• Nie Znaleziono Wyników

ODPOWIeDZIALNOść POLSKI ZA POMOC W DeLIKCIe POPełNIONYM PRZeZ PAńSTWO TRZeCIe

Stwierdzenie naruszenia przez Polskę art. 38 Konwencji pociągnęło za sobą dalej idące skutki: odmowę współpracy ze strony władz polskich Trybunał

23 O umowie tej mowa jest w Raporcie senatora D. Marty – z uwagi na niechęć USA do współpracy z polskimi służbami podlegającymi kontroli cywilnej, partnerami CIA były Wojskowe Służby Informacyjne i Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w Kancelarii Prezydenta

24 §§ 17–40 wyroku w sprawie Al Nashiri v. Polska.

25 §§ 367–376 wyroku sprawie Al Nashiri v. Polska.

26 Polska mogła np. uchwalić ustawę nowelizującą k.p.k. w taki sposób aby zapewnić prawi-dłową współpracę z europejskim Trybunałem Praw Człowieka w sprawie więzień CIA – jedyne czego w tym przypadku zabrakło, to elementarna dobra wiara i rzeczywista, a nie pozorowana chęć wyjaśnienia sprawy na forum strasburskim.

Odpowiedzialność Polski za więzienia CIA w  Polsce...

wykorzystał jako podstawę do ustaleń faktycznych (zastosowano konstrukcję domniemania co do faktów), zwłaszcza że rząd polski nie odniósł się w żaden sposób do faktów i dowodów ujawnionych w toku postępowania, wskazujących jednoznacznie na istnienie tajnych więzień CIA w Polsce. Ustalenia Trybunału

w sprawie Al-Nashiri (okoliczności sprawy Abu Zubaydah były podobne) co do

faktów były następujące:

(1) w dniu 5 grudnia 2002 roku skarżący Al Nashiri przybył do Polski na po-kładzie należącego do CIA samolotu N63MU, który wylądował na lotnisku w Szymanach;

(2) od 5 grudnia 2002 roku do 6 czerwca 2003 roku skarżący był przetrzy-mywany w tajnym więzieniu CIA w Starych Kiejkutach (ośrodek otrzymał

kryptonim Quartz);

(3) skarżący w czasie pobytu w Polsce został poddany procedurom określo- nym w Programie HVD, w tym „wzmocnionym technikom śledczym”, z których część była oficjalnie zatwierdzona przez władze amerykańskie, a część nie;

(4) w dniu 6 czerwca 2003 roku skarżącego wywieziono z Polski samolotem CIA N379P.

Przesądzając, że władze polskie wiedziały o pobycie więźniów w jednostce jW 2669 w Starych Kiejkutach oraz że współdziałały z władzami USA w trak-towaniu więźniów w sposób zakazany Konwencją, Trybunał miał na uwadze następujące okoliczności:

1) polskie władze odpowiedzialne za kontrolę polskiej przestrzeni powietrznej stosowały specjalne procedury obowiązujące przy lądowaniu samolotów CIA na lotnisku w Szymanach, odbiegające od standardowych (udział wysokich oficerów Straży granicznej, wysokie opłaty lotniskowe, dopuszczenie do wylądowania samolotu Boeing, który w zasadzie nie powinien lądować ze względów technicznych na takim lotnisku jak Szymany);

2) samoloty CIA przemieszczały się w polskiej przestrzeni powietrznej bez zatwierdzonych planów lotów; doszło do walidacji fałszywych planów lotów dla CIA (np. jako miejsce przeznaczenia wskazywano Warszawę, samolot faktycznie lądował na lotnisku w Szymanach, natomiast w dokumentach eurocontrol odnotowany zostawał lot do Warszawy);

3) zdaniem Trybunału, nie sposób wyobrazić sobie współpracę między Polską

a USA bez umowy zawartej pomiędzy WSI a CIA: „jest niewyobrażalnym aby

samoloty CIA wlatywały do polskiej przestrzeni powietrznej, lądowały i startowały z tego samego lotniska (Szymany) oraz aby CIA zajmowała obiekt w Starych

Jacek Skrzydło

104

Kiejkutach bez uprzednich uzgodnień umożliwiających CIA przygotowanie i wy-konanie tego rodzaju zadań”27.

