• Nie Znaleziono Wyników

W XX-wiecznej historiogra ii pojawiały się domysły, że ukraińskie Nadczarno-morze mogło być penetrowane, a nawet kolonizowane, przez Fenicjan, Karyjczy-ków i KreteńczyKaryjczy-ków199. Najnowsze odkrycia i badania pozwalają stwierdzić, że komunikacja między światem śródziemnomorskim a Północnym Nadczarnomo-rzem niewątpliwie sięga kilku tysiącleci p.n.e.200 Osada w widłach Bohu i Ingułu, w granicach obecnego miasta Mikołajowa, znana pod nazwą stanowiska arche-ologicznego Dykyj Sad, funkcjonowała od XIII do IX wieku p.n.e. i była związana kulturowo z światem śródziemnomorskim, najprawdopodobniej z Grecją doby mykeńskiej201. Odkrycia na tym stanowisku na początku XXI wieku dały impuls do postrzegania historii cywilizacji na Ukrainie jako znacznie dłuższej, niż zakła-dano do niedawna202.

Pierwszymi przybyszami zza morza na czarnomorskim wybrzeżu dzisiej-szej Ukrainy, których etniczność jest znana ze źródeł pisanych, byli Hellenowie (Grecy). W VIII wieku p.n.e. na północno-zachodnim wybrzeżu kontynentalnym, na Krymie, na Tamaniu, i nad Morzem Azowskim zaczęły powstawać kolonie, za-kładane głównie przez Jonów z Miletu. Najważniejszymi były: Tyras – na miejscu obecnego Białogrodu nad Dniestrem, Olbia przy ujściu Bohu (Hypanisu), Teodo-zja – na miejscu współczesnego miasta o tej samej nazwie, Pantikapeon zwany także Bosporem – na miejscu obecnego Kerczu, oraz Fanagoria i Hermonasa (póź-niejszy Tmutorokań) na Półwyspie Tamańskim. Jedyną większą kolonią założoną nie przez Jonów, lecz przez Dorów, był Chersonez Taurydzki, zwany też Heraklej-skim – w granicach obecnego miasta Sewastopola. Powstał on prawdopodobnie

„w sposób dorycki”, w wyniku zbrojnego podboju i w walkach z miejscową (tau-ryjską) ludnością – w odróżnieniu od kolonii jońskich, zakładanych w miejscach dotąd niezasiedlonych203.

W tradycyjnej XX-wiecznej historiogra ii uważano, że wszystkie kolonie mia-ły na początku charakter emporiów handlowych pośredniczących między Grecją egejską a światem barbarzyńskim204. Najnowsze badania temu przeczą. Niektóre mogły być emporiami, ale nie wszystkie – fala kolonizacji była za wielka, by mogła

199 M. Hruševs’kyj, dz. cyt., T. I, s. 84–85; IstorijaUkraïny, red. Ju. Zajcev, s. 42.

200 P. Suchowska-Ducke, dz. cyt.

201 Być może było to osiedle wzmiankowane przez Homera jako „miasto ludu Kimmerii” (K.V. Gor-benko, Ju. S. Grebennikov, Gorodišče „Dikij Sad” kak svjazujuščee zveno v kontekste chozjajstvennych, političeskich i kul’turnych svjazej. XII–X vv. do n.è., w: Między Bałtykiem a Morzem Czarnym…).

202 V.P. Skvarec’, E.H. Horburov, K.E. Horburov, dz. cyt., s. 176; D. Kremin’, T. Kremin’, Piščanyj ho-dynnyk Ukraïny, w: Solomonova Červona Zirka, red. L. Belej, Kyı̈v 2012, s. 226.

203 S.D. Kryžyc’kyj, V.M. Zubar, A.S. Rusjajeva, Antyčni deržavy Pivničnoho Pryčornomor’ja, Kyı̈v 1998, s. 20–21, 183.

204 Rossìja.Polnoe geogra ičeskoe…, t. XIV, s. 131; M. Hruševs’kyj, dz. cyt., s. 84.

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 75

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 75 2016-11-08 17:49:162016-11-08 17:49:16

76

się składać z tak wielkiej liczby ośrodków handlowych205. Kolonizacja grecka była ekspansją społeczeństwa agrarnego, choć charakteryzującego się rozwiniętym rze-miosłem i handlem. Grecy jako pierwsza etnia na czarnomorskim wybrzeżu Ukrai-ny zaczęli wykorzystywać w pełni możliwości stwarzane przez środowisko Morza, które nazwali Gościnnym (Pontos Euksinos): zajęli się połowem ryb w ogromnie bogatych wodach limanów i ujść rzek, pozyskiwali sól z solnisk i płytkich zatok, budowali okręty z drewna lasów krymskich206.

