HltUtHŁL POLEC/łUr
' . ' - f
• Z OBRAD RADY PRACOWNICZEJ ZUP • KTO ZASIM KASĘ SŁUŻBY ZDRO
WIA • CZY PRZEDSIĘBIORSTWU ROLNEMU GROZI PRZEBRANŻOWIENIE • SPORT • KRZYŻÓWKA
ROWiRY
NYSKIE Sekretarz generalny TPR-P z wizytą w ZUP
Nr 10 (523) 1986-04-10 Ceno 4 zł
Gazciu międzyzaniodowa. Zakładów Urządzeń Przemysłowych, Fabryki Pomocy Nau.
kowych. Zakładów Wytwórczych „Cukry Nyskie**. Zakładu Wykonawstwo Sled Elek
trycznych, Spółdzielni Inwalidów „Pokój". Kombinatu Państwowych Gospodarstw Rol
nych w Białej Nyskie).
Lepszy nii przed rokiem
danych licz
że start za- bieżącym był niż w 1985 Ze wstępnych
bowych wynika, kładów w roku bardziej udany
roku. Wysoka jest dynamiką sprzedaży produkcji, wzrosła wydajność pracy i zaawanso
wanie planu jest wyższe niż wynika to z upływu czasu roboczego.
W poszczególnych zakładach różnie kształtuje się dynami
ka sprzedaży i pozostałych wskaźników. We wszystkich jednostkach odnotowano po
stęp. W artykule tym jest zbyt dużo wielkości liczbo
wych, ale najlepiej one cha
rakteryzują sytuację produk- eviną i pozwolą czytelnikowi na dokonanie porównali.
Do wyników finansowych i ustalenia relacji ekonomicz
nych I kwartału powrócę, gdy będą one znane. Obecnie o- graniczę się tylko do wielko
ści produkcyjnych.
Spółdzielnia Inwalidów „Po
kój”. Produkcja sprzedana o- gółem była wyższa o 28,6 proc, niż w analogicznym okresie 1985 roku. Wydajność pracy
Co boli nyską służbę zdrowia
26 marca b.r. zorganizowa
no w KM-G PZPR spotkanie środowiskowe służby zdrowia poświęcone dyskusji nad próg ramem partii. W spotkaniu, które prowadził I sekretarz Janusz Kropiński uczestniczy
li: wicewojewoda opolski Zyg
munt Siedlecki, poseł Tadeusz Nowacki, główny lekarz woje
wództwa Jerzy Hause, z-ca naczelnika Tadeusz Murawski, sekretarze i pracownicy poli
tyczni KM-G.
Lektor KM-G Zbigniew Sals
ki zreferował najważniejsze tezy projektu programu.
W dyskusji — jak to za
zwyczaj bywa oprócz spraw dotyczących programu, porusza no kłopoty i bolączki służby zdrowia. Wiele mówiono o brakach podstawowego wypo
sażenia, szczególnie jednorazo .wego użytku (strzykawki, 'igły, cewniki itp), o braku le
karstw, o płacach, o zagrożę niu jakie dla zdrowia niesie skażone środowisko. Mówiono o kadrze i obiektach, o biuro
kracji i braku mieszkań.
Waszemu sprawozdawcy w pewnym momencie zaczęły się jeżyć ze strachu resztki wło
sów na głowie, tak apokalip
tyczna wizja służby zdrowia (Dokończenie na str. 3)
mierzona sprzedażą ogółem wzrosła o 31,2 proc. Średnia płaca wyniesie około 16 tys.
złotych i będzie wyższa o 15,5 proc, niż w analogicznym okre sie 1985 roku.
Nie we wszystkich wskaźni-
anwencią
W powołane Zakładowe Beata Florko i Alicja Kania z ,,Cukrów Nyskich” przy ob
słudze taśmy produkcyjnej. Zdj. Z. Kwiecień
W dniu 25 marca, w Zakła
dach Urządzeń Przemysło
wych odbyła się narada po
święcona działalności politycz no-propagandowej w dziedzi
nie obrony cywilnej. Narada została zorganizowana przez KM-G PZPR. Przybyłych na nią powitali dyr. ZUP Julian Nosal i I sekretarz
, Janusz Kropiński.
Referat na temat polityczno-militarnej
sekretarz KM-G, Roman Bu- KM-G sytuacji wygłosił
„Panie pośle, proszę pana • ••
Ten zwrot można było naj
częściej usłyszeć w dniu 25
■marca na spotkaniu w siedzi
bie komitetów osiedlowych przy ul. Moniuszki. Niezbyt flbszerna świetlica osiedlowa zapełniona była po brzegi. Nie stety staje się to już trady
cją, brak było młodych.
Kilka minut po godzinie 17 rozpoczyna się spotkanie po
sła ziemi* opolskiej Egeniu- • sza Mroza oraz radnego WRN, Henryka Tyczki z wyborca
mi. Dla posła Eugeniusza Mro
za jest to już trzecie od po
czątku kadencji spotkanie z mieszkańcami naszego miasta 1 gminy. Poprzednio spotykał
»ię z pracownikami PGR Bia
kach zanotowano postęp. Spad ły i to znacznie, bo o 29,5 proc, usługi dla ludności i o 53,5 proc, dostawy rynkowe.
Przyczyny są następujące: na
^usługi, głównie tapicerskie no (Dokończenie na sir. 2)
Narada
ry. Jak to podkreślono w re
feracie i w późniejszej dysku
sji, współczesna wojna —to przede wszystkim cierpienia ludności cywilnej. W tej sytu
la Nyska i z młodzieżą „Caro- linum”.
W spotkaniu, któremu z ra
mienia PRON przewodniczył Jerzy Jung udział wzięli: prze wodniczący Rady Naro
dowej MiG Tadeusz Łoboda, zastępca naczelnika, Tadeusz Murawski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzę du Wojewódzkiego, Adolf Woś
• niewski, prezes PSS, Czeslaw Panek oraz radni naszej rady.
Spotkanie rozpoczęło się od pytań kierowanych do posła i obecnych na sali przedsta
wicieli. Najwięcej pytań (wy
nikało to ze składu biorących udteiał w spotkaniu) dotyczyło rent i emerytur.' Wyborcy
25 marca członkowie zakła dowego.koła TPP-R i zało
ga ZUP gościli sekretarza ge
neralnego Towarzystwa Przy jaźni Radziecko-Polskiej — Włodzimierza Pisariuka. Ra
dzieckiemu gościowi towarzy
szyli m. in. sekretarz ZG TPP-R Stefan Nawrot oraz^e- kretarz ZW TPP-R Maria Pę-
dyczak.
Goście po przybyciu do ZUP
— zwiedzili - yydziały produk cyjne, a następnie spotkali się z aktywem polityczno-gospo
darczym i działaczami TPP-R w Izbie Tradycji i Perspek
tyw.
Informację o pracy koła TPP-R w ZUP przedstawił jego przewodniczący — Bro
nisław Polanowski. Koło, któ re w roku ubiegłym zostało wyróżnione sztandarem TPR-P, dynamicznie rozwija swoją działalność. M. in. było ostat
nio organizatorem pierwszego
„Biegu Wyzwolenia m. Nysy”.
Myśli się także o bieżącej edy cji „Sztafety Przyjaźni”. I nie tylko myśli ale konkretnie
Trzeba pobudzić twórczą
Turniej Młodych Mistrzów Techniki jest społecznym pro gramem technicznego' wycho
wania młodzieży. W ub. roku zarządzeniem Prezesa Rady Ministrów nadano TMMT stą tut. Wyznaczono w nim cele
acji szczególnego więc znacze
nia nabierają działania w za kresie prowadzenia obrony cywilnej.
Informację o przebiegu re
alizacji zadań w zakresie o- brony cywilnej przedstawiła E. Kaczmarek z UMiG. Zada nia bieżące omówił szef OC
— S. Jaroń, a następnie A.
Zborowski z ZUP podzielił się z uczestnikami narady do
świadczeniami z terenu zakła dów.
U
wskazywali na przykładach, że przy obecnej relacji cen do rent i emerytur sprawa zabez pieczenia względnego poziomu życia ludzi z tak zwanego sta
rego portfela jest co najmniej iluzoryczna (Denisiuk, Banasik,
Straszewski, Owczarek).
