u c h a , te g o od „ M a k u s y n ó w ” w s p a n ia łe g o w y c h o w a w c ę m ło d z ie ż y , k t ó r y o s ia d ł ,w m a l u t k ie j , z a p y z ia ł e j W itn ic v . 'C z a r ­ n u c h z a w s » e p o w t a r z a ł, że ó w „ ś r o d e k ś w ia ­ t a m ie ś c i s ię p r z e c ie ż w s a m y m c z ło w ie k u , w je g o w n ę t r z u . B e z w z g lę d u n a to g d z ie t t l i e ^ k a . J e ś l i o c z y w iś c ie u m ie g o s o b ie s tw o - rzy ę.

S

taszeik Z a m i a t a ł a j e s t w y c h o w a n ­ k i e m ‘d r u c h a C z a r n u c h a . O dbudo-J v i-■ ■ w y w s A S ie d lis k o , g a n ia ł n a z b ió r - kS i a k c je . H a r c e r s t w o p o c h ła n i a ł o b y go

O s w o im „ ś r o d k u ś w i a t a ” w B u c z k o w ie d o ­ p ie r o od n i e d a w n a m o g ą m ó w ić t a k n a t u r a l ­ n ie .i le k k o , ze s p o k o je m . K ie d y t u p r z y je c h a li p r z e d la ty , p r o s to z W r o c ła w ia , g d z ie s t u d i o ­ w a li, z u p e łn ie in n e o k r e ś l e n i a c is n ę ły s ię n a u s t a . S z c z e g ó ln ie B a r b a r z e . B v ła z a ł a m a n a tą p r z e p r o w a d z k ą i z a b a w ą S t a s z k a w r o ln ik a . W y d a w a ło się je j, że o to d la n ic h s k o ń c z y ło si\; c y w iliz o w a n e ź y c iś . N ie s z c z ę ś liw a je ź d z iła n a s p ę d y b y k ó w , k t ó r e w y s y ła li p o te m do W io c h . U d r ę c z o n a z a j m o w a ł a s ię k u r a m i .

D z iś w s p o m in a t a m t e c z a s y z d u m ą i z- u ś m ie c h e m ..K u ry d a ły n a m p ie n ią d z e n a

b y k i s p ła c iły d łu g i u r o d z in y ” . j C p : rz y je ch a -li n a w ie ś . b o p e r s p e k t y w w II m ie ś c ie n ie b y ło w id a ć .. P o z a ty m S t a ­

sz e k . k t ó r y s k o ń c z y ł n a A W F -ie w s z y ­ s tk ie m o ż liw e k i e r u n k i (p o c z ą w s z y od n a u ­ c z y c ie ls k ie g o , p o p r z e z r e h a b i l i t a c j ę p o t r e n e r ­ sk i) d o s z e d ł w k o ń c u d o w n io s k u , że a n t r o p o ­ lo g ia , z k t ó r e j z a c z ą ł p is a ć p r a c ę d o k to r s k ą , to n ie j e s t to , c z e m u c h c ia łb y p o ś w ię c ić ż y ­ cie. T y m b a r d z i e j , że w c z e ś n ie j z a c z ę ło go c ią g n ą ć w k i e r u n k u ..czeg o ś n a m a c a ln e g o i b a r d z i e j k o n k r e t n e g o ” . Z a c z ą ł m u c h o d z ić , po g ło w ie ja k iś .b iz n e s ” O ty m . że z a b r a li sie za r o ln ic tw o z a d a c y d o w a ł — j a k to b y w a — p r z y p a d e k , los.. S ta s z e k s k o r z y s t a ł ?■ p r o p o ­ z y c ji k o le g ó w , k t ó r z y r o z k r ę c a l i a k u r a t w B u e z.k o w ie s o ó łk e . — P o z a ty m coś t r z e b a b y łó r>rze'e!eż r n W .kierl-y to z a m k n ę ła

s ię d la n a s d r o g a w ś w ia t — m ó w i s o łty s — O d e b r a n o m n ie i ż o n ie p a s z p o r t y n a ł a d ­ n y c h p a r ę la t. „ Z a w in iłe m ” w y g ła s z a ją c n a p r o ś b ę p r z y ja c i ó ł o d c z y t n a t e m a t s y s te m u o ś w ia t y w P o ls c e w p r a w i c o w y m k l u b ie „R o - t a r y ’ p o d c z a s je d n e g o z p o b y tó w w S z w e c ji.

