• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Gminna 2021, nr 1 (133).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gazeta Gminna 2021, nr 1 (133)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 1/2021 (133) LUTY 2021 ISSN 1506-9303

GAZETA GMINNA

Tegoroczna zima pokazuje nam swoje prawdziwe oblicze:

obfite opady śniegu (nawet żółte), mróz powyżej 20 stopni, odwilż, a później padające drobinki lodu.

Dość intensywna ta zima, ale także pięknie zaskakująca.

Zdjęcia: D. Żabka, E. Jakubiec- Piznal, S. Sowa.

Poster z konkursu pn. „Ulepimy dziś bałwana”.

W NUMERZE:

sZOPKI W NAsZEJ GMINIE - str. 2

PODEJMOWAĆ WY­

ZWANIA - wywiad z Markiem Luzarem - str. 3-4

I sTAŁ sIĘ MAŁY CUD - rozmowa z Maćkiem Laszczakiem na str. 4-5

GODZIsZKA ŻEGNA sWOJEGO PRO­

BOsZCZA - str. 7

URZĄD GMINY INFOR­

MUJE, m.in.: W marcu rekrutacja do gminnych przedszkoli i klas pierw­

szych; Budżet gminy na rok 2021; Sprawozdanie z prac rady i wójta gminy Buczkowice w IV kwarta­

le 2020 r.; Deklaracja o źródłach ciepła (...); Li­

kwidacja starych kotłów - str. 10-12

R

óżni

I L

udzi

E

WpólnajLasja

a w piśmie m.in.:

Jak pandemia zmieni­

ła branżę mody; Domo­

wa siłownia; Na zielono;

Czy jesteś molem książ­

kowym?; Pomysł na pa­

sję; Kuchnia studen­

ta - str. 13-16

Z ŻYCIA sZKÓŁ I PRZEDsZKOLI - str. 17-19

(2)

KRONIKA

Szopki w naszej gminie

Na zdjęciach:

1. Szopka przed kościołem w Kalnej.

2. Szopka w kościele w Kalnej.

3. Szopka w kościele w Ryba-

4. Szopka w kościele w Go- dziszce.

5. Szopka przed kościołem w Buczkowicach.

6. Szopka w buczkowickim ko-

rzowicach. ściele.

GAZETA GMINNA, bezpłatny biuletyn informacyjny gminy Buczkowice

Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach Redakcja: Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach, ul. Wyzwolenia 554, tel. 33 817-71-20 email: gokbuczkowice@wp.pl; gazeta.gminna@wp.pl Wersję elektroniczną GG można pobrać ze strony GOK: www.gokbuczkowice.com Redaguje kolegium w składzie: M. Bernecka-Caputa, E. Jakubiec-Piznal, J. Fabia, R. Wrona (Buczkowice), J. Kozłowska (Rybarzowice), S. Sowa (Godziszka), R. Barut (Kalna). Koordynator UG: R. Krupa. Łamanie: M. Trzeciak, Korekta: M. Trzeciak

Druk: Drukarnia REMI-B, K. Boiński, A. Krokowski, Bielsko-Biała, ul. Strażacka 35. Nakład: 2800 egzemplarzy

Redakcja zastrzega sobie prawo wyboru do druku nadesłanych zdjęć i tekstów, a także ich skracania i redagowania. Publikowane zdjęcia pochodzą od organizatorów imprez. Organizatorzy imprez zapewniają, że posiadają wymagane prawa autorskie do fotografii udostępnianych redakcji.

Teksty niepodpisane nie będą zamieszczane. Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i tekstów sponsorowanych.

BUCZKOWICE lYBARZOWIt

(3)

NASI SĄSIEDZI

poDEJMoWAĆ WYzWANiA

Nie jest mu obce malarstwo, grafika, scenografia, fotografia, film czy animacja.

Jest reżyserem filmów animowanych, współrealizatorem programów telewizyjnych, dokumentalistą i reżyserem teatralnym. Brał udział w 41 wystawach zbiorowych i w 39 wystawach indywidualnych w kraju i za granicą. Jest trzykrotnym stypendystą Ministerstwa Kultury i Sztuki, trzykrotnym stypendystą Wydziału Kultury i Sztuki Urzę­

du Miejskiego w Bielsku-Białej, stypendystą Jana Pawła II w Rzymie, dwukrotnym sty­

pendystą Deutsch-Polnische Gesellschaft w Wolfsburgu. Nagrodzony Ikarem - nagro­

dą prezydenta miasta Bielska-Białej w dziedzinie kultury i sztuki za wydarzenie roku i odznaką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.

Aktualnie prowadzi własne studio filmowe - Luzart Studio Kraków. Jest również człon­

kiem Stowarzyszenia Miasto 2B. Mowa o Marku Luzarze - mieszkańcu Buczkowic, człowieku o zdecydowanie artystycznej duszy.

Panie Marku, pochodzi Pan z Krakowa. Jak trafił Pan do Buczkowic?

To historia bardzo prosta - z Krakowa prze­

niosłem się najpierw do Bielska-Białej, skąd pochodzi żona, a w pewnym momencie na­

szego życia przenieśliśmy się do Buczkowic, żeby zamieszkać w spokojniejszym miejscu.

I tak zostało.

Jak zaczęła się Pana artystyczna droga?

To jest droga bardzo, bardzo długa... Bo od samego początku rysowałem, malowałem, in­

teresował mnie film, akcja, dzianie się - konse­

kwencją tego było liceum sztuk plastycznych w Krakowie. Tam wybitni profesorowie za­

szczepili mi artystycznego ducha, postrzega­

nie świata przez wartości i wrażliwość. Potem była Akademia Sztuk Pięknych i malarstwo, a równolegle film animowany, bo te dwie rze­

czy bardzo mnie pasjonowały.

Zajmuje się Pan malarstwem, grafiką, sce­

nografią, fotografią, filmem, animacją, reży­

serią, która z tych dziedzin jest Panu naj­

bliższa?

Wszystkie są mi bliskie, bo są ze sobą zgodne. Cały czas poruszam się w dziedzi­

nie obrazu, psychologii obrazu, a wszystkie te media to rozwijają. Każda z tych dziedzin ma swoje miejsce, każda jest dla mnie osobistym przeżyciem spełnienia, wrażliwości, przeło­

żenia tego co widzę, co mnie dotyka, na ob­

raz. Malarstwo jest dla mnie świątynią, w któ­

rej spędza się czas tylko dla siebie i tu nie jest ważny dla mnie finał. Natomiast sprawa z fil­

mem jest trochę inna, bo on zaczyna żyć do­

piero w momencie, kiedy wychodzi spod ręki reżysera. Nie ma wielu takich reżyserów jak ja, którzy równocześnie zajmują się też pisa­

niem scenariuszy, tworzeniem własnej plasty­

ki i jeszcze animacją. Mnie się to udało dzięki pracy w Studiu Filmów Rysunkowych w Biel­

sku-Białej, gdzie uczyłem się animacji od naj­

większych mistrzów animacji klasycznej. Te­

raz to wszystko procentuje, kiedy realizuję film, mam kontrolę nad całością.

Jaki preferuje Pan styl malarski? Co znaj- dziemy w Pana pracach?

Moje prace to zazwyczaj obrazy olejne, ale również dużo rysuję, robię pastele czy rysunki tuszem. Maluję naturę rozpoznawalną, jest to rodzaj malarstwa realistycznego, ale z pewną ekspresją, taki jakby neorealizm, neoekspre-

sjonizm - tak bym to ujął gdybym był history­

kiem sztuki, ale bardzo trudno szufladkować malarstwo. Tematów do prac nie trzeba szu­

kać daleko, są wszędzie, wystarczy przejść się nad rzekę, popatrzeć przez okno na Skrzycz- ne, na chmury. Bardzo lubię też malować por­

trety, bo zawsze interesuje mnie opowieść o człowieku i jego kondycji w świecie. Por­

tret to ciekawe wydarzenie, bo spędza się pa­

rę godzin z człowiekiem, z którym można po­

rozmawiać, a rozmowa to teraz taka unikato­

wa rzecz. W moich pracach każdy znajdzie coś dla siebie, odnajdzie swoje miejsce i jakby tak trochę moimi oczami popatrzy na rzeczywi­

stość. Malarstwo ma to do siebie, że nie narzu­

ca punktu widzenia.

Łącznie wziął Pan udział w 80 wystawach, czy któraś z nich najbardziej utkwiła w pa­

mięci?

Nie przywiązuję do tego wagi. Wystawa to dla mnie coś w rodzaju wywiadówki, kiedy ro­

dzic się dowiaduje, jakie oceny ma syn bądź córka. Kiedy obrazy wiszą w galerii, można zo­

baczyć w jakim miejscu się jest, dokąd te ob­

razy zmierzają, czy mają jakiś związek ze so­

bą, czy to jest jedna myśl, czy coś się zmieniło, czy pojawiły się nowe pomysły, nowe otwarcia.

To jest dla mnie bardzo ciekawe.

stworzył Pan wiele filmów, brał Pan udział w tworzeniu spektakli teatralnych i progra­

mów telewizyjnych. Czy może Pan zdra­

dzić, które były kluczowe?

Z pewnością spektakl, który reżyserowa­

łem w Teatrze Lalek „Banialuka” w Bielsku-Bia­

łej pt. „Cudaczek Wyśmiewaczek”. Historia dla dzieci, na podstawie niezwykłej książki o ma­

łym licho, które kusi dziecko do złego. Było to dla mnie kapitalne wyzwanie, świetny temat, tym bardziej, że akurat miałem dzieci w tym wieku. Pracowałem wtedy ze świetną aktorką, która wspaniale potrafiła animować przedmiot - z nieżyjącą już Wiesławą Cader. Odsłoniła mi wiele ciekawych technik i tajników teatru.

Praca w teatrze jest fascynująca, to wielka przygoda, praca z aktorem rozwija obie strony.

