N- 96.
MONITOR WARSZAWSKI.
z W A R S Z A W Y D N IA 3o L I S T O P A D A i8a4 R O K U W E W TO RE K..
D o s t r z e z e m a m e t e o r o l o g i c z n e w W a r s z a w i e .
Dnia a6 Listopada
Zrana . . . Popołudniu . Wieczorem .
Ciepłomierz R. Baro mat r. W i a t r. Stan Nieba.
Stopni ciepła . + ^ Stopni ciepła . -4 - ® Stopni zimna . — 1
Cali a7 liniy 3,3
„ _ 3,5
— 4,7 :
Południowy
Południowy Południowo-tachodni Południowy Południowo zachodni
Chmurno.
Slońoe blada.
G w iazdy.
a7 ■-
Zrana . . . Popołudniu . Wieczorem .
Stopni zimna . — 1 Stopni ciepła . -(- 4 Stopni zimna . — 1
Cali 37 liniy 5,i
„ - 5.7
„ — 8.7
Południowy Południowo-zachodni Południowy Południowo zachodni Południowo-zachodni
Pogoda.
Deszcz.
Chmurno.
»8
Zrana . . .
P o p o ł u d n i u . W i e c z o r e m .
Stopni zimna . — 1
Stopni • 0
Stopni zimna . — a
Cali »7 liniy y,9
„ 10,0 ,, - O.»
Połndniowy Południowo-zachodni Pot ud n io w y Pol nd niowo -zachodni Południow y Południowo-zachodni
Pogoda.
Chmurno.
G w iazd y.
R O Z K A Z D Z 1E H N Y D o W o y s k a P o l s k i e g o . w Kwaterze GMwnéy D. 5 (17) Listopada. 18 a4.
w W arszawie
Z A n a y w y ź s z y m R O Z K A Z E M
P rze zn a czo n y zostaie.
iv Sztabie Głównym.
Wczęści Jenerała Kwatermistrza General
nego , Podpułkownik Franciszek K o s s , <lo pełnienia obowiązków Dyrektora Nauk w Korpusie Kadetów w Kaliszu , nieprzestaiąc należeć do Głównego Kwaterraistrzowstwa.
Umieszczony zostaie.
w Korpusie Inwalidów i Weteranów.
7- Pułku 3go Strzelców konnych , W ach
mistrz starszy Tomasz Sarnowski, w sto
pniu Podporucznika , z przeznaczeniem do Kompanii le y Weteranów.
Otrzymuią Urlopy.
iv Korpusie Artylleryi i Inzenierów.
Podporucznik Inzenierów Kiełczew ski, na <lni 1 9 , do Krakowa i Galicyi Austry- ackiey.
iv Piechocie.
W Pułku 5m liniowym, Porucznik Zien
kiewicz , na miesiąc 1, w Wielkie Xięztwo Poznańskie.— W Pułku 4m liniowym , K a pitan Godlewski , na dni 20. — w Pułku 4m Strzelców pieszych, Porucznik Stępko
wski, na miesiąc 1, w Gubernię Podolską.
tv Jeidzie.
W Pułku im Strzelców konnych, Pod
porucznicy: Drewnowski, na miesięcy a , w Obwód Białostocki, i Jaraczewski, na tygodni 6, w Wielkie Xięztwo Poznańskie, w Pułku im U lan ów , Podporucznik Sewe
ryn Kamiński , na dni 45, w Gubernie Wołyńską i Kijowską.— w Pułku 3m U- łatiów, Major Chmielewski, na tygodni 6, do Frankfurtu nad O drą,— w Pułku am Ułanów , Podporucznik Mikolay Kamińsk* , na miesięcy 3 , w Gubernie Wołyńską i Kijowską.— w Pułku 4111 U łan ów , Pod
porucznik T ręb ick i, na dni 45 , w Guber
nię Grodzieńską.
Przechodzi na Reformę w Korpusie Kadetów w Kaliszu.
Dyrektor Nauk w tyn>źe Korpusie, Puł
kownik Józef Regulski.
W'ykreśleni zostaią % Kontrol.
tv Kotpusie Artylleryi i Jnźenierów.
Adjunkt Komitetu Artylleryi i Inzenie- fów , Porucznik Michał Charczęwski.
w Piechocie.
2 pułku 4go Strzelców pieszych, Pod-
porucznik Adam Jaezynię, zmarły w dniu Października r. b.
W niebytności J e g o C b s a r z k w i c z o w s k i b t
Mości W i e l k i e g o X i e c i a N a c z e l n e g o WonzA
c
Szef Sztabu Głównego
(podpisanoJ Generał Leytnant K u m m . Zgodno z Oryginałem,
p. t. ob: Podszefa Sztabu Głównego Pułkownik Siemiątkowski.<
Kommissya W olew ód zlw a M azow ieckiego.
Postanowienie Xięcia Namiestnika Kró- leskiego z dnia 28. z. m. Nro. »2,610, przez które Komora Celna II rzędu w Krzemie- niu upoważnioną została dn dopełniania Ex- pedycyy tranzytowych produktów Rossyyskich rzeką Bugiem spławianych, w -przestrzeni od Komory Łuszków do Terespola łado
wanych , w treści: —
• r Imieniu Nayiaśnieyszego ALEX A N D R A Igo Cesarza Wszech llossyy,
Króla Polskiego etc. etc. etc, XIaze Namiestnik Królcski w Radzie Stanu.
Dla ułatwienia handlu produktami Ros- syyskieini rzeką Bugiem per tranzyto za
granicę spławianemi, w skutek przedstawić nia Koinmissyi llządowey Przychodów i Skarbu postanowiliśmy i stanowimy: —
Art. 1. Komora II. rzędu w Krzemie niu w Woiewództwie Podlaskieni, postano
wieniem naszein z dnia i3. Maia r. z Nro. 10171 maiąca nadaną Attrybucyą Ex- pedyowania produktów Państwa llossyyskie- go rzeką Bugiem per Iranzyto spławianych, a w okolicy pomiędzy Terespolem a K rze
mieniem ładowanych, upoważnioną zostaie do uskutecznienia również expedycyy tranzy
towych produktów llossyyskich w przestrze
ni od Komory Łuszków do Komory Te respol, ładowanych.
Art. 2. Wykonanie ninieyszego postano
wienia Naszego Koinmissyi llządowey Przy
chodów 1 Skarbu polecamy.
Działo się w Warszawie na Posiedzeniu Rady Administracyyney dnia 28. Września
i8a4< roku.
