• Nie Znaleziono Wyników

Maszyny Matematyczne Nr 3; Organ Pełnomocnika Rządu do Spraw Elektronicznej Techniki Obliczeniowej i Naczelnej Organizacji Technicznej - Digital Library of the Silesian University of Technology

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Maszyny Matematyczne Nr 3; Organ Pełnomocnika Rządu do Spraw Elektronicznej Techniki Obliczeniowej i Naczelnej Organizacji Technicznej - Digital Library of the Silesian University of Technology"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

9

.

zastosowania

w gospodarce

i nauce

technice

3

1 9 7 0

(2)

SPIS TREŚCI

Str.

Rozstrzygnięcie „KONKURSU-69” na najlepszą wypowiedź na tem at: „N aj­

właściwsza tem atyka przetw arzania inform acji i organizacja sieci ośrodków obliczeniowych w k ra ju ” ... 1 Jerzy Lipiński — „KONKURS-69” ... 2 Alfons M yśliński — „Selektywny rozwój ETO” ... 4 Antoni Nowakowski i Wojciech Olejniczak — „Awanporty ETO czyli model system u przetw arzania danych w małych i średnich przedsiębiorstw ach” . 7 Józef Szuba — „Etap wielokierunkowych prób i przedsięwzięć w rozwoju ETO” 11 Ja n P ietrała — „Problemy zastosowania maszyn typu ODRA w sieci ośrod­

ków obliczeniowych ZETO” ... 15 DYSKUSJE

Zygm unt Topolewski — „Problem szkolenia program istów w szkołach śred­

nich” ... , , 16 A.B.E. — „Jubileusz 50-lecia PTM ” ... 18

PRETO inform uje... 20

PRZEGLĄD WYDAWNICTW 19 i 24

WIADOMOŚCI PK A PI 21

Z KRAJU i ze ŚWIATA 22

K O L E G I U M R E D A K C Y J N E

R e d a k t o r n a c z e l n y p r o f . d r L e o n Ł U K A S Z E W IC Z

D o c . d r h a b . i n ż . K o n r a d F I A Ł K O W S K I ( z a s t. r e d a k t o r a n a c z e l n e g o ) , W ł a d y s ł a w K L E P A C Z , d r A n t o n i M A Z U R K I E W IC Z , in ż . D o r o t a P H A W D Z i c ( z a s t. r e d a k t o r a n a c z e l n e g o ) , d r in ż .

A n d r z e j T A R G O W S K I

S e k r e t a r z R e d a k c j i m g r W a n d a K A Ć E R R e d a k t o r t e c h n i c z n y B o g d a n D R O Z D O W S K I R A D A P R O G R A M O W A

M g r in ż . J a n B u r s c h e , m g r in ż . H e n r y k C h y r e k , ( w i c e p r z e w o d n i c z ą c y ) m g r in ż . R y s z a r d D ą b r ó w k a , m g r in ż . B o l e s ł a w G l i k s m a n , m g r in ż . J ó z e f K n y s z , p r o f . d r L e o n Ł u k a s z e w i c z , m g r in ż . J a n M a t e j a k , p r o f . d r T a d e u s z P e c h e ( p r z e w o d n i c z ą c y ) , m g r i n ż . J e r z y T r y b u l s k i ( w i c e p r z e w o d n i c z ą c y ) , d r T a d e u s z W a l c z a k , m g r T a d e u s z W a s i l e w s k i , m g r W a l d e m a r W iś ­ n i e w s k i ( s e k r e t a r z ) , m g r S t e f a n W o j c i e c h o w s k i , d r in ż . H e n r y k W o ż n i a c k i , m g r i n ż . J a n Z d z i s ł a w Ż y d o w o

R e d a k c j a : W a r s z a w a , u l . E m i l i i P l a t e r 20 m . 15, t e l . 21-13-91. Z a s t ę p c a r e d a k t o r a n a c z e l n e g o t e ł . 28-37-29 - Z a k ł a d K o l p o r t a ż u W C T N O T , W a r s z a w a , u l . M a z o w i e c k a 12

Z a k ł . G r a f . „ T a m k a ’ Z . 2. Z a m . 74. p a p i e r p o w l e k a n y V k l . 80 g . O b j . 3 a r k . d r u k . N a k ł a d 2 700. K-59

C e n a e g z e m p l a r z a z l 8.— P r e n u m e r a t a r o c z n a z l 96.—

INDEKS 36707

WYDAWNICTWA CZASOPISM TEC H N IC Z N YC H

NOT Warszawa Czackiego 3/5

(3)

