• Nie Znaleziono Wyników

Mieszkanie Zdzisława Jamrożka - Bożena Iwaszkiewicz-Wronikowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Mieszkanie Zdzisława Jamrożka - Bożena Iwaszkiewicz-Wronikowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

BOŻENA IWASZKIEWICZ-WRONIKOWSKA

ur. 1950; Słupsk

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe życie polityczne, opozycja w PRL

Mieszkanie Zdzisława Jamrożka

Takim mieszkaniem, innym [niż moje], bo tam trochę inaczej to wyglądało, było mieszkanie pana [Zdzisława] Jamrożka na Tatarach. Ja nawet kiedyś tam byłam na spotkaniu z [Jackiem] Kuroniem, na spotkaniu z [Leszkiem] Moczulskim. Tam odbywały się spotkania z rozmaitymi politykami, którzy przyjeżdżali, wygłaszali swoje prelekcje i myśmy tam chodzili ich słuchać. Takie mieszkanie było, ale o innych nie wiem.

Data i miejsce nagrania 2005-04-26, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Transkrypcja Wioletta Wejman, Piotr Krotofil

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN”

Cytaty

Powiązane dokumenty

To z siostrą zmienialiśmy się od ulicy Czwartek, bo ten budynek, niedaleko już jest ulica Czwartek w górę, tam była Szkoła Mechaniczna w czasie okupacji.. Od [ulicy] Czwartek i

Później mąż w 1990 roku umarł, to przydział, światło, wszystko, przeszło na mnie. Tu mieszkało dziesięć rodzin i tam dziesięć rodzin, ale już i tam powymierali, i tu już

Warunki były takie, że paliło się węglem, woda była w studni na zewnątrz, trzeba było sobie przynieść w wiadrach, była hydrofornia, z której pobierało się wodę,

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, ulica Kapucyńska, okupacja niemiecka, życie codzienne, konspiracja, gestapo, obóz koncentracyjny na Majdanku, wygląd mieszkań.. Mieszkanie

Chodziło o niezależność od oficjalnej propagandy, od oficjalnego stanowiska również Kościoła, bo to było robione też trochę wewnątrz Kościoła, ale jednocześnie z

Teraz to jest nie do wyobrażenia, ale to były najtrudniejsze rzeczy, takie właśnie poniżające, bo bez innych można było się obejść. Dokładnie pamiętam momenty, w

Mieszkańcy Jezuickiej i ogólnie Starego Miasta najczęściej zaopatrywali się w sklepach na Rybnej 1 i Grodzkiej 2, na tym rogu był duży sklep spożywczy. Na rogu ulicy Rybnej i Rynek

Podjeżdżałam autobusem czy trolejbusem z [ulicy] Królewskiej, to chciałam już wiedzieć, gdzie będziemy mieszkać, bo przecież to czekało się, myśmy jeszcze sześć lat