• Nie Znaleziono Wyników

Relacja pracownik socjalny – klient w pracy socjalnej

2. Pracownik socjalny w pracy socjalnej

2.1. Relacja pracownik socjalny – klient w pracy socjalnej

Pracownik socjalny w relacji pomocowej

Za kluczową umiejętność w pracy socjalnej uznaje się umiejętność nawiązywania relacji po-mocowej. Charakter relacji pomocowej między osobą a pracownikiem socjalnym jest jed-nym z głównych czynników zmiany – fundamentem, „sercem” pracy socjalnej, niezależnie od podejścia teoretycznego stanowiącego podstawę interwencji105.

Relacja w pracy socjalnej, relacja pomiędzy pracownikiem socjalnym a klientem, jest czymś pierwotnym wobec każdej metody, gdyż to dzięki niej staje się możliwym, ich adekwatny, co do potrzeb klienta, dobór106.

Relacja pomocowa między osobą a pracownikiem socjalnym jest jednym z głównych czynników zmiany – fundamentem, „sercem” pracy socjalnej, niezależnie od podejścia teoretycznego czy stoso-wanej metody.

Jedna z pierwszych definicji relacji pomocowej w pracy socjalnej określała ją jako dynamicz-ną interakcję postaw i emocji pomiędzy pracownikiem a klientem, mającą na celu pomoc klientowi w osiągnięciu lepszego przystosowania pomiędzy nim samym a jego środowi-skiem. W tym ujęciu relacja otwiera proces pomagania, w którym ujawniają się umiejętności diagnostyczne, interwencyjne pracownika socjalnego, oraz właściwą pomoc.

Relacja pomocowa w pracy socjalnej to dynamiczna interakcja postaw i emocji pomiędzy pracowni-kiem socjalnym a klientem, mająca na celu pomoc klientowi w osiągnięciu lepszego przystosowania pomiędzy nim samym a jego środowiskiem.

Kwestia nawiązywania, podtrzymywania i kończenia relacji pomocowej osadzona jest we wszystkich aspektach kompetencji w pracy socjalnej: wiedzy, umiejętności i postawach (wartościach). Wymaga wiedzy o charakterze związku, jakim jest relacja pomocowa, w tym wartości na jakich się opiera, umiejętności korzystania z metod i technik umożliwiających

105 Podstawą takiego twierdzenia jest m.in wykorzystanie na potrzeby pracy socjalnej koncepcji terapii skoncentrowanej na

kliencie C. Rogersa – por. Ch. Beckett, Podstawy teorii dla praktyków pracy socjalnej, Wydawnictwo Akademii Pedagogiki Specjalnej, 2010, str. 80 i nast.; Por. też: B. DuBois, K. K. Miley, Praca socjalna. Zawód który dodaje sił, Tom 1, Biblioteka Pracownika Socjalnego, Wydawnictwo Naukowe Śląsk, 1999, str. 70.

106 M. Łuczyńska, Kliniczna praca socjalna [w:] T. Kaźmierczak, M. Rymsza (red.), W stronę aktywnych form społecznych, Instytut

(ułatwiających) „bycie” w relacji oraz świadomego i odpowiedzialnego dążenia do urzeczy-wistniania wartości, stojących zarówno u podstaw, jak i u celu pracy socjalnej.

Relacja w pracy socjalnej jest w szerszym ujęciu relacją pomocy, czyli takiej relacji

interper-sonalnej, w której osoby uczestniczące w niej, czują się związani ze sobą w taki sposób, że powstaje układ sprzężonych ról, w którym jedna z nich pełni rolę pomagającego, a druga wspomaganego107. Jej istotą jest wspólny cel, którym jest zaspokojenie potrzeb osoby po-trzebującej, a nie pomagającego. Relacja ma przede wszystkim umożliwić osobie przyjęcie odpowiedzialności za siebie i podejmowanie decyzji opartych na szerszym niż dotąd wy-borze opcji. Pomoc nie polega na działaniach „ulepszających” osobę a na wspólnej pracy nad poszukiwaniem najlepszych rozwiązań jej problemów. Cel relacji winien być jasny dla obu jej stron108. Bardzo ważnym elementem charakterystyki relacji pomocowej jest określa-nie cech, jakimi powiokreśla-nien charakteryzować się „pomagacz”109. Kryterium opisu, które jest tu brane pod uwagę, to skuteczność relacji – rozumiana jako osiąganie celów pracy socjalnej – zmiany (poprawy) sytuacji klienta. Do wskazywanych w pierwszym rzędzie cech należą: akceptacja klienta, autentyczność i spójność oraz postawa empatyczna110. Ujmując kwestie nieco szerzej, istotna jest postawa wobec innych ludzi – jako wartościowych, sprawczych, godnych zaufania, przyjaznych i optymistycznie nastawionych do świata (patrz też teoria X i teoria Y rozdz. 5). Niezbędne jest też postrzeganie samego siebie jako osoby kompetentnej, godnej zaufania, wartościowej i potrzebnej innym, oraz jednocześnie świadomość własnej motywacji do pomagania111.