« « T O

matematyczne

Nr 3

M I E S I Ę C Z N I K

1 9 7 0

R O K VI

zastosowania w gospodarce, technice i nauce M a r z e c

O r g a n P e ł n o m o c n i k a R z ą d u do S p r a w E l e k t r o n i c z n e j T e c h n i k i O b l i c z e n i o w e j i P o l s k i e g o K o m i t e t u A u t o m a t y c z n e g o P r z e t w a r z a n i a I n f o r m a c j i N a c z e l n e j O r g a n i z a c j i T e c h n i c z n e j

Rozstrzygnięcie „KOiKURSU-69

zorganizowanego przez Redakcją czasopism a „M aszy ny M atem atyczne” przy w spółudziale Polskiego Komitetu Automatycznego Przetwarzania Informacji NOT oraz przez Polskie Towarzystwo Ekonom iczne

n a najlep szą w ypow iedź n a tem a t:

„ N a j w ł a ś c i w s z a t e m a t y k a p r z e t w a r z a n i a i n f o r m a c j i i o r g a n i z a c j a s i e c i o ś r o d k ó w o b l i c z e n i o w y c h w k r a - j u ”

W dniu 8 stycznia 1970 ro k u Sąd K onkursow y w składzie:

P rzew odniczący — m gr inż. R yszard D ąbrów ka (w iceprzew odniczący PK A PI); zastępca przew odniczącego — doc. d r S tanisław Lis (kierow nik K atedry O rganizacji P olitechniki W arszaw skiej); przedstaw iciel PTE — m gr J e rz y L ipiński (d y rek to r D e p a rta m e n tu M echanizacji i A utom atyzacji N BP); d r inż. A n drzej T argow ski (przedstaw iciel redakcji) — przyznał n agrody i w y ró żnienia u fu n d o w an e przez W ydaw nictw a Czasopism T ech­

nicznych NOT oraz Polskie T ow arzystw o Ekonom iczne n astępującym a u to ro m :

t nagrodę w w ysokości 3500 zł — godło „TRY N K A ” — za pracę pt. „Se­

lek ty w n y rozw ój ETO” — mgr Alfonsowi M yślińskiem u z C en tru m O bli­

czeniowego K om isji P lanow ania przy Radzie M inistrów

II n ag rodę w w ysokości 2500 zł — godło „PI-O N -071” za pracę pt.

„A w anporty ETO, czyli m odel system u p rze tw a rza n ia dan y ch w m ałych i średnich p rzedsiębiorstw ach” — mgr Antoniemu Nowakowskiem u i mgr

W ojciechowi Olejniczakowi z K a te d ry F inansów i Rachunkow ości P o li­

techniki Szczecińskej

III n ag ro d ę w w ysokości 1500 zł — godło „IN FO R M A TY K ” za p racę pt.

„E tap w ielokierunkow ych prób i przedsięw zięć w rozw oju ETO” — mgr

Józefow i Szubie z ZETO W rocław .

R ów norzędne w yróżnienia po zł 500 przyznano:

— godło „CIV IS-132” — za pracę pt. „Cele i stra te g ia zastosow ań kom ­ p u teró w ” mgr Januszowi Ilczukowi ze Z jednoczenia E n erg ety k i w W ar­

szaw ie

— godło „B IT ” — za pracę pt. „N ajw ażniejsza te m a ty k a p rzetw arzan ia inform acji i organizacja sieci ośrodków obliczeniow ych w k r a ju ” — Łucji

Nowak z W ielkopolskich Z akładów T eletechnicznych TELETRA w P o ­

znaniu

— godło „W TR” za pracę pt. „ETO — luksus czy konieczność?” mgr inż.

W łodzimierzowi Trafalskiemu z C entraln eg o O środka K o n stru k cy jn o -B a-

dawczego P rzem ysłu O krętow ego w G dańsku

— godło „RZ-179” za pracę konkursow ą bez ty tu łu mgr inż. Zygm untowi

Ryznarowi z ZETO K raków

— godło „CETO-69” za pracę konkursow ą mgr Janowi Kalbarczykowi i mgr Eugeniuszowi Kędziora z C e n tru m ETO P rz e m y słu B udow lanego ETOB w K rakow ie.

W szystkim uczestnikom dziękujem y serdecznie za udział w naszym „K O N - K U R SIE-69” !

R e d a k c j a

1

(4)

Jerzy Lipiński

Członek Sądu K on k u rsu — 69

N B P W a r s z a w a

KONKURS- 6 9

K onkurs n a najlep szą w ypow iedź n a tem a t

najwłaściwszej tem atyki przetwarzania infor­

macji i organizacji sieci ośrodków obliczenio­

w ych w kraju m am y za sobą.

