• Nie Znaleziono Wyników

Studia Prawnoustrojowe 27 UWM

2015

Znacz¹c¹ przydatnoœæ instytucji œwiadka koronnego w zwalczaniu przestêp-czoœci zorganizowanej dowiod³y lata jej funkcjonowania w polskim procesie kar-nym, a mankamenty wystêpuj¹ce w pocz¹tkowym okresie stosowania ustawy o œwiadku koronnym1 zosta³y dostrze¿one i skorygowane nowelizacj¹ z 2006 r.2 Pomimo istnienia obszernego piœmiennictwa, w którym przeanalizowano wiele aspektów funkcjonowania tego instrumentu prawnego, problem weryfikacji infor-macji przekazywanych przez kandydatów i œwiadków koronnych nie by³ jak dot¹d przedmiotem pog³êbionych rozwa¿añ. Jest on jednak sygnalizowany przez przed-stawicieli organów œcigania i wymiaru sprawiedliwoœci3. Polska praktyka œledcza pokazuje, ¿e nie wystarcz¹ dobre chêci i zaanga¿owanie policjantów, prokurato-rów i sêdziów, by zawsze by³y podejmowane w³aœciwe decyzje4. Dowodz¹ tego

1 Ustawa z dnia 25 czerwca 1997 r. o œwiadku koronnym (tekst jedn.: Dz.U. z 2007 r., nr 36, poz.

232 z póŸn. zm.) – dalej: u.œ.k.

2 A. Kassyk, Zwalczanie przestêpczoœci zorganizowanej z wykorzystaniem œwiadka koronnego, [w:] Piêtnaœcie lat w s³u¿bie pañstwu i prawu 1994–2009, Biuro ds. Przestêpczoœci Zorganizowanej Prokuratury Krajowej, Warszawa 2009, s. 5–6.

3 Zob. G. Ocieczek, Ocena poziomu makiawelizmu wœród polskich œwiadków koronnych jako czynnik oceny wiarygodnoœci ich zeznañ, „Przegl¹d Bezpieczeñstwa Wewnêtrznego” 2013, nr 9, s. 76;

M. Piekarska-Dr¹¿ek, Pomówienia w zeznaniach œwiadków koronnych i tzw. ma³ych œwiadków koron-nych jako Ÿród³o pomy³ek procesowych, „Problemy Wspó³czesnej Kryminalistyki” 2012, t. XVI, s. 176.

4 Por. Z. Rau, Wyniki badañ œwiadków koronnych – empiryczne badania porównawcze w latach 2001, 2009 i 2012, „Prokuratura i Prawo” 2013, nr 5, s. 78–79.

m.in. sprawy Janusza Cz. ps. Stopa5, Igora M. ps. Patyk6 oraz Macieja B. ps.

Gruby7.

Miernikiem przydatnoœci tej instytucji nie mog¹ byæ informacje medialne, w których eksponuje siê postaci nieuczciwych œwiadków koronnych. Trzeba pamiê-taæ, i¿ pomimo szeregu nietrafnych decyzji o nadaniu takiego statusu, ju¿ pierwsze lata funkcjonowania ustawy o œwiadku koronnym przynios³y niezaprzeczalne

korzy-œci. Z kompleksowych badañ przeprowadzonych ju¿ w marcu 2002 r. wynika³o, ¿e w sprawach, w których dopuszczono dowód z zeznañ œwiadków koronnych, skiero-wano 68 aktów oskar¿enia przeciwko 633 osobom, z których 67 prawomocnie ska-zano. Ponadto w postêpowaniach przygotowawczych przedstawiono prawie 2,5 tys.

zarzutów oraz zabezpieczono mienie podejrzanych o wartoœci prawie 4,3 mln z³8. Tym niemniej nie mo¿na pozostaæ ca³kowicie obojêtnym wobec wspomnianych po-wy¿ej trudnoœci. Ka¿da sytuacja zwi¹zana z niew³aœciwym wyborem osób, którym nadaje siê status œwiadków koronnych, lub pope³nieniem przez nie kolejnych prze-stêpstw w istotny sposób os³abia tê bardzo przydatn¹ instytucjê.

Wydaje siê, ¿e nadszed³ ju¿ czas, by rozwa¿yæ wprowadzenie pewnych zmian do ustawy o œwiadku koronnym, które pozwol¹ na jej dostosowanie do aktualnych potrzeb wymiaru sprawiedliwoœci9.