Miasta greckie były także ośrodkami handlu – od ludów stepowych pozyskiwały skóry, wosk, miód i niewolników, zaś dostarczały im wino, oliwę, broń, ceramikę oraz wyroby sztuki. Rola handlu zbożem bywała wyolbrzymiana w historiogra ii XX wie-ku, która rzutowała na najdawniejszą przeszłość nowoczesne stosunki gospodarcze.

Zboże pozyskiwane w okresie archaicznym i klasycznym od ludów lasostepu Ukrainy musiało odgrywać znikomą rolę ekonomiczną – przy niskim poziomie ekstensyw-nej produkcji na lasostepie i braku możliwości transportu przez step w większych ilościach. Dopiero w okresie hellenistycznym i rzymskim stało się przedmiotem eksportu na większą skalę do Grecji egejskiej, ale nie było to zboże pozyskiwane od barbarzyńców, lecz produkowane w okręgach wiejskich miast nadczarnomorskich207. Elementem integrującym ze Sródziemnomorzem miasta Nadczarnomorza, zwłasz-cza Bospor kontrolujący rybne Morze Azowskie, był też eksport ryb208.

Grecki świat wokół Morza Czarnego był zjednoczony dzięki wspólnemu spo-sobowi życia, językowi i religii. Region czarnomorski był dobrze oswojony przez religijną wyobraźnię Hellenów. Rozgrywała się tam część epopei Odyseusza; wy-spa Leuke (obecnie Zmijinyj), była miejscem kultowym Achillesa i w niektórych wariantach mitu, jego grobem; mierzeja Kosa Tendrowska była nazywana Bieżnią Achillesa; I igenia była według mitu kapłanką na Krymie. Grecy weszli też w sym-biozę kulturową z mieszkańcami stepów nadczarnomorskich. Ludność nie-grecka była obecna w miastach od początku, z czasem stanowiąc coraz większy odsetek.

Procesy akulturacji działały w dwie strony: Scytowie przejmowali elementy kul-tury greckiej, Grecy – scyto-sarmackiej. Już Herodot wzmiankował o helleńskich Scytach (Kallipidach). Niektóre miasta greckie przejściowo mogły się znajdować pod scytyjskim oraz dackim protektoratem militarnym209.

W czasie kolonizacji Grecja właściwa była skupiskiem niezależnych miast--państw. Koloniści przenieśli ten model organizacji politycznej nad Pontos

Euk-205 S.D. Kryžyc’kyj, V.M. Zubar, A.S. Rusjajeva, dz. cyt., s. 21–24. Zob. też J. Cieszewska, Grecka chorogra ia szlaków lądowych społeczeństw sąsiedzkich w rejonach północno-zachodniego Nadczar-nomorza, w: Między Bałtykiem a Morzem Czarnym… s. 185.

206 C. King, dz. cyt., s. 44–45; Brak lasów na wybrzeżu kontynentalnym Ukrainy wyjaśnia, dla-czego szkutnictwo nie rozwinęło się w Tyrasie, Olbii itd. Zasoby do jego rozwoju istniały natomiast na Krymie i na wybrzeżu kaukaskim (na Kubaniu).