Minister Prezyduiący (podpisano)Za j ą c z e k
w Kom.Rz. Przychód. Radca Sekretarz Stanu i Skarbu , Jenerał Brygady , (podp.) X. X. Lubecki. (podpisano) Kosiecki
Zgodno z oryginałem Radca Sekretarz Stanu Jenerał Brygady (podp.) Kossecki.
Za zgodność (podpisano^ Kruszyński.
Kommissya Woiewództwa Mazowieckiego podaie do wiadomości publiczney z domie szczeniem obiaśnicnia w skutku Beskryplu Koinmissyi Rząuowey Przychodów dnia i3 Października r. b. Nro. Łe Komora Celna w Łuszkowie dopełniać' iedynie hę
dzie expedyeya tyci» produktów Rossyyskich itóre po wyźey Łuszkowa celem spławie
nia ich rzeką Bugiem tranzyto przez Kró
lestwo Polskie ładowane będą. Komora xa»
w Terespolu źadney expedyeyi tranzytowéy
>roduktów Rossyyskich rzeką Bugiem »pła- wianych dopełniać nie b ęd zie, chyba na własne żądanie właściciela , lub azypra.
w Warszawie 3o. Października i8a4* **.
Radca Stanu Prezea w zastępstwie Koiuchowski.
Sekretarz Jlny Fdiptcki.
D zieka n W y d zia łu Lekarskiego K r ó le • sktego Jt a rsia w s kiego Uniwersytetu.
W wykonaniu $ 179. Ustaw wewnętrtoe- go Urządzenia tegoł Uniwersytetu, podaie
do wiadom ości, źe JP. Ignacy Nieznański po zlo/onym całokursowym publicznym exa-
minie , otrzymał na dniu iS b. m. i r. »to
pień Maęistra Medycyny. Pa(#nt, jako świa
dectwo ukończonych z połytkiem nauk w Uniwersytecie, mianowanemu przez W y dział Magistrowi wręczony został.
Prócz tego, Dziekan pomienionego W y
działu podaie ieszcze do wiadomości, źe JP. Andrzćy Janikowski , który miał sobie udzielony stopień Doktora Medycyny i Chi
rurgii przez Uniwersytet Krakowski, w skutku postanowienia JO. X ięna N.nniestni»
ka Króle» kiego z dnia 19 Czerwia 1819 T., odbywszy examen ze szczególną zaletą w Wydziale Lekarskim tuteysiego Uniwersy
tetu , uzyskał na dniu 15 b. m. i r. potwier
dzenie stopnia Doktora Med^cynr i Chi
rurgii, i tym końcem otrzymał stosowne świadectwo.
w Warszawie dnia 25 Listopada 1824 r.
Dr. Jioliński.
J. Trzciński, za J. S. U.
— W dniu i5 Grudnia r. b. o godzinie ie- denastéy przed południem odbędzie się w Biórze Koinmissyi Rządowey Spraw w e
wnętrznych i Połicyi łicytacya in minus na wycieranie kominów w Pałacu Rządowym Nr. poczynaiąc od igo Stycznia i8a5 r.
O warunkach można powziąć wiadomość w Biórze powyższym, w Dyrekcyi Admiui- stracyynćy.
W A R S Z A W A .
— Dnia a5. b. m. o godzie 6 w ie« « * rem, umarł tu w 86 roku życia, Kaźm. U ri Raczyński, były Marszałek Nadworny K o ronny , Kawaler Orderów Orła białego« S.
Alexandra Newskiego , S. Stanisława L Klas- sy , i Czerwonego Orla I. Klassy.
— Przy ulicy Pólkowskićy w ogrodłie w tyle domu JP. Wagnera wykopano w prze
szłym tygodniu w przeciągu trzech dm 160a bo m b , 18 barył prochu, 8 kawałków bla-
chy i inne drobiazgi; zardzewiałość > nad- psucie tych przedmiotów dowodzą , że iuź bardzo dawno w czasach w o ie n n y c h , a nayprędzey podczas oblężenia Warszawy przez S z w e d ó w , zakopane bydż musiały.
— W Krakowie niedawno iednę z no
wych ulic wychodzącą na ulicę Grodzka nazwano ulicą Kopernika; ma ona bydż znacznie upiększoną, szczególnie za siara*
niem znanego wierszopisa łacińskiego, X.
Dobieckiego Prałata Katedry Krakowskiey.
{Kur.)
— W W. Xięztwie Poznańskiem gminy Wilczyna., Sękowo i Mtynkowo, składaiące towarzystwo szk o ln e, któremu przewodni
czy zaymuiący się gorliwie tą dobrą sprawą JX. Proboszcz Leśniewski, wybudowały w tym roku własnym kosztem równie dogo
dny iak trwały dom szkolny.— Donosząc o tern Gazeta Poznańska tak daley pisze: »Oby wysoka władza kraiowa miała iak nayczęściey sposobność objawienia podobnych c z y n ó w ! Otreąsly się tedy rzeczone gminy z zarzutu, który powiększey części ciąży ioszcze na włościanach naszych iakoby niebyli w sta
nie oceniać pożytków z starownego wycho
wania dzieci wynikaiących. Przy wybor
nych urządzeniach szkolnych, przez które oycowski rząd kraiowy stara się o umysłowe wszystkich swoich dzieci wykształcenie — pod takim mieyscowym , iakim pomienione i inne niektóre gminy cieszą się styrem—
w krótceby zapewne chłopek nasz przestał dźwigać ów smutny zarzut. “
— Okólnikiem z dnia 9 Pazdz. h. r. ogło
sił Aząd Austryacki w Galicyi źe Komora celna handlowa z Baranowa przeniesiona zo
stała do Niepołomic; w Baranowie pozosta
nie tylko Expedycya dla codziennego han
dlu pogranicznego.
— W Wrocławiu u Korna wyszła ' teraz nowa Edycya Bandtkiego wyborney Gram- matyki ięzyka Polskiego dla Niemców.'
—- W zeszłym tygodniu wyiechał ze Lwo
wa sławny skrzypek Karol Lipiński i z /-ona sw o ią, na zimę do miasta Moskwy dokąd
był wezwany.
— 1 Dzienniki zagraniczne donoszą ze w Hamburgu wyszło z druku dzieło pod ty
tułem „ D y m it r pierwszy. Car moskie wski; obraz 'historyczny tłumaczony % P ol
skiego przez Juliusza Orion. » — Nie zna my oryginału polskiego któryby nosił ten tytuł; może to nie przekład , lecz przerobie
nie znanych Maryny Mniszkówny przypadków.
