• Nie Znaleziono Wyników

RZECZPOSPOLITA POLITYCZNO - GOSPODARCZY. do w ie lk ie j pracy, że p o tra fi

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "RZECZPOSPOLITA POLITYCZNO - GOSPODARCZY. do w ie lk ie j pracy, że p o tra fi"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

» V a V

ul Ar.,

i

V y f i i t t i .

‘f y j S i t a .3 ¡8 sco * a R i m d i i i ;

Niech żyje s o ifiła rito ś ć mas p ra c u ją c y c h w walce o trwały pokój!

R E D A K C J A : W arszaw a, uL M arsza łkow ska 3 /5 T e le fo n y:

Red. nacz. 4-24-75. sekretarz red. 4-24-76, d z ia ł m ie js k i

8-27-22.

A D M IN IS T R A C J A : (dzia) pre ­ n u m e ra ty ): W arszaw a, Plac Trzech K rz y ż y 16. P renum e­

rata miesięczna pocztą kosz­

tu je 135 zl T ele fo n 8-10-26

RZECZPOSPOLITA

DZIENNIK POLITYCZNO - GOSPODARCZY

lok VI WARSZAWA, PONIEDZIAŁEK 3 PAŹDZIERNIKA 1949 ROKU Mi. 271 (1837)

W Y D A W C A : S pó łd zielnie W ydaw niczo - O św iatow a

„ C z y t e l n i k " . W arszawa ulica W i e j s k a 12

®s

C e n a 5 z ł

M ło d z ie ż polska łączy się iu uialce o pokój

Młodzi Patrioci Bojownicy Pokoju do Prezydenta R. P.

K ra jo w a K o n fe re n c ja M ło dych Pa- trio tó w -B o jo w n ik ó w P oko ju w ystoso­

wała lis t do P rezydenta RP, w k tó ry m in. c z y ta m y :

O byw atelu P rezydencie!

.M y , uczestnicy K ra jo w e j K o n fe re n ­ c ji M ło dych P a trio tó w -B o jo w n ik ó w Pokoju, zw racam y się do Ciebie, n a j­

wyższy Gospodarzu naszej O jczyzny.

W śród nas są m ło d zi ZM P -ow cy.

W ra z z Z M P -ow ca m i lis t ten piszą do C iebie O b y w a te lu P rezydencie ju - Uacy i ju n a c z k i Służby Polsce.

P iszem y te n lis t rów nież m y, m ło ­ d z i ro b o tn ic y , chłop i, nauczyciele, p i­

sarze, a rty ś c i, nie należący do żadnej o rg a n iz a c ji.

Id z ie m y razem z m łodzieżą ZM P -ow ską bo przyszłość P o ls k i je s t przyszło ścią całej m łodzieży, bo zadania n a ­ sze w walce o pokój i w pra cy dla k r a ju są wspólne. Piszem y ten lis t i m y, m ło d z i działacze k a to lic c y i człon kow ie stow arzyszeń re lig ijn y c h . Cie­

szym y się p e łn y m poszanowaniem Wolności sum ienia i p r a k ty k r e n g ij- nych w dziesiejszej Polsce. W idzim y w s p a n ia ły ro z w ó j naszej o jc z y z n y i p ra g n ie m y dla n ie j poświęcić swe m ło ­ de s iły , idąc razem z całą m łodzieżą

polską. . . . , , , . .

N ie ma na swiecie serc, k tó re ta k ż a rliw ie um ie ją kochać sw oją O jczy­

znę, ja k m łode serca. N ie ma na św ię­

cie lu dzi, k tó rz y um ie ją ta k gorąco pragnąć, ja k pra gn ie każdy m łody czło w ie k z w y c ię s tw ^ pra w d y, s p ra w ie d li­

wości i dobra.

V / naszej O jczyźnie tr w a w ie lk a p ra ­ ca nad urze czyw istn ien iem ty c h p ra ­ gnień m łodego pokolenia. D lateg o m y, polska m łodzież jesteśm y zjednoczeni, jesteśm y razem w pra cy dla P o ls k i L u do w ej.

K ażd y z nas je s t przeciw zaborczej w o jnie. Jednoczym y swe s iły w obro­

nie niepodległości i całości gra nic na szaj O jczyzny. Jednoczym y się w w a l­

ce o tr w a ły po kój. W te j walce nie je ­ steśm y sam i. Z n a m i są bohaterskie na rod y Z w ią z k u Radzieckiego, k tó ry pokonał faszyzm , p rz y n ió s ł nam w ol- ilość i k tó r y obecnie stoi w pierw szym szeregu w a lk i o pokój. Z n a m i są k ra je d e m o kra cji lu dow ej. Z n a m i - m i lio n y pracujących lu d z i całego św iata.

Jedna je s t nasza spraw a, choć różny je s t k o lo r naszej skóry, choć in na mo wa i różne w yznania. N aszej spraw ie na im ię : n ig d y więcej napastniczej w oj n y ! N ig d y więcej n ie w o li narodów !

