| W NUMERZE M.IM: # Wybory w N SZZ „SoHdom«*** ZUP Nysa • Powstał 5 Związek Sybiraków O d d a w Nysie)
%
Nowe porozumienie płacowe w KPGR # K Dokąd na wypoczynek? (propozycje PTTK) # „Piruet* zaprasza #IM Y S K I E
Gazeta międzyzakładowa: Zakładów UrzqdzeA Przemysłowych, Fabryki Pomocy Nau
kowych, Zakładów Wytwórczych „Cukry Nyskie", Zakładu Wykonawstwa Sieci Elek
trycznych, Spółdzielni Inwalidów „Pokój", Kombinatu Państwowych Gospodarstw Rolnych w Białej Nyskiej.
Nr 10 (63 0 ) 3 maja 1989 r. Cena 10 zł
oczq!ek został zrobiony
Przed zbliżającą się sesją radni otrzym ali dw a dokum en ty: inform ację naczelnika o realizacji zadań m iejsko-gm in nego plan u rocznego w 1988
Różne były przyczyny. Od b ra k u środków • finansow ych począwszy, poprzez trudności m ateriałow e, a n a b ra k u w y
konaw ców kończąc. N a konto
Budżet zatw ierdzony przez rad ę n a 1988 rok w ynosił 1 334 m in złotych, a następnie sko
rygow any został do wysokości 1899 m in złotych. Zw iększenia
mm
III
W ślimaczym tempie prowadzone są prace remontowe budynku na ropu ulicy Krakow
skiej. ZdJ. M. Walaszek
roku oraz spraw ozdanie z wy konania bu d żetu m ia sta i gml sy za 1988 rok.
! Miniony ro k był dla m iasta pomyślny. Po w ielu la ta c h bez skutecznych s ta ra ń nareszcie udało się w prow adzić do p la nu realizację dw óch n a jw ię k szych i dla m ia sta najw ażniej szych inw estycji: rozbudow y
Wodociągów m iejskich 1 budo oczyszczalni ścieków.
Postęp robót przy p ierw - ym zadaniu inw estycyjnym st dobry. N akłady za ubieg rok przekroczone zostały o 144,5 m in złotych,
f Do budow y oczyszczalni przy itąpiono w październiku 1988 roku. Tem po robót od począt ku było dobre, przerób był większy o 83,1 m in złotych, niż założono.
Trzecią dziedziną, k tó ra leży w centrum zainteresow ania mieszkańców, je st budow nic
two m ieszkaniow e. N a plano
wane do oddania w 1988 roku 421 m ieszkań przekazano 486, a więc o 65 m ieszkań więcej.
Nie we w szystkich dziedzi
nach działalności było jednak dobrze. W dalszym ciągu opor nie przebiegają rem o n ty sub
stancji m ieszkaniow ej. Z pół
rocznym, jeśli nie większym , poślizgiem oddany zostanie bu dynek m ieszkalny przy ul. K ra kowskiej. Zresztą pozycji nie w pełni w ykonanych zgodnie z planem jest w ięcej.
naczelnika i podległych m u służb zapisać należy rozpoczę cie najw ażniejszych dla m ia
sta inw estycji.
b udżetu o 585 m in złotych do
konano z następ u jący ch ty tu łów: dotacje 374 m in złotych,
(Dokończenie na str. 2)
S
zybkim i k rokam i biec nie tegoroczna k am p an ia w yborcza do Z grom adzenia N arodowego (Sejm u 1 S enatu). Zostało niew iele ponad m iesiąc do w yborów , k tó re m a ją się odbyć 4 czerw ca, a tu jeszcze ty le spraw . A kcja się w zasadzie dopiero ro zk rę
ca. Do 10 m a ja m uszą zo
stać zgłoszeni kandydaci, a do 20 ich nazw iska m uszą być podane do publicznej wiadom ości. A gdzie spot
kania, prezentow anie p ro gram ów , w alk a o w ybor
ców? G dy 16 kw ietnia p i
szę ten tek st, w iem je d y nie, i e w naszym kędzie- rzyńsko-kozielskim okręgu będą 4 m a n d aty (1 — PZPR , 1 — ZSL, 1 — sto
w arzyszenia chrześcijańskie 1 1 — b ez partyjny) do S ej m u i 2 (dla całego w o je
w ództw a) do S enatu.
P rzed sam ym i w yboram i om ówim y szczegółowo tech nikę głosow ania, gdyż tym razem będzie się m ożna w tym pogubić. Po pierw sze, n* każdy m a n d at będzie o-
sobna k a rtk a (4 do Sejm u, 1 k rajo w a do S ejm u, 2 do S enatu), n a których może być n aw e t kilkanaście n a zwisk, gdyż teraz ju ż nie będzie kolegium w yborcze
go i nie będzie w stępnej se lekcji. Każdy zgłoszony
Konkurencyjne, lecz nie
konfrontacyjne
zgodnie z p raw em (przez partie, stronnictw a lub t listy 3000) m usi zostać u - mieszczony n a liście.
J a k się w ta k ie j ciżbie k andydatów zorientow ać, kto zacz?
Mogę podsunąć tylko je den sposób, i którego będę korzystał — udział w spot kaniach. T am będzie się m ożna zapoznać z progra-
Obradowała
KMG
E gzekutyw a n a sw ym posie
dzeniu 18 kw ietnia zatw ierdzi
ła 30 k andydatów do Księgi Ludzi Zasłużonych d la m ia sta i gm iny N ysa. U roczysty w pis odbył się 28 k w ietn ia o go
dzinie 12 w holu m iejskiego M uzeum. Oceniono także prze
bieg N yskich Dni P rzyjaźni.
S pełniły one założone cele. Eg
zekutyw a w yraziła podzięko
w anie zakładom , k tó re przy
czyniły się do ich spraw nego przebiegu. W październiku n a
sza ekipa uda się n a Dni Ny
sy do A bchazji.
Dokonano rów nież oceny p ra
Egzekutywa
P Z P R
cy zespołu in stru k to ró w In
spekcji R obotniczo-C hłopskiej.
W yróżniono Tadeusza Plichtą
— NPB, Romana Dula — ZUP, Ryszarda Dzikowicza PBRol., Zbigniewa Okowiń- skiego — „Asko”, Jana Ole
chowskiego — Energom ontaż Opole, S tan isław a B iałka — FSO-ZSD, Józefa Krężołow- skiego — FSO -ZSD , Eugeniu
sza Piejko — ZUP.
Zatw ierdzono też nowy skład kontrolerów IR C H -y i om ó
wiono sta n przygotow ań da obchodów św ięta majowego.
< * k >
Po rocznym trudzie - znaczące korzyści
Za k ilk a dni W alne Z ebra
n ie P rzedstaw icieli Spółdziel
n i Inw alidów „Pokój” dokona oceny ubiegłego roku, udzieli członkom Z arządu Spółdzielni ab solutorium oraz wyznaczy cele i zadania n a br.
J a k i był ro k m iniony dla spółdzielców? M ożna go oce
niać w edług w ielkości pro
du k cji i dostaw rynkow ych, w drażan ia postępu techniczne go i w prow adzania nowości rynkow ych.
N ajlepszym m iernikiem je s t je d n a k sum a w ypracow anego zysku. W o statn im ro k u jego w ielkość (376 m in złotych) zo sta ła podw ojona w stosunku do roku 1987.
Z analizy finansow ej za 1988 ro k w ynika, że w gospo darce spółdzielni w ystąpiły zja w iska sp rzy jające popraw ie efektyw ności gospodarow ania.
