ROZWOJOWE PODEJŚCIE DO BADANIA TWÓRCZOŚCI
2.2. Rozwój twórczości z perspektywy różnych modeli teoretycz
2.2.2. Modele stadialne
Koncepcja wyobraźnitwórczej L. Wygotskiego
Jakkolwiek teoria rozwoju psychicznego L. Wygotskiego zaliczana jest do grupy teorii kontekstowo-dialektycznych, to, co miał on do powiedzenia w sprawie twórczości, mieści się wramach stadialnych modeli rozwoju. Ponie waż z bogatej spuścizny tego autora w Polscepowszechnie znane są tylko wątki dotyczące rozwoju mowy i myślenia pojęciowego, omówię nieco obszerniej jego oryginalną koncepcję wyobraźni i twórczości9.
9 Obecnie jedna z pracL. Wygotskiego na temat twórczościjest dostępna w polskim tłumacze niu(zob.bibliografia).
10 Pamiętajmy, żeWygotski tworzył w latachtrzydziestych w okresie budowaniakomunizmu w ZSRR itakie konotacje odnoszące się dofantazji mogłybyć wtedy naporządku dziennym.
Zdaniem Wygotskiego, u dzieci od najwcześniejszychokresów życiazacho dzą procesytwórcze, którewyrażają się w zabawie. Jazda na lasce, zabawa lal ką, w żołnierza, w marynarza, to właśnie początkowe formy kreatywności. Pa
trząc na takie zachowania, można by sądzić, że dziecko wcale nie tworzy, a jedynie reprodukujeelementy swojego doświadczenia. Jednak zabawa dziecka nigdynie jest zwykłymprzypomnieniem zdarzeń, lecz ich przepracowywaniem zgodnie w wymogami danej sytuacji. Twórcza wyobraźnia rozwija się wzaba
wie symbolicznejpoprzez interakcje dziecka z jegoopiekunami.
Wygotski czyni wyraźne rozróżnienie między wyobraźnią kombinatorycz- ną, która charakteryzuje twórcze myślenie (zwaną potocznie fantazjowaniem), a wyobraźnią reprodukcyjną, czyli pamięciątreści obrazowych. „Tę twórczą aktywność, opartąna kombinatorycznych zdolnościach mózgu, psychologowie nazywają wyobraźnią lub fantazją. Ale te terminy w naukowym znaczeniu po zbawione są lekceważących konotacji wskazujących na fantazję jako na coś niepraktycznego, mało istotnego i odnoszą się one do aktywności, dzięki której powstała ludzka kultura, produkt ludzkiej wyobraźni i twórczości opartej na tej wyobraźni” (Wygotski, 1967, s. 5)10. Twórczość jest więc powiązana z wy obraźnią, która polega na przekształcaniu treści pamięci w nowe układy, w nowe zachowania i służy zarówno adaptacji do przyszłości, jak i zmienianiu teraźniejszości.
Korzenie wyobraźni kombinatorycznej (fantazji) tkwią w świecie zwierzę cym, ale tylko u ludzi funkcjonuje onajako wyższa funkcja psychiczna dzięki włączeniusięjęzyka w procesyrozwojowe i dzięki powstaniu mowy wewnętrz nej. Podobniejak inne wyższe funkcje psychiczne zmienia się ona pod wpły
wem języka (Wygotski, 1960, s. 342-343). Ponadto wyobraźnia nie jest - jak to sięczęstowydaje - przeciwieństwemrzeczywistości,alejest konieczną funkcją psychiczną, powiązaną z rzeczywistością, bo z rzeczywistości czerpie materiał idzięki niej jednostka może w ogóle przetrwać. Wszystko, co nas otacza, wy nalazki i kultura, to wyobraźnia skrystalizowana w obiektach, która nie jest tylko wyobraźnią geniuszy. Wygotski porównuje twórczość do elektryczności,
która znajduje się w błyskawicach, ale i w lampie. Błyskawica to geniusz, ale o wiele więcej ludzi łączy, zmienia i tworzy coś nowego, nie pozostawiając po sobie nazwiska, przyczyniając się jednak do powstawania dzieł innych ludzi, akolejne ulepszaneprodukty oznaczają postęp cywilizacji.
