• Nie Znaleziono Wyników

Panorama Ziemi Gogolińskiej 2001, nr 1 (74).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Panorama Ziemi Gogolińskiej 2001, nr 1 (74)."

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

BUDŻET GMINY NA 2001 ROK

W dniu 28 grudnia 2000 roku odbyła się sesja Rady Miejskiej, na której radni uchwalili budżet gminy Gogolin na rok 2001.

Planowane dochody: 21.739.000 zł

w tym:

dotacje na zadania zlecone gminie oraz na zadania

bieżące realizowane na podstawie porozumień 729.000 zł dochody z tytułu wydawania zezwoleń na sprzedaż

napojów alkoholowych 160.000 zł

■■■

Planowane wydatki: 22.360.000 zł

w tym:

Rolnictwo i łowiectwo 592.500 zł

Transport i łączność 718.700 zł

Gospodarka mieszkaniowa 1.100.000 zł

Działalność usługowa 397.700 zł

Administracja publiczna 3.971.800 zł

Bezpieczeństwo publiczne i ochrona

przeciwpożarowa 755.200 zł

Różne rozliczenia 879.700 zł

Obsługa długu publicznego 120.000 zł

Oświata i wychowanie 6.272.800 zł

Ochrona zdrowia 160.000 zł

Opieka społeczna 974.000 zł

Edukacyjna opieka wychowawcza 1.805.200 zł

Gospodarka komunalna i ochrona środowiska 2.548.200 zł Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego 893.000 zł

Kultura fizyczna i sport 1.171.200 zł

■ budowa budynku wielorodzinnego w Gogolinie

■ budowa sali gimnastycznej przy PSP Nr 2 w Gogolinie

■ budowa kanalizacji sanitarnej w Gogolinie

■ przebudowa oświetlenia ulicy Lompy w Gogolinie

■ remont nawierzchni ulicy Stawowej w Zakrzowie (300 m2)

■ montaż lustra ulicznego przy ulicy Mickiewicza w Kamieniu Ślą­

skim

■ remont chodnika przy ulicy Leśnej w Malni

■ remont ul. Łąkowej w Obrowcu

■ remont chodnika przy ul. Strzebniów w Gogolinie

■ remont ulicy Leśnej w Dąbrówce (2400 m2)

■ remont nawierzchni ulicy Akacjowej w Gogolinie (370 m2)

■ remont chodnika przy ulicy Matejki w Gogolinie

■ remont ulicy Rybackiej w Gogolinie

■ remont chodnika przy ulicy Wiejskiej w Odrowążu

■ budowa nawierzchni ulicy Wąskiej w Gogolinie

■ budowa wiaty przystanku - Odrowąż

■ budowa kanalizacji deszczowej w Górażdżach

■ remont sieci wodociągowej w Kamieniu Śląskim (ul. Mickiewicza)

■ remont sieci wodociągowej w Kamionku (Plac Stawowy)

■ udrożnienie kanalizacji burzowej i wykonanie studzienek na ul.

Matejki w Gogolinie

■ wymiana okien w PSP Nr 3 w Gogolinie

ponadto:

■ remonty cząstkowe i bieżące dróg i ulic

■ oznakowanie poziome i pionowe ulic

■ remonty i czyszczenie kanalizacji burzowych

■ wykonanie oznakowania nazw ulic na terenie wsi

■ zimowe utrzymanie dróg

■ utrzymanie parków i placów zabaw

——. — —— ... y

NOWOROCZNE ŻYCZENIA BURMISTRZA WYGŁOSZONE W NOC SYLWESTROWĄ

POD POMNIKIEM KAROLINKI

Drodzy mieszkańcy miasta i gminy Gogolin!

Kochane dzieci, droga młodzieży, drodzy goście z zagranicy:, którzy jesteście wśród nas!

\ Jesteśmy pokoleniem, któremu dane jest witać Nowy Rok 2001,

■ Nowe Stulecie i Nowe Tysiąclecie. Cały świat uczestniczy

w

tym : wielkim wydarzeniu.. Na całym też świecie przejście w Nowe i

Tysiąclecie poprzedziły wielkie przygotowania do tego epoko-

i

wego wydarzenia.

I

Nasza gmina i nasze miasto uczynią wszystko, aby godnie się - zaprezentować. Mamy pokaźny dorobek w dziedzinie rozwoju

i

miasta i gminy, rozwoju samorządności i naszych mieszkańców. ! Dzisiaj cały świat się cieszy i bawi i my jesteśmy w tej uroczystej \

i

chwili razem jak w wielkiej rodzime. Cieszę się, że w tym wyjąt-

I

kowym momencie mogę być wśród Was wraz z członkami Za­

rządu, Panem Przewodniczącym Rady Miejskiej i radnymi. \ Życzę Wam wszelkiej pomyślności w tym Nowym Tysiącleciu. i Dzieciom życzę, aby rosły w zdrowiu i miłości swoich rodziców -

i społeczeństwa. \

Młodzieży życzę dalszego rozwoju, perspektyw na przyszłość, ciekawej pracy. Niech są chlubą naszego miasta i regionu.

Niech się spełnią marzenia każdego z nas,

w

każdym domu i na każdym stanowisku.

Niech nie zabraknie kompetentnych i odpowiedzialnych ludzi na stanowiskach.

Niech nie będzie ludzi bez pracy i domu.

Drodzy przyjaciele, przekroczyliśmy barierę czasu, jesteśmy w Nowym Tysiącleciu!

Wiwat Rok 2001, wiwat Nowe Stulecie, wiwat Nowe Tysiącle-

i

cie!

Niech nas Bóg prowadzi! \

Norbert Urbaniec Burmistrz Miasta i Gminy Gogolin

’■*...—... - -...J

(3)

i v Gogolinie

❖ za dokonanie zmian wpisu w ewidencji

działalności gospodarczej - 25,00 zł

CENY ZA KORZYSTANIE Z POSIŁKÓW W STOŁÓWKACH SZKOLNYCH I PRZEDSZKOLNYCH

1. Ceny stanowiące koszt przygotowania poszczególnych posiłków wynoszą w:

a. Publicznym Gimnazjum w Gogolinie -

świetlica - (obiad) - 3,30 zł

b. Przedszkolu Nr 3 w Gogolinie

(śniadanie, obiad, podwieczorek) - 3,90 zł c. Publicznej Szkole Podstawowej Nr 3 w Gogolinie

(obiad) - 3,90 zł

2. Ceny stanowiące koszt składników surowcowych poszczególnych posiłków wynoszą w:

a. Przedszkolu Nr 1 w Gogolinie

(śniadanie, obiad, podwieczorek) - 3,50 zł b. Przedszkolu Nr 3 w Gogolinie

(śniadanie, obiad, podwieczorek) - 3,50 zł c. Przedszkolu Nr 4 w Gogolinie (obiad) - 1,70 zł d. Przedszkolu w Górażdżach (śniadanie,

obiad, podwieczorek) - 3,00 zł

e. Przedszkolu w Kamieniu Śląskim ( obiad) - 1,80 zł f. Przedszkolu w Kamionku (obiad) - 2,00 zł g- Przedszkolu w Obrowcu (obiad) - 1,80 zł h. Przedszkolu w Odrowążu (śniadanie) - 1,90 zł i. Przedszkolu w Zakrzowie (śniadanie, obiad) - 2,20 zł )• Przedszkolu w Malni (śniadanie, obiad) 2,20 zł k. Przedszkolu w Choruli (śniadanie) 1,20 zł I. Publicznym Gimnazjum w Gogolinie -

świetlica - (obiad) - 2,00 zł

ł. Publicznej Szkole Podstawowej Nr 3

w Gogolinie (obiad) - 1,70 zł

Uchwała nr 1/2001

Zarządu Miasta i Gminy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Gogolinie z dnia 03.01. 2001 roku

Zarząd Miasta i Gminy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Gogolinie w pełni popiera słuszny protest pielęgniarek i położnych. Uważamy/, że roszczenia płacowe protestujących są ze wszech miar uzasa­

dnione.

Dziękujemy średniemu personelowi medycznemu za jego dotych­

czasową wytrwałą postawę w swoich dążeniach.

Zarząd apeluje do władz powiatowych oraz wojewódzkich Sojuszu Lewicy Demokratycznej o zajęcie jednoznacznej postawy solidary­

zującej się z protestującymi oraz podjęcie aktywnych i skutecznych działań zmierzjących do pozytywnego dla protestujących zakończe­

nia konfliktu.

Zarząd jest głęboko zaniepokojony sytuacją, jaka powstała w powie­

cie krapkowickim na skutek niezrozumiałych decyzji kierownictwa krapkowickiego ZOZ-u i starostwa. Sytuacja ta powoduje zagroże­

nie bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców i godzi w ich konsty­

tucyjne prawo do ochrony zdrowia.

Zarząd w pełni popiera stanowczą postawę Burmistrza Miasta i Gminy Gogolin Pana Norberta Urbańca i jego zdecydowane działania, na­

cechowane troską o powszechne zaspokojenie potrzeb w zakresie ochrony zdrowia mieszkańców miasta i gminy.