Ja k ie były to czynniki 1 ezjr będzie n a nie m ożna liczyć i w bieżącym ro k u ? O siągnię
to w ysoki p rzy ro st sprzedaży, ogółem w ynoszący 77,6 proc.
w cenach bieżących 1 22,1 proe.
w cenach stałych. W olniejszy b y ł w zrost kosztu w łasnego, o 5,6 proc., od w zrostu sprze
daży ogółem. U zyskano n ad w yżkę zysków nadzw yczaj
nych, w wysokości 7,# m in zło tych, n a d w ielkością ponieś ¿o (Dokończenie na str. 3)
Pla ma na rzece
12 kw ietnia około godziny 14.30 dwóch w ędkarzy zgło
siło się do nas, do redakcji, z inform acją, iż n a rźece Ny
sa w okolicach m iejskiej e- lek tro w n l pojaw iły się kolo
row e plam y po ropie. Zaw ia
dom iliśm y n aty ch m iast w odo
ciągi oraz O środek Badań 1 K ontroli Środow iska w Opo
lu.
Po dw udziestu m inutach od Interw encji udałem się do wo
dociągów. W yłączone zostały J u l stacje pom p i filtry, g d y i w m iejscu poboru wody z rze k i p o jaw iła się ropa, k tó ra m ogłaby zanieczyścić filtry , nie m ówiąc o tym , że przedos ta n ie sie n aw e t niew ielkiej ilości ropy do sieci wodocią-
m em poszczególnych kandy datów , zobaczyć, kto potrafi rzeczowo argum entow ać, prow adzić polem ikę. A te cechy w przyszłym p a rla m encie będą pożądane, g d y i skończyła się bezpieczna większość naszej p a rtii 1 o sw oje racje, oraz o zdoby
cie dla nich sojuszników trze b a będzie walczyć.
Ciekaw ie zapow iada się sam a kam p an ia wyborcza.
Nie przew iduje się koali
cyjnego prezentow ania kan dydatów . K ażda p artia, stronnictw o, organizacja bę dzie prom ow ać 1 agitow ać za swoim i kandydatam i. A przy tym , ja k zapow iedzia
no, obow iązyw ać będzie dżentelm eńska um ow a o tym , że w ybory są konku
rencyjne, a nie k o n fro n ta
cyjne. Zobaczymy, czy dżen telm enl dotrzym ają słowa.
Ja k by nie było, będzie ina czej 1 ciekaw iej niż dotych czas, mim o i i przecież nie o urozm aicenie w tym wszy stklm chodzi.
ZBIGNIEW KULIG
gowej spowodowałoby, iż wo
da w k ran a ch p achniałaby Jak ara b sk ie pola naftow e.
O bsługa stacji pom p sta ra ła się łopatam i odgarniać ska
żoną wodę, a ekipa WPWiK, pod kierunkiem zastępcy kie
ro w n ik a Zbigniew a G rześko
w iaka, w raz z technikiem O»
środka B adań i K ontroli Ś ro dow iska, w asyście fu n k cjo nariu sz y MO u d ała się w górę rze k i w cełu zlokalizow ania m iejsca zrzutu ropy do rzeJd.
R opa płynęła p raw y m b rz e giem, wiięc n a ty m brzegu n a leżało szukać spraw cy. Aliści n a wysokości m iejskiej elek
tro w n i przy tam ie w idać by
ło w yraźnie, że ropa prze
mieszcza się w poprzek rze
k i u ujścia k a n a łu burzo w eg o przechodzącego przecz F S O - ZSD.
A więc m am y sprarwcę —*
mówię.
Wcale nie — odpow iada pan G rześkow iak — kanał burso
wy przechodzi przez te re n FSO, ale biegnie dalej, w kie ru n k u S łow iańskiej. W idzi pan, że zrzut ropy nie je st du ży i nie w ypływ a ju ż ona * kanału. Być może w ylała się część beczki. Ale w tej chwi
li nie możemy już, niestety, stw ierdzić, czy zrzut n astąp ił w zakładzie czy poza nim . W te j sytuacji w ątpię, czy odnaj
dziem y sprawcę.-
P an i z O środka B adań t K ontroli Ś rodow iska kończy pobieranie skażonych próbek wody.
J a k ie skutki dla m iasta m a to zanieczyszczenie? P rzez po
n ad trzy godziny m iasto otrzy m yw ało połowę wody, co na
ty chm iast odbiło się na ciś
nien iu n a wyższych kondyg
nacjach. K toś bezm yślnie spo
w odow ał — całe szczęście, że niew ielki — w yciek ropy, a skutki tego odczuli wszyscy.
ZBIGNIEW K U LIG
Str. 2
N O W IN Y NYSKIE N r 1 0 (6 3 0 )P o c z ą te k z o s ta ł z ro b io n y
(D okończenie ze str. 1)
n adw yżka budżetow a za rok 1987 — 36 m in złotych, w y
k o rzystanie funduszu zasobo
w ego — 3 -min złotych oraz do chody w łasne — 172 m in zł.
Ogółem budżet za Tok 1988 zam knął się sum ą 2 046 m in złotych.
N ajw ażniejsze pozycje docho dów w łasnych: rolnictw o — 101 m in złotych, w tym R S P — 66 m in złotych, gospodarka ko m u n aln a — 34 m in złotych, do chody z gospodarki nieuspo
łecznionej i od ludności — 719 m in złotych, p odatki i opłaty od indyw idualnej działalnoś
ci usługow o-produkcyjnej oraz po d atk i 'i opłaty od ludności
— 187 m in złotych.
R azem dochody w łasne wy niosły 1 294 m in złotych i by ły wyższe od planow anych o 142 m in złotych.
W w ydatkach dom inow ały n astęp u jące pozycje b udżeto
w e: gospodarka k o m u n aln a —
543 m in złotych, ośw iata i wy chow anie — 791 m in złotych, w tym «zkoły podstaw ow e — 495 m in złotych, przedszkola typu m iejskiego — '211 m in zło tych, ochrona zdrow ia i opie k a społeczna (zasiłki i pomoc w naturze) — 49 m in złotych, a d m in istra cja państw ow a — 119 m in złotych, inw estycje I rem o n ty k ap italn e — 363 m in złotych.
N adw yżka budżetow a -za 1988 ro k w yniosła 153 m in zło tych.
W ubiegłym ro k u dochody w łasne stanow iły 68,4 proc. w y datków , a w b r. praktycznie 100 proc. Dlatego w arto już dziś przyjrzeć się dokładnie dochodom i w ydatkom i wspo m agać te dziedziny działalnoś
ci, któ re w najw iększym pro
cencie zasilają b u d że t m iasta.
Dochody zaś rozsądnie dzielić, by przy ograniczonych środ
k ach zrobić ja k najw ięcej.
M. ŻEL WE TRO
M ą « l n a w ypoczynek T
Za m iesiąc rozpocznie się na d obre sezon turystyczny. W ty m roku decyzja w yjazdu na w czasy czy wycieczkę, zwłasz cza za granicę, n ie będzie dla n iektórych należała do ła t
w ych, ze w zględu n a duże koszty ta k ie j im prezy.
PTT K je st jedną z firm , któ re zajm ują się organizacją ru chu turystycznego. O inform a eję n a te m a t działalności od
działu nyskiego i oferty wcza sow ej poprosiłam kierow nika b iu ra ZO PTTK , Józefa K u
saka.
„NN”: Jakiego typu usługi prow adzi b iuro i kto może z n ich korzystać?