Wiele mówiono o wychowa
niu młodzieży (Denisiuk, Bie la, Kmiecik), o marnotraw
stwie (Straszewski) i braku odpowiedzialności za marno
trawstwo (Szop), o niezgodnym z reformą dotowaniu zakładów i meandrach tejże reformy (Szefler). Wiele było pretensji co do terminowości i jakości
(Dokończenie na sir. 3)
podejmuje się liczne tematy.
Gratulacje z okazji ubiegło rocznego wyróżnierfla — zło
żył zakładowej organizacji TPP-R W. Pisariuk'. Następnie, w swym wystąpieniu, nawią
zał do odbytego niedawno XXVII Zjazdu KPZR. Jak stwierdził tow. Pisariuk, XXVII Zjazd nakreślił ambit ne zadania, zadania ’na miarę nowej etpoki.
Następnie W. Pisariuk po
dzielił się uwagami na temat pracy Towarzystwa Przyjaźni Radziecko-Polskiej. W chwili obecnej, w organizacji tej pro wadzona jest kampania spra
wozdawczo-wyborcza.
Tow. Pisariuk odpowiadał także na liczne pytania zada
wane przez uczestników spot
kania.
Podczas pobytu w Nysie, tow. W. Pisariuk spotkał się z aktywem KM-G PZPR.
Na zdjęciu: tow. W. Pisa
riuk w towarzystwie z-cy dy
rektora ZUP M. Gonery pod
czas wizyty na PR-2.
Zdj. Z. Kwiecień
zakładów i formy działania oraz nowe zasady organizacyjne, przedsiębiorstwach zastały Rady TMMT.
Spośród nyskich
pracy rada działa tylko w Za kładach Urządzeń Przemysło
wych. W ogóle sytuacja w wo jewództwie opolskim nie wy
gląda najlepiej, bo w komisji wojewódzkiej zarejestrowa
nych jest zaledwie 18 rad.
Jest to liczba bardzo mała w stosunku do opolskiego prze
mysłu, a i wyniki, jeśli cho
dzi o udział młodzieży w ra
cjonalizacji; są mierne.
Rada Zakładowa TMMT w ZUP powołała sąd konkurso
wy, który podsumował prze
bieg turnieju w 1985 roku.
Zgłoszone zostały zaledwie cztery projekty, w tym jeden w grupie debiutów. Dwa wnio I ski odrzucono. Poza jednym projektem zastosowanym ze zgłoszonych w 1985 roku, za
stosowano również cztery pro jekty złożone w 1984 roku, je den z 1983 roku i jeden z 1979 r. Efekty ekonomiczne (plus efekty szacunkowe) wy niosły 3.124.956 żł. ,
W turnieju uczestniczyło 8 pracowników, w tym do lat 30 — sześciu i dwóch debiu
tantów. Trzeba dodać, że wśród nich było 4 robotników do lat 30, 1 technik powyżej tej granicy wieku, 3 inżynie
rów do 30 lat i 1 kobieta do lat 30.
I nagrodę w wysokości 12 tys. złotych przyznano Zbignie wowi Batogowi za projekt
„Zastąpienie importowanych pomp wody zdemineralizowa- nej stosowanych w stanowf-
(Dokończenie na »tr. 4)
Sh 1 NOWINY NYSKIE Nr 10 (523)
Prasę mechaniczną obsługuje Urszula Buczkowska z FPN.
Lepszy
niż przed rokiem
(Dokończenie ze str. 1) tuje się systematyczny spadek zapotrzebowania to raz. Dwa są one'drogie. W dostawach rynkowych na dotychczas pro dukowane wyroby brak zamó wień ze strony handlu, pro
dukcja nowych wyrobów po
woli zdobywa rynki zbytu stąd to załamanie.
Fabryka Pomocy Nauko
wych — sprzedała wyroby wartości 150,2 min złotych,
Spawacz przy pracy na wydziale PR-7 ZUP Nysa.
więcej o 24,2 proc, niż przed rokiem.- Pozwoliło to na 26,9 proc, zaawansowanie wykona nia planu rocznego przy upły wie czasu roboczego 24.4
proc. -
Na zaopatrzenie szkół prze
znaczono wyroby wartości 98,3 min złotych. Rynek o- tr^ymał pomoce naukowe war tości 15,8 min złotych, a od
biorcy zagraniczni USA, Wę
gry wyroby wartości 1,1 min
tłotych w cenach realizacji.
Zakłady Urządzeń Przemy
słowych — sprzedały odbior
com zagranicznym (75 proc, wykonanej produkcji) i kra
jowym urządzenia, aparaty i usługi wartości 1530 min zło
tych, co stanowi 24,7 proc, planu rocznego.
Do ważniejszych pozycji zrealizowanych w I kwartale należy zaliczyć: wysyłka apa
ratu dyfuzyjnego (bez autcma tyki) dla odbiorcy rumuńskie
go, dwóch aparatów dyfuzyj
nych (bez konstrukcji) do mo
dernizowanych przez , „Che- madex” Warszawa cukrowni w Czechosłowacji, aparat dy- fuzviny dla ZSRR oraz urzą
dzenia i maszyny do stałych pozycji eksportowych — fa
bryk kwasu siarkowego za
kontraktowanych przez odbior cę radzieckiego.
Trudne zadanie stoi przed załogą ZUP Nysa w II kwar
tale. Dział techniczny biura generalnych dostaw musi do
łożyć maksimum starań w za kresie przygotowania (do prze kazania na wydziały) doku-' mentacji i zabezpieczenia ma
teriałowego. aby umożliwić wydziałom PR3 i PR7 wyko
nawstwo urządzeń do fabryki kwasu siarkowego z gazów odlotowych, zakupionych przez odbiorcę RFN. Mogą wystąpić również kłopoty z pełnym za
bezpieczeniem 'urządzeń w od
lewy własnej produkcji jak .również w materiały. Wsizy- sik> to sprawia, że realizacja zadań I półrocza do łatwych należeć nie będzie
Zakłady Wytwórcze „Cukry Nyskie”. Mimo że nie w peł
ni zrealizowały przyjęty plan wartościowy sprzedaży (zabrak ło 16,4 min złotych) osiągnęły znaczne przyrosty w stosunku do I kwartału 1985 roku. I tak: w produkcji towarowej według cen zbytu 20,3 proc.,
w sprzedaży według cen rea
lizacji 18,8 proc., w wydajno
ści pracy (mierzonej ilością produkcji) 16,2 proc.
’Nieosiągnięcie plaaowanej wartości sprzedaży wiąże? się ze zmianą asortymentu pro
dukcji (produkcja wyrobów o niższej cenie jednostkowej) i brakiem środków transporto
wych. Plan produkcji według ilości został przekroczony o 3,9 proc., to jest o 71 ton słodkich wyrobów.
W I kwartale sprzedano również 50 ton wyrobów dla odbiorcy zagranicznego.
Montaż walów ślimakowych do prasy wysłodkowej na PR 4.
Zdj. Z. Kwiecień
Spotkanie i jubilatami
W ramach obchodów Dnia Metalowca w ZUP odbyło się spotkanie z pracownikami obchodzącymi w I kwartale br. jubileusz działalności za
wodowej.
Gratulacje i życzenia jubi
latom złożyli: dyrektor zakła "
dów Julian Nosal, I sekretarz KZ PZPR Witold Wolański, przewodniczący ZZ NSZZ Ta
deusz Blacha, przewodniczący Rady Pracowniczej Andrzej Stolarski i przewodniczący ZZ ZSMP Jan Taramina.
Podczas spotkania w Izbie Tradycji i Perspektyw długo
letni pracownia y otrzymali 'ozdobne wazony i patery. Naj większy wazon otrzymał Kazi mierz Swierczek. który prze
pracował w ZUP 35 lat.
Wśród osób z 30-letnim sta
Zakład Wykonawstwa Sieci Elektrycznych. Według da
nych szacunkowych plan sprzedaży produkcji i usług zostanie wykonany w około 95 proc. Przy tej sprzedaży dy
namika produkcji osiągnie o- koło 103,7 proc, w porówna
niu z wykonaniem I kwarta
łu 1985 roku. Warunki zimo-'
"we ograniczyły prowadzenie robót budowlano-montażo
wych przy napowietrznych li
niach energetycznych oraz prac antykorozyjnych.