Przewodniczący Zarządu (-) Andrzej Konieczny

W ostatnich tygodniach społeczeństwo Gogolina było wielce zbulwer­

sowane „przepychankami' w związku z utworzeniem przez lekarzy two­

rzących Grupową Praktykę Lekarską „Nowej Przychodni" przy ulicy Strze­

leckiej 1 i „bezprawnym” przkazaniem jej sprzętu medycznego z przycho­

dni SPZOZ. Sprawę szeroko omawiały lokalne media krapkowickie i Nowa Trybuna Opolska (choć nie zawsze bezstronnie i z prawdziwą znajomo­

ścią rzeczy). My więc ograniczymy się do faktów, a one są następujące:

Istniało realne niebezpieczeństwo, iż z dniem 1 stycznia 2001 roku mieszkańcy Gogolina mogliby zostać pozbawieni opieki medycznej. Mimo zabiegów władz gminy starostwo powiatowe nie zgodziło się przekazać gminie budynku przychodni przy ulicy Szkolnej i (zgodnie z sugestiami SANEPiD-u) bez przeprowadzenia tam kapitalnego remontu możliwym mogło się stać zamknięcie przychodni SPZOZ. W tej sytuacji uznano za celowe poparcie inicjatywy trzech lekarzy (spośród czterech pracujących w starej przychodni) utworzenia przez nich nowej przychodni. Na ich też sugestię przakazano „Nowej Przychodni" sprzęt medyczny (wcześniej zakupiony przez gminę), a znajdujący się w przychodni SPZOZ.

Dzisiaj sprawy sprzętu już nie ma. Ponieważ wokół tej sprawy narosło tyle kontrowersji, sprzęt medyczny (aparat EKG, ambu, lampa bezcienio­

wa i lampa bakteriobójcza) powrócił do przychodni SPZOZ.

„Nowa Przychodnia" rozpoczęła działalność z dniem 1 stycznia 2001 roku i uroczyście została poświęcona przez księdza proboszcza Aleksan­

dra Sydora. Przychodnia ma podpisany kontrakt z Opolską Kasą Cho­

rych i osoby, które złożyły do niej deklaracje przyjmowane będą (wbrew krążącym wcześniej plotkom) oczywiście całkowicie bezpłatnie. Bezpłat­

nie też będą mogły (w uzasadnionych przypadkach) korzystać z usług pogotowia ratunkowego.

Przychodnia czynna jest:

od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00 - 18.00;

w soboty: od 8.00 do 12.00.

W pozostałych godzinach oraz w dni wolne od pracy dyżur telefoniczny pod numerem: 0606316527.

W przychodni przyjmują lekarze: Krystyna Musialik-Celta, Renata Tomczyk i Andrzej Florczak.

Rejestracja na wyznaczoną godzinę osobiście lub telefonicz­

nie: 4-669-468.

Ci z państwa, którzy nie złożyli deklaracji, proszeni są o jak najszyb­

sze załatwienie tej formalności.

(4)

Pierwszym duszpasterzem w Obrowcu był ks. Franciszek Lackowski

POCZĄTKI PARAFII W OBROWCU n i )

Rozpoczęta z wielkim zapałem w 1869 budowa kościoła w Obrowcu początkowo przebiegała bez przeszkód. Na szczególne wyróżnienie w tym okresie zasługiwało zaangażowanie właściciela gospodarstwa rolne­

go i młyna Johanna Cury. Coraz wyżej sięgały niury tego nowego w wiej­

skim krajobrazie obiektu. Z wielką nadzieją i radością patrzyli na po­

wstający kościół udający się na nabożeństwa do Jasionej mieszkańcy Obrowca. Niestety po kilku latach, z powodu braku dalszych funduszy, budowa kościoła została wstrzymana. Budynek na ponad 10 lat znalazł się w rękach osób spoza Obrowca, które urządziły w nim magazyn trzci­

ny. Z tego okresu pochodzi przekaz ustny o pobycie w Obrowcu sławne­

go śląskiego rozbójnika (Rauberhauptmanna) Pistulki, zwanego też ślą­

skim "Robin Hoodem". W miejscu budowanego kościoła miał on ukryć swój skarb. Do tematu Pistulki i jego wspólnika Eliasza, oraz do kwestii ewentualnego ich pobytu w Obrowcu trzeba będzie powrócić w przyszło­

ści. W tej chwili, ten ściśle związany z budową kościoła w Obrowcu temat jedynie sygnalizuję.

Sytuacja w Obrowcu zmieniła się dopiero na początku lat osiemdzie­

siątych XIX wieku. Przejeżdżał wtedy przez Obrowiec, prawdopodobnie z Góry Św. Anny zamożny cliałupnilc phihpp pietrusch

k

a z Łowkowic (k. Strzeleczek). Zatrzymał się tutaj i od mieszkańców dowiedział się o wielkich trudnościach uniemożliwiających dalszą budowę kościoła. Po­

stanowił on pomóc mieszkańcom Obrowca i na ten cel przekazał znaczną sumę pieniędzy.

W 1883 roku wznoszony budynek został odzyskany z rąk handlarzy przez Theodora Gaidę i przekazany na cele parafialne. Prace ponownie ruszyły naprzód. Wielkiej pomocy udzielał ks. Olbrich z Jasionej. Pomocy finanso­

wej udzieliła też Kuria Biskupia we Wrocławiu.

Ołtarz główny dla obrowieckiego kościoła został wykonany w firmie Altana na

rze Św. Anny.

J

a

k

o pafrona tośdoła wybrano św. Jana Chrzciciela. Znajdujące się w ołtarzu głównym obrazy św. Jana Chrzci­

ciela oraz św. Anny zostały wykonane przez malarza Fahnrotha z Wro­

cławia.

Budowa kościoła w Obrowcu została zakończona w 1884 roku, lecz wszy­

stkie prace wykończeniowe i przygotowawcze do poświęcenia trwały je­

szcze do 1889 roku. Uroczystość poświęcenia kościoła odbyła się 30 czerwca 1889 roku. W jednym z dawnych czasopism informując o zbudowaniu no­

wego kościoła napisano wówczas m.in.: "Po długiej i mozolnej pracy, za pomocą Bożą i dobrych ludzi stanął w Obrowcu piękny kościół, którego poświęcenie odbyło się w niedzielę 30 czerwca 1889 roku".

Kościół w Obrowcu był trzecią, obok kościołów w Jasionej i Żyrowej, świątynią w rozległej parafii jasiońskiej. Dlatego początkowo nie odpra­

wiano tutaj zbyt wiele nabożeństw. Stan taki trwał przez kilkanaście lat. Z myślą o powołaniu samodzielnej parafii w Obrowcu, która miała też objąć Wygodę i Strzebniów, zbudowano probostwo.

W wydawanym we Wrocławiu "Posłańcu Niedzielnym" w styczniu 1903 roku ukazała się informacja, której fragment przytaczam: "Z Obrow­

ca. Ku wielkiej naszej radości po raz pierwszy obch<^<^;^iliśmy uroczy­

stość Bożego Narodzenia w naszym kościele. Wreszcie już po części je­

steśmy zadowoleni, że za pośrednictwem i staraniem naszego prżewiel, Ks. Proboszcza z Jesiony mamy co drugą niedzielę nabożeństwo, za co serdecznie dziękujemy. Ufamy, że za łaską Bożą z czasem się życzenia nasze całkowicie spełnią, to jest że dostaniemy własnego duszpasterza...".

W dniu 20 listopada 1903 roku przybył do Obrowca pierwszy miejsco­

wy duszpasterz ks. Franciszek Lackowski (Latzkowski). Poniżej przed-

s tawiam je

g° lerótld

ż

yc

i

or

y

s o

p

racowan

y

na pofotaw^ informacji które uzyskałem od historyka śląskiego Kościoła ks. Henryka Olszara.

Ksiądz Franciszek Lackowslki urodził się w dniu 30 marca 1869 roku w m^swwtód

Wielki Po

mys

k

(Gross

P

omeis

k

e) pow. B

y

tów

n

a P

omo

­

rzu. Był synem Józefa i Oltylii z domu Lewińska. Ojciec był zubożałym rolnikiem. Rodzina Lackowskich przeniosła się potem do Chojnicy Fran­

ciszek L

ac

k

ows

ki

po utofczemu szkoły Wowej praktyfował w bi

urze

adwokackim. W 1891 roku zaczął uczęszczać do gimnazjum w Pozna­

ni

u,

lecz

musiał przerwa

ć

nau^

gdyż

skończiyty si

ę

oszcz^drości. Na­

stęp

nie

prabywał w Berhme utrz

y

mując się z

p

r

y

watn

y

ch tekcji i dal­

szej praktyki biurowej. Jako ekstemista zdał w dniu 5 maja 1897 roku maturę w Wałczu. Następnie rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym

U

ni

wer

s

ytet

u Wrodawsfóego.

Ś

w

i

ęcenia

k

ap

ł

ańslde

p

rz

y

jął we W'rocł

a

-

wm w

d

ni

u 23 cz

erwca I

900

ro

k

u z r

ąk k

ar<J

y

nała

G

eorga Ko

pp

a. N

a

-

stęprne pracował jako wikariusz w Biskupicach (1901-1902) oraz w Mech- nicy (1902-1903).

W listopadzi

e 1903 ro

k

u został

pi

erwsz

y

m

d

usz

p

asterzem w Obrow- cu. Egzamin proboszczowski zdał w 1904 roku. Ksiądz Franciszek Lac­

kowski przebywał w Obrowcu do maja 1921 roku. Prowadził też tutaj- gospodarstwo rolne. W gorącym politycznie okresie sprzyjał sprawie pol­

skiej na Górn

y

m Ś

ląs

k

u.