Współpracowałem również z Teatrem Polskim w Bielsku-Białej przy spektaklu pt. „Anhelli” - jako scenograf i współpracownik reżysera. To też było bardzo inspirujące doświadczenie.

Stworzyłem także cykl filmów autorskich - ani­

mowanych, w których chciałem opowiedzieć

o człowieku, do dziś można je oglądać. Z mo­

ich filmów największym jest „Tryptyk Rzymski”.

skąd pomysł na jego stworzenie? Jak wy­

glądała praca nad nim?

Miałem wystawę w Muzeum Archidiece­

zjalnym w Krakowie. Mniej więcej w tym sa­

mym czasie wyszedł drukiem „Tryptyk Rzym­

ski”; kupiłem go i zacząłem czytać, ale przede wszystkim zacząłem go słuchać. Wywarł na mnie bardzo duże wrażenie, zwłaszcza sło­

wa „Przybądźcie inni widzący”, potraktowałem je jako zaproszenie. Wcześniej miałem osobi­

stą możliwość poznania Jana Pawła II, kiedy byłem na stypendium w Rzymie i uczestniczy­

łem w licznych audiencjach, także prywatnych, co było dla mnie znaczącym przeżyciem. Sam poemat również był mi bliski, bo odnosi się do rzeczy i miejsc, które znam. Te teksty podziała­

ły na mnie osobiście, uwolniła się wyobraźnia, powstały obrazy i okazało się, że jest to bardzo ciekawy temat na film. Szczęśliwie znaleźli się ludzie, którzy chcieli ten projekt sfinansować i po czterech latach pracy powstał film. To by­

ło dla mnie wyzwanie, mierzyłem się z wielo­

ma tematami, również z nowymi mediami, eks­

perymentowałem - łącząc animację z żywym aktorem. To była ciekawa artystyczna przygo­

da. Opracowanie plastyczne filmu to też moje dzieło, to jest właśnie krakowska szkoła, któ­

ra uczy wszystkiego, a przede wszystkim po­

dejmowania odpowiedzialności za wszystko, co się robi.

Wielokrotnie był Pan stypendystą, również w Rzymie i w Niemczech.

Każde stypendium jest bardzo dobre, bo można się skonfrontować z inną rzeczywisto­

ścią, poszerzyć horyzonty. Na przykład wyjazd do Niemiec to kapitalny sposób konfrontacji ze sztuką niemiecką, bo oni mają bardzo dobrze rozwinięty rynek sztuki, bardzo sobie cenią ar­

tystów i bardzo o nich dbają, nie tak jak u nas.

Podróże kształcą - to nie slogan, to prawda.

Ma Pan na swoim koncie mnóstwo sukce­

sów, który z nich jest najważniejszy?

Przede wszystkim rodzina to mój sukces.

Czy dzieci podążają Pana artystyczną dro­

gą?

Trudno powiedzieć. Moje dzieci mają swo­

je światy, ale gdzieś też tam się spotykamy i to jest piękne.

cd. na str. 4

3

(4)

NASI SĄSIEDZI

PODEJMOWAĆ WYZWANIA - dok. ze str. 3

Jak Pan się czuł kiedy otrzymał prestiżową nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Na­

rodowego?

Doceniony. Dla artysty to ciekawe i dobre doświadczenie, świadczy o tym, że to co się robi, nie jest anonimowe i jest z tego pożytek.

Jest Pan również nagrodzony Ikarem - na­

grodą prezydenta miasta Bielska-Białej w dziedzinie kultury i sztuki.

To nagroda za „Tryptyk Rzymski”, ale z tym wiąże się ciekawostka. Od kilku lat robię filmy dokumentalne o „Ikarowiczach” - cykl doku­

mentalny o nagrodzonych i dzięki temu mia­

łem przyjemność poznania ich wszystkich, 60 artystów. Większość z nich to już moi przyja­

ciele. Te filmy bardzo mnie rozwijają, bo po­

szerzam swoją wiedzę o kontakt z ludźmi z różnych dziedzin, a stworzonymi filmami wprowadzam widza w świat każdego artysty.

Nad czym teraz Pan pracuje?

Realizuję duży projekt filmowy, opowieść historyczną, animowany dokument o 17-let- niej kurierce, która przewoziła ważne doku­

menty. Jadąc w pociągu w wagonie tylko dla Niemców z oficerem SS, z cyjankiem między zębami, prowadziła z nim ciekawą konwersa­

cję. Oficer był nią zafascynowany, ona cały czas miała świadomość, że każde nieopatrz­

ne słowo może spowodować katastrofę. Prze­

wożone dokumenty miały bowiem posłużyć do tego, żeby świat dowiedział się o zbrodniach w Auschwitz. Nad tym projektem pracuję ra­

zem z moją córką, która pisze piękną muzy­

kę. To jest dla mnie z jednej strony wygoda, a z drugiej strony wyzwanie, bo nie jest prosto pracować z własnym dzieckiem. Ja nie mogę jej już nic nakazać, tak jak ojciec, ona robi to po swojemu, bo ma swoją wrażliwość. Ta moż­

liwość współpracy jest kapitalną przygodą.

Czy może Pan powiedzieć coś więcej na te­

mat stowarzyszenia Miasto 2B?

Jestem jego członkiem i założycielem. Sta­

tutowa działalność podąża w kierunku działal­

ności artystycznej, ale także wykładowej. Je­

stem również nauczycielem. To dla mnie ko­

lejna ważna misja, lubię uczyć młodych i kon­

taktować się z nimi, wiele się można nauczyć.

Z uczniami nie można udawać, trzeba być prawdziwym. W ramach stowarzyszenia chce- my również stworzyć film o biskupie Janie Pie­

traszce, bo to jest niesamowita postać. Nieste­

ty na razie nie udało się pozyskać środków na ten cel, dlatego próbuję robić ten film na wła­

sną rękę. Mam sporo materiału, który czeka na swój czas.

Na koniec proszę powiedzieć, jak określiłby Pan życie artysty?

Życie jak życie. Każde życie jest inne, trze­

ba odkrywać przed sobą wyzwania i to tyle.

Wobec tego życzę kolejnych wyzwań.

Dziękuję za rozmowę.

rozmawiała Ewelina Jakubiec-Piznal

JAREK POPIELARCZYK

i stał się mały cud

O Klubie CrossFit 43300 pisaliśmy już w Gazecie Gminnej, wyjaśniając idę crossfitowych treningów i ćwiczeń. Wtedy o swojej pasji opowiadali Maciek i Wojtek - bracia z Godziszki, którzy są właścicielami i trenerami klubu.

Tym razem spotkałem się z tylko z Maćkiem - chciałem porozmawiać o jego formie i o tym co dzieje się w jego życiu po wypadku, który nagle zmienił wszystko...

Co właściwie się stało?

12 listopada 2019 roku podczas treningu w swoim klubie CrossFit 43300 doznałem nie­

szczęśliwego wypadku. Spadłem z wysoko­

ści 3 m na kark, co spowodowało paraliż prak­

tycznie całego ciała.

służby medyczne zareagowały dobrze?

Zostałem przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Sosnowcu, gdzie stwierdzo­

no obustronne zwichnięcie kręgosłupa szyjne­

go oraz poważne uszkodzenie rdzenia kręgo­

wego co doprowadziło do tetraplegii, czyli po­

rażenia rąk i nóg. Przeszedłem kilkugodzinną operację. Moje szczęście w tym nieszczęściu to świetna postawa ratowników medycznych oraz lekarzy, którzy uratowali mi życie.

Jakie były rokowania?

Niestety tragiczne - miałem resztę życia spędzić w łóżku. Nie miałem czucia od mostka w dół ciała, a w dłoniach niedowład był na ty­

le duży, że nie byłem w stanie utrzymać nawet plastikowej łyżeczki czy wykonywać podsta­

wowych czynności życiowych, takich jak np.

mycie zębów, a karmiony byłem przez słomkę.

To dla każdego brzmiałoby strasznie, a Ty byłeś i jesteś sportowcem, który odnosił sukcesy. Co wtedy czułeś?

Po pierwszych bardzo ciężkich dniach za­

cząłem sobie zadawać pytania: nie będę cho­

dził?!, nie będę biegał?!, nie nauczę swojego synka jeździć na rowerze?!, nie będę już upra­

wiał sportu, który był dużą częścią mojego ży- cia?!

Nie ma mowy! Sport, który uprawiam od dziecka ukształtował mój charakter do tego aby się nie poddawać nawet w najcięższych sytuacjach.

I stał się „mały cud”...

Tak. Po kilku dniach zacząłem stopnio- wo odzyskiwać czucie w stopach - najpierw prawej, a następnie lewej. Kilka kolejnych dni później przemieszczałem się za pomocą chodzika. Lekarze stwierdzili, że stał się cud - ponieważ nie spotkali się jeszcze w Pol­

sce z pacjentem, który po tego typu uszko­

dzeniu jest w stanie chodzić. Po trzech ty­

godniach zostałem przetransportowany ze szpitala do kliniki rehabilitacyjnej w Kra- kowie. Tam postępy były na tyle ekspreso­

we, że na święta Bożego Narodzenia byłem już w domu wśród najbliższych. W dłoniach w dalszym ciągu utrzymywał się duży niedo­

wład, ale mogłem już przemieszczać się sa­

modzielnie.

Na pewno pomogło to, że jesteś wyspor­

towany. Co działo się dalej?

Rehabilitację kontynuowałem pod okiem najlepszego według mnie specjalisty na Podbeskidziu, Piotra Habdasa z Reha-For- my. Na początku 2020 roku zawitałem także po raz pierwszy na swoją salę treningową, gdzie rehabilitowałem się na swój sportowy sposób.

cd. na str. 5

(5)

KRONIKA/NASI SĄSIEDZI

konkursy świąteczne Gok

Zachęcającmieszkańców gminy do pielęgnowania pięknych tradycji bożonarodzeniowychGminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach zorganizowałdwa świąteczne konkursyonline - konkurs kolęd i pastorałek„Hej kolęda, kolęda”

orazkonkurs fotograficzny „Wspólnachoinka”.