207 S.D. Kryžyc’kyj, V.M. Zubar, A.S. Rusjajeva, dz. cyt., s. 95, 121–124, 157, 283.

208 Tamże, s. 326–327; zob. też C. King, dz. cyt., s. 46–47, 59.

209 S.D. Kryžyc’kyj, V.M. Zubar, A.S. Rusjajeva, dz. cyt., s. 53, 98–99, 127.

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 76

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 76 2016-11-08 17:49:162016-11-08 17:49:16

77 sinos. Miasta były samodzielnymi polis z demokratyczną, arystokratyczną albo tyrańską formą ustroju. Z czasem niektóre stały się ośrodkami konsolidacji tery-torialnej. W latach trzydziestych V wieku p.n.e. prawdopodobnie niektóre (Tyras, Nikonia, Olbia, Kerkinitida) weszły w skład Ateńskiego Związku Morskiego. Około 480 roku p.n.e. władcy Bosporu stanęli na czele obronnego związku sąsiednich polis, a w ciągu następnego stulecia podporządkowali sobie stopniowo dalsze na Półwyspie Kerczeńskim i Tamańskim oraz ludność stepową Kubania. Tak powsta-ło Królestwo Bosporańskie. Pod względem kulturowym miapowsta-ło charakter hel-lenistyczny, jego władcy wobec polis używali tytułu „archont”, a wobec ludności niegreckiej – „król” („basileus”). Również wokół Chersonezu powstało państwo terytorialne obejmujące rozległe tereny południowo-zachodniego Krymu.

Królestwo Bosporańskie zostało podbite około 106 roku p.n.e. przez Króle-stwo Pontu Mitrydatesa VI Eupatora210. Krótkotrwałe imperium Mitrydatesa było pierwszym państwem, które podjęło próbę opanowania wszystkich wybrzeży Mo-rza Czarnego i stworzyło silną lotę wojenną na tym morzu. Zjednoczenie regionu nadczarnomorskiego było nie tylko wynikiem talentów militarnych władcy, ale także procesów konsolidacyjnych. Mieszkańcy miast mieli poczucie wspólnoty kulturowej obejmującej całą linię brzegową, a w Mitrydatesie upatrywali jedno-czyciela, który zapewni potęgę i dobrobyt. Na przeszkodzie temu stanęły jednak imperialne tendencje Republiki Rzymskiej. Choć Mitrydates zdołał zahamować na kilkadziesiąt lat jej ekspansję na wschód, to ostatecznie wyczerpał swoje rezerwy.

Nadmierny ucisk podatkowy, wprowadzony by inansować wojny, doprowadził do buntów ludności i klęski wielkiego władcy. Bospor stał się zresztą jego ostatnim bastionem i miejscem śmierci. Po śmierci Mitrydatesa Królestwo Bosporańskie odrodziło się jako państwo zależne od Rzymu i w takim kształcie przetrwało do inwazji Hunów w IV wieku n.e.211

O wpływie starożytnych Greków na tożsamości historyczną Ukrainy zadecydo-wały specjalne uwarunkowania. Po pierwsze, związki ziem ukraińskich z greckim ośrodkiem cywilizacyjnym trwały także później, w znacznie szerszym wymiarze, i wywarły decydujący wpływ na oblicze kulturowe Ukrainy – chrześcijaństwo i alfabet Ruś Kijowska przejęła z Konstantynopola. Po drugie, antyczna przeszłość grecka w końcu XVIII wieku stała się kluczowym elementem w dyskursie sank-cjonującym podbój Nadczarnomorza przez Imperium Rosyjskie, a także jednym z istotnych motywów tego podboju. Po trzecie, kategoria ludności nazywana „Gre-kami” była obecna na Nadczarnomorzu także w średniowieczu, czasach

nowo-210 Królestwo Pontu było jednym z państw hellenistycznych na terenie Azji Mniejszej. Panowała w nim dynastia używająca tytułu „król królów”. Jej najwybitniejszy przedstawiciel Mitrydates VI Eu-pator, (panowanie 120–63 rok p.n.e.), stoczył trzy wojny z Republiką Rzymską, ostatecznie pokonany, popełnił samobójstwo w Bosporze w 63 roku p.n.e. W 1784 roku na jego cześć miasto Gezlewe na Krymie na rozkaz Katarzyny II zostało przemianowane na Eupatorię.

211 C. King, dz. cyt., s. 60–65. Zob. też O. Pricak, Pochodžennja Rusi…, t. I., s. 124–129 – autor ten przypisuje Królestwu Bosporańskiemu szczególną rolę w genezie Rusi Kijowskiej (zob. rozdział 3.4).