P

o opuszczemu

Ob

rowca ^zebywal foteiM w kilku

miej

s

c

owo

ś

c

ia

ch. Dec

y

zją

k

ar

dy

nała Adolfa Bertra

ma

z dm

a

4

gr

dnia 1921 roku został przeniesiony do Klasztoru Ojców Bonifratrów w Katowicach-Bogucicach Przebywał też w Panewnikach. W tym okresie

dłu

g

o

clrorował.

W

I922 ro

k

u objął admimstrację Icoscioła w G

o

s

tyn

i

u

Wąskim p

od

Młrełcw

e

m.

W

I923 rcAu został admmtyratorem, a w dniu 30 maja 1924 roku proboszczem w Gorzycach. Gorzyce są położone w p

obliżu

Wod^sławta Ślą

ski

e

g

o

,

niewielko znanego obecme ^nkti^rmm

maryjne

g

o

w

Turz

y Jdąskrej. O

b

ejmuj

ą

ca lsdka mrejscowośd

p

arafi

a

h-

czyła łącznie ponad 5.000 wiernych. Tam w Gorzycach w dniu 30 stycz­

nia 1933 roku prowadził do ołtarza prymicjanta ks. Ericha Schewiora

(

p

ó

źn

iej

s

ze

g

o wikare

g

o

w ^gohme). K.s

dz Franctazelc Laclcowsld h

duszpasterzem w Gorzycach do 1934 roku, kiedy to przeszedł na emery­

tuj.

Póź

n

iej

ptTchywał w Mkotowre

ży

jąc w tiardzo skromn

y

ch wafun-

k

ach

i

tam też zmarł w dniu

W

sz

y

stldc

h

l^jtych tj. 1 listo

pa

da 1938

roku. Miał wtedy 69 lat. Został pochowany na cmentarzu w Mikołowie.

Nekrolog o księdzu Franciszku Lackowskim ukazał się w wydawanych w Katowicach "Wiadomościach Diecezjalnych", (cdn)

Józef Szulc

(5)

Ania Konieczko najlepszą

germanistką \

PUBLI CZNE GIMNAZJUM W GOGOLINIE GÓRA!

W dniu 8 listopada 2000 roku zorganizowano po raz pierwszy ogólnopolski konkurs germanistyczny

"SPRACHDOKTOR 2000".

Postanowiliśmy dołączyć się do rzeszy gimnazjali­

stów z całej Polski i dokładnie o godzinie 12,30 czter­

dziestu jeden uczniów naszej szkoły pochyliło czoła nad testami Pierwszaki musiały rozwiązać 26 zadań, a drugoklasiści 27.

Przed konkursem każdy uczeń otrzymał tyle punk­

tów, ile miał decyzji do podjęcia, tzn. 4 raz więcej niż liczba pytań, gdyż do każdego pytania podane były cztery odpowiedzi, a każda

z nich musiała zostać oce­

niona.

W konkursie wzięło udział ogółem 8321 uczniów szkół podstawo­

wych i gimnazjalnych w Polsce. Klasy pierwsze gimnazjów reprezentowało 1755 osób, a klasy drugie 2697.

Z ogromną radością analizowallśmy nadesłane wyniki, gdyż uczennica kla­

sy Ic ANIA KONIECZKO (opiekun mgr B. Czekała) zajęła 1 miejsce w Polsce.

Uzyskała 201 na 208 możliwych punktów. Ania w na­

grodę pojedzie na 2-tygodniowy obóz "Konie, mate­

matyka i języki".

W pierwszej setce wśród pierwszoklasistów zna­

leźli się jeszcze:

Paweł Blacha (Ic) -18 m.

Dawid Juraszek (la) - 24 m.

Natalia Polok (Ic) - 58 m.

Marcin Grzesica (la) - 85 m.

Natalia Macha (Ib) - 96 m.

Elżbieta Bieniek Ic)) 100 m.

Z kolei wśród drugoklasistów zaszczytne miejsca zajęli:

Paweł Stróżyk (Ila)- 44 m.

Aleksander Dransfeld (Ila)- 55 m.

Anna Gabor (llb)- 55 m.

Łukasz Kozołup (Ile)- 55 m.

Rafał Jarosch (lic)- 67 m.

Opiekunami uczesmików konkursu były panie mgr B. Czekała i mgr B. Kurzeja.

W dniu 5 stycznia br. Anię Konieczko przyjął bur­

mistrz Norbert Urbaniec. Gratulując zdobycia pierw­

szego miejsca w ogólnopolskim konkursie germani- stycznym przekazał jej specjalny list pochwalny z ży­

czeniami "jeszcze wielu sukcesów i wygranych kon­

kursów ku zadowoleniu rodziców, wykładowców, ale przede wszystkim ku zadowoleniu własnemu". Do gra­

tulacji dołączył się poseł Henryk Kroll z prezentem w postaci zegarka.

Kolejna edycja konkursu "Sprachdokłor 2001"

odbędzie się w maju tego roku. Już teraz życzymy naszym uczniom uzyskania podobnych wyników

mgr Benedykta Kurzeja PS Osobne gratulacje należą się również nauczy­

cielom języka niemieckiego szkół podstawowych na­

szego miasta i gminy. Również dzięki ich pracy nasi pierwszoklasiści odnieśli tak duży sukces. Myślimy, że szczególnie ucieszy się pani mgr Amelia Polywka (aktualnie zastępca dyrektora PSP nr 2 w Gogolinie), która w klasach 11 l-VI uczyła Anię Konieczko. BK

I • ..

w zakresie promocji

i r i

i pozyskiwania nowych inwestorów f

Aby podejmować skuteczne działania w zakresie rozwoju gospodarczego gminy trze­

ba przyjrzeć się bezrobociu. Ilość bezrobot­

nych w naszej gminie przedstawia się nastę­

pująco:

grudzień 1999 - zarejestrowano 419 bezrobot­

nych, w tym 256 kobiet

listopad 2000 - zarejestrowano 481 bezrobotnych, w tym 308 kobiet.

Liczba bezrobotnych w ostatnim okresie wzrosła więc o 62 osoby. Sto­

pa bezrobocia w powiecie wynosi obe­

cnie 10,6%. Gdyby przyjąć, że w na­

szej gminie jest około 8,5 tys. osób w wieku produkcyjnym, to bezrobotni sta­

nowią 5% tej populacji. Jest to oczywi­

ście wskaźnik nie oddający rzeczywi­

stego stanu, ponieważ wiele osób pra­

cuje za granicą i można tylko w przybli­

żeniu oszacować, że jest to 30% wszy­

stkich bezrobotnych. Trzeba więc zau­

ważyć, że wskaźniki te nie są szokują­

ce. Należy również podkreślić, że po- wstaje coraz więcej podmiotów gospodar­

czych (małych, rodzinnych) rejestrowanych u nas. Statystyka ta przedstawia się nastę­

pująco:

Ilość podmiotów na koniec 1996 r. - 472 Zarejestrowane w roku 1997 - 85

Wykreślone w roku 1997 - 40

Ilość podmiotów na koniec 1997 r. - 517 Zarejestrowane w roku 1998 - 79

Wykreślone w roku 1998 - 47

Ilość podmiotów na koniec 1998 roku - 549 Zarejestrowane w roku 1999 - 80

Wykreślone w roku 1999 - 49

Ilość podmiotów na koniec 1999 r. - 580 Zarejestrowane w roku 2000 - 53 Wykreślone w roku 2000 - 33 Ilość podmiotów na dzień 15.12. 2000 r. - 600 Gdyby założyć, że w każdej funkcjonują­

cej firmie zatrudnionych są 3-4 osoby, to mamy już około 2000 miejsc pracy.

Najwięcej miejsc pracy posiadają duże za­

kłady działające na naszym terenie i w są­

siednich gminach. Do nich należą: Górażdże

"Cement" i Górażdże "Wapno" w Choruli oraz

"Opolwap" w Tarnowie Opolskim, Zakłady Koksownicze w Zdzieszowicach i wiele in­

nych, mniejszych na terenie Krapkowic. Przy każdym spotkaniu Burmistrza z dyrektorami tych zakładów podnosi się problem zatrudnie­

nia mieszkańców naszej gminy. Oczywiście twarde reguły ekonomiczne wymuszają jed­

nak zwolnienia wielu osób.

Do innych mniejszych zakładów działają­

cych na terenie gminy należą:

ZREMB - zatrudnienie około 40 osób Spółdzielnia Handlowa "Gogolin" - ok. 100 osób

Gospodarstwo Rolne prowadzone

przez braci Matejków - ok. 20 osób Gospodarstwo Rolne Agraria Claudia - ok. 10 osób Szkoły i przedszkola - ok. 300 osób Rzemieślnicy z gminy - ok. 100 osób.

Trzeba podkreślić, że Zarząd Gminy bar­

dzo troszczy się o kondycję tych zakładów.

W przypadkach, gdy mają kłopoty finansowe zwalnia się te zakłady z części podatku.

W celu pozyskania inwestorów prowadzo­

nych było wiele rozmów i odbyło się wiele spotkań (około 20 w roku 2000) z przedsta­

wicielami różnych firm, osób prywatnych z kraju i zagranicy, celem uruchomienia nowych firm. Aktualnie prowadzone są rozmowy z dyrekcjami Banku Ochrony Środowiska i Ban­

ku Zachodniego w celu uruchomienia dogod­

nych kredytów dla osób zakładających małe firmy. Jest przygotowywany kompleksowy program rekonstrukcji wysypiska śmieci w powiązaniu z przygotowywanym przez Urząd Marszałkowski programem składowania i za­

gospodarowania odpadów. Zostały podjęte również działania promocyjne w związkach gminnych. Gmina jest członkiem Trias Opol­

ski, w ramach którego złożony został wnio­

sek o sfinansowanie kanalizacji Gogolina. Je­

steśmy również członkiem-współzałożycie- lem Stowarzyszenia Promocji i Rozwoju Zie­

mi Krapkowickiej, w ramach którego będzie przygotowany m.in. program uzbrojenia tech­

nicznego dla przyszłych inwestorów.