Ryzyko podejmowania niew³aœciwych decyzji procesowych zwi¹zanych z insty-tucj¹ œwiadka koronnego roœnie, gdy brak jest narzêdzi pozwalaj¹cych je zidentyfi-kowaæ, a tym samym uzyskaæ odpowiedni¹ wiedzê o sprawie, z któr¹ to ryzyko jest zwi¹zane10. Skutki takich decyzji przejawia³y siê dotychczas w postaci:

– bezpodstawnych zarzutów karnych,

– stosowania tymczasowego aresztowania osób nies³usznie pomówionych,

– zawieszania policjantów w czynnoœciach s³u¿bowych,

– d³ugotrwa³ych postêpowañ s¹dowych.

Ewentualne odszkodowania za oczywiœcie nies³uszne aresztowania, zreszt¹ bar-dzo niskie w Polsce, nigdy nie zrekompensuj¹ wszystkich strat i krzywd osobom, które zosta³y nimi dotkniête11. Ponadto wspó³praca z „nieuczciwym” œwiadkiem

5 Janusz Cz. ps. Stopa – œwiadek koronny skazany w 2006 r. na do¿ywotnie pozbawienie

wolno-œci za dwa zabójstwa dokonane przed objêciem go programem ochrony w roku 2000, [online] <www.ga-zeta.policja.pl/997/archiwum-1/2012/numer-88-072012/78966,dok.html> (dostêp: 10.03.2014).

6 Igor M. ps. Patyk – po 11 latach bycia œwiadkiem koronnym postawiono mu zarzut zabójstwa by³ego Komendanta G³ównego Policji nadinsp. Marka Papa³y. W swoich zeznaniach obci¹¿y³ m.in.

kilku policjantów uniewinnionych po kilkuletnich procesach. Zon. [online] <http://gazeta.policja.pl/

portal/997/1323/80430/Swiadek_koronny__korzysci_i_zagrozenia.html> (dostêp: 6.09.2012).

7 Maciej B. ps. Gruby – œwiadek koronny skazany na 7 lat pozbawienia wolnoœci za usi³owanie wy³udzenia pieniêdzy od rodziny pomawianych przez siebie osób w zamian za wycofanie obci¹¿aj¹cych ich zeznañ. Zob. [online] <www.rp.pl/artykul/859064.html> (dostêp: 10.03.2014).

8 A. Kassyk, op. cit., s. 4.

9 G. Ocieczek, op. cit., s. 96–97.

10 J. Kud³a, P. Kosmaty, Ryzyko w czynnoœciach operacyjno-rozpoznawczych. Aspekty kryminali-styczne i prawnodowodowe, Difin, Warszawa 2013, s. 21.

11 M. Piekarska-Dr¹¿ek, op. cit., s. 172.

119

Badania poligraficzne jako element zarz¹dzania ryzykiem...

koronnym to równie¿ ryzyko pojawienia siê wielu innych negatywnych zdarzeñ, takich jak:

– nara¿enie organów procesowych na utratê zaufania spo³ecznego,

– ujawnienie informacji na temat planowanych zatrzymañ,

– nara¿enie ¿ycia funkcjonariuszy ochraniaj¹cych œwiadka koronnego,

– niew³aœciwe anga¿owanie si³ i œrodków w dzia³aniach Policji,

– strata czasu.

Przyznanie statusu œwiadka koronnego danej osobie powinno byæ wiêc zawsze poprzedzone dok³adnym rozpoznaniem okolicznoœci pope³nienia przez ni¹ czynów przestêpczych i ustaleniem jej faktycznej roli w funkcjonowaniu grupy. Jest to bar-dzo istotne, gdy¿ w procesach zwi¹zanych z przestêpczoœci¹ zorganizowan¹ wystê-puj¹ najlepsi adwokaci, merytorycznie bardzo dobrze przygotowani do prowadzenia spraw12. Próbuj¹ oni wszelkimi mo¿liwymi sposobami udowodniæ m.in. to, ¿e to w³aœnie œwiadek koronny jest organizatorem grupy i jego rola w dzia³aniu by³a najistotniejsza13. W dotychczasowej praktyce nie zawsze status ten by³ przyznawany w sposób do koñca przemyœlany. Czêstokroæ fakty ujawnione w trakcie postêpowa-nia dowodowego wskazywa³y, ¿e w³aœnie osoby wystêpuj¹ce w roli œwiadków ko-ronnych by³y inicjatorami dzia³añ przestêpczych okreœlonych w art. 4 u.œ.k. Ko-nieczna jest wiêc szybka i obiektywna weryfikacja takich zarzutów14.