M. ZELWETRO
1
żem zawodowym obecni byli:
Kazimierz Adach, Stefan Ba- rziej, Jerzy Dzieszkowski, A- dela Kluska, Witold Knapik, Józef Miśta, Teofil Obafa; .Zo
fia Rauch, Helena Sroka i Włodzimierz Ślusarczyk.
Wyróżniono również pracow ników, którzy przepracowali w zakładach ćwierć wieku. Są to: Janina Boroń, Stanisław Ilarapiński, Henryk Polak, Jó
zef Sabański, Władysław Dziedzina* Maria Kaglik, Władysław Kapała, Ryszard Korończok, Adam Krawczyk, Wyszomir Krzyżanowski, Rein hold Latosiński. Elżbieta Mi
kołajczak, Andrzej Mróz, An
toni Paczka, Tadeusz Zaklu- kiewicz i Mieczysław Zalew
ski. ,
(K)
„Młodzież - Postęp - Pokój“
• FINAŁY XI OWSP
• SPOTKANIE Z DZIAŁACZAMI RUCHU ROBOTNICZE
GO
• UROCZYSTA MANIFESTACJA ’
Przez dwa' dni, 21 i 22 mar
ca br. odbywały się w Nysie finały wojewódzkie XI edycji Olimpiady Wiedzy Społeczno- Politycznej, która przebiegała , w tym roku pod hasłem „Mło dzież — Postęp — Pokój”.
Wzięło w niej udział około 70 laureatów eliminacji szcze
bla -miejsko-gminnego.
W pierwszym dniu olimpia
dy uczestnicy odpowiadali na pytania pisemne. Najlepsi przystąpili do półfinałów. Fi
nały ustne w dwóch pionach odbywały się 22 marca w Nys
kim Domu Kultury.
W pionie 4 (osoby ze śred
nim wykształceniem) zwyciężył Krzysztof Stańczyk, maturzy
sta nyskiego „Carolinum”.
Drugi był Piotr Pcrueki z Na
mysłowa, trzeci Ryszard Hej- duk z Brzegu. Dalsze miejsca zajęli: Andrzej Miclanc z Prud nika, Wiesław Cielań z Brze
gu i Wiesław Paruch z Na
mysłowa.
W pionie II (osoby z wyż
szym wykształceniem) najlep
szy był Witold Kwiatkowski, zatrudniony w brzeskim „Be- selu”, następnie Jacek Osta
łowski z Opola, Mirosław Pe
tryka z Kędzierzyna-Koźla, Czesław Szwedkowicz — re
prezentant Nysy i Jarosław Kupś z Brzegu.
Laureaci otrzymali puchary, dyplomy i nagrody książko
we. Trzeba dodać, że zdobyw
cy dwóch pierwszych miejsc w poszczególnych pionach za
kwalifikowali się do eliminacji centralnych.
Na marginesie. Niestety bo
ziom wiedzy jaki zaprezento
wali uczestnicy ustnych fina
łów. nie był wysoki. A naj
bardziej już dziwi fakt, iż członkowie ZSMP mieli spo
ro kłopotów z pytaniami do
tyczącymi historii ruchu mło
dzieżowego.
Sporo kontrowersji wzbu
dzały werdykty jury (w pew
nych przypadkach także nie
przestrzeganie regulaminu o- limpiady). Nietaktem, mimo usprawiedliwienia, było spóź- ' nienie się dwóch członków jury. A już na pewno niedo
puszczalne były dyskusję, wi
downi z zespołem oceniają
cymi.
# # *
XI Olimpiada Wiedzy Spo
łeczno-Politycznej miała boga
tą i uroczystą oprawę, za co należą się organizatorom — Zarządowi Wojewódzkiemu i Miejsko-Gminnemu ZSMP sło wa uznania.
W Urzędzie Miasta i Gminy odbyło się spotkanie aktywu organizacji młodzieżowej z przedstawicielami aparatu par
tyjnego i administracyjnego działaczami ruchu robotnicze
go, w czasie którego młodzi dyskutowali nad projekteir programu partii.
Wieczorem 21 marca uczest
nicy olimpiady i społeczeń
stwo Nysy wzięli udział w u- roczystej manifestacji pod pom nikiem Bojowników o Wol
ność i Demokrację z okazji 41 rocznicy wyzwolenia mia
sta.W czasie wiecu zgłoszone zostały zobowiązania podjęte przez młodzież dla uczczenia X Zjazdu PZPR i 10-lecia ZSMP. Przekazał je na ręce członka KC PZPR, tow. Mi
chała Woźnego, Krzysztof Stań czyk.
Członkowie organizacji mło
dzieżowej zobowiązali się m.
in. do poprawy jakości pro
dukcji, racjonalnego wykorzy stania czasu pracy, oszczęd
ności surowców i energii, roz
wijania współzawodnictwa pracy.
(m)
Nr 10 (523) NOWINY NYSKIE Str 3
„Panie pośle, proszę pana...11
(Dokończenie ze str. 1) przeprowadzanych remontów.
Rejonowemu Przedsiębiorstwu Remontowo-Budowlanemu za
rzucano niegospodarność na placach budów oraz złą orga
nizację pracy (Studzizba, Ma
tyja!.
3yt sprzeciw w stosunku do decyzji, zmierzającej do lik
widacji Domu Dziecka w Jar noltowie (Kmiecik), wska
zujący na społeczne skut
ki. które niesie powyższa decy zja. Wyborcy mówili, że zieleń w mieście niszczeje (Szop), że likwiduje się szalety (Kmiecik), o niezrozumiałej dla nikogo oecyzji, że mięso i wędliny pie mogą być sprzedawane na jednym stoisku (Studzizba), o czynszu za mieszkania wyku
pione od państwa (Zielińska), o braku opału. Wiele uwagi posw ęcono sprawie czystości w mieście. Dyskutanci pod
kreślali. ze miasto staje się coraz brzydsze, brudniejsze. Po raz itolejny domagano się wyłą ezeiiia ulicy Kwiatowej z ru
chu (Swiątniowski). Podniesio nc sprawę niewspółmiernie wysokich dochodów w RSP (Was. Szop).
) loowiedzi i wyjaśnień u- dz.ei.ii.
• ezestaw Panek prezes PSS.
Decyzją Sanepid wprowadzo
no oo nowo otwartego sklepu przy ul. Wrocławskiej sprze
daż wędlin i mięsa przy osob
nych stoiskach. Dfecyzja ta do tyczy również pozostałych skle pów mięsnych. Handlowcy nie są od jej oceny. Muszą ją wykonywać, gdyż w przeciw nym wypadku grożą im kary grzywny nawet do 100 tys.
ziozycn
'.■'aaeusz Murawski — z-ca na Czernika. Sprawie zieleni i te
renów zielonych Urząd Mia
sta i Gminy poświęca wiele uwagi. Dokonana została in
wentaryzacja drzewostanu, jest opracowany plan zadrze- wień. Czyni się wiele wysiłku, by utrzymać tereny w należy
tym stanie. Żałować należy, że w wypowiedzi nie znalazło się ani jedno zdanie o patro
nacie młodzieży szkół ponad
podstawowych nad parkiem.
Szalety miejskie należało ro
zebrać ze względu na ich stan techniczny. Będą budowane no
we — pierwsze już w tym roku.
Prowadzone były badania ob
ciążenia ruchu na ulicy Kwia towej. Nie przekraczają one ogólnie przyjętych norm. Uli
ca jest przystosowana do nor malnego ruchu kołowego.
Tadeusz Łoboda — przewód niczący RN MiG. Rada Na
Co boli nyską służbę zdrowia
(Dokończenie ze str. 1) zaczęła się wyłaniać z dys
kusji. By całkowicie nie prze
razić czytelników, pacjentów zasygnalizuję jedynie niektóre problemy.
Rozbudowa szpitala. Zaple
cze miało być oddane do użyt ku dwa lata temu. Wątpliwy jest kolejny, ostateczny, tego
roczny termin. Dyrekcja In
westycji Miejskich jako in
westor zastępczy wini Nyskie - Przedsiębiorstwo Budowlane, a ci na odwrót. Skąd my to anamy? A sytuacja staje się tragiczna. W budowanym za
pleczu mają się m. in. znaj
dować kotłownia, pralnia, kuchnia. Powoduje to, ze o- - becne kotłownie, pralnie, kuch nie poddawane są tylko bieżą
cym a nie kapitalnym remon
tom. Niesie to za sobą na
stępujące ryzyko. W razie większej awarii w którymś z tych działów, grozi zamknięcie szpitala. I jakoś tej prostej prawdy nie może lub nie chce zrozumieć ani DIM'ani NPB.