Aktualnie przygotowywany jest projekt bu­

dowy kolejnej nitki kanalizacji, który będzie przedstawiony w Urzędzie Marszałkowskim celem włączenia go do wojewódzkiego pro­

gramu rozwoju na lata 2001 - 2002, który będzie częściowo finansowany przez Urząd Marszałkowski.

Szczególną formą promocji jest strona www naszej gminy w internecie. Będzie w niej również mapka z miejscami przeznaczonymi do sprzedaży:

GOGOLIN

1. działka nr 206/8 - 0,1508 ha

przy ul. Powstańców 2. działka nr 206/9 - 0,2486 ha

przy ul. Powstańców 3. działki nr 614/3, 615/3, 615/5, 619/6 -

1,11 ha - Karłubiec CHORULA

1. działka nr 107/30 - 3 14 ha 2. działka nr 107/40 - 12, 00 ha

Należy również podkreślić, że lokalne me­

dia (radio, telewizja, prasa) dobrze służą pro­

mocji naszej gminy w kraju i w Europie. Na­

sze wydawnictwa jak "Panorama Ziemi Go- golinskiej" oraz foldery w szczególny sposób rozsławiają gminę.

(6)

NOWE DOWODY OSOBISTE

Osoba będąca obywatelem polskim

i

zamieszkała w RP jest obowią­

zana posiadać dowód osobisty:

1. od ukończenia 18 roku życia;

2. od ukończenia 15 roku życia, jeżeli pozostaje w stosunku pracy lub nie zamieszkuje wspólnie z osobami, pod których władzą rodzicielską lub opieką się znajduje, albo nie pozostaje pod władzą rodzicielską lub opieką;

3. osoba będąca obywatelem polskim ma prawo otrzymać dowód osobi­

sty od ukończenia 13 roku życia.

Dowód osobisty jest ważny:

1. 10 lat od daty jego wydania;

2. wydany osobie, która nie ukończyła 18 roku życia 5 lat od daty jego wydania;

3. wydany osobie, która ukończyła 65 rok życia na czas nieoznaczony, jeżeli osoba ta zwróciła się o wydanie dowodu osobistego z takim terminem ważności.

Z dniem 1 stycznia br. weszły w życie nowe dowody osobiste. W związku z tym informujemy, że priorytetem w rozpatrywaniu wniosków o wydanie dowodu osobistego są wnioski osób obowiązanych do posiadania tego do­

kumentu (dowody wydawane po raz pierwszy - ukończenie 18 roku życia) oraz osób, które dowód osobisty utraciły. W dalszej kolejności będą rozpa­

trywane wnioski o wymianę z powodu zmian osobowo-adresowych oraz osób od 13 do 18 roku życia.

Wobec powyższego, jeżeli ilość składanych wniosków będzie znacznie niższa niż przewidywana przez MSWiA - nie będzie przeszkód, aby rozpa­

trywać wnioski o wymianę dowodów osobistych ważnych do 2007 roku, mimo iż nie zaistniały zmiany osobowo-adresowe, obligujące posiadacza dowodu osobistego do jego wymiany.

Tryb postępowania w sprawach wydawania dowodów osobistych:

1. Złożenie wniosku o wydanie dowodu osobistego wymaga osobistego stawiennictwa wnio­

skodawcy.

2. Małoletni składa wniosek w obe­

cności jego przedstawiciela usta­

wowego lub opiekuna prawne­

go-

3. Wniosek wypełnia i podpisuje osoba ubiegająca się o wydanie dowodu osobistego. W przypad­

ku osób małoletnich - podpisuje małoletni i jego przedstawiciel ustawowy lub opiekun prawny.

4. Do wniosku załącza się:

a. dwie aktualne, wyraźne foto­

grafie o wymiarach 35 x 45 mm, przedstawiające osobę bez nakrycia głowy i okula­

rów z ciemnymi szkłami w taki sposob, aby ukazywały głowę w pozycji lewego pro­

filu, z widocznym lewym uchem, z zachowaniem rów­

nomiernego oświetlenia twa­

NAGRODA DLA JOASI

W dniu 30 listopada ubiegłego roku uczennica klasy lllcPublicznej Szkoły Podssawowej Nr 2 w Gogolinie Joanna Syta zdobyła czołowe miejsce w konkursie zor­

ganizowanym przez Towarzystwo Ubezpieczeniowe „Ge- neirali”. Jedną z trzech głównych nagród był rower gór­

ski. Joasia odbierała nagrodę w katowickim Oddziale Towarzystwa „Generali”. Nagrodę wręczył prezes Od­

działu w obecności rodziców, państwa Teresy i Leszka Sytów, wychowawczyni pani Anny Michalskiej oraz przedstawiciela Radia Katowice.

Po wręczeniu nagród redaktor przeprowadził krótkie wywiady z laureatami iich rodzicami oraz wychowaw­

cami.

Następnie zaproszono wszystkich gości na przyjęcie.

Spotkanie upłynęło w miłej irodzinnej atmosferze. Na zakończenie wszyscy uczestnicy zostali poproszeni o wpisy do Księgi Pamiątkowej

rzy;

b. dowód uiszczenia opłaty za wydanie dowodu osobistego;

c. odpis skrócony aktu urodzenia - w przypadku osób, które nie wstą­

piły w związek małżeński;

d. odpis skrócony aktu małżeństwa wraz z adnotacją o aktualnie uży­

wanym nazwisku;

e. na żądanie organu - poświadczenie obywatelska polskiego;

f. dowód osobisty odbiera się osobiście;

g. osoba małoletnia odbiera dowód osobisty w obecności jej przedsta­

wiciela ustawowego lub opiekuna prawnego.

Opłaty:

1. Za wydania dowodu osobistego pobiera się opłatę 30 zł płatną w kasie Urzędu Miejskiego lub na rachunek bankowy w Banku Spółdzielczym w Gogolinie Nr 88830005-2381-3800-132.

2. Wniosek o wydanie dowodu osobistego składany przez osoby, na których nie ciąży obowiązek posiadania dowodu osobistego (od 13 do 18 roku życia) podlega dodatkowej opłacie skarbowej w wysokości 5 zł.

3. Nie pobiera się opłaty za wydanie dowodu osobistego od osób:

a. ubiegających się o wymianę dowodu osobistego z powodu jego wady technicznej lub sporządzonego niezgodnie z danymi zawartymi we wniosku;

b. zobowiązanych do wymiany dowodu osobistego z powodu adm ini- stracyjnej zmiany nazwy miejscowości, nazwy ulicy lub numeru domu;

c. które utraciły dowód osobisty w wyniku klęsk żywiołowych;

d. przebywających w domach opieki społecznej lub korzystających z pomocy społecznej w formie zasiłków stałych. W tym wypadku do­

kumentem poświadczającym uprawnienie do zwolnienia od opłaty jest zaświadczenie właściwego organu do spraw pomocy społecz­

nej o korzystaniu ze stałych form tej pomocy;

e. małoletnich przebywających w domach dziecka.

Dowód osobisty ma formę spersonalizowanej karty identyfikacyjnej o wymiarach 54 x 85 mm, wykonanej z tworzywa sztucznego, zawierającej dane osobowe, zdjęcie i podpis posiadacza, trzycyfrową serię i sześciocyf­

rowy numer dowodu osobistego, nazwę organu wydającego dowód osobi­

sty, datę wydania i termin ważności oraz elementy zabezpieczające doku­

ment przed podrobieniem i sfałszowaniem.

(7)

Wi eści z USA - specjalnie dla

„Panoramy Ziemi Gogolińskie j"

O amerykańskiej szkole średniej

W USA istnieje tylko jeden rodzaj szkoły średniej i nie ma takiego zróż­

nicowania jak w Polsce na licea i technika. Uczniowie nie muszą zdawać egzaminów wstępnych, bo ich obowiązkiem jest ukończenie wszystkich dwunastu klas. Na koniec otrzymują dyplom ukończenia szkoły średniej, który jest równoważny ze świadectwem maturalnym w Polsce, z tą różnicą oczywiście, że w Stanach nie zdaje się matury.

Na uczniów kolejnych klas mówi się: Freshman, Sophmore, Junior i Se­

nior. Uczniowie sami wybierają swoje przet^i^mioty na początku każdego roku, co powoduje, że każdą klasę mają z innymi osobami, co pozwala na zapo­

znanie się z większą ilością rówieśników. Powoduje to również znaczne zróżnicowanie uczniów w poszczególnych klasach, bo niejednokrotnie zda­

rza się, że trzecioklasiści mają zajęcia z drugoklasistami albo nawet pierw­

szoklasiści z maturzystami.

Ponieważ szkoła średnia jest obowiązkowa, nie ma zatem większych pro­

blemów z dojazdem, bo kursują darmowe autobusy szkolne, dostępne dla wszystkich uczniów s^lkół średnich i podstawowych. Jednak większość uczniów po ukończeniu szesnastego roku życia wyrabia sobie prawo jazdy i jeździ własnymi samochodami. Ale nie jest to takie łatwe, bo w 90% przy­

padków sami muszą płacić za benzynę, bo rodzice wychodzą z założenia, że jeżeli ich pociechy chcą jeździć własnymi to muszą na to sami zarobić. Prowadzi to do wcześniejszego usamodzielnienia, bo jeszcze chodząc do szkoły podejmują również pracę zarobkową. Są to zazwyczaj prace tylko dorywcze, tymczasowe, przeważnie w restauracjach fast food albo w sklepach, gdzie nie jest potrzebne doświadczenie.