J. H.: O bsługujem y koła PTT K i SKTK Ziem i N yskiej, zakłady pracy, instytucje, o r
ganizacje społeczne i m łodzie
żowe. O rganizujem y turystykę, Im prezy zlecone, ta k ie ja k ra j dy, zloty, wycieczki, organizu
jem y także zw iedzanie a tra k cyjnych m iejscow ości n a te re nie całego k ra ju , wycieczki z program em krajoznaw czym , o- bozy turystyczne, wczasy, w y cieczki zagraniczne w ram ach tu ry sty k i grupow ej l indyw i
dualnej. W tego ty p u im p re zach zapew niam y przew odni
k ó w . P onadto załatw iam y w y
n ajem autokarów , noclegi i w y żywienie, b ile ty w stępów do kin, teatrów , muzeów, a ta k że ubezpieczenie zagraniczne
„W arta” i sp raw y pośrednic
tw a paszportow ego.
„NN”: O ile m i wiadom o, b iu ro prow adzi rów nież dzia
łalność handlow ą.
J . H.: Tak, prow adzim y sklep p am iątk arsk o -tu ry sty cz - ny. S przedajem y rów nież od
zn ak i i książeczki tu ry sty k i 'k w alifik o w an ej, książeczki a u -
to-stop.
(Dokończenie na str. 5)
M i ł a u r o c z y s t o ś ć
w „Cukrach Nyskich”
20 k w ietn ia w „C ukrach .N yskich” odbyło się spotkanie 2 ju b ilata m i oraz pożegnanie p racow ników , któ rzy odcho
dzą n a re n tę bądź em eryturę.
Jubileusz 30-lecia pracy, i to przez cały czas w „Cu
k ra c h ”, obchodziła B rygida N iczm an. 30 la t (w tym 27 w
„C ukrach”) przepracow ała też S tefan ia P cckh oraz U rszula P iechow ska (9 la t pracy w
„C ukrach N yskich”).
N a ren tę odeszła z zakładu Teresa K itajczuk, a na em e
ry tu rę H alina P ietuszyńska, Szymon S rebniak oraz odzna caona w 1977 ro k u brązow ą, a w 1979 r. sre b rn ą odznaką B rygady S ocjalistycznej M i
chalina K asprzyk. Również J a n in a R usin, odznaczona b rą zową odznaką BPS w 1976 roku, a sre b rn ą w 1977 r. o- ra z odznaką Zasłużony P r a cow nik H andlu i U sług w 1978 r., pożegnała swój za
kład.
N a spotkaniu obecny był d y rek to r zakładu — Rudolf Łomozik, a także kierow nicy w ydziałów i przedstaw iciele ouganizacji zakładow ych: prze w odnicząca NSZZ — Ja n in a Zymon, se k re tarz P O P — R yszard H ilc n b ra n d oraz prze w odnicząca Z K P — S abina S uszyńska.
¡Spotkanie rozpoczęło się od pow itania obecnych przez dy re k to ra , k tó ry ¿łożył ju b ila tom g ra tu la c je i podziękow ał im za to, co w trudzie w y pracow ali dla zakładu.
P rz y ciastkach i herbacie w spom inano d aw n e czasy.
Nie obeszło się też bez n arze
k ań n a niskie św iadczenia em ery taln e, któ re są bolącz
k ą w szystkich em erytów . O dchodzącym z „C ukrów ” pracow nikom w ręczano kw ia ty, m ieszanki firm ow e i p a
m iątkow e dyplom y. A q
W III dekadzie m arca br. po
w ołany został w ZU P Nysa K om itet O rganizacyjny NSZZ
^Solidarność”, w skład k tó rego weszli: W ładysław P y t- la rz CPR4) — przewodniczący, R yszard S zatkow ski (PR2), Bolesław Goryczko (PT), Z e
non Chęciński (PR7), F ra n c i
szek W itkow ski (NT), Lesław Sowiński (NKJ), Zygm unt W ojciechowski (TK) i A licja S tupaczuk (NS).
Zadaniem, K om itetu je st zor g arażow anie s tru k tu r awiązko
W ybory w NSZZ „Solidarność”
w ych oraz przeprow adzenie wyborów.
Dokonano rów nież podziału kom órek organizacyjnych
pnz edsi ębiorstw a na 19 okrę
g ów wyborczych.
Itazpoczęły się ju ż w ybory k ó ł w ydziałow ych, działowych oraz dełegalów n a "Walne Z e
b ranie do Z arzą d u Z akłado
w ego NSZZ „Solidarność”.
¡Walne Z eb ran ie D elegatów
•odbędzie się po .zakończeniu Wyborów w poszczególnych ©- kręgach.
M.Z.
Nowe porozumienie
.Dobiegły końca p race za kła dów ej kom isji ds. w artościo
w an ia pracy m etodą UME- W A P ’87, k tó re j przew odni
czył zastępca «dyrektora ds.
.produkcji zw ierzęcej, S ta n i
sław Czakon.
W oparciu o opracow ania tego zespołu oraz specjalisty, Zbigniew a B oduły ;z K P G R B ierdzany p o w sta ł zespół d o kum entów niezbędnych do o- pracow ania i w prow adzenia nowego .system u w y n ag rad z a
nia obow iązującego od 1 kw iet n ia 1989 roku.
P orozum ienie dotyczące w prow adzenia zakładowego system u w ynagrodzeń, za w ar
te pom iędzy d y rek to rem K om b in a tu PG R a NSZZ P racow ników K PG R B iała Nyska, stw a rz a w aru n k i do faktycz
nego uzależniania w ysokości płacy od w yników pracy. Wy n ik a to z n astęp u jące j prze
słanki: z jednej stro n y doko n an o m etodą UMEWAP 187 w yceny stanow iska pracy, * d ru g iej zaś — p racow nika, k tó ry d a n ą czynność będzie w ykonyw ał.
Z podpisanego porozum ie
n ia w y nikają p ra w a 1 obo
w iązki d la pracodaw cy i -dla pracow ników .
Porozum ienie u sta la : zasady w yn ag rad zan ia i Jego skład- lu k i, zasady p rem iow ania, j»-
sta la n ia -norm i -stawek a k o r - jdowy.ch, wym ogi k w alifikacyj me, ; zasady oceny pracow ni
k ó w oraz częstotliw ość i w y
sokość przeszeregow ań.
W dokum encie je s t sporo te m a tó w istotnych dla poro
zum ienia, dlatęgo też -poświę icamy im w ięcej uw agi.
Szczegółowe wa-runki pracy i w ynagradzania.
WŁażniejsze z n i c h to: za p o stó j w pracy n ie zaw in io n y przez pracow nika przysłu
g u je praw o do w ynagrodze
n i a pod w aru n k iem , i e bę
dzie w ykonyw ać wyznaczoną m u ■ pracę zastępczą, za któ rą przysługuje w ynagrodzenie przew idziane sa tę pracę, n ie niższe jed n ak od w y n ik a ją cego ze staw ki eeobistego z a
szeregow ania.
Za pracę i l e w y k o n an ą x w iny pracow nika, a nie d a
ją cą się popraw ić, p racow ni
ko w i w ynagrodzenie nie przy sługuje.
P racow nikow i p rzy słu g u je -dodatkowe w ynagrodzenie z a p racę w godzinach nadlicz
bow ych: 90 proc. sta w ia g o dzinow ej w y n ik ającej z n a j
niższego w ynagrodzenia za dw ie pierw sze godziny p ra cy i 100 proc. staw ki godzi
now ej za p ra c ę w dalszych
•godzinach w d n i robocze oraz w godzinach nadliczbow ych p rzypadających w porze noc
nej, w niedziele, św ięta i w dodatkow ych -dniach wolnych od pracy.
W prow adza się rów nież do
datk i .za p ra c ę w w aru n k ach szkodliw ych dla zdrow ia, u - ciążliw ych lub ^liebezpiecz- rnych. W ysokość d o d atk u za godzinę p ra c y wynosi: dla I stopnia — 0,05 proc. n ajn iż
szego w ynagrodzenia, II stop liia — 0,075 proc., III stop
n ia — 0,10 proc. i IV — 0,125 proc. najniższego w ynagrodzę
Z asady w ynagradzania p racow ników produkcyjnych
i obsługi
W kom binacie m ogą być stosow ane dla pracow ników pro d u k cy jn y ch i obeługi n a stęp u jące form y p ła c: czaso
w a lub czasowo-prem iow a, akordow a, czasowo-zadaniow a, p ro w izy jn a i inne.
