• Nie Znaleziono Wyników

INTEGRATED INFORMATION SYSTEMS MAINTENANCE PROCESS IN THEORY AND PRACTICE

2. Kierunki rozwoju rynku us áug telefonii komórkowej w Polsce

RozwaĪając kwestie perspektyw rozwoju rynku usáug telefonii komórko-wej w Polsce, naleĪy przeanalizowaü go w ujĊciu podmiotowym i przedmioto-wym. Biorąc pod uwagĊ aspekt przedmiotowy, naleĪy zadaü podstawowe pyta-nie, czy na polskim rynku usáug telefonii komórkowej jest jeszcze miejsce na dodatkowych operatorów. Do niedawna gáównym czynnikiem ograniczającym pojawienie siĊ nowych operatorów áącznoĞci bezprzewodowej byá brak dostĊp-nych czĊstotliwoĞci radiowych.

Obecnie w warunkach cyfryzacji praktycznie wszelkiej transmisji radiowej zwalnia siĊ znaczna liczba czĊstotliwoĞci, które mogą byü wykorzystane miĊdzy innymi na potrzeby telefonii komórkowej. Przykáadowo tylko przejĞcie z tele-wizji analogowej na cyfrową zwalnia okoáo 80% czĊstotliwoĞci radiowych, które sáuĪą obecnie telewizji7. Warto takĪe dodaü, Īe nowe technologie pozwa-lają wykorzystaü do Ğwiadczenia usáug telefonii komórkowej wiĊkszy zakres czĊstotliwoĞci radiowych, niĪ byáo to moĪliwe do tej pory.

PowyĪej zaprezentowane kwestie sprawiają, iĪ dostĊp do czĊstotliwoĞci radiowych nie jest juĪ tak silną barierą ograniczającą liczbĊ operatorów na ryn-ku usáug telefonii komórkowej. Wskazuje na to znaczna liczba przetargów na czĊstotliwoĞci radiowe przeprowadzane na potrzeby innych form dziaáalnoĞci telekomunikacyjnej. MoĪna zatem uznaü, iĪ w najbliĪszych kilku latach moĪli-we byáoby przyznanie nowym operatorom zezwoleĔ na budowĊ i eksploatacjĊ sieci telefonii komórkowej. Z pewnoĞcią konieczna bĊdzie rozbudowa

7 http://europa.eu/rapid/pressReleasesAction.do?reference=IP/09/1595&format=HTML (15.03.2011).

struktury telefonii komórkowej, bowiem potencjaá istniejących sieci przy dy-namicznym wzroĞcie ruchu telekomunikacyjnego moĪe niebawem okazaü siĊ niewystarczający. W tej kwestii nie ma Īadnych wątpliwoĞci.

Problemem dyskusyjnym jest kwestia, kto powinien otrzymywaü zwalnia-ne czĊstotliwoĞci. Oczywiste jest, Īe w przetargach partycypowaü powinni ope-ratorzy dotychczas prowadzący dziaáalnoĞü na rynku, którzy otrzymane czĊsto-tliwoĞci przeznaczą na rozbudowĊ potencjaáu usáugowego. Natomiast wątpliwo-Ğci moĪe budziü kwestia przydziaáu czĊstotliwowątpliwo-Ğci radiowych podmiotom go-spodarczym, które chciaáyby dopiero podjąü dziaáalnoĞü na rynku usáug telefo-nii komórkowej. Ta wątpliwoĞü wynika z, omawianego juĪ powyĪej, stosunko-wo wysokiego poziomu penetracji rynku usáug telefonii komórkowej w Polsce.

Analizując dane przedstawione w tabeli 1, moĪna zwróciü uwagĊ, iĪ po-ziom nasycenia rynku usáug telefonii komórkowej w niektórych paĔstwach Unii Europejskiej jest o ponad 40 punktów procentowych wyĪszy niĪ w Polsce. Mo-Īe to Ğwiadczyü o istnieniu znacznych moĪliwoĞci wzrostu liczby abonentów na polskim rynku, nawet przy uwzglĊdnieniu róĪnic w potencjale ekonomicznym gospodarstw domowych i przedsiĊbiorstw. Niemniej jednak trzeba dodaü, iĪ badania rynkowe w tym zakresie dotychczas nie byáy prowadzone i przed pod-jĊciem decyzji o zwiĊkszeniu liczby operatorów infrastrukturalnych warto, aby regulator rynku dysponowaá stosownymi informacjami.

