• Nie Znaleziono Wyników

Wpływ zintegrowanych badan nad środowiskiem przyrodniczym

na rozwój nauk geograficznych

Dyskusja dotycząca rozwoju geografii, w której badania zintegrowa-ne przeciwstawiazintegrowa-ne są tendencji do pogłębiania się specjalizacji, pozosta-nie zapewne pozosta-nie rozstrzygnięta, podobpozosta-nie jak próby ścisłego zdefiniowa-nia granic naszej dyscypliny. Oba nurty są w geografii obecne, oba są potrzebne i wzajemnie się stymulują. Podobnie się rzecz ma i w innych naukach przyrodniczych, gdzie też prowadzone są badania specjalistycz-ne oraz prace o charakterze syntetycznym. Nie ulega jednak wątpliwości, że w ostatnich dziesiątkach lat zainteresowanie badaniami szerzej zakro-jonymi, mieszczącymi się w polu zainteresowania różnych dyscyplin wy-raźnie wzrosło. Sprzyja temu upowszechnienie systemów informacji geo-graficznej, co z kolei związane jest z rosnącą popularnością komputerów i możliwością wykorzystywania zdjęć lotniczych i satelitarnych. Geogra-fowie coraz częściej uczestniczą w interdyscyplinarnych badaniach śro-dowiska przyrodniczego i jego antropogenicznych przekształceń. Popu-larność badań zespołowych rośnie, chociaż w naszym kraju tradycja ta-kich badan nie jest tak długa, jak na zachodzie Europy lub w Ameryce

1 czy Australii.

Bezpośrednio po II wojnie światowej rozpoczęły się w Australii pra-ce zmierzająpra-ce do określenia optymalnego sposobu użytkowania terenu.

Były one prowadzone przez zespół współpracujących specjalistów, repre-zentujących różne dyscypliny naukowe. Badania odnoszono do powierzch-ni jednostek przyrodpowierzch-niczych land upowierzch-nits i land systems. Grapowierzch-nice tych jedno-stek określano wstępnie na podstawie zdjęć lotniczych, a potem weryfi-kowano w terenie. W terenie również określano ich charakterystykę. Pra-ce terenowe prowadziły paroosobowe zespoły, w skład których wchodziii geodeci, gleboznawcy, geolodzy, geografowie. Doświadczenia australijskie zaowocowały stworzeniem systemu taksonomicznego jednostek oraz wypracowaniem metodycznych podstaw' ich delimitacji i waloryzacji.

System australijski zyskał sobie popularność zwłaszcza w krajach języka angielskiego i był intensywnie rozwijany w latach 60. w Ameryce Północ-nej, zwdaszcza w Kanadzie. W kraju tym prowadzone było systematycz-ne rozpoznanie potencjału przyrodniczego rozległych terenów, określasystematycz-ne jako Ecological Land Classification. Ukazał się tu znakomity przewodnik do kartowania terenowego pod znamiennym tytułem Linventaire du Ca-pital -Nature'. Autorzy cytowanej książki, geografowie i biolodzy, wpro-wadzili pojęcie integracji a priori i integracji a posteriori. W pierwszym przypadku wyróżnienie całościowych systemów przyrodniczych poprze-dza analizę poszczególnych składowych przyrody, w drugim mapy synte-tyczne powstają na podstawie zróżnicowanych i nie przystających do sie-bie źródeł. Badania terenowe prowadzono w Kanadzie w sposób ujedno-licony, z zastosowaniem odpowiednich formularzy. Kartowano jednostki pięciu poziomów taksonomicznych: regiony, dystrykty, systemy, typy i fa-zy. jednostki te służyły jako pola odniesienia przy rozpatrywaniu po-szczególnych cech środowiska przyrodniczego. Również w odniesieniu do powierzchni jednostek formułowano ocenę terenu do różnych potrzeb.

Współpracy geografii fizycznej z innymi specjalnościami sprzyja rów-nież rozwijająca się ostatnio dynamicznie ekologia krajobrazu. Termin ten wprowadził w latach 30. naszego stulecia C. Troll dla określenia dys-cypliny zajmującej się funkcjonalną treścią krajobrazu i wyjaśnianiem jego wielostronnych i zmieniających się zależności. Rozwój tego podejścia wiązał z wykorzystaniem zdjęć lotniczych1.