K ategoria zaszeregow ania p rac y uzależniona je st od stopnia złożoności i ciężkości p racy, w ym aganych k w a lifi
k a c ji i odpow iedzialności oraz konieczności przyspieszenia term inow ych prac polo wych.
{Pokończenie na str. Jj
Z działalności Z Z ZSM P w Z U P
B ę d ą się s p o ty k a ć
W pierw szej dekadzie k w ietn ia p rzebyw ała n a W ęgrzech 4-osobowa d elegacja Z arządu Z akładow ego ZSM P, której przew odniczył A ndrzej Rogowski.
Człoakowie organizacji m łodzieżow ych m ów ili o zm ianach zachodzących w ich k ra ja c h oraz o m iejscu, ja k ie w tych zm ianach za jm u je młodzież. Opowiedzieli się za k o n ty n u ac ją prow adzonych od la t spotkań roboczych (z zastrzeże
niem , i e odbyw ać się będzie ze względów oszczędnościo
w ych tylko jedno rocznie) oraz organizow aniem obozów szkoleniowo-w ypoczynkowych.
W bieżącym ro k u gospodarzem obozu 4 zaprzyjaźnionych organizacji m łodzieżowych — KISZ, SSM, F D J i ZSM P — będzie NRD. N atom iast spotkanie robocze dojdzie do sk u t
k u w e w rześniu w Polsce.
J e d n y c h p o ż e g n a n o - d r u ic h p o w ^ n o
14 kw ietnia br. w k lu b ie „H efajstos” pożegnano praco w n i
ków ZUP pow ołanych do odbycia zasadniczej służby w oj
skowej. P ow itano rów nocześnie rezerw istów , którzy p o od
służeniu 2 lą t pow rócili do p rac y w zakładzie.
D yrekcję zakładów reprezen to w ał W łodzim ierz Żyta, ZZ ZSM P Józef Jodłow ski, a Społeczną R adę K lubu jej prze
wodniczący — R om an Dul.
Bruno O łya w „Hefajstosie”
18 k w ietn ia w ystąpił w klubie „H efajstos” znany i łu b ia
ny a k to r Bruno 0 ’ya.
S potkanie z aktorem , k tó ry b arw n ie i ciekaw ie m ów ił o sw oim zawodzie oraz prezentow ał sw oje role, upłynęło w m iłej atm osferze.
(2)
Powstał
Zw iązek Sybiraków
W niedzielę 16 kw ietnia w n y sk ie j k atedrze spotkało się ponad 70 osób, k tó re w czasie I I w ojny św iatow ej były w y
w iezione n a zesłanie w g łą b Rosji, n ajcz ęśc iej n a S ybir.
P rzybyli w y b ra li -spośród sie
bie K om itet Założycielski w składzie: W ładysław P urski,
W ojciech Łopaciński, M ichał F erenc, Józef D ybiński, S ta n i
sław a W ójcik, G enow efa O sad- ezuk, J a n Chodyniecki.
N a razie pełnią dyżury w p a ra fii rzym skokatolickiej pod w ezw aniem św. J a k u b a w po
niedziałki, środy i cz w artk i od godz. 9 do 11 i od 16 do 17.
Zw iązek S y b ira k ó w ob ejm u je sw oim d ziała n ie m Nysę, Głuchołazy, O tm uchów , K a
m iennik, P akosław ice, S koro
szyce' i G rodków .
J a k n a s poinform ow ano, a n k ie ty i d ek larac je należy skła
d a ć do 15 m a ja br. (zk)
Wyróżniona 16 zespołów
W dn iach 17—38 k w ietn ia w NDK odbył -się W ojewódz k i P rzegląd Szkolnych Ze
społów T anecznych, P ieśni i
"Tańca i E stradow ych. Im p re zę organizow ał WOiW w N y
sie, w spólnie z K u ra to riu m O św iaty ł W ychow ania w Opolu oraz WDK. O tw arcia przeglądu dokonał w izytator K u ra to riu m WOiW W łodzi
m ie rz D awidowski.
W przeglądzie wzięło udział 25 zespołów: 15 tanecznych (w dwóch grupach: szkół pod staw ow ych oraz szkół śred n ich i ośrodków kultu ry ), 4 — pieśni i ta ń c a i 6 estrad o wych.
T ym razem (w ¡poprzednich etap ach nie było bow iem żad nych w ątpliw ości) kom isja znalazła ■ się w tru d n e j s y tu
a c ji, gdyż w szystkie grupy prezentow ały w yrów nany, w ysoki poziom. Czteroosobo
w e ju ry pod przew odnictw em Ja n in y S osnow skiej (choreo
g r a f a z WDK w Opolu) oce
niało dobór re p e rtu a ru , te m p o , układ ru ch u , technikę wy
konania, akom paniam ent, do
bó r strojów i ogólny w yraz artystyczny.
Po o bejrzeniu w szystkich program ów zdecydow ano się p rzy z n ać aż 16 w yróżnień I ..stopnia. W k ateg o rii zespołów ta n e c z n y c h . w yróżnienia otrzy m a ły : , zespół „G apa 1” z S P n r 1 w Brzegu, zespół ta ń c a tow arzyskiego „ G ra c ja ” z S P n r 3 w N am ysłow ie, „Byczy- n ia n k i” z S P ’ w Byczynie, ze
(D okończenie na str. 8)
Z głębokim ia lc m u w ia d a m ia m y , i e w dniu 22 k w ie t
n ia 1989 ro k u zm arł w w ie k u (4 la t
lek. meil. Marian Szychowski
specjalista derm atolog, długoletni praco w n ik nysk iej służby zdrow ia, były o rd y n ato r O ddziału D erm atologicz
nego.
'Za w ybitne osiągnięcia w działalności zaw odow ej 1 sp o łecznej odznaczony: S rebrnym i Z łotym K rzyżem Zasługi, K rzyżem K aw alerskim O rd eru O drodzenia P olski oraz w ielom a odznaczeniam i resortow ym i, regionalnym i i kom batanckim i.
W zm arłym straciliśm y wzorowego lekarza, p rzy jacie
la » l o g i ZUP N ysa, szlachetnego człow ieka, zawsze nio- :o pomoc potrzebującym .
Z ostanie n a .zawsze w n aszej pam ięci.
W yrazy w spółczucia
skład ają: RODZINIE ZMARŁEGO
KIEROW NICTW O I PRACOW NICY URZĄDZEŃ PRZEM YSŁOW YCH
ZAKŁADÓW
Nr 10 (630) N O W IN Y NYSKIE
5łr. 3
Początek ciągu technologicznego oblew ania w afli w „C ukrach N yskich”.
ZdJ. Zbigniew (fcviecień
Coś na słodko
Wszyscy chyba zn a ją i lu bią w afle w czekoladzie, pro
dukow ane przez „C ukry Nys
kie": Tym czasem , jak; poin
form ow ała m nie S tanisław a Mi z a — głów ny technolog, za
kład m a problem y z polewą, któ ra w ciepłe dni topi się.
Kilka la t te m u było to naw et powodem d o w ydania przez
S anepid decyzji o w strzym a
n iu p o lew ania w afli vr m ie
siącach letnich. N a szczęście tego lata. będziem y m ogli za
ja d ać się w aflam i w czekola
dzie, gdyż już za kilka: dni do
„C ukrów " trafi, pierw sza p a r
tia nowego tłuszcza do pro
dukcji polewy m leczno-kakao- w ej, o n azw ie Tom ako, k tó
rego nie topią naw et letn ie u - pały. Zostały już przeprow a
dzone próby oblew ania pole
w ą produkow aną n a tym tłuaz czu i powiodły się one znako- mioie.
