Po zakoñczeniu wojny pojawi³ siê problem, co zrobiæ z tym, co zosta³o po Polakach na emigracji? Czêæ z nich uda³a siê w dalsz¹ drogê na Zachód, by nie dostaæ siê pod wp³ywy Wielkiego Brata. Inni wrócili do kraju, zosta-wiaj¹c jednak swój dorobek na miejscu. Jeszcze inni zmarli, nie pozosta-wiaj¹c ¿adnych spadkobierców. O ile na Zachodzie problem ten nie wystê-powa³; odzew na polskie inicjatywy dotycz¹ce zachowania dziedzictwa naro-dowego by³ znaczny (we W³oszech, potem w Pary¿u powstawa³a Kultura, która przecie¿ umo¿liwia³a ró¿ne propolskie dzia³ania), o tyle pozosta³oci po Polonii wêgierskiej musia³y zostaæ zgromadzone i skatalogowane, aby nie podzieli³y losów innych, zapomnianych przez ludzkoæ, dokumentów.
Ci, którzy prze¿yli, musieli wykonaæ wobec tych, którzy zginêli, ostatni gest ocaliæ od zapomnienia. Nie by³o to ³atwe. Edward Balcerzan w swoim eseju Ojczyzna wobec obczyzny nazwa³ emigracjê wielojêzyczn¹, ró¿norod-n¹ a przecie¿ zwi¹zaró¿norod-n¹ wieloma wiêzami dziedziró¿norod-n¹ kultury, która dopomi-na siê o rekonstrukcjê31. Podzieli³ on wszystko, co na emigracji powstaje, na trzy rodzaje: g³os emigracji, g³os kraju i g³os obcokrajowy, wywo³any przez emigracjê. Ten pierwszy jest tutaj najwa¿niejszy.
Po zakoñczeniu wojny na Wêgrzech zosta³o niewielu Polaków, bo
oko-³o 5 tys. Wraz z czoko-³onkami dawnej emigracji dawaoko-³o to liczbê okooko-³o 20 tys.
osób, tj. 2% ogó³u ludnoci Wêgier32. W styczniu 1946 roku powo³ano Tymczasowy Zarz¹d Zjednoczenia Kolonii Polskiej, który opiekowa³ siê, wraz ze Schroniskiem i Domem Polskim w Kõbánya, polsk¹ m³odzie¿¹ i starcami. W latach 19451947 dzia³a³o Stowarzyszenie ¯ydów Polskich na Wêgrzech oraz Stowarzyszenie Polaków na Wêgrzech. W 1950 roku wszystkie organizacje rozwi¹zano, a Schronisko i Dom Polski w Kõbánya przejêli Wêgrzy. Dopiero od 1958 roku mo¿na by³o dzia³aæ utworzono
30Z. A n t o n i e w i c z: Uchodcza prasa..., s. 305.
31Miêdzy Polsk¹ a wiatem. Kultura emigracyjna po 1939 roku. Materia³y z sesji na-ukowej zorganizowanej przez IS PAN w dniach 35 IX 1991 r. Warszawa 1992, s. 2.
32Polska diaspora na Wêgrzech. W: Polska diaspora. Red. A. Wa l a s z e k. Kraków 2001, s. 353.
Polskie Stowarzyszenie Kulturalne im. Józefa Bema, które do koñca lat osiemdziesi¹tych by³o jedyn¹ organizacj¹ polonijn¹ na Wêgrzech33.