M y , m ło d z i p a trio c i-b o jo w n ic y o po k ó j, m ło dzi rob otnicy i chłop i, studen­

c i i żołnierze, uczniowie i naukow cy, a rty ś c i i rzem ieśln icy, składam y T o ­

bie, O b y w a te lu P rezydencie, uroczyste ślubowanie, że będziemy ze w szystkich s ił w zm acniać jedność m łodego po ko­

le n ia w pra cy dla P o lski Ludow ej i w walce o pokój.

Louis A ragon gościem stolicy

P r z y b y ły do P o ls k i z n a k o m ity p i­

sarz i poeta fra n c u s k i L o u is A ra g o n z żoną, w y b itn ą poetką E lzą T r io le t z w ie d z ił w p ią te k W arszawę.

W ieczo rem L o u is A ra g o n z m alżon k ą b y li ob ecn i na p rz e d s ta w ie n iu

„W esele n a K u r p ia c h “ w L u d o w y m T e a trz e M u zyczn ym .

W sobotę goście fra n c u s c y _ z w ie ­ d z ili Ż elazow ą W olę i N ie b o ró w , po czym b y li p o d e jm o w a n i ob iadem prze z Z arząd G l. Z w . L ite ra tó w .

Gości p o w ita ł k r ó tk im p rz e m ó w ie ­ niem Prezes Z w ią zku — Leon K ru c z ­ kow ski, podnosząc zasług i lite ra c k ie A ra g o n a i podkreślając jego postawę ja k o p isarza walczącego o postęp i wolność F r a n c ji i dlatego prześladow a nego przez rea kcję a m e ry k a ń s k o -fra n - cuską.

W im ie n iu P olskiego K o m ite tu O brońców P oko ju m ó w ił J e rz y B o re j­

sza, a następnie p rz e m a w ia li Louis A ra g o n i E lz a T riftle t.

I i r a j o tu a n a r a d a

M ło d ych P atrio to oj lu W a rs z a w ie

S

T O L IC A P O L S K I, in a u g u r u ją c M ię d z y n a ro d o w y D z ie ń W a łk i o P o k ó j o d ś w ię tn ie u d e k o ro w a n a i o ż y w io n a — o d d a ła p ie rw s z e ń ­ s tw o m ło d z ie ż y w w ie lk ie j m a n if e s t a c ji p o k o jo w e j.

G ło s m ło d y c h p a t r io t ó w — b o jo w n ik ó w p o k o ju z a b rz m ia ł d o n o ś n ie n a wielkiej n a ra d z ie k r a jo w e j i n a im p o n u ją c y c h z g ro m a d z e n ia c h w w y ż s z y c h u c z e ln ia c h , n a k t ó r y c h — w im ię h a s ła : N a u k a w w a lc e o p o s tę p i p o k ó j, p o łą c z o n o ro z p o c z ę c ie n o w e g o r o k u a k a d e m ic k ie g o

z m ię d z y n a ro d o w ą a k c ją p o k o ju . Na K ra jo w ą K o n fe re n c ję M ło d y c h P a trio tó w — B o jo w n ik ó w o P o k ó j, p rz y b y ły s e tk i p rz e d s ta w ic ie li m ło ­ dzieży z całego k ra ju , re p re z e n tu ją ­ cych m łodzież zorganizow aną w p rz o ­ d u ją c e j o rg a n iz a c ji m ło de go p o k o le ­ n ia — Z M P , m łodzież z SP, Z H P , z u g ru p o w a ń k a to lic k ic h , p rz e d s ta w i­

cie le s tu d e n tó w w yż s z y c h u cze ln i, Z A M P -u , m ło dzie żow ych p rz o d o w n i k ó w p ra c y i ra c jo n a liz a to ró w p r o ­

d u k c ji.

O bok o fic e ró w i ż o łn ie rz y W ojska P olskie g o za s ie d li m ło d z i n a u k o w c y i ju n a c y „S łu ż b y Polsce“ . W śród m ło d y c h g ó rn ik ó w i h u tn ik ó w — m ło ­ d z i księża, P r z y b y li o n i ze w s z y s tk ic h z a k ą tk ó w k r a ju , ab y ra d z ić nad w sp ó ln ą spra w ą p o k o ju w m y ś l h a ­ seł, zdo biących salę o b rad :

„C a ła m ło dzie ż po lska jednoczy się w w a lc e o p o k ó j i w p ra c y d la O j­

cz y z n y “ ! — „M ło d z ie ż y ! Ł ą cz się w w a lce o t r w a ły p o kój, de m okra cję, niezależność n a ro d o w ą w s z y s tk ic h lu dów , o lepszą przyszłość!“ S k rz y d ła na d n im i ro z ta c z a ł b ia ły go łą b — sym bo l p o ko ju .

N a n a rad ę p r z y b y li ja k o przedsta w ic ie le P olskie go K o m ite tu O b ro ń ­ ców P o k o ju — m in is tr o w ie R apacki i M a tu s z e w s k i o ra z c z ło n k o w ie w ła d z naczelnych Z M P , F P O S i Z A M P oraz k o m e n d a n t g łó w n y „S łu ż b a Polsce“

i p rz e w o d n ic z ą c y Z H P .