Obecnie zakład ubiega się o przyzn a n ie znaku jakości dla pałeczek w aflow ych w czeko
ladzie. Złoże»» ju ż p ełn ą do
k u m e n ta c ję w raz z próbą wy
ro b u do C entralnego B iu ra Jakości W yrobów. T eraz nie pozostaje n ic innego, ja k ty l
ko czokać na decyzję. Jeśli
okaże się ona pozytyw na, bę
dzie to już ósmy znak jakości, ja k im pochw alić się mogą
„C ukry”. Do te j pory bowiem znak ten został przyznany nas tę p u jąc y m w yrobom : m arkizy nyskie, m arkizy kokosowe, m ieszanka firm ow a, h erb a tn i
k i z zarodkam i pszennym i, h er b a tn ik i z o tręb a m i pszennym i, h e rb a tn ik i regionalne i h e rb a t
n ik i z m iodem.
T akże produkow ane przez
„CN” w afle otrzym ały wyso
k ą notę w CBJW , niestety, n ie został im przyznany znak jakości tylko ze względu na nieciekaw e, szare opakow anie.
Je st to duża s tra ta d la za
k ła d u , gdyż produkcja ozna
czona znakiem jakości przyno
si pow ażne ulgi podatkowe, co z kolei pow oduje zwiększe
n ie zysku.
N iestety — ja k z żalem stw ierdziła S. Miza — „CN”
b o ry k ają się z brakiem opa
k ow ań ju ż od dłuższego cza
su i n ic nie w skazuje na to, b y sy tu acja p o p raw iła się. A szkoda, bo b ra k opakow ań oz nacza także m niejsze ilości sło dyczy na ry n k u .
I jeszcze je d n a now inka:
prow adzone są. próby zastoso
w an ia ja k a dodatku do k re mów p rz y pro d u k cji m arkiz i w afli mało znanych w Pol
sce owoców aronu* o kształcie i kolorze przypom inającym czarne jagody. M a ją one dos
k onały sm ak i aro m a t, a poza tym z a w ie ra ją . dużo w itam in i m ikroelem entów , w zm acnia
j ą serce i są używ ane przy leczeniu choroby poprom ien
n e j. W zm acniają też n a tu ra l
n ą odporność organizm u. P ró
by trw a ją i jeszcze nie w ia
domo, czy ruszy produkcja n a saaroką skalę.
A.G.
Nowe porozumienie placowe w KPGR
(Dokończenie z e sir. 2)
U stalone zostały rów nież Jednostkowe c e n y akordow e 1 norm y pracy, k tó ra z a w a d * s a t a ł y w zakładow ym c e n - Ipif»ł robói i stAwek Titcnfrtilo—
,wych.
Zmiajw ragafŁ w ynagradza - nia akordow ego i. s ta w e k a - kocdowych (ces) m oź* n a s tą pić tylk o w p rz y p a d k u zm ian w arunków organ isaryjao-tecfa Bieżnych lu b w ysokości w y- nagro lżenia.
T a ry fik a to r u k U d m r y i 7ii.s/pre<sowałrie. p rac sw n lk a
T ary fik a to r stanaw U kow o- fcaraiilikacyjnjr opraomwany w bdhig m eto d y w artościow a
nia p rac y UMXWAP ’*7 jest j*d*icMty d la w szystkich sta - aawisk. T a ry fik a to r obejmuje wszystkie sta n o w isk a pracy występujące w przedsiębior
stwie. O kreśla, o n w ym agania kw alifikacyjne, stad pracy, ilość p unktów wyceny oraz zaszeregowania do określonej kategorii w ta b eli płac.
Umiany n azw y stanow iska dotychczas zajm ow anego przez pracownika na- określoną w taryfikatorze oraz zm iana do tyeticzasowej kateg o rii zasze
regow ania n a określoną w ta ryfikatorze — m e w ym agają wypowiedzenia w aru n k ó w p ra cy i nie stanow ią podstaw y do jakichkolw iek roszczeń ze strony pracow nika.
T abela w ynagrodzeń, zasady u sta la n ia w ynagrodzenia zasadniczego,
zasady aw ansow ania i zasady podw yżek Obowiązują dw ie tab ele wy nagrodzeń: dla pracow ników zatrudnionych n a stan o w is
kach n ierobotniczych l d la pracowników n a stanow iskach robotniczych. K onieczność ta kie TO rozw iązania w ynikła z dużej ró żn icy w artości je d nego punktu.
D a sporządzenia ta b e li dla stan o w isk robotniczych przy
ję to najniższe w ynagrodzenie ró w n ą 229 zł, a d la stanow isk n ie robotniczych najniższe wy n agrodzenie o ra z w artość jed nego p u n k tu w ynoszącą VOL złotych.
U stalono, i e w okreæ'e nia ffifr & U t l dójefeifr d o zró w n an ia w artości Jed
n eg o p u n k tu cDo obu grup p racow ników . P rzy dob rej t j t n a r ÿ finansow ej p n e d a łą h io r stw o o k res zrów nania, raoże b yć skrócony.
Wpsokośd w ynagrodzenia zasadniczego u sta la *ię ła d y
żow anie p rzy w ykonyw aniu pracy ; A inicjatyw ę, i sam o
dzielność; * stosunek p r a co w n ik a d o m ie n ia przedsię
b io rstw a ; A posiadane kw aii A kacje; # sia k p racy zaw o
dow ej n a za jm o w an y m sta - porządku praw nego i dyscy
p lin y p ra c y ; # . osiągnięcia m p sacy zawodowej^ w tyat w ynałado. Ł p ro ja c . ta lizo to n kie ,
ISośi p u n k tó w otrzym anych p ra c o w n ik a ;
nifca w edług następ u jący ch zasad; D okonuje się w yceny p rac o w n ik a w edług kryterió w o k reślo n y c h m eto d ą UMB- W A P '*?, uw zględniając po- siadane kw alifikacje, n ie w yż sae je d n a k od określonych w tary fik ato rze, i posiad an o do
św iadczeni» zaw odow e, nie w yższe rów nież md. podane w tary fik ato rze, p rz y zacho
w aniu w yceny stanow iska p rac y w pozostałych pozy
c ja c h k a r ty ta ry fik a cy jn e j.
Sum ę p u n k tó w ta k dokona
n e j w yceny przelicza się na w artość w ynagrodzenia.
W przed sięb io rstw ie będzie d okonyw ana okresow a o cena p racow ników pod w zględem ich przydatności dla firm y.
O kresow a ocena stanow i pod
sta w ę p rzy z n an ia sta w k i wy n ag ro d zen ia zasadniczego i p rzy z n an ia podw yżki tego w ynagrodzenia.
O kresow ej oceny pracow ni
k ó w dokonuje sią w o parciu o k ry te ria oceny w skali 100 p k t. u sta lo n e j p rze z d y re k to r a w uzgodnieniu z e zw iąz
kiem zawodowym .
W ocenie te j uw zględnia się m iędzy innym i: # o sią
gane w y nikł ekonom iczne I p ro d u k cy jn e; # obow iązko
wość, niezaw odność i zaanga
otrzym ał
« o d a- (np- 40 pkt.), p rzedsiębiorstw o maże
JeteU
¡Łoś*
zrezygnować z jego u słu g lub dać m u szansę zm iany sto
sunku d o w ykonyw anej p ra cy.
