• Nie Znaleziono Wyników

Hebrajski zaimek osobowy i jego polskie odpowiedniki : analiza kontrastywna

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Hebrajski zaimek osobowy i jego polskie odpowiedniki : analiza kontrastywna"

Copied!
514
0
0

Pełen tekst

(1)

א ינ

ja א

הת ty

א

ויל ינ ממ do niego ode mnie

ש

םכל wasz ה

ךוריגס cię

י םכידל

wasze כ ךומ

jak ty

א א רש

יתו

יל־ ל א

Książka Marka Pieli jest pierwszym polskim opracowaniem poświęconym zagadnieniu funkcji składniowej

hebrajskiego zaimka osobowego

i jego polskich odpowiedników w ujęciu kontrastywnym.

Autor nie tylko uświadamia odbiorcy

różnicę pomiędzy funkcjami składniowymi zaimków w obu językach, ale również ukazuje pewien proces,

który występuje w świadomości osób

używających języka hebrajskiego jako drugiego/obcego.

Praca ta stanowi świeży przyczynek do dyskursu

na temat formy i konstrukcji zdania względnego w polszczyźnie, a zwłaszcza miejsca zdań z zaimkiem względnym 'co',

zazwyczaj klasyfikowanego jako potocyzm,

w normie stylistycznej i gramatycznej języka polskiego.

W polskiej literaturze przedmiotu brakuje tego typu publikacji, a książka tę poważną lukę zapełni.

Książka Marka Pieli jest pierwszym polskim opracowaniem poświęconym zagadnieniu funkcji składniowej

hebrajskiego zaimka osobowego

i jego polskich odpowiedników w ujęciu kontrastywnym.

Autor nie tylko uświadamia odbiorcy

różnicę pomiędzy funkcjami składniowymi zaimków w obu językach, ale również ukazuje pewien proces,

który występuje w świadomości osób

używających języka hebrajskiego jako drugiego/obcego.

Praca ta stanowi świeży przyczynek do dyskursu

na temat formy i konstrukcji zdania względnego w polszczyźnie, a zwłaszcza miejsca zdań z zaimkiem względnym 'co',

zazwyczaj klasyfikowanego jako potocyzm,

w normie stylistycznej i gramatycznej języka polskiego.

W polskiej literaturze przedmiotu brakuje tego typu publikacji, a książka tę poważną lukę zapełni.

Z recenzji dra hab. Przemysława W. Turka

Hebrajski zaimek osobowy i jego polskie odpowiedniki –

a n a l i z a k o n t r a s t y w n a Marek Piela

Kraków 2014

Marek Piela Hebrajski zaimek osobo wy i jego polskie odpo wiedniki

(2)

MAREK PIELA

Hebrajski zaimek osobowy i jego polskie odpowiedniki – analiza kontrastywna

KRAKÓW 2014

(3)

Opiniował do druku dr hab. Przemysław W. Turek

Adiustacja stylistyczna Danuta Chuchla

Słowa kluczowe: zaimek osobowy, zaimek dzierżawczy, zaimek względny, zdanie względne, celownik dzierżawczy, analiza kontrastywna, język hebrajski.

@ Copyright by Marek Piela, Kraków 2014

ISBN 978-8360154-36-6

Wydawnictwo Antykwa, Kraków 2014

(4)

~ 3 ~ Rozdział 1. Wstęp

1. Tertium comparationis, czyli co z czym zostało porównane? 9 2. Formy i konstrukcje gramatyczne omówione w pracy 11 3. Układ opracowania 13

4. Źródła danych językowych wykorzystanych w książce 14 5. Cele pracy i stan badań 18

6. Objaśnienia terminów 21

Rozdział 2. Polski zaimek osobowy i jego hebrajskie odpowiedniki 1. Formy zaimka osobowego 23

1.1. Warianty samodzielnego zaimka osobowego w języku hebrajskim 23

1.2. Warianty hebrajskiego zaimka osobowego jako składnika wyrażenia przyimkowego 24 1.3. Polskie formy dłuższe i krótsze zaimków osobowych 26

2. Referencja i rodzaj gramatyczny zaimka osobowego 29 2.1. Zaimek 3. osoby odnoszący się do adresata 29 2.2. Zaimek 3. osoby odnoszący się do osoby obecnej 32 2.3. Zaimek 3. osoby odnoszący się do mówiącego 32 2.4. Zaimek 'wy' odnoszący się do pojedynczego adresata 32 2.5. Zaimek 'on/ona' odnoszący się do treści wyrażonej zdaniem 32

2.6. Zaimek אוה anaforycznie odnoszący się do zaimka nie odnoszącego się do osób 33 2.7. Zaimek 'oni' odnoszący się ogólnie do 'ludzi' 34

2.8. Rodzaj gramatyczny zaimka osobowego 35

2.8.1. Eksplicytne wyrażenie rodzaju gramatycznego przez zaimek 35

2.8.2. Hebrajskie zaimki męskie odnoszące się anaforycznie do rzeczowników żeńskich mnogich 35 3. Zaimek osobowy jako podmiot 36

3.1. Podmiot zdania hebrajskiego w czasie przeszłym lub przyszłym 36

3.2. Zaimek 3. osoby jako podmiot zdania hebrajskiego w czasie przeszłym lub przyszłym 44 3.3. Zaimek ינא 'ja' jako nieskontrastowany podmiot zdania w czasie przyszłym 51

3.4. Modalna funkcja leksemu zaimkowego będącego podmiotem 52

3.5. Zaimek osobowy jako podmiot hebrajskiego zdania czasownikowego w czasie teraźniejszym 55 3.5.1. Szyk hebrajskiego zaimka będącego podmiotem względem imiesłowu 55

3.5.2. Podmiot zaimkowy nieskontrastowany 56

3.5.3. Podmiot zaimkowy skontrastowany, zanegowany lub określony przydawkami 59 3.6. Zaimek osobowy sufigowany jako podmiot zdania w czasie teraźniejszym 60

3.6.1. Sufiks imiesłowu 60 3.6.2. Sufiks partykuł ןיא, דוע 61 3.6.3. Sufiks zaimka pytajnego היא 62

4. Zaimek osobowy wyrażający agensa bezokolicznika לועפל 63 5. Zaimek osobowy wyrażający agensa orzecznika okolicznikowego 65 6. Zaimek osobowy jako orzecznik 65

7. Zaimek osobowy jako składnik wyrażenia przyimkowego 67 7.1. Przyimek z szeregiem rzeczowników 67

7.2. Przyimek z zaimkiem osobowym jako kolejny składnik szeregu 71 7.3. Przyimek z zaimkiem osobowym jako pierwszy składnik szeregu 72 7.4. Szereg wyrażeń przyimkowych z tym samym rzeczownikiem 74

7.5. Zaimek kataforyczny 3. osoby jako składnik wyrażenia przyimkowego 75 8. Zaimek osobowy jako dopełnienie bliższe 77

8.1. Dopełnienie zaimkowe syntetyczne i analityczne 77 8.2. Zalety dopełnienia analitycznego 80

9. Hebrajski zaimek osobowy w zdaniach z ekstrapozycją 89 9.1. Funkcja ekstrapozycji 89

9.1.1. Ekstrapozycja sygnalizująca podział na datum i novum 89

9.1.2. Ekstrapozycja składnika określonego przydawką wyrażającą datum 93 9.1.3. Ekstrapozycja składnika skontrastowanego 95

9.2. Forma zaimka odnoszącego się do rzeczownika ekstraponowanego 96

(5)

~ 4 ~

9.3.2. Ekstrapozycja rzeczownika będącego składnikiem zdania podrzędnego 97 9.3.3. Ekstrapozycja zaimka pytajnego 98

9.3.4. Ekstrapozycja podmiotu 99 9.3.5. Ekstrapozycja orzeczenia 100 10. Zaimek 3. osoby jako łącznik 101

11. Hebrajski zaimek 3. osoby jako składnik innych zaimków 104 12. Podsumowanie 109

Rozdział 3. Polski zaimek dzierżawczy i jego hebrajskie odpowiedniki 1. Formy zaimka dzierżawczego 111

1.1. Polski przymiotnik dzierżawczy a hebrajski zaimek osobowy jako drugi składnik konstrukcji dopełniaczowej 111 1.2. Hebrajski zaimek dzierżawczy syntetyczny i analityczny 112

1.3. Warianty archaizujące hebrajskiego zaimka dzierżawczego syntetycznego i analitycznego 113 1.4. Zaimek dzierżawczy skontrastowany 114