Po przemianach politycznych na prze³omie lat osiemdziesi¹tych i dzie-wiêædziesi¹tych wêgierscy Polacy na nowo mog¹ kultywowaæ swoje tradycje i przywi¹zanie do ojczyzny34. Ukazuj¹ siê czasopisma Polonia Wêgierska
oraz G³os Polonii. Prê¿nie dzia³a Ogólnokrajowy Samorz¹d Mniejszoci Polskiej, a dziêki jego d³ugoletniemu przewodnicz¹cemu Konradowi Sutar-skiemu uda³o siê doprowadziæ do utworzenia polskiej szko³y oraz Muzeum i Archiwum Wêgierskiej Polonii, d³ugo oczekiwanej i jak¿e potrzebnej in-stytucji. Za³o¿one w 1998 roku mia³o gromadziæ zbiory dotycz¹ce ponad-tysi¹cletnich powi¹zañ narodów i pañstw: polskiego i wêgierskiego35. Nie-dawno doczeka³o siê ono siedziby z prawdziwego zdarzenia, w której oprócz magazynów i pomieszczeñ s³u¿¹cych do przechowywania archiwaliów wy-gospodarowano przestrzeñ, gdzie organizowane s¹ czasowe wystawy i pre-zentacje dorobku Polaków na obczynie36. Instytucja ta dopiero jednak okrela ca³kowity zakres i zasiêg swej dzia³alnoci; czas poka¿e, czy w jej zbiorach znajdzie siê miejsce na dosyæ pokany przecie¿ dorobek wydaw-niczy polskich uchodców. Z pewnoci¹ jest to wielkie wyzwanie, wymaga-j¹ce stworzenia odpowiednich warunków przechowywania oraz ratowania bêd¹cych czêsto w fatalnym stanie tytu³ów prasowych i ksi¹¿ek.
Nieliczne ocala³e egzemplarze polskiej prasy znajduj¹ siê w Narodowej Bibliotece Wêgierskiej (Országos Széchenyi Könyvtár)37 oraz w polskich bibliotekach naukowych38. S¹ to jednak g³ówne tytu³y, ukazuj¹ce siê w
du-¿ych nak³adach. Trudno znaleæ w tych instytucjach niskonak³adowe ty-tu³y, broszury i ulotki; dzi s¹ to ju¿ raczej prawdziwe unikaty, czasem cu-dem zachowane. Dopiero teraz, po wielu latach, dziêki modzie na kolekcjo-nowanie antyków i starszych dokumentów, ukazuj¹ siê one na wtórnym rynku antykwarycznym. Niejednokrotnie czêsto sami w³aciciele nie zda-j¹ sobie sprawy, jakimi skarbami dysponuzda-j¹.
Z tego te¿ wzglêdu warto ledziæ aukcje internetowe, na których od cza-su do czacza-su wystawiane s¹ unikatowe egzemplarze polskich czasopism, obwieszczeñ, ulotek i broszur ukazuj¹cych siê w czasie II wojny
wiato-33Ibidem, s. 353.
34Na Wêgrzech w ostatnich latach mo¿na zauwa¿yæ tendencjê propolonijn¹ nasi rodacy zostali nawet oficjalnie uznani za jedn¹ z mniejszoci narodowych, dziêki temu mo¿emy staraæ siê o dofinansowanie wielu inicjatyw z funduszy pañstwowych.
35K. S u t a r s k i: Nowe nabytki Muzeum i Archiwum Polonii Wêgierskiej. Polonia Wêgierska 2007, nr 7, s. 12.
36Ibidem, s. 12.
37Bibioteka ma pe³ne roczniki Wieci Polskich i Tygodnika Polskiego oraz po-jedyncze egzemplarze S³owa (1944, nr 1) i dzieciêcej Jesieni.
38Niestety, polskie biblioteki (oprócz BN zbiory tego typu maj¹ te¿: Biblioteka Jagielloñska, Biblioteka Zak³adu Narodowego im. Ossoliñskich, Biblioteka Kórnicka,
wej39. Tego typu praktykê powinna stosowaæ w dobie Internetu ka¿da sza-nuj¹ca siê instytucja, której misj¹ jest zachowanie spucizny narodowej.
Polskie placówki muzealne powoli przekonuj¹ siê do prowadzenia poszu-kiwañ w ten w³anie sposób, wa¿ne jest, aby tak¿e ksi¹¿nice maj¹ce sta-tus narodowych podejmowa³y analogiczne dzia³ania.