Z a r z u t, k t ó r y p o s ta w io n o m i w P o ls c e b r z m ia ł że „ u d z ie liłe m w y w ia d u z a c h o d n ie j p r a s i e ’.

O w o z a m k n ię c ie d r o g i o d b y ło się a k u r a t w te d y , k ie d y z k o n t a k t a m i s z w e d z k im i w i ą ­ z a li s p o r o n a d z ie i. ..F a k t t e n n a p e w n o p r z y ­ c z y n ił się d o sz y b s z e g o n a w i ą z a n i a ..r o m a n ­

s u z r o l n ic t w e m ”; ■

Z a i n t e r e s o w a n i e S z w e c ją i w y p r a w y za B a łty k z a c z ę ły s ię d la S t a s z k a je s z c z e p o d ­ c z a s s tu d ió w . P ie r w s z y r a z w y je c h a ł p r a w i e n a w a r i a c k ic h p a p ie r a c h , a u to s to p e m . C h c ie li z k o le g ą p o s z u k a ć j a k i e j ś p r a c y n a p a r ę t y ­ g o d n i, a p o te m z a z a r o b io n e p ie n ią d z e z w ie ­ d z ić k r a j e B e n e lu x u . L o s c h c ia ł je d n a k , że A lin g s a s 40 k ilo m e tr ó w o d G o te b o r g a b y ło d la n ic h p ie r w s z y m i j e d y n y m m ie js c e m p o -

%

w d z ie c iń s tw ie b e z r e s z ty , g d y b y n i e . . te n is . G r y w a ł p a s ja m i i z a s ta n a w ia się d z is ia j, k t ó r e z ty c h w c z e s n y c h z a i n t e r e s o w a ń b y ło w te d y g ó r ą , P e w n e , że p r z y t a k i n te n s y w n y m ż y c iu n ie s t a r c z a ł o ju ż c z a s u n a n a u k ę . Z a n i e ­ p o k o jo n a m a t k a w y s ła ła go w ó w c z a s do s z k o ­ ły z i n te r n a t e m . ..C hodziło* o to , ż e b y m z o s ta ­ w ił w Z ie l o n e j G ó rz e k o le g ó w i r a k ie tę t e n i ­ so w ą . O d z iw o o k a z a ło , się, że r z e c z y w iś c ie w y s ta r c z a to , b y z t r ó jk o w ie z a z m ie n ić s ię w p r y m u s a '1. T e c h n ik u m L e ś n e to je d n a k n ie b y ło to. D la te g o z a c z ą ł d u ż o c z y ta ć i... u c z y ć s ię n ie m ie c k ie g o .

Fot. łU u -H r e b y t u ta m t e g o l a t a . N a d o d a te k w c a le te g o n i e ż a ło w a li;

S ta s z e k d o s ta ł s e z o n o w ą p r a c ę w m ie js c o ­ w e j p r a ln i . T u t a j też , w A lin g s a s , c h a d z a ł w w o ln y c h c h w ila c h n a k o r t y p r z y g lą d a j ą c się g r a ją c y m w te n is a . K tó r e g o ś r a z u z a p ro s z o n o go do d e b la . W y s tą p ił w z n is z c z o n y c h t r a m p k a c h , z p o ż y c z o n ą r a k ie tą , a le z a g r a ł z f a s o n e m , c z y m w z b u d z ił s z a c u n e k p a r tn e r ó w . D z iw ili się, że o to m ło d y c z ło w ie k z „ E u r o p y w s c h o d ­ n i e j ” n ie ty lk o b a r d z o d o b r z e g r a w te n is a , a le n a d o d a te k m ó w i po n ie m ie c k u . J e d e n z ■ p o z n a n y c h w te d y S z w e d ó w , w ła ś c ic ie l f a ­ b r y k i g a r n i t u r ó w w A lin g s a s L a r s B ó llin g w v c ią g n ą ł go n a ty c h m ia s t s p o d s{ołu w k u c h n i u w ła ś c ic ie la m a łe g o p e n s j o n a t u , g d z ie ' S t a ­ sz e k n o c o w a ł z b r a k u f u n d u s z y . - L u d z ie , k tó r z y g r a i ą ze m n ą w t e n i s a n ie m o g ą m ie ­ s z k a ć w t a k i c h w a r u n k a c h — p o w ie d z ia ł L a r s i z a p r o s ił S t a s z k a d o s w o je g o d o m u w- e le ­ g a n c k i e j d z ie ln ic y m ia s ta . Z a p r z y ja ź n il i się.

