• Nie Znaleziono Wyników

W prowadzonym przez nas biurze pomocy prawnej spotykaliśmy się ze zdarze-niami, które – uważaliśmy – wymagały natychmiastowej reakcji sędziego opiekuńcze-go. Nieraz organy i instytucje, do których zwracaliśmy się z prośbą o natychmiastowe udzielenie pomocy dziecku, zasłaniały się brakiem uprawnienia do podejmowania działań ochronnych. Nie było to zawsze zgodne z prawdą, ale też byliśmy wobec takie-go dictum prawie zawsze bezradni.

W takich okolicznościach rodził się pomysł przyjęcia regulacji prawnej, która mo-głaby pojawiającym się tu zagrożeniom zapobiec. Mnogość sytuacji prawnych, które wchodziły w rachubę, wymagałaby propozycji zmian legislacyjnych w wielu ustawach. Stąd nasza propozycja, wbrew pozorom nie „na skróty”, ale o ogólnym charakterze: powołania instytucji dyżurującego sędziego, którego zadaniem byłoby rozstrzyganie spraw niecierpiących zwłoki, niezależnie od godzin urzędowania sądów.

Uznaliśmy, że właściwym dla ulokowania zaprojektowanego przepisu był ów-czesny art. 509 k.p.c. przewidujący, że w sprawach podlegających rozpoznaniu, we-dług przepisów o postępowaniu nieprocesowym, orzeka jeden sędzia bez udziału ław-ników. Przewidywał on ograniczenie rozpoznawania w takim składzie wskazanych in fine spraw, m.in. o pozbawienie władzy rodzicielskiej. Ale przecież okoliczności, któ-re uzasadniały potrzebę instytucji dyżurującego sądu rodzinnego, nie odnosiły się do przypadków, w których konieczne byłoby aż pozbawianie tej władzy. Dlatego nie

67 Zob. art. 3 ust. 2 ustawy z 24 IV 2004 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie

(Dz.U. z 2014 r., poz. 1118 ze zm.), zgodnie z którym organizacjami „pozarządowymi są: 1) niebędące jednostkami sektora finansów publicznych w rozumieniu ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych lub przedsiębiorstwami, instytutami badawczymi, bankami i spółkami prawa handlowego będącymi państwowymi lub samorządowymi osobami prawnymi, 2) niedziałające w celu osiągnięcia zysku – osoby prawne lub jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, w tym fundacje i stowarzyszenia, z zastrzeżeniem ust. 4”. Treść tego przepisu uzasadnia pogląd, że podana w nim definicja organizacji pozarządowej nie dotyczy tylko tej ustawy, ale ma charakter powszechny, czyli obowiązuje także na gruncie wskazanych przepisów k.p.c.

zaproponowaliśmy zmiany tego przepisu, tylko oznaczenie jego treści jako § 1 i do-danie § 2 w brzmieniu:

„Sąd opiekuńczy rozpoznaje sprawy niecierpiące zwłoki niezależnie od go-dzin urzędowania sądów”.

W takiej właśnie postaci projekt tego przepisu68 został uchwalony przez Senat69

w projekcie ustawy wniesionej pod obrady plenarne Sejmu. Można było mieć wątpli-wości, czy usytuowanie tego przepisu w tym miejscu było właściwe i czy w ogóle powinien być ulokowany w kodeksie, a nie np. w regulaminie sądowym. Ale za naj-istotniejsze nie uważaliśmy jego usytuowania, lecz jak najszersze uświadomienie możliwości rozpoznawania spraw niecierpiących zwłoki niezależnie od godzin urzę-dowania sądów. To zdecydowanie przemawiało za ulokowaniem tego przepisu jednak w ustawie.

Wrocławska propozycja przewidywała możliwość rozpoznawania wskazanych spraw niezależnie od godzin urzędowania sądów, co nie do końca przesądzało o tym, czy chodzi również o dni, w których sądy nie orzekają. Oczywiste, że intencją tego, jak widać nieporadnie sformułowanego projektu, była możliwość orzekania przez dy-żurujący sąd niezależnie od godzin i dni, w które sądy orzekają.

Przygotowując wrocławski projekt, braliśmy pod uwagę to, że obowiązujący już wówczas art. 45 ust. 2 ustawy z 19 sierpnia 1994 r. o ochronie zdrowia psychicz-nego70 przewidywał, iż sędzia „wizytujący szpital wysłuchuje osobę przyjętą do szpi-tala psychiatrycznego w trybie art. 23, 24 lub 28 nie później niż w terminie 48 godzin od otrzymania zawiadomienia, o którym mowa w art. 23 ust. 4”, a w „razie stwier-dzenia, że pobyt tej osoby w szpitalu psychiatrycznym jest oczywiście bezzasadny, sędzia zarządza natychmiastowe jej wypisanie ze szpitala i wnosi o umorzenie postę-powania”. Z przepisu tego wynika bowiem, że sędzia, który otrzymał zawiadomie-nie, o którym mowa we wskazanym przepisie, pod koniec swego urzędowania w pią-tek musi wysłuchać osobę przyjętą do szpitala „w trybie” art. 23, 24 lub 28, albo po

68 Pierwszy wrocławski projekt tego przepisu przewidywał dodanie do dotychczasowego art. 509

k.p.c. § 2, który miał stanowić: „§ 2. W wypadkach nagłych, w sprawach o ubezwłasnowolnienie oraz w sprawach z zakresu stosunków między rodzicami a dziećmi, jak również w sprawach o przysposobie-nie lub z zakresu opieki albo kurateli, orzeka jeden dyżurujący sędzia bez udziału ławników, w każdym czasie, o każdej porze i w każdym miejscu”.