Za gáówne zagroĪenie przy wydawaniu zezwoleĔ na budowĊ sieci telefonii komórkowej uznaje siĊ sytuacjĊ, w której operator nie bĊdzie w stanie wypeániü warunków zezwolenia, nie wybuduje sieci, a abonenci korzystający z jego usáug nie bĊdą w stanie realizowaü poáączeĔ. Wydaje siĊ, iĪ są to zagroĪenia zbyt wyolbrzymione. Przede wszystkim kaĪdy podmiot decydujący siĊ na tak kosz-towne przedsiĊwziĊcie, jakim jest budowa infrastruktury sieciowej, ma Ğwia-domoĞü ryzyka i posiada business plan, gdzie zostaáy uwzglĊdnione wszystkie aspekty ekonomiczne. Gdyby faktycznie wejĞcie na rynek skoĔczyáo siĊ poraĪ-ką, to w przypadku przedsiĊwziĊü telefonii komórkowej nie grozi to Īadnymi powaĪnymi konsekwencjami dla rynku. Istniejące na rynku podmioty gospo-darczeĞwiadczące usáugi telefonii komórkowej z caáą pewnoĞcią bĊdą zaintere-sowane przejĊciem infrastruktury sieciowej (taniej, bowiem pochodzącej z masy upadáoĞciowej), natomiast przydzielone czĊstotliwoĞci regulator moĪe powtór-nie skierowaü do przetargu. Natomiast abonenci są po pierwsze dostateczpowtór-nie chronieni przez zapisy Prawa telekomunikacyjnego, a po drugie kaĪdy operator telefonii komórkowej chĊtnie zechce ich przejąü. Dlatego naleĪy postulowaü,

aby w miarĊ zwalniania czĊstotliwoĞci radiowych organizowaü przetargi i kie-rowaü je na rynek. Takie postĊpowanie daje znaczące korzyĞci ekonomiczne (np. dalszą obniĪkĊ opáat taryfowych, znaczne opáaty operatorów za otrzymane czĊstotliwoĞci radiowe) oraz organizacyjne (wiĊksze pokrycie kraju sieciami telefonii komórkowej). OczywiĞcie moĪe siĊ w pewnym momencie pojawiü na rynku usáug telefonii komórkowej w Polsce zjawisko nasycenia operatorami i dalsze ich kreowanie nie bĊdzie racjonalne. Niemniej jednak naleĪy przyjąü, iĪ rynek takĪe w sytuacji nadmiaru operatorów telekomunikacyjnych znajdzie korzystne rozwiązanie.

JuĪ obecnie pojawiają siĊ informacje o planach podmiotów gospodarczych Ğwiadczących usáugi telefonii komórkowej w Polsce odnoĞnie do przejĊü firm konkurencyjnych. W przyszáoĞci zapewne pojawi siĊ sytuacja, gdy operatorzy, chcąc poprawiü rentownoĞü sektora telefonii komórkowej, poprzez dziaáania kon-solidacyjne zmniejszaü bĊdą liczbĊ podmiotów gospodarczych. Zatem kwestie dotyczące liczby operatorów na rynku naleĪy zostawiü dziaáaniu praw rynku.

Podobnie sytuacja przedstawia siĊ w odniesieniu do operatorów wirtual-nych, których jest znakomita wiĊkszoĞü na rynku usáug telefonii komórkowej.

Niemniej jednak, jak juĪ wspomniano powyĪej, ich udziaá w liczbie klientów na polskim rynku stanowi niespeána 1%. DoĞwiadczenia z rynków telekomunika-cyjnych innych paĔstw wskazują, Īe udziaá operatorów wirtualnych moĪe oscy-lowaü wokóá 10%. PrzedsiĊwziĊcia telekomunikacyjne o charakterze wirtual-nym są stosunkowo áatwe do realizacji, poniewaĪ praktycznie nie istnieją zna-czące bariery ograniczające moĪliwoĞü podjĊcia dziaáalnoĞci telekomunikacyj-nej (trudno w dziaáalnoĞci gospodarczej za znaczną barierĊ uznaü 500 euro opáaty za zezwolenie na Ğwiadczenie usáug telefonii komórkowej).