PRZYIECHALI. (d. a6. 97. i a8 Listopada) Zaydler kupiec z Piskrzyna — Popławski Jan Pod-
•ędek z Pułtuska — Suchodolski Józef Oby w. z Ka
łuszyna — Dembiński Pólkownik z Gombina — Siemianowski Obyw. z Zaborówki — Schuliz Fry drych kupiec z Berlina— Trzeszczkowski Piotr Prezes hipoteki z Sandomierza — Corlacy Jan ku<
piec z Paryża — Malina Józef kupiec z Paryża — Trubeckoy Xiążę z Drezna — Retrloff Jan kupiec z Gdańska — Edlason kupiec z Frankfurtu.
f ł YIECHAJ.1 {dnia a6. »7. i a8. Listopada.) Glinka Ignacy Obyw. do Czarnowęża — Boski Ni
kodem Obyw. do wsi Derdy — Knaster kupiec do Zawichosta •— Woroniecki Henryk Porucznik do Modlina — Gruszecki Ignacy Sędzia do Lublina_
Jurski Antoni Starosta do Płocka — Nieroslaw Ga
bryel kupiec do Moskwy — Lubińska Józefa Hra
bina do Długiey — Sierakowski Hrabia do Sta- szewa _ Dear kupiec do Pruss — Gedroyć Kon- ataneya Xięźniczka do Rybienka— Potocki Michał Hrabia do Helenowa— X. Pnie wski Józef Kanonik do Pułtuska.
przydatn a d o w y ra b ia n ia z nićy w s z y s t kich naczyń i sp rzętó w , iakie się p o s p o licie ze szk ła i p o rcela n y w yrabiaią.
z F R A N K F U R T U aa Listopada.
W K o lo n ii 17 L isto p ad a rano o g o dzinie 8mćy R e n w zn iesio n y b y ł leszcze na 27 s t ó p , a w ie c zo re m o iłtóy na a6 stóp i 9 cali. Już to trzeci ty d z ie ń w tak w y s o k im stanie zostawał.
— W ieść o z b r o d n ic z y c h p rze k o p yw a - n iach n a d re ń sk ic h g r o b e l , k t ó rć y , na sławę l u d z k o ś c i , z p o c zą tk u w iary nie- d a w a n o , potw ierdza się w istocie. Przy Astlieim w Hessen - D a r m s t a d z k i ć m , z a c z ę ło 5 d o 6 osób p r z y b y ł y c h s k ry cie na c z ó łn a c h , p rzew iercać tamteyszą gro
b l ę , z a p e w n e a b y p rze szk o d zić b y w o da p rze c iw n ć y stron y nie zalewała. L ecz straże celn e strzelały d o n ich i nieba- w nie n a p ra w iły u sz k o d z o n y groblę.
— Dnia 26. Października ciągnęła przez Darmstadt burza z ulewą i piorunami, pod
czas którey spadały dosyć wielkie krzemie- nie.
z W I E D N I A 15 Listopada.
— Jerzy H rabia Boucąuoy, w yn alazca h i a lit u , o t r z y m a ł n a k o n ie c p o w ielu tru dn ościach ośm ioletni p r zy w ilć y . Hialit, iest to lśkniąca się, czarn a , n ie p r z e zr o c z y s t a , szczególn ićy t w a r d a , i na w y s o k i sto p ień o g n ia w y t r w a ła m a s s a , bard zo
z M O G U N C Y I 9 Listopada.
D o w ie d zie liśm y się źe K o m m issya C en traln a M o g u n c k a , przesłała św ie żo w ielu R ząd o m N iem iec p o łu d n io w y c h b a rd z o w ażne u w ia d o m ie n ia , które o k a - zuią ('iak m ó w ią ) źe in try gi d e m a g o g i
czn e nie rozciągają się w y łą cz n ie d o p ó łn o cy lub śr o d k a N iem iec , lecz źe maią swe ro zg a łę zie n ie w kraiach p o łu d n io w y c h k o n fed era cyi N iem ieck ićy.
D o w ia d u ie m y się w ty m ż e sam ym cza- się , źe p rzed tenu ostatmem i d o n ie sie niam i od K o m m is sy i C e n tra ln e y , rozpo*
częto kilka śled ztw w ty m p rzed m iocie w n ie k tó ry ch częściach N ie m ie c p o łu d n io w y c h , i że ie będą d zieln ie p o p ie
rać od ch w ili o d e b ra n ia n o w y c h uwia*
d o m ie n , które wiele rz e cz y obiaśniaią.
P r o to k u ły b ad ań przesłane są w ló ź n e p ro w in e y e R z ą d ó w , które przeszłą ich k o p ie autentyczne K o m m is sy i C e n tr a l
n ey.
— Z ap ew n iaią źe u kład y W ła d z c ó w N ie m iec z a ch o d n ich z Stolicą Ś w ię tą będą w krotce w Rzy m ie na n o w o r o z p o c z ę te, i że nastąpi n ieb a w n ie z nich skutek p o ź ą d a u y od d a w u a przez K a to lik ó w ty c h kraiów , k tó rzy o c z e k u ią z nay w i ę kszą niecierpliw ością ostateczn ego u rz ą d zen ia sw o ic h Biskupstw i kapituł.
— M ó w ią że p ro ce d u ra p r z e c iw k o Ba
r o n o w i M a n g e r , E x d y r e k t o r o w i jen e- ralnem u policyi w elektorstw ie Hessen- K a s s e l , p r z y b ie r a postać n ieró w n ie po«
m yśln ieyszą dla n i e g o , aniżeli się dotąd sp o d ziew aan o . ( Dr. bl.)
— W s z y s c y u cz c iw i lu d zie zgorszyli się n a y n ie d o r z e c zn ie y s z e m p o stę p o w a niem k ilk u osób , podczas k ie d y się w y le w w ó d n a y o k r o p u ie y sze rzy ł. N a n a jętych czó łn ach u m ieściw szy gra ią cy ch na harfie w raz z ś p ie w a c z k a m i , p ływ ali p o z a la n y c h u licach , nucąc w esołe piosn ki. ( G. B .)
z B R U X E L L I i5 Listopada.
P o d ł u g K r ó le s k ie g o p r o ie k tu d o p ra w a w z g lę d e m h an d lu n i e w o l n ik a m i , ma b y d ż n a ń na p rzy szło ść w ło ż o n a kara p ietnastoletniey c ię ż k ićy p rac y i 10,000 Zło. hol.