J u r y oceniło liczne i in teresu jące n a ogół prace. N ależy tera z zastanow ić się czy cel za­

sadniczy K onkursu został osiągnięty? S praw a ta m a szczególne znaczenie, bow iem poza fo r­

m alnym w kładem now ych idei, nowego spoj­

rzen ia n a zagadnienia, ostatnio szeroko dysku­

tow ane n a łam ach prasy, chodzi o stw ierdzenie, jak i je s t stosunek do ty c h sp ra w rela ty w n ie dosyć dużej g ru p y ludzi działających w dziedzi­

nie API.

E g z a m i n w y p a d ł p o m y ś l n i e . Szereg p rac konkursow ych n ap isan e zostało z p ra w ­

dziw ą pasją zaangażow anych działaczy — spec­

jalistów , k tó rzy nie ty lk o w idzą n ied o statk i n a ­ szej elektronicznej tec h n ik i obliczeniow ej, ale jednocześnie p rag n ą znaleźć odpow iedź n a d rę ­ czące p y tan ie, jak ie zastosow ać m etody, aby obecna organizacja ETO — w n ajszerszym tego słow a pojęciu — m ogła zapew nić pom yślny roz­

wój te j dziedziny, przed k tó rą sto ją ta k w ielkie zadania, określone przez V Z jazd P a rtii oraz przez U chw ały II P le n u m K om itetu C e n tra l­

nego.

„ P rac u jem y w k ra ju , w k tó ry m jed e n z cu­

dów II połow y X X w iek u — m a s z y n a m a ­ t e m a t y c z n a — nie s ta ła się jeszcze po­

w szechnym , w ysoko sp ra w n y m narzędziem pracy w dziedzinie zarządzania gospodarką n a ­ rodow ą” — pisze jed e n z autorów , a jednocześ­

nie in n y z pew ną dozą goryczy stw ierdza:

„... n iew ystarczające jeszcze zainteresow anie w drażaniem ETO okazuje liczne k a d ry kierow ­ nicze najrozm aitszego szczebla adm inistracji gospodarczej, co nie je s t bez znaczenia w oce­

nie realizacji w d ra ż an ia ETO w now ej 5-la'tce”.

W ypowiedzi tak ic h m ożna b y przytoczyć w iele.

W arto rów nież w spom nieć, że w śród autorów nadesłanych p rac znakom ita w iększość to lu ­ dzie jeszcze dziś „nieznani” , — o któ ry ch chcielibyśm y słyszeć w iele w przyszłości. A za­

tem pow stał problem now ych ludzi, w yszkolo­

nych w ciągu kilku ostatnich lat, k tó rzy pracu ­ ją — o b serw ują — i chcą działać. J a k zostaną oni w ykorzystani? — Oto jest pytanie!

Czy w szystkie proponow ane k ieru n k i roz­

w iązania uznać m ożna za now atorskie, o rygi­

nalne, m ożliw e do realizacji — n a pew no nie.

Pom im o to m ożna m ów ić o dość w yraźnych tendencjach, któ re ry so w ały się w pracach konkursow ych.

Je śli chodzi o p r z e d m i o t p r z e t w a ­ r z a n i a , to w iększość autorów rozpatryw ało spraw ę raczej z p u n k t u w i d z e n i a m i - k r o z a s t o s o w a ń , w y su w ają c określone tem aty , w y b ra n e zresztą tra fn ie . W ięc przede w szystkim (ale n ie jedynie) gospodarka m a te ­ riałow a i planow anie o p eraty w n e produkcji.

P onadto zw raca uw agę silne podkreślanie p o t r z e b y d o k o n y w a n i a o b l i c z e ń o c h a r a k t e r z e n a u k o w o - t e c h n i c z ­ n y m w znacznej w iększości o p a rty c h o s ta n ­ dardow e p ro g ra m y m atem atyczne lub ściśle zdefiniow ane algorytm y.

N atom iast p r o b l e m z p u n k tu w idzenia m a k r o o r g a n i z a c j i dostrzegano z n a c z ­ n i e r z a d z i e j , aczkolw iek w niek tó ry ch pracach u jm o w an y był tra fn ie z pozycji działa­

cza gospodarczego, k tó ry w idzi całość gospo­

d a rk i narodow ej, jej złożoność — i co n a jw a ż ­ niejsze jej potrzeby w sferze zarządzania i p la­

now ania. Oczywiście w y suw anie n a czoło sp ra w w y n ik ający ch z naszej s tru k tu ry zarzą­

dzania n ie oznacza, że ci w łaśnie au to rzy nie doceniali lu b w ręcz n ie w idzieli szczegółow ych tem atów w łaściw ych dla poszczególnych szczebli przetw arzania.

