• Nie Znaleziono Wyników

Ucieczka z Dubna podczas II wojny światowej - Jarosław Marcinkiewicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ucieczka z Dubna podczas II wojny światowej - Jarosław Marcinkiewicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JAROSŁAW MARCINKIEWICZ

ur. 1935; Dubno

Miejsce i czas wydarzeń Dubno, II wojna światowa

Słowa kluczowe Dubno, Nałęczów, Lublin, II wojna światowa, okres powojenny, ucieczka z Dubna, edukacja

Ucieczka z Dubna podczas II wojny światowej

Pamiętam, jak dorożką uciekliśmy z Dubna do Lublina. Strasznie mordowali ludzi po drodze. Moi rodzice mieli na Wschodzie majątek, musieli sprzedać. A w [19]41 roku przyszli Niemcy, dali nam dosłownie pięć minut, żeby opuścić mieszkanie. To, co można było wziąć, zabraliśmy, ale w pospiechu mama nie wzięła żadnych papierów, dokumentów.

Mieliśmy duży dom, kilimy na ścianach wisiały, na podłodze skóra z niedźwiedzia leżała, pamiętam jego łeb, do którego się przytulałem. Najpierw było bombardowanie, to chowaliśmy się w piwnicy, a potem weszli Niemcy i Ukraińcy i zaczęli mordować.

Mama z krzaków widziała, jak wzięli niemowlaka i o ścianę nim walnęli, aż mózg wyleciał.

Byłem z mamą w łagrze, ale niestety nic nie pamiętam, miałem wtedy pięć lat. Naszej ucieczki do Polski nie pamiętam za dobrze, nie pomyślałem, że mogę kiedyś o te wspomnienia mamę zapytać. Wiem, że w [19]44 roku doszliśmy do Nałęczowa. W pałacu Małachowskich był szpital rosyjski i tam moja mama pracowała, ja w Nałęczowie chodziłem do drugiej klasy szkoły podstawowej, a później przyjechaliśmy do Lublina. Do szkoły podstawowej chodziłem potem w Lublinie. W czterdziestym którymś roku miałem komunię, już mieszkaliśmy w Lublinie, na Leszczyńskiego, koło kina Kosmos.

Data i miejsce nagrania 13-09-2010, Lublin

Rozmawiał/a Emilia Kalwińska

Redakcja Emilia Kalwińska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Asino, II wojna światowa, rodzina, ojciec, praca ojca, wywózka na Syberię, edukacja.. Losy rodziny podczas II

To był okres strachu, jakiegoś takiego zniewolenia nieludzkiego, to właśnie w czasie wojny w Warszawie czuło się, ponieważ ta szkoła była blisko getta, więc

Szafę proszę zostawić, stół proszę zostawić, krzesła proszę zostawić, łóżko możecie zabrać – takie było metalowe – obrazy sobie możecie wziąć”.. I

Stoi dwóch żandarmów, jeden, drugi odwraca się prawie że tyłem do ogrodzenia, podchodzi szubrawiec Polak, nazwisko pamiętam, ta mu daje garść biżuterii, nie złota,

Myśmy przy samym ognisku przeszli i jakaś była tam chałupka, dała nam ta pani, zdaje się jakiejś zupy i mówi: „Ale tutaj uważajcie, tędy nie idźcie, bo tędy.”,

A brat mój powiedział, że on – my wszyscy wyglądaliśmy jak Polacy – jest Volksdeutsch, on się chciał wydostać.. To zapytali go, jaki

Chociaż… patrzyłem zdziwiony na starszego brata i siostrę, bo już do szkoły chodzili i na ich koleżanki, że się cieszą, że wojna wybuchła, że do szkoły nie idą.. No to w

Inni, zamknięci w tym getcie, prawdopodobnie byli wywożeni partiami do jakiegoś albo większego getta, albo już może bezpośrednio gdzieś do Bełżca czy