— T r y b u n a ł w G e n t p o t w ie r d z ił n ie d a w n o b a rd z o sp raw ied liw y w y r o k , któ-
ry n ie ia k ie go Jarwis z O s te n d y naybez*
c z e ln ie y s z e g o lich w ia rza skarał na za
płacenie 20 tysięcy Zł. i poniesienie kosz*
tów p raw n y ch. T e n w y r o d e k p o g r ą i jł w k ró tk im czasie wiele o y c ó w rodzin w n a y w ię k s z ć y n ę d z y , n a d u ż yw a ią c ich biedy, p o d d a w a ł im pieniądze za n*
m ie s ią c , które p otćm niem iłosiern ie wy*
ciskał.
— W tyci» dniach sławny Alexander Hum
boldt znaydował się w Luttich. Odwiedził Uniwersytet , a nawet słuchał dwóch pre- lekcyy mineralogicznych. W tymże czasie znaydował się tam także inny znakomity Maź , to iest: znany Jenerał - Major An
gielski Sir William Congreve, który w po
dróży swoiey z Berlina odwiedził to mia
sto , i po krótkiem zatrzymaniu s i ę , pu*
ścił się w dalszą drogę do Namur.
(G az. Ber.)
z P A R Y Ż A 17 L is to p a d a .
— Nie raz iuż, mówi Dziennik E toile, zwracaliśmy uwagę czytelników naszych na te Zbiory histotyi, w których, iak to wy
rzekł pewien mówca chrześciiański , prze
twarzając history a , wybieraiąc z niey saine rysy niewiadomości i zgorszenia , wystawia- iąc fakta w falszywem świetle, ucza mło
dzież pogardzać naszemi Oycami iako lu*
dźmi nienawistnemi i śmiesznemi, i zmie*
niaią ducha Religii przypominaiąc nieszczę*
ścia których niekiedy była pozorem , a rzii- caiąc zasłonę na niezliczone dobro które
go iest źródłem. We wszystkich tych dzie
łach przewrócone są wyobrażenia o złem i dobrem ; pobożność iest słabością, po
słuszeństwo niewolą, uszanowanie dla Du
chowieństwa zabobonem , a pogarda wszel- kiey Religii szlachetną niepodległością.
Usilnie wykrywaliśmy to systematyczne postępowanie, a dzieła w tak prędki*11 czasie iedne po drugich wychodzące są do
wodem , iż żądza złego pożera Autor w oddaiących się tey pracy. Lecz to nie do
s y ć ; nie tylko można ich obwinić o wy
stawienie zdarzeń w falszywem świetle. Za*
stanowienie się nad dziełem « Badania nad pomnikami historyi Duńskiey « p r z e k o n y w a
nas ie uczniowie autora Zarysu Obyczaiów i ducha Narodów, fałszuią sarnę nawet His
tory». Rozwiniemy tę prawdę następni®
aby o tem naszych czytelników p r z e k o n a ć .
Kuryer francuzki oznaymia, źe na z ł o ś ć
|doniesieniom co wieczór wychodzącym W dzienniku Gwiazda , anirepryza krótkich zbiorów pomyślnie idzie. Pochwały które im odd aie, i wyrażenia ostrożne którem*
poleca ie publiczności , zasługuią na uwa*
gę-
,1 Tomy wyszle do tego czasu maią roz-
• maile zalety, lecz wszystkie powinny zna-
« leźdź dobre przyięcie u publiczności *#
« względu na cel do którego dążą. “ Wszystkie pochwały Konstytucyi Stano*
Zjednoczonych, znayduiące się w krótk1,n zbiorze historyi Am eryki, wskazują cel ty6*1 nowych historyków. — Przytaczamy daley słowa Kuryera:
,, Rys epok niewiadomości, naduzy ć ^ a"
« dzy samowładney , wściekłości fanatyzmu,
« zebrany w tak szczupłym zakresie 1 *ta"
« w ió ry w sprzeczności z obrazem postę-
« pu umysłu ludzkiego i dobrodzieystw ni*"
« odłącznych od instytucyy liberalnych i di»“
« cha tolerancyi, czyni nauczaiący i uderza
li iący obraz. Młodzież może c z e r p a ć * nie"
« go oświecone przywiązanie d o p o r z ą d k u
k rzeczy, który utworzyła K onstytucya a któ-
« rem u czas nowe ulepszenia p r z y ^ e s ie .
Wiemy co mamy rozumieć przez epoki niewiadomości, nadużycia władzy » wście
kłość fanatyzmu: całą r z c c z p o s p o l i t ę chrze-
ściańską przed reformacyą i Monarchią fran- cuzką przed rokiem 1789. — I tacy to lu dzie nazywaią się chrześcianami, roialista- ini i Francuzami !
— W innym Numerze Dziennik Gwiazda nad tymże samym przedmiotem takie czyni uwagi :
Z prospektu antrepryzy krótkich zbiorów historyi wszystkich iudów dowiaduiemy się, ze większa część autorów practiiących nad niemi zna prawodawstwo i literaturę ludu którego dzieie pisze. Sami więc mówią, źe tylko większa część, nie wszyscy.
Nasi czytelnicy ocenią dzieła pod prassą będące przeczytawszy nazwiskaAutorów./W- stwo Kościelne, należy do P. Santo Do
mingo Ætôry ca artykuł umieszczony w Dzien
niku Mercure powołany był do Sądu.— P.
Cauchois- Lema ire zatrudnia się zbiorem his
toryi Kościclnćy. P. Leon Thiesć historyą rewolucyi francuzkiéy. P. Karol Coquetel
wziął historyą szwedzką.
%
Mówiliśmy ostatnią razą o Historyi Dur- skićy przez P. Lamy, odebraliśmy dziś his
toryą Krucyat przez P. Schejjer. — Przy
taczamy ki.ka myśli z historyi Krucyat. —
« G<ly Zachód z służebną powolnością ko-
« rzył się przed tyarą Papieską, Wschód na-
« iecliany od przeciwnego wyznania patrzał,
• iak wątlała się słaba budowa Apostołów
« Jezusa Chrystusa. Alkoian zwyci«;zki ni-
* szczyt nawet ostatnie ślady cech przemi-
« iaiącego państwa. ■
« Dalszy ciąg historyi Krucyat wskaże
« nam nic ¡eden przykład niewdzięczności
« i nieprawości, i nie iedną sposobność czy
« nienia porównań niekorzystnych dla chrze
« ścian.«
« Religiia która tak często brana była za
* pozór do nadużyć i gwałtu, raz ieden zwró-
* coną została do szlachetnego przeznacze*
« nia swego. «
Zbiór Historyi Ilolenderskićy przez P. Ar
nolda Schejjer w tymże iest duchu :
• Oddawna, mówi on, bezskuteczne czy-
« niono usiłowania dla nawrócenia Fryzo
« nów na wiarę chrześciańską a to aby ich
« tern łatwiej uiarzmić ! Jeźli niekiedy moc
« oręża albo ponęta darów skłaniała ich
« do ch rztu , w krotce wracali się do wia-
« ry swoich przodków iako zgodnieyszey z
« ich charakterem prostym i niepodległym
• aniżeli obrzędy i taiemnice chrystyanizmu. «
• Odwaga Fryzonów zabezpieczyła ich
« niepodległość przed mieczem Franków
« zwodnictwem Xięży. «
P. Schejjer nazywa bunt Hollendrów prze
ciw Hiszpanii i Papieżowi nową erą wiel
kości i chwały. „Praw dziwa historyą Pro-
« wincyy-Zjednoczonych od tego czasu się
« zaczyna ; historyą , którćy przykładu żadoe
« ludy niepowinny zapomnieć...“
Z pomiędzy rozmaitych Religiy P. SchcJ- f e r powstaie na samą tylko Religią K a tolicką; nawet sektę anabaptystów szanuie.