Diagram 2: Profesjonalizm w postrzeganiu klienta i siebie przez pracownika socjalnego w procesie pomocowym.

POSTAWA PRACOWNIKA SOCJALNGO

WOBEC SIEBIE Jestem akceptujący, autentyczny empatyczny WOBEC KLIENTA Jest wartościowy, sprawczy, godny zaufania

Źródło: Opracowanie własne.

Pracownik socjalny budując relację z klientem, powinien:

Î być nastawiony na zwiększanie obszarów wolności klienta niż na kontrolowanie go,

107 K. Otrębska – Popiołek, Człowiek w sytuacji pomocy. Psychologiczna problematyka przyjmowania i udzielania pomocy,

Uniwersytet Śląski w Katowicach, 1991, [za:] M. Łuczyńska, Dylematy etyczne – różne spojrzenie, [w:] M. Sokołowska (red.),

Dylematy etyczne pracowników socjalnych, Instytut Rozwoju Służb Społecznych, 2013, str. 5.

108 Ibidem, str. 6.

109 Szerzej o cechach „pomagacza” w odniesieniu do roli doradcy (terapeuty) zob. D. Mearns, B. Thorne, Terapia

skoncentro-wana na osobie, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2010, str. 43 i nast.

110 Cechy relacji wspomagającej zob. C. Rogers, O stawaniu się osobą, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2002, [za:] M.

Łuczyńska, Dylematy etyczne (…), op. cit., str. 6.

Î być nastawiony na szerszy katalog problemów niż węższy, Î bardziej odkrywać siebie, swoje poglądy, uczucia niż je ukrywać, Î bardziej angażować się w relację niż się do niej dystansować.112

W efekcie skuteczność udzielanej pomocy wynika z jakości więzi jaka powstaje pomiędzy klientem a pomagającym. Wskaźniki relacji pozwalającej na skuteczne pomaganie to: Î zaangażowanie w proces pomagania pomagającego oraz klienta,

Î przyjęcie określonych ról w relacji – klient nastawiony jest przyjaźnie do pomagającego natomiast pomagający aktywnie z nim współpracuje,

Î pomiędzy pomagającym a klientem istnieje dobry kontakt osobisty, w którym żadna ze stron nie odczuwa skrępowania, gdzie nie dochodzi do głosu postawa obronna, daje się zauważyć spontaniczność i obustronne zrozumienie,

Î wsparcie i dobra wola są wystarczające, aby pozwolić sobie na kwestionowanie pew-nych spraw i na konfrontację bez narażania przy tym na szwank stabilności relacji113. Dobra relacja w pracy socjalnej charakteryzuje się autentycznością i zaufaniem, zaangażowaniem w proces pomagania pracownika socjalnego oraz klienta, przyjaznym nastawieniem, dobrym kon-taktem osobistym, pozwalającym na spontaniczność i obustronne zrozumienie oraz konfrontację odmiennych poglądów, bez narażania na szwank stabilności relacji.

Taka relacja, którą możemy nazwać dobrą relacją, nie zawsze ma miejsce w procesie pomoco-wym, ale jest relacją do której pomagacz powinien dążyć i świadomie budować. Nie zawsze osoba, której pomagamy jest przygotowana na taką relację z różnych powodów. Dlatego wydaje się, że podkreślanie roli osoby pomagającej (profesjonalisty) wymaga uzupełnienia o spojrzenie na drugą stronę relacji pomocowej: odbiorcę pomocy.