Dalszą spraw ą, k tó re j au torzy pośw ięcali

stosunkow o dużo m iejsca i k tó ra — ja k sądzić

m ożna — je s t przedm iotem licznych dyskusji

środow iskow ych — j e s t p r o f i l d z i a ł a l ­

n o ś c i u s ł u g o w y c h z a k ł a d ó w e l e k ­

t r o n i c z n e j t e c h n i k i o b l i c z e n i o w e j

(ZETO). Z apew nie nie popełni się błęd u tw ie r­

(5)

dząc, że poglądy n a to zagadnienie są w yraźnie skrystalizow ane i jednolite. W ysuw ano w zasa­

dzie dw ie podstaw ow e tezy:

9 ZETO p rzejm u je rolę zasadniczego organiz­

m u konsultacyjnego w zakresie p ro jektow ania i organizow ania system ów autom atow ego p rze­

tw a rz a n ia in fo rm acji ze szczególnym uw zględ­

nieniem potrzeb środow isk oddalonych od m iejscow ości, w k tó ry c h ju ż prakty czn ie sto­

su je się ETO w szerszym zakresie.

• ZETO św iadczy usługi w zakresie p rze­

tw a rz a n ia danych dla ty c h w szystkich jednos­

te k organizacyjnych i in sty tu cji, k tó re ze w zględu na niew ielk ą liczebność przew idzia­

n y c h do p rzetw arzan ia danych n ie w idzą uza­

sadnienia zakupu w łasnej elektronicznej m a­

szyny cyfrow ej. Do te j g ru p y zaliczano ró w ­ n ież p o tencjalnie dużych użytkow ników ETO, k tó rz y p rag n ą n abyć dośw iadczenia organizacyj­

ne, rozpoczynając od przetw arzan ia w o g rani­

czonym zakresie.

W szystko to, o czym m ówiono dotąd, posiada c h a ra k te r pozytyw ów , m oże czasem k o n tro w er- sy jn y ch w szczegółach, ale nie budzących w zasadzie pow ażnych w ątpliw ości. Istn ie ją jed n ak spraw y, k tó ry c h pom inąć nie m ożna, a któ re w p ew nym sensie rzu c a ją cień n a nadesłane prace konkursow e.

S p ra w a pierw sza: r a c h u n e k e k o n o ­ m i c z n y . N iestety a u to rz y nie odpow iedzieli w kategoriach ekonom icznych i organizacyj­

nych, jak ie korzyści osiągnie gospodarka n a ro ­ dow a z ro zw o ju i szerokiego stosow ania elek­

tronicznej tech n ik i obliczeniow ej w zam ian za niew ątp liw ie bardzo pow ażne n ak ła d y finanso­

we, w części n a pew no ponoszone w dew i­

zach. A utorzy po p ro stu k ażą w ierzyć, że w prow adzenie do naszych in sty tu cji i przedsię­

b iorstw se te k kom p u teró w i zaangażow anie w tej dziedzinie wysoko kw alifikow anych ekono­

m istów , m atem aty k ó w i inżynierów będzie się p er saldo opłacało.

Sądzim y, że dojrzali działacze, a za tak ich uw ażam y w iększość au to ró w nadesłanych prac, szczególnie dziś, gdy p ragniem y przechodzić z m etod ek stensyw nych n a intensyw ne, gdy w idzim y konieczność gospodarow ania selek­

tyw nego — n ie p o w inni kw itow ać ty ch spraw o podstaw ow ej w adze ogólnym i stw ierd zen ia­

mi.

D ruga spraw a, k tó ra budzi zastrzeżenia — to r e a l i z m w o c e n i e m o ż l i w o ś c i z a ­ s t o s o w a n i a p r o p o n o w a n y c h r o z ­ w i ą z a ń . T eoretycznie rzecz biorąc nadesłane p ro je k ty m ogą być w większości realizow ane.

Oczywiście jedne uznać m ożna za b ard ziej tra fn e — inne m niej. Ocena jest tu bardzo tru d n a , gdyż zastosow anie w te j skali i w sto ­ sunkow o k ró tk im term in ie m etod em pirycz­

n ych je s t niem ożliw e. P ro b lem zatem ro zpa-' try w ać trz e b a by było, staw iając py tan ie: k ie­

dy p ro je k ty (naw et słuszne teoretycznie) m o­

głyby być w określonych w a ru n k a ch k rajow ych realizow ane? — i czy z p u n k tu zaspokojenia potrzeb zarządzania i p lanow ania w ogóle po­

w in n y być realizow ane?

M ożna co praw d a sp raw ę potraktow ać in a ­ czej, p rzyjm ując, że tego ro d zaju opracow ania nie m ogą być pozbaw ione c h a ra k te ru w izji.

Jeśli n a w e t ta k — to m ożna w yrazić nieśm ia­

ły sąd, że trzeźw e spojrzenie nigdy nie zaszko­

dzi —- a au torzy ty p u Ju le s V erne ostatecznie nie rodzą się n a kam ieniu.

