• Nie Znaleziono Wyników

Opieka paliatywna i śmierć z godnością jako alternatywy dla eutanazji

W dokumencie Ból i cierpienie (Stron 105-109)

Zadaniem opieki paliatywnej jest leczenie i opieka nad chorym, które-go rozpoznane stadium choroby nie pozwala żywić racjonalnych nadziei na wyleczenie, natomiast można się spodziewać zgonu w niedalekiej przyszłości. Stan chorobowy takiej osoby charakteryzuje się „zmieniają-cymi i nasilają„zmieniają-cymi objawami somatycznymi oraz narastającym cierpie-niem psychosocjalnym i duchowym”61.

Medycyna paliatywna ma na celu poprawienie jakości życia osoby śmiertelnie chorej62, a tym samym pomoc w godnemu przeżyciu ostat-nich chwil. „Uzyskuje się to fachowym leczeniem objawowym oraz wspar-ciem psychosocjalnym i duchowym, udzielanym choremu i jego najbliż-59 Por. ibidem, s. 502.

60 Por. ibidem.

61 J. Łuczak, J. Kujawska-Tenner, Medycyna paliatywna, http://www.gdzie.pl/hospicjum/chorzow/ gl98_05-98-18.htm [dostęp: 30.07.2010].

szym, co wymaga wiedzy i umiejętności praktycznych z wielu dziedzin medycyny i psychologii oraz umiejętności komunikowania się i właści-wych cech osobowościowłaści-wych”63. W 1987 roku Rogal College of Physi-cians uznał medycynę paliatywną za odrębną specjalność medyczną64.

Dlaczego opieka paliatywna i śmierć z godnością mogą stanowić al-ternatywę dla eutanazji?

Jak już powiedzieliśmy, istotą decyzji na podjęcie aktu eutanazji nie jest chęć zadania śmierci, ale zafałszowany obraz dobra człowieka oraz naturalistyczna koncepcja cierpienia. Zwolennicy eutanazji uważają, iż kiedy chory prosi o śmierć, rzeczą nieludzką byłoby odmawiać mu „po-mocy”. Jak twierdzi dr nauk med. Jerzy Umiastowski, przewodniczący Komisji Etyki Lekarskiej Naczelnej Izby Lekarskiej, taki argument jest sofizmatem, „to znaczy logicznym wywodem opartym na fałszywym, ale nieujawnionym założeniu, w celu wprowadzenia rozmówcy w błąd. So-fizmat, w przypadku eutanazji, polega na tym, że (z bardzo nielicznymi wyjątkami) prośba chorego o pozbawienie go życia nie jest świadomą de-cyzją podjętą przez człowieka rozumiejącego znaczenie czynu i zdolnego świadomie kierować swoim postępowaniem, ale objawem choroby”65.

Prośba taka występuje u ludzi w stanach terminalnych. Choremu prze-żywającemu ból totalny66 towarzyszy depresja psychiczna. Jej przyczyną jest obserwowanie przez chorego szybko zachodzących zmian swojej oso-bowości67. Dr Umiastowski wymienia wśród nich: nieodwracalną stratę swego wieloletniego zawodu; więzy rodzinne zyskują wymiar nerwowej troski o chorego, tym większej im bardziej jest on kochany; zanika kon-takt osób; chory, słysząc optymistyczne sądy co do swego stanu zdrowia, nie mogąc w nie uwierzyć, zaczyna myśleć, że bliscy kłamią; chory obser-wuje coraz bardziej niepokojące zmiany w swoim wyglądzie; traci spraw-ność fizyczną, pozornie staje się kimś innym, nawet dla samego siebie68.

W stanie bólu totalnego i przy towarzyszącej mu depresji przychodzą natrętne myśli samobójcze. Pomocą takiej osobie będzie działanie w ce-63 Ibidem.

64 Por. Ibidem.

65 J. Umiastowski, Opieka paliatywna jako alternatywa dla eutanazji, „Służba Życiu” 2003, nr 10,

s. 16.

66 Ból totalny – rodzaj bólu występujący u chorych w stanie terminalnym; ogarnia człowieka

zarów-no w sferze fizycznej, jak i psychicznej (ciężka depresja). Por. J. Umiastowski, op. cit., s. 16.

67 Por. ibidem, s.16.

lu przywrócenia jej utraconej osobowości. Bardzo ważne jest działać bez pośpiechu. Poprzez autosugestię należy przed wejściem do pomieszcze-nia chorego zapomnieć o swoich troskach, aby chory mógł stał się cen-trum uwagi. Po wejściu do niego odwiedzający nie musi starać się dużo mówić, ale być otwartym na chorego i jego słuchać. Taka postawa poma-ga choremu odczuć, że jest osobą, „co w połączeniu z farmakologiczną, czy raczej szerzej biotechnologiczną, likwidacją bólu fizycznego usunie ból totalny”69. Taki przebieg sytuacji prowadzi chorego do afirmacji jego sytuacji i chęci życia aż do naturalnej śmierci70.