Szpitala —jak to określ ił ordy
nator Zbigniew Kubik — nie buduje się dla lekarzy. Oni '
rodowa otrzymała odpowiedź na interpelację w sprawie u- trzymania porządku na tere
nach PKP. DOKP Wrocław wskazała imiennie odpowie
dzialnych za te sprawy. Spra wa zieleni jest nie tylko spra wą władz. Rokrocznie wyda- je się poważne kwoty na pie
lęgnację terenów zielonych. A jak to wygląda, choćby na nowych osiedlach? Gdzie są rodzice dzieci, które łamią młode drzewa?
Adolf Wośniewski — dyrek
tor Wydziału Gospodarki Ko munalnej UW w Opolu. Praw dą jest, że remonty prowadzo ne są bardzo ślamazarnie. Mi mo wielu przyczyn obiektyw
nych (braki materiałowe, brak sprzętu i ludzi) bardzo wiele zależy, od prawidłowej orga
nizacji pracy, od dyscypliny ludzi tam pracujących. Wiele mówiono tu o złej pracy RPRB Przeprowadzona w przedsiębiorstwie kontrola stwierdziła wiele uchybień. W najbliższym czasie zostaną przedstawione władzom poli
tycznym i administracyjnym Nysy wnioski mające na celu uzdrowienie sytuacji Sprawa wody w mieście zostanie u- normowana dopiero po wybu
dowaniu nowego ujęcia. Obec nie czyni się wysiłki, by nie pogłębić istniejącego deficytu (wiercenie studni głębinowych, budowa studni infiltracyjnych) ale są to tylko półśrodki
Poseł na Sejm Eugeniusz Mróz w swym wystąpieniu po wiedział między innymi: Sejm, podejmując uchwałę w spra
wie zmniejszenia kwot na re
waloryzację rent i emerytur zdawał sobie sprawę, że będą' rozczarowania. Ale przy się
gającym 150 miliardów deficy
cie w budżecie państwa, przy konieczności spłacenia odsetek, wynikających z zadłużenia (bo samego zadłużenia' nie jesteś
my jeszcze w stanie spłacać) nie było możliwości wyzna
czyć na rewaloryzację więk
szych kwot. Jeśli idzie o ce
ny, to będą one niestety roe ły. Jest tylko kwestia ich wy sokości. Rząd ustala ceny u- rzędowe. Natomiast z najwięk /szą krytyką spotykają się ce
ny umowne, ustalane przez za kłady pracy. Jeśli rozmawia się z pracownikami tych za
kładów. to twierdzą oni, że ich ceny wcale nie są ża wy
sokie, to inne zakłady podno
szą ceny. Sejm wiele wysił
ku poświęci kontroli cen.
Na spotkaniu wiele mówiło się o wychowaniu młodzieży.
w razie potrzeby zawsze znaj dą sobie miejsce w jakimś szpi talu. Szpital buduje się dla mieszkańców naszego miasta, dla pacjentów, dla nas. I tę prawdę powinni wreszcie zro zumieć i inwestor zastępczy i wykonawca. Dlatego też bu
dowa zaplecza szpitala musi mieć absolutny priorytet, na wet przed budownictwem mieszkaniowym. I nie do przy jęcia jest tłumaczenie się wy konawcy w piśmie do wojewo dy, że oni wcale nie chcieli budować szpitala, że ich do tego zmuszono. Przepraszam, a kto miał budować? Piekarze kuśnierze czy też może zegar
mistrze?
<
Kolejna sprawa to bezdom
ne psy. Pisaliśmy o tym już kilkakrotnie. Dyrektor Sane
pidu, Ann* Kupiec podawała przykłady, że corocznie kilka naście osób pogryzionych przez bezpańskie psy musi się pod
dawać serii bolesnych i nie obojętnych dla zdrowia szcze pień. Decyzję w tej spra
wie należy podjąć natych
miast. Nie wolno nikomu ska zywać niewinnych ludzj na strach i cierpienie. Czyżby de
o patologii społecznej, adresu
jąc pretensje do „góry”. Należy zdać sobie sprawę, że włóczą ca się późnym wieczorem mło dzież, o której tu mówiono ma przecież rodziców. Nauczyliś
my się rozgrzeszać rodziców z odpowiedzialności za wy
chowanie, a przecież na nich ciąży największa. Nikt, żadna instytucja, żadna organizacja ich w tym nie wyręczy.
Niepokojącym zjawiskiem jest rozmydlanie odpowie
dzialności. Należy temu wy
dać zdecydowaną walkę. Kon kretni ludzie podejmują de
cyzje i oni muszą za nie pono sić konsekwencje.
Braki jarzyn i warzyw «wy nikają z braku bazy chłodni
czej. Po prostu nie jesteśmy w stanie skupić jesienią wyprodukowanych ilości.
Tradycyjne przechowywa
nie w kopcach nie roz
wiązuje spraWy. Dla przy
kładu: wystarczyły silne mro zy w lutym, by nie można by ło otworzyć kopców i w efek eie zostały zdezorganizowane dostawy ziemniaków. Dlatego też jedna z najważniejszych spraw to rozudowa przecho
walnictwa i przetwórstwa roi no-spożywczego w woje wódz twie.
Mówiono tu wiele o wysokich zarobkach w spółdzielniach pro dukcyjnych. Zapominamy jed nak, że te względnie dobre zarobki w RSP to sprawa ostat nich kilku lat. Gdy przez po nad 25 lat były tam najniższe zarobki to nikt się wtedy nad nimi nie litował. Jeśli spół
dzielcy gospodarują dobrze, jeśli produkują żywność (a przecież najwięcej pretensji jest o jej brak) to należy się im dobre wynagrodzenie.
Inną sprawą jest czy aby zys ki osiąga się z produkcji rol
niczej. I te sprawy należy re gulować.
Jest prawdą, że z czystoś
cią jest nie najlepiej, zresztą nie tylko w Nysie. Czystość to nie tylko sprawa władz administracyjnych i odpowie
dnich służb. Na spotkaniu było wiele przykładów, że mieszkańcy sami o nią nie dbają. Czyż nie jest wstydem, że województwo, które w dzia łalnośći gospodarczej mieści się w krajowej czołówce, pod względem czystości zajmu
je dopiero 19 mdejscę w kra
ju.
Spotkanie trwało ponad trzy godziny. poruszono na nim wiele spraw. Pęczniały notesy posła, radnych i przed stawicieli instytucji. Wyszliś
my ze spotkania z przekona
niem, że nie były to zmarno
wane godziny.
Z. Kulig
cydenci czekali aż oni zostaną pogryzieni i będą musieli pod
dać się szczepieniom?
Sprawa braków w podsta
wowym sprzęcie. Główny le
karz województwa, Jerzy Hau se obiecał poruszyć tę spra
wę z kierownictwem CEZAL-u.
Ponadto poinformował, że już w drugim półroczu braki bę
dą mniej wyczuwalne gdyż zo staną oddane w kraju dwie inwestycje, w których produ
kować się będzie m. in. strzy kawki i igły jednorazowego użytku. Wicewojewoda opolski, Zygmunt Siedlecki w swoim wystąpieniu mówił o proble
mach służby zdrowia w woje wództwie. Wskazując na nie
dobór środków w budżecie WRN, apelował o większą aktywność Obywatelskiego Komitetu Pomocy Służbie Zdrowia. Zakłady mogą po
móc rozwiązać wiele spraw.
Wszak środki przekazywane przez zakłady pracy służą po prawie zdrowia ich pracowni ków. Zapewnił, że na moderni
zację i remont byłego budynku KMiG będą zabezpieczone pieniądze. Należy przyśpieszyć jego remont, gdyż pozwoli to na przeniesienie oddziału oku
Członkowie brygady Krzysztofa Magdija z wydziału PR-7 przy montażu wieży suszącej do fabryki kwasu siarkowego z gazów odlotowych do RFN.
Kto zasili kas; służby zdrowia
Organa przedstawicielskie samorządów pracowniczych przystępują do podziału częś
ci zysku pozostającego do dys pozycji zakładów. Fundusze są ograniczone, a potrzeby roz
wojowe, socjalne, mieszkanio
we j indywidualne członków zakładów i spółdzielni są du
że. Z pewnością na wszystko -.w‘żądanych wielkościach fun
duszów nie wystarczy.