Istotnym elementem dobrej relacji jest siedem podstawowych zasad wyznaczających ramy relacji: indywidualizacja, celowe wyrażanie uczuć, akceptacja, kontrolowanie emocjonal-nego zaangażowania, postawa nieoceniająca, samostanowienie klienta, poufność. Łatwo zauważyć, że zasady te odpowiadają zasadom w pracy socjalnej. Punktem wyjścia do ich skonstruowania są potrzeby klientów, obecne w trakcie relacji. Należą do nich potrzeby: Î bycia traktowanym bardziej jako niepowtarzalna jednostka niż jako typ czy kategoria, Î wyrażania uczuć, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych,

Î bycia akceptowanym jako osoba wartościowa, posiadająca przyrodzone prawo do godności,

Î bycia życzliwie zrozumianym jako odpowiedz na wyrażane uczucia, Î bycia wolnym od oceny za przyczyny trudności, w jakich klient się znajduje, Î podejmowania własnych wyborów i decyzji w sprawie swojego własnego życia, Î trzymania w sekrecie poufnych informacji na temat własnej osoby tak długo jak to jest

tylko możliwe.

112 Ibidem, str. 7.

Przedstawione powyżej cechy relacji w pracy socjalnej wymagają wyraźnego zaznaczenia, co decyduje o odróżnieniu tej relacji od innych relacji pomocowych. Tą cechą wyróżniającą, jej znakiem rozpoznawczym, jest świadomość jej celowości oraz konieczności podejmowa-nia określonych aktywności.

Cechą wyróżniającą relacji w pracy socjalnej, jej znakiem rozpoznawczym, jest świadomość jej celo-wości oraz konieczności podejmowania określonych aktywności.

Celowy i pomocowy aspekt relacji został zoperacjonalizowany poprzez podkreślenie ko-nieczności jej ograniczoności w czasie i obecności pierwiastka kontroli. Pierwszy element oznacza, że pracownik powinien uzgadniać (a w razie konieczności określać) zarówno plano-wany czas poszczególnych spotkań jak i planoplano-wany okres współpracy. W ramach drugiego wyróżniane są przede wszystkim trzy typy kontroli: kontroli wzajemnych kontaktów, kontroli losu (pracownik socjalny podejmuje działania, które wpływają na życie klienta i jego bliskich) i kontroli zachowania (poprzez wpływ pracownika socjalnego na zachowanie klienta)114. Istotnym elementem tego ujęcia było podkreślenie znaczenia autorytetu, jaki posiadają pra-cownicy socjalni115. Jako jeden z elementów profesjonalnej relacji w pracy socjalnej, wskazy-wana jest właśnie kwestia autorytetu i władzy. Podkreśla się, że praca socjalna posiada status zawodu, którego przedstawiciele posługują się różnym stopniem władzy uprawniającej do podejmowania interwencji w życie klientów. Źródłem władzy pracowników socjalnych jest społeczeństwo, bowiem mają oni pełnomocnictwo do dostarczania usług, które są wyrazem dobrej woli społeczności i chęci rozwiązania problemów społecznych.

Kwestia związana z wskazanymi elementami relacji niesymetrycznej116 (autorytetu i władzy pracownika socjalnego) pozwala na wyodrębnienie w relacji w pracy socjalnej dwóch jej aspektów: powierniczego i terapeutycznego. Klient wierzy i ufa pracownikowi socjalnemu, jednocześnie będąc zależnym od jego oceny i porady. Jako powiernik pracownik socjalny jest zobowiązany praktykować w sposób uczciwy i postępować zgodnie z profesjonalny-mi standardaprofesjonalny-mi oraz szanować jego godność. Relacja powiernicza bazuje na nierówności praw i odpowiedzialności. To po stronie pracownika socjalnego leży obowiązek bycia świa-domym władzy, jaką posiada i praktykowania w sposób etyczny. Terapeutyczny aspekt relacji zakłada zdolność pracownika socjalnego do wykorzystania w praktyce, zogniskowanej na pomoc klientowi, swojej wiedzy i swoich umiejętności zgodnie z obowiązującymi standar-dami. Relacja powiernicza zakłada wiarę i ufność klienta w uczciwość i szczerość pracownika socjalnego, który w tym wymiarze relacyjnym ma obowiązek działać przede wszystkim na rzecz dobra klienta, w jego interesie i dla jego korzyści. Szerzej o kwestiach władzy w pracy socjalnej zob. rozdział 1.2.

W tym miejscu warto ponownie przytoczyć Davida Howe’a:

„Relacja z klientem jest zatem – by tak rzec – siłą napędowa procesu pomocowego. Niełatwo ja

nawiązać. Klienci to ludzie ciężko doświadczeni przez życie. Bywają rozgoryczeni. Zdesperowani.