Uczestnicy pierwszego z konkursów nad­

syłali do GOK filmy z nagraniem swojego wy­

stępu. Mogli to być soliści, rodzinne duety i ze­

społy wokalne oraz wokalno-instrumentalne.

Konkurs spotkał się z bardzo pozytywnym od­

biorem, wpłynęło 21 filmów, wszystkie bardzo starannie przygotowane. Bardzo cieszył fakt, że uczestnicy zadbali o świąteczną lub zimo­

wą scenerię nagrań i odpowiedni ubiór, w tym bardzo często stroje kolędnicze i ludowe. Wie­

lu uczestników śpiewało też tradycyjne, regio­

nalne kolędy i pastorałki. Nagrania oceniało jury w składzie - Magdalena Więzik - peda­

gog, wokalistka zespołu hip-hopowego SCZ FAMILIA, absolwentka Państwowej Szkoły Muzycznej w Żywcu, animator kultury, członek zespołów regionalnych, zastępca kierownika ds. kultury w Starostwie Powiatowym w Biel­

sku-Białej, przewodnicząca jury; Karolina Za- siadczuk-Kubica - absolwentka dyrygentury na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, czło­

nek zespołu muzycznego lekarskiego Arytmia,

Choinka z największą ilością facebookowych lajków.

nauczyciel muzyki, instruktor zajęć wokalnych, dyrygent chórów oraz Łukasz Kachel - absol­

went Edukacji Muzycznej na Uniwersytecie Śląskim, od 2010 roku kapelmistrz Młodzieżo­

wej Orkiestry Dętej w Łodygowicach, dyrygent chórów w Godziszce i Szczyrku, DJ, pracow­

nik Gminnego Ośrodka Kultury w Łodygowi­

cach. Jury bardzo pozytywnie oceniło poziom artystyczny nadesłanych filmów i nagrodziło aż 14 występów.

Swoją nagrodę przyznała również publicz­

ność biorąc udział w głosowaniu interneto­

wym na fanpage'u Gminnego Ośrodka Kultu­

ry w Buczkowicach. Osiągnięcie to zdobył ze­

spół wokalny - grupa Król Maciuś I za występ pt. „Maleńki cud”, otrzymując rekordową ilość 622 lajków. Zachęcamy do zapoznania się z wynikami konkursu oraz oglądania wszyst­

kich nagrań na stronie internetowej www.gok- buczkowice.com i kanale YouTube GOK Bucz­

kowice.

Na konkurs pn. „Wspólna choinka” uczest­

nicy nadsyłali zdjęcia udekorowa­

nych wspólnie, tradycyjnych drze­

wek bożonarodzeniowych. Mo­

gła to być również fotografia pre­

zentująca członków rodziny wraz z choinką. Wszystkie zdjęcia zo­

stały opublikowane na fanpage'u GOK i to właśnie tam rozgrywa­

ła się rywalizacja o nagrody kon­

kursowe czyli vouchery o wartości 100 zł do wykorzystania w lokal­

nych punktach gastronomicznych.

Na swoje ulubione zdjęcia mógł głosować każdy uczestnik Face- booka zostawiając łapkę w górę pod jedną lub kilkoma wybranymi fotografiami. Publiczność wyłoniła trzech zwycięzców spośród auto­

rów 22 nadesłanych zdjęć. Z foto­

grafiami oraz protokołem konkur­

su można się zapoznać na stro­

nie i fanpage'u GOK; fotoreportaż z konkursu kolęd na str. 28.

Duże zainteresowanie konkur­

sami pokazało, że tradycje bożo­

narodzeniowe są wciąż żywe. JF

Oliwia Kubica -1 miejsce, kat. klasy I-III.

Przedszkolaki z Buczkowic.

31 stycznia 2021 go«Jz jk

KONCERT LAURŁA

W.

GMNMCO » jKSU

Jakub Cygan - I miejsce, kat. przedszkole.

Uczestniczki konkursu.

I STAŁ SIĘMAŁYCUD - dok. ze str. 4

Długo mógłbym opowiadać o swojej deter­

minacji w ćwiczeniach, o wzlotach i upadkach.

Jednak najważniejsza jest moja aktualna for­

ma - to mój sukces.

Co u Ciebie słychać dzisiaj?

Dzisiaj, nieco ponad rok po wypadku, moż­

na powiedzieć, że jestem życiowo w pełni sprawnym człowiekiem, uprawiam sport na naprawdę wysokim poziomie, biegam, skaczę,

chodzę na rękach, wspinam się po linie, dźwi­

gam niemałe ciężary.

Co poradziłbyś ludziom, którzy mają różne­

go rodzaju schorzenia? Na czym polegał Twój sukces?

Wiele czynników zadecydowało o tym, że jestem dzisiaj właśnie w tym miejscu. Ważne było to, że wyznaczałem sobie krótkodystan- sowe cele - najpierw chciałem stać się samo­

dzielny, wykonywać podstawowe czynności życiowe, wrócić do synka, żony i rodziny, na­

stępnie do pracy, a na końcu ponownie czer­

pać radość ze sportu.

Wiem, że wielkim wsparciem była rodzina, przyjaciele, znajomi i sportowcy ze środo­

wiska CrossFit z Polski i nie tylko.

Tak. Do końca życia nie zapomnę wsparcia i pomocy, które otrzymałem. Bez tego byłoby znacznie ciężej.

Bardzo dziękuję i życzę sukcesów w sporcie, Tobie, bratu i waszym klubowiczom.

rozmawiał Stanisław Sowa

5

(6)

KRONIKA

Pokazy eksperymentalne. Warsztaty pn. Fizyka w nauce i w domu.

FERiE z Gok pEŁNE ATRAkCJi

FERIE ONLINE Z AKADEMIĄ PANA KLEKSA...

Nie mogło być inaczej, wychodzimy naprze­

ciw wszystkim trudnościom i dajemy namiastkę tego, czego dzieci potrzebują - dobrej zabawy, ciekawych i kreatywnych zajęć, po prostu od­

skoczni od codzienności.

Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach nie mógł zorganizować w tym roku tradycyj­

nych zajęć stacjonarnych pn. Ferie z GOK, ale zaprosił dzieci w wieku od 6 do 10 lat, z tere­

nu gminy Buczkowice, na bezpłatne ferie online z Akademią Pana Kleksa. W każdym tygodniu ferii codziennie przez 5 dni, od poniedziałku do piątku, w godz. 9.00-13.00 na kanale YouTu- be odbywały się interesujące animacje z ani­

matorami, zajęcia ruchowe i warsztaty nauko­

we, które zachęcały do aktywności, wspólnej za­

bawy i nauki. Nie zabrakło bajek, muzyczno-ta­

necznych animacji, warsztatów teatralno-aktor- skich, przyrodniczych i wokalnych, zagadek, za­

baw aktywizujących, pokazów eksperymentów chemicznych i fizycznych, a wszystko odbywa­

ło się w bezpiecznym domowym zaciszu. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie, bez przeszkód wy­

bierać i korzystać tylko z tego, co go interesuje bez konieczności uczestniczenia we wszystkich zajęciach, jeżeli były takie, które go nie pochłonę­

ły bez reszty... Każdy dzień był inny, a tematyka oferowanych zajęć bardzo różnorodna, na nudę nie było czasu. Dziękujemy wszystkim za udział w zajęciach oraz pozytywne opinie i komentarze.

Tych, którzy przegapili któreś z oferowanych za­

jęć, zapraszamy do obejrzenia archiwalnych nagrań - linki dostępne są na naszej stronie internetowej www.gokbuczkowice.com w za­

kładce Wydarzenia - Ferie z GOK online.

KONKURs NA BUDOWLĘ ŚNIEŻNĄ.

Kolejną atrakcją podczas ferii zimowych był konkurs na budowlę śnieżną pn. „Ulepi­

my dziś bałwana”. Musieliśmy długo czekać na większe opady śniegu, ale wreszcie do­

tarła do nas prawdziwa zima i 13 stycznia udało nam się zrealizować pomysł. Konkurs został ogłoszony na fanpage'u GOK, trwał od 13 do 17 stycznia, warunkiem uczestnic­

twa było stworzenie dowolnej budowli śnież­

nej, sfotografowanie lub sfilmowanie jej, za­

mieszczenie wykonanego zdjęcia lub filmu w komentarzu pod konkursowym postem oraz zdobycie jak największej liczby lajków - czyli dla chcącego nic trudnego!

Uczestnicy konkursu nadesłali świetne zdjęcia i film, prezentując swoje niepowta­

rzalne dzieła, w tym między innymi: krokody­

la, zimowe fortece, śnieżne labirynty, bałwa­

ny, podziemne przejścia, igloo itp. Organiza­

tor konkursu postanowił przyznać wszystkim laureatom nagrody za pomysłowość, kre­

atywność i wielki zapał do zabaw na świe­

żym powietrzu. Zachęcamy do udziału w ko­

lejnych konkursach online! Śledźcie fanpage GOK, kanał YouTube GOK oraz stronę www.

gokbuczkowice.com. Powodzenia!

S.K-B

GOk Buczkowice w liczbach w roku 2020

WSPÓLNIE DALIŚMY RADĘ!

Nazwa Ilość __

/ f \

Uczestnicy pośredni i be'zp0śred.n^;.;;^;5’,’

Użytkownicy w sieci Wydarzenia

stacjonarne . 18

a

647 Wydarzenia ”----

1

1'1

online 58 | 8.103 . 33.000

Projekty

J

zewnętrzne 2 ...