69 Nie obeszło się bez epizodu podczas wcześniejszej dyskusji na forum senackiego zespołu

opra-cowującego ten projekt. Jeden z senatorów, prawnik, powiedział mi: „Jak pan sobie wyobraża takie dy-żury w sądzie w małym mieście?”, na co odpowiedziałem: „W małych miastach sądów już prawie nie ma, ale szpitale bywają, na przykład w Szczebrzeszynie, gdzie potrzebujących natychmiastowej pomocy przyjmują nawet w środku nocy i nikogo, chyba nawet pana senatora, to nie dziwi”.

godzinach swojego urzędowania w piątek albo w ciągu 48 godzin od otrzymania za-wiadomienia, czyli już w sobotę lub w niedzielę. Uważaliśmy, że jeśli taka regulacja jest usprawiedliwiona dla ochrony prawa do wolności osoby hospitalizowanej, to tym bardziej uzasadnia potrzebę dyżurującego sędziego, który rozpozna sprawy niecier-piące zwłoki przede wszystkim małoletniego. Wskazywaliśmy też, że wbrew pozo-rom wprowadzenie w życie tego postulatu nie wymagałoby pokonywania znacznych trudności organizacyjnych ani nie wymagałoby dużych nakładów finansowych.

Nie wiem, czy już wtedy, gdy przedstawialiśmy nasz projekt, istniała praktyka tzw. dyżurów aresztowych, ale dzisiaj znajduje ona podstawę normatywną i potwier-dza – przed kilkudziesięciu laty bulwersującą niektórych senatorów prawników – możliwość dyżuru sędziego „pod telefonem”71.

Dopiero pisząc ten rozdział dowiedziałem się, że zgodnie z § 217 ust. 1 pkt 2

rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23 XII 2015 r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych72 do „zakresu czynności przewodniczącego wydziału rodzinne-go i nieletnich […]” należy „zapewnienie możliwości podejmowania przez sędzierodzinne-go lub asesora sądowego czynności w sprawach niecierpiących zwłoki, również w dni wolne od pracy sądu”. W ust. 1 pkt 2 tego paragrafu postanowiono, że zapewnienie „możliwości podejmowania czynności, o których mowa w ust. 1 pkt 2, w wydziałach rodzinnych i nieletnich o limicie etatów nie przekraczającym 2 sędziów lub asesorów sądowych, należy do prezesa sądu”. Na podstawie § 218 wskazanego regulaminu w „celu umożliwienia poinformowania o potrzebie podjęcia czynności w sprawach wskazanych w § 217 ust. 1 pkt 2 przewodniczący wydziału przesyła informację o służ-bowych numerach telefonów kontaktowych sędziów i asesorów sądowych dyżurują-cych do wiadomości: 1) właściwej miejscowo jednostce prokuratury; 2) właściwej miejscowo jednostce Policji; 3) oddziałowi Straży Granicznej, jeżeli taki ma swoją siedzibę w obszarze właściwości sądu; 4) właściwemu ośrodkowi pomocy społecznej; 5) właściwemu powiatowemu centrum pomocy rodzinie; 6) właściwemu organizatoro-wi rodzinnej pieczy zastępczej; 7) właściwej policyjnej izbie dziecka; 8) szpitalom, również psychiatrycznym, z obszaru właściwości danego sądu; 9) kierownikowi ze-społu kuratorskiej służby sądowej; 10) placówkom opiekuńczo-wychowawczym, re-gionalnym placówkom opiekuńczo-terapeutycznym i interwencyjnym ośrodkom pre-adopcyjnym z obszaru właściwości danego sądu; 11) właściwym schroniskom dla

71 Por. § 357 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23 grudnia 2015 r. Regulamin

urzę-dowania sądów powszechnych (Dz.U., poz. 2316) przewidujący możliwość całodobowego rozpoznawa-nia spraw w postępowaniu przyspieszonym oraz § 359 ust. 2 tego regulaminu dopuszczający możliwość przebywania wyznaczonego w takim postępowaniu sędziego „poza siedzibą sądu, w warunkach stałego kontaktu telefonicznego”.

nieletnich i zakładom poprawczym; 12) właściwym młodzieżowym ośrodkom wycho-wawczym”73.

Na rogach ulic, w podziemnych przejściach, u wejść