1Jurdant M., Belair J.L., Gerardin V., Ducruc J.P., 1977. Linventaire du Capital-Nature, Service des Etudes Ecologiques Regionales. Peches et Environnement,

Ekologia krajobrazu jest dziś odbierana jako interdyscyplinarne pole badawcze lub odrębna dyscyplina zajmująca się przede wszystkim rela-cjami pomiędzy przyrodą i działalnością człowieka. Skupia ona specjali-stów o różnym wykształceniu. Atrakcyjność tego podejścia zdaje się po-legać na zakładanej z góry współpracy i możliwości konfrontacji rozwią-zań stosowanych przez różne dyscypliny, w pierwszym rzędzie przez geo-grafię i biologię. Coraz częściej okazuje się, że większość rozwiązań sto-sowanych w badaniach geografii fizycznej może być przydatna w bada-niach przyrody żywej, zwłaszcza dotyczących aspektów przestrzennych, oraz że metody stosowane w ekologii mogą się przyczynić do głębszego i bardziej pełnego poznania sposobu funkcjonowania systemów abiotycz-nych.

Ekologia krajobrazu rozwijała się szczególnie w Holandii, gdzie od 1972 roku działa Towarzystwo Ekologii Krajobrazu, oraz na Słowacji.

Na podkreślenie zasługuje rola M. Rurićki, który stworzył w Bratysławie prężnie działający Instytut Eksperymentalnej Biologii i Ekologii (obec-nie Instytut Ekologii Krajobrazu) i zorganizował 11 konferencji poświę-conych badaniom ekologiczno-krajobrazowym. W 1982 roku, w trakcie jednej z tych konferencji, powołano Międzynarodową Asocjację Ekologii Krajobrazu (International Association for Landscape Ecology - IALE). Orga-nizacja ta szybko się rozwijała. Najbardziej widocznym efektem jej dzia-łalności są seminaria i konferencje, w tym również organizowane w Polsce, a przede wszystkim duze kongresy o światowym zasięgu (Roskiłde -1984, Munster - 1987, Ottawa - 1991 i Tuluza - 1995). Kolejny kongres jest zaplanowany na przełom lipca i sierpnia 19^9 roku i odbędzie się w Stanach Zjednoczonych. W ramach IALE działają grupy robocze, a od 1987 roku ukazuje się pismo „Landscape Ecology”. Wśród najważniej-szych publikacji wymienić wypada dzieło El. Lesera Landschaftsókologie:i, książkę Z. Naveha i A. Liebermana Landscape Ecology - Theory and Applica-tion1 oraz opracowanie R.T.T. Formana Land Mosaics3. Polski podręcznik Canada, Quebec.

’ Troll C., 1950, Die geographische Landschaft und ihre Erforschung - Studium Genera le 3, Arbeiten aus dem Geogr. Inst, der Univ. Bonn, 1, 5.

1J Leser II. 1997, Landschaftsókologie: Ansatz, Modelie, Methodik, Anwendung, Ver-lag Eugen Ulmer, Stuttgart.

Naveh Z., Lieberman A., 1984, Landscape Ecology Theory and Application, Sprin-ger Verlag, New York.,

Forman R.T.T., 1995, Land Mosaics. The ecology of landscapes and regions,

Cam-1 A. Richlinga i J. Solona opublikowany został w 1994 r., drugie rozszerzo-ne wydanie ukazało się w 1996 r., a trzecie w 1998 r.

Rozwój ekologii krajobrazu działa stymulujaco na stan nauk geogra-ficznych. Mimo iż wśród autorów publikacji dominują biolodzy i ekolo-dzy, to w' badaniach powszechnie stosowane są metody geograficzne.

Pojawiają się nowe tematy, rozwija się współpraca, stosowane są nowe rozwiązania. Pozycja geografii zależy jednak w dużym stopniu od we-wnętrznej integracji. Zorganizowana w 1998 roku jubileuszowa sesja z okazji 80-lecia geografii na Uniwersytecie Warszawskim poświęcona była prezentacji nowych nurtów w badaniach geograficznych i dyskusji nad związkami pomiędzy geografią fizyczną i geografią człowieka. Naczelne hasło konferencji „jedność w różnorodności” sprzyjało wymianie poglą-dów na temat możliwości współpracy geografów o różnych zainteresowa-niach. Możliwości te są obecnie w Polsce większe niz w wielu krajach europejskich i pozaeuropejskich, jednak przykłady wspólnych badań są nieliczne, a rzeczywistą współpracę zastępują puste deklaracje. Znacznie lepiej rzecz się ma w przypadku wspólnych prac w ramach geografii fi-zycznej. Prowadzone są badania usytuowane na pograniczu geomorfolo-gii i hydrologeomorfolo-gii, hydrologeomorfolo-gii i klimatologeomorfolo-gii. Rozwija się ekohydrologia, w ba-daniach geomorfologicznych na plan pierwszy v\ysuwa się analiza proce-sów kształtujących rzeźbę. Przykłady można mnożyć. To przede wszyst-kim efekt wzrostu zainteresowania dynamiką zjawisk i przejściem od badań struktury do analizy funkcjonowania systemów przyrodniczych.