D ziś S ta s z e k je s t p e łn o m o c n ik ie m s w o je g o p r z y ja c i e la w P o ls c e , r o z w ija tu je g o i w ł a s ­ n y b iz n e s . G a r n i t u r y i p ła s z c z e m ę s k ie p a n a B ó llin g a s z y je w ię c o b e c n ie w r o c ła w s k a ,,In - t e r m o d a ” i z a k ła d y o d z ie ż o w e w Ż a r a c h .

P r z y j a c ie l e z A lin g s a s s z y b k o w p r o w a d z ili S ta s z k a w to w a r z y s t w o lu d z i i n t e r e s u i p a ­ s jo n a tó w n i e k t ó r y c h d z ie d z in ż y c ia . W ła ś n ie m .in . r ó w n ie ż za s p r a w ą S t a s z k a ro z p o c z ę ły . się k o n t a k t y z ie lo n o g ó rs k ic h e k o lo g ó w ze S z w e d a m i z a i n t e r e s o w a n y m i ż y w o tn ie tą t e ­ m a ty k ą . K o n t a k ty te t r w a j ą d o d z iś i r o z ­ w i j a j ą się. Z ie lo n a G ó r a n a w i ą z u je z A lin g s a s - w s p ó łp r a c ę t a k ż e w w ie lu in n y c h d z ie d z i­

n a c h . S o łty s z B u c z k o w a s t a r a . s ię b y ć w ś r o d k u te g o . co d z ie je się w p o ls k o - s z w e d z ­ k ic h k o n t a k t a c h i u d a je m u się to . U d z ie la się. ja k o tłu m a c z , p r z e w o d n ik i d o r a d c a . — To.

że m ie s z k a m n a w s i w n ic z y m m i - n i e p r z e ­ s z k a d z a , n ic z e g o n ie h a m u j e — .m ó w i — P r z e ­ c iw n ie . J e s t się g d z ie z a s zy ć , k ie d y n a d m i a r k o n t a k t ó w z lu d ź m i z a c z y n a m ę c z y ć .

(Ciaię d a lsz y na str. 10}

5

Cytaty

Powiązane dokumenty

wanie. Dotyczy to szczególnie stanow isk kierow niczych tracących na kpn kurencyjności względem innych stanow isk.. Obecnie zielonogórski lud je st o- wyni księciem ,

kto zawinił, ludzie czy niedoskonałości idei, wizji, koncepcji. Być może gdyby zwyciężyła w Niemczech czy Anglii, jak sobie w yobrażał to M arks, dzieje

nie rzeczy U rzędu M iejskiego. W interesie lokatorow zam ieszkałych przy Pl. Jego w inno się pociągnąc do odpow iedzialności. Z drow ie, nie pozwala. Stropy w

Tak przygotowane ziemniaki sma kują wspaniale z jajkiem (może być sadzone, ja jeczniea, kotlet z jaj) Doskonałym dodatkiem może być parówka lekko podsmażona

dróż może być męcząca, uważaj na swoje zdro wie i przewożone zasoby. Nie na leży wpadać w panikę, pracuj spokojnie, staraj się podołać obowiązkom, a

Uczucie zawodu będzie Ci towarzyszyło dłuższy czos, mimo, iż szybko się wyjaśni, że sprawa' nie po­.. winna dotyczyć

biorcy jak i sam ych urzędników zajmują cyeh sic prow adzeniem ew idencji. których przyszły przedsiębiorca w in ‘en przestrzegać. zupełnie niepotrzebnie, dok onrł

Idea jednocząca ludzi wszystkich narodowości i ras, będąca urzeczywistnieniem dążeń człowieka do niwelowania barier językowych.. Idea anajdująca coraz to