1.5. Zaimek dzierżawczy dystrybutywny 118

2. Użycie zaimka dzierżawczego syntetycznego i analitycznego 120

2.1. Łączliwość zaimka dzierżawczego analitycznego i syntetycznego 120

2.1.1. Przypadki, w których wyłącznie możliwy lub preferowany jest zaimek syntetyczny 120 2.1.1.1. Frazeologizmy 120

2.1.1.2. Przyimki 121

2.1.1.3. Zaimek zwrotny i emfatyczny 123 2.1.1.4. Liczebniki główne 123

2.1.1.5. Rzeczownik לכ 'całość' 125

2.1.1.6. Rzeczowniki o znaczeniu partytywnym 126 2.1.1.7. Konstrukcje superlatywne 129

2.1.1.8. Rzeczowniki odczasownikowe 129

2.1.1.9. Zaimek dzierżawczy w dopełniaczu zaimkowo-przyimkowym 152

2.1.1.10. Zaimek dzierżawczy jako określenie grupy apozycyjnej rzeczownik + przymiotnik, rzeczownik + rzeczownik 165

2.1.1.11. Zaimek syntetyczny jako element stylizacji w mowie Arabów 166

2.1.2. Przypadki, w których preferowany lub wyłącznie możliwy jest zaimek analityczny 167 2.1.2.1. Rzeczowniki zapożyczone 167

2.1.2.2. Rzeczowniki z formantem -ה wyrażającym kierunek 170 2.1.2.3. Skrótowce 172

2.1.2.4. Konstrukcje dopełniaczowe 172

2.1.2.5. Rzeczowniki gramatycznie nieokreślone 175 2.1.2.6. Nazwy własne 184

2.1.2.7. Przymiotniki użyte substantywnie 187

2.1.2.8. Liczebniki porządkowe użyte substantywnie 188 2.1.2.9. Rzeczowniki z formantem słowotwórczym -י 189 2.1.2.10. Zaimki wskazujące użyte substantywnie 190 2.1.2.11. Zaimki pytajne, nieokreślone, zanegowane 191 2.2. Zaimek dzierżawczy skoordynowany 192

2.2.1. Szereg zaimków dzierżawczych analitycznych 193

2.2.2. Szeregi zaimek dzierżawczy + rzeczownik, rzeczownik + zaimek dzierżawczy 194 2.3. Zaimek dzierżawczy określony przez partykuły 195

2.4. Zaimek dzierżawczy zanegowany 196 2.5. Zaimek dzierżawczy użyty substantywnie 197

2.5.1. Substantywne użycie rzeczownika w dopełniaczu 198 2.5.2. Substantywne użycie zaimka dzierżawczego 199

2.6. Zaimek dzierżawczy jako określenie szeregu rzeczowników 203

2.7. Zaimek dzierżawczy jako anafora odnosząca się do drugiego składnika konstrukcji dopełniaczowej 206 3. Określenia przymiotne i imiesłowowe zaimka dzierżawczego 208

3.1. Przydawka zaimka dzierżawczego 208

3.1.1. Formy przypadkowe polskiego zaimka osobowego określone przydawką 208 3.1.2. Zaimek dzierżawczy określony przydawką 209

3.2. Orzecznik okolicznikowy, którego agensa wyraża zaimek dzierżawczy 212

(6)

~ 5 ~ 3.4. Inne polskie przymiotniki dzierżawcze odzaimkowe 215 4. Zdania z czasownikiem mieć 217

5. Zaimek dzierżawczy syntetyczny wyrażający gramatyczną określoność rzeczownika 220 5.1. Zdania typu Podniósł głowę 220

5.1.1. ושאר תא םירה 'podniósł głowę' (styl książkowy) 221

5.1.2. חריקה ושאר תא םירה 'podniósł swą łysą głowę' (styl książkowy) 222 5.1.3. ןוכרה ושאר תא םירה 'podniósł schyloną głowę' (styl książkowy) 222 5.1.4. שאר םירה 'podniósł głowę' (styl książkowy) 223

5.1.5. שארה תא םירה 'podniósł głowę' (styl neutralny) 224 5.1.6. ולש שארה תא םירה 'podniósł głowę' (styl niedbały) 224

5.1.7. ולש לודגה שארה תא םירה 'podniósł swoją wielką głowę' (styl neutralny) 225 5.2. Zdania typu Zgolił sobie/mu wąsy; Przytknął sobie/mu do czoła lód 225

5.2.1. Nazwa części ciała jest dopełnieniem 226

5.2.2. Nazwa części ciała jest składnikiem okolicznika miejsca 237 5.2.3. Treści możliwe do wyrażenia wariantem z celownikiem 242 5.3. Zdania typu Złapał się/go za głowę; Pogłaskał się/go po głowie 243

5.3.1. Czasowniki 'złapać', 'trzymać', 'ciągnąć', 'potrząsać' 243 5.3.2. Czasowniki 'dotknąć', 'uderzyć', 'ugryźć' 247

5.3.3. Przydawka przymiotna określająca rzeczownik oznaczający część ciała 255 5.4. Zdania typu Padł na kolana; Gryzł zębami 256

5.4.1. Padł na kolana 256 5.4.2. Gryzł zębami 256

5.4.3. Przydawka określająca rzeczownik oznaczający część ciała 257 5.5. Zdania typu Stał z podniesioną głową 259

5.6. Zdania typu Chorował na serce 260

5.7. Zaimek dzierżawczy w zdaniach, których podmiotem jest nazwa części ciała 261 5.8. Zaimek dzierżawczy określający nazwy rzeczy aktualnie używanych 265

5.8.1. Rzeczownik bez przydawki przymiotnej 265 5.8.2. Rzeczownik z przydawką przymiotną 266 5.8.3. Skontrastowana relacja posiadania 266

5.9. Zaimek dzierżawczy określający dopełnienie wewnętrzne lub okolicznik narzędzia wewnętrzny 267 5.10. Zdania posesywne a egzystencjalne 267

5.10.1. 'miejsce' to 'część ciała' 268

5.10.2. 'miejsce' to 'inne rzeczy należące do osoby' 268 6. Podsumowanie 269

Rozdział 4. Polski zaimek względny i jego hebrajskie odpowiedniki 1. Funkcja przydawkowa zdania względnego 271

2. Sposoby łączenia zdania względnego z określanym rzeczownikiem 272 2.1. Polskie zaimki względne i ich podwójna funkcja 272

2.2. Kryteria wyboru zaimka względnego przymiotnego i rzeczownego w języku polskim 273 2.2.1. coś, co; to, co; co, co 273

2.2.2. ktoś, kto; ten, kto 274

Dygresja o zaimku pytajnym ימ? 'kto?' 278 2.2.3. wszystko, co; każdy, kto 280

2.2.4. nic, co; nikt, kto 280 2.2.5. taki, jaki 280

2.3. Hebrajskie zaimki nieokreślone homonimiczne z pytajnymi jako poprzedniki zdania względnego 281 2.4. Spójnik względny co 286

2.5. Hebrajskie zdanie względne asyndetyczne 290 2.6. Hebrajskie zdania względne ze spójnikiem הז 302 2.7. Hebrajskie zdanie względne ze spójnikiem ו- 302 2.8. Hebrajskie zdanie względne ze spójnikiem ה- 303 2.9. Hebrajskie zdanie względne ze spójnikiem רשא-ש/ 305

3. Zaimek anaforyczny odnoszący się do poprzednika w zdaniu ze spójnikiem רשא 308 -/ש

3.1. Obecność lub brak zaimka anaforycznego odnoszącego się do poprzednika w zdaniu względnym ze spójnikiem ש- 309

3.1.1. Anafora odnosząca się do poprzednika to podmiot zdania względnego 309

(7)

~ 6 ~

Dygresja 2: Relatywizacja podmiotu zdania To jest dom 311 3.1.1.2. Zdanie względne czasownikowe 319

3.1.2. Anafora odnosząca się do poprzednika to dopełnienie bliższe zdania względnego 326 3.1.3. Anafora odnosząca się do poprzednika to dopełnienie dalsze 336

3.1.4. Anafora odnosząca się do poprzednika to okolicznik 337

3.1.4.1. Anafora odnosząca się do poprzednika to okolicznik miejsca 337 3.1.4.2. Anafora odnosząca się do poprzednika to okolicznik czasu 340

3.1.4.3. Anafora odnosząca się do poprzednika to okolicznik narzędzia, sposobu, treści 341 3.1.5. Anafora odnosząca się do poprzednika to przydawka dopełniaczowa 342

3.1.6. Anafora odnosząca się do poprzednika to przydawka przyimkowa 345 3.1.7. Anafora odnosząca się do poprzednika to orzecznik 346

3.2. Szyk zaimka odnoszącego się do poprzednika w zdaniu względnym ze spójnikiem ש- /רשא 347 3.2.1. Zaimek anaforyczny bezpośrednio po spójniku względnym 348

3.2.1.1. Zaimek anaforyczny jako dopełnienie lub określenie dopełnienia zdania względnego 348

3.2.1.2. Zaimek anaforyczny jako składnik okolicznika miejsca, czasu lub sposobu zdania względnego 350 3.2.2. Zaimek anaforyczny w głębi zdania względnego 354

3.2.2.1. Zaimek anaforyczny jako składnik orzecznika zdania nominalnego 355 3.2.2.2. Zaimek anaforyczny jako podmiot lub przydawka podmiotu 355 3.2.2.3. Zaimek anaforyczny jako dopełnienie syntetyczne 356

3.2.2.4. Zaimek anaforyczny jako dopełnienie bliższe analityczne, dopełnienie dalsze lub przydawka dopełnienia 356

3.2.2.5. Zaimek anaforyczny jako składnik okolicznika 357

3.2.2.6. Zaimek anaforyczny jako dopełnienie lub określenie dopełnienia bezokolicznika będącego składnikiem okolicznika celu lub skutku 359