ś)

6.428 £ 7.500

Filmiki na YT 158

-—-

32.000

Życie zaskoczyło nas niespodzianką w postaci ograniczeń spowodo­

wanych pandemią, które wpłynęły na życie każdego z nas, jak również na działalność naszego ośrodka kultury. Od 20 marca ub.r. nie mogli­

śmy się spotykać osobiście w Sokolni czy w siedzibie GOK, ale robiliśmy wszystko aby działać. Całkiem nowym doświadczeniem i wyzwaniem zarówno dla uczestników, jak i dla nas - pracowników - było przeniesie­

nie działalności do internetu i realizowanie konkursów, projektów czy im­

prez kulturalnych online. Jak wskazują podane statystyki, wspólnie dali­

śmy radę. Bez tak dużego czynnego udziału wspaniałych uczestników nasza praca nie przyniosłaby żadnego efektu. Uśmiech i radość laure­

atów wszystkich konkursów podczas odbioru nagród była dla nas naj­

większą nagrodą za podjęte działania.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom przedsięwzięć GOK oraz naszym lokalnym sympatykom za to, że jesteście z nami i aktywnie uczestniczycie w działaniach kulturalnych. Zapraszamy do dalszej, tak owocnej współpracy, pełni nadziei, że już niedługo wrócimy do

normalności. MB-C

(7)

POŻEGNANIE

Godziszka żegna

swojego proboszcza

14 stycznia zmarł długoletni proboszcz parafii pw. Matki _ Bożej Szkaplerznej w Godziszce

ks.Andrzej Wolny

.

Ks. Andrzej Wolny urodził się 13 lute­

go 1947 roku w Siemianowicach Śląskich.

Ochrzczony został 2 marca w siemianowic­

kim kościele parafialnym Świętego Krzy­

ża. Miał brata bliźniaka Kazimierza, z któ­

rym wspólnie przyjęli święcenia kapłańskie w 1973 roku. Po święceniach pracował ja­

ko wikariusz w parafiach: świętych Cyry­

la i Metodego w Katowicach, św. Mikołaja w Lublińcu, św. Józefa w Piekarach-Śląskich, św. Antoniego w Chorzowie i Wniebowzię­

cia Najświętszej Maryi Panny w Rojcy.

W 1985 r. został proboszczem i jedno­

cześnie budowniczym kościoła Miłosierdzia Bożego w Ligocie-Miliardowicach, gdzie pracował 9 lat. Przed odpustem M.B. Szka­

plerznej w 1994 r. został powołany na pro­

boszcza parafii w Godziszce, gdzie nieprze­

rwanie przez 26 lat sprawował swoją po­

sługę duszpasterską. Kościół za jego dzia­

łalności otrzymał nowe pokrycie dachowe i elewację. Przeprowadzono remont wieży, wykonano ogrzewanie kościoła i wymianę instalacji elektrycznej. Wnętrze nabrało no­

wego blasku dzięki wymianie posadzki, wi­

trażom, pomalowaniu wnętrz, konserwacji i złoceniu ołtarzy. Remont generalny orga­

nów przyczynił się do ich pięknego brzmie­

nia. Elewację kościoła ozdobiono mozaiką z wizerunkiem M.B. Szkaplerznej. Ksiądz Andrzej dbał także o otoczenie kościoła, cmentarz oraz kaplicę, w której modlili się nasi przodkowie. Jego słowa: Nie robię tego dla siebie, ale dla was, będą na zawsze po­

brzmiewać w naszych myślach.

Ksiądz Andrzej Wolny zmarł 14 stycznia 2021 r. w wyniku zakażenia COVID-19.

Ze względu na obostrzenia pandemicz- ne uroczystości pogrzebowe trwały dwa dni.

18 stycznia pierwszą z czterech mszy w tym dniu odprawił ks. bp. Roman Pindel. Euchary­

stia odbyła się z udziałem najbliższej rodziny, przedstawicieli władz samorządowych, grup parafialnych, organizacji społecznych i pa­

rafian. Przy ołtarzu stanął pochodzący z Go- dziszki ks. Grzegorz Gruszecki, proboszcz pa­

rafii konkatedralnej w Żywcu, ks. Marek Ban­

dura, dziekan dekanatu łodygowickiego oraz sekretarz księdza biskupa ks. Piotr Góra.

Przed mszą św. proboszcza żegnał w imieniu całej społeczności sołtys Jerzy Ja­

kubiec, który cytując św. Pawła w Liście do Rzymian wspomniał o nieuchronności na­

szego losu, a także o smutku i żalu, jakie dotknęły naszą społeczność. Wymieniając

liczne dokonania ks. Andrzeja Wolnego powie­

dział: W tym czasie nie szczędziłeś sił i ener­

gii, aby Dom Boży podobał się Stwórcy, miesz­

kańcom i wszystkim, którzy go odwiedzają.

Tak wiele zrobiłeś, że nie sposób wymienić wszystkich Twoich przedsięwzięć. Podzięko­

wał również za inicjatywy, w których mogliśmy uczestniczyć.

Stanisław Sowa - przedstawiciel strażaków z OSP Godziszka wspomniał o zainteresowa­

niu i życzliwości okazywanym jednostce. Dzię­

kował za poświęcone samochody, sprzęt oraz sztandar, a także za wszystkie msze św. ku czci patrona strażaków św. Floriana. Przypo­

mniał również o cechującej zmarłego życzliwo­

ści i chęci niesienia pomocy poszkodowanym i o tym, że od 2019 roku ks. Andrzej Wolny był członkiem honorowym straży w Godziszce.

Po przemówieniach parafian ks. Grzegorz Gruszecki przeczytał list metropolity katowic­

kiego abp. Wiktora Skworca, kolegi roczniko­

wego księdza Andrzeja. Hierarcha dziękował w nim zmarłemu duszpasterzowi za długie lata posługi. W kazaniu ks. Grzegorz porównał ży­

cie kapłana do witrażu, który bez światła jest ciemny i bez wyrazu, natomiast kiedy zaświe­

ci słońce, sprawia, że widzimy piękne kolory i kształty. Boże światło jest jak to słońce pa­

dające na witraż, czyni człowieka serdecznym, uczynnym i miłym dla innych, takim jakim był ś.p. Andrzej Wolny. Rodak podziękował rów­

nież zmarłemu za ogromną liczbę sakramen­

tów udzielonych parafianom.

19 stycznia w samo południe, przed rozpo­

częciem eucharystii, przedstawicielka parafii w Miliardowicach - Janina Dziech podzięko­

wała za budowę kościoła, prowadzoną w trud­

nych czasach. Wyraziła wdzięczność za licz­

ne sakramenty święte, za piękny śpiew, mą­

dre i pouczające kazania. Zapewniła o pamię­

ci i modlitwie.

Słowa pożegnania w imieniu całego samo­

rządu złożył również wójt gminy Buczkowice - Józef Caputa. Podziękował zmarłemu za wspar­

cie udzielone organizacjom społecznym, na­

uczycielom, rolnikom, wszystkim mieszkańcom, a także osobom samotnym i potrzebującym.

Reprezentantka parafii w Godziszce Ga­

briela Wandzel w imieniu wspólnot parafial­

nych, duszpasterskiej rady parafialnej dzię­

kowała zmarłemu za jego otwarte serce oraz zielone światło dla nowych pomysłów. Wyrazi­

ła wdzięczność za szczerą troskę o wszystkie pokolenia, grupy, wspólnoty, jak i... zwierzęta, o które ksiądz zawsze się troszczył. Dzięko-

wała za zaszczepienie w parafianach miło­

ści do Jezusa Miłosiernego i przygotowanie przy wejściu do kościoła kaplicy Bożego Mi­

łosierdzia.

Mszy św. przewodniczył biskup Piotr Gre- ger. Przy ołtarzu stanęli również kapelan księ­

dza biskupa Robert Kasprowski, ks. prałat Je­

rzy Fryczowski, dziekan ks. Marek Bandu­

ra, ks. Zygmunt Mizia - proboszcz w Miliar- dowicach, a także pochodzący z Godziszki:

ks. Grzegorz Gruszecki i ks. Adam Wandzel.

Kazanie wygłosił ks. prałat Jerzy Fry- czowski, rocznikowy kolega zmarłego pro­

boszcza. Wspomniał o najbardziej znanym obecnie słowie, a mianowicie o szczepion­

ce, która ma uwolnić ludzkość od zarazy.

Prałat powiedział, że to słowo prowokuje go do myślenia o innej szczepionce, którą jest chrzest, wszczepiający w nas wiarę i przy­

bliżający nas do Boga. Wspominając całą drogę kapłańską zmarłego ks. Andrzeja oraz jego brata, powiedział, że właśnie oni taką szczepionkę otrzymali.

Ksiądz dziekan Marek Bandura podzięko­

wał zmarłemu za wieloletnią kapłańską posłu­

gę. Zapamiętany zostanie jako gorliwy i otwar­

ty duszpasterz, który troszczył się o duchowy wzrost swoich parafian, poprzez sprawowa­

nie sakramentów, prowadzenie grup parafial­

nych oraz rozmiłowanie się w słowie Bożym.

Dziekan łodygowicki odczytał także słowa wdzięczności samego zmarłego wobec ka­

płanów, parafian, szczególnie jego świeckich współpracowników i całej społeczności, któ­

rej posługiwał - za okazaną mu dobroć.

Po zakończeniu mszy pogrzebowej stra­

żacy wzięli na ramiona trumnę z ciałem swo­

jego proboszcza. Rodzina księdza, przy­

jaciele, duszpasterze, przedstawiciele sa­

morządu, parafianie, z towarzyszeniem or­

kiestry dętej, odprowadzili księdza Andrze­

ja na cmentarz w Godziszce, gdzie spoczął w grobowcu kapłanów.

opracowała B.J.