4) strona polska odmówiła współpracy z Radą europy w sprawie więzień CIA; 5) polscy funkcjonariusze, którzy przyjmowali personel CIA w Szymanach, pod

nadzorem CIA ładowali więźniów do samochodów i wieźli do Kiejkut „nie

mogli być nieświadomi, że osoby, które wiozą to więźniowie CIA”; w

szczególno-ści „jest niewiarygodne, aby nie widzieli wyprowadzania związanych kajdanami

osób z samolotu”28;

6) agenci CIA zamówili u władz polskich metalową klatkę wielkości dorosłego człowieka, z możliwym dołączeniem do niej toalety chemicznej;

7) pomiędzy styczniem 2002 i sierpniem 2003 roku opinia publiczna w eu-ropie i w Polsce wiedziała już, w jaki sposób Amerykanie traktują osoby podejrzane o terroryzm.

Reasumując, Trybunał stwierdził, że władze polskie ogólnie wiedziały, co robi CIA w ośrodku Quartz w Starych Kiejkutach i że świadomie współpracowały z CIA z programie HVD co najmniej od grudnia 2002 do września 2003 roku. Całość dowodów wzięta pod uwagę razem wskazuje, że władze polskie wiedziały, że CIA używa lotniska w Szymanach i bazy w Kiejkutach do przetrzymywania tam więźniów. Władze polskie musiały zostać nie tylko informowane, ale także czynnie zaangażowane w przygotowanie i realizację programu HVD. Tego rodza-ju aktywności na polskim terytorium, z uwagi na ich skalę, charakter i skutki, nie mogły być przedsięwzięte bez wiedzy władz polskich. jednocześnie Trybunał przyznał jednak, że władze polskie nie były wprowadzone przez Amerykanów w szczegóły funkcjonowania programu HVD; zabrakło zwłaszcza dowodów, że polscy funkcjonariusze uczestniczyli w przesłuchaniach lub nawet że tylko byli świadkami aktów tortur. Polska wiedziała również naturze i o celu aktywności CIA na swoim terytorium. Przez udzielenie zezwolenie CIA na użycie polskiej przestrzeni powietrznej i lotnisk, a zatem przez współudział w ukrywaniu ruchów samolotów, przez zawieranie szczególnych porozumień o bezpieczeństwie, przez świadczenie usług logistycznych i serwisowych (specjalna procedura lądowania, transport pasażerów i agentów CIA, zabezpieczenie bazy w Kiejkutach) – Pol-ska kooperowała w przygotowaniu i wykonaniu programu HVD, zwłaszcza tej jego części, która dotyczyła tajnych więzień i metod przesłuchań. Z uwagi na

27 § 428 wyroku w sprawie Al Nashiri v. Polska.

Odpowiedzialność Polski za więzienia CIA w  Polsce...

stopniowo rosnącą wiedzę opinii publicznej na świecie, że uwięzieni przez CIA są traktowani w sposób daleko odbiegający od standardów międzynarodowych – Trybunał przyjął kluczowy dla wyniku sprawy wniosek, że Polska powinna

była wiedzieć, że ułatwiając CIA więzienie ich na terytorium Polski, naraża te

osoby na poważne ryzyko traktowania niezgodnego z Konwencją. Pociąga to za sobą odpowiedzialność Polski w świetle art. 1 Konwencji29.

Ustalenie przez Trybunał naruszenia art. 3 Konwencji przez Polskę w aspek-cie proceduralnym wydaje się być oczywiste. Do naruszenia przepisu doszło w tym względzie przede wszystkim przez zaniechanie przez władze polskie przeprowadzenia efektywnego śledztwa w sprawie domniemanych aktów tortur w ośrodku Quartz oraz przez zaniechanie wdrożenia stosownych zabezpieczeń prawnych w systemie prawa krajowego przeciwko nadużyciom podstawowych praw

człowieka przez służby w toku działań wywiadowczych i kontrwywiadowczych30.