3.2.2.7. Zaimek anaforyczny jako składnik zdania podrzędnego wchodzącego w skład zdania względnego 360 Dygresja 1: Pytanie o składnik zdania względnego 368

Dygresja 2: Pytanie o składnik zdania podrzędnego 374

3.2.2.8. Zaimek anaforyczny jako składnik postponowanej przydawki przyimkowej określającej rzeczownik 387 3.2.2.9. Zaimek anaforyczny jako składnik wyrażenia przyimkowego określającego imiesłów będący

przydawką 391

3.2.2.10. Zaimek anaforyczny jako składnik przydawki w formie wyrażenia z przyimkiem כ- 392 3.2.2.11. Zaimek anaforyczny jako składnik przydawki partytywnej z przyimkiem ןמ 393 3.2.2.12. Zaimek anaforyczny jako składnik zdania określającego rzeczownik abstrakcyjny 394 3.2.2.13. Zaimek anaforyczny jako składnik grupy bezokolicznika o funkcji przydawkowej 396 3.2.2.14. Zaimek anaforyczny określony partykułą קר 'tylko' 397

3.2.2.15. Zaimek anaforyczny jako składnik okolicznika warunku 'gdyby nie' 398 3.3. Forma hebrajskiego zaimka odnoszącego się do poprzednika zdania względnego 400

3.3.1. Hebrajski zaimek przysłowny odnoszący się do poprzednika 400 3.3.2. Zaimek wskazujący הז odnoszący się do poprzednika 401 3.3.3. Zaimek wskazujący הזכ odnoszący się do poprzednika 403

3.3.4. Anafora odnosząca się do poprzednika mająca postać rzeczownika 406 3.4. Zgodność zaimka anaforycznego z poprzednikiem 415

3.5. Wiele zaimków anaforycznych odnoszących się do tego samego poprzednika 417 4. Zaimek dzierżawczy jako poprzednik zdania względnego 434

4.1. Zdanie względne określające rzeczownikowy składnik konstrukcji dopełniaczowej 434 4.2. Zdanie względne określające ostatni zaimkowy składnik konstrukcji dopełniaczowej 436 5. Zanegowany składnik zdania względnego, zawierający anaforę odnoszącą się do poprzednika 439 6. Koordynacja anafory odnoszącej się do poprzednika 440

7. Szyk zdania względnego wobec poprzednika 444 8. Czas gramatyczny w zdaniu względnym 451

9. Szczególne funkcje hebrajskiego zdania względnego 453

9.1. Zdanie względne sygnalizujące podział zdania na datum i novum 453 9.1.1. Warianty właściwe stylowi książkowemu 454

9.1.2. Warianty właściwe stylowi neutralnemu 456 9.1.3. Wariant właściwy stylowi niedbałemu 458

Dygresja 1: Relatywizacja podmiotu zdania To on przyszedł 461 Dygresja 2: Zaimek הז w pytaniach wyrażających zdziwienie 462 9.2. Zdanie względne w konstrukcjach superlatywnych 462

9.3. Substantywne użycie zdania względnego 464

9.4. Dopełnienie wewnętrzne jako poprzednik zdania względnego 468

(8)

~ 7 ~

9.6. Zaimki homonimiczne z pytajnymi w zdaniach typu idem per idem 472

9.7. Homonimiczność i synonimiczność hebrajskiego zdania względnego ze zdaniem pytajnozależnym 475 9.7.1. Zdanie pytajnozależne dopełnieniowe 475

9.7.2. Zdanie pytajnozależne podmiotowe 483

9.7.3. Zdanie pytajnozależne będące składnikiem wyrażenia przyimkowego 484 9.8. Homonimiczność hebrajskiego zdania względnego z pytaniem retorycznym 488 10. Podsumowanie 489

Zakończenie 491 Bibliografia 495 Wykaz źródeł 501

(9)
(10)

Rozdział 1

Wstęp

1. Tertium comparationis, czyli co z czym zostało porównane?

W książce porównuję pewne wyrażenia hebrajskie z pewnymi wyrażeniami polskimi. Powstaje więc pytanie, na jakiej podstawie dobieram w pary elementy dwóch języków w celu ich porównania. Otóż jednym z najważniejszych pojęć w analizie kontrastywnej języków jest tertium comparationis (por. Krze- szowski 1990: 15–21; Koczerhan 2009: 65–68), czyli cecha wspólna pewnemu elementowi języka A oraz pewnemu elementowi języka B, która powoduje, że porównanie tych elementów ma sens. Wybór tertium comparationis zależy od charakteru zestawianych elementów. W kontrastywnych studiach fonetycznych czy fonologicznych zestawiane elementy to głoski i ich warianty pozycyjne, i wtedy tertium comparatio- nis może wiązać się z miejscem i sposobem artykulacji czy z właściwościami akustycznymi głosek (Krzeszowski 1990: 52–59; Koczerhan 2009: 85). Na tej podstawie można w obu porównywanych języ- kach wyróżnić wśród fonemów samogłoski i spółgłoski, a następnie badać możliwość łączenia spółgłosek w grupy nie zawierające samogłosek, czy możliwość sąsiadowania ze sobą samogłosek, co w języku pol- skim jest częste (np. zaorać), w języku hebrajskim biblijnym wyjątkowe (np. וּר ַח ). Można też badać wpływ pozycji głoski w wyrazie na jej artykulację, i np. nie jest pozbawiona praktycznego znaczenia obserwacja, że w wygłosie w języku polskim następuje ubezdźwięcznienie spółgłoski normalnie dźwięcznej, które nie następuje w języku hebrajskim. W przypadku porównywania głosek dwóch języ- ków znaczenie wyrazów, które tworzą te głoski, nie odgrywa żadnej roli w analizie kontrastywnej, tj. nie jest ono częścią tertium comparationis.

Jeśli badane języki są ze sobą spokrewnione, tertium comparationis może być etymologiczne (por.

Koczerhan 2009: 13). Tak więc pożyteczne jest porównanie funkcjonowania hebrajskiego przyimka do- pełnienia bliższego, czyli תא, z etymologicznym odpowiednikiem arabskim, czyli z iyyā (por. o pocho- dzeniu obu form Wilmsen 2013). Takie porównanie funkcjonowania współczesnych kontynuantów jednej praformy nie mieści się w tradycyjnych celach gramatyki porównawczej, która dąży głównie do rekon- strukcji praformy na podstawie współczesnych kontynuantów. Jeśli za tertium comparationis przyjąć w przypadku języków spokrewnionych wspólną etymologię, to w przypadku zestawiania leksemów oznacza to oparcie się także na znaczeniu, bo praforma miała jedno znaczenie. Etymologia jako tertium comparationis pozwala też na porównywanie elementów języka nie mających wspólnego znaczenia, bo nie mających żadnego znaczenia, np. można porównywać głoski kontynuujące tę samą głoskę prajęzyka.

W niniejszej książce zajmuję się wyłącznie elementami języków polskiego i hebrajskiego wyodręb- nionymi z leksykonu na podstawie znaczenia, zatem to znaczenie jest w niniejszej pracy jedynym tertium comparationis0F1. Ale znaczenie wyrażeń językowych ma odmiany i składniki, dlatego często zestawiam w książce jedno wyrażenie hebrajskie z kilkoma polskimi przekładami, i wtedy każdy z kilku wariantów przekładowych w rozmaitym stopniu oddaje różne składniki i aspekty znaczenia jednego i tego samego wyrażenia oryginalnego. Zwykle jeden z wariantów polskiego tłumaczenia oddaje znaczenie pragmatycz- ne zdania hebrajskiego, czyli najpewniej mógłby być użyty w przekładzie ekwiwalentnym dynamicznie, a zestawianie go z oryginałem oznacza, że tertium comparationis to znaczenie pragmatyczne tekstu. Dru- gi wariant jest zwykle przekładem tak dosłownym, jak na to pozwala polska gramatyka, co wcale nie oznacza żadnego podobieństwa formalnego między zdaniem hebrajskim a jego przekładem dosłownym, a jedynie to, że właśnie ten wariant dosłowny ma strukturę gramatyczną podobną do struktury grama- tycznej innego zdania polskiego, które mogłoby być pragmatycznym ekwiwalentem zdania hebrajskiego po jego modyfikacjach leksykalnych. Wyjaśnię to na przykładzie. W rozdziale 3, 5.10.1 omawiam dwa warianty, książkowy i neutralny, zdań hebrajskich, których pragmatycznie wierny polski przekład zawie- ra czasownik mieć: קשנ ידיב היה אל 'nie miałem w ręku broni' (105 תוסח ,לאכימ); דיב למזא ול שי 'ma w ręce dłuto' (183 העברא ,ובנ). Podaję też przekład dosłowny wariantu książkowego: 'w mojej ręce nie było bro- ni', który łączy ze zdaniem קשנ ידיב היה אל nie żadne podobieństwo formalne, bo jego brak, lecz to, że