Te słow a lekkiego sceptycyzm u n ie pow inny jed n a k przy tłu m iać optym izm u, jak i pow stał w w y n ik u rozstrzygniętego K onkursu. C e l z o ­ s t a ł o s i ą g n i ę t y . R ozszerzyliśm y w znacz­

ny m sto p n iu nasze poglądy co do kierunków rozw oju elektronicznej tech n ik i obliczeniow ej w naszym k raju . U m ocniliśm y przekonanie, że m am y licznych zdolnych ludzi, k tórzy w idzą jasno nie tylko m an k a m en ty obecne, ale całą złożoność problem u, — k tó ra dla tra fn e j oce­

n y — w ym aga w nikliw ej analizy. I to je s t n a pew no bardzo w ażne.

W reszcie pytanie, czy należy kontynuow ać p rz y ję tą m etodę. Sądząc z w yników przep ro ­ w adzanie sondażu w śród w ielu ludzi p ra c u ją ­ cych w dziedzinie ETO w y d a je się b ardzo ce­

lowe, pom im o pew nych n a tu ra ln y c h za strze ­ żeń, o k tó ry c h b yła m ow a w yżej, gdyż ja k m ó­

w i jed en z autorów : „T aka koncepcja odpow ie­

dzi m oże być rów nież tra k to w a n a jako w y raz pew nej rea k c ji a u to ra przeciw ko w szelkim , za­

zwyczaj m ało skutecznym próbom , a d m in istra - cyjn o -d y rek ty w n eg o ro zstrzy g an ia sp ra w p ro b ­ lem ow ych w tej szczególnie tru d n e j dziedzinie działalności społeczno-gospodarczej, jak ą jest w drażanie procesów autom atycznego p rze tw a ­ rza n ia in fo rm a c ji”.

3

(6)

ALFONS M Y SLlftSK I 681.322.0O4.14„313”(438):65.O11.56

C e n t r u m O b l i c z e n i o w e K o m i s j i P l a n o w a n i a p r z y R a d z ie M i n i s t r ó w

M g r c h e m i i A lf o n s M Y Ś L IW S K I u k o ń c z y ł s t u d i a n a U n i w e r s y t e c i e P o z n a ń s k i m . W l a t a c h 1957— 1969 o d b y ł S t u d i u m P o d y p l o m o w e S z k o ły G łó w n e j S t a t y s t y k i i P l a n o w a n i a w W a r s z a ­ w i e — k i e r u n e k : p l a n o w a n i e m a k r o e k o n o m i c z n e . O b e c n i e j e s t d y r e k t o r e m C e n t r u m O b lic z e ­ n i o w e g o K o m i s j i P l a n o w a n i a p r z y R a d z ie M i n i s t r ó w .

Selektywny rozwój ETO

A rty k u ł otrzym ał I nagrodę w KONKURSIE-69 ogłoszonym przez nasze czasopis­

mo na temat: „Najwłaściwsza tem a tyka przetwarzania inform acji i organizacja sieci ośrodków obliczeniowych w kra ju ”. A utor postuluje dokonanie w yboru tem a­

ty k i w edług kryteriów najw iększych korzyści dla gospodarki narodowej i najlep­

szego przygotowania u żytko w n ikó w do efektyw nego w ykorzystania kom puterów . Podkreśla konieczność wyposażenia w najbliższym pięcioleciu w urządzenia ko m ­ puterowe: 1) in stytu cji działających w skali m akroekonom icznej, jak: Kom isja Pla­

nowania, Główny Urząd Statystyczny, M inisterstw o Finansów, 2) instytucji działa­

jących w skali średnioekonom icznej (zjednoczenia branżowe, niektóre m inister­

stw a itd.), które koordynują preferowane dziedziny życia gospodarczego, 3) bardzo dużych jednostek gospodarczych. Inne obiekty pow inny korzystać z sieci ośrodków usługowych ZETO.

Pewne praw dy dzisiaj oczywiste

Ustosunkow ując się do problem atyki poruszonej w „Konkursie-69” czasopisma „Maszyny M atem atycz­

ne” trzeba przyjąć kilka założeń, których nie trzeba tu udowodniać, znalazły bowiem potw ierdzenie w p ra ­ cach licznych poważnych autorów S zostały w zasa­

dzie przez opinię społeczną przyjęte. N iektóre nato­

m iast założenia same przez się są oczywiste.

Stw ierdzić należy, że żywiołowy rozwój stosowania m aszyn m atem atycznych w k rajach gospodarczo w y­

soko rozwiniętych jest często nazywany „r e w o l u ­ c j ą k o m p u t e r o w ą ” albo „ r e w o l u c j ą i n f o r ­ m a c y j n ą ”. Używając powyższych określeń, nie­

którzy autorzy porów nują tę rew olucję drugiej poło­

wy XX wieku z rew olucją przemysłową wieku XVIII, podkreślając w sposób pośredni spodziewane skutki ekonomiczne i społeczne tej drugiej rewolucji.