• Sekta anabaptystów , mówi, która w wielu
« rzeczach podobna była do Kwakrów, straci-
« ła swóy nieprzyiacielski charakter i sta-
« ła się iedną z nayszanownieyszych przez
« swoie człekolubne i spokojne prawidła.«
I to w kraiu katolickim, za niską cenę, między młodzieżą rozrzucaią podobne ksią
żki !
Wieś Ferney, niedaleko Genewy, która pobyt w nićy Woltera uczynił głośną po świe- cie, ma iednę tylko kaplicę zbyt szczupłą aby pomieścić i czwartą część katolików. Wol
ter mówi często w swoićy korrespondencyi o kościele który zb u d o w a ł, i pragnie aby
wielbiono iego wspaniałość. Lecz nie było siię z czém chlubie, ieźli odniesiemy się do tych którzy zwiedzili te mieysta. Wol
ter zmnieyszył owszem kościół , który wzdłuż rozciągał się w linii alleów zamko wych , a wspaniałość iego ograniczała się na wystawieniu nowego portyku, który trzeba było koniecznie wybudować aby zamknąć kościół który był skrócił. Na tym to por
tyku kazał poło/.yc szumny napis : Deo erexit Voltaire. Cokolwiek bądź, kaplica istnąca nieiest dostateczną. Protestanci zbudowali niedawno kościół w tćy wiosce, a rząd przyczynił się do kosztów. Biskup Belley- ski maiący swoię iuryzdykcyą w Ferney, a który odziedziczył tę cząstkę dziedzictwa Sgo Franciszka Salezyusza , powziął zamiar wystawienia w Ferney kościoła obszernego i gustownego. Plac iuż został zakupionym.
Prałat ten miał się udać na mieysce dla założenia węgielnego kamienia. Spodziewa się on pomocy od dusz pobożnych w swo- iém cnotliwém przedsięwzięciu. Idzie o to aby przeciwstawić fhlozofii i błędowi po
mnik godny B o g a prawdy. Nie idzie o to tylko aby opatrzyć kościołem parafią ogoło
coną, potrzeba wznieść gmach któryby pu
ścił w niepamięć skępstwo Woltera ; potrze*
ba, aby w temże samém mieyscu, z którego wyszło tyle zuchwałych pocisków przeciwko Chrześcianizmowi , otrzymała Religia godne dla siebie zadosyć uczynienie. ( Dr. bl.)
z L O N D Y N U i3 L isto p a d a .
— M o n ito r d o n ió sł u rz ę d o w n ie £e P. A lg ę m o n Percjr z ło ż y ł K r ó lo w i Jmci F r a n c u s k ie m u listy w ie r z y t e ln e , iak o s p ra w u ią cy interessa K róla Jmci W . B r y tanii. Courier dziwi się bard zo nad tą p o m y ik ą ( lu b o ła tw o poiąć m o żn a , że P. Percy o k a z y w a ł się w ch arakterze sp raw u iąceg o interessa ty lk o d o czasu p r z y b y c ia następ cy p o P. S t u a r t ) i w i stocie gazeta d w o rs k a teraz don io sła o m ian ow an iu L o rd a Granville Posłem.
Courier m n iem a że P- Stratford C a n n in g będzie m ia n o w a n y do Petersburga.
( L. d .B )
— O to są ieszcze niektóre szczegóły o spraw ie Fauu tleroy:
G d y iu£ Recorder swoie zdanie o ś w ia d c z y ł , F a u n tle ro y p rosił aby m u w oln o b y ł o p r ze c z y ta ć następuiijce pismo:
«Milordzie, wiem iż żad n e zam iesza
nie w interessaoh o so b isty ch nie zdoła u sp ra w ie d liw ić przew in ien ia moiego- Śm iem ied n ak że m n ie m a ć iż zechcę to m ie ć na w z g l ę d z i e , że m e dla z a sp o k o - ienia d u m n y c h ż ą d z , lecz dla o c h r o n ie nia d o m u m o iego od h ań b y b a n k ru ctw a u ży łe m tak z g u b n y c h sp o so b ó w .
B óg w id z i serce m o ie i w ie że c h cia łe m p o c z y n ić w szystk ie re s ty tu c y e , któ r y c h b y się sp raw ied liw ość d o p o m in a ła . O k r o p n y d o w ó d p o k a ź n i) na m oie po- t ę p ie u ie ; p ism o w k tô ré m u zn a ię w ła s n o rę czn ie żem z m y ś la ł p ełn o m o cn ictw a m o ic h k lie n tó w ; lecz M ilo r d z ie , k r e ś liłem te nieszczęsne k a rty dla tego, aby z o sta w ić d o w ó d w p rzy p a d k u n a g łć y ś m ie r c i, iż żad en z m oich w sp ó ln ik ó w b an k u , nie n a le ża ł do fałszerstw których się d op u ściłem .
W sz y s tk o p rze ciw m nie się z w r ó c i ł o , p o w in ie n e m w ięc iak o c z ło w ie k i iako chrześciianin p o d d ad ź się lo so w i m oie- inu. W tym stanie p o n iż e n ia , ż y c ie nie ma dla m nie p o w ab ó w a b o leść ied n éy cli wili z a k o ń c z y m óy b y t i m ę cza rn ie w e w n ę trz n e . L e c * M ilo rd zie, m am sz a
n o w n ą i u k o c h a n ą m a t k ę , k t ó rć y p o . w in ien em o s zczę d zać n ay sro ższych c ie r
pień i w iey to im ieniu raczćy, nie zaś w m o ićm , błagam w as abyście m ię nie skazali na śm ierć g w a łto w n ą i o b e lż y w ą .