1 O zaletach semantycznego tertium comparationis por. Koczerhan 2009: 65–71.

(11)

zdanie 'w mojej ręce nie było broni' ma taką samą budowę, jak zdanie 'drugiego krzesła nie było w po- koju', które może być pragmatycznie wiernym przekładem zdania hebrajskiego רדחב היה אל ינש אסיכ (109 דע ,ינבואר), które z kolei ma taką samą budowę, jak zdanie קשנ ידיב היה אל. Tak więc w przypadku zestawiania hebrajskiego zdania קשנ ידיב היה אל z polskim 'w mojej ręce nie było broni' tertium compara- tionis to także znaczenie, ale znaczenie zdania wynikające wyłącznie z jego budowy gramatycznej i zna- czenia poszczególnych leksemów, bez uwzględnienia czynników frazeologicznych, które modyfikują znaczenie pragmatyczne bardziej idiomatycznych wyrażeń. Relację pomiędzy zdaniem oryginalnym a takim maksymalnie dosłownym, ale jednak gramatycznie poprawnym przekładem, teoretyk studiów kontrastywnych określa mianem semanto-syntactic equivalence i widzi w tego typu ekwiwalencji formal- nej optymalne tertium comparationis w studiach kontrastywnych nad składnią (Krzeszowski 1990: 147–

168). O tym, że przekład dynamicznie ekwiwalentny nie zawsze jest dobrym materiałem porównawczym w kontrastywnych studiach nad składnią piszę dalej, w punkcie 4.

Tak więc w niniejszej pracy tertium comparationis, które jest podstawą doboru zdań hebrajskich i pol- skich w pary w celu ich porównania, to wyłącznie znaczenie tych zdań, zarówno pragmatyczne, jak i znaczenie wynikające wyłącznie z budowy gramatycznej i składu leksykalnego zdania, które to znacze- nie wyraża przekład dosłowny dokonany bez dbałości o walory komunikacyjne czy wierność stylistyczną.

Uwzględnienie obu znaczeń zdań hebrajskich wynika z dwojakiego celu niniejszej książki, którym jest zarówno podanie tłumaczeń ekwiwalentnych dynamicznie, jak i porównanie gramatycznych właściwości opisywanych konstrukcji hebrajskich i polskich. Dla zwięzłości posługuję się niekiedy wyrażeniem formal- ne podobieństwo w odniesieniu do relacji pomiędzy zdaniem polskim a hebrajskim, ale zawsze oznacza to pewnego rodzaju ekwiwalencję przekładową, polegającą na tym, że np. hebrajskie zdanie o identycznej budo- wie w innych kontekstach, czy o innym składzie leksykalnym, miałoby właśnie taki, dynamicznie ekwiwa- lentny polski przekład, jak w podanym tu przykładzie zdań posesywnych i egzystencjalnych.

Praca niniejsza dotyczy jednak nie zdań o takim czy innym znaczeniu, lecz zaimków osobowych, tj.

na materiał językowy tu zanalizowany składają się zdania i wyrażenia hebrajskie ipolskie, zawierające zaimki osobowe. Analizując zdania hebrajskie i polskie operuję w odniesieniu do obu języków tymi sa- mymi terminami gramatycznymi odnoszącymi się do najważniejszego tu dla mnie składnika tych zdań, tj.

takimi terminami, jak zaimek osobowy czy zaimek dzierżawczy. Powstaje więc pytanie, na jakiej podsta- wie hebrajski leksem ינא oraz polski leksem ja zestawiam ze sobą i określam tym samym mianem zaimka osobowego. Albo na jakiej podstawie zestawiam hebrajski sufiks rzeczownika [יתיב] czy wyrażenie przy- imkowe ילש z polskim przymiotnikiem odzaimkowym mój i wszystkie te elementy dwóch różnych języ- ków określam tym samym mianem zaimka dzierżawczego. Także w tym przypadku tertium comparatio- nis jest wyłącznie znaczeniowe, tj. racją zestawiania tych elementów jest ich wzajemna ekwiwalencja przekładowa. Oderwane od kontekstu leksemy nie podlegają tłumaczeniu, i w przypadku leksemów po- chodzących z dwóch różnych języków ich wzajemna ekwiwalencja przekładowa oznacza tyle, że najbar- dziej typowe i najczęstsze zdania zawierające te leksemy są wzajemnymi ekwiwalentami przekładowymi.

Tak więc utożsamienie leksemu אוה oraz leksemu on opiera się na stwierdzeniu, że np. przekładem zdania ןפליט אוה הז jest zdanie 'to on dzwonił'1F2. Gdyby chcieć ustalić, czemu w języku polskim odpowiada zaimek אוה opierając się na mniej typowym (bo np. ograniczonym do 3. osoby) użyciu zaimka osobowego w funkcji łącznika, jak w zdaniu אפור אוה דיוד 'Dawid jest lekarzem', to można by dojść do wniosku, że leksem אוה to łącznik i należy go zestawiać z polskim czasownikiem być w czasie teraźniejszym. Podob- nie ma się rzecz z zaimkiem dzierżawczym. Utożsamienie podanych wcześniej form hebrajskich i pol- skich i nazwanie ich tym samym mianem zaimka dzierżawczego opiera się na ekwiwalencji przekładowej typowych i częstych w obu językach zdań יתיב הז/ילש תיב הז/to jest mój dom. Gdyby w poszukiwaniu od- powiednika innojęzycznego oprzeć się na mniej typowym (bo np. ograniczonym do formy syntetycznej) użyciu hebrajskiego zaimka będącego określeniem rzeczownika odczasownikowego, jak w zdaniu תא יתשח יתסיפת םצעמ קיפהל אוה דתעתמש האנהה 'wyczuwałem przyjemność, jaką on zamierzał czerpać z samego

2 Senderska (2013: 10) dokonując kontrastywnej analizy dawnej i współczesnej polszczyzny za tertium comparatio- nis przyjęła kategorie i reguły gramatyczne używane w opisach składniowych współczesnej polszczyzny, zatem ze- stawia formy i struktury, które w opracowaniach językoznawczych są określane tymi samymi terminami. Gdybym postąpił podobnie, to stwierdziłbym, że porównuję polski leksem mój z hebrajskim sufiksem rzeczownikowym

] תיב

[י dlatego, że w napisanych po angielsku gramatykach języka polskiego oraz w gramatykach języka hebrajskie- go oba elementy są określane tym samym mianem possessive pronoun. Uważam takie odwołanie się do metajęzyka za niedostateczne i niewystarczające w przypadkach mniej banalnych (np. celownika), poza tym najczęściej za ową uniwersalną terminologią stoi właśnie wzajemna ekwiwalencja przekładowa najbardziej typowych zdań zawierają- cych formy określane tym samym terminem gramatycznym.

(12)

trzymania mnie' (164 שיאה ,רנ ןב), można by dojść do wniosku, że sufiks hebrajski odpowiada znaczenio- wo polskiemu dopełniaczowi zaimka osobowego, i określić oba elementy tym samym mianem zaimka osobowego w przypadku zależnym. W analizie kontrastywnej języków niespokrewnionych, gdy jej przedmiotem nie są zdania, lecz np. grupy składniowe czy formy gramatyczne, także w ich przypadku tertium comparationis jest wyłącznie znaczeniowe, i jest ono związane z wzajemną przekładalnością, ale nie samych tych elementów, lecz typowych zdań je zawierających. W przypadku języków o morfologii tak całkowicie odmiennej jak języki słowiańskie z jednej, a semickie z drugiej strony, nawet w przypadku grup składniowych czy pojedynczych leksemów kryterium doboru odpowiednika innojęzycznego do celów analizy kontrastywnej opiera się zawsze na ekwiwalencji przekładowej, nie zaś na podobieństwie formalnym, którego po prostu nie ma. Tak więc słuszne i pożyteczne porównywanie semickiej konstruk- cji złożonej z dwóch rzeczowników, zwanej po łacinie status constructus, po arabsku ﺔﻓﺎﺿﻹﺍ, po hebrajsku תוכימס, z polską konstrukcją złożoną z rzeczownika i określającego go innego rzeczownika w bezprzyim- kowym dopełniaczu, nie opiera się na żadnym podobieństwie formalnym, bo ono nie istnieje, jako że nie ma ściśle formalnego podobieństwa pomiędzy deklinacją polską a semicką. Zestawianie hebrajskiego wyrażenia דיוד תיב 'dom Dawida' z polskim wyrażeniem dom Dawida opiera się na fakcie, że najbardziej podstawowe, najmniej idiomatyczne i najczęstsze w tekstach znaczenie konstrukcji semickiej i polskiej jest to samo, mianowicie posiadanie, przynależność (samochód Anny itp.)2F3. Na podstawie tej ekwiwalen- cji przekładowej obserwowanej w przypadku użycia konstrukcji w ich najczęstszym znaczeniu można mówić o dopełniaczu w języku hebrajskim, oczywiście nie w sensie formy przypadkowej, lecz w sensie funkcji przydawkowej i porównywać tak zdefiniowany dopełniacz hebrajski z polską przydawką dopeł- niaczową. Natomiast porównywanie hebrajskiego dopełniacza, czyli przydawki, z polskim dopełniaczem jako np. formą przypadkową dopełnienia (jak w zdaniu Nie widziałem Józefa) nie miałoby sensu. Gdyby próbować ustalić, czemu w języku polskim odpowiadają hebrajskie konstrukcje typu תוכימס wyrażające znaczenia, których w języku polskim zwykle dopełniaczem się nie wyraża, np. םיקומיצ תגוע 'ciasto z ro- dzynkami/ciasto rodzynkowe', ףא־תחפטמ 'chusteczka do nosa' (160 תוריק ,םחש), zapewne nikt nie nazwałby hebrajskiej konstrukcji תוכימס konstrukcją dopełniaczową. Na podstawie kryterium znaczeniowego 'po- siadacza' porównuję też w książce hebrajskie zaimki dzierżawcze, będące sufiksami rzeczownika bądź wyrażeniami przyimkowymi, z polskimi zaimkami dzierżawczymi, będącymi bądź to przymiotnikami (mój, twój, nasz, wasz, swój) bądź bezprzyimkowym dopełniaczem zaimka osobowego (jego, jej, ich).