Przedstawiciele samorządów załóg muszą wyważyć — ko
mu, ile i na jakie cele środki przydzielić. Przy podziale war to również uwzględnić prośby
listycznego, a dzięki temu bę dzie można poszerzyć oddział wewnętrzny, najbardziej ob
ciążony.
Długo trwała dyskusja, na
cechowana troską o pacjenta, o poprawę warunków i efek tywność leczenia.
Zbigniew Kulig
Wieści z parku
Jako pierwsi, jeszcze przed świętami, do pracy na swo
ich działkach przystąpili ucz
niowie Zespołu Szkół Mecha
nicznych i Zespołu Szkół Rol
niczych. Uczniom pozostałych szkół pragniemy przypomnieć, że czasu jest mało bo już ru
sza wegetacja roślin.
* * *
Uprzejfnie przypominamy Zakładowi Zieleni Miejskiej, że w parku jest jeszcze wiele nieusuniętycb wiatrołomów.
Stają się one siedliskiem cho
rób drzew.
* * *
Z przykrością donoszę, iż żaden zakład nie odpowiedział na nasz apel w sprawie po
mocy w remoncie parkowego oświetlenia. Czyżby pracowni
cy nyskich zakładów pracy nie korzystali z parku..,?
Zdj. Z. Kwieeień
i apele o wsparcie finansowe instytucji i organizacji zewnę trznych.
Społeczny Komitet Pomocy Służbie Zdrowia w Nysie zwrócił się do dyrektorów, sa morządów pracowniczych i związków zawodowych z ape
lem, w którym czytamy: „Spo łeczny Komitet Pomocy Służ bie Zdrowia w Nysie zwraca się do mieszkańców miasta i gminy Nysa, zakładów pracy samorządów pracowniczych, związków zawodowych i or
ganizacji młodzieżowych o czynne zaangażowanie się w społeczną pomoc dla naszej służby zdrowia. Służba ta cier pi na wiele niedostatków, jak brak szpitala, przychodni zdrowia, niezbędnego sprzętu, a przede wszystkim środków finansowych.
Brakuje niestety również i zrozumienia dla kłopotów z ja
; kimi boryka się nyskie lecz-
■ nictwo i współczucia dla sie- bie i swoich bliskich. Od nas
! samych zależy,'czy wtedy gdy
’ sami lub nasi najbliżsi będą potrzebowali pomocy, lekarz będzie w stanie nam jej sku
tecznie udzielić.
| Dlatego zwracamy się do za łóg zakładów pracy o przez
naczenie części 'wypracowane
go zysku na pomoc nyskiej służbie zdrowia, do mieszkań ców miasta i gminy o dobro
wolne datki na ten cel, do za kładów pracy o podejmowanie wykonywania drobnych narzę
dzi medycznych, napraw, za
kup sprzętu itd.
Oczekujemy na jak najszer szy oddźwięk na nasz apel. Po czątek zrobił już Niezależny Samorządny Związek Za wodo wy Pracowników Zakładów Urządzeń Przemysłowych w Nysie ofiarowując 160 tys. zto tych.
Wpłat na rzecz służby zdro wia można dokonywać na kon to ZOZ nr 53211-97-139-32 w NSP O/Nysa”
Dodatkowych informacji u- dzielają dyrektor L Kartlaś i W. Sienkiewicz, tel. 2S-83.
Str. 4 NOWINY NYSKI! Nr 10 (523)
7 obiektywem i piórem Trzeba pobudzić twórczą inwencję
w SI „P o k ó j“
Hala obróbki mechanicznej w zakładzie drzewnym Spół
dzielni Inwalidów „Pokój”. Na pierwszym planie frezarka doi nowrzecionowa. Na maszynie tej frezuje się m.in. elementy drewniane do fotela. Ważne
jest również to. że zatrudnie
ni w tym zakładzie pracowni cy stosują na co dzień ochron niki słuchu — w trosce o włas
ne zdrowie. ,
Inwalidzi z zakładu nr 1 spółdzielni pracują na co dzień przy różnorodnej tapi- eerce — samochodowej i me
blowej.
Na zdjęciu: TADEUSZ PIĄ TEK przy szyciu oparcia do krzesła rehabilitacyjnego. Na drugim planie — EWA KA
CZOR i mistrz JAN PYDYCH
— zatrudniony w spółdzielni od 30 lat — wykonują wyło
żenie deski przedniej (pianką i skajem) do mikrobusu „ny-
Zdj.: Zbigniew Kwiecień
(Dokończenie rt str. l) . skach wody • chłodzącej gen.
360 MW pompami produkowa nymi w kraju”. Rozwiązanie to przyczyniło się do elimina
cji importu
II nagrodą otrzymał projekt pt. „Zastosowanie silnika SW- -400 w żurawiu Coles — do napędu wyciągu”, autorstwa Jana Szuberta i Tadeusza So kołowskiego (8 tys. złotych).
Przyznano dwie III nagrody w wysokości po 4 tys. złotych, dla projektów „Zmiana kon
strukcji dna” Janusza Krzy
wickiego i Mariana Szczurka oraz „Stabilizator napięcia + 5 V dó układu sterowania numerycznego obrabiarek” Ja nusza Dyrki Wyróżnienie w wysokości 2 tys. złotych otrzy mali: Stanisław Sikora i Le
sław Kasprzyk za projekt „Za palarka przy maszynie do pro stego cięcia blach PSR”.
Jakie są przyczyny tak ma
łego udziału młodych pracow ników ZUP w racjonalizacji i wynalazczości? Co trzeba zro
bić by stan ten uległ popra
wie? Na pytania te starają się odpowiedzieć: przewodni
czący ZZ 3SMP. Jan Tarami ha, przewodniczący Rady Za
kładowej TMMT. Stanisław Angerman i jej wiceprzewod
niczący. Jerzy Solarz.
Tych przyczyn jest kilka.
Na pewno trzeba wymienić brak dopływu młodych ludzi '. do zaplecza technicznego, w
Czy przedsiębiorstwu rolnemu grozi przebranżowienie
Rozwój Białej Nyskiej uza
leżniony jest między innymi od zaopatrzenia jej w wodę i oczyszczalnię ścieków.
Plany perspektywiczne w latach siedemdziesiątych prze
widywały dwa przedsięwzię
cia: budowę ujęcia wody i centralnego kolektora sanitar
nego odprowadzającego ścieki do kanalizacji miejskiej, ale oba nie zostały zrealizowane i są dziś węzłowym proble
szczególności do TK i TT. Naj młodszy pracownik daiału konstrukcyjnego zbliża się <fo 40 roku życia. Gros młodych ludzi, którzy uczestniczyli w TMMT albo zwolniło się z za kładu albo przekroczyło „trzy dziestkę”.
Kolejna przyczyna — to zbyt mała propaganda turnie ju na wydziałach produkcyj
nych. Rada Zakładowa TMMT wysunęła propozycję organi
zowania raz w miesiącu w większych wydziałach spotkań z rzecznikiem patentowym, bo gros młodych ludzi nię ma w ogóle pojęcia o TMMT.
Trzeba nadać bardziej uro
czystą oprawę podsumowa
niom Turnieju Młodych Mi
strzów Techniki, zapraszać nie tylko racjonalizatorów, ale „także aktyw kół ZSMP, który popularyzowałby póź
niej tę formę wśród swoich członków. Sam zaś zarząd za
kładowy powinien objąć pa
tronatem młodych racjonali
zatorów i przychodzić im z wszechstronną pomocą.
Do 1980 roku działała w ZUP Rada Młodych Specjali
stów. która m.in. była orga
nizatorem młodzieżowych giełd wynalazczych, typowała swoich przedstawicieli na dp- radców technicznych przy ZKTiR. Trzeba zastanowić się nad reaktywowaniem tego fo
rum skupiającego młodych techników i inżynierów. Prze
de wszystkim zaś nad wzno
wieniem działalności na posz
czególnych wydziałach, przy
mem mieszkańców wsi i kie
rownictwa Kombinatu PGR.