Oczy w s z y s tk ic h z w ra c a ją się na p rz y b y w a ją c y c h p rz e d s ta w ic ie li m ło

d u e ż y z a g ra n ic z n e j.

D łu g o tr w a ły m i i serd eczn ym i o k la s k a m i w ita ją z e b ra n i de legację boha te rs k ie g o K o m s o m o łu o ra z delegacje m ło d z ie ż y R u m u n ii, C ze chosłow acji, W ęgier, W ło ch i I n d ii, M a la jó w i A r g e n ty n y , Ir a n u i F r a n c ji ora z W o l­

n e j M ło d z ie ż y N ie m ie c k ie j.

P o o d e g ra n iu p rz e z o rk ie s trę m ło ­ dzieży H y m n u N a rod ow e go , obrady zag aił prezes r a d y naczelnej Z M P S te fa n Ig n a r, poczem p rz e m ó w ił im ię n ie m P olskie go K o m ite tu O brońców P o k o ju — m in . R a pa cki.

P R Z E M Ó W IE N IE M IN . R A P A C K IE G O

W dalszym ciągu swego przem ów ie­

nia delegat ra d z ie c k i w s k a z a ł na po­

k o jo w ą p o lity k ę rz ą d u radzieckiego, k tó r y choć o d k r y ł ta je m n ic ę bo m by ato m o w e j — w ie r n y zasadom h u m a ­ n iz m u b ro n i i b ro n ić będzie n a d a l swe go stan ow iska w s p ra w ie zakazu u ży cia bo m by ato m o w e j.

„N a ro d y ś w iata — p o d k re ś lił — m ogą być spokojne, po niew aż Z w ią ­ zek R adziecki je s t w ie rn y m i konsek­

w e n tn y m obrońcą pokoju.

Po d łu g o trw a łe j o w a c ji na cześć p rz y ja ź n i n a ro d u p o ls k ie g o z n a ro ­ d a m i Z w ią z k u R adzieckiego, na cześć K o m s o m o łu I b o h a te rs k ie j m ło dzieży ra d z ie c k ie j, na cześć W K P (b ) i G en eralissim u sa Józefa S ta lin a , ze b ra n i in to n u ją „M ię d z y n a ro d ó w k ę “ . W im ie n iu m ło d zie ży M a la jó w i m ło d z ie ż y p a ń s tw k o lo n ia ln y c h p rz e m a w ia ł n a stępn ie w ita n y serdecznie H ong Beo L im , po czym z a b ra ł głos p rz e w o d n ic z ą c y Z arząd u G łów ne go

Z M P — W ła d y s ła w M a tw in :

„ W w a lc e o lo sy św ia ta , ja k a się toczy m ię d z y po dp ala czam i w o je n n y m l a b o jo w n ik a m i p o k o ju , o g ro m n ą ro lę — m ó w ił — m a d o o d e g ra n ia m łodzież. D latego też jednocząc się w w a lce o p o k ó j m ło d z i P olacy w in ­ n i oddać w s z y s tk ie sw o je s iły w p ra cy dla O jc z y z n y “ .

P rzo d u ją ce m ie jsce w ś ró d naszej m ło d z ie ż y z a jm u je m ło d z ie ż Z M P - ow ska k tó r a d o w io d ła , że zdo ln a je s t

D zień w a lk i o ookói

do w ie lk ie j p ra c y , że p o tr a fi p o d ­ nosić n a cora z to w y ż s z y poziom s w o ją ro lę w ie lk ie g o o rg a n iz a to ra m łodzieży. A le o b o k m ło d z ie ż y Z M P są jeszcze znaczne g ru p y n ie z o rg a n i- z ow an ych. M . in . są g ru p y m ło d z ie ­ ży k a to lic k ie j, k tó re s to ją jeszcze na uboczu żyw e go n u r tu ży c ia społecz­

nego naszego k r a ju . W a lk a o p o kój, k tó r ą p ro w a d z i nasz n a ró d w sp ó ln ie z in n y m i n a ro d a m i, w ym a ga , ab y ca ła po lska m ło dzie ż zje dn oczyła wszyst k ie sw o je s iły do te j w a lk i.

W na szym k r a ju w a lc z y ć o p o kó j tzn. przede w s z y s tk im u m a c n ia ć s iły naszego pa ństw a . W a lk a o p o k ó j to je s t w a lk a o p rz e d te rm in o w e w y ko n a n ie p la n ó w gospodarczych, o V°

n a d p la n o w e oszczędności, o szeroki ro z w ó j w s p ó łz a w o d n ic tw a pra cy.

N a m , m ło d y m — k o ń c z y prz e m ó ­ w ie n ie M a tw in — p rz y p a d ła w u d z ia le ciężka ale zaszczytna ro la : d la do­

b ra naszego i p rz y s z ły c h po koleń m u s im y okiełzn ać podżegaczy w o je n n y c h i o b ro n ić ś w ia t p rz e d k a ta s tro ­ fą. P ra w d a je s t po naszej s tro n ie . S iły naszego w ie lk ie g o f r o n tu bez p rz e rw y rosną. D lateg o też bez lę k u p a trz y m y w przyszłość“ .