Podobnie postąpiła A. Wierzbicka, podając semantyczną definicję celownika, pozwalającą zidentyfiko- wać go także w językach, w których funkcję składniową rzeczownika sygnalizuje nie końcówka fleksyj- na, lecz przyimek. To semantyczne utożsamienie polskiego celownika i hebrajskiego przyimka ל- wyko- rzystałem w kontrastywnej analizie zdań mówiących o ciele ludzkim (por. rozdz. 3, 5), i jest ono też uza- sadnieniem dla nazwania hebrajskiego wyrażenia z przyimkiem ל- (będącego składnikiem pewnego typu zdań) celownikiem, co wcale nie znaczy, że hebrajski przyimek ל- zawsze jest tłumaczony na polski ce- lownik, bo tak nie jest: הדובעל יתכלה 'poszedłem do pracy'. Polską formę przypadkową wołacza można porównywać z hebrajskim rzeczownikiem odnoszącym się do adresata, a nie będącym częścią zdania, tylko na podstawie funkcji w wypowiedzeniu, bo żadne podobieństwa formalne nie łączą polskiego woła- cza jako formy fleksyjnej z hebrajskim rzeczownikiem pojawiającym się w tłumaczeniu zdań polskich z wołaczem (por. rozdz. 3, 2.1.2.5).

2. Formy i konstrukcje gramatyczne omówione w pracy

W książce omawiam zagadnienia gramatyczne, stylistyczne i przekładowe związane z zaimkiem oso- bowym we wszystkich jego formach fleksyjnych. Analizuję zdania, w których pojawia się zaimek oso- bowy w którymkolwiek z dwóch porównywanych języków, zatem po pierwsze, zdania, w których obu wariantach językowych pojawia się zaimek osobowy, jak np. zdania z zanegowanym podmiotem zaim- kowym: תאז יתרמא ינא אל 'nie ja to powiedziałem', czy z dopełnieniem zaimkowym: ךיתיאר 'widziałem cię'.

Te właśnie zdania, w których obu wariantach językowych pojawiają się zaimki osobowe, ilustrują najbar- dziej typowe użycia zaimka osobowego, i dlatego są podstawą utożsamienia leksemów języka polskiego (np. ja) i hebrajskiego (np. ינא) i określenia ich wspólnym mianem zaimka osobowego. Po drugie, uwzględniam też takie konstrukcje, w których tylko jednej wersji językowej pojawia się zaimek osobowy,

3 Górska (2000: 31–32) wyjaśniając, dlaczego zestawia arabski status constructus z polską konstrukcją dopełnia- czową, odwołuje się do ich przekładowej ekwiwalencji w przypadkach, gdy pomiędzy składnikami istnieje luźny związek semantyczny, co oznacza najbardziej typowe i najmniej idiomatyczne użycia dopełniacza.

(13)

gdy w przekładzie na drugi język zaimka osobowego brak. Są to konstrukcje mniej typowe dla zaimka osobowego, specyficzne tylko dla jednego z dwóch porównywanych języków. Ponieważ materiał języ- kowy zanalizowany w książce został wyekscerpowany ze źródeł hebrajskich i porównany z dokonanym przeze mnie jego tłumaczeniem na język polski, w tej grupie zdań i wyrażeń przeważają takie, w których wersji hebrajskiej pojawia się zaimek osobowy, a brak go w wersji polskiej. Przykładem jest tu zdanie względne, w którego wersji hebrajskiej pojawia się anafora odnosząca się do poprzednika, mająca formę zaimka osobowego, czemu w przekładzie na standardową polszczyznę odpowiada zaimek względny (któ- ry, kto, co, jaki). Podobnie tylko w wersji hebrajskiej zdania pojawia się zaimek osobowy w funkcji łącz- nika, np. םי םה םי 'ta woda to (jest) morze/ta woda jest morzem' (מה 12 וידי ומב ,רימש), natomiast w zdaniu polskim takiemu zaimkowi odpowiada funkcjonalnie łącznik w formie czasownika być w czasie teraź- niejszym. Tylko w wersji hebrajskiej zdania typu ושאר םירה 'podniósł głowę' pojawia się zaimek dzier- żawczy, ale jest to dostateczny powód, by zdanie takie uwzględnić, zwłaszcza, że w jego modyfikacjach zaimek dzierżawczy pojawia się także w wersji polskiej (לודגה ושאר תא םירה 'podniósł swą wielką głowę').

Gdyby podstawą analizy kontrastywnej uczynić tylko zdania należące do tej drugiej grupy, tj. takie, w których tylko jednej wersji językowej pojawia się zaimek osobowy, zapewne nie zostałby on w ogóle przez osobę przeprowadzającą taką analizę nazwany zaimkiem osobowym i nie zostałby zestawiony z leksemami, które w drugim z analizowanych języków są określane tym mianem.

Zaliczenie przymiotnika dzierżawczego mój, twój itd. do form zaimka osobowego i uwzględnienie go w pracy dotyczącej zaimka osobowego ma uzasadnienie na gruncie języka hebrajskiego, bo w języku tym zaimek osobowy określający rzeczownik jest w zasadzie identyczny z zaimkiem osobowym będącym dopełnieniem przyimka, a temu ostatniemu znaczeniowo odpowiada najczęściej forma przypadkowa pol- skiego zaimka osobowego, z ewentualnym przyimkiem. Kto pisze gramatykę języka hebrajskiego nie sugerując się innymi językami, w których zaimki określające rzeczownik mają wyraźnie odmienną formę od zaimków określających przyimki, ten nie używa w niej terminu zaimek dzierżawczy, a jedynie wymie- nia jako jedną z funkcji sufiksu zaimkowego funkcję przydawkową3F4.

W książce nie omawiam zaimka o odniesieniu zwrotnym, czyli do podmiotu zdania, mimo że w wersji hebrajskiej zdań może pojawić się w miejsce polskiego zaimka zwrotnego zaimek osobowy: ילומ האור ינא הלש םייניעה תא 'widzę przed sobą jej oczy' (198 רופיס ,זוע); תוחיר ותא איבמ 'przynosi ze sobą zapachy' (226 בוחר ,ןייטשקא); ולש החידבהמ ןוצר עבש [...] היה 'był zadowolony ze swojego dowcipu' ( בוחר ,ןייטשקא 226). Zagadnienie to omówiłem już gdzie indziej (Piela 2012). Zdania z zaimkiem zwrotnym (w formie przymiotnika dzierżawczego swój lub celownika sobie) pojawiają się w niniejszym opracowaniu tylko w związku z ogólniejszym zagadnieniem zdań mówiących o działaniu na części ciała ludzkiego (rozdz. 3, 5).

Ponieważ zaimek osobowy to nominalna część mowy, a zaimek 3. osoby pełni nie tylko funkcję deik- tyczną, ale także anaforyczną, tj. zastępuje użyty w kontekście poprzedzającym rzeczownik, powstaje pytanie, czy w pracy poświęconej zaimkowi osobowemu należy rozpatrywać np. zdanie Widziałem go, skoro jest to wariant zdania Widziałem Piotra. Wybierając do analizy konstrukcje gramatyczne zawiera- jące zaimek osobowy kierowałem się tu dwoma względami. Po pierwsze, wziąłem pod uwagę te kon- strukcje, w których zaimek osobowy nie może być zastąpiony rzeczownikiem. Przykładem jest tu hebraj- skie zdanie względne z anaforą zaimkową odnoszącą się do poprzednika lub zdanie ze składnikiem eks- traponowanym, bądź zdanie z łącznikiem zaimkowym, czy też dopełniacz typu דיוד לש ותיב 'dom Dawida', w którym zaimek dzierżawczy syntetyczny nie może być zastąpiony rzeczownikiem. Po drugie, wziąłem pod uwagę te konstrukcje, które w istotny sposób różnią się właściwościami gramatycznymi zależnie od tego, czy ich składnikiem jest zaimek osobowy, czy też rzeczownik. Przykładem jest tu zdanie z dopeł- nieniem bliższym zaimkowym, jako że w języku hebrajskim tylko dopełnienie bliższe zaimkowe, nie zaś rzeczownikowe, może mieć formę syntetyczną, która z kolei nie może być np. negowana czy przenoszona przed orzeczenie, gdy dopełnienie rzeczownikowe zawsze jest osobnym wyrazem i oczywiście może być negowane lub przenoszone przed orzeczenie, tak samo jak dopełnienie zaimkowe analityczne. Również w języku polskim dopełnienie bliższe zaimkowe różni się właściwościami od dopełnienia rzeczowniko- wego, bo tylko w przypadku dopełnienia zaimkowego są do wyboru dwie jego formy: krótsza (widzę go) i dłuższa (jego widzę). Z tego powodu analiza zdania z dopełnieniem bliższym (Widziałem go; Widziałem jego i ją) powinna znaleźć się w książce o zaimku osobowym, w odróżnieniu od zdania z dopełnieniem dalszym (Rozmawiasz o nim), które ma dokładnie takie same właściwości gramatyczne, jak zdanie Roz-

4 Tak właśnie, na formy samodzielne i sufigowane, dzieli arabskie zaimki osobowe Buckley (2004: 237–250), na- tomiast Danecki (2007: 445), może pod wpływem języka polskiego, odróżnia zaimki dzierżawcze od dopełnienio- wych, choć sam pisze, że zaimki dzierżawcze i dopełnieniowe mają taką samą formę.

