żeńskiego
Szesnastowieczna polszczyzna dysponowała trzema koń-cówkami wołacza wskazanych rzeczowników: pochodzącą
z prasłowiańszczyzny -e, analogiczną do mianownika liczby pojedynczej -a oraz zapożyczoną w XV wieku od femininów o tematach twardych samogłoskowych końcówką -o46.
W tekście Księgi Syracha (pierwszej i drugiej edycji) poja-wiła się tylko jedna forma wołacza od rzeczownika: ziemia → ziemio (10, 9). Poświadczałoby to zatem, choć odosobniony przykład uniemożliwia pewny sąd na temat językowych prefe-rencji Poznańczyka, zanik prasłowiańskiej reguły, wedle której po spółgłoskach miękkich powinny występować samogłoski przednie, co prowadziło do rugowania z wokatiwu końców-ki -e. Podobny stan prezentują inne szesnastowieczne zabytkońców-ki, gdzie poziom stabilizacji końcówki -o względem pozostałych końcówek sięga od blisko 70 do 75% w tekstach z lat 20.47
oraz ponad 90% w tekstach o dekadę późniejszych48.
Mianownik liczby mnogiej rzeczowników
żywotnych rodzaju męskiego
Istniejący w polszczyźnie podział rzeczowników na męskoży-wotne i męskonieżyna męskoży-wotne zaczął w dobie staropolskiej ewolu-ować w kierunku dodatkowego rozdzielania rodzaju męskoży-wotnego na męskoosobowy i męskozwierzęcy. Sygnałem tego procesu stało się porzucanie przez leksemy nazywające zwie-rzęta końcówek N. pl. typowych dla rodzaju męskożywotnego -i / -y, -owie oraz -e na rzecz form typowych dla leksemów nieżywotnych, które N. pl. urabiały na wzór A. pl. Pierwsze oznaki tworzenia się nowej kategorii rodzajowej zanotowa-no w tekstach piętnastowiecznych; w kolejnym stuleciu for-mę N. pl. = A. pl. przybrało ok. 20% rzeczowników nazywa-jących zwierzęta. W efekcie tych przekształceń rodzajowych w XVI wieku doszło do zachwiania postaci fleksyjnej mianow-nika liczby mnogiej leksemów żywotnych49.
46 Zob. Z. Klemensiewicz, T. Lehr-Spławiński, S. Urbańczyk, dz. cyt., s. 292. 47 Zob. T. Lisowski, dz. cyt., s. 166–167.
48 Zob. J. Migdał, dz. cyt., s. 132–133.
49 Zob. M. Kucała, dz. cyt., s. 171–172; W. Rzepka, Mianownik liczby mno-giej rzeczowników męskoosobowych w polszczyźnie literackiej XVI–XVII wieku, „Studia Polonistyczne” 1986–1987, nr 14–15, s. 215–232.
Fleksja rzeczownika 115
Łącznie z tekstu Księgi Syracha wynotowano 51 przykła-dów użycia rzeczowników masculinum w mianowniku liczby mnogiej. Na liczbę tę złożyło się 46 leksemów męskooso-bowych oraz 5 męskozwierzęcych. Oględziny tekstu (pierw-szej i drugiej edycji, które w tym zakresie są identyczne) pod kątem istnienia w Księdze Syracha rozdziału masku-linów na osobowe i zwierzęce przynoszą wniosek, że Po-znańczyk nie czynił jeszcze ich semantycznego rozróżniania, bowiem przy rzeczownikach nazywających zwierzęta nie od-naleziono żadnego przykładu zrównania N. pl. z formą A. pl. (występują w mianowniku tradycyjne postaci ptacy, robacy zamiast przejętych z biernika ptaki, robaki). Stąd rzeczow-niki odnoszące się do osób oraz do zwierząt można roz-patrywać łącznie jako kategorię leksemów męskożywotnych. Z tej perspektywy najpopularniejszą końcówką uczestniczącą w tworzeniu mianownika liczby mnogiej dla tej kategorii ro-dzajowej jest -owie, która opanowała 47,06% (24 użycia) form tego przypadka (duch → duchowie, 1 raz: 39, 33; krol →
krolowie, 1 raz: 49, 6; mąż → mężowie, 4 razy: 15, 8; 15, 8;
9, 22; 44, 10; obrzym → obrzymowie, 1 raz: 16, 8; prorok →
prorokowie, 1 raz: 36, 17; syn → synowie, 12 razy, np. 3, 1;