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 77

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 77 2016-11-08 17:49:162016-11-08 17:49:16

78

żytnych, najnowszych i jest obecna współcześnie. Oczywiście między Grekami antycznymi a współczesną grecką mniejszością Ukrainy nie ma ciągłości. W okre-sie hellenistycznym tożsamość grecka znacznie się poszerzyła, objęła wiele grup ludności Azji Mniejszej oraz Bliskiego Wschodu, zhellenizowanych językowo i kul-turowo. W okresie rzymskim sami Grecy nazwali się Rzymianami (Rhomaioi, Ro-mioi), co odzwierciedlała średniowieczna ruska nazwa Greków: Romejowie212. Termin Romioi odtąd aż do XIX wieku oznaczał prawosławnych chrześcijanin uży-wających języka greckiego w liturgii, którzy jednakże na co dzień mogli używać np. któregoś z języków słowiańskich lub tureckiego. Kategoria prawno-religijna milet grecki (milet-i-Rum) w państwie Osmanów obejmowała wszystkich prawo-sławnych. Jednocześnie język grecki pełnił rolę lingua franca w znacznej części Imperium Osmańskiego, w tym w regionie czarnomorskim. Dopiero twórcy no-woczesnego nacjonalizmu greckiego na przełomie XVIII i XIX wieku przywrócili do świadomości ówczesnych Greków antyczną przedchrześcijańską przeszłość, przywrócili etnonim Ellines i skody ikowali („oczyścili”) standard języka, tak by zbliżyć go maksymalnie do klasycznego213. W trakcie procesów formowania się nowoczesnego narodu greckiego pewne grupy etniczne o złożonej tożsamości weszły w jego skład, a pewne oddaliły się od greckości214. Ostatecznie kategory-zacja, kto jest Grekiem, a kto nie, została dokonana brutalnie i odgórnie w czasie masowych przesiedleń między Grecją a Turcją po 1923 roku i w wyniku polityki narodowościowej ZSRR215.

Nowoczesna społeczność grecka na południowej Ukrainie składa się z potom-ków trzech grup etnicznych: Rumejów (ukr. Rumeji) mieszkających na Krymie od

212 Państwo nazywane w historiogra ii nowożytnej i nowoczesnej Cesarstwem Bizantyjskim ni-gdy tak nie było określane współcześnie. Jego mieszkańcy nazywali je Królestwem Rzymian (Basileia tōn Rōmaiōn), zaś świat zachodni znał je jako Cesarstwo Greków.

213 Na początku XIX wieku funkcjonowały dwa warianty języka greckiego: klasyczna greka uży-wana w piśmie oraz mówiony język, będący efektem kilkunastu wieków ewolucji, w tym między in-nymi wpływów tureckich, włoskich. W państwie greckim w XIX wieku o icjalnym standardem stała się katharevousa („język oczyszczony”). Zapoczątkowało to trwający aż do lat siedemdziesiątych XX wieku spór między zwolennikami katharevousy, a zwolennikami dhimotiki („języka ludowego”), przy czym katharevousa była asocjowana z monarchią i prawicą, zaś dhimotiki z republiką i lewicą.

Promocja katharevousy przez państwo greckie służyła także jako narzędzie realizacji Wielkiej Idei (Megala Idea), czyli projektu ekspansji terytorialnej. Jednocześnie jednak oddalała od tożsamości greckiej część grup peryferyjnych mówiących dialektami, m.in. Greków Pontyjskich, którzy w XIX i na początku XX wieku stopniowo przyjmowali język turecki.

214 W I połowie XIX wieku znaczącą część ludności właściwej Grecji stanowili albańskojęzyczni Arwanici i romańskojęzyczni Arumuni, którzy jednak od początku greckich zmagań niepodległoś-ciowych przyjęli silnie patriotyczną postawę grecką. Z kolei greckojęzyczni wyznawcy islamu zostali w XIX wieku wykluczeni z narodu greckiego i w konsekwencji stali się Turkami.

215 R. Clogg, Historia Grecji nowożytnej, Warszawa 2006; R. Szul, Język, naród, państwo: język jako zjawisko polityczne, Warszawa 2009, s. 141–147; P. Trudgill, Greece and European Turkey: From Re-ligious to Linguistic Indentity, w: Language and Nationalism in Europe, red. S. Barbour, C. Carmichael, Oxford–New York 2000. Zob. też C. King, dz. cyt., s. 229–231.

