• Nie Znaleziono Wyników

Krąg infernalny i niebiański u Miltona

Raj utracony Johna Miltona reprezentuje przede wszystkim gatunek poema­

tu epickiego, lecz ma także pewne cechy gatunków pokrewnych. Zgodnie z ga­

tunkiem eposu Milton z epickim dystansem opisuje w poemacie historię stwo­

rzenia i upadku pierwszych ludzi w szerokim kontekście zarówno wydarzeń wcześniejszych, jak i apokaliptycznych wizji końca świata. Treść zawiera rów­

nież liczne odniesienia do sytuacji politycznej w ówczesnej Anglii. Charaktery­

zuje to poemat dygresyjny, w którym wątki fabularne przeplatają się z dygresja­

mi autora3. Oprócz akcji Raj utracony obejmuje rozważania autora nad naturą człowieka oraz pochodzeniem dobra i zła, jak w poemacie filozoficznym4. Mil­

ton kreuje dwa przeciwstawne światy — Boga i Szatana, personifikujących ideę dobra i zła, miłości i nienawiści, tworzenia i niszczenia. Istniejący między nimi trzeci świat — Człowieka — jest terenem, na którym ścierają się te dwie siły.

W utworze postaci Boga, Szatana, Adama i Ewy przedstawione są jako drama­

tis personae, a literacka wypowiedź autora biblijnego przekształca się w język poetycki, właściwy gatunkowi literackiemu, jakim jest poemat epicki. Szcze­

gółowy przebieg akcji utworu przedstawia następujące ujęcie:

wo.ść. Pod wpływem rozkwitu twego handlu wnętrze napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni.

Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła twoja przezorność z powodu twe­

go blasku. Rzuciłem cię na ziemię, wydałem cię królom na widowisko” (Ez 28, 12— 17).

2 Pierwsze wydanie z roku 1667, drugie, rozszerzone, z 1674.

3 Ch. H i l l : Milton and the English Revolution. London— Boston 1979, s. 354.

4 R. C h ł o p i c k a : Raj utracony — koncepcja tekstu a język muzyczny. W: Współczesność i tradycja w muzyce Krzysztofa Pendereckiego. Red. R. C h ł o p i c k a i K. S z w a j g i e r . Kraków 1983, s. 234.

John Milton: Raj utracony5 Miltona. Praca magisterska. Wydział Kompozycji, Dyrygentury i Teorii Muzyki Akademii Mu­

zycznej. Kraków 1999, s. 46, maszynopis.

Do k r ę g u i n f e r n a l n e g o poematu należy 9 postaci6:

Szatan, 5 upadłych aniołów: Belzebub — dowódca armii Szatana; Belial — doradca Szatana; Mamon — doradca Szatana; Moloch — doradca Szata­

na; Mulciber — budowniczy Pandemonium; 3 postaci alegoryczne: Grzech, Śmierć, Chaos.

To właśnie od przedstawienia piekła i lamentu upadłych aniołów Milton roz­

poczyna akcję poematu. O ich walce z Bogiem i strąceniu z Nieba dowiaduje­ upadłe anioły przedstawione są na podobieństwo człowieka — niepozbawione ludzkich wad czy emocji. Szatan i jego potomstwo pojawiają się aż w dziewię­ mentowe, pełne miłosierdzia oblicze Boga8. To właśnie Jego postać przeciwsta­

wiona jest złożonemu obrazowi Szatana. Milton przedstawia Chrystusa jako bo­

hatera, wodza walczącego z buntownikami, jako sędziego ogłaszającego wyrok Adamowi i Ewie oraz orędownika spraw Człowieka przed Bogiem. Bóg — Syn Boży i jego aniołowie pojawiają się, podobnie jak ich adwersarze, w dziewięciu księgach poematu.