Znacznie bardziej interesujące i zasługujące na pogłębioną analizę w świetle ogól-nych zasad prawa międzynarodowego jest przypisanie Polsce odpowiedzialności za naruszenie art. 3 Konwencji także w aspekcie materialnym. Powtórzyć należy kluczową dla tego wątku sprawy tezę Trybunału: Polska powinna była wiedzieć, że umożliwiając CIA przetrzymywanie osób w ramach programu HVD, naraża je na traktowanie niezgodne z art. 3 Konwencji, pomimo braku wiedzy ze strony władz polskich o tym, co faktycznie dzieje się w Starych Kiejkutach. Trybunał

przyjął zatem konstrukcję przyzwolenia przez Polskę („acquiescence and

connivan-ce”) na funkcjonowanie Programu HVD, co uzasadniło zarzut naruszenia art. 3

Konwencji w aspekcie materialnym31.

Naruszenie przez państwo-stronę europejskiej Konwencji Praw Człowieka pociąga za sobą odpowiedzialność międzynarodową państwa. Zgodzić należy się z M. Balcerzakiem, że odpowiedzialność państw za naruszenie Konwencji, mimo wielu istotnych modyfikacji względem zasad ogólnych, nie stanowi reżimu

29 § 517 wyroku w sprawie Al Nashiri v. Polska.

30 § 498 wyroku w sprawie Al Nashiri v. Polska.

31 „The Court has already found that Poland knew of the nature and purposes of the CIA’s activi-ties on its territory at the material time and cooperated in the preparation and execution of the CIA rendition, secret detention and interrogation operations on its territory. It has also found that, given that knowledge and the emerging widespread public information about ill-treatment and abuse of detained terrorist suspects in the custody of the US authorities, it ought to have known that, by enabling the CIA to detain such persons on its territory, it exposed them to a serious risk of treatment contrary to the Convention” (§ 517 wyroku w sprawie Al Nashiri v. Polska).

Jacek Skrzydło

106

zamkniętego, lecz opiera się na tych zasadach32. Dotyczy to zwłaszcza dwóch podstawowych elementów odpowiedzialności, czyli ustalenia naruszenia zobo-wiązania międzynarodowego i przypisania tego naruszenia państwu, a w ramach przypisania – problematyki związanej z działaniami i zaniechaniami organów pań-stwa, sił zbrojnych pańpań-stwa, a także osób lub podmiotów wykonujących funkcje

publiczne lub działających pod nadzorem lub kontrolą organów państwowych33.

Również odpowiedzialność państwa za pomoc w delikcie międzynarodowym pod-lega ocenie w świetle standardu ogólnego, którego parametry wyznacza (ujmując rzecz w pewnym koniecznym uproszczeniu) zwyczajowe prawo międzynarodowe, opisane w projekcie Artykułów o odpowiedzialności państwa za delikty

międzyna-rodowe34, opracowanym przez Komisję Prawa Międzynarodowego (dalej: Projekt

KPM). W tym stanie rzeczy należy zbadać, czy pogląd Trybunału, zakładający odpowiedzialność państwa za pomoc w delikcie także wówczas, gdy państwo „powinno było wiedzieć” o zdarzeniach mających miejsce na jego terytorium, znajduje dostateczne uzasadnienie w świetle Projektu KPM i komentarzu do Projektu.

Zgodnie z art. 16 Projektu KPM, państwo które pomaga innemu państwu w popełnieniu deliktu, ponosi odpowiedzialność międzynarodową, jeżeli: a) udzielając pomocy ma wiedzę o okolicznościach deliktu popełnionego przez

inne państwo;

b) działanie innego państwa byłoby bezprawne, gdyby zostało popełnione przez państwo udzielające pomocy35.