(8)

COŚ DLA DUCHA/STRAŻACY

Coś dla ducha

Każdy z nas znalazł się zapewne kiedyś w sytuacji zagubienia - w mieście, w lesie, w obcym terenie. Poczucie niepewności, a może czasem i zagrożenia kazało nam szukać pomocy w nawigacji lub u innych osób. W podobnej sytuacji znajdujemy się również dziś, gdy wobec wielu negatyw­

nych zjawisk, które nas niepokoją i przy­

tłaczają, pytamy: jak żyć?, co będzie dalej z moją rodziną, ojczyzną, światem?. Zagu­

bienie i bezradność stają się naszym czę­

stym doświadczeniem. Chcielibyśmy zoba­

czyć jakieś światło, promyk nadziei, drogo­

wskaz, które rozproszyłyby mrok i niepew­

ność. I podobnie jak we wspomnianej na po­

czątku sytuacji egzystencjalnej, trzeba nam szukać pomocy.

Refleksje ks. prymasa Wyszyńskiego, które towarzyszą nam od dłuższego czasu w rubryce „Coś dla ducha”, mogą być tutaj dla nas dużym wsparciem. Ich autorem jest przecież człowiek, dla którego trudne do­

świadczenia - prześladowania, więzienie, niepewny los Kościoła w Polsce i wiele in­

nych, były codziennością. A oto kilka z nich:

Dziękuję Ci, Mistrzu mój, żeś mój los tak bardzo upodobnił do Twojego, za to, żeś w Męce swojej zostawił mi dobry wzór męki mojej. Opuścili Cię Twoi Apostołowie (...), opuścili Cię uczniowie, jak mnie opu­

ścili. Jedni i drudzy poddali się trwodze.

(...). Gdy porównam moje małe cierpienia z Twoimi, raduję się, że wszystko przeżyłeś, co każesz mi naśladować. Bądź uwielbiony w męce mojej.

Dzienniczek łaski, s. 144.

Tak, Ojcze, bo wszystko, co od Ciebie przychodzi, co z Twego jest dopuszczenia, jest największą dla mnie łaską, jest znakiem Twojej miłości, wszystko to zasługuje na za­

wierzenie Tobie.

Tamże, s.107.

Wszystko, co nas boli, jest tylko frag­

mentem i przejściową męką. Taką mękę ma kwiat, który wydobywa się z pączka. Ale on się na pewno wydobędzie i wyda owoc. Tak samo jest z męką naszego osobistego ży­

cia. Z naszego trudu i cierpienia wydobywa się nareszcie kwiat wiary, nadziei i miłości i wydaje owoc. Wszystkie cierpienia, trud­

ności i przeciwności dnia każdego, chciejcie Najmilsze Dzieci, przezwyciężać nadzieją, że idziecie ku nieprzemijającej radości.

Mój dialog z Chrystusem Eucharystycz­

nym, s. 60-61.

Siostry Sercanki

PS. Od stycznia do kwietnia, 27 dnia miesiąca o godz. 19.30, odbywają się na Ja­

snej Górze jasnogórskie spotkania z myślą kardynała Stefana Wyszyńskiego, jako przy­

gotowanie do jego beatyfikacji. Transmisja w Radiu Jasna Góra i na YouTube.

O er o CM O CM

£ 0.

(/)

O o

0

<

< -U

<

N

Wypalanie traw. Foto: J. Kliś.

Co roku w jednostkach OSP naszej gminy w lutym i marcu odbywały się ze­

brania sprawozdawcze za ubiegły rok.

W tym roku w związku z panującą epide­

mią zebrania te zostały przesunięte na bardziej odpowiedni czas.

Jeżeli chodzi o działania ratowniczo- gaśnicze, w 2020 roku na terenie całej gminy Buczkowice odnotowano ich w su­

mie 152, w tym 62 pożary, 78 miejsco­

wych zagrożeń i 12 fałszywych alarmów.

Jednostki wyjeżdżały do zdarzeń 172 ra­

zy, również w ramach pomocy wzajemnej do innych miejscowości na terenie po­

wiatu bielskiego i żywieckiego. I tak OSP Buczkowice ma na koncie 46 wyjazdów, OSP Godziszka - 39, OSP Kalna - 23 i OSP Rybarzowice - 64 wyjazdy.

Rodzaj i liczba interwencji podejmo­

wanych przez poszczególne jednostki OSP są dostępne na stronach interneto­

wych poszczególnych jednostek.

W porównaniu do roku poprzedniego nastąpił pewien spadek interwencji zwią­

zanych z pożarami kominów i kotłowni.

Nie brakowało działań związanych z wy­

palaniem nieużytków, do czego przyczy-

niają się głównie nieodpowiedzialne oso­

by.

Podczas pierwszej fazy pandemii dru­

howie OSP wykonywali także dezynfek­

cję przestrzeni publicznych na terenie ca­

łej gminy. Te działania prowadzone przez OSP Rybarzowice miały miejsce od kwiet­

nia do czerwca ubiegłego roku.

Odnotowano również dwa duże poża­

ry - na początku roku w Buczkowicach oraz jesienią w Rybarzowicach. Wzrosła natomiast liczba alarmów fałszywych.

Liczba zdarzeń na drogach w związ­

ku z rozlanymi płynami eksploatacyjny­

mi z pojazdów, jak też wypadków i koli­

zji, podczas których kilkakrotnie udzie­

lano pomocy przedmedycznej osobom poszkodowanym, była na poziomie po­

przednich lat.

Ograniczenia pandemiczne spowo­

dowały odwołanie wielu uroczystości i imprez sportowych, których zabezpie­

czeniem zwykle zajmowali się strażacy.

Również udział młodzieży w działalności strażackiej był w 2020 r. niemożliwy.

dh Stanisław Górny komendant gminny OSP

krwiodawcy w czasie pandemii

Klub Honorowych Dawców Krwi przy OSP Rybarzowice działa już 14. rok. Do tej pory zorganizował 44 akcje oddawania krwi z udziałem 1139 krwiodawców i zebrał ponad 420 litrów krwi.

W tym trudnym dla wszystkich roku udało się zorganizować 3 akcje krwiodaw­

stwa. Pierwsza odbyła się 15 lu­

tego. Przybyło 29 krwiodawców, a krew oddało 17, co dało w su-

pod uwagę ograniczenia spowodowane koro- nawirusem.

W tym roku klub planuje kolejne 3 akcje (27 lutego, 16 maja oraz 20 listopada).

dh Dawid Tyc prezes Klubu HDK PCK przy OSP Rybarzowice

mie 7650 ml krwi. Na akcję, 17 maja, pomimo pandemii przyby­

ło 32 krwiodawców, z których 26 oddało krew; zebrano 11700 ml krwi. Ostatnia akcja odbyła się 21 października. Przybyło 14 krwio­

dawców, krew oddało 9, zebra­

no 4050 ml krwi. Łącznie w ro­

ku 2020 KHDK w Rybarzowi- cach zebrał 23,4 l krwi, co jest bardzo dobrym wynikiem biorąc

(9)

SPORT/WĘDKARZE/KĄCIK ROLNIKA I OGRODNIKA

ANNA kURYSiA CzTERokRoTNiE NA poDiUM MiSTRzoSTW WoJEWÓDzTWA MAŁopoLSkiEGo

Ania Kurysia od 1 września 2020 r. jest uczennicą Szkoły Podstawowej nr 8 w Oś­

więcimiu z oddziałami Mistrzostwa Sporto­

wego oraz zawodniczką Ósemki Oświęcim.

10 października na pływalni MOSiR w Oświęcimiu odbyły się zawody z cyklu Pu­

char Wszechstronności Stylowej. Na dystan­

sie 100 m klasykiem Ania zajęła 2. miejsce, a w łącznej klasyfikacji, w swej kategorii wie­

kowej z pięciu startów, była piąta.

8 listopada na zawodach w Bochni na dy­

stansie 200 m klasykiem Ania wywalczyła 3.

miejsce, a także w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym wraz z koleżankami z klubu sta­

nęła na trzecim stopniu podium.

13 grudnia w Zabierzowie odbyły się Mi­

strzostwa Województwa Małopolskiego, w których Ania zdobyła 4 medale: 1 srebrny i 3 brązowe. Srebro zdobyła wraz z koleżan­

kami na dystansie 4x100 m stylem dowolnym,

ustępując tylko zawodniczkom z SMS Galicja Kraków. Brąz wywalczyła wraz z innymi za­

wodniczkami stylem zmiennym na dystansie 4x50 m. Indywidualnie stanęła dwa razy na trzecim stopniu podium, startując na dystansie 50 m stylem klasycznym oraz na 100 m sty­

lem zmiennym.

Na zakończenie półrocza 19 grudnia Ania wzięła udział w prestiżowych zawodach z cy­

klu Bijemy rekordy pod patronatem Pawła Korzeniowskiego. W zawodach wzięli udział zawodnicy m. in. z Warszawy, Legnicy, Lubli­

na, Leska i Dębicy. Ania na dystansie 100 m stylem klasycznym zajęła 5. miejsce płynąc życiówkę z czasem 1:20:00.

Osiągnięte sukcesy to efekt ciężkiej, sys­

tematycznej pracy pod okiem wybitnej kadry trenerskiej.

Aneta Kurysia

WiADoMoŚCi WĘDkARSkiE

Zarząd Koła PZW Żylica w Buczkowicach pragnie powitać w nowym roku wszystkich swoich członków oraz sympatyków i - korzy­

stając z gościnnych łamów Gazety Gminnej - przekazać kilka istotnych informacji o pla­

nach pracy na bieżący sezon.

Naszą działalność, którą w poprzednim sezonie przenieśliśmy na teren naszego łowi­

ska, ze względu na panujące nadal obostrze­

nia covidowe, dalej tam kontynuujemy.

Składki na nowy sezon można opłacać podczas dyżurów, które skarbnik koła pełni w rybaczówce. Terminy dyżurów są na bieżą­

co aktualizowane na stronie internetowej koła.