Kilkunastoletnie polskie doœwiadczenia zwi¹zane z wykorzystaniem tego in-strumentu prawnego pokazuj¹, ¿e w takich sytuacjach mo¿e nie wystarczyæ rozwaga i doœwiadczenie prokuratorów i sêdziów. S³usznie wskazuje Emil W. P³ywaczewski,

¿e dowód z zeznañ takich œwiadków ma charakter szczególny. Oznacza to, i¿ kryte-ria oceny ich wiarygodnoœci, zarówno na etapie procedury kandydackiej, jak i po uzyskaniu statusu œwiadka koronnego, powinny byæ bardziej zaostrzone z racji splo-tu interesów procesowych i pozaprocesowych osób uzyskuj¹cych ten stasplo-tus15.

Kolejnym argumentem przemawiaj¹cym za dok³adniejsz¹ weryfikacj¹ informa-cji przekazywanych przez osoby ubiegaj¹ce siê o status œwiadka koronnego jest te¿

to, i¿ zorganizowane grupy przestêpcze w Polsce ucz¹ siê, jak ¿yæ z t¹ instytucj¹.

Poœrednio wzmacnia ona brutalnoœæ tych grup. W niektórych z nich przyjmuje siê za³o¿enie, ¿e wszyscy w otoczeniu lidera maj¹ mieæ na koncie przestêpczym tzw.

g³owy – czyli powinni byæ sprawcami zabójstw. Wyklucza to ich z grona ewentual-nych kandydatów na œwiadków16. Szef czy te¿ zarz¹d danej grupy, jeœli otoczy siê osobami, które zabi³y, wspó³dzia³a³y w zabójstwie lub usi³owa³y go dokonaæ, mo¿e

12 Z. Rau, Przestêpczoœæ zorganizowana w Polsce i jej zwalczanie, Zakamycze, Kraków 2002, s. 223.

13 Z. Rau, Instytucja œwiadka koronnego w œwietle wyników przeprowadzonych badañ, [w:]

E. P³ywaczewski (red.), Przestêpczoœæ zorganizowana, œwiadek koronny, terroryzm w ujêciu praktycz-nym, Zakamycze, Kraków 2005, s. 564.

14 Z. Rau, Przestêpczoœæ zorganizowana..., s. 225.

15 E. P³ywaczewski, Œwiadek koronny jako instrument zwalczania przestêpczoœci zorganizowa-nej, „Prokuratura i Prawo” 2010, nr 7–8, s. 97.

16 Z. Rau, Instytucja œwiadka koronnego..., s. 567.

byæ spokojny, ¿e najbli¿si kompani, a wiêc osoby maj¹ce najwiêksz¹ wiedzê o dzia³alnoœci grupy, nigdy nie zostan¹ œwiadkami koronnymi17 i nie podziel¹ siê posiadan¹ wiedz¹18.

Z danych Prokuratury Generalnej wynika, ¿e w ostatnich latach spada w Polsce liczba osób uzyskuj¹cych status œwiadków koronnych. W 2001 r. by³o ich 25, pod-czas gdy w 2011 i 2012 tylko po 4. Spadek ten prokuratorzy t³umacz¹ ostro¿noœci¹ w korzystaniu z tej instytucji. Od wrzeœnia 2006 r. do lipca 2012 r., prokuratorzy wydali wobec 34 podejrzanych postanowienia o odmowie wyst¹pienia z wnioskiem w przedmiocie dopuszczenia dowodu z zeznañ œwiadka koronnego. Powodem tych decyzji by³y istotne zastrze¿enia wobec podejrzanych, wykazane przez prokuratora w trakcie trwania procedury kandydackiej19. Dane te wskazuj¹ na du¿o wiêksz¹ rozwagê prokuratorów w korzystaniu z tego narzêdzia prawnego, ni¿ w pocz¹tko-wym okresie jego funkcjonowania. Wydaje siê te¿, ¿e istotn¹ rolê odgrywa tu

w³a-œciwie sprawowany nadzór ze strony prokuratorów z Prokuratury Generalnej. Jedno-czeœnie w obliczu niemalej¹cej liczby zorganizowanych grup przestêpczych w Polsce20 postawa ta mo¿e czêœciowo wynikaæ z dostrzegania braku metod s³u¿¹-cych dokonaniu szybkiej i dok³adnej weryfikacji informacji podawanych przez kan-dydatów na œwiadków koronnych, a tym samym i oceny zwi¹zanego z tym ryzyka.