Amerykańscy uczniowie spędzają też więcej czasu w szkole, ponieważ zajęcia zaczynają się o ósmej rano i trwają do godziny piętnastej. I tak jest każdego dnia, więc Amerykanie poświęcają więcej czasu na naukę w szkole i mniej poza nią, bo w większości przypadków to poza szkołą mało kto się jeszcze dodatkowo uczy. W niektórych liceach jest też czasami jedna lekcja zwana "study hall", gdzie właśnie można odrabiać zadania domowe albo przygotowywać się do sprawdzianów.

Polscy nastolatkowie mieli okazję przekonać się jak wygląda życie w amerykańskich liceach na podstawie różnych filmów i senali, wśród których głównym jest Bevcrly Hills 90210. My patrzymy na nie z przymrużeniem oka mówiąc, że tak naprawdę to jest całkiem inaczej, ale trzeba przyznać, że jest w nich jednak sporo prawdy'.

Ewelina Suchacka

Autorka w klasie amerykańskiej szkoły.

W celu ustalenia podstawy wymiaru emerytury należy:

1. obliczyć stosunek każdej z sum kwot rocznego wynagrodzenia do rocznej kwoty przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonej za dany rok kalendarzowy, wyrażając go w procentach, z zaokrągleniem do set­

nych części procentu;

2. obliczyć średnią arytmetyczną tych procentów, która stanowi podsta­

wę wymiaru emerytury.

Następny etap polega na pomnożeniu wskaźnika podstawy wymiaru przez tzw. kwotę bazową. Uzyskana kwota stanowi podstawę wymiaru emerytury lub renty.

Należy zwrócić uwagę, że podstawa wymiaru nie może być wyższa niż 250% kwoty bazowej. Tak więc nawet, jeżeli z wyliczenia wynika, że rzeczywista średnia relacja wynagrodzenia pracownika do przeciętnej pacy w wybranych latach była wyższa niż 250%, podstawę wymiaru będzie stanowiła kwota odpowiadająca dwuipółkrotnej kwocie bazowej.

Co to jest kwota bazowa?

Kwota bazowa wynosi 100% przeciętnego wynagrodzenia pomniejszo­

nego o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenie społecz­

ne, określone w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, w kwar­

tale kalendarzowym poprzedzającym termin waloryzacji.

Wysokość kwoty bazowej ogłasza Prezes Głównego Urzędu Staty­

stycznego, w formie komunikatu w Monitorze Polskim, w terminie do 7 roboczego dnia miesiąca, poprzedzającego miesiąc, w którym przepro­

wadzana jest waloryzacja.

Kwota bazowa zmienia się zatem od pierwszego dnia miesiąca, w którym jest przeprowadzana waloryzacja emerytur i rent.

Od dnia 1 czerwca 2000 roku (był to termin ostatniej rewaloryzacji świad­

czeń) kwota bazowa wynosi 1540,20 zł (obliczono ją na podstawie prze­

ciętnego wynagrodzenia za I kwartał 2000 r., wynoszącego 1868,65 zł).

Ta kwota bazowa będzie obowiązywać do następnej waloryzacji. Je­

żeli w roku 2001 świadczenia będą waloryzowane od 1 czerwca, również od tego dnia będzie obowiązywać nowa kwota bazowa, która zostanie ogłoszona przez Prezesa GUS na podstawie przeciętnego wynagrodze­

nia za I kwartał 2001 roku.

Wysokość nowej kwoty bazowej będzie znana mniej więcej w połowie maja 2001 roku.

Kwota bazowa, która będzie obowiązywać od 1 czerwca 2001 roku będzie stosowana do obliczania podstawy wymiaru i wysokości emerytu­

ry przysługującej osobie zgłaszającej wniosek o emeryturę po 31 maja 2001 roku. Nowa kwota bazowa będzie zastosowana także do obliczenia świadczenia przysługującego osobie, której prawo do emerytury będzie przysługiwać nie wcześniej niż 1 czerwca 2001 (nawet jeżeli wniosek o emeryturę zgłosi ona wcześniej).

Jak oblicza się wskaźnik wysokości pods tawy wymiaru emerytury dla osoby, która nie może przedłożyć zaświadczenia o wysokości zarobków z wymaganej liczby lat?

Przy ustalaniu kolejnych 10 lat kalendarzowych, z których podstawa wymiaru składki ma stanowić podstawę wymiaru emerytury, przyjmuje się lata kalendarzowe następujące bezpośrednio po sobie, choćby nawet ubezpieczony w niektórych z tych lat przez okres roku lub w okresie krót­

szym niż rok nie pozostawał w ubezpieczeniu albo nie mógł przedłożyć zarobków z powodu zlikwidowania dokumentacji płacowej.

Jeżeli więc udokumentowane będą zarobki z okresu krótszego (np. z 7 lat), wówczas ZUS zsumuje procentowe wskaźniki wysokości zarobków wnioskodawcy w stosunku do przeciętnej płacy z tylu lat, z ilu zarobki zostały udokumentowane (w tym przypadku z 7 lat), a następnie uzyska­

ną sumę podzieli przez 10, tj. przez wymaganą liczbę lat.

Nowa zasada, wynikająca z ustawy o emeryturach i rentach z FUS, umożliwia ubezpieczonemu zgłosić wniosek, aby podstawę wymiaru jego emerytury stanowiła przeciętna podstawa wymiaru składek w okresie 20 lat kalendarzowych, przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu. W tym przypadku nie muszą to być więc lata bezpośrednio po sobie następujące. ZUS wy­

maga jednak przedłożenia zarobków z 20 lat, jeżeli udowodniony okres jest krótszy (np. 16 lat) - do ustalenia podstawy wymiaru przyjmuje 10 kolejnych lat kalendarzowych z ostatnich 20 lat zatrudnienia.

Mecenas

(8)

Na terenie miasta i gminy odnotowano w roku 2000 ogółem 216 przestępstw

o

cha

­

rakterze kryminalnym. Do najczęstszych przestępstw należały: włamania do obiek

­ tów

prywatnych i społecznych (87), kradzieże zwykłe (86), włamania do samocho

­

dów (38), bójki, pobicia, uszkodzenia ciała. W 55 przypadkach policja wszczęła do

­

chodzenie administracyjne o wykroczenia. Spory udział w popełnianych przestęp

­

stwach mieli nieletni: kradzież z włamaniem (1), kradzieże zwykłe (9), rozbój (1), podpalenia (2), kierowanie pojazdem bez uprawnień (1).

Poniżej przedstawiamy wybrane, zdarzenia kryminalne, które naszym zdaniem

dość typowe

i

charakterystyczne oraz dają pewien obraz stopnia zagrożenia w na

­

szej gminie.

STYCZEŃ

■ W ostatniej chwili spłoszony został złodziej samochodowy, który upatrzył sobie autko VW Polo na włoskich numerach, zaparkowane przy ulicy Powstańców w Gogolinie. Otworzył już drzwi i przeciął laskę blokującą kierownicę - odjechać nie zdążył.

■ W Choruli nie ustalony sprawca z dachu bu­

dynku gospodarczego skradł 210 m blachy fa­

listej.

■ W Gogolinie na ulicy Szkolnej na gorącym uczynku zatrzymano sprawców rozboju, którzy brutalnie obezwładnił i dwóch mieszkańców Gogolina i dokonali kradzieży portfeli (z za­

wartością).

■ Na tereme nneszlrań przy u

1 P

owstańców &.

w Gogolinie ujawniono dwa przypadki niele­

galnego poboru energii elektrycznej na szkodę w ZE w Strzelcach Op.

LUTY

■ Nieletni gogolinianin (17 lat) skradł w Góraż- dżach motorower marki Romet. Został ujęty w

"wyniku podjętych czynności".

■ W' Górażdżach nieustalony sprawca dokonał kradzieży kabla telefonicznego linii napowie­

trznej na szkodę Telekomunikacji Polskiej S.A.

w Strzelcach Op.

■ NN (nieustalony sprawca) skradł w Góraż­

dżach samochód marki Ford Tranzit koloru bia­

łego. Rzecz miała miejsce w nocy między godz.

23.00 a 8.00 rano.

MARZEC

■ Kolejna kradzież samochodu w Górażdżach:

NN przywłaszczył sobie szarego Opla Kadet- ta. Właściciel stratę zau-wa^^^^ł o 6.00 rano.

■ Pó

ź

n

y

m wieczorem (22J5) w Kamkmu !51ą- skim nie ustalony sprawca przez nie zamknięte tylne drzwi wszedł do samochodu VW Bus i być może spokojnie odjechałby "w siną dal", gdyby w "nerwach" nie złamał kluczyka w sta­

cyjce. Zadowolił się dokonaniem kradzieży rze­

czy pozostawionych w samochodzie.

■ Seria kradzieży z włamaniem w Gogolinie:

- do hurtowni na szkodę S^i^łd^^ielni Handlowej

"Gogolin";

- do warsztatów kolejowych na szkodę PKP Opo- le-Groszowice;

- do sklepu spożywczego przy ul. Kościelnej;

- do sklepu ogólno-spożywczego przy ul. Krap­

kowickiej;

- do garażu przy ul. Lompy na szkodę PZDP

■ Włamanie do samochodu VW Passat. NN wyłamał zamek w drzwiach samochodu zapar­

k

owane

g

o

p

rzy uhc

y P

owstańców &. w Go

go

­

linie i przywłaszczył sobie pozostawione tam rzeczy.