IN N E P O W IT A N IA

N a stę pn ie w i t a li K o n fe re n c ję przed s ta w ic ie le za g ra n ic z n y c h o rg a n iz a c ji

(D okończenie na s tr. 2-ej)

Ü O N G 1 V É S M O N D i A E

D E S PA RTT S A N S D E !.A P A lAC

P rzem ysł n a fto w y w y k o n a ł p la n trz y le tn i

T rz y le tn i p la n p r o d u k c ji ropy

•w P rz e d s ię b io rs tw ie P ań stw ow ym K o p a ln ic tw a N a fto w e g o osiągnię­

ty został w d n iu 28 w rze śnia rb.

T r z y le tn i p la n o d b u d o w y go­

spodarczej n a o d c in k u C e n tra l­

nego Zarządu P rzem ysłu N a fto ­ wego w y k o n a n y został w d n iu 29 w rz e ś n ia rb .

A fis z św iatow e go K ongresu Obrońców P o k o ju w P aryżu . (Rys. P ablo Picasso)

M

i ę d z y n a r o d o w y d z ie ń y a i - k i o p o k ó j o d b ę d z ie się

w

c h w ili, g d y c h iń s k ie m a s y lu d o w e m a ją ju ż s w o ją re p u b lik ę , w o ln ą o d u c is k u k a p it a łu z a g ra n ic z n e g o i w ła s n y c h w y z y s k iw a c z y . M ię d z y ­ n a r o d o w y d z ie ń w a lk i o p o k ó j o d ­ będzie się w c h w ili, g d y ju ż w ia ­ d o m o je s t ś w ia tu , że Z w ią z e k R a ­ d z ie c k i, o s t o ja i g łó w n a o b ro n a p o k o ju — p o s ia d a b o m b ę a to m o ­ w ą . M ię d z y n a r o d o w y d z ie ń w a lk i

o p o k ó j o d b y w a się w re s z c ie w m o ­ m e n cie , g d y k r a je k a p ita lis ty c z n e g rz ę z n ą w c o ra z w ię k s z y c h s p rz e c z -

■ n o ś c ia c h .

M ilio n y b e z ro b o tn y c h w S ta n a c h

c io w e j m a s p r a c u ją c y c h w A n g lii, k r w a w a in te r w e n c ja im p e r ia liz m u a m e ry k a ń s k ie g o w G r e c ji, p rz e w le ­ k ła w a lk a im p e r ia lis t ó w f r a n c u ­ s k ic h z lu d e m v ie tn a m ,s k im — o to

c e c h y c h a r a k te r y z u ją c e ' o b e cn y ś w ia t k a p it a lis t y c z n y . I m p e r ia liz m a m e r y k a ń s k i r o z p a c z liw ie s z u k a ś ro d k ó w o c a le n ia d la s k a z a n e g o n a z a g ła d ę k a p ita liz m u . S fe r y rz ą d z ą ­ ce w E u r o p ie z a c h o d n ie j, p r z e r a ­ żone p e r s p e k ty w ą u t r a t y w ła d z y i s ta n u p o s ia d a n ia , z d ra d z a ją i n ­ te r e s y w ła s n y c h n a r o d ó w i p o d p o ­ r z ą d k o w u ją s ię d y k ta n d u a m e r y ­ k a ń s k ie g o D e p a r ta m e n tu S ta n u .

W b re w in te re s o m s e te k m ilio n ó w

G o to w o ś ć n a w ią z a n ia s to s u n k ó w d y p lo m a ty c z n y c h z in n y m i p a ń s tw a m i

d e k la ru je rzą d C h iń skiej R e p u b lik i L u d o w e j

N o u i a e r a h i s t o r i i C h i n

P E K IN ( P A P ). Przew odniczący rządu centralnego C hińskiej R e pu bli­

k i Lu do w ej M ao T sc-T u n g odczytał w dn iu 1 października na o lb rz y m im wiecu w P ekinie pro kla m a cję o u tw o rz e n iu rządu.

P ro k la m a c ja stw ie rdza m . in.

E g z e k u c j a

D e n ic s te n e s a G eo rg iu

M O S K W A (P A P ). A ge ncja TA S S donosi z A te n o w yko n a n iu ta m egze­

k u c ji na w y b itn y m działaczu związko 'y y u i, przewodniczącym zw iązku zawo nowego e le k try k ó w — Demostenesie Georgiu. W y ro k śm ie rci w ykonano na specjalne^ zarządzenie m in is tra spra­

w iedliw o ści rządu faszystow skiego.

„B e z w a s m ło d y c h i bez waszego e n tu z ja z m u — m ó w ił — n ie można niczego w ie lk ie g o n a św iecie d o k o ­ nać. N a m ło d e s iły lic z y obóz poko­

ju .