(14)

mawiasz o Piotrze, z wyjątkiem jednej różnicy, mianowicie możliwości elipsy przyimka w razie koordy- nacji dopełnienia: Rozmawiasz o Marii i (o) Piotrze, która jest w obu językach ograniczona, choć w róż- nym stopniu, właśnie wtedy, gdy jednym ze składników szeregu jest zaimek osobowy: częściej Rozma- wiasz o Marii i o mnie, zdecydowanie rzadziej Rozmawiasz o Marii i mnie. Ale to jest zagadnienie nie tyle dopełnienia dalszego, co koordynacji wyrażeń przyimkowych i elipsy powtarzających się składni- ków, i to ostatnie zagadnienie omawiam w książce ze względu na wspomniane ograniczenia elipsy przy- imka w szeregu zawierającym zaimek osobowy. W przypadku konstrukcji dopełniaczowej także można w obu językach zauważyć różnice gramatyczne pomiędzy grupami zawierającymi rzeczownik na drugiej pozycji ('dom ojca'), a grupami zawierającymi zaimek ('mój dom', 'część mnie'). Np. w języku hebrajskim zaimek dzierżawczy syntetyczny nie może być koordynowany z rzeczownikiem czy z innym zaimkiem dzierżawczym (jak w polskim wyrażeniu dziecko moje i Ewy, dziecko moje i twoje), choć w języku tym bez przeszkód mogą być koordynowane rzeczowniki w dopełniaczu ('dziecko Dawida i Ewy'). W języku polskim z kolei tylko w przypadku przymiotnika dzierżawczego (nie zaś rzeczownika w dopełniaczu) są do wyboru formy dłuższe (moje dzieci) i krótsze (me dzieci), ponadto polski przymiotnik dzierżawczy, inaczej niż rzeczownik w dopełniaczu, z trudem przyjmuje przydawki odnoszące się do 'posiadacza', tj.

niekontrowersyjne zdanie To jest dom Piotra, tak lubianego przez wszystkich staje się kontrowersyjne, jeśli próbować zastąpić rzeczownik Piotr zaimkami ja lub ty: To jest dom mój, tak lubianego przez wszystkich. Kontrowersyjność tego zdania nie wynika jednak z tego, że zaimek osobowy nie może mieć przydawki przymiotnej, bo oczywiście może ją mieć: Widziałeś mnie, tak lubianego przez wszystkich, lecz z tego, że znaczenie 'posiadacza' wyraża w języku polskim przymiotnik mój, nie zaś dopełniacz mnie.

Widać z tych przykładów, że w obu językach właściwości gramatyczne konstrukcji dopełniaczowej zależą od tego, czy jej drugi składnik to rzeczownik, czy też zaimek osobowy, i dlatego w książce po- święconej zaimkowi osobowemu należy uwzględnić także zaimek osobowy jako określenie rzeczownika.

Zaimek osobowy w funkcji orzecznika, pomijając zdania z zaimkiem zwrotnym Jestem sobą, którym w hebrajskim odpowiadają zdania z zaimkiem osobowym ינא ינא (por. Piela 2012: 183), nie różni się wła- ściwościami od rzeczownika w funkcji orzecznika, dlatego zdaniom ינא היה רפסהו רפסה יתייה ינא 'ja byłem książką, a książka była mną' (16 ונפייז ,תימע רדפ ןור) nie poświęcam wiele uwagi. W jednym tylko wypad- ku można zaobserwować różnicę między zdaniem z orzecznikiem rzeczownikowym a zdaniem z orzecz- nikiem zaimkowym, mianowicie o ile w obu językach możliwe są zdania דימלתהיהא 'będę uczniem', o tyle tylko w języku polskim można zamiast rzeczownika uczeń użyć zaimka osobowego anaforycznie odno- szącego się do rzeczownika uczeń: Jestem uczniem i będę nim. W języku hebrajskim w drugim zdaniu ko- nieczna jest elipsa orzecznika lub powtórzenie rzeczownika: (דימלת) היהאו דימלת ינא, nie אוה היהאו. Takie zdania to powód, dla którego omawiam w książce także zaimek osobowy w funkcji orzecznika (por. rozdz. 2, 6).

W książce przedstawiłem całość zagadnień wiążących się także pośrednio z zaimkiem osobowym.

Tak więc ponieważ omawiam zdania typu ושאר םירה 'podniósł głowę', w których polskiej wersji brak jest zaimka dzierżawczego, a hebrajski zaimek dzierżawczy nie może być zastąpiony rzeczownikiem bez zmiany charakteru opisywanej czynności, zatem analizuję także inne zdania mówiące o częściach ludz- kiego ciała, choć w przypadku niektórych z nich można by zaimek osobowy w nich się pojawiający za- stąpić rzeczownikiem. Ponieważ omawiam zdanie względne, w którego wersji hebrajskiej pojawia się anafora odnosząca się do poprzednika, mająca postać zaimka osobowego, biorę pod uwagę także zdania względne, w których anafory brak lub w których anafora ma inną formę niż zaimek osobowy (np. ma formę rzeczownika, zaimka przysłownego lub wskazującego).

3. Układ opracowania

Podział opracowania na trzy główne części opiera się na formie, jaką w zdaniach w poszczególnych częściach książki omówionych przybiera polski zaimek, bo ten wykazuje większe zróżnicowanie formy niż jego przekładowy odpowiednik hebrajski, którym jest we wszystkich trzech rozdziałach pracy zaimek osobowy w dwóch formach: samodzielnej (ינא itd.) oraz sufigowanej (יל 'dla mnie', יתיב 'mój dom', ינלטק 'zabił mnie'). Forma sufigowana wykazuje niewielkie zróżnicowanie zależnie od charakteru wyrazu, do którego jest dołączona, jednak nie jest ono tak duże, jak w przypadku polskich zaimków osobowych (ja, ciebie), przymiotników dzierżawczych (mój, twój, swój) i zaimków względnych (który, kto, co). Na grun- cie języka hebrajskiego jest więc uzasadnione uwzględnienie w pracy polskich zdań zawierających formy przypadkowe zaimka osobowego, przymiotniki odzaimkowe dzierżawcze oraz zaimki względne, nato- miast podział zagadnień na trzy główne tematy omówione w kolejnych rozdziałach ma uzasadnienie na gruncie języka polskiego. W rozdziale 2. omawiam zaimek osobowy w funkcji podmiotu, dopełnienia,

(15)