10, 28; 23, 35; 33, 22; 41, 10; wnęk → wnękowie, 2 razy: 40, 15; 45, 16; niedźwiadek → niedźwiadkowie, 1 raz: 39, 36; wąż → wężowie, 1 raz: 39, 36). Nieco niższą frekwencję wykazuje końcówka -e, wynotowana 19 razy, co daje 37,25% (gość →
goście, 1 raz: 9, 22; kłamca → kłamce, 1 raz: 15, 8; ludzie
→ ludzie, 14 razy, np. 15, 12; 15, 7; 17, 31; 27, 6; 33, 10; 44, 3; 50, 19; nieprzyjaciel → nieprzyjaciele, 2 razy: 12, 15; 12, 9;
sędzia → sędzie, 1 raz: 46, 13). Najrzadziej wprowadzał autor
końcówkę -i / -y (15,69%; 8 użyć: kapłan → kapłany, 1 raz: 48, 2; poganin → pogani, 1 raz: 46, 8; prorok → prorocy, 1 raz: 36, 18; rzemieślnik → rzemieślnicy, 1 raz: 38, 35;
słu-żebnik → służebnicy, 1 raz: 10, 2; ptak → ptacy, 2 razy: 43,
15; 27, 10; robak → robacy, 1 raz: 19, 3). Jeśli jednak analizo-wać je oddzielnie, wówczas wariantywność końcówek kształ-tuje się następująco: wśród 46 leksemów męskoosobowych pojawiły się wszystkie cztery wymienione końcówki, w tym -owie objęła 22 przykłady (47,83%), -e 19 (41,30%), zaś -i / -y 5 (10,87%). Tymczasem dla 5 rzeczowników męskozwierzęcych obocznie występują końcówka -i / -y (3 razy, 60%) oraz -owie (2 razy, 40%).
Repartycję końcówek mianownika należy również rozpatrzyć z punktu widzenia uwarunkowań tematycznych, mających istotny wpływ na dobór określonej postaci fleksyjnej, gdyż końcówka -i / -y (po spółgłoskach stwardniałych) wywodzi-ła się z dawnych deklinacji -o- oraz -jo- tematowej; końcówka -owie pochodziła z deklinacji -u- tematowej, zaś -e z -jo- oraz -i- tematowej50. Rzeczowniki o tematach twardych, których wy-notowano z tekstu 26, przybierały najczęściej, ponieważ 18 razy, co daje 69,23% użyć, końcówkę -owie (duchowie,
obrzymowie, prorokowie, synowie) w opozycji do rzadszej,
ośmiokrotnie wypisanej (30,77%), końcówki -i / -y (kapłany,
pogani, prorocy, rzemieślnicy, służebnicy, ptacy, robacy).
Należy tutaj dodać, że jeden rzeczownik — prorok — ma wariantywną postać, gdyż pojawia się w N. pl. zarówno jako
prorocy, jak i prorokowie. Żaden z tego typu rzeczowników
nie przybrał końcówki -e. W grupie 25 rzeczowników mięk-kotematowych najpopularniejsza była natomiast końcówka -e (19 użyć, 76%: goście, kłamce, ludzie, nieprzyjaciele, sędzie), następnie -owie (6 użyć, 24%: krolowie, mężowie, wężowie). Nie pojawił się ani jeden rzeczownik o temacie miękkim za-kończony końcówką -i / -y.
Przedstawione dane ukazują wysoką wariantywność N. pl. maskulinów, bowiem ani analiza od strony semantyki, ani od strony morfologii nie daje wyników, przy których można mówić o normalizacji fleksji dla tego zakresu. W ogólnym ujęciu przewagę w mianowniku rzeczowników żywotnych po-siada końcówka -owie (47,06%), przy czym przewaga ta wynika z jej dominacji wśród tematów twardych (69,23%), ponieważ wśród miękkich ustąpiła ona miejsca końcówce -e, co było zgodne z tendencją polszczyzny XVI wieku51. Stan prezentowa-ny w obu edycjach Księgi Syracha jest zbliżoprezentowa-ny do obecnego w tekstach z lat 20. oraz 30., gdzie częstotliwość występo-wania -owie sięga odpowiednio ok. 50%52 oraz ponad 60%53 50 Zob. W. Rzepka, Mianownik…, s. 229; Z. Klemensiewicz, T. Lehr-Spła-wiński, S. Urbańczyk, dz. cyt., s. 275–277.
51 Zob. W. Rzepka, Mianownik…, s. 219–220.
52 Zob. T. Lisowski, dz. cyt., s. 172–173; A. Lenartowicz-Zagrodna, „Eklezja-stes” Hieronima z Wielunia (1522). Transliteracja i transkrypcja. Mono-grafia języka, Łódź 2011, s. 181.
Fleksja rzeczownika 117
i świadczy o systematycznym ograniczaniu ekspansywności tej końcówki w porównaniu z jej obecnością w tekstach pięt-nastowiecznych54.