■ Z prywatnej posesji w Kamionku NN skradł 115 metrów przewodów elektrycznych.

KWIECIEŃ

W Nieustalony sprawca wszedł przez otwarty balkon do domu jednorodzinnego przy ul. Przy­

jaciół Schongau, z którego dokonał kradzieży na szkodę obywateli Niemiec.

H Patrol policj i zatrzymał w pościgu dwóch 18- latków i jednego 22-latka a z Gogolina po do­

konaniu włamania do samochodu Fiat 126p.

■ Z nieustalonej przyczyny powstał pożar bu­

dynku gospodarczego w Górażdżach. Spłonął strop i dach oraz zmagazynowana w budynku słoma.

P

ew

ien

m^o

i

at z

G

o

g

olina zawudomił

p

an

dyrektor

g

imnazjum o podłożeniu bomby w budynku szkoły. Była ewakuacja uczniów i per­

sonelu. Materiału wybuchowego - co raczej było do przewidzenia - nie znaleziono.

■ Uwaga na złodziei kieszonkowych. Grasują także w Gogolinie. NN skradł w sklepie z ko­

szyka pewnej pani z Gogolina portfel wraz z DO, kartą bankomatową i pieniędzmi.

Gogolińscy policjanci wraz ze Strażą Miej­

ską zatrzymali w pościgu dwóch 17-latków z Krapkowic, którzy dotkliwie pobili mieszkań­

ca Gogolina.

■ Nieustaleni sprawcy (do czasu) włamali się do przyczepy gastronomicznej zaparkowanej na stadionie miejskim, z której skradłi alkohol, na­

poje oraz słodycze. W wyniku policyjnego do­

chodzenia sprawców ujęto.

MAJ

■ Wiosna, więc sezon na rowery. Nieustalony sprawca skradł na ulicy Krapkowickiej w Go­

golinie rower górski na szkodę mieszkańca Krapkowic. Inny rower górski "wyparował"

spod baru na Placu Dworcowym. Kolejny, ko-

Dyżury w siedzibie Rewiru Dzielnicowych w Go­

golinie: 8.00 -10.00 118.00 - 20.00

0 pomoc można też się zwrócić bezpośrednio do Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach tel. 4-661-431 lub 4-661-531

W sytuacjach pilnych i nagłych zdarzeń należy dzwonić pod numer 997

Stan etatowy Rewiru Dzielnicowych w Gogolinie wynosi 5 funkcjonariuszy (kierownik Rewiru i czte­

rech dzielnicowych). Gmina Gogolin podzielona jest na cztery rejony służbowe, tj. dwa rejony miej­

skie, obejmujące granice administracyjne miasta Gogolin, które rozgranicza tor kolejowy, oraz dwa rejony wiejskie. Jeden obejmuje wioski: Kamień ftąikh Kamionek, Dąbrówka, Obrowtec, drugi - Górażdże, Chorula, Matnia i Odrowąż.

km z

i

e

1

onego

,

został skradziony z

p

odwóika

przy ul. Krapkowickiej 48.

■ W samo południe ktoś się włamał do mieszka­

nia przy ul. Konopnickiej w Gogolinie. Zabrał ze sobą telewizor kolorowy, odtwarzacz wideo, bieliznę, zegarek elektroniczny, papierosy i ar­

tykuły spożywcze.

■ Kradzież w barze "Karliczek" - nieustalony sprawca wyłamał drzwi od zaplecza i dokonał kradzieży na szkodę właściciela baru i firmy Nowopoi z Korfantowa.

■ Patrol poUcji zatrzymał w pościgu trzech sprawców (17, 18 i 19 lat) pobicia, jakie

g

o do­

konali wieczorem na ulicy Ligonia. Poszkodo­

wanym był 24-letni mieszkaniec Gogolina.

CZERWIEC

■ Kradzież tzw. biurowa - nieustalony sprawca skradł z Centrum Pomocy Społecznej portfel i kartą bankomatową, przy pomocy której pobrał pieniądze na szkodę mieszkanki Gogolina.

■ Spod kościoła parafialnego w Gogolinie znik­

nęła... drabina aluminiowa. Sprawa o tyle dziw­

na, że działo się to w biały dzień. Sprawca nie został ustalony.

(9)

■ Z samochodu ciężarowego zaparkowanego przy ul. Sćpitalnej w Gogolinie, po uprzednim wybiciu trójkątnej szybki w drzwiach, NN wy­

niósł radioodtwarzacz i telewizor.

■ Z ulicy Kamiennej skradziono ciągnik rolni­

czy marki Ursus (była godz. 16.301). Policja od­

nalazła ciągnik w staniu uszkodzonym. Znala­

zła też sprawcę kradzieży.

1 Ze stojaka przy bloku nr 13 przy ul. Spacero­

wej w "siną dal" odjechał rower górski marki Speeder.

LIPIEC

M W godzinach nocnych z terenu posesji przy ul. Opolskiej w Choruli skradziono namiot tu­

rystyczny.

1 Tra

g

iczni

e

d

la żtóafta ze Zdzmszowac zakoń­

czył się skrft do ruszającego z dworca w Góra

ż

-

dżach pociągu relacji Opole - Wrocław'. Ryzy­

kant spar^ł ze stopnia wagonu i głową uderzył o betonowy peron.

1 N

ieusta

l

on

y

sprawca

p

rzez otwarte ofeo wszedł nocą do wnętrza budynku jednorodzin­

nego w Górażdżach (ul. Wiejska), z którego po penetracci pomieszczeń skradł znaczną kwotę pieniędzy.

■ Wy

cz

y

n

y chu^ańsfe: w Kammmu Śląslkim policja zatrzymała 24-latka z Opola, który umy- ślme wybił sz

ybę

w samochodzta VW Pok>.

Groźniejsze zdarzenie miało miejsce w Gogo­

linie

p

rz

y ul. K

r

ótk

i

e

j, gdzi

e dokonano um

yś l

­

nego podpalenia pomieszczeń biurowych - spa- kmu fegły

r

a<

di

oma

g

netofon

,

tampka durowa.

SIERPIEŃ

■ Nie miał "fartu" włamywacz, który włamał się do baru Cafe Babilon w Malni. Po doko­

nanej kradzieży został zatrzymany przez pa­

trol policji.

■ Nmu^ony sprawca usiłował w Górażdża

c

h

ukraśó samocłiód VW Passat na rnem^feh tabtóadi. Zdążył wyrwać zamek w

d

rzw

i

ae

h

i

uszkodzić stacyjkę, ale nie udało mu się sfor­

sować dodatkowych zabezpieczeń. Nie był więc

zb

y

t w

y

bit

nym "fachowcem" w swojej taanży.

■ Tym razem w Obrowcu z prywatnej posesji ukradziono rower górski marki Corrado. Poli­

cja ulatała, że me

p

osia

d

ał on

ż

a

d

n

y

ch zabe

z

­

pieczeń. Jak z tego wymfe nawet na własnym podwórku trzeba rower przykuć do ściany gru­

bym łańcuchem.

■ Za p

o

mocą p-^mekowej rury o fednicy 4

cm

pe

wien

w

ł

a

m

ywacz wyłamał fa-atę w okrne na zapleczu sklepu spożywczego w Zakrzowie. To­

war zabrał ze sobą, rurę pozostawił.

Na

fetoe scliodowej domu przy u1.

Głó

wne

j

w Górażdżach miała miejsce tzw. kradzież zu­

chwała: dwaj nieustaleni sprawcy wyrwali trzy­

maną pod pachą przez lokatora domu saszetkę z zawartością.

WRZESIEŃ

■ Patro

|

pdicji wspótaie ze Strażą Miej

s

ką za

-

treymał w potógu dwóc

h

ztodfejasztów z G

golina (22 i 24 lata), którzy skradli z garażu w Kammmu IŚląskim samoc

hód

marki Fiat 125p.

Mienie odzyskano.

Nocn

ą porą w Zaltrzowk meustalon

y

spmw-

ca przy użyciu nieustalonego przedmiotu do- kraał

n

tw

ar

c

i

a

,

a nast

ę

prne fetóeży...

po

kiy-

wy silnika wraz z tablicą rejestracyjną samo­

chodu marki Fiat 126p. Samochód pozostał na miejscu.

■ Podczas

dy

skole

ki

w Kammmu Śląskim me- ustalony sprawca z saszetki, którą właściciel na moment stracił z oczu, skradł portfel, pienią­

dze,

dok

ument

y

(w t

y

m

p

rawo jaz

dy

i d

ow

ód

rejestracyjny samochodu Toyota Corolla) na szkodę mieszkańca Strzelec Opolskich. Spra­

wa bara1^ bo to przec^ wtórne z naszej fe- uwagi korzystają złodzieje.

■ Hiena grasowała na cmentarzu w Obrowcu - okradziono grób na szkodę mieszkanki Go­

golina.

PAŹDZIERNIK

®

Na tra

s

ie

Gogolm - Kammń ^ąs^ ferują samochodem Polonez (mieszkaniec Brzegu) na prostym odcinku drogi s^irac^Uł panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał na lewy pas ruchu, zderzając się czołowo z jadącym z na­

przeciwka motocyklem, kierowanym przez 21 - tafta z Kamema &. MotocyHista i je

g

o pa

s

a

­

żerka odnieśli poważne obrażenia.

