• Nie Znaleziono Wyników

Benno, mąż wielkiej żarliwości, pragnąc podnieść z ruin stolec starogardzki247, zaczął się starać o posiadłości i dochody, które przeznaczył był biskupstwu przy jego fundacji Otton Wielki. Wszakże ponieważ od czasu zniszczenia kościoła starogardzkiego pierwotne uposażenie i darowizny wielkich książąt

245 Hausberg nad Wezerą, pow. Minden.

246 Bennon lub Bernard bp starogardzki 1013/4-1023, wypędzony W 1018 r., przedtem zapewne w kapitule magdeburskiej, gdyż w Hamburgu w latach 983 -1020 nie było kapituły (W. Trillmich, koment. do Kroniki Adama, s. 287, przyp. 192). Zob. H a u c k, KG III 1006.

247 cupiens diruta Alderiburgensis sedis reedificare. Por. Dzieje Apost. 15, 16: Et diruta eius reaedificabo.

poszły w niepamięć i dostały się w ręce Słowian, wspomniany biskup poskarżył się w obecności księcia Bernarda na to, że Wagrowie i Obodryci jak i inne ludy słowiańskie wzbraniają się uiszczać należne mu świadczenia. Dlatego to wezwano książąt Winulów na wiec, a gdy ich zapytano, dlaczego odmawiają biskupowi prawnie mu należnej dziesięciny zbożowej, zaczęli tłumaczyć się rozlicznymi obciążeniami podatkowymi;

mówili, że wypadnie im raczej opuścić kraj, aniżeli znosić jeszcze większe ciężary. Widząc, że nie da się wskrzesić uprawnień Kościoła w takiej postaci, w jakiej istniały w czasach Wielkiego Ottona, książę uciekł się do próśb; w następstwie ich uzyskał tyle zaledwie, że w całej ziemi Obodrytów płacić się będzie z każdego domu, bogatego czy biednego, dwa pieniążki jako należność do kiesy biskupiej. Poza tym najbardziej znane folwarki, Bosau i Nezenna, i inne posiadłości w ziemi Wągrów zwrócono biskupowi, by je na nowo wziął pod uprawę. Wszakże owych majątków, które leżały w dalszej Słowiańszczyźnie, a o których stare podania głoszą, że należały niegdyś do biskupstwa starogardzkiego, jako to Derithsewe, Morize i Cuzin z przyległościami248, nie mógł biskup Benno w żaden sposób otrzymać od księcia, mimo że często ponawiał o nie starania. Gdy zaś spodobało się najpobożniejszemu cesarzowi Henrykowi w celu stwierdzenia zamysłów Słowian odbyć zjazd w grodzie Werben, który leży nad

248 Obecnie Dassow nad jeziorem o tej samej nazwie na wsch. od Lubeki. Villa Murize występuje w dokumencie z XII w., miejscowość położona zapewne nad Jeziorem Morzyckim. Cuzin, Cuscin — obecnie Neukloster na wschód od Wismaru lub Quetzin nad Jeziorem Płońskim.

Łabą249, stawili się wszyscy książęta Winulów przed oblicze cesarza i zapewnili uroczyście o swym posłu-szeństwie i podległości wobec cesarstwa dla dobra pokoju.

Gdy tam biskup starogardzki w obecności cesarza wznowił starą skargę o majątki swej katedry, książęta słowiańscy zapytani o posiadłości stanowiące własność biskupią przyznali, że wspomniane grody wraz z ich podgrodziami winny należeć do katedry i biskupa. Poza tym wszyscy Obodryci, Chyżanie, Połabianie 250, Wagrowie i inne ludy słowiańskie, mieszkające w granicach diecezji starogardzkiej, obiecały płacić pełny czynsz, który Otton Wielki wyznaczył tytułem dziesięciny jako dochód kościoła. Obietnica ich wszakże pełna była nieszczerości i fałszu. Skoro tylko bowiem cesarz rozwiązał wiec i zwrócił się w inne strony, w ogóle nie dotrzymali obietnicy. Również książę saski Bernard, dzielny zaiste żołnierz, lecz ogarnięty straszną chciwością, narzucił na Słowian mieszkających w sąsiedztwie a podbitych bronią albo upokorzonych traktatami tak olbrzymi haracz, że zapomnieli o Bogu i nie odnosili się z życzliwością do kapłanów251. Dlatego to wyznawca Chrystusa, Benno, widząc, że książęta świeccy nie tylko nie wspomagają go w wykonywaniu jego posłannictwa, lecz przeciwnie, do cna mu przeszkadzają, zniechęcił się daremnym wysiłkiem i gdy nie

249 Zjazd odbył się w 1005 r., a nie za rządów bpa Bennona.

Zbliżenie do Wieletów stanowiło istotny element antypolskiej polityki Henryka II.

250 Rkps lubecki ma zamiast „Polabi" — „Polani" (!)

251 ut nec memores Dei nee sacerdotibus ad quicquam essent benivoli. Rkps kanclerza Distelmeiera (ed. Reinecciusa) miał tu lekcję: ut Dei et legis eius immemores etiam sacerdotibus essent infesti.

mógł znaleźć miejsca, gdzie by jego noga spoczęła252, przybył do świątobliwego męża Bernwarda, biskupa hildesheimskiego253, by przedstawić mu swoje troski i szukać pociechy w zgryzocie. Ponieważ ów był bardzo łagodnym człowiekiem254, przyjął do siebie gościa, a kierowany uczuciem ludzkości, postarał się dla znużonego o zajęcie i z mienia kościoła zapewnił mu utrzymanie w tym celu, by wyruszając w drogę, aby pełnić swe apostolstwo i wracając stamtąd znajdował dla siebie bezpieczne miejsce, w którym mógłby spocząć. W tym czasie wspomniany biskup Bernward w majątku, który jemu przypadł drogą spadku, zbudował wielki kościół ku czci świętego Michała archanioła, a nie żałował nań, jak to można widzieć, poważnych wydatków. Tam też zgro-madził liczny zastęp mnichów dla służby Bożej. Kiedy więc budowę kościoła doprowadzono do końca zgodnie z życzeniami, w dzień wyznaczony na poświęcenie budynku zebrał się olbrzymi tłum. Gdy nasz biskup Benno poświęcał lewą stronę kościoła, tłum ten tak go przygniótł i ścisnął, że w następstwie tego po kilku dniach zapadał coraz bardziej na zdrowiu, aż w końcu umarł255. Pochowano go z honorami w północnej apsydzie tegoż kościoła. Następcą jego był Meinher, który otrzymał święcenia od Libencjusza II. Po nim zaś był Abelin wyświęcony przez arcybiskupa Alebranda 256.

252 Ks. Rodzaju 8, 9.

253 993 - 1022.

254 Por. Ks. Liczb 12, 3: erat enim Moyses vir mitissimus.

255 O tyle nieściśle, że poświęcenie kościoła, o którym mowa, odbyło się 29 IX 1022, a śmierć bpa Bennona dopiero 13 VIII 1023.

256 Meinher bp starogardzki 1029/32 - 1035. Abelin 1035 -1043

19. O PRZEŚLADOWANIU [CHRZEŚCIJAN