Spośród wszystkich wspomnianych w dziele Miltona postaci na plan pierw­

szy wysuwa się Szatan, duch strącony z nieba, któremu autor nadaje rysy potęż­

nego bohatera. Jak stwierdza Maximilian Rudwin: „[...] jest on prawdziwie epicką majestatyczną postacią, prometejskim bohaterem, daremnie, lecz odważ­

6 Liczbę 9 starożytni traktowali jako Doskonałość i Jedność, a także wolność. Tę ostatnią ce­

chę kojarzono z nią w związku z pewnymi możliwościami zastosowań w matematyce. Dziewiątka jest jednością, ponieważ łączy w jedno wszystkie inne liczby podstawowe, a doskonałością, bo dziewięć miesięcy to płodowy okres życia dziecka. W starożytnym Rzymie na dni targowe mó­

wiono novendinae, ponieważ przypadały na każdy kolejny dziewiąty dzień; Hydra, mitologiczny potwór, miała dziewięć głów. Styks okrążał piekło dziewięć razy, wróżbici w zamierzchłych cza­

sach rysowali magiczny krąg o średnicy dziewięciu stóp i przywoływali duchy zmarłych.

7 J. M i 1 1 o n: Raj utracony. Kraków 2002, s. 14, wers 148.

8 J. P e t e r: A Critique o f Paradise Lost. New York 1960.

nie przeciwstawiającym się mocy, wiedząc, że nigdy jej nie zwycięży”9. Mario Praz charakteryzuje zarówno postać Miltonowskiego Boga, jak i Szatana, pisząc: „Na płaszczyźnie moralnej Szatan Miltona przewyższa swego Boga, po­

dobnie jak ktoś, kto mimo przeciwieństw i męczarni trwa przy doskonałym w swym pojęciu zamiarze, przewyższa tego, kto z zimną pewnością niechybne­

go zwycięstwa wywiera na wrogu najstraszniejszą zemstę... mając wyraźnie na celu rozdrażnienie go tak, aby zasłużył na nowe tortury”10.

Rudwin zauważa jeszcze, że wielkie literackie personifikacje zła (w tym i Szatan Miltona) pojawiały się w krytycznych momentach światowej historii (takich jak wojna domowa w Anglii czasów autora Raju utraconego)'. „Okreso­

we wstrząsy w sferze społecznej i politycznej wciąż na nowo uświadamiają lu­

dziom fakt, że siła Zła stale działa wśród nas. Ta nowa świadomość Diabła jako siły kontrolującej ludzkie sprawy przybrała kształt w wyobraźni Dantego, Lutra, Vondela, Miltona, Goethego, Chateaubrianda, Soumeta, Hugo, France’a i Ber- nanosa” 11.

Do dziś trwa gorący spór o interpretację Raju utraconego Miltona: Czy jest to manifest postawy głęboko chrześcijańskiej, czy wyraz fascynacji siłą zła i po­

chwała Szatana? Czy głównym bohaterem utworu jest Człowiek, czy upadły ar­

chanioł, Lucyfer? Czy dzieło Miltona rzeczywiście „usprawiedliwia postępki Boga ludziom”, czy jest swoistą rehabilitacją Szatana? Następcy poety, między innymi Dryden, Johnson i Addison (około 1715 roku)12, potem Bentley, Pearce i Richardson13, podejmowali krytykę interpretacji Miltona, pisząc, iż wbrew tra­

dycji poeta pozwolił na to, aby zło (Szatan) pokonało dobro (Człowieka). Ro­

mantycy natomiast dostrzegli w Szatanie Miltona uosobienie literackiego boha­

tera i zapoczątkowali nową interpretację utworu, przyjmując za jego ukryte przesłanie pochwałę buntownika.

Próbując usprawiedliwić fascynację Złem autora Raju utraconego, przytoczę wypowiedź Jerzego Nowosielskiego: „[...] sztuka rozbija schematy myślowe, kwestionuje wręcz całe systemy światopoglądowe. Bardzo często przecież sztu­

ki nienawidzą ludzie religii. Tertulian nienawidził sztuki, nienawidzili jej też pierwotni chrześcijanie. Myślę, że owa nienawiść bierze się stąd, że sztuka jest

Wśród muzycznych interpretacji poematu Miltona15, oprócz utworów Johna E. Galliarda, J.Ch. Smitha, Josepha Haydna i Antona Rubinsteina, na szcze­

gólną uwagę zasługuje XX-wieczne sacra rappresentazione Raj utracony Krzysztofa Pendereckiego.