Bez m ło d zie ży — m ó w ił d a le j — im p e r ia liz m n ie p o p ro w a d z i do w o j­

n y . — Im p e r ia liś c i cofn ą s ię prę dze j, je ś li będą m ie li p rz e c iw k o sobie zje dnoczony f r o n t m ło d z ie ż y św ia ta . N ie w y s ta rc z y je d n a k sam e n tu z ja z m — do da je m ów ca — i sama gotowość do czynu . P o trze bna je s t m ąd rość i czujność zw łaszcza w ob ecn ym o k r e ­ sie, k ie d y w ro g o w ie p o k o ju n ie cofa ją się p rz e d żadną zbro dn ią, in tr y g ą i podłością.

M in R a p a c k i s tw ie rd z a następnie, że m ło d zie ż p o ls k a je d y n ie w po w ią z a n iu z kla są ro b o tn iczą , p rze z zwa czanie n a c jo n a liz m u i n ie dopuszcze­

n ie do w a ś n i re lig ijn y c h , k tó re chcą w y w o ła ć im p e ria liś c i — skutecznie może b ro n ić ś w ię te j s p ra w y p o k o ju .

B y ć p a trio tą — zako ńczył m in . Ra p a c k i — to znaczy d o trz y m y w a ć w ie r ności ob ozow i p o k o ju i trw a ć n ie z ło m n ie u b o k u Z w ią z k u R adzieckiego.

B y ć p a trio tą — to znaczy w z m a c n ia ć bezpieczeństwo i przyszłość O jc z y z ­ n y _ w zm a cn ia ć s iły obozu p o k o ju . P O Z D R O W IE N IA Z Z A G R A N IC Y

W im ie n iu Ś w ia to w e j F e d e ra c ji M ło d zie ży D e m o k ra ty c z n e j, prze ka zu je K o n fe re n c ji gorące i b o jo w e po­

z d ro w ie n ie Frances D am on — w ic e ­ p rz e w o d n ic z ą c a S F M D , dzia ła c z k a de m o k ra ty c z n e g o ru c h u m ło dzie ży ame

r y k a ń s k ie j.

P o p rz e m ó w ie n iu je j ro z b rz m ie w a h y m n Ś w ia to w e j Fed. M łodz. P®1™ ' k ra ty c z n e j, p rz y któ re g o dźw ięka cn w s tę p u je na m ó w n ic ę p rz e w o d n ic z ą - , cy d e le g a c ji ra d z ie c k ie j — se kre ta rz C K K o m s o m o łu A le k s a n d e r Szelepm

_________ ____________ ______ że na ró d c h iń s k i pogrążony zosta ł w o- tc h ła ń najcięższych cie rp ie ń od c h w ili, gd y Czang K a i Szek i re a k c y jn y rząd K u o m in ta n g u z d ra d z ili ojczyznę spi­

skując z im p e ria lis ta m i i ro z p ę ta li k o n trre w o lu c y jn ą wojnę.

Jednakże a rm ia ludowo - w yzw oleń­

cza popierana przez c a ły naród chiń­

s k i i walcząca bohatersko w obronie p ra w lu d u oraz niezależności ojczyzny o b a liła re a k c y jn y rząd kuo m in ta ngo w - ski. D z ię k i zw ycięstw om a rm ii ludo­

w e j, większość narod u chińskiego zo­

s ta ła w yzw olona.

P o lity c z n a K o n fe re n c ja K o n s u lta ­ ty w n a lu du chińskiego, reprezentująca w sz y s tk ie p a rtie i org an izacje demo­

k ra ty c z n e oraz w s z y s tk ie narodow o­

ści zam ieszkujące C h in y i C hińczyków rezyd ujących zag ran icą w y b ra ła cen­

tr a ln y rz ą d lu d o w y C h iń s k ie j R epubli k i Lu do w ej z M ao T se-T ung ie m na czele.

O Z B Ś W ą i ą j i M E P # £ E :

A

K A M IE N N Y

T rz y zjazdy pod w ło s k im n ie ­ bem

IR E N A K R Z Y W IC K A N ie ś m ie rte ln y Balza!

P R Z E M Ó W IE N IE D E L E G A T A K O M S O M O Ł U D elegat Kom som ołu, składając u czestnikom n a rad y pozdrow ienia w im ie n iu w ielom ilionow ego leninowSKO- stalino w skie go Kom som ołu i w in P®

n iu bo h a te rskie j m łodzieży radziec­

k ie j, zobrazow ał reakcyjno

p e ria lis tó w , p rz e d s ta w ił k a ta s tro fa ln s k u tk i plan u M a rs h a lla i agresyw ne cele p a k tu a tla ntyckie go .

M łodzież radziecka należy do tego szczęśliwego pokolenia o b y w a te li r a ­ dzieckich, k tó rz y u ro d z ili się, ro z w ija ją się i uczą się w k r a ju radzieckim .

Rząd te n o b ją ł w ładzę w dn iu 1 pa ździernika w s to lic y C h iń s k ie j Repu b lik i L u do w ej P ekinie i po stano w ił jednom yślnie p rz y ją ć p ro g ra m uchwa­

lo n y przez P o lity c z n ą K on feren cję K o n s u lta ty w n ą za podstaw ę p o lity k i rządu.