Wygotski kontrastuje wyobraźnię dziecka i dorosłego, przedstawiając prze
biegrozwoju wyobraźni od dzieciństwado dorosłościjako sekwencję jakościo
wych i ukierunkowanych zmian. U dzieci działalność wyobraźni kombinato-rycznej polega na rekonstruowaniu konkretów. Wbrew obiegowym opiniom, dzieci mają mniej efektywną wyobraźnię niż dorośli, ito z kilku powodów:
- mają one mniej doświadczeń życiowych i mniej zróżnicowane sąich relacje zeświatem, a odilości i jakości doświadczeń zależy zasóbwyobrażeń;
- wykazują bardziej elementarne zainteresowania, a więc imotywy fantazjo wania są częstowyłącznie przyjemnościowe;
- wykazująmniejsze zdolnościkombinatoryczne;
- fantazja i myślenie stanowią u dzieci odrębne funkcje psychiczne.
Wygotski zwraca uwagę na ubóstwo, powierzchowność i płytkość dziecię cych fantazji, które wywierają wrażenie tylkona niedoświadczonymobserwato
rze. Dziecko słabiej kontroluje te procesy i dlategozachowuje się bardzo wyra
ziście. Gdy jednak przyjrzeć się treści wyobrażeń, widać, jak są one ubogie, na przykład dzieckoprzez cały dzień bawi się w tę samązabawę. Wygotskinazywa wyobraźnię dzieckawyobraźnią pasywną, z której pochodzi twórczość synkre- tyczna. Ten rodzaj twórczości występuje potrochu w każdej dziedzinie życia, jej rudymentarne formy widać zwłaszcza wdziecięcych zabawach. W związku z rozwojem poznawczym, wyobraźnia staje się coraz obszerniejsza (rośnie wszak zasób doświadczeń dziecka) oraz zmienia się jakościowo poprzez włą
czenie myślenia pojęciowego.
Poniższy rysunek przedstawia linie rozwoju myślenia i wyobraźni wg Ribo-ta".
11 Wygotski odwołuje się w swojej koncepcji wyobraźni do modelu opracowanego przez T.Ribota(1900/1926) iprzedstawia ten model w artykule o wyobraźni dorastających.
W dzieciństwie wyobraźnia (na rysunku 4 oznaczonaliniąI)rozwija się nie zależnie od myślenia pojęciowego (linia oznaczona literą R) i szybciej niż my
ślenie pojęciowe. W adolescencji - i tylko w tym momencie - linie rozwoju poznawczegoi rozwoju wyobraźni spotykająsię (w punkcie x). Ale szansę po
zostania naprawdę twórczymi mają tylko osoby, u których fantazja i myślenie pojęciowe wspomagają się wzajemnie (linia rozwoju oznaczona literą N), pozo
stając jednak odrębnymi funkcjami (Wygotski używa terminu konwergencja myślenia pojęciowego i wyobraźni). Inni przestają używać fantazji (linia roz
woju oznaczona literą Nj), ale jest totylko regres, nie zaś całkowita eliminacja itwórczawyobraźnianigdy całkowicie niezanika(Wygotski, 1967, s. 29-30).
Tak więc, dopiero w okresie adolescencji fantazjowanie staje się wyższą funkcją psychiczną. W tym okresie wiele osób porzuca jednak twórczość z powodu zbytniego samokrytycyzmu. Fantazja zaś rozwija się dwóch kierun kach:
1. Najpierw dominuje fantazjowanie subiektywne, czyli tworzenie we
wnętrznego świata,które wynika z wewnętrznych potrzeb dorastających, tak jak zabawa wyrasta z potrzeb dziecka. Wyrazem tego typu fantazjowania jest np.
twórczość literacka, która kwitnie w okresie dorastania, zastępując twórczość rysunkową czy zabawową, a której warsztat dorastający opanowuje, czerpiąc z literatury.
