• Nie Znaleziono Wyników

Sposoby radzenia sobie ze stresem

W dokumencie Ból i cierpienie (Stron 135-139)

Badania naukowe dowodzą, że stresu nie da się całkowicie wyelimino-wać, ale można z nim walczyć. Pielęgniarka opiekująca się pacjentami ze schorzeniami dermatologicznymi może polecić proste sposoby rozłado-wywania napięcia psychicznego, takie jak:

słuchanie muzyki, • gimnastyka, • spacer, • dobry żart, • śmiech, •

właściwa ilość snu, •

planowanie dnia, •

nieobciążanie się nadmiernymi obowiązkami, •

czynny wypoczynek (piesze wycieczki, praca na działce), •

pozytywne myślenie, •

wsparcie ze strony najbliższych [15]. •

Niwelowanie świądu

Świąd (pruritus) to specyficzne dla skóry odczucie wywołujące od-ruchową czynność drapania. Przyczyną są czynniki zewnętrzne, fizjolo-giczne oraz alerfizjolo-giczne. Pierwszą grupę stanowią czynniki związane z nie-właściwą higieną i noszeniem sztucznych tkanin. W drugiej grupie są zaburzenia hormonalne zmieniające florę bakteryjną i suchość skóry. Często świąd spowodowany jest nadmierną potliwością, cukrzycą lub za-burzeniami czynności wątroby. Najczęstszymi objawami świądu jest bez-wiedne i ciągłe dotykanie swędzącego miejsca, drapanie oraz zaczerwie-nienia. Na skórze można dostrzec przeczosy (podłużne zadrapania).

Badania naukowe wykazały intensyfikujące występowanie świądu u osób spożywających duże ilości czekolady, coca-coli, żółtego sera, owo-ców cytrusowych, alkoholu, kawy, ostrych przypraw, piwa, a także piją-cych w nadmiarze mleko. Niedobór witamin A i D również usposabia do świądu.

Świąd wpływa negatywnie na stan psychofizyczny, samopoczucie, często powoduje nadmierną pobudliwość i nerwowość. Biorąc to pod uwagę, chcąc zniwelować przykre objawy, unikamy produktów

stymu-lujących świąd i uzupełniamy deficyty witaminowe. W czasie pojawienia się pierwszych oznak świądu zaleca się przemycie podrażnionego miej-sca wodą, przewietrzenie oraz osuszenie. Swędzących miejsc nie należy pocierać. Doraźnie można przyłożyć do skóry coś zimnego, co da efekt miejscowego znieczulenia. Zaleca się też stosowanie bezzapachowych i natłuszczających emolientów, dostępnych bez recepty, i kąpieli olejo-wych, a w profilaktyce świądu unikanie kremów zapachoolejo-wych, zwłaszcza zawierających witaminę A.

Wykazano, że środki zapachowe mogą podrażniać skórę, a zawarta w kremach witamina A, zwłaszcza pod wpływem działania słońca na skó-rę – powoduje ostudę (brązowe plamy). W walce ze świądem istotne jest wyeliminowanie czynnika drażniącego, unika się przegrzewania organi-zmu, dba o to, by paznokcie były krotko obcięte.

Dużą rolę w zwalczaniu świądu ma aspekt psychologiczny. Ciągłe myślenie o świądzie potęguje jego siłę i skłania do dalszego podrażniania skóry. Należy zadbać o podejmowanie różnych form aktywności pacjen-ta. W świądzie uogólnionym stosuje się fototerapię zwłaszcza UVB oraz psychoterapię [16].

Podsumowanie

Niniejszy artykuł powstał na podstawie wieloletnich obserwacji i wielo-letniego doświadczenia w sprawowaniu opieki pielęgniarskiej nad pacjen-tami ze schorzeniami dermatologicznymi, którzy oprócz problemów natury somatycznej i estetycznej często zgłaszali lub wykazywali trudności psycho-logiczne (niepokój, lęk, skłonności depresyjne, tendencje samobójcze).

Szczególnie zależało nam na tym, by zwrócić uwagę na wyjątkowo trudną rolę pielęgniarki w sprawowaniu opieki nad pacjentami w der-matologii.

Choć ogólnie wiadomo, że czynniki psychiczne mają istotny wpływ na przebieg chorób skóry, to pomoc psychologiczna, której istotą jest wy-eliminowanie stresu stymulującego chorobę, nie jest, niestety, powszech-na i dostęppowszech-na dla większości chorych. Wiadomo już, że wiele miejsca powszech- na-leży poświęcić psychoterapii elementarnej, która powinna stanowić bazę kompleksowego leczenia przewlekłych chorób skóry.