114 Problematyka poruszona również rozdziale 1.2, w kontekście władzy w pracy socjalnej. Szerzej na ten temat T. Kaźmierczak

2006, op. cit., str.137-139

115 M. Łuczyńska, Dylematy etyczne (…), op. cit., str. 11.

Nieufni. Przybici. Zalęknieni. Zmęczeni. Jednakże w głębi duszy pragną pomocy. Pracownik so-cjalny musi do nich dotrzeć. Dopiero po stworzeniu dobrej relacji może stosować wybrane środki – takiej lub innej proweniencji”117.

Relacja w pracy socjalnej jest, jak wszystkie relacje, relacją dwustronną i w związku z tym zależy od obu partnerów biorących w niej udział: pracownika socjalnego i klienta. Ale stroną w tej relacji, która odpowiada za jej ostateczny kształt jest pracownik socjalny wyposażony w profesjonalne umiejętności, postawę i stosujący się do zasad i wartości pracy socjalnej. W jaki sposób w praktyce pracownik socjalny może budować dobrą relację z klientem? Poniżej przykład takiego zestawu wskazówek dotyczących budowania relacji z osobą i rodziną:

Î Budując relację dąż do zmniejszenia negatywnych emocji jak lęk, niepewność, poczu-cie wstydu, pomóc w wyrażeniu potrzeb i oczekiwań;

Î W przypadku pracy z rodzinami zapoznaj się ze wszystkimi członkami rodziny, w tym również z dziećmi;

Î Buduj partnerstwo – świadome werbalne i niewerbalne tworzenie równorzędnej relacji pracownik socjalny – osoba, np. dbałość o bycie na tym samym poziomie co osoba, odnoszenie się do innych jak do równych sobie z jednoczesnym stawianiem jedno-znacznych granic;

Î Wzbudzaj zaufanie poprzez umiejętne słuchanie, poszanowanie, zrozumienie oraz wy-wiązywanie się z uzgodnień i złożonych deklaracji;

Î Wyrażaj pozytywne nastawienie wobec osoby i jej rodziny;

Î Unikaj patrzenia na osobę, rodzinę przez pryzmat stereotypów, unikaj etykietowania; Î Oddzielaj osoby od problemów118.

Podsumowując, profesjonalna dobra relacja w pracy socjalnej powinna się spełniać trzy pod-stawowe warunki:

Î charakter podejścia pracownika socjalnego do relacji z klientem – postawa i stosowa-nie zasad i wartości pracy socjalnej w trakcie trwania relacji;

Î dążenie do zbudowania konstruktywnej relacji pomocowej, przy uwzględnieniu spe-cyfiki klienta i tego co on wnosi do tej relacji;

Î świadomość celowego charakteru budowania relacji – budowanie relacji służy urucha-mianiu, ułatwianiu, wspieraniu, procesu zmiany sytuacji klienta

117 D. Howe, op.cit. str. 148.

Diagram 3: Najważniejsze cechy dobrej relacji w pracy socjalnej.

PRACOWNIK SOCJALNY W DOBREJ RELACJI POMOCOWEJ

UWZGLĘDNIANIE SPECYFIKI KLIENTA

Stosowanie zasad i wartości pracy socjalnej

w trakcie trwania relacji

Dążenie do zbudowania relacji uwzględniającej specyfikację klienta Świadomość celowościo-wego charakteru budowania relacji

Źródło: Opracowanie własne.

Ważne, aby nie wpaść w pułapkę, polegającą na myśleniu, że dobra relacja stanowi cel sam w sobie, zapominając, że jest ona podejściem praktycznym, zapewniającym podstawę do dalszych działań pomocowych119.

Postulat autentyczności i wzajemnego zaufania w procesie budowania relacji pozwala na zbudowanie bardzo konkretnej wskazówki: od początku konieczne jest zaprezentowanie ograniczeń pracownika socjalnego wynikających z jego funkcjonowania w ramach organi-zacji oraz pełnionej roli kontrolera. Chociaż jej zakres jest w pracy socjalnej ograniczony, to są sytuacje, w których pracownik musi podjąć działania, które nie wynikają z uzgodnień z klien-tem, a nawet wbrew jego woli. Kwestie związane z sytuacjami podejmowania działań w pra-cy socjalnej w sytuacji nakłaniania lub przymusu zostały omówione w dalszej części roz-działu. W tym miejscu konieczne jest podkreślenie, że bez względu na to jak rozpoczyna się budowanie relacji jasne wskazanie, że np. w przypadku zagrożenia dobra dziecka pracownik będzie podejmował działania dla jego ochrony – bez względu na oczekiwania klienta, jest bezwzględnym warunkiem profesjonalnej relacji. Inaczej pracownik ofiaruje jedynie pozory akceptacji, nie informując uczciwie o rzeczywistych ograniczeniach, które przecież istnieją120. Bez względu natomiast na to jaką rolę pracownik socjalny pełni wobec klienta musi pa-miętać o zasadzie podmiotowości klienta i jego prawie do samostanowienia oraz zasadzie wzmacniania klienta (empowerment).