Brak istotnych barier wejĞcia spowodowaá masowe wystĊpowanie podmio-tów gospodarczych o zezwolenie na dziaáalnoĞü telekomunikacyjną bez analizy rentownoĞci tego przedsiĊwziĊcia. Dlatego na rynku polskim podjĊáo dziaáal-noĞü mniej niĪ 10% podmiotów posiadających stosowne zezwolenia, a kilka juĪ dziaáalnoĞci zaprzestaáo. Wydaje siĊ jednak, Īe przed operatorami wirtualnymi ksztaátują siĊ ciekawe perspektywy rozwoju. Muszą jednak, wzorem zachodnich operatorów, szukaü synergii pomiĊdzy dziaáalnoĞcią podstawową a dziaáalno-Ğcią telekomunikacyjną.

Dywagacji związanych z funkcjonowaniem rynku usáug telefonii komór-kowej nie moĪna odnosiü tylko do aktualnej sytuacji. Ten obszar usáugowy przechodzi permanentną ewolucjĊ i trudno jest jednoznacznie okreĞliü, jakie

bĊdzie jego oblicze w perspektywie kilku najbliĪszych lat. WciąĪ przybywa form aktywnoĞci czáowieka, w których partycypowaü moĪe telefonia komórko-wa. Jeszcze kilka lat temu zakres usáug realizowanych przez operatorów áączno-Ğci bezprzewodowej ograniczaá siĊ do poáączeĔ telefonicznych i krótkich infor-macji tekstowych (SMS). Obecnie pojawiáy siĊ moĪliwoĞci usáugowe związane z przesyáaniem treĞci multimedialnych, Ğwiadczeniem bezprzewodowej trans-misji danych w sieciach komputerowych czy realizacją transakcji finansowych.

Pojawiają siĊ nowe usáugi, których Ğwiadczenie wychodzi poza sektor tele-fonii komórkowej, co wiąĪe siĊ koniecznoĞcią kooperacji. Najlepszym przykáa-dem są tutaj transakcje finansowe realizowane za poĞrednictwem telefonu mórkowego czy telewizja w telefonie komórkowym. Operatorzy telefonii ko-mórkowej bĊdą szukali wciąĪ nowych rozwiązaĔ usáugowych, niemniej jednak trudno oczekiwaü, aby tworzyli takĪe content usáugowy. Dlatego naleĪy przy-jąü, iĪ coraz czĊĞciej na rynku usáug telefonii komórkowej pojawiaü siĊ bĊdą róĪnego rodzaju alianse czy porozumienia partnerskie. Struktura i model rynku ulegnie tym samym znacznej zmianie, co zresztą juĪ obecnie zaczyna byü wi-doczne.

Uwagi koĔcowe

Rynek usáug telefonii komórkowej w Polsce jest jeszcze stosunkowo máo-dym obszarem usáugowym. Jego struktura podmiotowa dopiero siĊ ksztaátuje.

NaleĪy zatem sądziü, iĪ w perspektywie kilku najbliĪszy lat pojawi siĊ na nim szereg nowych podmiotów gospodarczych, które, stosując róĪne rozwiązania strategiczne i modele biznesowe, bĊdą próbowaáy osiągnąü sukces rynkowy.

Mając na uwadze potencjalne moĪliwoĞci rozwojowe rynku usáug telefonii ko-mórkowej, moĪna wnioskowaü, iĪ dynamika procesów rynkowych bĊdzie znaczna.

Literatura

http://ec.europa.eu/information_society/digital-agenda/scoreboard/docs/pillar/electro-nic_ communications.pdf (15.03.2011).

http://europa.eu/rapid/pressReleasesAction.do?reference=IP/09/1595&format=HTML (15.03.2011).

Raport o stanie rynku usáug telekomunikacyjnych w Polsce w 2010 roku, Urząd Komu-nikacji Elektronicznej, Warszawa 2011.

www.uke.gov.pl (15.03.2011).

MOBILE SERVICES MARKET IN POLAND AND PROSPECTS