Wysoko wykwalifikowany personel pielęgniarski ma znaczący wkład w proces terapeutyczny pacjentów. Poprzez wnikliwą obserwację,

prawi-dłowe komunikowanie się, edukację zdrowotną oraz stosowanie różnych form psychoterapii elementarnej prowadzonych w atmosferze bezpie-czeństwa, życzliwości, wzajemnego szacunku, zaufania i empatii, może-my znacznie spotęgować końcowy efekt leczenia.

Podsumowując fakt istnienia zależności między stanem psychicznym pacjenta a stanem jego skóry, warto podkreślić, że często nie doceniamy lub nie bierzemy pod uwagę roli tych powiązań. Niezwykle ważne jest, by nie skupiać się na chorobie pacjenta, lecz spojrzeć na niego z szerszej per-spektywy, przez pryzmat całego człowieka – holistycznie.

Uwzględniając wpływ stylu życia na stan skóry, znaczenie odżywania, wpływ sytuacji stresowych na stan dermatologiczny i sposoby walki ze stresem, zwrócono uwagę na znaczenie opieki pielęgniarskiej nad pacjen-tami z problemami dermatologicznymi będącymi jednocześnie zaburze-niami psychologicznymi.

Powinno się dążyć do tego, by pielęgniarki podnosiły swoje kwalifi-kacje, poszerzając wiedzę z zakresu psychoterapii elementarnej, gdyż jest ona bardzo potrzebna chorym, zwłaszcza tym z problemami psychoder-matologicznymi.

Bibliografia

[1] Korabel H., Dudek D., Jaworek A ., Wojas-Pelc A., Tendencje samobój-cze wśród pacjentów dermatologicznych, „Postępy Dermatologii i Alergologii” R. XXV; 2008 (2), s. 69.

[2] Lipczyński A., Rola czynników psychicznych w powstaniu i przebiegu scho-rzeń dermatologicznych, http://www.psychologia.net.pl/artykul.phpęlevel=97, dostęp: 16.04.2010.

[3] Czabała J. Cz., Czynniki leczące w psychoterapii, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2006.

[4] Szepietowski J., Reich A., Leczenie chorób skóry i chorób przenoszonych drogą płciową, PZWL, Warszawa.

[5] Miękoś-Zydek B., Rydlewska-Cho A., Lassota-Falcewska M., Czyż P., Ka-szuta A., Jakość życia pacjentów z łuszczycą, „Postępy Dermatologii i Alergologii” 2006, t. XXIII, nr 6, s. 237–277.

[6] Bogaczewicz J., Kurylek A., Sysa-Jędrzejowska A., Woźniacka A., Janow-ski K., Seuden S., Aspekt psychologiczny w leczeniu chorób skóry, „Dermatologia Kliniczna 2007, nr 9(4), s. 263–267.

[7] Kowalik L., Poradnik według Antoniego Kępińskiego. Jak leczyć i poznawać człowieka, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2005.

[8] Kottler J.A., Skuteczny terapeuta, Gdańskie Wydawnictwo Psychologicz-ne, Gdańsk 2005.

[9] Bąk B., Pozyskać zaufanie pacjenta, „Magazyn Pielęgniarki i Położnej” 2007 (11).

[10] Kwiatkowska A., Krajewska-Kułak E., Panek W., Komunikowanie inter-personalne w pielęgniarstwie, Wydawnictwo Czelej, Lublin 2003.

[11] Ślusarska B., Zarzycka D., Zahradniczek K., Podstawy pielęgniarstwa, t. 1: Założenia teoretyczne, Wydawnictwo Czelej, Lublin 2004.

[12] Lubińska-Żądło B., Pasternak K., Edukacja zdrowotna w pracy pielę-gniarek uzdrowiskowych. Zadania ważne, lecz nieco zaniedbane, „Magazyn Pielę-gniarki i Położnej” 2006 (7–8).

[13] www.pielegniarki.eu/promocja-zdrowia/zdrowy-styl-zycia/l 0-zdrowy-styl-zycia, dostęp: 24.05.2010.

[14] Krajewska-Kułak E., Dermatologia i wenerologia dla pielęgniarek, Wy-dawnictwo Czelej, Lublin 2006.

[15] Łagoda K., Sawicka J., Sierżantowicz R., Twarze i maski depresji, „Maga-zyn Pielęgniarki i Położnej” 2005 (10).

[16] Dokuczliwy problem (na podstawie materiałów firmowych), „Magazyn Pielęgniarki i Położnej” 2008 (6).

[17] Wilczek-Różyczka E., Komunikowanie się z chorym psychicznie, Wydaw-nictwo Czelej, Lublin 2007.

Katarzyna Rokosz

W dokumencie Ból i cierpienie (Stron 135-139)