Klient w relacji pomocowej

Klientem, w kontekście pracy socjalnej, określa się osobę, która zgłosiła się do pracownika socjalnego o pomoc bezpośrednio lub za pośrednictwem innych osób. Można wymienić

119 Ch. Beckett, Podstawy teorii dla praktyków pracy socjalnej, Wydawnictwo Akademii Pedagogiki Specjalnej, 2010, str. 87.

wiele różnych przyczyn poszukiwania pomocy, zależnych przede wszystkim od aktualnej motywacji osoby.

To, jak pracownik socjalny będzie budował relację ,w dużej mierze zależy od tego co klient wnosi do relacji pomocowej: w jaki sposób podjął decyzję o skorzystaniu z pomocy oraz jaki charakter miała ta decyzja. Dlatego konieczne jest spojrzenie na proces „stawania się klientem” z perspektywy osoby, która z pomocy ma skorzystać. Zwracanie się o pomoc jest procesem trudnym i skomplikowanym, gdyż wiąże się z wieloma obawami, które trzeba po-konać i niedogodnościami, które trzeba znosić. Jeżeli, a tak jest najczęściej, mamy do czynie-nia z osobą, którą spotkało niepowodzenie, borykającą się z problemami, w niekorzystnej sytuacji, to sytuacje te musi ujawnić wchodząc w relację pomocy. Proszenie może być więc hamowane przez: uczucie zakłopotania, obawę odmowy, odrzucenia, przewidywania po-czucia długu121.

Ludzie przychodzą do pracownika socjalnego z mieszanymi uczuciami, nawet ci, którzy zgłaszają się z własnej woli. Źródłem pozytywnych uczuć jest wiara w to, że uzyskają pomoc, że zaistnieją nowe sprzyjające okoliczności, że pracownik socjalny będzie przyjazny, że rozwiążą część kłopo-tów. Powodem uczuć negatywnych bywa przekonanie, że nie wszystko będzie dobrze, że pomoc może być nieprzyjemna, klienci obawiają się krytycznych reakcji innych ludzi. Boją się ryzyka zo-bowiązań i tego, że zaczyna się coś, co trudno będzie zatrzymać. Klienci mogą też mieć wcześ-niejsze złe doświadczenia z nieprofesjonalnymi pracownikami socjalnymi lub wiedzieć o tym ze słyszenia122.

Ważne jest jednak, że fakt nieradzenia sobie nie zawsze skłania do poszukiwania pomocy. Ewentualne zwrócenie się z prośbą z reguły jest poprzedzone procesem decyzyjnym, na który składa się wiele etapów:

1. uświadomienie sobie stanu niepokojących, dolegliwych symptomów, odczuwania de-ficytu itp. – najpierw niekorzystnego stanu, szczególnie gdy narastał stopniowo, można nie zauważyć;

2. określenie czy można uznać te symptomy za stan normalny („boli – ale w tym wieku musi boleć” albo „wszyscy rodzice mają problemy z nastolatkami”) czy też za problem do rozwiązania. Symptomy tym łatwiej zostaną uznane za stan normalny im częściej, w sytuacjach uznanych za analogiczne, osoba zaobserwuje, że inne osoby o pomoc się nie zwracają;

3. pokonanie przekonania, że tej dolegliwości nie należy przeciwdziałać – takie przekona-nie może się wiązać, z różnymi mechanizmami – np. poczuciem winy itp.;

4. uznanie, że nadszedł właściwy moment, aby podjąć działanie, zmierzyć się z proble-mem – że nie warto, nie można już tej – trudnej – chwili odwlekać;

5. analiza możliwości rozwiązania problemu przez działania własne – w przypadku stwier-dzenia takiej możliwości nieskuteczne podjęcie takich działań;

6. rozważanie możliwości skorzystania z pomocy (kto mógłby pomóc rozwiązać prob-lem?) – w przypadku negatywnej odpowiedzi (braku takich osób, podmiotów)

121 K. Otrębska – Popiołek, op. cit., str. 52-53.

następuje rezygnacja albo akceptacja problemu, utrudniająca znacznie kolejne wejście na drogę opisywanego procesu;

7. analiza „kosztów” zwrócenia się o pomoc: ryzyka odmowy, obniżenia oceny w oczach innych i wielu innych przykrości, z którymi może się spotkać – analiza ta z reguły nie ma charakteru „chłodnego bilansu” a zderzania się ambiwalentnych pragnień i emocji; 8. wybór konkretnego „źródła wsparcia”, osoby, instytucji, do której można (warto) zwrócić

się o pomoc;

9. podjęcie decyzji o zwróceniu się o pomoc123.