Zdaniem wieloletniego sprawozdawcy Komisji Prawa Międzynarodowego, j. Crawforda, treść normatywna zawarta w art. 16 Projektu KPM ma status

mię-dzynarodowego prawa zwyczajowego36. Potwierdził to wyraźnie MTS w sprawie

Zastosowania konwencji o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa (Bośnia

32 M. Balcerzak, Odpowiedzialność państwa-strony..., op. cit., s. 60.

33 Ibidem, s. 139–186.

34 Articles on Responsibility of States for Internationally Wrongful Acts, http://legal.un.org/ilc/texts/ instruments/english/commentaries/9_6_2001.pdf

35 Article 16 (Aid or assistance in the commission of an internationally wrongful act). A State which aids or assists another State in the commission of an internationally wrongful act by the latter is internationally responsible for doing so if: (a) that State does so with knowledge of the circumstances of the internationally wrongful act; and (b) the act would be internationally wrongful if committed by that State.

Odpowiedzialność Polski za więzienia CIA w  Polsce...

i Hercegowina v. Serbia)37. Z komentarza do Projektu KPM wynika, że odpowie-dzialność za pomoc w delikcie zależy od tego, czy państwo dobrowolnie i ze świadomością wszelkich istotnych okoliczności zapewniło finansowanie lub inne środki państwu, które dopuściło się deliktu. Mogą tu wchodzić w grę takie sy-tuacje jak zamknięcie międzynarodowej drogi żeglugowej, ułatwienie porwania osoby w obcym państwie lub asystowanie w zniszczeniu mienia należącego do

obywateli państwa trzeciego38. Inaczej rzecz ujmując, istotne jest, aby państwo ze

świadomością ważnych elementów stanu faktycznego dobrowolnie pomogło inne-mu państwu w delikcie, na przykład przez dostarczenie środków niezbędnych do jego popełnienia lub finansowało działania innego państwa. Warunek świadomości okoliczności czyniących zachowanie innego państwa deliktem wynika z

zamiesz-czonej w art. 16 Projektu KPM formuły “wiedza o okolicznościach deliktu”. Dlatego

tak ważny jest warunek rzeczywistej wiedzy państwa o udzielaniu pomocy innemu

państwu w delikcie międzynarodowym (actual knowledge), a nie „wiedzy, którą

państwo powinno było mieć” (constructive knowledge). Okoliczność tę wyraźnie

eksponuje j. Crawford, wskazując, że mimo zabiegów niektórych państw uczest-niczących w pracach nad Projektem KPM, świadomie przyjęto węższą formułę, ograniczającą odpowiedzialność państw wyłącznie do przypadków rzeczywistej,

a nie potencjalnej wiedzy39. Po drugie, dla poniesienia odpowiedzialności za pomoc

w delikcie konieczne jest wykazanie nie tylko wiedzy o wszystkich okolicznościach deliktu popełnionego przez inne państwo ale także zamiaru („intent”) ułatwie-nia popełnieułatwie-nia tego deliktu40. Chodzi tu o nieobecny w innych konstrukcjach odpowiedzialności państwa w prawie międzynarodowym element o charakterze subiektywnym, z wykazaniem którego mogą być zresztą w praktyce znaczne trudności. Trzecim warunkiem poniesienia przez państwo odpowiedzialności

37 ICj Rep., 2007, s. 217.

38 Teza 1 komentarza do art. 16 projektu KPM.

39 „The wording of the provision is confined to knowledge actually in the possession of the complicit state”, j. Crawford, State Responsibility, op. cit., s 406.