Jeżeli w y stę p e k przez cierp ien ie zaspo*
k o io n y m b y d ź m o ż e , iuż od lat s ze sn a stu nie znam sp o cz y n k u . O b y nasz n a y - ł ask a w sz y M o n a rch a u w ia d o m io n y z o stał o okropn ości położen ia m o ie g o ! Je
g o c z u ło ść i lu d z k o ś ć b r o n iły b y m o ić y sp ra w y i u z n a ł b y m ię g o d n y m s w o ić y K ró le s k ie y łaskaw ości.
K o ń c z ę przeto M ilo rd zie b łagaiąc cię, a b y ś p o k o r n e p r o ź b y m oie p r z e d ło ż y ł J. K. M. i przez wzgląd na całą m o ię r o d zin ę o tr z y m a ł d a ro w a n ie mi k a ry śm ier
ci.»—
U w ażan o źe n ieszczęśliw y b a n k ie r w y - m aw iaiąc t e ^ ł o w a , w iększą m ia ł stałość niżeli p rzy r o zp o czę ciu sp raw y.
— Dway Bracia królescy, Xiąże Jorku i Klarcncyi, zaszczycili swoią obecnością obiad installacyyny lorda prezydenta dany w ratuszu. Lord prezydent wniósł zdrowie Pana Canning który w krotkiey odpowiedzi twierdził, że Angliia względnie do innych na
rodów zostaie w stanie wyższości, x którćy żadne zdarzenie strącić iey niezdola. — Tenże sam P. Canning przed kilką miesią
cami oświadczył był na uroczystem posie
dzeniu Izby niższey, iż wyznać trzeba, że wielka Brytania od czasu woyny Hiszpan*
skićy zstąpiła do drugiego rzędu mocarstw europeyskich. Chcielibyśmy wiedzieć któ
remu twierdzeniu P. Canning dać wiarę należy, (Et.)
— Times uważa, iż za ciężko będzie Fran
cuzom uskutecznić swóy zamysł, i wypro
wadzić woyska z Hiszpanii do 1 Stycznia, a to dla pory roku niedogodnej do prze- chodu przez góry pireneyskie. (L . d. B.)
z M A D R Y T U 4 L istop ad a
— Dnia 18. b. m. otworzone będą lekcye w trzynastu Uniwersytetach , między któ- remi iest Madryt, Toledo i Sewilla.
— Zwykła ludność Barcellony ( >3o,ooo mieszkańców), przez to źe wiele osób za
grożonych śledztwem szuka W tein mieście schronienia , tuk się mocno pomnożyła, że w tćy chwili liczą tam 318,692 ludzi, i iuż zamyśLiią nikogo więcey na stałe mieszka
nie do miasta nic puszczać.
z L I Z B O N Y 3i P aźd zie rn ik a.
Gazeta rządowa tuteysza donosi, że *5 Października uwięziono wielu ofticerów, wskazanych iako naczelników lab agentów spisku naywystępnieysiego i utworzonego przez rewolucyynych szaleńców.— Nie wy
mieniono osob uwięzionych za rozkazem Króla. Urzędowy raport oznaymia tylko, że spiskowi podług formalności osądzeni będą i iakieykolwiek oni są rangi, będą prrykładnie ukarani, ieżeli występek ich dowiedziony zostanie. Gwardya kroleska w ogólności, i cały garnizon stolicy, otrzy
mał w dziennym rozkazie ministra woyny pochwały za okazanie dobrego ducha.
( E t .)
z S T A M B U Ł U 10 P aźd ziern ik a.
D z ie n n ik E to ile u m ie ś c ił następ u iące wiadomości o d eb ra n e d ro g ą p ryw a tn ą : V arvaki, ó w tak b o g a ty Ip sary o c k i K u p i e c , k t ó r y b y ł o s ia d ł w W i e d n i u , p r z y b y ł d o Z a n te. P r z y w ió z ł z sobą bi*
h lio tek ę złożon ą z sam y ch d z ie ł d o n a u ki w o y s k o w ć y . N a p is a ł z Zantc d o w szy stkich K o n s u ló w A n g ie ls k ic h , i d o w sz y s tk ic h A gen tó w W s c h o d u , d o n o ^ c
im źe zostawia na tćy w ysp ie f u n d u s z wystarczniący na w y k u p ie u ie w szy stk ich Jpsariotów b ę d ą c y c h w n iew o li T u r e c k i e j .
— M oreo ci u fo rm o w a li k o r p u s z Oooo ludzi w j ć w i c z o n y c h po E u r o p e js k u . Ci ż o łn ie rz e maią u n ifo rm p odobn y d o s t r o ili A lh a ń c z y k ó w . Biorą ż o łd u 16 p la strów na miesiąc-
— K c lo k o t r o n i i Petro - B e y, p o d łu g listów z M o r e i, p rze zn ac ze n i b yli aby u d erz) li na Patras i w y d a r li to miasto z re k u Ju ssu f Baszy.
— L is ty d o n o szą iż M ustafa D e r w is z Basza tak p od Z eitu n na g ł o w ę został p o b it y , źe le d w ie z 27 ludzi u sze d ł d o
L a r y s s y .
— B isk u p z Felippopolis p r z y p r o w a d zo n y d o K o n s ta n ty n o p o la ; g d y ż oskar
ż o n o g o źe u trz y m y w a ł k o rre s p o n d e n - cyą z S erw ian am i i za ch ę c a ł ich d o n ie p o słu sze ń stw a ; w y g n a n y zo sta ł dnia w czoray szego. Z apew niają i e il\ in n ych B isk u p ó w G re c k ic h z B o m e l i i , także w y g n a n y c h będzie-
— Dni^ 6 P a ź d z ie rn ik a o bie flot ty p o łąc z o n e stanęły na k o tw icach między Scio i G zesm e a d y w i z j a z ośmiu ża - glów stała na przod zie od stro n y Sa
mos. G re c y p r zy b y li z całą siłą swoią w dw óch d y w i z j a c h i nagle napadli na T u r k ó w . Nieład m ięd zy T u r k a m i d o sze d ł d o n a y w y ż s z e g o s t o p n ia ; w s z y s t kie lin y o d c ię to siekieram i lecz iuź b y ł o za późno. G r e c y korzystaiąc z w i a
tru puścili sw o ie statki palne wśród p o w s z e c h n e g o zam ieszania. T r z y fregaty spalono. W iele statków p r z e w o z o w y c h teg o ż losu d ozn ało. K a p u d a n Basza u*
szedł" na le k k im statku . P o p ły n ą ł k u w j s p i e M e t e l i n . — l h r a h im Basza p o niósłszy znaczną stratę p o p ły n ą ł do K a n - dyi. K auaris, N aczelnik k ie r u ią c y c h sta
tkam i palnem i za p r z y sią g ł że ieżeli wiatr p o łu d n io w y p o t r w a , spali K o srew Baszę w samem kanale D ard au ellów .