Dr Jerzy Umiastowski w swoim artykule przytacza świadectwo na powyższą teorię: „W krańcowo zaniedbanym mieszkaniu leżała chora w terminalnym stanie ciężkiego totalnego bólu. Mąż alkoholik, nie mo-gąc znieść istniejącej sytuacji, był permanentnie pijany i agresywny wo-bec chorej. Pracownicy hospicjum opanowali ból totalny, co spowodo-wało radykalną zmianę zachowania męża, który stał się po raz pierwszy w życiu życzliwym dla swojej żony. Pacjentka mówiła, że nigdy nie była tak szczęśliwa, jak w tych ostatnich dniach życia. Mąż alkoholik nawet za-dał sobie trud, aby uładzić mieszkanie. Po kilku tygodniach chora zmar-ła spokojnie, bez dolegliwości bólowych i depresji”71.

Istnieją również przypadki, kiedy człowiek chory prosi o pozbawie-nie go życia w wyniku swojej suwerennej decyzji. Dr Umiastowski odpo-wiada, że lekarz w reakcji na taką prośbę nie może dopuścić się eutanazji, gdyż czyn, o który proszony jest lekarz, nie jest problemem medycznym i nie można od lekarza oczekiwać spełnienia takiej prośby72.

Obecnie istnieją wielorakie środki łagodzenia cierpień zgodne z po-wszechnymi normami etycznymi oraz hospicja, w których opieka pa-liatywna jest zapewniona. Jednak ta alternatywna możliwość pomocy choremu zamiast wyboru eutanazji wymaga ciągłego rozwoju na całym świecie, bowiem istnieją miejsca, gdzie opieka paliatywna słabo prosperu-je. Do takich miejsc można zaliczyć Holandię. „Większość naszych leka-rzy jest słabo obeznana z nowoczesnymi środkami i zabiegami paliatyw-nymi”73 – twierdzi Holender, dr Karl Guning, przewodniczący Światowej 69 Ibidem, s. 17.

70 Por. ibidem.

71 Ibidem.

72 Por. ibidem.

Federacji Lekarzy Szanujących Ludzkie Życie. Z kolei „Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne (...) publicznie przyznało się do kompetencyj-nych braków związakompetencyj-nych z uśmierzaniem bólu”74.

W treści pojęcia godnej śmierci zawiera się w nim: „łagodzenie bólu, odkrycie sensu cierpienia, towarzyszenie umierającemu (opieka psycho-logiczna i religijna)”75. Można zatem postawić tezę, że opieka paliatyw-na zawiera w sobie postulat godnej śmierci. Odwołując się zaś do wcze-śniejszych fragmentów naszej pracy, dotyczących pojmowania cierpienia i śmierci, fałszów odnośnie do cierpienia zawartych w naturalistycznej fi-lozofii cierpienia oraz prawdy dotyczącej cierpienia zawartej w chrześci-jańskiej filozofii cierpienia, możemy wysunąć tezę, że opieka paliatywna i możliwa dzięki niej godna śmierć stanowią realną i dobrą moralnie al-ternatywę dla chorego, któremu proponuje się moralnie niegodziwą eu-tanazję lub który sam ją rozważa.

Podsumowanie

Niech zakończenie powyższych rozważań stanowią słowa dra hab. Ta-deusza Biesaga z Katedry Bioetyki Uniwersytetu Jana Pawła II w Krako-wie:

„Wraz z naszym zaistnieniem dana nam jest ontyczna i aksjologiczna godność bycia człowiekiem, która staje się normą moralności, pozwala-jącą oceniać, jakie zachowania ludzkie są dla nas godne, a jakie niegod-ne, lub lepiej – godziwe i niegodziwe. Sens etyczny tego określenia głosi, że nawet w niegodnych warunkach człowiek może i powinien zachować się godnie.

(…) Przewrotnością jest podważać wartość czyjegoś istnienia i jego prawo do życia ze względu na złe warunki społeczne lub chorobę”76.

74 Ibidem.

75 „Logos i Ethos” 2(2005), s. 92.

76 T. Biesaga, Eutanazja, śmierć godna czy niegodna?, http://biesaga.info/wp-content/uploads/2009/11/ IV.-5.-Biesaga-T.-Eutanazja-%C5%9Bmier%C4%87-godna-czy-niegodna-MP-42005-s.22-25.pdf [dostęp: 30.07.2010].

Jakub Grochowski

W dokumencie Ból i cierpienie (Stron 105-109)