W trakcie dyżurów można również zda­

wać - po uprzednim powiadomieniu - egza­

min na kartę wędkarską.

Zgodnie z corocznym zwyczajem został opracowany harmonogram zawodów spor­

towych koła na sezon 2021. Przedstawia się następująco:

• Spławikowe Mistrzostwa Koła - 25 kwietnia, Rajsko;

• Zawody im. T. Cadera - 15 maja, akwen PZW Karaś;

• Zawody o Puchar Wójta Gminy Buczko­

wice - 20 czerwca, Rajsko;

• Zawody o Puchar Miasta Szczyrk - 18 lipca, akwen PZW Kęty;

• Drużynowe Zawody Spławikowe - 29 sierpnia, akwen PZW Kęty;

• Zakończenie Sezonu 2021 - 25 wrze­

śnia, akwen PZW Karaś.

Wszelkie dodatkowe informacje dotyczą­

ce poszczególnych zawodów będą publiko­

wane na stronie intarnetowej koła. Zaprasza­

my do rywalizacji i dobrej zabawy.

Zygmunt Gluza prezes koła PZW Żylica

Kącik rolnika i ogrodnika

MARZEC

„Gdy w marcu (7) topnieje, to na wiosnę mróz bieleje”.

„Na świętego Józefa (19) pięknie, zima prędko pęknie”.

W ogrodzie i sadzie

Marzec to odpowiedni czas, by przepro­

wadzić tzw. przegląd ogrodu. Sprawdza­

my, jak przezimowały rośliny, jakich zabie­

gów pielęgnacyjnych wymagają i jakie pra­

ce nas czekają.

Corocznie szczególną uwagą i troską należy otoczyć młode nasadzenia, gdyż mroźne dni mogły spowodować uszkodze­

nia korzeni, bądź pędów młodych roślin.

Przystępując do prac w ogrodzie, moż­

na śmiało wykorzystać przekompostowane resztki roślinne w postaci kompostu z na­

szego ogrodowego kompostownika. Kom­

post dostarcza roślinom niezbędnych mi­

kroelementów i składników odżywczych, takich jak azot, fosfor, czy potas. Stanowi dobre źródło próchnicy i pożytecznych mi­

kroorganizmów, dzięki czemu wpływa na poprawę struktury gleby, jej właściwości hi- groskopijne i prawidłowy rozwój roślin. Pod koniec miesiąca rozkładamy kompost pod drzewami, krzakami i na grządkach, a na­

stępnie przekopujemy z wierzchnią war­

stwą gleby.

Należy przeprowadzić zabiegi pielęgna­

cyjne na krzewach ozdobnych i owocowych, a także prześwietlanie drzew pestkowych.

Sadzimy byliny kwitnące latem i jesienią, a starsze rośliny rozdzielamy.

KWIECIEŃ

„Jak w Wielki Piątek (2) mróz, to na gołej kępce siana wóz”.

„Kwiecień, co deszczem rosi, wiele owo­

ców przynosi”.

W sadzie

W kwietniu kończymy przycinanie drzew i krzewów, szczególnie tych, które były na­

rażone na uszkodzenia w wyniku silnych mrozów i przymrozków. Kończymy przyci­

nanie drzew pestkowych.

Wiosna jest okresem sprzyjającym sa­

dzeniu w naszych ogrodach nowych krze­

wów i drzew owocowych.

W warzywniku

To sprzyjający czas na wykonanie za­

biegów sadzenia i siania. W pierwszej ko­

lejności warto zastanowić się nad wyborem stanowiska (grządka w gruncie czy na pod­

wyższeniu).

Początkiem miesiąca wysadzamy up­

rzednio przygotowane rozsady sałaty, kala­

repy, pora i cebuli. Do końca miesiąca sie­

jemy groch, szpinak i rzodkiewkę. Na zbiór wczesną wiosną siejemy pietruszkę, mar­

chew i pasternak. Miłośnicy buraków ćwi­

kłowych sieją nasiona prosto do gruntu.

Aby cieszyć się z uroków własnych po­

midorów i papryki, należy w kwietniu prze­

prowadzić pikowanie siewek tych warzyw.

Dla zapewnienia ochrony warzyw przed szkodnikami możemy zastosować natural­

ne preparaty, np. roztwór na bazie czosnku, którym opryskujemy warzywa.

Tomasz Mrowiec

9

(10)

BIBLIOTEKA/URZĄD GMINY INFORMUJE

BIBLIOTEKA W BUCZKOWICACH POLECA

KsIĄŻKI Magda Lassota

„W cieniu Everestu”

Wydawnictwo sQN, 2020

Mount Everest, Czomolungma - najwyż­

szy szczyt Ziemi, ośmiotysięcznik położony w Himalajach Wysokich. Co roku setki wspina­

czy przybywają do Nepalu, by podjąć próbę wej­

ścia na najwyższą górę świata. Magda Lasso­

ta, by napisać książkę pokonała swoje lęki, ogra­

niczenia i „zamieszkała” na dwa miesiące w ba­

zie pod Everestem, na wysokości 5364 m n.p.m.

Zrobiła to, by przybliżyć historie i motywacje osób wspinających się na najwyższy szczyt świata.

Skupiła się na Nepalczykach - Szerpach, któ­

rzy do tej pory byli pomijani, niedocenieni i czę­

sto bezimienni w historii światowego himalaizmu.

W książce mają imiona, twarze i własną opowieść.

Dopełnieniem publikacji są fotografie autorki.

Marcin Kostrzyński

„Gawędy o wilkach i innych stworzeniach”

Wydawnictwo Świat Książki, 2020

Marcin Kostrzyński to autor filmów, operator kamery, a także obserwator przyrody. Jest rów­

nież dziennikarzem i leśnikiem, autorem kana­

łu „Marcin z Lasu” na YouTube i wideobloga na Facebooku. Wychowany w rodzinie myśliwskiej pewnego dnia postanowił zamienić strzelbę na aparat fotograficzny, a jego miejscem zamiesz­

kania stał się drewniany dom w środku lasu. Au­

tor zajmuje się filmowaniem zwierząt w taki spo­

sób, aby uchwycić ich naturalne zachowania.

Jest również ich obrońcą i przyjacielem. „Gawę­

dy...” to unikatowa opowieść nie tylko o wilkach, ale również opisy zachowań innych przedsta­

wicieli polskiej fauny. Zwierzaki przedstawione przez Kostrzyńskiego to wspaniali rodzice, wier­

ni partnerzy i obrońcy zasad. Polecamy książkę wszystkim nie tylko miłośnikom przyrody. Po jej przeczytaniu inaczej spojrzymy na leśne zwie­

rzęta.

Katherine Applegate

„Drzewo życzeń”

Wydawnictwo Dwie siostry, 2018

W pewnym amerykańskim mieście nieopo­

dal szkoły rośnie ponad 200-letni dąb. Co ro­

ku ludzie przyczepiają do niego kartki, szmatki, a nawet skarpetki. Jest drzewem życzeń, drze­

wem, któremu powierza się najskrytsze marze­

nia. Poza tym daje schronienie zwierzętom, a la­

tem można się schować w jego cieniu i odpo­

cząć. Dąb wraz z wroną Bongo postanawiają pomóc Samar - małej, nieśmiałej dziewczyn­

ce, która z powodu wyznania jest wyszydzana w szkole i nikt nie chce się z nią zaprzyjaźnić.

Drzewo życzeń angażuje całe zwierzęce środo­

wisko. Ma to być jego ostatnie zadanie zrealizo­

wane na tym świecie. Czy mu się uda?

M.W.

Ministerstwo

Kultury

i Dziedzictwa Narodowego ■

UJ

BIBLIOTEKA

NARODOWA AUDIOBOOKI Katarzyna Kielecka

„Cytrusowy gaj”

czyta Ilona Chojnowska

„Cytrusowy gaj” to historia pary młodych ludzi, którzy przyjechali na studia do Łodzi i w tym mieście postanowili się osiedlić. Ada Walicka jest nauczycielką w fundacji Szkieł­

ko i Onko, gdzie wraz z przyjaciółką pracuje z dziećmi leżącymi na oddziale onkologicz­

nym. Jacek Zawadowicz to zdolny chemik, doktorant na Politechnice, który pragnie się szybko wybić i dorobić. Narzeczony głów­

nej bohaterki daje się wkręcić w nielegal­

ne interesy. Kłopoty, w które wpada, rzutują na ich relacje. Jacek zmienia się na oczach narzeczonej w snobistycznego i nerwowe­

go biznesmena. Pomimo to Ada wszystko mu wybacza, wierząc w jego miłość. Tym­

czasem wokół bohaterki narasta seria nie­

pokojących wydarzeń, których źródło kryje się w dramacie sprzed 29 lat. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, jak wielkie grozi jej niebezpieczeństwo.

Katarzyna Tubylewicz

„Bardzo zimna wiosna”

czyta Mateusz Weber

Klimatyczny, melancholijny i osadzony w skandynawskich realiach kryminał.

Ewa Ptak ucieka do Szwecji od swoje­

go brutalnego męża. Tam znajduje pracę ja­

ko opiekunka zamożnej Grety Sjowall, prze­

uroczej staruszki, działającej charytatywnie na rzecz uchodźców. Pewnego dnia ciało starszej kobiety zostaje znalezione na jed­

nym ze sztokholmskich parkingów. Podej­

rzenia od razu padają na uchodźców, któ­

rym Greta od dawna starała się pomóc.

Dlaczego starsza pani straciła życie? Kto ją zamordował?

Maciej Dobosiewicz

„Nuka: owczarek węgierski na polskich nizinach”

czyta Gabriela Jaskuła

Pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników psów - tych dużych i małych.

Nuka to owczarek węgierski, który z małej wsi trafia do wielkiego miasta. Nowy świat widziany oczami suczki jest wielki, tajem­

niczy oraz pełen fascynujących przygód.