Postępy „ r e w o l u c j i k o m p u t e r o w e j ” zbiega­

ją się dopiero z początkową fazą rozw oju systemów inform acji, oddziaływających na praktykę zarządza­

nia.

Trzeba założyć jako pewnik, że .rozwój zastosowań elektronicznych m aszyn cyfrowych w Polsce powi­

nien odbywać się w sposób planowy. Plan w tym za­

kresie musi bazować na analizie stanu wyjściowego i koncepcji rozwojowej, uwzględniającej możliwości m aterialne, naukowe i organizacyjne naszej ekonomi­

ki. Przy tym przyjąć należy, że rozwój zastosowań elektronicznych maszyn cyfrowych, jak również wszelkie poczynania w arunkujące ten rozwój, powin­

ny należeć do kierunków w ybitnie preferow anych w planie krajow ym .

Należy uznać konieczność w spółpracy i konsultacji w zakresie stosowań EMC ze Związkiem Radzieckim, NRD oraz Czechosłowacją. K raje te m ają pewne osiąg­

nięcia i korzyść w zajem na z takiej w spółpracy jest oczywista.

Powyższe założenia w skazują, że rozwój zastosowań elektronicznych maszyn cyfrowych w Polsce jest ży­

ciową koniecznością, a jego zakres powinien być dyk­

tow any m aksym alnym w ykorzystaniem stojących do dyspozycji środków.

Bez popełnienia większego błędu można chyba po­

wiedzieć, że okres do 1970 r. w stosowaniu w gospo­

darce polskiej maszyn cyfrowych był okresem pio­

nierskim . T akie poczynania w ładz, jak powołanie

PRETO, uchw ała w spraw ie rozw oju stosowania m a­

szyn m atem atycznych, wszczęcie produkcji m aszyn m atem atycznych i urządzeń peryferyjnych, powołanie odpowiednich instytucji i ośrodków naukow ych w d ra ­ żały i kierunkow ały okres pionierski w stosowaniu EMC.

Niepoślednią rolę w tym zakresie odegrała również inicjatyw a niektórych regionalnych ośrodków społecz­

nych, działających w oparciu o wojewódzkie kom ite­

ty PZPR. M iarą społecznego zainteresow ania i spopu­

laryzow ania problem atyki „ k o m p u t e r y z a c j i ” życia gospodarczego są audycje rad ia i telewizji, a szczególnie liczne artykuły na te n tem at w prasie codziennej i periodycznej.

W arto może rów nież podkreślić, że w omawianym okresie aktywnością w realizacji stosow ania API w y­

różniała się, poza nielicznym z n a tu ry rzeczy środo­

w iskiem naukowym , narastająca z roku n a rok k ad ra młodych i poniżej średniego w ieku inżynierów, tech­

ników i ekonomistów. N atom iast niew ystarczające jeszcze zainteresow anie w drażaniem ETO okazują liczne k adry kierownicze najrozm aitszego szczebla adm inistracji gospodarczej, co nie je st bez znaczenia w ocenie realizacji w drażania ETO w nowym planie 5-letnim.

Uwagi te, z konieczności m ające charakter powierz­

chowny, szkicują pozycję wyjściową do 5-lecia w za­

kresie zastosowań systemów EPD.

Ja k a tem atyka przetw arzania inform acji jest n ajb arr dziej celowa w w arunkach krajow ych?

Docelowym zamierzeniem w dalszej przyszłości jest pełne zastąpienie obecnych tradycyjnych metod zarzą­

dzania gospodarką m etodam i nowoczesnymi, o party­

mi na w ykorzystaniu ETO. Stopniowe dojście do te­

go celu, jednakże dosyć przyspieszone, wyznacza stra ­ tegię działania w bliższym horyzoncie czasowym, np.

najbliższych lat, najbliższego 5-lecia.

Wychodząc z tych pozycji, tem atyka przetw arzania inform acji powinna być opanowywana w trzech pod­

stawowych kierunkach. W każdym z tych kierunków , w zależności od stopnia opanow ania system ów prze­

tw arzania inform acji, tem atyka pow inna się w zboga­

cać obejm ując coraz pełniej problem atykę zarządza­

nia.