K

a

ra

mbo

l

Uzedt na ulicy Stize-

|eekiej

w Gogolrnre: ferujący Ftatem 125p z

Go

g

olina

(281.)

j

a

d

ąc

|

ew

y

m pasem ruchu zde­

rzył

si

ę

e

zoł

n

w

n

z jadąc^ z przeciw^ Fiatem 126p, który z kolei zde^t^j^:ł się z jadącym za nim samochodem marki VW.

LISTOPAD

■ Wielkim tupetem wykazali się sprawcy wła­

mań do domów przy ul. Nowej i Górnej w Go­

g

olini

e. W

tar

gn

ęi

do wn

ęt

rza taidynków w trak-

fe snu ich

wdaścicie^ Po

p

enetrace

|

jaomta-

szczeń dokonali kradzieży m.in. dokumentów i kluczyków samochodowych. Teraz mieli uła­

twione zadanie przy "wyprowadzeniu" z pose­

sji dwóch samochodów.

■ Nie udało się z kolei włamanie do domu jed­

norodzinnego przy ul. Krapkowickiej. Włamy­

wacz był już w środku, ale spłoszyła go wraca­

jąca z zakupów właścicielka.

■ Z

re jon

u ^acp C

PN

i pawitonu "Anatol"

z

wolno stojących pojemników nieznani spraw­

cy skradli 30 butli gazowych (pełnych).

■ Na terenie Urzędu Miejskiego w Gogolinie miała miejsce tzw. kradzież biurowa. "Zniknął"

portfel ze znacznej wartości zawartością. Kil­

ka miesi

ę

c

y wcześme z sąsmdmego polcoju

z g i

­

n

ął ap

arat

fotop-aficzny.

C

z

y

żb

y

po Uraędfe grasował ten sam sprawca?

GRUDZIEŃ

■ Nmustóony sprawca Wpasowanym kfezcm włamał się do piekarni przy ul. Krapkowickiej w Gogolinie. Zginęła spora suma pieniędzy.

■ Patrol policci zatrzymał w Gogolinie na gorą­

cym uczynku 24-latka z Krapkowic, który kie­

rował samochodem w stanie nietrzeźwym. Przy­

pominamy: jazda "na gazie" to w myśl nowych przepisów - przestępstwo.

Z redakcyjnej poczty

„GOŁDEJCIE CO CHCECIE...

Mieszkańcy Kamienia Śląskiego, który w ubiegłym roku sta) się areną tak doniosłych dla gminy Gogolin oraz województwa opolskiego wydarzeń (Europejka Nagroda za Odnowę Wsi, Międzynarodowy Najazd Poetów) robią wiele rzeczy godnych podziwu.

Wystąpienie pani sołtys Bronisławy Kałuży na gminnych dożynkach z transparentem zawierającym słowa: "Gołdejcie co chcecie, Kamion je nofajniejszy na świecie" przyciągnął bystry wzrok reportera Nowej Trybuny Opolskiej, który w obszernym artykule udo­

wodnił, że nie ma w nich zbyt wielkiej przesady. To samo hasło zwróciło także i moją uwagę, ze względu na piękno języka, które może być utrwalone nawet w tak lakonicznym stwierdzeniu.

Za zgodą prof. dr hab. Feliksa Pluty, cenionego ję­

zykoznawcy i dialektologa, długoletniego pracownika naukowego Uniwersytetu Opolskiego rozpoczęłam pi­

sanie pracy magisterskiej, mającej na celu stworze­

nie słownika gwarowego wsi Kamień Śląski (miejsce mojego dzieciństwa).

Praca ma służyć zachowaniu i ocaleniu naszej "gołt- ki kobyiołrzof", która jest przecież językiem naszego serca i wielkim skarbem, z czego niewielu sobie w pełni zdaje sprawę.

Zachęcam do współpracy wszystkie osoby, świa­

dome własnego bogactwa językowego, do odkrywa­

nia na nowo trochę już zapomnianych przysłów, zwro­

tów i piosenek naszych starzikof (co może być źródłem niebywałej satysfakcji).

Bardzo jestem ciekawa czy wiedzą Państwo, że używane przez nas tak często wyrazy: talysz, cuker, kuchnia są zapożyczeniami niemieckimi, przyswojo­

nymi już w XVIII wieku, że wyrazy farorz, masorz, galołty to czechizmy a: warzyć, opowiedzi, larmo są archaizmami leksykalnymi, występującymi w dawnej polszczyźnie?

Chciałabym na łamach "Panoramy" regularnie do­

starczać Państwu gwarowych ciekawostek języko­

wych. Być może za zgodą redakcji uda nam się stwo­

rzyć kącik dyskusyjny w stylu profesora Jana Miod- ka, co byłoby sporym osiągnięciem.

Jolanta Woś studentka IV roku filologii polskiej UO Od redakcji: Temat "kupujemy" z radością. Byłaby to

swoista kontynuacja naszego cyklu "Po naszymu - czyli po Śląsku", który w swoim czasie cieszył się sporym zainteresowaniem czytelników.

(10)

__ r ODE k pomocy społecznej dorosłym i iw ira oM...

Andrzej kow y wieczór

"Andrzejkowy wieczór" to nie tylko wróżby, których celem jest upewnić młode damy, że ich ukochany wreszcie się pojawi. Dzisiaj wieczór ten to przede wszystkim okazja do spędzenia wspólnego czasu w magicznej atmosferze oraz pretekst do doskonałej zabawy dla wszystkich bez wzglę­

du na wiek i stan cywilny.

W taki

w

ł

a

śnie spo

b

p

anie

z

Klubu

Artystycznej dztetającego pra

y

Ośrodku Pomocy Społecznej w Gogolinie spędziły popołudnie i wieczór w dniu 28 listopada 2000 r. z okazji "Andrzejek", a spotkanie zorganizo­

wano przy współudziale wszystkich uczestników Klubu.

W spotkaniu wzięli również udział państwo Irmgarda i Wilibald Prze- musowie i dzięki ich uprzejmości i zaangażowaniu mogliśmy wspólnie wszyscy posłuchać muzyki, pośpiewać, potańczyć. W trakcie spotkania nie obyło się również bez tradycyjnych "wróżb andrzejkowych", które zo­

stały potraktowane bardzo poważnie. Figurki z lanego wosku, wróżby "na­

poleońskie" i wszystkie pozostałe wzbudzały ogólną radość i wesołość uczestników spotkania, a szczególnie dlatego, że były przepowiadane przez dwie urocze wróżki - wróżkę Johannę i wróżkę Bożenę.

Spotkanie było tak przyjemne i miłe, że wszyscy uczestnicy zadekla­

rowali swój udział w "Andrzejkach 2001".

Ośrodek Pomocy Społecznej w Gogolinie w imieniu własnym oraz ucze­

stników imprezy serdecznie dziękuje wszystkim sponsorom oraz osobom

współorganizującym spotkanie, a w szczególności państwu Irmgardzie i Wilibaldowi Przemusom za zaangażowanie i dotychczasową współpracę.

Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej mgr Marzenna Gazurek

NAJPIĘKNIEJSZY DZIEŃ W ROKU

Wigilia Bożego Narodzenia to je­

den z najpiękniejszych dni w roku, dlatego też w Przedszkolu w Zakrzo­

wie przeżywaliśmy go bardzo uro­

czyście.

22 grudnia o wyznaczonej godzi­

nie, przy zapalonych świecach i roz­

legających się w tle kolędach rozpo­

częło się Spotkanie Wigilijne Swą obecnością zaszczycili nas rodzice oraz zaproszeni goście, m.in. Bur­

mistrz Norbert Urbaniec, Dyrektor GZO Teresa Brzezińska-Pawliszyn.

Dzieci 6-letnie w pięknych stro­

jach przygotowanych przez rodzi­

ców przedstawiły "Jasełka", a po

nich młodsze dzieci złożyły Bożemu Dziecią- teczku serduszka z dobrymi uczynkami. Po występach nagrodzonych gromkimi brawami jedna z matek odczytała fragment Ewangelii św. Łukasza, następnie złożyliśmy sobie ży­

czenia świąteczne łamiąc się opłatkiem. Po złożeniu życzeń podano na stół barszcz z uszkami, potrawy z ryb, ciasto oraz pierniki upieczone przez przedszkolaków.

Atmosfera była prawdziwie rodzinna a od­

świętne stroje wszystkich zebranych podkreślały rangę tego dnia. Spotkanie było dla dzieci

źródłem radosnych przeżyć i miłych wspomnień, które na długo pozostaną w ich pamięci.

Radość w oczach dzieci i wzruszenie na twa­

rzach dorosłych świadczyło o tym, że spotkanie było udane i że warto było się potrudzić.

Za ten trud bardzo dziękuję pani katechetce Heldze Skrzypek, personelowi Przedszkola oraz rodzicom, a szczególnie Radzie Rodziców za pomoc i zorganizowanie tego spotkania.

Dyrektor Przedszkola w Zakrzowie Maria Wacławczyk

PosiEuki^wanie Mikołaja

W dniu 11 grudnia 2000 r. do Ośrodka Pomo­

cy Społecznej w Gogolinie przybył nie na sa­

niach lecz samochodem Mikołaj. Dzieci w ocze­

kiwaniu na jego przybycie brały czynny udział w przedstawieniu pt. "Poszukiwanie Mikołaja".