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 78

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 78 2016-11-08 17:49:162016-11-08 17:49:16

79 wieków i używających dialektu języka greckiego, Urumów (ukr. Urumy) mówią-cych dialektem języka krymskotatarskiego, oraz migrantów, którzy napływali od końca XVIII wieku w ramach politycznej lub ekonomicznej migracji z Imperium Osmańskiego. Wszystkie te trzy grupy były synkretyczne. Wśród Rumejów i Uru-mów, którzy w 1779 roku na rozkaz Katarzyny II zostali przesiedleni z Krymu nad Morze Azowskie i uformowali grupę etniczną Greków Mariupolskich, byli potom-kowie Alanów, Gotów, Słowian, prawosławnych Tatarów oraz innej chrześcijańskiej ludności Krymu216. Wśród przybyszy XVIII- i XIX-wiecznych, zwanych zresztą na początku o icjalnie Arnautami, byli – jak wskazywało to określenie – Albańczycy (Arwanici), a także Arumuni i Słowianie, utożsamiający się jednak z językiem i kul-turą grecką. Południe Ukrainy było ośrodkiem, przejściowo nawet centralnym, no-woczesnego greckiego ruchu narodowego: w Odessie w latach 1814–1818 działała Filiki Etereia, tajne stowarzyszenie będące motorem przygotowań do powstania zbrojnego, które wybuchło ostatecznie w Grecji w 1821 roku.

Historyczna zmienność i niejednoznaczność tożsamości greckiej na ogół nie jest dostrzegana przez współczesnych Greków, którzy uważają, że teraz i w prze-szłości każdy, kto pisze i mówi po grecku, to po prostu Grek217. Ogólnie panują-cy w świadomości Greków, Ukraińców i innych narodów Europy Południowo--Wschodniej prymordializm, mit ciągłości, utożsamianie współczesnych narodów z ludami starożytnymi, powodują nieco dwuznaczny status dziedzictwa Olbii, Tyrasu, Chersonezu etc. O ile nie ma dziś państwa sarmackiego, scytyjskiego czy chazarskiego, o tyle państwo greckie istnieje i znane jest z wyjątkowo nacjonali-stycznej jak na współczesną Europę polityki historycznej218. Współcześnie nie ma powodu od obaw przed greckim ekspansjonizmem wobec Ukrainy, ale w 1919 roku na południu Ukrainy odbyła się grecka interwencja zbrojna, przeprowadzona przez państwo, którego o icjalnym programem była wówczas ekspansjonistyczna Wielka Idea, i którego władca tytułował się Królem Hellenów.

Ekskluzywizm dziedzictwa greckiego jest na pewno łagodzony ogólnoeuropej-skim kanonem edukacyjnym, w którym starożytna Grecja w mniejszym czy więk-szym stopniu jest częścią wspólnej historii wszystkich Europejczyków. Greckie lub pseudogreckie składniki są oczywistym i niebudzącym większych kontrowersji

216 V.B. Evtuch, V.P. Troščyns’kyj, K. Ju. Haluško, K.O. Cernova, Etnonac’ional’na struktura ukraïns’koho suspil’stva. Dovidnyk, Kyı̈v 2004, s. 79; L. Jakubova, Jaki sučasni etnosy utvorylysja na Kryms’komu pivostrovi?, w: Krym: šljach…, s. 37–39; È. Cernuchin, Chto taki hreky Krymu i jaka ïch istoryčna dolja, tamże, s. 90–93.

217 P. Trudgill, dz. cyt.,s. 245.

218 Nowoczesna grecka ideologia narodowa zaanektowała dla współczesnego narodu greckiego całe dziedzictwo starożytnej kultury helleńskiej, a nawet jej peryferii, czego najjaskrawszym przeja-wem jest sprzeciw Aten wobec nazwy sąsiedniego państwa Republika Macedonia i jej symboliki pań-stwowej. Skrajny prymordializm jest dominującym dyskursem w Europie Południowo-Wschodniej, jednak Grecja mająca do niedawna uprzywilejowany status (jako jedyny kraj regionu należący do NATO i Unii Europejskiej) miała szczególne możliwości forsowania swej polityki historycznej w sto-sunkach międzynarodowych.