W przedsiębiorstw ie doko
n y w an e b ę d ą okresow e pod
w yżki w ynagrodzeń, w zależ noś ci od uzyskiw anych w y
ników ekonom icznych, w zro
s t« w ydajności p racy i mo
żliw ości finansow ych firm y.
P odw yżki dokonyw ane będą W oparć tu o indyw id u aln ą o- cesią przydatności pracow ni
ka.
T erm in podw yżek w inien p rz y g a d a ć n a 1 stycznia lu b 1 sierpnia.
P racow nicy objęci porozu
m ieniem o trz y m u ją rów nież fena sk ła & iik i w ynagrodze
nia» a k t ś r r c h — w następ nym n izm era » „Nowin Ify s- M d t i
M. 2ELW ETRO
C zyteln icy sygnalizujq
TRUCICIELE O statnio dużo pisze się i m ówi o konieczności o- chrony środow iska. Szkoda
— pow iedział m ój rozm ów ca — że w w ielu w ypad- k ac k n a m ów ieniu i p isa
n iu się kończy.
Od k ilku dni z posesji zajm ow anej przez OHP (przy ul. P rudnickiej) do płynącego poniżej stru m y k a przedostają się ścieki.
W zględnie czysta dotych
czas w oda zam ieniła się w bajoro.
Ponoć w ie o tym służba ochrony środow iska UMIG i d y rek cja wodociągów, ale skutecznego działania z ich stro n y nie w idać.
Jeżeli chcem y dbać o czystą wodę, to ta k ie p rak tyki n ie mogą mieć m ie j
sca.
W im ieniu naszych czy
te ln ik ó w — b o b y ło k ilka sygnałów d o re d a k c ji w te j sp raw ie — zapytujem y służbę ochrony środow iska UMiG, k to za ta n skandal ponosi w inę?
CZY M USI DOJSC DO NIESZCZĘŚCIA?
Schody p row adzące do sklepu z a rty k u ła m i prze
m ysłow ym i „W szystko dla dom u” PSS „Społem " przy ul. E. G ierczak są, a raczej były zabezpieczone m urem o dość m asyw nej budowie.
W w yniku u d erzenia sam o
chodu ciężarow ego jeden segm ent zabezpieczenia zos ta ł pow ażnie uszkodzony i trzym a się na słowo hono
ru. W tym m iejscu x u p o dobaniem baw ią się’ dzie
ci. N adw erężona k o n stru k cja m etalow a m u ru w każ dej chw ili m oże ru n ą ć i nieszczęście gotow e. Czy nie. m ożna te m u zapobiec?
W im ienin m ieszkańców z pobliskich dom ów — głów n ie m a te k — sp raw ę k ie ru jem y d o R P G K iM z n a dzieją, i* zagrożenie- szyb
k ę zostanie u sunięte.
BY ŁEJ AK. OSC J e d e n z czytelników za
dzwonil do red a k cji sygna
lizując, As n a rogu nL Ko
strzew y t M anitnizki chod- a ik , prow adzący do skia- ' gis zoologicznego .¿Suma
tr a “, w dw óch m iejscach został uszkadzany p rz y ■- k ła d a n ia kab fa energetycz
nego.
(PpkwŁcaew fc n o ttr . i )
Po rocznym trudzie - znaczące korzyści
(Dokończenie za str. 1)
n y ch s tr a t nadzw yczajnych.
K orzystniejsze b y ły w arunki do o trzy m an ia przyrostu, ulgi v r p o d atk u obrotow ym (o 58,3' proc:).
Z przytoczonego r e je s tra wy nika, że z w y jątk iem pozy
c ji ostatniej, w e w szy stk ic h . pozostałych spraw ach decyzje, czy będzie lepiej czy gorzej, zapadły w spółdzielni.
P o p ra w ian ie ta k ju ż wygó
row anych w yników — podob n ie ja k w sporcie — kosztuje coraz- w ięcej w ysiłku. A le in
nej możliwości pom nażania sukcesów n ie widzę. T rzeba po p ro stu oszczędniej gospo
darzyć tam , gdzie są jeszcze k u tem u możliwości i w a ru n ki. Opłaciło się to firm ie i p rac u jąc y m w niej ludziom . O siąg n ięty zysk pozw olił n a u trzy m an ie dobrej sy tu a c ji finansow ej spółdzielni oraz u trzy m an ie n a w ysokim pozie*
m ie średniej płacy, w yższej o d ś r e d n iij k rajo w e j o 5 tys.
złotych.
Spółdzielnia, ja k o zak ład p r a
cy chronionej, nie płaei p o d a ł k u dochodowego. U lga z tego ty tu łu w ynosi 249 rnrin złotych- i je st w yższa n i i w ro k u 1987 0 blisko 13tr m in złotych.
N a co m ogą być przeznaczo n e te pieniądze P rzede wszyst kim na zabezpieczenie finan
sow e w szystkich po trzeb in
w alidów, w zakresie pom ocy poszczególnym członkom spół
dzielni i n a cele zbiorow e, ta k ie ja k : p okrycie kosztów rek reacji, sp o rtu i wypoczyn
k u inw alidów , zrefundow anie części kosztów eksploatacyj
n ych zw iązanych z za tru d n ia niem inw alidów , in w esty cje zw iązane z rozw ojem spół
dzielni — głów nie zaplecze tschniczno-rehabilitacy j ne.
P a pom niejszeniu zysku bi
lansow ego o kw o ty ulgi w po d a tk u dochodowym, pozostaje n adw yżka b ila m o w a w wyso
kości 12» m in złotych, k tó re j podział zaproponow ano w spo sób następ u jący : odpisy obo
w iązkow e 56,3 m in złotych, w tym Fundusz- Zasobow y 1 F undusz R o iw o j* p o — 25,®
m in złotych o ra a podatek ppw w 5,1 mir» złotych, nad
w yżka do podziału przez W ał n e Z eb ra n ie Przedstaw icieli 71,7 m in złotych, n a w ypłaty n ag ró d trzy n astk i 22,4- m łn zł*
tych. o procentow anie udzia
łów członkow skich 24,9 m in złotych (jest ono w yższe o 28 proc. o d najwyższego oprocen tow ania w b a n k u PKO). Po
n ad to n a dodatkow y odpis n a fundusz zasobowy przeznaczo no 9,8 m in złotych, o d p is n a fu n d u sz ud ziało w y 11,0 m in złotych itd.
J e s t to propozycja zarządu co do podziału nadw yżki bi
lan so w ej. Czy zostanie ona p rz y ję ta przez W alne Z ebra
nie Przedstaw icieli — trudno powiedzieć. P o d ajem y liczby zaw arte w a n a liz ie finanso
w ej spółdzielni, b y umożliwi*
C zytelnikom zapoznani« się z n im i 1 zastanow ienie się, w któ ry m k ie ru n k u w inno się pójść, b y u trz y m a ć w ysoką d y n am ik ę p rzy ro stó w rów nież w bieżącym roku.
M. 2ELWKTKO
Str. 4
N O W IN Y NYSKIE Nr 10(630)Jak p o m ó c d z i e c k u ? (1)
Z darza się niekiedy, że ro
dzice posyłający dziecko po ra z pierw szy do szkoły prze
żyw ają głębokie rozczarow a
nie. Może się bow iem okazać, i e dziecko n ie spełnia pokła
danych w nim nadziei, uczy się gorzej, niż „chciała m a
m a”. Często przyczyny ta k ie
go stan u rzeczy m a ją ch a rak t e r obiektyw ny, nieraz je d n ak rodzice są w stanie pomóc w łasnem u dziecku jeszcze za
n im pójdzie do szkoły.