Ogólne kierunki tem atyczne systemów przetw arzania inform acji byłyby następujące:

(7)

I. T e m a t y k a d l a o b i e k t ó w d z i a ł a j ą ­ c y c h w s k a l i m i k r o e k o n o m i c z n e j . II. T e m a t y k a d l a c e l ó w p l a n i s t y c z ­ n y c h , s t a t y s t y c z n y c h i f i n a n s o w y c h w z a k r e s i e s k a l i m a k r o e k o n o m i c z n e j . III. T e m a t y k a d l a o b i e k t ó w d z i a ł a j ą ­ c y c h w s k a l i „ ś r e d n i o e k o n o m i c z n e j ” g a ł ę z i o w e j , b r a n ż o w e j , r e g i o n a l n e j itp.

Podane kierunki tem atyczne można zilustrować na­

stępującym i konkretnym i przykładami.

Dla I grupy tem atycznej

Zakres tem atyczny systemów przetw arzania inform a­

cji w tych obiektach obejmowałby kolejno, etapam i, podstawowe elem enty działalności tych obiektów. W m iarę ujm ow ania coraz to liczniejszych elementów działalności system am i przetw arzania inform acji, po­

winna następować integracja poszczególnych syste­

mów, w system obejm ujący kompleksowo działalność obiektu. Postęp w tym kierunku uzależniony jest oczywiście od czasu, odpowiedniej kadry oraz wypo­

sażenia w odpowiednie EMC i urządzenia peryferyjne.

Dla obiektów w skali mikroekonomicznej działu

„przem ysł” byłyby to systemy obejm ujące ewidencję osobową i płace, gospodarkę m ateriałow ą, koszty, przygotowanie produkcji, planow ania operatywnego, gospodarka wyrobami gotowymi, planow ania a ltern a­

tywnego, sprawozdawczości itp.

Dla obiektów w skali mikroekonomicznej innych dzia­

łów gospodarki narodowej, jak obrót towarowy, b u ­ downictwo, rolnictwo itd., zasada byłaby tak a sama jak w dziale „przemysł”. System am i przetw arzania inform acji obejm uje się kolejno podstawowe elem en­

ty działalności obiektu, według specyfiki obiektu.

Dla II grupy tem atycznej

Do celów planistycznych, statystycznych i finanso­

wych zakres tem atyczny system ów przetw arzania in ­ form acji — to przede wszystkim autom atyzacja przy równoczesnych zmianach metodologicznych planow a­

nia i bilansowania, na bazie w drażania metod m ate­

matycznych i elektronicznej techniki obliczeniowej do praktyki planow ania centralnego. Problem atyka powyższa stała się paląco aktualna po V Zjeździe PZPR i II Plenum KC PZPR.

Jedna z dziedzin tematycznych, to elem enty syste­

m u inform acji kierow nictw a (SIK). W związku z m e­

todą społeczną budowy planu „od dołu do góry” za­

chodzi konieczność szybkiego inform ow ania kierow ­ nictw a o kształtow aniu się podstawowych proporcji i w skaźnikach planu w poszczególnych fazach prac planistycznych.

K olejna dziedzina tem atów , to wielow ariantow e obli­

czenia prognostyczne do potrzeb planu perspektyw icz­

nego. In n a — to nowe metody kompleksowego b ilan ­ sowania i strukturalnych analiz proporcji planu.

Tem atyka w dziedzinie statystyki (poza problemami

— nazw ijm y to ściśle — w ew nętrznym i GUS) z pew ­ nością będzie m usiała zająć się zagadnieniem uspraw ­ nień, unifikacji system u ewidencji, wynikających z faktu narastającego użytkow ania ETO oraz zmian w m etodach planow ania. To samo dotyczy m. in. Mi­

nisterstw a Finansów.

Dla III grupy tem atycznej

Tem atyka systemów przetw arzania inform acji w tej grupie tem atycznej jest chyba najbogatsza, najróżno­

rodniejsza i — należałoby to w yraźnie zaznaczyć — o ogromnym znaczeniu dla gospodarki narodowej. Te­

m atyką tej grupy, jak już zaznaczono, objęto by obiekty działające w skali „średnioekonomicznej” By­

łyby to obiekty zarządzające czy koordynujące pew­

ne zagadnienia w skali gałęzi, branży czy regio­

nu ekonomicznego. Opracowałyby i eksploatowały ga­

łęziowe, branżow e czy regionalne systemy przetw arza­

nia inform acji, przykładowo w zakresie paliw , koor­

dynacji inw estycji, bilansow ania zapotrzebow ania na roboty budowlane, ze zdolnościami produkcyjnym i przedsiębiorstw budowlanych, w zakresie energety­

ki, m ateriałów , transportu itp. Przykłady powyższych tem atów charakteryzują chyba dostatecznie ten kie­

runek tematyczny.