W celu poprawienia sytua
cji kombinat włączył do sie
ci wiejskiej,-należącej do Wo jewódzkiego Zakładu Usług Wodnych w Opolu z siedzibą w Goświnowicach własną stud nię i ponosi koszty jej eks
ploatacji. Niestety istniejące h jęcia tylko w 60 proc, za
bezpieczają potrzeby wsi. O- statnio deficyt wody pogłębił
najmniej tych największych
— doradców technicznych.
W Tuwieju Młodych Mi
strzów Techniki nie ma żad
nych barier finansowych, gdyż nagrody wypłacane są poją wynagrodzeniem należ
nym z tyfułu wdrożenia dane go projektu. Są to dodatkowe gratyfikacje, które w zależno
ści od grupy projektu i zaję tego miejsca wynoszą 12. 10, 8, 6, 4 i 2 tysiące złotych.
Z puli 57 tysięcy złotych ja ka została przeznaczona w u- biegłym roku na nagrody wy korzystano zaledwie 30 tysię
cy złotych. Gdyby młodzież była bardziej aktywna można było wykorzystać te środki.
Piefilądze, jak się okazuje, le
żą na ziemi, trzeba się po prostu po nie schylić.
Trzeba zaznaczyć, że nie.
jest wykluczony udział w turnieju pracowników star
szych, milsi być jednak zacho wany 50-procentowy udział ludzi do lat 30. Jest więc moż liwość współpracy w zespo
łach mieszanych.
Należy się również zastano
wić nad ukierunkowaniem działalności racjonalizator
skiej, poprzez wysuwanie pro pozycji rozwiązań i ogłaszania ich. Przed laty ta forma by
ła stosowana przez Klub Tech niki i Racjonalizacji, a tema
ty drukowane na łamach
„Nyskiego Metalowca”. Czyż nie warto do tego powrócić?
Małgorzata Kwarciak
się jeszcze bardziej ze wzglę
du na budowę tuneli folio
wych przez mieszkańców i u- żywanie w nich wody z wiej skiej sieci wodociągowej.
Mówi się o budowie ujęcia wody w Morowie dla Białej Nyskiej, ale nie wiadomo kie
dy to nastąpi.
Z zaciągniętych przez kom
binat kredytów Przedsiębior- (Dokończenie na str. e)
O
Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Wyszko wie Śląskim mówiło się różnie — ostatnio dobrze. Bo spółdzielcy coraz lepiej żyją i gospodarują. W ostatnich trzech latach dochody spółdzielni wzrosły blisko trzykrotnie, zaś średnia płaca członków przesu nęła się z bardzo odległej pozycji do czołówki nyskich przedsiębiorstw i kształtuje się na poziomie 27 tys. zło
tych miesięcznie.
Wysokich dochodów, a w szczególności. płac zazdrosz
czą spółdzielcom pracownicy z innych zakładów mimo, że funduszy na płace i rozwój nikt RSP za darmo nie daje, są one przez członków wyprą co wane.
Spółdzielnia w Wyszkowie li czy 360 członków. W minio
nym- roku przyjętych zosta
ło 53 członków. Kilku odesz
ło. Ogólna powierzchnia grun tów 1163 ha. Użytków rolnych 966 ha, w tym gruntów rol
nych 671 ha.
Na zebraniu przedstawicieli członków spółdzielni, prezes zarządu inż. Henryk Tchórzew ski omówił rodzaje działalnoś ci gospodarczej spółdzielni w 1985 roku i ich udział w wy
gospodarowanym dochodzie lub poniesionej stracie po
mniejszającej wynik ogólny.
Nie sposób przedstawić da
nych liczbowych zawartych w o bszernym sprawozdaniu za
rządu spółdzielni. Ograniczę się zatem do ważniejszych dzie dżin działalności gospodar
czej. Podstawową gałęzią działalności spółdzielni jest
PRODUKCJA ROŚLINNA Przeciętne zbiory 4 zbóż wy niosły 33 q z ha i były niż
Dobry rok spółdzielców w Wyszkowie
sze o 5,4 q niż w 1984 roku.
Mimo to produkcja roślinna przyniosła dochód w wyso
kości 26,5 min złotych.
W ^985 roku — stwierdzono w sprawozdaniu — zdołano uporządkować ewidencję i s.pra wy własnościowe gruntów, określić zespól czynników ma
jących wpływ na zwiększe
nie plonów, a więc koniecz
ność polepszenia struktury gleby (wapnowanie i inne za
biegi agrotechniczne), rozpo
częcie (własnymi siłami) melio racji, uporządkowanie gospo
darki ciekowej. Z produkcją roślinną wiąże się nierozerwal nie
PRODUKCJA ZWIERZĘCA Średni stan trzody chlewnej wynosi około 2100 sztuk, w tym 274 maciory. Są warunk?
(wolne stanowiska) do zwięk
szenia stanu trzody chlewnej o około 1500 sztuk. Główna przeszkoda® to brak dostatecz
nej ilości paszy, a raczej moż liwości jej zmagazynowania.
W minionym roku spółdzielnia sprzedała 131 ton mięsa wiep rzowego (na ogólną sprzedaż 316 ton) zarabiając na tym około 6 min złotych.
Hodowla bydła (265 sztuk krów) przyniosła gospodarstwu stratę w granicach 1,8 min zło tych. Powstała ona w związ
ku z niską wydajnością mle
ka od krowy.
Spółdzielnia prowadzi także hodowlę owiec (1400 sztuk).
Sprzedaż wełny, skór i barani
ny przyniosła dochód 5,6 min złotych.
Oprócz tego prowadzi się tucz brojlerów (kurzych 1 gę
sich), hodowlę kur niosek i ryb na powierzchni 20 ha lust ra wody. Produkcja wielce opla caln.a zasilająca kasę spóldzięl ni o 12,2 min złotych.
Nie wszystkie jednak dzie
dziny działalności spółdzielni przynoszą dochody. Tracimy i to miliony, stwierdził pre
zes w wyniku prowadzenia GRUPY BUDOWLANEJ Jest ona jednak niezbęd
na do prowadzenia robót re
montowych i budowlanych w posiadanych obiektach gos
podarczych. Z kalkulacji wy
nika, że zlecenie tych czyn
ności firmom zewnętrznym po
ciągnęłoby za sobą jeszcze wyższe koszty, a więc i więk szą stratę.
Uważam — powiedział H.
Tchórzewski, że znaczny pro
cent strat wynika z braku do
statecznego zabezpieczenia ma
teriałowego i wynikającej stąd złej organizacji pracy. Nie tylko istnienie grupy budowla nej przynosi spółdzielni stra
tę, ale także
PRODUKCJA OGRODNICZA Posiadane szklarnie (10 o- biektów) nie przyniosły spo
dziewanego zysku, lecz stra
cę 2 min złotych (po uwzględ nieniu wypłaconej dniówki).
Zanim produkcja kwiatów i
warzyw zacznie dawać docho
dy — istniejące szklarnie, sy stem ich ogrzewania i zasila
nia w wodę trzeba poddać ka pitalnemu remontowi, który pochłonie około 40 min zło
tych.
* # *
Dochód ze sprzedaży osiąg
nął 351,7 min złotych (w 1984 roku 287,6 min złotych). 70 proc, dochodu ze sprzedaży dała produkcja roślinna i zwie rzęca, 30 proc, działalność u- sługowa i kooperacyjna.
Po odliczeniu kosztów (244 min złotych) i odpisów (18,9 min złotych) pozostała do po
działu kwota 88,8 min złotych.
Z tej wielkości 9,7 min zło
tych przeznaczono na nagro
dy i premie. 79,1 min złotych stanowi wyrównanie dla człon ków spółdzielni, co pozwoliło na wypłacenie dniówki obra- cl^unkowej w wysokości 450 złotych, wzrost 50 złotych w stosunku do 1984 roku.
Po wysłuchaniu sprawoz
dania zarządu, komisji rewi
zyjnej-i dyskusji zebranie przedstawicieli członków spół dzielni udzieliło absolutorium dla 6 spośród 7-osobowego składu zarządu. Podjęło uchwa ły zatwierdzające bilans spół
dzielni za 1985 rok oraz po
dział dochodu.