„Zerów ki” przygotow ują sześciolatki do podjęcia n au k i w szkole i w tym m niej w ięcej okresie u sta la się, czy dziecko osiągnęło tzw. dojrzą łaść szkolną. Psychologia pro p on u je ta k ą jej definicję: doj
rzałość szkolna je st to ta k i poziom rozw oju, którego osiąg nięcie um ożliw ia dziecku sp ro sta n ie w ym aganiom szko
ły i skuteczne p rzysw ajanie w iedzy zdobyw anej w szkole.
Rola rodziców w osiągnięciu przez dziecko owego p u ła p u je st ogrom na, i to nie tylko
•w okresie bezpośrednio po
przedzającym rozpoczęcie n a u ki, ate ju ż od wczesnego nie
m ow lęctw a.
J a k ie czynniki sk ład ają się n a dojrzałość szkolną, czyli inaczej: w jakich sferach po
w inni rodzice aktyw nie współ pracow ać z dzieckiem , aby m u udzielić rzeczyw istej pomocy?
N ajczęściej przez psychologów w ym ieniane elem enty to: 1) zasób um ysłowy, czyli w iado
mości o św iecie oraz zasób słow nictw a biernego (słów, k tó re dziecko rozumie) i czyn nego (słów, k tó ry ch dziecko ze zrozum ieniem używa), 2) - pam ięć i uczenie się (zapam ię
ty w an ie słów, sym boli i ele
m en tó w graficznych), 3) po
ziom m yślenia (rozum ienie zw iązków przyczynow o-skut
kow ych przedstaw ionych n a o b r a k a c h , w ykonyw anie pros
tych działań arytm etycznych, słow ne w yrażanie swoich myś li), 4) rozum ienie symboli gra ficznych, 5) koncen tracja uw a gi i w ytrw ałość w doprow a
d zaniu podjętych zadań do końca, 6) koordynacja w zro- kow o-ruchow a, szczególnie w w ykonyw aniu czynności ryso
w ania, w ycinania, ub ieran ia
się itp., 7) w spółpraca z in n y m i w zajęciach w ykonyw a
nych zbiorowo (np. w spólna zabaw a), 8) podporządkow a
n ie się poleceniom i obow iąz
kowość.
J a k w idać z tego k róciutkie go zestaw ienia, w ocenie doj
rzałości szkolnej bierze się pod uw agę różne czynniki, zw iązane z podjęciem syste
m atycznej n au k i w szkole.
U w zględnia się więc nie ty l
ko to, że dziecko będzie zdo
byw ało now e w iadom ości, lecz rów nież fakt, że jego n au k a będzie się odbyw ała w zespole i w m iejscu, gdzie obowiązy
w ać będzie pew ien regulam in.
Ocena dojrzałości szkolnej dziecka należy do pedagogo- gów i psychologów. Rodzice je d n ak m ogą skutecznie po
móc dziecku pracując, a ra czej baw iąc się ż nim od n a j w cześniejszego okresu jego żyoia, uznając za ważne te dziedziny zachow ań dziecka, k tó ry ch poziom zadecyduje potem o jego dojrzałości szkolnej.
W ażne jest, aby rodzice do
k ła d n ie rozum ieli fakt, że wy chow anie dziecka, naw et nie
m owlęcia, nie polega jedynie n a jego pielęgnacji i k a r m ieniu. Polega przede 'wszyst
k im n a stw orzeniu m u pełnej spokoju, rodzinnej atm osfery i dostarczeniu odpow iedniej liczby bodźców (wzrokowych, słuchowych, ruchow ych, spo
łecznych), k tó re pobudzałyby je do określonego działania, czyli po pro stu stym ulow ały jego rozw ój. Innym i słowy, z dzieckiem należy się bawić, podsuw ać m u pomysły, orga
nizować działanie i dbać przy tym , ab y były to zajęcia uroz m aicone w form ie i treści, ciekaw e, atrak cy jn e. Nie za
pom inajm y, że n ajefektyw niej sza n au k a to n au k a poprzez zabaw ę. W ysilmy swój um ysł, pośw ięćm y nieco swego czasu, zrezygnujm y z ta k często w y
pow iadanego „nie przeszka
dzaj. pobaw się sam ”, a tak a postaw a na pewno zacznie pro centow ać w chwili, gdy po
ślem y nasze m aluchy do szko
ły.A pierw sze dni w szkole 1 zw iązane z tym przeżycia (często stres) to już osobny te m at, do którego powrócim y.
O pr. B.Ł.
E lżbieta K ądziołka, K ry s ty n a P u n ick a 1 J a n in a P y rz m o n tu ją elem enty do pomocy
naukow ych w FPN . Zdj. M. Wala«r
Go nowego w Fabryce Pomocy Naukowyc
Z now ych w drożeń — m ów i d y rek to r M arek Zagórow ski
— w prow adzam y w br. dw a w yroby do przedm iotów p raca -tec h n ik a i fizyka. B ędą to zasilacz stabilizow any oraz zestaw do m ontażu w zm acnia cza elektrycznego (płytki, ob wody drukow ane, części ele
ktryczne, schem aty), k tó ry uczeń sam m ontuje i może go n astęp n ie używ ać do innych doświadczeń.
O becnie w zakładzie p r a cujem y n a d w drożeniam i n a r ę k przyszły.
Chcem y uruchom ić p ro d u k cję zestaw u elem entów z ele
ktryczności dla klas VII, zasi
lacza niskonapięciow ego, przy
rząd u do dośw iadczalnego wyz naczania długości okręgu i licz by ,.pi”, zestaw u do ćwiczeń uczniow skich z fa l elek tro m a
gnetycznych, w irow nicy z n a pędem elektrycznym . P ra cu je m y n a d tym intensyw nie.
Jeszcze w ty m ro k u m usim y w ykonać prototypy, zatw ier
dzić je, uzyskać znaki jakości, przygotow ać se rię inform acyj
ną, przygotow ać now e n arz ę
dzia i oprzyrządow anie m a
szyn. To w szystko n a razie pochłania środki, nie dając jeszcze nic w zam ian. P o n ad to w oparciu o fundusz prom o cy jn y M inisterstw a E d ukacji N arodow ej przygotow aliśm y w b r. dla szkół specjalnych ze
sta w do m ontażu dzw onka ele ktrycznego i lizak i liczbowe.
T e dw ie pozycje są dla nas w ybitnie nieopłacalne, ale ktoś to m usi robić. W zasa
dzie pow inniśm y produkować d la szkół w k ra ju , ale rzeczy
w istość ekonom iczna każe nani szukać now ych ry n k ó w zagra nicznych lub w prow adzać no w e w yroby n a ju ż opanow ane rynki.
Będziem y uczestniczyć w w ystaw ie prom ocyjnej w Mo
skw ie i n a W ęgrzech. A ktual
nie p en e tru jem y ry n e k izrae!
ski. mcfżłiwe, że coś z te50 w yniknie, ale szerzej n a ten te m a t porozm aw iam y po pod' pisaniu k o n tra k tu . (zk)
Listy * Polemiki ♦ Odpowiedzi
W ostatnich n um erach No
w in N yskich” zam ieściliśm y k ilk a n otatek dotyczących bo
lączek naszego m iasta. A rty kuły te adresow ane były do konkretnych firm . Oto jakie odpowiedzi otrzym aliśm y: W naw iązaniu do a rty k u łu „Gdy sam ochód rdzew ieje na desz
czu”, zamieszczonym w „No
w inach N yskich”, Z arząd Spół-
Truli i truć będq
12 k w ietn ia w UMiG odby
ło się posiedzenie K om isji O chrony Ś rodow iska Rady N a rodow ej MiG.
Zajęto się głów nie ochroną w ody p itnej w Nysie i poblis
kich wsiach.
J a k w ynikało z uzyskanych inform acji, sy tu a cja je st b a r dzo zła.