orzecznika i składnika okolicznika. W obu wersjach językowych zdań w tej części pracy analizowanych pojawia się zaimek osobowy, w zdaniach polskich jest to zaimek osobowy w różnych formach przypad- kowych, w zdaniach hebrajskich jest to zaimek osobowy samodzielny lub sufiks przyimka bądź czasow- nika. Dodatkowo w rozdziale 2. omawiam konstrukcje, które w języku polskim w praktyce lub w ogóle nie występują, tj. zdania z ekstrapozycją i z łącznikiem zaimkowym. Powodem umieszczenia tych zagad- nień w rozdziale 2. jest fakt, że po pierwsze, zdania z łącznikiem zaimkowym są przez niektórych inter- pretowane jako zdania z ekstrapozycją podmiotu, po drugie, gdyby zdania te pozbawić części ekstrapo- nowanej, w ich polskim przekładzie pojawiłby się zaimek osobowy w różnych formach przypadkowych (jak w pozostałych zdaniach w rozdziale 2. analizowanych) albo też zaimek dzierżawczy, jednak nie mia- łoby sensu omawianie osobno, w rozdziale dotyczącym zaimka dzierżawczego, hebrajskich zdań ze składnikiem ekstraponowanym, w których anafora odnosząca się do części ekstraponowanej to zaimek dzierżawczy. W rozdziale 2. omawiam też hebrajski zaimek osobowy jako składnik innych zaimków, których polskie odpowiedniki nie zawierają zaimka osobowego (np. והשימ 'ktoś'). Rozdział 3. dotyczy zaimka dzierżawczego, i wyróżnienie go spośród pozostałych form zaimka osobowego ma uzasadnienie tylko na gruncie języka polskiego, w którym zaimek określający rzeczownik, a wyrażający posiadacza, ma formę przymiotnika (mój itd.), znacznie różniącą się od form przypadkowych zaimka osobowego (ja, mnie itd.). W zdaniach hebrajskich omówionych w rozdziale 3. pojawia się zaimek osobowy jako sufiks rzeczownika lub przyimków לש, ל- . Tematem rozdziału 4. jest zaimek względny, i znowu tylko w języku polskim użycie terminu zaimek względny ma uzasadnienie w formie tego zaimka (który, kto itd.), całko- wicie odmiennej od formy zaimka osobowego. W języku hebrajskim nie ma zaimka względnego, jest tylko spójnik względny, a w zdaniu względnym anafora odnosząca się do poprzednika ma formę zaimka osobowego, i to jest też powodem, dla którego w książce o zaimku osobowym znalazł się rozdział o zda- niu względnym. W zdaniach hebrajskich omówionych w rozdziale 4. pojawia się zaimek osobowy zarówno w formie samodzielnej, jak i w formie sufiksu przyimka, rzeczownika, czasownika, w zdaniach polskich w najbardziej typowym wariancie pojawiają się zaimki względne, czyli homonimy zaimków pytajnych.

4. Źródła danych językowych wykorzystanych w książce

Bobrowski (2005: 34–35) wymienia dwa możliwe źródła danych językowych, na których podstawie można formułować tezy na temat gramatyki danego języka. Pierwsze to istniejące teksty, pisane lub mó- wione, z którymi badacz gramatyki się zapoznaje, a drugie źródło to teksty tworzone przez badacza w trakcie badań nad gramatyką, na podstawie własnej kompetencji językowej. Jako zaletę pierwszego źródła danych językowych, często wskazywaną przez zwolenników metody korpusowej, wymienia Bo- browski obiektywność danych, której można odmówić tekstom stworzonym przez badacza. Większa obiektywność danych korpusowych nad danymi pochodzącymi od badacza wynika z tego, że urozmaico- ny korpus tekstów to zapis kompetencji językowej wielu osób, zatem np. w przypadku zaobserwowania danego zjawiska u 10 autorów bardziej prawdopodobne jest to, że zjawisko to faktycznie jest elementem gramatyki a nie idiosynkrazją, niż gdy zjawisko takie zaobserwuje badacz tylko w stworzonym przez siebie tekście4F5. Jednak moim zdaniem metoda korpusowa ma jeszcze jedną, nawet ważniejszą przewagę nad metodą kompetencyjną. Obiektywność danych korpusowych pozwala nam tylko na stwierdzenie z większym prawdopodobieństwem niż w przypadku introspekcji badacza, że tak i tak można się wyrazić w danym języku, co istotnie jest przydatne, gdy rozważa się zdania mogące budzić wątpliwości co do swej akceptowalności. Jednak metoda korpusowa podsuwa badaczowi takie kombinacje znaczeń, których zwykle nie bierze on pod uwagę dokonując introspekcji, a to z powodu ich względnej rzadkości. Główna zaleta korpusu nie polega na tym, że dostarcza on bardziej obiektywnych danych niż introspekcja, lecz na tym, że jeśli jest on dostatecznie obszerny, to znajdują się w nim teksty wyrażające rzadsze kombinacje znaczeń, których wyrażenie wymaga użycia takich konstrukcji językowych, które rzadziej występują w praktyce komunikacyjnej, i z tego powodu nie przychodzą one na myśl badaczowi dokonującemu in- trospekcji. Akceptowalność tych rzadko spotykanych konstrukcji jest często oczywista, więc korpus nie służy do bardziej obiektywnego niż introspekcja stwierdzenia, że są one akceptowalne, lecz do tego, by

5 O tym, jak zawodna bywa kompetencja językowa nawet rodzimego użytkownika języka, przekonałem się sam, najpierw publicznie, podczas konferencji hebraistycznej w roku 2011 w Poznaniu, stwierdzając nieistnienie w języ- ku polskim zdań typu srogiej krytyce, na którą wiem, że forma mojej książki zasługuje (Orzeszkowa), potem znajdu- jąc wiele ich przykładów w tekstach pisanych i w zasłyszanych wypowiedziach. Zdania te omawiam w rozdz. 4.

(16)

w ogóle zauważyć ich istnienie, które uchodzi uwagi badacza dokonującego introspekcji6. Aby korpus tekstów spełnił tę właśnie swoją funkcję, musi być obszerny, obszerniejszy, niż krótka pamięć dokonują- cego introspekcji badacza lub jego informatora7.

W niniejszej pracy hebrajski materiał językowy został zebrany głównie metodą korpusową. Wyjątko- wo, gdy zawodził korpus, tworzyłem zdania hebrajskie na podstawie własnej kompetencji językowej, co jest praktykowane również wtedy, gdy badany język nie jest językiem ojczystym badacza, bo przecież poprzez kontakt z tekstami badacz może wyrobić sobie kompetencję nawet w zakresie języka martwego (por. Bobrowski 2005: 38). W pierwszej części wykazu tekstów źródłowych wymieniłem te dzieła lite- rackie, które przeczytałem w całości w poszukiwaniu konstrukcji gramatycznych, natomiast w części drugiej wymieniłem te dzieła, w których znalazłem konstrukcje, których istnienia byłem pewien, korzy- stając z wyszukiwarki google.books. Niekiedy podaję też wyrażenia właściwe stylowi niedbałemu, znale- zione nie w tekstach literackich czy naukowych opublikowanych w formie książkowej, lecz w tekstach tworzonych w Internecie przez anonimowych użytkowników. Ponieważ cytaty te ilustrują styl niedbały, uważam Internet za wiarygodne źródło, z którego można czerpać jego okazy. Sporadycznie cytuję teksty hebrajskie tłumaczone z angielskiego, o ile według mojej oceny brzmią naturalnie w języku hebrajskim.

Więcej przykładów zaczerpnąłem z tekstów hebrajskich tłumaczonych z jidysz, a to z tego powodu, że przekłady z jidysz, a także kalki z tego języka, którymi posługiwali się na co dzień mówiący po hebraj- sku, przyczyniły się do zmian, jakie w 20 wieku zaszły w tym języku.

Zdania hebrajskie znalezione w korpusie zostały porównane z ich polskimi przekładami, dokonanymi przeze mnie na podstawie mojej własnej kompetencji w zakresie języka polskiego, której potwierdzenia szukałem w korpusie google.books i w opracowaniach polonistycznych bądź poprawnościowych w przy- padkach wątpliwych pod względem akceptowalności. Ponieważ celem moim jest porównanie właściwo- ści gramatycznych elementów dwóch języków, a zarazem podanie najlepszych ekwiwalentów przekła- dowych, wiele zdań hebrajskich tłumaczę na kilka wariantów polskich, z których część ma na celu uka- zanie różnic we właściwościach gramatycznych omawianych tu konstrukcji polskich i hebrajskich, i te warianty stylistycznie czy komunikacyjnie pozostawiają często wiele do życzenia, jako że są dosłowne w takim zakresie, w jakim pozwala na to polska gramatyka. Jak już wspomniałem omawiając pojęcie tertium comparationis, przekłady dosłowne, które oddają w możliwie największym zakresie formę gra- matyczną zdania oryginalnego, są odpowiednim materiałem językowym w badaniach kontrastywnych nad składnią, których nie można prowadzić na parach zdań o identycznym znaczeniu pragmatycznym, lecz o całkowicie odmiennej formie gramatycznej (por. Krzeszowski 1990: 18–20; 162–165; Koczerhan 2009: 20). Podobieństwo formy językowej rozumiem tak, jak to już wyjaśniłem – jako ekwiwalencję przekładową dotyczącą innych kontekstów i użyć (zwykle najmniej idiomatycznych i najczęstszych) niż w porównywanych zdaniach. Prócz tych dosłownych przekładów, które służą jako materiał do badań nad składnią, podaję też warianty tłumaczeniowe, które mają na celu wyrażenie treści zdania hebrajskiego w sposób najnaturalniejszy w języku polskim i są to warianty, których można by użyć w przekładzie pragmatycznie ekwiwalentnym. Wariantów przekładowych pragmatycznie wiernych może być wiele i często faktycznie podaję kilka rozwiązań możliwych do zastosowania w praktyce tłumaczeniowej. Ta mnogość wariantów dynamicznie ekwiwalentnych jest widoczna zwłaszcza w rozdziale 4., jako że polska norma językowa jest stosunkowo mało ścisła w odniesieniu do szyku zdań względnych. Porównywanie tylko niedosłownych, dynamicznie ekwiwalentnych i stylistycznie optymalnych wariantów przekłado- wych ze zdaniami hebrajskimi nie doprowadziłoby do wykrycia różnic między składnią hebrajską a pol- ską, i stąd potrzeba tworzenia i analizowania również tych dosłownych, niezgrabnych, ale gramatycznie poprawnych i znaczeniowo wiernych tłumaczeń.