Czasem zabawnych, czasem przerażają­

cych i strasznych, ale zawsze kończących się szczęśliwym happy endem. Wraz z Nu- ką przyglądamy się nowemu domowi, uczy­

my się chodzić na spacery, spać w odpo­

wiednim miejscu, nie szczekać za głośno, nie pożerać butów oraz wielu innych poży­

tecznych rzeczy.

M.W.

NARODOWY PROGRAM ROZWOJU CZYTELNICTWA

W MARCU REkRUTACJA Do GMiNNYCH pRzEDSzkoLi i kLAS

piERWSzYCH

Rekrutacja do gminnych przedszkoli, od­

działów przedszkolnych w szkołach podsta­

wowych, punku przedszkolnego oraz do klas pierwszych szkół podstawowych prowadzo­

nych przez gminę Buczkowice będzie trwać od 1 do 19 marca 2021 roku.

Dzieci w wieku 3-5 lat mają prawo do ko­

rzystania z wychowania przedszkolnego w przedszkolu, w oddziale przedszkolnym w szkole podstawowej lub w punkcie przed­

szkolnym - w przypadku Kalnej. W szcze­

gólnie uzasadnionych przypadkach wycho­

waniem przedszkolnym mogą być obję­

te dzieci, które ukończyły 2,5 roku. Dzieci w wieku 6 lat są zobowiązane odbyć rocz­

ne przygotowanie przedszkolne. Na wniosek rodziców dzieci 6-letnie mogą rozpocząć na­

ukę w szkole podstawowej.

Miejscem do korzystania z wychowania przedszkolnego dla dzieci w wieku 3-5 lat jest:

1) Publiczne Przedszkole „Bajka” w Bucz­

kowicach z siedzibą przy ul. Bielskiej 12, 2) Publiczne Przedszkole w Rybarzowi- cach z siedzibą przy ul. Przedszkolnej 4,

3) Oddział Przedszkolny w Szkole Pod­

stawowej im. B. Chrobrego w Rybarzowi- cach z siedzibą przy ul. Beskidzkiej 108,

4) Publiczne Przedszkole w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Godziszce z sie­

dzibą przy ul. Beskidzkiej 29,

5) Punkt Przedszkolny w Szkole Podsta­

wowej im. J. Kukuczki w Kalnej z siedzibą przy ul. Widokowej 59.

Dzieci 6-letnie realizują roczne przygoto­

wanie przedszkolne w:

1) Oddziale Przedszkolnym w Szkole Podstawowej im. M. Kopernika w Buczkowi­

cach przy ul. Szkolnej 2,

2) Oddziale Przedszkolnym w Szkole Podstawowej im. B. Chrobrego w Rybarzo- wicach przy ul. Beskidzkiej 109,

3) Publicznym Przedszkolu w Godzisz- ce w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Go- dziszce przy ul. Beskidzkiej 29,

4) Punkcie Przedszkolnym w Szkole Pod­

stawowej im. J. Kukuczki w Kalnej przy ul. Wi­

dokowej 59.

Szczegółowe informacje można uzyskać u dyrektorów gminnych szkół i przedszkoli.

Agnieszka Gasek kierownik Centrum Usług Wspólnych w Buczkowicach

(11)

URZĄD GMINY INFORMUJE

Budżet gminy Buczkowice na 2021 rok

23 grudnia2020 r.Rada GminyBuczkowice podjęła uchwałę nr XXV/179/20 wsprawie uchwalenia budżetu gminy na rok 2021.

Uchwalono plan wydatków wkwocie61.679.269 zł. Dochody gminy

zaplanowanowkwocie 60.181.396 zł.

W ogólnej kwocie wydatków wydatki bieżące to 55.548.269 zł, co stanowi 90% wydatków ogó­

łem, zaś wydatki majątkowe to 6.131.000 zł, co stanowi 10%

wydatków ogółem.

Najważniejszymi kierunkami

wydatkowania środków finanso­

wych są:

• szkoły i przedszkola - 21.900.485 zł, w tym 5.599.063 zł to utrzymanie przedszkoli i od­

działów przedszkolnych,

• pomoc społeczna -

wydatki w wysokości 18.043.767 zł, w tym 12.732.172 zł to świadczenie 500+,

• zadania z zakresu admini­

stracji publicznej - 5.314.085 zł.

Na wydatki inwestycyjne prze­

znaczono 6.131.000 zł, zostaną one wydane między innymi na bu­

dowę mostu w ul. Topolowej w Ry- barzowicach, projektowanie oraz budowę chodnika przy ul. Bielskiej w Buczkowicach, budowę punk­

tu selektywnego zbierania odpa­

dów komunalnych przy ulicy Ce­

glanej w Rybarzowicach, na od­

nawialne źródła energii - dofina- sowanie w zakresie budowy insta­

lacji fotowoltaicznych i solarnych.

Remontowana będzie również uli­

ca Grunwaldzka w Buczkowicach.

Dochody gminy zaplanowano w wysokości 60.181.396 zł.

Najważniejszymi źródłami do­

chodów gminy będą:

• subwencja oświatowa - 12.509.411 zł,

• subwencja wyrównawcza - 1.250.867 zł,

• dotacja z budżetu państwa - 16.405.919 zł, w tym 12.726.172 zł na świadczenie 500+ oraz

2.752.685 zł m.in. na świadczenia rodzinne,

• środki europejskie w wyso­

kości 2.941.872 zł,

• podatki i opłaty w wysoko­

ści 20.244.413 zł.

Źródłem pokrycia deficytu bu­

dżetu w kwocie 1.497.873 zł będą przychody z zaciągniętych poży­

czek oraz wolne środki na rachun­

ku bankowym.

Pełny tekst uchwały budżeto­

wej znajduje się na stronie inter­

netowej Urzędu Gminy Buczko­

wice: samorząd.gov.pl/web/gmi- na-buczkowice.

wójt gminy Buczkowice Józef Caputa

Sprawozdanie z prac rady i wójta gminy Buczkowice w iV kwartale 2020 roku

W okresie sprawozdawczym odbyły się trzy sesje Rady Gminy Buczkowice oraz pięć po­

siedzeń jej komisji.

Od października do grudnia Rada Gminy Buczkowice podjęła 20 uchwał, którymi mię­

dzy innymi zmieniono Wieloletnią Prognozę Fi­

nansową oraz budżet gminy na rok 2020 oraz przyjęto:

• Wieloletnią Prognozę Finansową i budżet gminy na rok 2021,

• Regulamin utrzymania czystości i porząd­

ku na terenie gminy Buczkowice,

• program współpracy gminy Buczkowice z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami prowadzącymi działalność pożyt­

ku publicznego na rok 2021,

• Gminny Program Profilaktyki i Rozwiązy­

wania Problemów Alkoholowych oraz Przeciw­

działania Narkomanii na rok 2021.

Podczas posiedzeń komisji radni opiniowa­

li projekty uchwał przygotowane przez wójta gminy oraz zajmowali się bieżącymi sprawa­

mi gminy i zagadnieniami wynikającymi z pla­

nów pracy.

Wójt gminy Buczkowice w IV kwartale 2020 roku między innymi:

1. Przygotował i przedłożył do rozpatrzenia 20 projektów uchwał Rady Gminy Buczkowice - wszystkie uchwały zostały podjęte.

2. Wydał 17 zarządzeń - m.in. w sprawach:

1) wykazu nieruchomości stanowiących mienie gminne przeznaczonych do sprzedaży,

2) przyjęcia projektu uchwały Rady Gminy Buczkowice w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Buczkowice,

3) wykazu nieruchomości stanowiących mienie gminy przeznaczonych do użyczenia - 2 zarządzenia,

4) przyjęcia projektu uchwały Rady Gminy Buczkowice w sprawie budżetu gminy Buczko­

wice na rok 2021 z uzasadnieniem,

5) przeprowadzenia konsultacji z organiza­

cjami pozarządowymi oraz podmiotami wymie­

nionymi w art. 3 ust. 3 ustawy z 24.04.2004 r.

o działalności pożytku publicznego i o wolon­

tariacie, projektu programu współpracy gminy Buczkowice z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami prowadzącymi dzia­

łalność pożytku publicznego na rok 2021, 6) zmiany budżetu gminy Buczkowice na rok 2020 - 6 zarządzeń.

3. Zawarł:

• 12 umów z firmami dotyczącymi m.in.:

1) zagospodarowania terenu wokół Ośrod­

ka Edukacji Ekologicznej w Buczkowicach, 2) opracowania programu funkcjonalno- użytkowego dla budowy punktu selektywne­

go zbierania odpadów komunalnych w Ryba- rzowicach,

3) konserwacji rowów melioracyjnych, 4) zakupu mebli do Ośrodka Edukacji Eko­

logicznej w Buczkowicach,

5) obsługi prawnej gminy Buczkowice w ro­

ku 2021,

6) projektu budowy chodnika wzdłuż drogi wojewódzkiej 942 w Buczkowicach,

7) dostawy i montażu bramy elektrycznej, rolowanej - wejście do szatni Szkoły Podsta­

wowej w Buczkowicach,

8) remontu posadzki sanitariatów zaplecza boiska w Buczkowicach.

• 36 umów z osobami fizycznymi dotyczą­

cych m.in.:

1) pełnienia funkcji konserwatora sprzętu pożarniczego OSP Buczkowice,

2) przeprowadzenia zajęć profilaktyczno- wychowawczych w formie świetlicy środowi­

skowej w ramach realizacji GPPiRPA na rok 2020,

3) udziału w pracach w Gminnej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej na potrzeby zaopiniowania aktualności studium uwarun­

kowań i kierunków zagospodarowania prze­

strzennego gminy Buczkowice oraz aktualno­

ści miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego gminy Buczkowice.