Rząd m ia n o w a ł L in Po-Czu sekre­

ta rz e m ge ne raln ym R ady Centralnego Rządu Ludowego, Czu E n -L a i przewód niczącym P aństw ow ej R ady A d m in i­

s tra c y jn e j oraz m in is tre m spra w za­

granicznych. Rząd m ia n o w a ł Mao Tse- T ung a przew odniczącym Ludow ej R a dy R e w o lu cyjn o -W o jsko w e j i Czu T cha dow ódcą n a czelnym a r m ii lu d o - wo-w yzw oleńczej.

Jednocześnie rząd p o sta n o w ił oświad czyć rządom w s z y s tk ic h innych państw , że je s t je d yn ym le ga lnym rzą dem, re p re ze n tu ją cym w szystkie naro dy C h ińskiej R e p u b lik i Ludow ej. Rząd C h ińskiej R e p u b lik i Lu do w ej gotów je s t nawiązać s to su n ki dyplom atyczne ze w szy s tk im rz ą d a m i obcym i., na Za­

sadach rów ności oraz wzajem nego po­

szanowania suw erenności i in te g ra l­

ności te ry to ria ln e j każdego z państw.

P E K IN . (P A P ). — P ie rw sza p le n a r na. sesja P o lity c B iie j Konferencji K o n s u lta ty w n e j C h in L u d o w y c h uch w a liła d e k la ra c ję w k tó r e j czytam y

*n. in .:

L u d c h iń s k i p o b ił swego w ro g a i z a ło ż y ł R e p u b lik ę L u d o w ą . 475 m ilio n ó w C h iń c z y k ó w k ro c z y k u jasnej przyszłości.

Od te j c h w ili rozpoczęła się nowa era h is to r ii C h in.

R odacy! P ro k la m o w a liś m y u tw o ­ rze n ie R e p u b lik i L u d o w e j i lu d chiń s k i m a s w ó j w ła s n y c e n tra ln y rząd.

Rząd ten będzie s p ra w o w a ł d y k ta tu - dę lu d o w o - d e m o k ra ty c z n ą w obrę­

bie g ra n ic C h in zgodnie z naszym w s p ó ln y m pro gra m em . Rząd te n po­

p ro w a d z i a rm ię lu d o w o - w y z w o le ń czą do końca re w o lu c y jn e j w o jn y , zniszczy re s z tk i w o js k n ie p rz y ja c ie l skich , w y z w o li całe te r y to r iu m k r a ­ ju i do kona w ie lk ie g o d zie ła zjedno czenia C h in .

Rząd ten będzie k ie ro w a ł pracą lu d u w c a ły m k r a ju , b y prze zw ycię żyć w s z y s tk ie tru d n o ś c i, prz e p ro w a d z ić n a w ie lk ą skalę, b u d o w n ic tw o gospo darcze i k u ltu ra ln e , z lik w id o w a ć ufoó stw o i cie m no tę , pozostaw ione _ w spa dku po s ta ry c h C hinach, podnieść s to p n io w o stopę ż y c io w ą lu d u i jego p o zio m k u ltu r a ln y . Rząd ten będzie c h r o n ił in te re s ó w lu d u i lik w id o w a ł w s z e lk ie s p is k i e lem e ntów k o n tr r e ­ w o lu c y jn y c h .

R ząd te n w z m o c n i a rm ię lu d o w ą , m a ry n a rk ę i lo tn ic tw o , s k o n s o lid u je obronę n a ro d o w ą , będzie b r o n ił c a ­ łości te r y to r ia ln e j i suw ere nno ści C h in o ra z p rz e c iw s ta w i się w s z e lk ie j ,

a g re s ji ze s tro n y k r a jó w im p e r ia li- j gow skiej bandy

stycznych . * Ł—! - - -

R ząd te n zje dn oczy się ze w s z y s t­

k im i m iłu ją c y m i p o k ó j i w o ln o ść k ra ja m i i n a ro d a m i, a prze de w s z y s tk im ze Z w ią z k ie m R a d z ie c k im i z n o w y ­ m i k r a ja m i d e m o k ra ty c z n y m i ^ ja k o s o ju s z n ik a m i, b y p rz e c iw s ta w ić się ra ze m s p is k o m im p e ria lis ty c z n y m , z m ie rz a ją c y m do s p ro w o k o w a n ia w o j n y i dążyć do trw a łe g o p o k o ju św ia towego.

O D E Z W A DO C A Ł E G O Ś W IA T A P E K IN (P A P ). P olity c z n a K o n fe ­ ren cja K o n s u lta ty w n a C hin Ludowych o g ło s iła uro czystą odezwę narodu chińskiego do całego św iata.

Odezwa stw ie rdza , że c e n tra ln y rząd C hin Lu do w ych z w ró c ił się do Zgrom adzenia N arodów Zjednoczonych z oświadczeniem, że C hińska R e pu bli­

ka Ludow a została utw o rzon a i że cen tr a ln y rząd lu d o w y je s t je d y n y m rz ą ­ dem, m ogącym reprezentow ać naród c hiński oraz, że delegaci w y s ła n i na Zgrom adzenie O N Z przez fik c y jn y rząd n ie d o b itk ó w s ił reakeyj‘nych w K a n to n ie nie m a ją p ra w a rep reze nto­

w a n ia n a ro d u chińskiego.