W nielicznych wypadkach miałem okazję porównać zdania hebrajskie z ich polskimi przekładami po- chodzącymi z opublikowanych cudzych tłumaczeń. Dotyczy to głównie Biblii oraz powieści Powrót z Indii. Te cudze przekłady, nie zawsze optymalne z punktu widzenia analizy kontrastywnej składni (gdyż np. zawierają inne konstrukcje gramatyczne niż oryginał) ani z punktu widzenia ekwiwalencji dynamicz- nej, traktowałem nie jako źródło danych na temat sposobów wyrażania pewnych znaczeń w języku pol- skim, lecz jako potwierdzenie moich intuicji dotyczących języka polskiego lub jako świadectwo pewnych

6 O niedostatkach gramatyk współczesnego hebrajskiego napisanych na podstawie introspekcji autorów lub ich informatorów pisałem w Piela 2011a.

7 Świdziński (1992: 24–26) wypowiadając się przeciwko metodzie korpusowej, w istocie skrytykował wyłącznie badania z wykorzystaniem zbyt szczupłych korpusów, które tylko potwierdzają fakty językowe i tak oczywiste dla badacza dokonującego introspekcji, uznał natomiast wartość badań składniowych z wykorzystaniem słownika, który jest niczym innym, jak obszernym korpusem mającym formę ułatwiającą wyszukiwanie odpowiednich wyrażeń.

(17)

tendencji w niektórych rejestrach stylistycznych języka polskiego (np. tendencji do unikania zdań względnych złożonych w polszczyźnie nieliterackiej)8.

Potrzebę odwołania się do własnej kompetencji językowej badacza, nawet jeśli czerpie on dane z kor- pusu cudzych tekstów, wyjaśnia Bobrowski koniecznością pominięcia w analizie zdań, które co prawda wystąpiły w tekstach, ale są nieakceptowalne, bo przecież zdania takie zdarzają się nawet w tekstach pu- blikowanych (Bobrowski 2005: 36). W przypadku współczesnego hebrajskiego badacz musi częściej nawet niż w przypadku innych języków odwoływać się do własnej kompetencji językowej w celu odsia- nia ewidentnych błędów językowych, a to dlatego, że wśród mówiących po hebrajsku jest i było w ostat- nich dziesięcioleciach więcej osób, dla których hebrajski jest drugim językiem, niż w przypadku języka polskiego. Hebrajska literatura piękna, będąc realistyczną, odzwierciedla charakterystyczne dla Izraela zjawisko, że wielu dorosłych mieszkańców tego kraju, mówiących na co dzień po hebrajsku, popełnia w tym języku rażące błędy spowodowane najczęściej kalkowaniem konstrukcji występujących w ich ojczystych językach. Nie mam tu na myśli tego, że np. ktoś taki wyda książkę pełną błędów językowych, bo temu zwykle zapobiega redakcja wydawnicza, lecz to, że pisarze celowo wprowadzają pewne charak- terystyczne błędy do mowy bohaterów w celu ich zindywidualizowania i scharakteryzowania. Przykła- dem może być zaimek המ 'co?/coś' używany w funkcji spójnika względnego8F9, na wzór polskiego To jest człowiek, co go lubię i żydowskiego Der jid vos trinkt dem tej iz majn xavǝr (Jacobs 2005: 234), z tym, że w niepoprawnej hebrajszczyźnie, inaczej niż w polskim czy w jidysz, המ pojawia się najczęściej razem z właściwym językowi hebrajskiemu spójnikiem względnym ש- :

ולש הקיריהמ קוחר רתוי עיגיש המ םדאנבה דלונ אל דוע 'jeszcze się nie urodził taki człowiek, który by zaszedł dalej niż pluje' (437 רדח ,ינועמש)

יתוא בהואש המ רוחב ןיא המל 'dlaczego nie ma chłopca, który by mnie kochał' (103 םוי ,דגמ) ינשה םע יל שיש המ הז קלחלו 'i podzielić się tym, co mam, z bliźnim' (183 ללוכ ,רנפה) Rzadziej po zaimku המ nie pojawia się spójnik ש- :

ךילע תעדוי ינא המ םירבד ,

עדוי אל דחא ףא 'rzeczy, które ja o tobie wiem, nikt nie wie' (191 תעדל ,זוע) ןב לע קועצל

־ תוכיתחה ולצא המ הלוח המ םדא

־

בגב לזרב 'krzyczeć na człowieka, co jest chory, co ma w plecach

kawałki żelaza' (69 ידלי ,רימש)

W niniejszej pracy uznałem, że taki sposób łączenia zdania względnego z głównym jest nieakcepto- walny dla ogromnej większości mówiących po hebrajsku, ale aby taki błąd wychwycić nie można kiero- wać się wyłącznie kryterium ilościowym, tj. nie wystarczy stwierdzić, że spójnik względny המ jest rzadki w hebrajskim, trzeba też wziąć pod uwagę, w czyjej mowie się pojawia, i wtedy okaże się, że tylko w mowie osób popełniających też inne błędy językowe czy wyrażających się niechlujnie. Z drugiej stro- ny, nawet jeśli dana konstrukcja pojawia się tylko jeden raz w korpusie, nie musi być od razu podejrzana o niepoprawność, np. uważam za akceptowalne zdanie względne, którego poprzednik to zaimek dzier- żawczy syntetyczny: םהל תקחשמ העשהש ,םהידיל 'do rąk tych/ich, którym sprzyja los' (62 ורופיס ,קוילפק), mimo że udało mi się znaleźć tylko jeden jego przykład w tekstach współczesnych. Przekonanie o jego akceptowalności opieram na tym, że po pierwsze, w klasycznym hebrajskim możliwe było określenie zaimka dzierżawczego zdaniem względnym, po drugie, znalezione przeze mnie zdanie pochodzi z tekstu utrzymanego w stylu książkowym i wolnego od błędów językowych, po trzecie, nietypowa forma języ- kowa wynika w tym przypadku z nietypowej treści, tj. z potrzeby określenia zdaniem względnym zaimka 'oni' będącego przydawką rzeczownika. Tak więc za niepoprawne należy uznać raczej zdanie znalezione w korpusie, które wyraża banalną kombinację znaczeń, ale ma formę niespotykaną (jak np. zdania ze spójnikiem względnym ש המ- ), a nie zdanie, którego niespotykana forma jest uzasadniona potrzebą wyra- żenia niespotykanej treści.

Również zdanie względne םע קיספהל ךל יתרמא בגאש המ ,הפה תוייוזב תכשומ תייה תוחפל וא 'albo przynaj- mniej byś opuściła kąciki ust, czego, nawiasem, powiedziałem ci, abyś zaprzestała' (320 תיטנדוטס ,ריצק), mimo że znalezione zostało w korpusie, należy uznać za niepoprawne i pominąć w opisie gramatyki ję- zyka hebrajskiego. Zdanie to wypowiada student anglistyki, i naśladuje on w nim dla żartu składnię an-

8 O tym, że w analizie kontrastywnej składni nie należy się opierać wyłącznie na cudzych, opublikowanych przekła- dach zob. Górska 2000: 23, której obserwacja potwierdza tezę Krzeszowskiego o nieprzydatności przekładów pragmatycznie wiernych, choć znacznie różniących się formą językową, w badaniach nad składnią (por. jego przy- kład zaczerpnięty z tłumaczenia Pigmaliona dokonanego przez Sobieniowskiego, Krzeszowski 1990: 162, (56)).

9 Glinert (2004: 551) określa to jako właściwość substandard Hebrew.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kapłan modli się, bierze chleb, pochyla się i wypowiada słowa, które Pan Jezus powiedział podczas Ostatniej Wieczerzy: „Bierzcie i jedzcie to jest Ciało moje” (Mt 26,26b).. W

Jeśli któreś z ćwiczeń jest za trudne- pomiń je, ale postaraj się przyjrzeć mu się dokładnie i zapamiętać technikę jego wykonania.. Po powrocie do szkoły możemy

Niektórzy zaczepili się po drodze o teatrzyk „Li-la-lo”, a może i o „Habimę” i pociągnęli dalej z Armią do Włoch, pod Monte Cassino, do Londynu; inni

Celem naszego badania była również próba ustalenia, czy zauważalne są różnice w zakresie pasywizacji języka, gdy mamy do czynienia z tekstami tłumaczonymi, a nie

Profesor Krzysztof Simon, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, przyznaje, że młodzi ludzie w stolicy województwa

21 Do kwantytatywnych środków emfazy nie zaliczono w niniejszym artykule cyklu informacji zatytułowanego „Polska to chory kraj”, ponieważ umieszczone w nim informacje nie

32 Konstrukcje z celownikiem używane są też, gdy possessum jest częścią nienoszonej aktu- alnie garderoby, jednak bliższe centrum sfery osobistej są konstrukcje z ubraniem,

zyka niż człowieka, wtedy jednak powoływałoby się do istnienia nową total ­ ność, na gruncie której możliwa byłaby ciągła historia, historia dyskursu jako nauka