1 a P a źd ziern ik a .
M u z u łm a n ie z załogi na w y s p ie Kan- dyi walczyli iedni z dru giem i. W o y - ska S u łta ń s k ie p rze m o g ły ż o łn ie rz y W i c e - K r ó l a E g ip tu i w y p ę d ziły ich z m ia sta. G r e c y przed sw o ićn i ostatnićm z w y cięstw em u m y ś l i l i , s k o r o b y ty lk o fiotta T u r e c k a p o w ró ciła na stanowiska zim o
we, u d a d ź się d o K rety i p o łą c z y w s z y się z m ieszkań cam i w y p ę d z ić T u rk ó w . lłas- san Basza d o w ó d z c a w K a n d y i u m arł.
(Daley donosi Etoile iakim sposobem Kosrew Basza oddal dowództwo Jbrahimowi , o czem niziy obacz doniesienia Dostrzegacza Jusiry.)
i<i P aździernika.
R a p p o r t u r z ę d o w y z r o b i o n y przez K a n cellary ą T u r e c k ą zaw iera w sobie co następuie-
G r e c y spalili 3o statków tran sp o rto w y c h , d w ie fregaty p ięć g a lio t, k o r w e t i b r y g ó w . •— N ie c h c ia n o p o w ie d z ie ć w iele statków z d o b j t o ; dodaią ty lk o źe K ap itau - Basza ledw ie m ó g ł się o calić i źe nie b y ł b y u sz e d ł g d y b y G re c y nie b yli m n ie m a li że się znayduie na ie- d n ć y z dw óch fregat zapalonych. D o n oszą także iż p r z e w o z o w e statki b yły w szystkie T u r e c k ie , i że E u r o p e y c z y k o - w ie naięci nie z n a y d o w a li się na tćy ro zp ra w ie .
a5 Paźd ziern ik a- ( z Dostrzegacza Austryackiego.) N ie sp o d z ia n e p r z y b y c ie K a p u d a n a Ba
szy d o D a r d a u e ll ó w , i b rak p e w n y c h wiadomości o poruszeniach i losie flott w ostatn ićy połow ie W rz e ś n ia , i pier
w sz y m tygod niu P aźd zie rn ik a , sp raw iły , iż u w ie r z o n o 1no wieściom o w ielkich nieszczęściach które sp o tk a ć m iały tak T u re ck ą iako i E gip sk ą flottę. O k rę t Adm iralski m iał sam ieden t\ lk o p r z y p ły n ą ć bez żagli i m a s z tó w , K apudan zaś Basza m iał b y ć na p o w ietrze w y s a dzony lu b z a to p io n y w m o rzu . Jbrahim Basza lub Jsmael G ib ra lta r , albo tez o b a d w a złapani , n a k o n ie c obie (lotty p raw ie ze szczętem zniszczone- W ie m y teraz z pew n ością iż to w sz y stk o b y ło zm yślone.
K a p u d a n B asza , jio m ocn ey burzy która go przy A n d r e s napadła dnia 37, z a w in ą ł w ostatnich dniach Września z w iększą częścią s w o ić y , i z oddziałem E g ip s k ie j flotty, k t ó re y d ru ga cześć w zatoce Hudnin pozostała , do portu M i- tylen y , niestaczaiąc n ig d zie b itw y . T am o t r z y m a ł r o z k a z S u ł t a n a , a b y się u d a ł d o D ard au elló w z o k ręta m i n a y w ię c ć y od b u rzy u s z k o d z o n e m i , i zd;.ł nay- v\yższe d o w ó d z t w o Jb rah im o w i Baszj W sku tek te g o ro z k a z u w y p ł y n ą ł dnia 4 P aźd zie rn ik a z la do i5 o k rę tó w z M itylen y i p rzj b j ł dnia 7 bez n a y m n iey - szego nieszczęścia d o D ard au ellów . K ró - lesko - Angielski P o seł L o rd Stangford k tóry dnia ia w y p ł y n ą ł z Konstanty 110- pola na kupieckim o k r ę c ie , a b y od D a r- danellów na fregacie M edina o d p r a w ił dalszą p o d ró ż d o T r y e s t u , o d w ie d z ił K a p u d a n a Baszę d n ia i5 na iego o k r ę c i e , i m ia ł z nim d łu g ą ro zm o w ę. O- t r z y m a ł także p r z y tćy o k o liczn o ści od G re c k ic h Officerów z a b r a n y c h , z n a y d u iącycli się na T u r e c k ic h o k r ę t a c h , z któ- rem i (iak sami pow iadali) b a rd z o dobrze się o b c h o d zo n o , w iele z a y m u ią c y c b szczegółów o p r a w d z iw y m to k u te g o ro - c z n e y kam pan ii m o rs k ie y .
P o d łu g w iad om ości ze S m y r n y , d o c h o d z ą c y c h d o 18 P aźd zie rn ik a, fiotta O tto m a ń sk a po o d d alen iu się K a p u d a n a Baszy, złożona z 7 j ż a g li, p od d o w ó d z tw em Ibraln m a B a s z y , stała na k o t w i
cach przed M it y l e n ą , podczas gd y o k o ło 60 G re c k ic h statków u w a ż a ło ią od p ier
w sz y c h dni P aźd ziern ik a p rzy V en etico, m ałey skalistey w y sp ie na p o łu d n io w y m c y p lu Scio. D n ia 6 g o z a cz ę ło się w ie l kie dzia ło b icie p o m ię d zy T u r e c k ie m i a G reek lemi o k rę ta m i na w o d ach m ięd zy M ityleną i S c io , szczegó lu iej’ p rzy p r z y ląd ku K a r a b u r n u , któ re p rzez c a ły dzień t r w a ło , lecz ż a d n e g o s k u tk u nie miało.