W sprawozdaniu wiele miej sca poświęcono planom na przyszłość, które wyznaczone
są poprzez
INWESTYCJE I REMONTY Najważniejszą inwestycją jest budowa magazynu zbożo wego o pojemności 2500 ton wartości 100 min złotych. Po
siadanie własnego magazynu pozwoli na zabezpieczenie pa szy dla 4500 sztuk trzody' chlewnej przez cały rok. Z remontów kapitalnych dwa zadania godne są odnotowa
nia. Remont fermy trzody chlew nej (4500 stanowisk) wartoś
ci 40—50 min złotych i wspom niany już remont szklarni
Niektórzy — stwierdził H.
Tchórzewski — mają nam za złe, że prowadzimy działalność pozarolniczą. Jest ona jednak niezbędna. Dochody ze sprzedał ży produktów rolnych pozwa
lają nam dobrze żyć. Nie zai beąpieczają natomiast środków na rozwój. Lukę w dochodacjj wypełnią środki pochodzące z działalności usługowej i ko operacyjnej, które w zasadzie w całości przeznaczone są na finansowanie inwestycji i ka
pitalnych remontów.
Konsekwentne postępowanie zarządu i organów samorządo wych w przyjętych kierunkach rozwoju i zdobywaniu środ
ków na ich finansowanie poz wala spółdzielni na szybkie dostosowanie się do zmieniają cych się warunków ekonomicz nych i spokojną przyszłość.
W zebraniu m. in. uczestni czyli: Aniela Bukała — prze
wodnicząca KM-G ZSL, Tade
usz Łoboda — przewodniczą
cy Rady Narodowej MiG, Wła dyslaw Dyrka — naczelnik miasta 1 gminy, szef RUSW ppłk Edward Tobo-r, wicepre
zes zarządu WZRSP w Opolu inż. Stanisław Tarach.
M. Zelwetra
Nr 10 (523) NOWINY NYSKIE StT. I
Z ebrad Radf PraciwRiczej ZUP—
Optymistyczny plan społeczno-gospodarczy
Z 13-puiiktowego porządku tułu dynamiki i udziału eks- obrad rozpatrywanego na ostat
nim posiedzeniu (29 marca b.r.) Rady Pracowniczej kilka tema tów zasługuje na oddzielne o- mówieńie. Są to: przyjęte przez radę regulaminy pomocy ma
terialnej dla pracowników przy stępujących do budowy lub' mo dernizacji własnego „M”, wcza sy „pod gruszą” modernizacja przychodni zakładowej i regu lanftny podziału mieszkań za kładowych i miejsc w hotelach pracowniczych.
Obecną relację ograniczę do dyskusji i podjętej uchwały za twierdzającej plan społeczno- -gospodarczy na rok 1986.
Przewodniczący zespołu do spraw efektywnego funkcjono wania przedsiębiorstwa, Józef Kocyba referując ten temat zwrócił uwagę, że plan jest bardziej optymistyczny niż pro jekt przedstawiony radzie na początku roku. Zawiera on ce chy pozytywne — zwiększenie zadań, jak 1 mówiąc delikat
nie mniej pozytywne — wzrost kosztów .i ubogi w treści plan postępu technicznego.
Podstawowe dane Hczbowe planu społeczno-gospodarczego na rok 1986 są następujące:
sprzedaż produkcji własnej i usług ogółem 6.200 min zło
tych, wzrost o 6,7 proc, w sto sunku do wykonania w 1985 roku. Produkcja eksportowa 4500 min złotych wzrost o 8,3 proc, w porównaniu z minio
nym rokiem. Pozytywnie oce
niono zwiększenie udziału pro dukcji eksportowej w sprze
daży ogółem z 69,9 proc, w projekcie planu do 72,5 proc.
Zgodnie z obowiązującymi prze pisami przedsiębiorstwo z ty-
portu w sprzedaży ogółem u- prawnione jest do dodatko-i wych wypłat wynagrodzeń wol nych od opodatkowania i two rżenia funduszu rozwoju z ty tulu ulg podatkowych.
Osiągnięcie przyjętych w planie wielkości' produkcji przy zachowaniu planowanego poziomu kosztów powinno za
pewnić zysk bilansowy w wy sokości 1661 min złotych.
Zmniejszenie zysku o 301 min złotych w porównaniu z osiąg niętym w 1985 roku wynika z faktu uzyskania mniej korzy
stnych cen transakcyjnych na kontraktach podpisanych do re
alizacji w 1986 roku.
Pozostałe wyniki bilansowe.
Zysk do podziału w przedsię biorstwie 631 min złotych. Jest on o 68 min złotych mniejszy niż w 1985 roku. Odnis na fun dusz rezerwowy 233 min zło
tych, wzrost o 83 min złotych w stosunku do 1985 roku. Od
pis na fundusz dla załogi wzra sta o 29 min złotych i osiągnie kwotę 211 min złotych.
Średnia płaca wyniesie oko
ło 22.500 złotych i będzie o 15 proc, wyższa niż osiągnięta w 1985 roku.
Po zapoznaniu się z przędło żonym planem postępu tech
nicznego i dyskusji członko
wie Rady Pracowniczej byli zgodni, że plan postępu tech
nicznego w obecnym kształcie nie może być przyjęty. Wyra żono przy tym pogląd, że mi mo licznych programów doty
czących rozwoju techniki i po siadanych środków w dziedzi
nie tej w zasadzie nic się nie zmienia na lepsze. W podję
tej uchwale m.in. -czytamy:
Plan .postępu technicznego swo
ją treścią i zakresem nie odpo wiada potrzebom przedsiębior
stwa. Jest on niewspółmiernie ubogi w stosunku do możliwoś ci finansowych i nie zabez
piecza pożądanego rozwoju techniczno-ekonomicznego za
kładów.
Przedłożony plan postępu technicznego w takim stanie nie może być zatwierdzohy. Na leży go przepracować i ponow nie przedłożyć radzie do 25 kwietnia 1986 roku.
Rada Pracownicza wyraża przekonanie, że działalność przedsiębiorstwa w zakresie no wej techniki powinna być prze de wszystkim nakierowana na modernizację urządzeń cukrów jiiczych oraz opanowanie i roz wój urządzeń do produkcji kwasu siarkowego z gazów od lotowych. W dziedzinie wdra
żania nowych rozwiązań i mo dernizacji produkcji należy na wiązać współpracę z „Chema- dexem” Warszawa i Kraków
oraz z innymi instytucjami naukowo-technicznymi.
Rada Pracownicza uważa również, że należy się zająć rozwojem urządzeń i aparatu
ry do procesów jednostko
wych przykładowo: aparatura do wymiany ciepła (wymienni ki płytowe, Wyparki cienko
warstwowe itp.) oraz włączyć się z produkcją w obszar erer getyki atomowej.
Nieodzowne jest również roz szerzenie tematyki i zwiększę nie nakładów na-rozwój tech
nologii produkcji, ze szczegół nym uwzględnieniem nowoczes nych metod produkcji.
Rada Pracownicza zaleca Ra dzie Techniczno-Ekonomicznej aktywniejsze wykorzystanie swoich uprawnień szczególnie inspirujących i kontrolnych.
Oczekuje od RTE i dyrekcji przedsiębiorstwa wypracowa
nia koncepcji rozwoju technicz no-ekonomicznego przedsiębior stwa do roku 1990 i na lata
1990—1995 w oparciu o infor
macje z badań i rozeznania ryn ku i wynikających stąd wnios ków przygotowanych przez służ by pionu zastępcy dyrektora do spraw ekonomicząo-handlo wych w terminie do 30 wrześ mia 1986 roku.
Odnośnie planu inwestycyj
nego Rada Pracownicza zale
ciła dyrekcji przedsiębiorstwa ścisłą kontrolę realizacji przy
jętych zadań i przedstawianie . radzie ewentualnych zagrożeń.
Wprowadzone zmiany organi zacyjne w przedsiębiorstwie, a mianowicie odciążenie zastęp
cy dyrektora do spraw tech
nicznych od zagadnień bieżą
cych związanych z .utrzyma
niem ruchu powinno Sprzyjać powstawaniu i wcielaniu w życie nowej techniki i techno
logii. Czy stworzone warunki wewnętrzne i zewnętrzne zaple cze techniczne wykorzysta?
M. Zelwetro
SI ,,Pokój“ na Targach Krajowych;
Nowości
wzbudziły zainteresowanie
Wśród kilkuset wystawców uczestniczących w Targach Krajowych Wiosna’86 w Po
znaniu swoje wyroby zapre
zentowała nyska Spółdzielnia Inwalidów „Pokój”. Na stoi
sku o powierzchni 25 m kw.
w pawilonie CZSI wystawiła wyroby w 6 asortymentach.
