• Nie Znaleziono Wyników

Jak zmieniało się otoczenie domu Fawki - Urszula Jałochowska Stałęga - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Jak zmieniało się otoczenie domu Fawki - Urszula Jałochowska Stałęga - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

URSZULA JAŁOCHOWSKA-STAŁĘGA

ur. Wojsławice

Miejsce i czas wydarzeń Wojsławice, PRL

Słowa kluczowe Projekt "Rzemiosło. Etos i odpowiedzialność", Wojsławice, otoczenie domu Fawki

Jak zmieniało się otoczenie domu Fawki

No trochę się zmieniło. Tutaj to może niewiele, oprócz tego bzu, którego tu nie było, ale zaraz za tym mieszkaniem, za tym pokoikiem to był płot. Z desek. Był taki płot, z takich jak to się nazywają te deski takie... Takie pierwsze deski, po jednej stronie półokrągłe. Mają swoją nazwę fachową, ale ja jej nie znam. Ten płotek był tak blisko.

Bo tu gdzie teraz jest ta altanka, to stała jeszcze ubikacja drewniana. I ten płotek tak z tamtej strony był. Dochodził aż do ubikacji, tak zwany wychodek, to był na zewnątrz. Tędy się chodziło, często się na ogródek wychodziło właśnie przez te drzwi na zewnątrz. Przez tamten pokoik i tam na zewnątrz.

Data i miejsce nagrania 2016-06-24, Wojsławice Rozmawiał/a Paulina Kowalczyk, Piotr Lasota

Transkrypcja Karolina Szczepańska-Jeremicz

Redakcja Karolina Szczepańska-Jeremicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tego krytyka literackiego, który, chyba w 2000, czy 2002 roku zmarł chyba w Stanach Zjednoczonych, a przecież w PRL-u to był na indeksie.. Widocznie musieli być mądrzy tam

Ja doskonale pamiętam, kiedy tam właśnie było tak odsłonięte i też właśnie mówili, że tam są te żydowskie kuczki, były zawsze tłoczne. Data i miejsce nagrania

I wyjście było tylko tędy, tu są ślady po tych żydowskich mezuzach, to jest bardzo widoczne tutaj, na tych drzwiach, pamiętam, że zawsze pytałam mamę, co to takiego jest i

Ona jest w tych, w pierwszych sionkach, tam było wejście do piwnicy, a w wąskiej ściance była ta framuga, tak zwana. Po prostu szafka na różne produkty, ale to chyba była

Mama świadoma tego, że tu jest ukryta ta gazetka, no podobno trzęsła się ze strachu, ale jakoś tak się to wszystko zdarzyło, że Niemcy wyszli.. Coś tam popytali, porozmawiali

A później, kiedy już dorosłam, no to życie towarzyskie było na ganku, ale to już był wtedy dom odnowiony, ja już byłam panienką i na tym ganku było mnóstwo takich

To wszystko było już zanim ojciec się sprowadził, to chyba wszystko było tu wcześniej ograbione, oczyszczone z takich wartościowszych rzeczy.. Zresztą najpierw to Niemcy

Właściwie chyba dopiero, jak rząd Olszewskiego został powołany, to wtedy trochę inne spojrzenie było. Data i miejsce nagrania