Za n a d e jś c ie m n o cy z 6 g o na 7 G re cy ruszyli sw o ie statki palne. D w a poie- d j n e z e o k r ę ty , T u u e t a ń sk a Polakra o a o działach , i E gip sk i b r y g , które od F o l- lieri w p obliskości S m y r n y , c h cia ły się z swoią flottą p o ł ą c z y ć , w p a d ły , z a p ę dzon e o d w i a t r u , w pośród G re c k ić y eskad ry. P o d łu g d o n iesień G re k ó w z o stały o b ie d w ie zn iszczo n e p rzez palne statki , p o d łu g zaś listów ze S m y rn y p rzeciw n ie, b y ły zapalon e przez w łasn ych d o w ó d z c ó w a szczeg ó ln ie b r y g po w p a d n ię ciu na piaski. I to to b y ło z d a r z e nie które spraw iło i e słyszan o w z d łu ż brze g ó w S m y r n y i d a le k o na m o rz u huk d z ia ł i w ysadzenia ua p o w i e t r z e , co dało p o w ó d d o w ielu p rzesadzon ych p o
wieści o zn iszcze u iu T u r e c k i ć y potęgi m o rsk ićy .
— D u ia 7 g o sły szan o z n o w u w S m y r
- - 534 —
nie m ocn e str z e la n ie , które trw ało aż do połu dn ia. P o d łu g tu d o s z ły c h w ia d o mości tu reck ich , G r e c y utracili w tćy ' walce 10 statków. W ich zaś w łasn ych r ap p o rta ch n i e m a w zm ia n k i o tćm , lecz niew spoin in aią także a b y z sw o ićy stro
ny i;iką k o r z y ść odnieśli.
Raporta te zgad zaią się c o d o isto
tn y c h podań zu p e łn ie z naszem i. W i
dać z nich , że do d n ia 8 P aźd ziern ik a nie zaszła żadna w ielka b itw a morska , a tćm m n ićy leszcze sm utne w yp ad k i za p o w ie d zia n e z lak wielką p e w n o ś c i ą ; i p o d łu g p o d o b ień stw a do praw d y w n o sić n de/.y że nic takiego i w d n iach n a stępnych u ie z a s z ło , a lb o w ie m dnia iHgo Paźd ziernika nic o tćm w S m y r n ie nie wiedziano.
O p r zy s z łć m p rzezn aczen iu E g ip s k ić y flotty b iega ią wieści za k tó ry ch w ia ro - g o d n o ś ć rę cze ć n iem ożn a. N a y p o d o - b n ićy szćm b j ł o b y m o że to , że się z b ie rze p rzy B od zie , i tam na dalsze r o z k a z y , bądź z A le x a n d ry i, bądź z K o n stan tyn opola p czekiw ać b ęd zie. W k a żd y m razie b ę d z ie m ogła p rze z im o w a ć w K a n d y i , g d y ż ta w ielka w ysp a iest teraz zupełnie podbita przem ocą Baszy Egiptu.
L u b o fiotta o tto m ań sk a n ie z n a y d u ie się by nay m nićy w tym s t a n i e , w iakim się b y d ź zdaw ała pisarzom haiek , tr z e ba icdnak p r z y z n a ć , i e ta kam pan ia , która o p rócz zb u rze n ia Jpsary, n ie u sk u - teczniła ż a d n e g o z sw o ich g łó w n y c h z a m iarów , nie m o że z a d o w o lić Porty.
P rzy c z y n y c h y b i o n e g o s k u t k u d a ł y b y się ł a t w o r o z w i n ą ć , g d y b y tu b j ł o w ła ściw e d o tego m ie js c e . Sami G re c y lu bo w szy stk o p rzyp isu ią sw o ićy o d w a d ze , wiedzą icdnak d o b r z e , iakim o k o licz n o ściom są winni że te g o ro cz n a w y p r a wa m o rsk a taki o b rq t wzięła.
(Daléy umieszcza Doiłrzegacz obszerny rap- port greckiego Admirała Miaulis z którego ną*
st«5puií¿cy wyiątek ic»t waznieyszy.)
O k o ł o g o d z in y 5ć y z b liż y w s z y się d o t u re c k ic h o krę tó w , ro z p o cz ę liśm y b itw ę nocną. Nasi k a p ita n o w ie statk ó w p a l
n y c h , A n d rz ć y Fdipangn , T h e o d o ra ki T . F o k o u , i D e m e t ry u s z K a lo ja n n i, r u szyli k u flocie n iep rzyiacielsk ićy ; U lip a n • go p o d stą p ił pod fre g a ttę , która ie d n a k po z n a c z u ć y stracie ludzi zato p io n ych w m o rz u , uszła nam niestety ; d w a y zaś d ru dzy, Teodoraki pod w iatrem a K a lo ja n n i z wiatrem zb liżyli się do b r y g u o
a4 działach i posłali g o M atce Ilellas ia
ko ofiarę całopalną zem sty n o c n ć y . N ie- przyiaciele uciekali potem w k ie r u n k u p r zy lą d k a S ig r i, dokąd ich wiatr pędził.
Ścigaliśmy ich przy u sta w iczn ćm strze laniu. O k o ło ío t é y Constantin ipsaryo*
ck> kapitan statku palnego d o ś c ig n ą ł w ielk ićy k o r w e tty i tak s w ó y statek p r z y c z e p ił d o ićy s z t a b y , że w p rze c ią g u 3 do 4 m in u t o g ie ń d o sta ł się d o skład u p r o c h ó w , a korw etta w p o h lisko - ści p r z y lą d k a K a lo n i na M i t y l e n i e , z u pełn ie zg ru c h o t a n a w yle cia ła w p o w ie trze, statek zaś palny, w y b u c h n ię c ie m da
le k o r z u c o n y sam ieden p a lił się ua o - tw artćm m o rzu .
N ie p rzy iacie l c o fa ł się nieu stan n ie, a dn ia 7 z rana p łynęliśm y z w iatrem k o ł o K aloni w alcząc z ottom ań ska eskadrą,
którąśm y ciągle ścigali. O w schodzie sło ń ca Anastasios h o m b o ts i, kapitan n a szego statku paln ego z b l i ż y ł się d o ie- d n ćy k o r w e ty i u d a ło m u się swóy sta
tek tak zręczn ie p r z y c z e p ić d o ić y szta
by że w ięk sza część lin i sam ko n iec sztaby z a p a lił się. L e c z niestety, ta k o r wetta zatopiła statek palny, o g ie ń zaJ k tó ry i ć y cz e ść p o ie d y u c z o iuź. , ogarnia?
u gasiła za p o m o cą p o m p , a prze* t o u-«
szła zniszczenia. P o całod zien n ym sc)”
gan iu nieprzyiaciela który u n i k a i ą c ogn ia na szy ch statków, u cie c z k ę s w o i e ku forze- gom M ityle n y z w r a c a ł , s t a n ę l i ś m y ną kotw icach p o m ię d zy Scio i Ipsarí*, dla u w a ż a n ia d alszy ch iego poruszeń-
; b 1 D O D A T E K /