Dwie nowości tj. fotel rozkła
dany i kanapę narożną, zmo
dernizowaną kanapę i zestaw wypoczynkowy, taboret tapice rowany oraz pokrowce ochron ne na fotele do „żuka”. ..ny
sy” i „fiata 126 p”.
Udział spółdzielni w marco
wych Targach Krajowych pozwolił na lepsze rozeznanie potrzeb rynku 1 nawiązanie kontaktów z przyszłymi od
biorcami. Okazało się też, że zaprezentowane informacyjnie nowości — fotel rozkładany i kanapa narożna (zestaw fo
teli rozkładanych plus skrzy
nia z półeczką) wzbudziły u handlowców olbrzymie zainte resowanie z uwagi na przy
stępną cenę, estetykę i dobrą jakość wykonania. Obsługują
cy stoisko przedstawiciele SI
„Pokój” nie mogli wprost opę dzić się od klientów, którzy 6kłonni byli zakupić z miej
sca bądź zamówić każda ilość tych wyrobów. Nie pomagały nawet wywieszki — „towar sprzedany”.
Przy okazji warto nadmie
nić. że fotel rozkładany^ po
wstał jako wniosek racjonali
zatorski inż. Jana Przewirskie go — wiceprezesa ds. ekono
micznych i Władysława Fer- feckiego — kierownika tapi
ceruj meblowej.
Na targach udało się sprze
dać pokrowce ochronne na fo tele samochodowe oraz koń
cówkę serii taboretów tapice
rowanych. Dużo mniejszy był popyt na kanapę i zestaw wy poczynkowy — produkowane przez nyską spółdzielnię. Han del zamówił śladowe ich ilo
ści. Nikłe zainteresowanie ty
mi wyrobami wynika z nasy
cenia i konkurencyjności ryn ku. Kluczowy przemysł me
blarski jest konkurencyjny dla małych zakładów i spół
dzielni, zarówno pod wzglę
dem ceny, jak i jakości pro
dukowanych mebli, w tym przypadku wersalek, tapcza
nów i zestawów wypoczynko
wych. Stąd też SI „Pokój” już w roku ubiegłym ograniczyła ich produkcję, wprowadzająo w to miejsce nowe wyroby.
Jak wykazały Targi Krajowe nowości te okazały się strza
łem w „dziesiątkę”. Czy spół
dzielnia wykorzysta swą szan sę w zakresie zwiększenia pro dukcji pokaże najbliższa przy
szłość. Trzeba działać szybko, gdyż konkurencja nie śpi. W _trakcie targów operatywni rze
Podziękowanie za pracę
W Fabryce Pomocy Nauko
wych pamięta się o każdym pracowniku odchodzącym na emeryturę bądź rentę. Pod
czas tykich spotkań jest oka
zja aby ł>odziękować ludziom, za pracę w zakładzie, doce
nić ich wkład, także powspo
minać.
24 marca odbyło się pożegna nie Antoniny Zadoroinej, od
chodzącej na rentę. Przepraco wała ona w fabryce 20 lat na
mieślnicy fotografowali udane wyroby spółdzielni (wzory nie zostały zastrzeżone) oferując handlowcom szybkie podjęcie ich produkcji i sprzedaż już w II półroczu br.
Zakładana na 1986 rok wiel kość produkcji foteli rozkłada nych i kanap narożnych zosta ła zakupiona w całości przez handel opolski. Poznański re
konesans wykazał jednak, że istnieje potrzeba podjęcia dzia łań w celu zwiększenia zdol
ności produkcyjnej SI „Po
kój”. Aby tak się stało nale
ży zabezpieczyć odpowiednią ilość pianki — podstawowego materiału do produkcji fotela i kanapy narożnej bądź za
stąpić ją innym materiałem.
Poza tym należy pomyśleć o usprawnieniu i udoskonaleniu procesu wykonawstwa. Istot
ne będą tu również dobre chę ci i zrozumienie ze strony pra cewników zakładu tapicerni meblowej, od których w du
żej mierze zależy wzrost pro
dukcji tych trafionych wyro
bów.,
Stoisko SI „Pokój” na Tar
gach Krajowych przygotowali i obsługiwali: Krystyna Cwaj na, Tadeusz Kłębczyk i Jan Przewirski.
K. Kotecka
stanowisku montera sprzętu szkolnego. Ta miła uroczystość odbyła się w dziale spraiw pra cowniczych przy herbatce i ciastkach. A. Zadorożna otrzy
mała kwiaty i upominek w postaci kryształu. Nie zabra
kło także podziękowań za pra cę i życzeń od przedstawicieli dyrekcji, samorządu pracowni czego i związku zawodowego.
«
Uroczyste obchody
„Dnia Metalowca"
kwietnia, załoga Zakła
dów Urządzeń Przemysłowych obchodziła swoje tradycyjne święto — „Dzień Metalowca”.
Przybyłych na uroczystą aka
demię przedstawicieli załogi oraz zaproszonych gości — powitał przewodniczący Za
rządu NSZZ Pracowników ZUP — Tadeusz Blacha.
Referat okolicznościowy wy
głosił z-ca przew. Zarządu NSZZ — Bolesław Bogusz. W wystąpieniu swym B. Bogusz nawiązał do początków związ
ku zawodowego metalowców, wykazując na licznych przy
kładach walkę związku o in
teresy klasy robotniczej. Waż
ną rolę odegrały związki w pierwszych latach powojenne
go czterdziestolecia, choć w pewnym momencie, trochę jak by zapomniały o swojej roli wobec klasy robotniczej. „Ce
lem naszym na dziś i jutro jest uniknięcie podobnych sy
tuacji w przyszłości... Razem z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą powiedzieliśmy już:
Socjalizm — tak! Wypaczenia
— nie!”.
W dalszym ciągu swego wy
stąpienia B. Bogusz nawiązał do codziennej pracy zaznacza
jąc: „Rok ubiegły był dla nas związkowców rokiem ciężkiej pracy, ale generalnie rzecz biorąc, był rokiem dobrym...
wzrosły szeregi związku... i systematycznie rosną”.
Między innymi dorobkiem związku jest wprowadzony w ub.r. zakładowy system wy
nagrodzeń, system premiowa
nia motywacyjnego itp.
Związkowcy powołali Miej
sko-Gminne Porozumienie Związków Zawodowych, któ
re mimo stosunkowo krótkie
go okresu istnienia, może po
chwalić się pewnymi osiągnię ciami, jak powołanie Społecz nego Komitetu Pomocy Służ
bie Zdrowia, który ma już na swym koncie pewne zebrane środki finansowe.
I choć nie wszystkie sprawy zostały załatwione, trzeba po
wiedzieć i to nie tylko z o- kazji święta, że czasu związ
kowcy nie marnują.
W trakcie akademii, woje
woda ooolski Kazimierz Dzier- żan udekorował Złotym Krzy
żem Zasługi Ryszarda Szo
staka. Ponadto 85 pracowni
ków udekorowanych zostało
„Medalami 40-lecia Polski Lu
dowej”, 9 odznakami „Zasłużo ny Działacz Ziemi Nyskiej”, 24 odznakami „Zasłużony Pracow nik ZUP”, 9 odznakami •,Racjo nalizatora Produkcji”.
Zabierając głos, wojewoda opolski stwierdził m.in. „...
„Dzień Metalowca” jest okazją do dokonania pewnych podsu
mowań. Tak stało się i dzisiaj.
Z dumą podkreśliliście Wasze osiągnięcia ale także pamię
taliście o pewnych niepowo
dzeniach, o sprawach do za
łatwienia. Rok 1985 był dla Opolszczyzny rokiem dobrym, choć też nie wszystko udało się zrealizować.
Następnie wojewoda t K.
Dzierżan podkreślił rolę i zna czenie Zakładów Urządzeń Przemysłowych, znanego eks
portera — słynącego z do
brej roboty. Omówił także wo jewoda problemy, z którymi boryka się Nysa. Wojewoda K. Dzierżan skierował słowa uznania pod adresem racjo
nalizatorów, podkreślając ich wielkie znaczenie dla naszej gospodarki.
Wojewoda przekazał na ręce dyrektora ZUP J. Nosala list
s okazji „Dnia Metalowca”.