Z-ca kierow nika nyskiego oddziału W ojewódzkiego P rzedsiębiorstw a Wodociągów i K analizacji — Zbigniew G rześkow iak poinform ował, że w oda p itn a dla Nysy pocho
dzi w 50 proc. z rzeki Nysy, a w 50 proc. z k ilk u n a stu o d w iertów . Woda ta posiada nad m ierną ilość żelaza, m anganu i fluoru. Jed y n ie rejony dwóch stu d n i — przy ul. K asprow i
cza i w rejonie Dolnej Wsi
— posiadają wodę, w k tó rej zaw artość fluoru k sz tałtu je się poniżej norm y.
Większą część posiedzenia aajęła spraw a gośw inow ickie- gn „Polmosu”, którem u od la t zarzuca się zatru w an ie środo
w isk a naturalnego.
Jego przedstaw iciele — z-ca d y rek to ra as. technicz- r y c h Inż. nogusiaw O o cyk o raz kiero w n ik W ydziału Gos
podarki W odno-Ściekow ej Ed m und Jerzy ń sk i — sta ra li się odeprzeć staw iane im zarzuty.
Pow iedzieli m.in., że niesłusz
nie posądza się ich zakład o zatru w an ie rzeki Cielnicy, gdyż nie odprow adza on ście
ków do rzeki, lecz rozdeszęzo
w y wu je je n a przyległe te re ny. Są one w ykorzystyw ane jako nawozy, a ich w pływ n a glebę b adany jest przez In sty tu t M elioracji Użytków Zie
lonych w e W rocławiu. Co praw da, stw ierdzono nadm ier
n ą ilość potasu, co z kolei po
w oduje niedobór m agnezu, jed n a k „Polm os” płaci odbiorcom ścieków za w apnow anie i m agnezow anie pól. Nie stw ier dzono nato m iast degradacji gleby.
Również k a ry płacone przez ,.Polm os” z ty tu łu z a tru w an ia środow iska n atu ra ln eg o o sta t
nio znacznie się zm niejszyły, bo w yniosły w ro k u 1988 ogó
łem 100 tys. złotych, podczas gdy w latach poprzednich su
my te były nieporów nyw alnie w iększe, o znacznej popraw ie może też świadczyć fak t, że przekroczenia n o rm są spo
radyczne i w ynoszą one zaled
w ie 20 proc.
J a k w ięc w ynika z w y jaś
nień, sy tu a cja pod względem form aln o -p raw n y m jest po
praw n a. A jed n ak coś je st nie w porządku, skoro rzek a cuch
nie, w oda ze studni niegłębi- now ych posiada za dużo pota
su, a zw ierzęta, któ re k arm ią się n a okolicznych polach, ciprpią n a b ra k m agnezu.
Z resztą, czy tylk o zw ierzęta?
J a k słusznie zauw ażył prze
wodniczący zebrania — R em i
giusz K am iński, m y rów nież jem y chleb ze zbóż rosnących n a tych polach.
W celu popraw y sytuacja podejm ow ane są przez „Pol
m os” sta ra n ia o zwiększenie a re a łu pól, co pozwoliłoby zm niejszyć daw kę odpadów na dany teren. Być może dojdzie też do zakupu urządzeń do w yparow yw ania ścieków, dzię k i czem u m ożna byłoby zre
zygnować z ich rozdeszczowy- w ania. J e s t to je d n ak urządzę nie bardzo drogie i p lanow a
ne przedsięw zięcie stoi na r a zie pod znakiem zapytania.
T ak więc, w ychylając k ie
liszek produkow anego przez
^Polm os” alkoholu i wznosząc przy tym to a st „na zdrow ie”, w arto zastanow ić się, czy n iedbalstw a tego przedsiębior
stw a w zakresie ochrony śro
dow iska rzeczyw iście n a zdro
w ie n am wychodzi.
A.G.
dzielni M ieszkaniow ej w N y
sie w yjaśn ia co następ u je: Za
w a rta w a rty k u le inform acja, że w 1986 ro k u na Sek. C osiedle Podzam cze m iały sta nąć garaże, je s t błędna, gdyż p ro je k t zagospodarow ania os.
Podzam cze Sek. C nigdy nie przew idyw ał budow y garaży, a jedynie poza terenem osied
la zaprojektow any był duży parking, na k ilk aset m iejsc postojowych dla pojazdów sa
mochodowych. Poniew aż p a r
kingi i zatoki parkingow e zo
stały w ykonane przez Nyskie Przedsiębiorstw o B udow lane na teren ie osiedla, nie było już potrzeby budow ania osob
nego parkingu, z którego praw dopodobnie i ta k by nie ko
rzystano, z uw agi n a znaczną odległość od budynków m iesz
k alnych i zdarzające się dość często kradzieże akcesoriów sam ochodowych i sam ych sa
mochodów.
W trak c ie zagospodarow yw a
n ia tego osiedla p ro jek t uległ zm ianie, tj. n a części terenu, gdzie pierw otnie m iał być p a r
king ze stanow iskam i postojo
w ym i zaprojektow ano budow ę bazy Spółdzielczego Z akładu Rem ontow o-Budow lanego o pow. zabudow y ok. 2800 m kw., a n a pow ierzchni 3000 m kw . w dalszym ciągu p rojekt przew iduje w ykonanie dużego parkingu. Zw iązane to jest oczywiście z w łaściw ym przy
gotow aniem teren u i w ykona
niem drogi dojazdowej.
Obecnie, z uw agi na ko
nieczność dokonania pew nych zm ian w projekcie budow y bazy ZBR, zostały przez S pół
dzielnię M ieszkaniową podjęte sta ra n ia , aby zam iast p ark in gu na teren ie ty m pow stał kom pleks garaży.
Inform ujem y, że po uzyska
n iu niezbędnych danych Spół
dzielnia w spólnie z zaintere
sow anym i m ieszkańcam i po
dejm ie dalsze d ziałania pozwą łające n a rozpoczęcie ich bu
dowy.
Je śli chodzi o a rty k u ł p t
„P osucha” w yjaśniam y: Jak w iadom o, za dostaw ę zimnej wody p itn e j do budynków pięciokondygnacyjnych oraz 1 w ym iennika ciepłej wody u i odpow iedzialne jest WPWiK O/Nysa.
W yjaśniam y, że aby zapew nić w szystkim mieszkańcom wodę w odpow iedniej ilości, ciśnienie sieci wodociągowej w godzinach szczytu powinno, uw agi na duże różnice wyso
kości położenia poszczególnych budynków (np. b u d y n k u Sek, C 20—28), w ynosić ok. 2,2 atm.
W zw iązku z dostarczaniem zim nej w ody do osiedla roz
budow yw anego przy ul. Sło
w iańskiej, n astąp ił spadek ciś
nienia w sieci wodociągowe os. Podzam cze Sek. C.
W te j sytuacji Z arząd Spół
dzielni M ieszkaniow ej w Ńy- sie n ie jednokrotnie interwe4 niow ał w W PW iK O/Nysa, do
m a g ają c się niezwłocznego u- stalen ia przyczyn zaistniałego stan u i podjęcia działań do
prow adzających do właściwego zaopatrzenia naszych osiedli w wodę.
W okresie, gdy sy tu acja dla m ieszkańców wyższych pięter w szystkich budynków stała się n ie do zniesienia, a ciśnienie w sieci osiedlow ej spadło w artości ok. 0,8— 1 atm ., dal
sze nasze Interw encje I inte>
w encje UMiG w W PW iK do
prow adziły do ponownego pod«
łą c z e n ia zasilania z al. Wojski Polskiego i ul. Grodkowskie i ograniczenia dopływ u woći do 06. ul. S łow iańska i u l (D okoficzente na str. 7)