Różne zabawy ruchowe, przeprowadzone kon­

kursy i gry nie pozwalały na nudę, a zapewniały wesołą i ciekawą zabawę. Punktem kulminacyj­

nym było wejście Mikołaja, które spowodowało ogólną radość wszystkich dzieci a szczególnie, że dla każdego miał przygotowaną paczkę z ła­

kociami.

Gościem honorowym spotkania mikołajkowe­

go była pani doktor Maria Urbaniec, przewodni­

cząca Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Mia­

sta i Gminy Gogolin, która widząc ile radości dzieciom przyniósł Mikołaj, była bardzo zado­

wolona, że mogła przyczynić się do ich uśmie­

chu i szczęścia.

Ośrodek Pomocy Społecznej w Gogolinie w imieniu własnym oraz wszystkich dzieci serdecz­

nie dziękuje Stowarzyszeniu za przekazane środki finansowe, za które zostały zakupione sło­

dycze, owoce i napoje.

Pomocnicy Mikołaja

(11)

ŚWIĘTA W LICEUM...

W okresie przedświątecznym klasa II b zorganizowała w Liceum Ogólnokształ­

cącym "Jarmark Bożonarodzeniowy". Okolicznościowy plakat propagujący jarmark i jego cel przygotowała Krystyna Galla. Cała klasa zabrała się ambitnie do przygo­

towania odpowiedniego wystroju i dekoracji. Temu wydarzeniu towarzyszyło wie­

le pozytywnych emocji i dyskusji, co i jak zrobić, by wypaść jak najlepiej. Prace zostały podzielone, jedni przygotowywali elementy dekoracji, inni je montowali.

Szkolny korytarz był już wcześniej pięknie odświętnie przystrojony przez klasę I h pod kierunkiem mgr Beaty Kowalskiej-Durskiej. W specjalnie wydzielonym na jar­

mark miejscu główną ozdobę stanowiła duża, piękna choinka podarowana w tym celu przez państwo Brygidę i Józefa Piasek Obok niej pojawiły się dekoracje przed­

stawiające góry i niebo usiane gwiazdami. W tym kąciku uczniowie przez dwa dni podczas przerw mogli degustować za symboliczną złotówkę pyszne ciasta, spe­

cjalnie na tę okazję upieczone przez mamy uczennic tej klasy: p. Urszulę Witek, p.

Bernardetę Galla, p. Teresę Golenia oraz p. Urszulę Miczka. W sprzedaży ciast wielką pomoc okazały panie Gabriela Żurek oraz Teresa Golenia, które specjalnie w tym celu przyjechały do naszej szkoły. Uzyskane w trakcie jarmarku pieniądze zostały wpłacone na organizowaną przez ks. Zygmunta Lubienieckiego Wigilię dla Samotnych i Bezdomnych w Opolu. Z prasy do­

wiedzieliśmy się później, iż w Wigilii uczestni­

czyło aż 740 osób, w tym bardzo dużo dzieci.

Dzięki pomocy Rodziców i młodzieży nasze Li­

ceum miało również swój wkład w zorganizo­

waniu tej wielkiej uroczystości dla Potrzebują­

cych.

22 grudnia, w ostatnim dniu nauki w jubile­

uszowym roku 2000, klasa II b pod kierunkiem mgr R. Kala-Szulc przedstawiła w Liceum Dy­

rekcji, Gronu Pedagogicznemu, całej społecz­

ności uczniowskiej oraz zaproszonym rodzicom ki. II b jasełka, połączone z kolędami. Józef i Maryja, Aniołowie, Pastuszkowie oraz Trzej Królowie, w specjalnie przygotowanej scenerii, przypomnieli wydarzenia jakie miały miejsce dwa tysiące lat temu w Palestynie. Najpopular­

niejsza kolęda świata "Cicha noc, święta noc"

została odśpiewana w języku polskim, niemiec­

kim, angielskim i rosyjskim.

Do przygotowania tego świątecznego pro­

gramu oprócz samych uczniów bardzo zaangażowali się także ich rodzice. To Oni pomogli przygotować te fantastyczne stroje, które bardzo ubarwiły to przedsta­

wienie.

Wspaniale młodzieży akompaniował pan Teodor Glensk oraz chłopcy z ki. IV a Janusz Sojka i Paweł Wiencek. Kolędy w j. angielskim przygotowała mgr Małgo­

rzata Wińska.

Ej

Za ten wielki wkład pracy i zaangażowanie należą się w tym miejscu słowa podziękowania wszystkim uczniom ki. II b oraz z I a Andrzejowi, z I b Joachimowi, z IV a Pawłowi i Januszowi oraz Rodzicom uczniów klasy II b.

Udział w przedstawieniu wzięli: Iwona Żurek - Maryja, Dawid Kipka - Józef, Justyna Witek, Jola Joniec, Weronika Bekiersz, Justyna Wieja, Justyna Golenia, Krystyna Galla,, Jadwiga Rygol, Sabina Schynol - Aniołowie, Patrycja Marek, Do­

rota Kopka, Katarzyna Konieczny - Trzej Królowie, Anna Gruszka, Agnieszka Dą­

browska, Joachim Zaga, Andrzej Pierskała - Pastuszkowie, Helena Szajbel, Ewa Miczka, Edyta Woźnica, Anna Szkoda, Agnieszka Zając, Anna Gałązka, Izabela Sto- dulska, Dominika Byronywska - chórek.

Wychowawczyni klasy II b - Regina Kala-Szulc

...IW GIMNAZJUM

Koncertem kolęd w wykonaniu szkolnego chóru rozpoczęło się w południe 22 grudnia spotkanie wigilijne w Publicznym Gimnazjum w Gogolinie. Był to inaugu­

racyjny występ chóru, który w tym roku szkolnym rozpoczął działalność pod kie­

rownictwem pani Marioli Post-Frierich. A później niezapomnianych wrażeń do­

starczyło pięknie wykonane przez gimnazjalistów widowisko jasełkowe, przygoto­

wane przez panie Adelę Dyga, Renatę Kochanowską i Beatę Kulig. Przy wigilijnym stole, prócz grona pedagogicznego, zasiadło sporo specjalnie zaproszonych go­

ści, wśród których byli m.in. wiceburmistrz Julian Kuklewski, dyrektor GZO Tere­

sa Pawliszyn, twórca ludowy Jerzy Lipka.

r

JASEŁKA W G0RAZD2ACH...

Dnia 11 grudnia w naszej szkole miała miejsce niecodzienna uroczy­

stość. W pięknie udekorowanej sali gimnastycznej, przy stołach ozdo­

bionych świątecznymi stroikami, zasiedli dziadkowie i babcie. Zostali oni zaproszeni przez uczniów kla­

sy czwartej i piątej.

Podczas spotkania goście przyglądali się dwóm występom.

Klasa piąta przygotowała pro­

gram pt. "Klasa na wesoło".

Uczniowie odegrali zabawne scenki ilustrujące szkolne rado­

ści i smutki. Później klasa czwar­

ta przedstawiła jasełka. W trak­

cie występu "aktorzy" śpiewali kolędy a wtórowali im zaprosze­

ni goście. Zrobiło się rodzinnie i świątecznie.

Po występie wszystkim zo­

stały wręczone upominki, które uczniowie wykonali na zajęciach plastycznych. Były to złote anioł­

ki i kolorowe stroiki.

Na stołach nie zabrakło też słodkości. Mamy upiekły pyszne ciasta, do których podano kawę i herbatę. Jeszcze raz przekonaliśmy się, że więcej radości sprawia dawanie niż branie.

Nadesłały wychowawczynie kl. IV i V Iwona Suchy i Anna Hałipka PSP Górażdże

... 1 URZĘDZIE MIEJSKIM

W dniu 8 stycznia br. w Klubie "Labirynt" spotkali się na tradycyjnym noworocznym spotkaniu emeryci i renciści - byli pracownicy Urzędu Miej­

skiego. Specjalnie dla nich uczniowie z Górażdży wystąpili ze swoimi jasełkami, wcześniej wystawionymi już w swojej szkole. Wykonywane w trakcie przedstawienia kolędy ochoczo podjęli widzowie. Było więc tak jak podczas pierwszego ich występu: rodzinnie i świątecznie...

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jaki album najlepiej się sprzedawał na Antypodach już wspomniałem, natomiast w singlach też spotykamy „starych znajomych” z przedstawio­. nych

z Baranem: szczęśliwy tylko w chwili zakochania się, z Bykiem: układ dość trudny; z Bliźniętami: dosko ­ nały związek; z Rakiem: istnieje szansa na przetrwanie

Leczenie może być nieskuteczne, a jeśli już ktoś się na nie zdecyduje, to musi się liczyć z indywidualnym podawaniem leków chorym ptakom. Salmonelloza, jak więc Państwo

Większość pozycji, która z tego zakresu ukazała się na naszym rynku, dostępna jest już w czytelni Biblioteki Miejskiej w Gogolinie.. Wszystkich zainteresowanych tą

większa, staje się bolesny, skóra w tej okolicy może być zaczerwieniona. W przebiegu zapalenia torbieli mogą się na szyi tworzyć

Dzieci pytały go przede wszystkim o Afrykę oraz o to, jak mu się podoba w Polsce.. Ojciec Elias opowiadał o zwierzętach żyjących

ściach, głównie przy przesyceniu żółci cholesterolem, cholesterol może być wytrącony z żółci i może stać się przyczyną powstawania

Jak co roku spotkamy się w gronie bliskich przy wigilijnym stole i dzieląc się opłatkiem złożymy sobie z serca płynące, najlepsze życzenia, których intencją obejmiemy