• Nie Znaleziono Wyników

Żałoba po śmierci Józefa Piłsudskiego - Krystyna Płatakis-Rysak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Żałoba po śmierci Józefa Piłsudskiego - Krystyna Płatakis-Rysak - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

KRYSTYNA PŁATAKIS-RYSAK

ur. 1924; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Mikołów, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe dzieciństwo, życie codzienne, harcerstwo, śmierć Józefa Piłsudskiego, żałoba

Żałoba po śmierci Józefa Piłsudskiego

W Mikołowie zapisałam się do harcerstwa, zresztą nie po raz pierwszy, bo w Poznaniu, jeszcze w szkole powszechnej, też należałam do harcerstwa, i to w tym czasie, bo to był ten czas kiedy zmarł Marszałek Piłsudski. Wtedy śpiewaliśmy piosenkę:

To nieprawda, że ciebie już nie ma, To nieprawda, że jesteś już w grobie, Chociaż płacze cała polska ziemia, cała polska ziemia w żałobie.

Choć twe serce już więcej nie bije, Choć opuścił cię duch twój dzielny, W naszych sercach ty na zawsze żyjesz, Ukochany wodzu nieśmiertelny.

Marszałek zmarł, w Polsce wszystkie szkoły miały dwutygodniową żałobę. Znaczki, które nosiliśmy na beretach były okryte kirem, oczywiście czarne opaski. To było wielkie przeżycie, dlatego że kult Marszałka w Poznaniu był ogromny. Urządzano akademie w dniu jego imienin i w dniu odzyskania niepodległości. Poza tym, dużo było literatury związanej z osobą Marszałka Piłsudskiego, pismo dla dzieci i młodzieży „Płomyk”, „Płomyczek” też zawierało wiele wiadomości o Marszałku Piłsudskim. To był rok trzydziesty piąty, szósty. To był stosunkowo krótki okres od odzyskania niepodległości, moi rodzice brali udział w walce o odzyskanie niepodległości, nauczyciele też, tak że nawiązywanie jakichśkolwiek rozmów, opowiadań, do okresu zaborów, do okresu tej walki o niepodległość, były na porządku dziennym.

(2)

Data i miejsce nagrania 2004-04-02, Lublin

Rozmawiał/a Monika Pytlarz, Dominika Jakubiak

Transkrypcja Marta Kubiszyn

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wobec tego ojciec odwiózł babcię z moją młodszą siostrą, która wtedy lat miała sześć, na wieś do Wilczopola, gdzie była znajoma nauczycielka, która też

Słowa kluczowe Lublin, okres powojenny, aresztowanie, Armia Krajowa, NKWD, matka, ojciec, ulica Chopina 18.. Powrót do Lublina po przetrzymywaniu w ziemiance

Co rano do toalety, to była latryna, wykopany głęboki dół, nad tym na dwóch pieńkach, drążek, można sobie było na tym drążku przysiąść, załatwić się,

Bardzo mi się ta szkoła podobała – duża, były sale przedmiotowe, gabinety przedmiotowe i co bardzo sobie ceniłam – była sala gimnastyczna i dostęp do

Bo my braliśmy jajko tą szerszą częścią do góry, gdzie jest komora powietrzna, a ojciec brał jajko tym ostrym czubkiem, i zawsze trafiał w komorę powietrzną i ja zawsze

Przyjeżdżała do nas siostra mojej mamy, którą bardzo lubiłam, była bardzo wesoła, skończyła wychowanie fizyczne, ale nie wiem jak ta uczelnia się nazywała i gdzie ona była,

Ukalili, ukalili, Tahiti, Tahiti, Hawaj bóg Czasem bóg Papawaj bywa mściwy, I w okrutny wtedy wpada gniew, Palce kurczy, nowych ofiar chciwy, Leje się na wyspach Hawaj krew..

Niestety, wtedy, kiedy następowały zmiany nazw ulic już w okresie Trzeciej Rzeczpospolitej, ktoś pomylił Kazimierza Wyszyńskiego – adiutanta Marszałka, z jakimś Rosjaninem