40 „A State is not responsible for aid or assistance under article 16 unless the relevant State organ intended, by the aid or assistance given, to facilitate the occurrence of the wrongful conduct and the internationally wrongful conduct is actually committed by the aided or assisted State” – teza 5 Komentarza do art. 16 Projektu KPM. j. Crawford uważa, że warunek zamiaru pomocy w delikcie wynika raczej z Komentarza niż z samego Projektu, a ponadto zwraca uwagę, że ten akurat element odpowiedzialności za pomoc w delikcie niekoniecznie musi odzwierciedlać istniejące prawo zwyczajowe, stanowiąc raczej element postępowego rozwoju prawa międzynarodowego. Art. 16 Projektu KPM, aby mógł zostać zaakceptowany przez państwa, nie mógł przyjąc zbyt szerokiej formuły, potencjalnie szkodliwej dla suwerenności państw (State Responsibility, op. cit., s. 408).

Jacek Skrzydło

108

za pomoc w delikcie jest aby naruszone zobowiązanie międzynarodowe ciążyło na obu państwach, tj. zarówno bezpośrednim sprawcy jak i na państwie udzie-lającym pomocy41.

Reasumując, zgodnie z art. 16 Projektu KPM, pomagające w delikcie pań-stwo odpowiada za własne działanie polegające na intencjonalnym udzieleniu wsparcia w złamaniu zobowiązania międzynarodowego, które wiąże oba państwa, jeżeli faktycznie wiedziało o wszystkich okolicznościach deliktu.

Przenosząc zasady wynikające z Projektu KPM na grunt spraw Al Nashiri

i Abu Zubaydah v. Polska nie sposób nie zauważyć, że z posiadanych przez Trybunał dowodów nie wynikała podstawa do stwierdzenia, że władze polskie dysponowały rzeczywistą wiedzą w przedmiocie tego, co działo się w ośrodku Quartz ani – tym bardziej – że udzielając pomocy USA zamierzały tym samym ułatwić popełnienie deliktu międzynarodowego. W tym stanie rzeczy, przyjęta przez eTPCz konstrukcja

przyzwolenia (acquiescence and connivance), uzasadniająca odpowiedzialność państwa

za naruszenie art. 3 Konwencji w aspekcie materialnym przy istnieniu samej tylko

powinności wiedzy (“ought to know”; constructive knowledge), nie ma dostatecznego

oparcia w prawie międzynarodowym regulującym odpowiedzialność państw42. Nie

uzasadnia to automatycznie wadliwości strasburskiego rozstrzygnięcia, gdyż Konwen-cja jako reżim do pewnego stopnia autonomiczny, może odmiennie od standardu ogólnego regulować pewne kwestie, jeżeli zostanie to uzasadnione (na przykład) wykładnią celowościową traktatu. Należałoby jednak oczekiwać, że w przypadku, gdy Trybunał zdecyduje się na dokonanie takiego odstępstwa, rozumowanie prze-biegać powinno według następującego schematu: identyfikacja standardu ogólnego – wskazanie standardu zastosowanego w miejsce ogólnego – wyjaśnienie przyczyn odejścia od standardu ogólnego, przez odwołanie się (na przykład) do charakteru Konwencji. Schematu takiego próżno szukać w uzasadnieniu wyroków w sprawach Abu Zubayda i Al Nashiri v. Polska, co nakazuje poddać w wątpliwość jurydyczną trafność rozstrzygnięcia w przedmiocie przypisania Polsce odpowiedzialności za naruszenie art. 3 Konwencji w aspekcie materialnym.

41 “It is a necessary requirement for the responsibility of an assisting State that the conduct in question, if attributable to the assisting State, would have constituted a breach of its own international obligations (…) In accordance with article 16, the assisting State is responsible for its own act in deliberately assisting another State to breach an international obligation by which they are both bound” – teza 6 Komentarza do art. 16 Projektu KPM.

42 Odmiennie K. Wierczyńska, op. cit., s. 272, która uważa, że odpowiedzialność Polski za natuszenie art. 3 Konwencji uzasadnia posłużenie się konstrukcją „should have known”.

VII Kolokwium Naukowe Praw Człowieka i Międzynarodowego Prawa Humanitarnego

Toruń, 4–5 grudnia 2014 r.

Przemysław Domagała

*

ZOBOWIąZANIA PAńSTW WOBeC OFIAR