2. Pojawia się jednak dość szybko krytyczny stosunek do pisania i zwrot w kierunkufantazjowaniaobiektywnego. Dotyczy ono elementów zewnętrznego świata, apolega na intelektualizacji i obiektywizacji fantazjowania. Funkcja ta nierozwija się na użyteknastrojów, emocji, popędów, jak to utrzymuje potocz na wiedza, ale jest to funkcja niezbędna do rozwoju pojęciowego modelu rze
czywistości. Wyobraźniajest tak samo potrzebna w geometrii, jak w poezji.
Wszystko, co wymagatwórczej rekonstrukcji rzeczywistości i co jest związane z konstruowaniem czegoś nowego, wymaga nieodzownej porcji fantazji. Dzięki intelektualizacji fantazja może oderwać się od konkretnych obiektów w kierunku penetrowania świata abstrakcji i dopiero wtedy możliwa jest twór
czość zpowoduniezadowoleniaze świata.
Dzięki fantazjidorastającymożeprzeżywać wielenowych doświadczeń,któ
re się przed nim otwierają, może antycypować przyszłość, konstruować swoje życie i je świadomie realizować. W twórczej fantazji widać syntezę emocjonal nych i intelektualnych aspektów zachowania, widać, jak funkcje psychiczne zostajązrekonstruowane i połączone w nowy system, jak powstaje nowa, wyż sza synteza osobowości. Wdorosłości wyobraźnia znowu staje się bardziej kon kretna, lecz nie operujejuż, jak u dziecka na danych zmysłowych, ale na no
wych konkretach stworzonych przez człowieka, które odnoszą się do rzeczy niemożliwych do zobaczenia inaczej, jak tylko drogą abstrakcji.
Wyobrażeniewfantazjowaniujestwedług Wygotskiego tym,czymzabawka w zabawie (1984, s. 208-209). Wyobraźnia jest zatem zinternalizowaną formą zabawy. Dorastający przestają się bawić, przestają szukać wsparcia w obiektach rzeczywistych, ale zaczynają „budowaćzamki na lodzie” i marzyć. Materiałem
do takiego fantazjowania są coraz bardziej abstrakcyjne wyobrażenia, które przestają być tylko „podporą” dla pamięci i myślenia. Wyobraźnia udorasta jących staje się bardziej abstrakcyjna i obiektywna, ale nadal nie jest jeszcze w pełni dojrzała, czyli tak produktywna, jak u dorosłych. Myślenie pojęciowe sprzyjarozwojowi fantazji, bo uwalniająod wyłącznie konkretnego materiału wyobrażeniowego idostarczamateriału abstrakcyjnego. Oryginalne zestawienie konkretnego i abstrakcyjnego materiału wyobrażeniowego tworzy specyficzne podstawy rozwoju fantazji w adolescencji.
Od pasywnej, imitującej wyobraźni dorastający przechodzi więc do aktyw
nego, celowego fantazjowania. Inaczej mówiąc, fantazja dopiero rodzi się w okresie dorastania i staje się całkiem świadomą wyższąfunkcją psychiczną, którą można wykorzystywać na użytek twórczości. Dorastający sam tworzy konstrukcje, a nie dzieje się to w nim (podkreślenie moje, D.K.). Rozwój my ślenia pojęciowego wyostrza wyobraźnię, ułatwia tworzenie powiązań między elementami doświadczenia, a fantazjowanie umożliwia rozwój myślenia abs
trakcyjnego i jest absolutnie niezbędną, integralną cechą myślenia reali
stycznego (podkreślenie moje, D.K.).
Fantazjowanie nie jest możliwe, kiedy jednostka nie potrafi abstrahowaćod konkretnej sytuacji ani uwolnić się z ograniczeń konkretnych faktów, a to wszystkopojawiasię dopiero dzięki abstrakcji. Rozumienie symbolizmu i meta for wymaga przecież myślenia pojęciowego, a konkretne, pozbawione pojęć myślenie jest pozbawione fantazji, bo obie te funkcje są powiązane. Rozwój mowy uwalnia człowieka od nacisku bezpośrednich skojarzeń, umożliwia wyj ście poza te ograniczenia itworzenie umysłowych konstrukcji.