N a n k iń s k i rz ą d kuo m in ta ngo w ski p rz e s ta ł istnieć jeszcze w k w ie tn iu

Z je d n o c z o n y c h , o b n iż e n ie s to p y ż y - lu d z i im p e r ia liś c i a n g lo s a s c y c h c ie - 1 li b y w c ią g n ą ć ś w ia t w n o w ą w o j­

nę ś w ia to w ą , s k ie ro w a n ą p rz e c iw Z w ią z k o w i R a d z ie c k ie m u , p rz e c iw k r a jo m d e m o k r a c ji lu d o w e j, p rz e ­ c iw e u ro p e js k ie m u r u c h o w i r o b o t­

n ic z e m u i p rz e c iw n a r o d o w o - w y ­ z w o le ń c z e m u r u c h o w i k o lo n ia ln e ­ m u. K r ó t k o m ó w ią c , p la n y w o je n ­ ne a w a n tu r n ik ó w p o lity c z n y c h , p r z y g o to w u ją c y c h n o w ą w o jn ę , w y m ie rz o n e są p rz e c iw p r z y g n ia ­ t a ją c e j w ię k s z o ś c i n a ro d ó w ś w ia ta . P la n y w o je n n e , o p ra c o w y w a n e n a z ach od zie, w y m ie rz o n e są n ie t y lk o p rz e c iw p a ń s tw o m obozu de­

m o k ra ty c z n e g o , ale te ż p rz e c iw m ilio n o m F ra n c u z ó w , W ło c h ó w , A n g lik ó w , B e lg ó w c z y A m e r y k a ­ nó w . S tą d te ż rz e c z y w iś c ie m ię ­ d z y n a ro d o w y c h a r a k te r d n ia w a lk i o p o k ó j. W p a ń s tw a c h w c h o d z ą ­ c y c h do obozu d e m o k ra ty c z n e g o d z ie ń w a lk i o p o k ó j będzie d n ie m , w k t ó r y m m a s y lu d o w e z a m a n ife ­ s t u ją s w o je p o p a rc ie d la p o lit y k i s w y c h rz ą d ó w , d la p o lit y k i p o k o ­ j u i p o ro z u m ie n ia m ię d z y n a r o d a ­ m i, je s t t o d z ie ń m o b iliz a c ji s ił m a s p r a c u ją c y c h do w a lk i o p o d ­ n ie s ie n ie p o te n c ja łu g o s p o d a rc z e g o k r a ju , je s t t o d z ie ń w a lk i o w z m o ­ żenie c z u jn o ś c i m as lu d o w y c h n a w s z e lk ie p r z e ja w y i p r ó b y d y w e r ­ s ji w o b ozie d e m o k ra ty c z n y m . J e s t to d z ie ń , w k t ó r y m m a s y , lu d o w e k r a jó w w y z w o lo n y c h spo d ja r z m a k a p ita liz m u z a m a n ife s tu ją s w o ją s o lid a rn o ś ć z m a s a m i p r a c u ją c y m i k r a jó w k a p ita lis ty c z n y c h . N a r o d y , k tó r e w k r o c z y ły n a d ro g ę p r o w a ­ dzącą d o s o c ja liz m u , w ie d z ą b o ­ w ie m , że w ro g o ś ć p o m ię d z y n a r o ­ d a m i je s t p o d s y c a n a p rze z g ru p ę w y z y s k iw a c z y d la o d w ró c e n ia u w a ­ g i m a s lu d o w y c h od ic h w a lk i w y ­ zw o le ń c z e j.

M a s y lu d o w e w k r a ja c h k a p it a ­ lis ty c z n y c h , r o b o tn ic y , c h ło p i i in ­ te lig e n c ja s k u p ia ją się c o ra z m o c ­ n ie j w o k ó ł p a r t i i k o m u n is ty c z n y c h . P a r tie k o m u n is ty c z n e n a c a ły m św iecie s k u p ia ją w o k ó ł h a s e ł w a l­

k i o p o k ó j, w o ln o ś ć i d e m o k ra c ję c o ra z szersze m a s y lu d o w e . M ię ­ d z y n a ro d o w y d z ie ń w a lk i o p o k ó j będzie d n ie m , w k t ó r y m m a s y l u ­ dow e n a z a c h o d z ie p o d p rz e w o d ­ n ic tw e m p a r t i i k o m u n is ty c z n y c h w y r a ż ą s w o ją p r z y ja ź ń d la Z w ią z ­ k u R a d z ie c k ie g o , k r a jó w d e m o k ra ­ c ji lu d o w e j i C h in L u d o w y c h . W t y m d n iu n a c a ły m ś w ie c ie m i­

lio n y lu d z i o ś w ia d c z ą s iln ie i d o ­ b itn ie p o d ż e g a c z e m w o je n n y m , ża n ie d o p u szczą d> r o c J w r s ji ie n

r “* prs3Civ;

w o jsk lcuom intangow skich, k tó re zbie g ły do C hin połu dniow ych będą w k ró t ce całkow icie zniszczone przez kroczą ce naprzód od działy a rm ii ludowej.