To także, jak się wydaje, wpływ rozwoju kierunku krajobrazowego w geo-grafii, czyli badań zorientowanych na analizę związków pomiędzy skła-dowymi środowiska przyrodniczego, zakończoną delimitacją naturalnych jednostek przestrzennych. Badania nad krajobrazem rozwijają się w na-szym kraju pod wpływem doświadczeń niemieckich i rosyjskich. Pierw-sze w Polsce kompleksowe studia o takim charakterze zorganizował zmarły przed rokiem profesor Jerzy Kondracki. W latach 1956 i 1957 były to badania fizycznogeograficzne w okolicach Piecek koło Mrągowa , a w początku lat 60. badania w powiecie pinczowskinvs. W obu przypadkach reprezentanci różnych kierunków geograficznych pracowali wspólnie w te-renie, wymieniając uwagi i doświadczenia, a efektem prac był zestaw map elementów oraz pewne ujęcia syntetyzujące doświadczenia zespołu. Na-bridge Univ. Press.

Richling A , Solon J. 1998, Ekologia krajobrazu, Wyd. PWN, Warszawa.

leży również przypomnieć, że J. Kondracki byl autorem podziału Polski na regiony fizycznogeograficzne i koncepcji typologii krajobrazu natural-nego Polski. Analiza wpływu prac J. Kondrackiego na stan nauk geogra-ficznych w Polsce wykracza poza ramy niniejszego artykułu, warto jed-nak zauwazyć, że zawdzięczamy mu popularność podejścia systemowe-go w geografii fizycznej, a także lansowane przez Profesora coraz szersze upowszechnianie się, wykorzystywania geokompleksów w charakterze pól odniesienia w planowaniu przestrzennym i w innych działaniach doty-czących zasobów przyrody.

Przyszłość geografii, w tym geografii fizycznej, zależy od jej zaanga-żowania się w rozwiązywanie ważnych społecznie zadań. Ostatnio w spra-wie tej wypospra-wiedzieli się O. Slaymaker i T. Spencer . Autorzy uwypukla-ją możliwości geografów w badaniach zmian globalnych. W ich wywo-dach zwraca uwagę teza, że nadchodzi kryzys nauk o środowisku, co

Z badan środowiska geograficznego w powiecie mrągowskim, 1959, Prace Geogr. IG PAN, 19.

s Studia geograficzne w powiecie pinczowskim, 1965, Prace Geogr. IG PAN, 47.

" Slaymaker O., Spencer T., 1998, Physical Geography and Global Environmental Change, Longman.

wymusza badania bardziej nowoczesne i bardziej kompleksowe. Pozycja geografii nie jest mocna, a główną przyczyną tego stanu jest zanik współ-pracy pomiędzy poszczególnymi dyscyplinami geograficznymi, a szcze-gólnie pomiędzy geografią fizyczną i geografią społeczno-ekonomiczną.

Geografia fizyczna jest, zdaniem cytowanych autorów, postrzegana jako zespół nie związanych subdyscyplin: biogeografii, klimatologii, geomor-fologii i hydrologii. Podział ten jest przyczyną braku badan nad relacjami pomiędzy składowymi systemu przyrodniczego. Istnieje duze zapotrze-bowanie na opracowania prognostyczne. Element niepewności w tych prognozach jest jednak znaczny i mimo usiłowań nie maleje. Prognozo-waniem zajmują się bowiem najczęściej fizycy i chemicy, którzy nie mają doświadczenia w prowadzeniu badań poza laboratoriami, przy wykorzy-staniu wielkiej liczby danych. O. Slaymaker i T. Spencer są zdania, że potrzeba ujęć syntetycznych w badaniach środowiska przyrodniczego tworzy nowe perspektywy dla geografii. Geografowie powinni jednak w większym stopniu zająć się badaniem cykliczności biogeochemicznej oraz modelowaniem funkcjonowania środowiska przyrodniczego, powinni też aktywnie włączyć się do badań nad rolą człowieka w zmianach syste-mu przyrodniczego.

1 Wywody autorów omawianej publikacji zasługują na uwagę. Ich wi-zja przyszłości geografii jest optymistyczna. Realizacja tej wizji w znacz-nej mierze zależy od naszego udziału w szeroko zakrojonych badaniach interdyscyplinarnych i od umiejętności nawiązania współpracy zarówno wewnątrz geografii, jak i z innymi dyscyplinami.

Prof, dr hab Andrzej Richling

Wydział Geografii i Studiów Regionalnych, Uniwersytet Warszawski

The impact of the integrated research on