Konstruktywna wyobraźnia jest zawsze regulowana przez cel, do którego jednostka zmierza, i wcale nie służy subiektywnym kaprysom emocji (Wygot- ski, 1960, s. 354). Niejest też bardziej emocjonalną, niższą czy bardziej kon
kretnąfunkcjąpsychiczną,jakutrzymywał to Freud. Emocje są przecieżrównie mocno związane z myśleniem realistycznym, jakzfantazjowaniem, aw okresie dorastania te trzy kategorie procesów zaczynają tworzyć system (Wygotski, 1960, s. 346-349). Istotny dla jej rozwoju jest kierunek świadomości od rze
czywistości do względnie autonomicznych i głębszych form aktywności. Wła śnierozwój świadomości rodzi możliwość coraz bardziej swobodnegodziałania także w sferze fantazjowania.
W okresie dorastania fantazjowanie ułatwia radzenie sobie z emocjami i z sobą samymoraz antycypowanie przyszłości. Gdy tylko powstaje potrzeba cze
goś nowego, pojawia się tam fantazjowanie jako podstawowa funkcja. Fanta zjowanie jest więc przejawem ludzkiej kreatywności. Zatem związki między wyobraźnią i myśleniem sądwustronne, bo tak jak rozumienie rzeczywistości wymaga świadomegodystansu wyobraźni, taktwórczość wymaga realizmu.
Podsumowując, można stwierdzić, że - zdaniem Wygotskiego - twórcza wyobraźnia rozwijasię zsymbolicznej zabawy dziecka poprzez jego interakcje z opiekunami, że z wiekiem staje się świadomą wyższą funkcją psychiczną wskutekpołączenia linii rozwoju wyobraźni, myślenia pojęciowego i emocji, że
ta synteza przejawiasię w dojrzałej twórczości.Poglądy Wygotskiegopozostały jednak w sferze teorii i dopierowostatnich latach pojawiająsię nieliczne bada
nia nad twórczością, prowadzone wtym kontekście (np. Daugherty, 1993).
Koncepcja Urbana
Rozwój twórczości, w znaczeniujakościowych zmian funkcjonowania, badał empirycznie K. Urban. Stworzony przez tego autora Test Twórczości TCT-DP, oparty na komponentowym modelu twórczości, przedstawionym w rozdziale 1.2, umożliwiaocenę kilkunastu względnie niezależnych wymiarów twórczego rysunku oraz prześledzenie zmian rozwojowych w tym obszarze twórczości (Urban, 1991). Z badań autorawynika, że twórczość, w znaczeniu sumy po
szczególnych umiejętności, regularnie rośnie z wiekiem, a niewielki kryzys w wieku 6lat powstaje pod wpływem ograniczeńszkolnych i jest przejściowy.
Rys. 5. Rozwój twórczości na podstawie badań testem TCT-DP Urbana Źródło: zmodyfikowane wg Urbana, 1991, s. 182
Na rozwój twórczości, badany tą metodą, mają wpływumiejętności języko we, bo u dzieci głuchych począwszy od 12. roku życia zaznacza się wyraźny spadek wyników(Paszkowska-Rogacz, 1992).
K. Urban zwraca też uwagę na związek między rozwojem poznawczym a rozwojem twórczości. Wykorzystując teoretyczne inspiracje Piageta, opisuje sześćstadiów rozwoju zachowań twórczych dzieci podczas wykonywania tego testu:
Stadium 1. Zachowania irrelewantne: dziecko rysuje, w ogóle nie uwzględ
niając elementów testu.
Stadium 2. Początki akomodacji: dziecko kopiuje elementy bez żadnych zmian.
Stadium 3. Pierwsze asymilacje: dziecko wnosi do rysunku elementarną no wość, przekształcając niektóre elementy, ale nadal dominuje ko piowanie.
Stadium 4. Własne schematy asymilacyjne i interpretacyjne: dziecko prze
kształca niektóre elementy, ale każdyoddzielnie.
Stadium5. Wprowadzanie relacji między elementami: dziecko łączy niektóre elementy zsobą.