4. Zatwierdził 1 przetarg dotyczący reali­

zacji zadania pn. „Zakup energii elektrycznej dla gminy Buczkowice i jednostek organizacyj­

nych gminy Buczkowice na potrzeby eksplo­

atacji budynków, lokali i obiektów użytkowych oraz oświetlenia ulicznego.”

Szczegółowe informacje dotyczące pra­

cy Rady Gminy i wójta (w tym zawiadomienia o posiedzeniach rady oraz protokoły z ich prze­

biegu, podjęte uchwały i ich projekty wraz z uza­

sadnieniami, wyniki głosowań radnych, zarzą­

dzenia wójta oraz sprawozdania z jego działal­

ności) udostępniane są w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Gminy Buczkowice na stronie internetowej gminy pod adresem:

https://samorzad.gov.pl/web/gmina-buczkowice.

Transmisje i retransmisje sesji obejrzeć można na stronie: buczkowice.sesja.pl.

Agata Artemska, Ewa Matera

(12)

URZĄD GMINY INFORMUJE

DEkLARACJA o źRÓDŁACH CiEpŁA LUB źRÓDŁACH SpALANiA pALiW

W świetle art. 27g ustawy z 21 listopada 2008 roku o wspiera­

niu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyj- ności budynków (Dz. U. z 2020r., poz. 22 z późniejszymi zmianami), od 1 stycznia 2021 r. właściciel lub zarządca budynku lub lokalu ma obowiązek złożenia wójtowi gminy Buczkowice deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw.

Obowiązek złożenia dekla­

racji dotyczy uruchomionego po 1 stycznia 2021 r.:

• źródła ciepła wykorzystywane­

go na potrzeby budynku lub lokalu;

• źródła spalania paliw, w rozu­

mieniu art. 157a ust. 1 pkt. 7 usta­

wy z 27 kwietnia 2001 roku - Pra­

wo ochrony środowiska, o nomi­

nalnej mocy cieplnej mniejszej niż 1 MW, niewymagającego pozwole­

nia, o którym mowa w art. 181 ust.

1 pkt .1 i 2 tej ustawy, albo zgłosze­

nia, o którym mowa w art. 152 ust.

1 tej ustawy.

Deklarację składa się w terminie 14 dni od dnia pierwszego urucho­

mienia źródła ciepła lub źródła spa­

lania paliw, w postaci pisemnej lub elektronicznej (w postaci elektro­

nicznej od momentu wdrożenia roz­

wiązań technicznych umożliwiają­

cych złożenie deklaracji z wykorzy­

staniem systemu teleinformatycz­

nego obsługującego centralną ewi­

dencję emisyjności budynków).

Złożona deklaracja w sprawie źródeł ciepła musi zawierać:

• imię i nazwisko albo nazwę właściciela lub zarządcy budynku lub lokalu oraz adres miejsca za­

mieszkania lub siedziby;

• adres nieruchomości, w obrę­

bie której eksploatowane jest źródło ciepła lub źródło spalania paliw;

• numer telefonu właściciela lub zarządcy budynku lub lokalu, o ile posiada;

• adres poczty elektronicznej właściciela lub zarządcy budynku lub lokalu, o ile posiada;

• informacje o liczbie i rodzaju eksploatowanych w obrębie nieru­

chomości źródeł ciepła lub źródeł spalania paliw oraz o ich przezna­

czeniu i wykorzystywanych w nich paliwach (w przypadku zmiany tych

danych właściciel lub zarządca budynku lub lokalu jest obowiązany złożyć nową deklarację w terminie 14 dni od dnia, w którym zaistniała zmiana).

Niezłożenie w terminie deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spa­

lania paliw, zagrożone jest karą grzywny.

Druk deklaracji dostępny jest pod adresem: https://samorzad.gov.pl/

web/gmina-buczkowice w sekcji Załatw sprawę > Ochrona środowiska.

Przemysław Lubiński

LikWiDACJA STARYCH koTŁÓW

Na terenie województwa ślą­

skiego od roku 2017 obowiązu­

je tzw. uchwała antysmogowa, która wprowadza ograniczenia w zakresie eksploatacji instala­

cji, w których następuje spalanie paliw. W uchwale wyznaczono m.in. daty graniczne, do których eksploatacja poszczególnych ko­

tłów na paliwa stałe powinna zo­

stać zakończona, przy czym uza­

leżnione jest to od daty produkcji oraz klasy kotła.

1. Kotły pozaklasowe, tzw.

kopciuchy:

- do końca 2021 roku mo­

gą być użytkowane kotły eks­

ploatowane w okresie powyżej 10 lat od daty ich produkcji lub

nieposiadające tabliczki zna­

mionowej;

- do końca 2023 roku mogą być użytkowane kotły eksplo­

atowane w okresie od 5 do 10 lat od daty ich produkcji;

- do końca 2025 roku mogą być użytkowane kotły eksplo­

atowane w okresie poniżej 5 lat od daty ich produkcji.

2. Kotły klasy 3 lub klasy 4 mogą być użytkowane do koń­

ca 2027 roku.

W przypadku zastąpienia starego kotła nowym na paliwo stałe, dopuszcza się użytkowa­

nie wyłącznie kotła klasy 5 lub Ecodesign.

Przemysław Lubiński

NARODOWY SPiS

Od 1 kwietnia do 30 czerwca 2021 r. Główny Urząd Statystyczny przeprowadza Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021.

Udział w spisie jest obowiązkowy.

Spisem objęci są:

• mieszkańcy Polski - zarówno Polacy, jak i cudzoziemcy,

stali mieszkańcy Polski przebywający w czasie spisu za granicą.

Obowiązkową metodą jest samospis internetowy dostępny na stronie spis.gov.pl.

Nie możesz wykonać samospisu internetowego?

Zadzwoń na infolinię: 22 279 99 99 i spisz się przez telefon.

Jeśli nie spiszesz się samodzielnie, skontaktuje się z Tobą rachmistrz telefonicznie lub bezpośrednio, aby przeprowadzić spis. Zgodnie z ustawą o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. nie możesz odmówić mu przekazania danych.

Rosną koszty odpadów

W 2020 r. ponownie zanoto­

wano wzrost ilości odpadów prze­

kazanych do Zakładu Gospodar­

ki Odpadami w Bielsku-Białej. Od mieszkańców gminy Buczkowice odebrano 3500 t odpadów tj. 186 t więcej niż w 2019 r. (1144 t zmie­

szanych odpadów komunalnych, 684 t popiołu, 740 t odpadów se­

gregowanych).

Koszt zagospodarowania od-

padów w 2020 roku przekroczył kwotę 1 mln zł. Dalszy brak ogra­

niczania ilości wytwarzanych od­

padów i nienależyta ich segrega­

cja mogą doprowadzić do kolej­

nego wzrostu opłat.

Przypominamy, że wszystkich właścicieli nieruchomości obo­

wiązuje selektywna zbiórka od­

padów. W razie niewypełniania obowiązku zbierania odpadów w sposób selektywny, stawka opłaty za odbiór odpadów zosta­

nie podwyższona o 100%.

Izabela Brudny

STATYSTYkA LUDNOŚCi W GMiNiE BUCzkOWiCE

Na dzień 31 grudnia 2020 r.

w porównaniu z dniem 31 grudnia 2019 r. odnotowano wzrost liczby osób zameldowanych na pobyt stały na terenie gminy o 24 oso­

by, tj. z 10994 osób w 2019 r. do 11018 osób na koniec roku 2020.

Liczba mieszkańców zamel­

dowanych na pobyt stały na ko­

niec grudnia 2020 r. wynosiła:

• w Buczkowicach - 4385 osób,

• w Rybarzowicach - 3391 osób,

• w Godziszce - 2323 osoby,

• w Kalnej - 919 osób.

W 2020 r. na terenie naszej gminy urodziło się 102 dzieci -

w porównaniu z 2019 r. odnotowa­

no spadek urodzeń o 5 dzieci.

W 2020 r. zmarło 125 osób - w porównaniu z 2019 r. jest to wzrost o 3 osoby.

W 2020 r. związek małżeń­

ski zawarło 88 osób, natomiast w 2019 r. związek małżeński za­

warło 98 osób.

Informację sporządzono na pod­

stawie danych Referatu Spraw Spo­

łecznych i Urzędu Stanu Cywilnego Gminy Buczkowice.

Marzena Wilcz

Nie obawiaj się o swoje dane, ponieważ chroni je tajemnica statystyczna.

Chcesz sprawdzić, o co zapytamy w spisie?

Zapoznać się z ustawą spisową? Zweryfikować rachmistrza?

Cytaty

Powiązane dokumenty

19 października w naszej szkole odbył się Dzień Głośnego Czytania przygotowany przez klasę II. Widzowie obejrzeli spektakl,

Pomyślałem wtedy, że nasza okolica jest tak piękna, że warto by było zorganizować takie spotkania cyklicznie w większym gronie, zachęcając do tego mieszkańców całej gminy

Dwie kolejne multimedialne prezentacje z podróży, zorganizowane wspólnie przez GOK Buczkowice oraz bielski oddział Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, odbyły się 22 lutego

Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach składa serdeczne podziękowania Spółdzielni „Bystrzanka” za pomoc przy organizacji bezpłatnych warsztatów tanecznych, które odbyły

Z protokołami z posiedzeń komisji oraz sesji Rady Gminy, jak również z podjętymi uchwałami, można zapoznać się na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Gminy

Z protokołami z posiedzeń komisji oraz sesji Rady Gminy, jak również z podjętymi uchwałami, można zapoznać się na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Gminy

Podczas happeningu odbywały się także integracyjne zabawy, które sprawiły wiele radości zarówno dzieciom, jak i opiekunom.. W tym roku odbył się turniej dwudziestu

Z protokołami z posiedzeń komisji oraz sesji Rady Gminy, jak również z podjętymi uchwałami, można zapoznać się na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Gminy