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 79

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 79 2016-11-08 17:49:172016-11-08 17:49:17

80

elementem krajobrazu kulturowego Południowej Ukrainy. Amfora symbolizująca starożytne greckie miasta Nadczarnomorza znajduje się w przyjętym w 2001 roku herbie obwodu mikołajowskiego.

W opracowaniach historyków nieradzieckich w XX wieku Grecy na ogół otwie-rali historyczną część dziejów Ukrainy – od nich rozpoczynano narrację, dopiero potem przedstawiając Kimmerów, Scytów etc. Hruszewski dość obszernie nakreślił dzieje powstania i rozwoju miast nadczarnomorskich, ich interakcje z ludnością stepową i relacje ekonomiczne:

Była ona [kolonizacja grecka] nie tylko źródłem wiadomości o Europie Wschodniej, ale i źródłem, z którego promienie kultury wychodziły w głębinę wschodnioeuropejskiego śródlądzia. Było to okno na Europę, na świat kultury, niemal jedyne w tych czasach219. Dla Hruszewskiego, jego czytelników, absolwentów gimnazjum z początku XX wieku, fundamentalna rola Greków w cywilizacji europejskiej nie budziła wąt-pliwości. Międzywojenne lwowskie opracowanie dodatkowo jeszcze wartościo-wało Greków korzystnie w porównaniu z ludami stepowymi:

Wtedy, gdy półdzikie stepowe hordy raz po raz wdzierały się z Azji na nasze ziemie i nisz-czyły wszystko na swej drodze, greccy koloniści przyszli do nas z pokojową gałązką handlu i kultury. A choć nie ostali się oni na czarnomorskim wybrzeżu przed azjatycką stepową nawałą, to pozostawili po sobie bardzo dużo: nie tylko w ruinach swoich kolonii, ale i w du-chowej kulturze sąsiadów i następców220.

Jurij Łypa uważał, że Ukraina jest historycznym spadkobiercą Królestwa Bo-sporańskiego i z tego tytułu ma prawa do władania Półwyspem Krymskim221.

W historiogra ii radzieckiej naczelną rolę odgrywał marksistowsko-leninowski paradygmat procesu dziejowego. Miasta greckie były opisywane więc jako „pań-stwa niewolnicze”222. Przy tym z jednej strony instytucję niewolnictwa traktowano jako historyczną konieczność, powołując się na zdanie Engelsa, że „bez antyczne-go niewolnictwa nie byłoby współczesneantyczne-go socjalizmu”223. Z drugiej strony, Grecy ukazywani byli jako ciemiężyciele, mimo wielowiekowego zasiedlenia wyłącze-ni z kategorii ludności miejscowej. Nawet w odwyłącze-niesiewyłącze-niu do okresu rzymskiego pisano o „greckim elemencie właścicieli niewolników” w opozycji do „elementu miejscowego”, choć wówczas owym „miejscowym elementem” byli Sarmaci,

któ-219 M. Hruševs’kyj, dz. cyt., t. I, s. 84.

220 Velyka istorija Ukraı̈nyvid najdavnišych časiv, red. M. Holubec’, Kyı̈v 1993, t. I, s. 33.

221 Ju. Lypa, Cornomors’ka doktryna, w: tenże, Vseukraïns’ka trylohija, red. O. Myslyva, V. Jare-menko, Kyı̈v 2007, t. 2, s. 20. Tekst po raz pierwszy opublikowany w 1940 r. w Warszawie. Por. z te-zami Wołodymyra Parchomenki, Gieorgija Wiernadskiego i Omeljana Pricaka na temat roli Bosporu i Tmutorokania w dziejach Rusi (rozdział 3.4).

222 URE, t. 10, Kyı̈v 1962, sv. Ol’vija; tamże, t. 17, s. 71; Istorija Ukrainskoj SSR, t. I. s. 23–25.

223 Narysy starodavnoï…, s. 244.

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 80

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 80 2016-11-08 17:49:172016-11-08 17:49:17