Temat wydawnictw polonijnych na Wêgrzech wymaga wielu badañ, mimo i¿ zagadnienie to w niewielkim stopniu obecne jest w pracach nauko-wych, pocz¹wszy od zakoñczenia wojny. Jedn¹ z pierwszych napisa³a Da-nuta Jakubiec, wiadek i uczestnik tamtych wydarzeñ, która w 1970 roku uzyska³a tytu³ magistra na Uniwersytecie Warszawskim, broni¹c pracy zatytu³owanej Czasopimiennictwo polskich rodowisk uchodczych na Wêgrzech w latach II wojny wiatowej. Jakkolwiek daje siê dostrzec wzrost zainteresowania naukowców tym tematem40, s¹ to g³ównie wci¹¿ prace bar-dziej historyczne, mniej prasoznawcze41.
Na pocz¹tku lat dziewiêædziesi¹tych Istvan D. Molnár, wybitny badacz stosunków polsko-wêgierskich, napisa³, ¿e dzie³a literackie powsta³e na emi-gracji mog¹ przyczyniæ siê do pog³êbiania wiedzy o swej narodowej to¿-samoci zarówno Wêgrów, jak i Polaków [...]. Dzie³a te zosta³y zapomnia-ne lub ze wzglêdów polityczno-ideologicznych skazazapomnia-ne na d³ugie za-pomnienie42. Wed³ug Molnára nawet ich urywkowa prezentacja mo¿e przynieæ korzyci. S³owa te pochodz¹ z wydanej antologii pisarzy uchod-ców na Wêgrzech, która ukaza³a siê nak³adem Wêgierskiego Instytutu Kultury w Warszawie. Warto wiêc mieæ wiadomoæ, ¿e praca wszystkich badaczy, nie tylko historyków, mo¿e przyczyniæ siê do czego wiêcej ni¿ tyl-ko zwyk³ego pog³êbienia znajomoci faktów historycznych.
biblioteki uniwersytetów: Warszawskiego i Wroc³awskiego, Biblioteka im. Zieliñskich w P³ocku, Biblioteka Uniwersytetu Paryskiego, Polska Biblioteka w Londynie oraz Biblioteka Sejmowa w Warszawie) dysponuj¹ niepe³nymi rocznikami uchodczej prasy;
czêsto s¹ one zachowane w gorszym stanie ni¿ te znajduj¹ce siê w NBW! Warto te¿, ze wzglêdu na fakt du¿ego rozproszenia owych zbiorów na terenie Polski, zastanowiæ siê nad prób¹ ich scalenia, tak aby by³y ³atwiej dostêpne dla badaczy. W dobie Interne-tu oraz powszechnej ju¿ w bibliotekach digitalizacji nie powinno stanowiæ to wiêksze-go, oprócz finansowewiêksze-go, problemu.
39Autorzy niniejszego artyku³u nabyli w ten sposób kilka numerów Wieci Pol-skich, z zamiarem przekazania ich odpowiedniej placówce, mog¹cej zapewniæ prawi-d³ow¹ konserwacjê i ochronê tych cennych dla historii polskiego czasopimiennictwa tytu³ów prasowych.
40Np. w roku 2007 ukaza³a siê drukiem praca magisterska K. K o w a l s k i e j:
Wieci Polskie na Wêgrzech w latach 19391944. (Warszawa 2007), szeroko cytowa-na w niniejszym artykule.
41Czêsto na artyku³y zawarte w Wieciach Polskich powo³uje siê np. historyk Andrzej Kunert.
42Polscy pisarze-uchodcy a Wêgry. Red. I.D. M o l n á r. Warszawa 1991, s. 11.
Fot. 1. Okładka czasopisma „Znicz”
Fot. 2. Okładka czasopisma „Młodzież”
Czêstochowa