R e sztki bloku reakcyjnego w K a n to ­ nie, na F orm ozie i w in nych m iejsco­

wościach nie stanow ią ju ż rządu, lecz są ty lk o g a rs tk ą bandytów , nie m a ją ­ cych absolutnie żadnego pra w a repre zentowąnia narodu chińskiego.

Obecność delegata bandy kantoń- s k ic j Czian T in - F u na Zgrom adzeniu O NZ je s t hańbą dla narodu chińskie go a jednocześnie przyn osi uszczerbek a u to ry te to w i samej O rg a n iz a c ji N a ­ rodów Zjednoczonych pow ołanej do po pieran ia pokoju powszechnego _ i bezpieczeństwa narodów po d ru g ie j w o jnie św iatow ej.

B an dyta Czang K a i Szek nie m a ją ­ cy pra w a reprezentow ania Chin śm iał w yko rzysta ć Zgrom adzenie O NZ dla oszczerstw, u s iłu ją c w prow adzić w błąd opinię publiczną i oczernić naród chiński oraz Z w iązek Radziecki będą­

cy p rzyja cie le m Chin. Śm iał on żądać, żeby Zgrom adzenie O NZ „zbadało sy­

tuację w Chinach“ , u s iłu ją c skłonić pa ństw a im p e ria lis ty c z n e zajm ujące w O N Z pozycję dom inującą do in ge­

re n c ji w w ew nętrzne spra w y Chin.

N a ród c h ń iś k i tego nie ścierpi.

N a ró d c h iń s k i żąda ,by Zgrom adze­

nie O N Z po ło żyło n a tych m ia st _ kres zbrodniczej działalności Czian T in -F u i in n ych p rze d sta w icie li kuo m in ta n-

„ jw s k ie j bandy oraz pozbaw iło ich n a ty c h m ia s t pra w delegatów do Z g ro ­ madzenia O NZ.

P E K IN . (P A P ). — N e p le n u m Po lity c z n e j K o n fe re n c ji K o n s u lta ty w ­ nej w y b ra n o je d n o m y ś ln ie 180 człon k ó w Narodow ego K o m ite tu L u d u C hińskiego. B ędzie to o rg a n k ie r u ­ ją c y pracą D em okratycznego Z je d n o ­ czonego F ro n tu L u d u C hińskieg o. K o m ite t N a ro d o w y będzie te ż prze d sta ­ w ia ł rz ą d o w i L u d o w e m u p ro po zycje dotyczące ż y w o tn y c h s p ra w p a ństw o w ych . 18 m a n d a tó w w K o m ite c ie za re z e rw o w a n o dla c z o ło w y c h osobistoś c i z obszarów c h iń s k ic h , k tó re m a ją być jeszcze w y z w o lo n e .

Z w y c ię s tw a A rm ii L u d o w e j

N O W Y J O R K . ( P A P ) . D z ie n n ik i a m e ry k a ń s k ie donoszą z C h in , że w o js k a lu d o w e z a ję ły ju ż 1/3 p ro w in c ji K w a n tu n g ; k tó r e j s to lic ą je s t K a n to n . P r o w in c ję tę zam ieszku je

13 m ilio n ó w lu d z i.

C h iń s k a a rm ia w y z w o le ń c z a zaję ła ju ż całą p r o w in c ję K a n s u w p ó ł­

n o c n o -z a c h o d n ie j części k r a ju . W

;oiui ioiuuuu ” ... . . . , -i i

br. gdy Lu dow a a rm ia wyzwoleńcza p r o w in c ji t c i z n a jd u ją się n a jb o g a t- sforsow ała rzekę J a n g Tse. N ie d o b itk i! sze złoza ro p y n a fto w e j w C m nąc a.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Czerwca. Egzamin z teoretycznego kursu nauk i zajęć praktycz- nych w szkole dla uczniów kJassy III-ej odbywa się zwykle w pierwszej połowie czerwca. W roku

rowców jest bezpośredni brak w in nych fabrykach, które z tego po­.. wodu zmuszone są swoją

Do łańcucha karpackiego należą najwyższe góry w Polsce: Tatry, ciągnące się około 60 kilometrów wzdłuż od zachodu na wschód, a w szerz liczą około 20

Wielu doświadczonych nauczycieli starało s ię usuwać dostrzegane przez s ie b ie braki, dokładając zestawy zadań z dawnego programu, uzupełniając program

kowanych przez GUS przewiduje się dalsze zmniejszanie się przyrostu naturalnego, który w ostatnim dziesięcioleciu XX w ieku będzie w Polsce o 60,4% mniejszy

Osobliwością wśród nich były, wywodzące się z P aleodictioptera H exaptero- idea, owady otw artej przestrzeni, unikające za­.. zwyczaj lasów pierw otnych,

Obecność kobaltu nieodzow na przy wiązaniu azotu przez

czas całej podróży był wóz restauracyjny, nie tylko dlatego, że w każdej chwili można było posilić się w nim różnymi smakołykami wybor­.. nej kuchni