Jednym z podstawowych sposobów weryfikacji informacji przekazywanych przez kandydata na œwiadka koronnego jest w Polsce wci¹¿ tradycyjne przes³ucha-nie. Prowadzi je prokurator, ale nie ró¿ni siê ono niczym od standardowych przes³u-chañ. Zdaniem Zbigniewa Raua jest ono czêsto pobie¿ne, co niejednokrotnie skut-kuje koniecznoœci¹ ponownego przes³uchania œwiadka ju¿ po nadaniu mu statusu.

Niestety w Polsce pewna czêœæ prokuratorów przyzwyczajona jest do modelu

– najpierw dok³adnie przes³uchuje policjant, a póŸniej prokurator jeszcze raz, wyko-rzystuj¹c slogan o podtrzymywaniu wyjaœnieñ podejrzanego z³o¿onych przed poli-cjantem21. Wydaje siê wiêc, ¿e przydatnoœæ takich przes³uchañ jest ograniczona i nawet przygotowanie specjalnie przeszkolonej ma³ej grupy prokuratorów weryfi-kuj¹cych kandydatów na œwiadków koronnych czy te¿ wprowadzenie instrukcji przes³uchiwania takich œwiadków na wzór w³oski nie podniesie znacz¹co ich

warto-œci. Dotychczas zazwyczaj opierano siê na informacjach od kandydatów na

œwiad-17 Nie mo¿na uznaæ, ¿e ¿aden zabójca nie mo¿e zostaæ œwiadkiem koronnym. Na pewno nie mo¿e zostaæ nim osoba, która pope³ni³a zabójstwo lub wspó³dzia³a³a w jego pope³nieniu, jednak dotyczy to tylko takiego zwi¹zanego z uczestnictwem w zorganizowanej grupie przestêpczej. Œwiadkiem koronnym mo¿e zostaæ natomiast osoba, która pope³ni³a zabójstwo, ale w innej grupie, b¹dŸ zabójstwo samoistnie

– zob. ibidem.

18 M. Adamczyk, Œwiadek koronny. Analiza prawno-kryminalistyczna, C.H. Beck, Warszawa 2011, s. 285.

19 M. Kujawski, Analiza – œwiadek koronny w prokuratorskiej praktyce, opublikowane dnia 16 maja 2012 r., [online] <www.pg.gov.pl/index.php?0,1206> cyt. za: Z. Rau, Wyniki badañ..., s. 75.

20 Wynosi ona oko³o 400, w tym 60% z nich mo¿na nazwaæ du¿ymi zhierarchizowanymi grupami

– zob. Z. Rau, Wyniki badañ..., s. 57.

21 Z. Rau, Przestêpczoœæ zorganizowana..., s. 229.

121

Badania poligraficzne jako element zarz¹dzania ryzykiem...

ków koronnych, weryfikowanych m.in. przez czêsto niedok³adne wyniki czynnoœci operacyjnych. Prowadzi³o to w niektórych sytuacjach do lekcewa¿enia ograniczeñ podmiotowych okreœlonych w art. 4 u.œ.k., a w konsekwencji do powstania powa¿-nych komplikacji w toku postêpowania karnego.

Kolejne problemy wynikaj¹ z tego, i¿ postêpowania z udzia³em œwiadków koron-nych trwaj¹ w Polsce kilka lat lub nawet d³u¿ej. Konieczne jest wiêc, aby w tym czasie sprawdzaæ, czy nie naruszaj¹ oni zapisów art. 10 u.œ.k., a w szczególnoœci, czy:

– pope³nili nowe przestêpstwo lub przestêpstwo skarbowe, dzia³aj¹c w zorganizo-wanej grupie albo zwi¹zku maj¹cych na celu pope³nienie przestêpstwa lub prze-stêpstwa skarbowego,

– zataili maj¹tek, o którym mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 lit. b u.œ.k.