Stadium 6. Tworzenie całościowych kompozycji tematycznych: dziecko łączy wszystkieelementyw jedną całość.
Urban uznaje wyniki uzyskane w TCT-DP za jeden tylko ze wskaźników rozwoju twórczości.Podkreśla także, że dzieciw tym samym wieku mogąznaj dować się na każdym z tych sześciu różnych poziomówtwórczości, a więc to nie wiek odgrywa w rozwoju tej funkcji najważniejszą rolę.
Inne modele stadialne
Istnieje wiele stadialnych modeli rozwoju twórczości, stworzonych na po trzeby badań nadwybitnymi dorosłymi i wyjątkowo uzdolnionymi dziećmi. Od dawna kwestionowano bowiem przydatność uniwersalnych modeli rozwoju do wyjaśnienia rozwoju osób wybitnych. Badania nad takimi wybitnymi jednost kami zwróciły uwagę na możliwość istnienia różnychwzorców rozwoju, nawet
„wobrębie” tej samej jednostki ludzkiej (np. Feldman, 1980; Gardner, 1983), a także na fakt, że rozwój zawsze dokonuje się w pewnym kontekście dzięki interakcji wielu, często zupełnie niezauważalnych czynników (Csikszentmiha- lyi, 1988). Daje się też zauważyć wpływ nowych koncepcji rozwoju po znawczego, np. modeli sekwencyjnychutożsamiających rozwój zsamoistną lub narzuconą strukturacją i restrukturacją doświadczenia oraz wpływ nowego po dejścia do rozwoju w ogóle. Obecnie coraz bardziej docenia się w przebiegu rozwoju wielorakość dynamicznie powiązanych z sobą procesów zmiany. Na przykład, P. Baltes uważa, że rozwój jest procesem selektywnej optymalizacji z kompensacją jest zmiennym, wielowymiarowym oraz interakcyjnym syste mem zysków i strat w zdolnościach adaptacyjnych człowieka. Ma się to odby
wać poprzez maksymalizacjęzysków, minimalizację strat, wybór celów, wybór optymalnych sposobów ich osiągania i reagowanie na ubytki w zasobach pod czas realizacji wybranych celów (Baltes, 1990). Rozwój zachodzi zawsze w określonym kontekście i jest onnie tylko i nie tyle funkcją wieku, ilewszyst
kich normatywnych i pozanormatywnychwpływów na jednostkę (Bronfenbren- ner, Crouter, 1983).
Podobnie myśli o rozwoju D. Feldman, który postuluje wieloaspektowość rozwoju tzw. cudownych dzieci (Feldman, 1980). Przyjmując model rozwoju poznawczego Piagetajako model rozwojuuniwersalnego,twierdzi, że wszystkie inne aspekty rozwoju zależą od aktywności jednostki w danej dziedzinie iże
rozwój odbywa się w formie nieuniwersalnej wewnątrzdanej dziedziny. W tym samym czasie w jednostce zachodzą uniwersalne zmiany rozwojowe i zmiany w poszczególnych „regionach” rozwoju:
1) w dziedzinie akulturacji (nabywanie wiedzy i sprawności ważnych w danej kulturze);
2) w wybranej dziedzinie aktywności (nabywanie wiedzy i umiejętności związanych z danądziedziną);
3) w zakresie wąskiej specjalności (tylko utalentowane osoby osiągają szczyty rozwoju danej funkcji).
Rozwój, według Feldmana, to przesuwanie się przez kolejne regiony roz
wojowe konkretnej dyscypliny, co wyjaśnia zjawisko tzw. poziomego przesu
nięcia, czyli fakt występowaniau tej samej osoby w tym samym czasie struktur charakterystycznych dlaróżnych etapów rozwoju.
Modele omówione w tym rozdziale podkreślają jakościowe zmiany, które dokonują się w procesie rozwoju twórczości: nakażdym poziomie rozwoju są to coraz to inne struktury, ale przejścia międzytymi stadiami nie zakładają chwi lowej deterioracji tejumiejętności, lecz systematyczny progres. Wzorcem final nym, do któregozmierza rozwój twórczościjest jednak zawsze twórczość osób dorosłych.