81 rzy na Nadczarnomorze przybyli kilka wieków po Grekach224! Niewykluczone, że negatywny obraz starożytnych Hellenów był związany z aktualną sytuacją geopo-lityczną – po greckiej wojnie domowej 1944–1950 przegranej przez komunistów Grecja stała się jednym z bastionów obozu północnoatlantyckiego. Gdyby wynik wojny domowej był inny, być może i w historiogra ii starożytni Grecy ukazywani byliby w korzystniejszym świetle225. W nauce radzieckiej próbowano też wykreo-wać dzieje walk klasowych: w 107 roku p.n.e. władzę w Bosporze przejął zbrojnie Saumakos – prawdopodobnie Scyta z pochodzenia; wydarzenie to przedstawiano jako powstanie niewolników, pierwszy przykład walki klasowej na terytorium ZSRR, a Saumakosa jako radzieckiego Spartakusa226. Według nowszej historiogra ii był to jednak tylko przewrót dynastyczny227. Współcześni autorzy zresztą znacz-nie zmznacz-niejszają zakres ilościowy znacz-niewolnictwa w miastach nadczarnomorskich228.

We współczesnych syntezach greckie miasta Nadczarnomorza są istotnym i wszechstronnie opisywanym elementem cywilizacyjnych dziejów Ukrainy. W serii Ukrajina kriź wiky poświęcono im odrębny tom, w którym stwierdza się, że kolo-nizacji greckiej nie można zrównywać z kolonializmem nowoczesnym, gdyż Grecy zasadniczo osiedlali się w miejscach wcześniej niezaludnionych229. Rolę greckich polis bardzo eksponuje Magocsi, pisząc, że w czasach starożytnych wybrzeże z gre-ckimi, a potem rzymsko-bizantyjskimi miastami było regionem wyraźnie bardziej zaawansowanym cywilizacyjnie niż step i lasostep, zorientowanym ekonomicznie, socjalnie i kulturowo na krąg egejsko-śródziemnomorski230. Odmiennie zaś Orest Subtelnyj podkreśla, że w skali ziem ukraińskich zasięg oddziaływania miast gre-ckich był znikomy231.

Na początku pierwszego stulecia naszej ery Nadczarnomorze znalazło się w politycznej stre ie wpływów, a częściowo w granicach Imperium Rzymskiego.

Tyras i Olbia stały się eksklawami rzymskiej prowincji Dolna Mezja, mając status autonomii – własny samorząd i prawodawstwo, jednak pod nadzorem urzędni-ków rzymskich. Większy zakres samodzielności zachował Chersonez – miał on status eleuterii, bez bezpośredniej kontroli Rzymu, choć także wchodził w skład

224 Tamże, s. 276.

225 Por. L. Boia,Rumuni: świadomość, mity, historia, Kraków 2003, przeł. K. Jurczak, s. 141.

226 Narysy starodavnoï…, s. 284–285. Zob. też: Historia ZSRR. Krótki kurs, red. A. Szestakow, przeł.

C. Jędraszko, Warszawa 1952, s. 8–9; URE, t. 7., Kyı̈v 1962, sv. Krym, s. 380; tamże, t. 14, sv. Savmak.

227 Saumakos był najprawdopodobniej księciem z rodu panującego Scytii krymskiej, spowino-waconym z bosporańską dynastią Spartokidów. Ostatni Spartokida, Perisades V, nie mając potom-stwa, przekazał władzę Mitrydatesowi VI Eupatorowi. Wtedy Saumakos wystąpił z pretensjami do tronu, i przejął władzę przy pomocy scytyjskich najemników. Jego rządy po roku zostały zakończone przez zbrojną interwencję wojsk Pontu, a on sam stracony. S.D. Kryžyc’kyj, V.M. Zubar, A.S. Rusjajeva, dz. cyt., s. 303–306.

228 Tamże, s. 185–186, 195.

229 Tamże, s. 20–21.

230 P.R. Magočij, dz. cyt., s. 40–43.

231 O. Subtel’nyj, dz. cyt., s. 35

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 81

Skrukwa_G_OCzarnomorska_2016_RC – 7 kor.indd 81 2016-11-08 17:49:172016-11-08 17:49:17

82

tej samej prowincji. Najluźniejszy związek z Rzymem miało Królestwo Bospo-rańskie, które pozostało poza granicami Imperium jako zależny sojusznik.

tej samej prowincji. Najluźniejszy związek z Rzymem miało Królestwo Bospo-rańskie, które pozostało poza granicami Imperium jako zależny sojusznik.

Powiązane dokumenty