Nie mo¿na te¿ zapominaæ, ¿e kilkanaœcie lat polskich doœwiadczeñ z tym instru-mentem prawnym pokazuje, i¿ proces swoistej resocjalizacji œwiadków koronnych niestety nie zawsze koñczy siê sukcesem. Potwierdzaj¹ to szacunki Leszka Karda-szyñskiego, by³ego Szefa Zarz¹du Ochrony Œwiadka Koronnego Centralnego Biura

Œledczego Komendy G³ównej Policji (ZOŒK CBŒ KGP). Wynika z nich, ¿e oko³o 60% œwiadków koronnych nigdy ju¿ nie wróci na drogê przestêpstwa22. A co z pozosta³ymi 40%? Przecie¿ œwiadkowie koronni to byli cz³onkowie najpowa¿niej-szych zorganizowanych grup przestêpczych i w wiêkszoœci przypadków znaczn¹ czêœæ doros³ego ¿ycia spêdzili na ³amaniu prawa, ¿yj¹c najczêœciej na wysokim poziomie. Pomoc, jak¹ otrzymuj¹ od pañstwa, jest znacznie ni¿sza ni¿ dochody uzyskiwane wczeœniej z dzia³alnoœci przestêpczej. Nak³ada siê na to zniechêcenie i znu¿enie wieloletnim programem ochrony. Powodowaæ to mo¿e u czêœci z nich chêæ powrotu do poprzedniego stylu ¿ycia ju¿ podczas trwania programu ochrony albo tu¿ po jego zakoñczeniu. Wnioski takie mo¿na wyprowadziæ z wyników badañ Z. Raua, które pokazuj¹, ¿e program ochrony w coraz mniejszym stopniu spe³nia oczekiwania œwiadków koronnych23. Coraz rzadziej z propozycj¹ ubiegania siê o taki status wychodz¹ sami cz³onkowie zorganizowanych grup przestêpczych, nato-miast coraz czêœciej tak¹ ofertê sk³adaj¹ im policjanci24.

Bezpoœrednie zainteresowanie dzia³alnoœci¹ œwiadków koronnych ze strony or-ganów œcigania i wymiaru sprawiedliwoœci ustaje czêsto w praktyce w momencie uprawomocnienia siê postanowienia o umorzeniu postêpowania przeciwko nim. Po-winno jednak trwaæ jeszcze co najmniej 5 lat. W tym okresie osoby objête przywile-jem ca³kowitego uwolnienia od odpowiedzialnoœci karnej (swoistym przywileprzywile-jem quasi-abolicyjnym)25, powinny powstrzymaæ siê od pope³niania przestêpstw.

Kwe-22 L. Kardaszyñski, Œwiadek koronny – 10 lat tradycji, [w:] L. Paprzycki, Z. Rau (red.), Praktycz-ne elementy zwalczania przestêpczoœci zorganizowaPraktycz-nej i terroryzmu. NowoczesPraktycz-ne technologie i praca operacyjna, Wolters Kluwer, Warszawa 2009, s. 464.

23 Z. Rau, Wyniki badañ..., s. 75.

24 Ibidem, s. 73.

25 M. Gabriel-Wêglowski, Ustawa o œwiadku koronnym: komentarz. Zarys instytucji w Europie, Wolters Kluwer, Warszawa 2011, s. 19.

stiê t¹ reguluje art. 11 ust. 1 pkt 1 i 2 u.œ.k., zgodnie z którym postêpowanie wznawia siê, je¿eli w ci¹gu ww. okresu œwiadek koronny pope³ni³ nowe przestêp-stwo lub przestêpprzestêp-stwo skarbowe, dzia³aj¹c w zorganizowanej grupie albo zwi¹zku maj¹cych na celu pope³nienie przestêpstwa lub zosta³y ujawnione okolicznoœci

œwiadcz¹ce o tym, ¿e œwiadomie nie ujawni³ swojego maj¹tku lub zwi¹zane z

udzia-³em w zabójstwie lub kierowaniem zorganizowan¹ grupa przestêpcz¹. Na fakulta-tywnoœæ wszczêcia postêpowania karnego wskazuje natomiast art. 11 ust. 2 u.œ.k.

Obecnie brak jednak systemowych rozwi¹zañ, które s³u¿y³yby monitorowaniu za-chowañ by³ych œwiadków koronnych. Wydaje siê, ¿e ich wprowadzenie podnios³oby ocenê tej instytucji w oczach opinii publicznej, a poœrednio przyczyni³oby siê te¿ do wzrostu spo³ecznego zaufania do organów œcigania i wymiaru sprawiedliwoœci.