Proces zwracania się o pomoc jest skomplikowany, wieloelementowy, a dla wykonania ewentualnej decyzji o konieczności skorzystania z pomocy konieczne są okoliczności wyzwalające, katalizujące, mobilizujące do faktycznego poproszenia o pomoc.

Proces ten jest wieloelementowy, a w wielu przypadkach jego przebieg nie będzie miał cha-rakteru liniowego – jak to zostało przedstawione wyżej – a kilkukrotnie następował będzie powrót do jednej z faz. Najważniejsze jednak, że nawet podjęcie decyzji nie jest tożsame z jej realizacją. Konieczne są okoliczności wyzwalające, katalizujące, mobilizujące do faktycznego poproszenia o pomoc. Mogą nią być zarówno czynniki wewnętrzne (nasilenie negatyw-nych symptomów), ale też zewnętrzne (zdobycie dodatkowej informacji, zachęcająca roz-mowa, nacisk otoczenia)124.

W procesie nawiązywania i budowania relacji uwzględnienie specyfiki tego procesu jest nie-zbędne, gdyż:

1. powrót do wcześniejszych faz procesu może nastąpić również po zwróceniu się o po-moc i wejścia na „ścieżkę” korzystania z popo-mocy – po kilku spotkaniach osoba dochodzi do wniosku, że jej dolegliwe symptomy są „czymś normalnym” i pomocy nie wymaga, 2. rozpoczęcie relacji pomocy ma miejsce na różnych etapach tego procesu, ze względu

na przyczyny, z powodu których osoby nawiązują kontakt z pracownikiem socjalnym realizującym pracę socjalną.

Szczególnie druga sytuacja jest istotna i wymaga dalszej analizy. Różne są drogi stawania się klientem i w różny sposób klienci trafiają do pracownika socjalnego. Można wyróżnić trzy takie sposoby:125

Î Klient z własnego wyboru (dobrowolny) – poszukuje usługi pracownika socjalnego, w

po-staci pracy socjalnej, z własnego wyboru. Dotyczyć to może różnych problemów, np. które mogą się pojawić w toku wchodzenia w kolejne fazy życia: okres dojrzewania, ro-dzicielstwo, starość. Poszukiwanie pomocy może dotyczyć podejmowania decyzji od-noszących się do zmiany roli lub pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Inną katego-rią osób, które dobrowolnie poszukują pomocy, są osoby, które doświadczyły zdarzeń, nad którymi nie mogą zapanować, np. przemoc w rodzinie, zdarzenie losowe czy klęska

123 Szerzej zob. K. Otrębska – Popiołek, op. cit., str. 56-59.

124 Również po rozpoczęciu nawiązywania relacji pomocowej, konieczna jest świadomość możliwych kosztów

psycholo-gicznych uczestnictwa w tej relacji – szerzej zob. K. Otrębska-Popiołek, op. cit., str. 110-122.

żywiołowa. Wtedy oczekują one szybkiej interwencji pracownika socjalnego w rozwią-zaniu swoich problemów. Inną grupę mogą stanowić osoby, które chciałyby poprawić swoje umiejętności społeczne, rozwiązać swoje problemy z innymi ludzi, swoje funk-cjonowanie w rodzinie czy w środowisku126. Oczywiście ta grupa, przed rozpoczęciem budowania relacji w pracy socjalnej, przejdzie cały opisany wyżej proces decyzyjny. Î Klient nakłaniany – ta kategoria klientów mieści się pomiędzy klientami dobrowolnymi

a klientami z przymusu. Jeśli nie chcą skorzystać z pomocy, nie spotka ich żadna sankcja prawna ani też poważniejsza sankcja społeczna, jednakże wywiera się na nich naciski, aby tą pomoc przyjęli. Przykładem może być bezrobotny mąż, którego małżonka naci-ska, aby zgłosił się do pracownika socjalnego, aby ten pomógł mu na przykład w