Należyte rozwinięcie tego typu systemów przyczyniło­

by się do ujęcia z czasem systemem przetw arzania inform acji kompleksowo całej gospodarki, zakładając równocześnie rozwinięcie prac systemowych w skali makroekonomicznej ze strony centralnego planifikato- ra. Stąd znaczenie preferow ania d rozwinięcia syste­

mów przetw arzania tej skali ekonomicznej ma pod­

stawowe znaczenie dla gospodarki narodowej.

Jakie „obiekty” będą w pierwszej kolejności użytkow ­ nikam i EMC?

To, co wyżej powiedziano o tem atyce przetw arzania inform acji, sugeruje w pewnym stopniu, w jakich działach gospodarki i na jakim szczeblu zarządzania należy przede wszystkim stosować elektroniczną tech­

nikę obliczeniową. Jednakże na okres bliższego hory­

zontu czasowego najbliższego 5-lecia, zważywszy moż­

liwość dostaw określonej, prawdopodobnie stosunko­

wo niewielkiej liczby EMC, i odpowiednie ilości urzą­

dzeń peryferyjnych, należałoby dokonać starannego w yboru użytkowników, którzy w pierwszej kolejności będą użytkow nikam i EMC. Chcąc dokonać wyboru należy stosować określone kryteria. N asuw ają się co najm niej dwa podstawowe k ry te ria pierwszeństwa przydziału maszyn cyfrowych.

1. K r y t e r i u m h i e r a r c h i i k o r z y ś c i d l a g o s p o d a r k i n a r o d o w e j .

2. K r y t e r i u m p r z y g o t o w a n i a d o e f e k ­ t y w n e g o w y k o r z y s t a n i a E MC .

Instytucje działające w skali m akroekonom icznej, to jest K om isja Planow ania przy Radzie M inistrów, Główny Urząd Statystyczny i M inisterstwo Finansów, powinny być w czasie najbliższego 5-lecia wyposażo­

ne w EMC w proporcji do zadań stojących przed ty­

mi instytucjam i. Instytucje te, chcąc sprostać nałożo­

nym na nie zadaniom w ynikającym z uchwał V Zjaz­

du PZPR i II Plenum KC PZPR, muszą opracować i wykorzystać różnorakie system y przetw arzania in ­ form acji w układzie w ew nątrzinstytucjonalnym , jak również opracować koordynujące system y obejm ujące użytkowników krajow ych EMC w zakresie planow a­

nia i przepływu inform acji planistycznej, statystycz­

nej i techniczno-ekonomicznej.

W celu realizacji powyższych zadań pow inna być po­

wołana do życia w Komisji Planow ania silna komórka systemowa i metodologiczna.

Bardzo istotne znaczenie dla efektywności ekonomicz­

nej gospodarki narodow ej m a opracowanie i w yko­

rzystanie systemów przetw arzania inform acji za po­

mocą EMC w licznych, w m iarę możliwości jak n a j­

większej liczby obiektów w skali „średnioekonomicz­

n ej”. Rola obiektów te j skali ekonomicznej dla reali­

zacji zadań selektywności i intensyfikacji gospodarki oraz dla zadań agregowania strum ieni inform acji ma podstawowe znaczenie. Równocześnie zw iększają się możliwości objęcia system am i przetw arzania inform a­

cji tem atów w skali mikroekonomicznej do celów p la­

nistycznych, co w pływ a na unowocześnienie metod zarządzania gospodarką narodową. Obiekty tej skali ekonomicznej dysponują już pew nym dorobkiem w zakresie systemów przetw arzania inform acji, dyspo­

nują kom órkam i i ludźmi przygotowanym i do korzy­

stania z ETO, względnie posiadają możliwości szyb­

kiego zorganizowania takich komórek.

Do obiektów skali „średnioekonom icznej” przykłado­

wo w pierwszej kolejności należałoby zaliczyć zjed­

noczenia przemysłowe wiodące w branży, niektóre m inisterstw a wiodące w pewnych problem ach, jak M inisterstwo Budownictwa i Przem ysłu M ateriałów Budowlanych, jednostki adm inistracyjne wiodące w problem ach rejonu gospodarczego, ja k obrotu tow a­

(8)

rowego, gospodarki kom unalnej, energetycznej dtp.

Obiekty tej skali ekonomicznej pow inny mieć prio­

ry te t w otrzym aniu urządzeń dla ETO.

W zakresie obiektów skali mikroekonomicznej powin­

ny być zaopatryw ane w EMC obiekty ¡największe i, jeśli starczy maszyn, duże obiekty przemysłowe, du­

że jednostki obrotu towarowego, budownictwa. Oczy­

wiście o ile spełniają II w arunek podanych kryteriów , to znaczy, o ile potencjalni użytkownicy są przygoto­

w ani organizacyjnie i kadrow o do efektywnego w y­

korzystania kom puterów . Pozostałe obiekty powinny korzystać z usług ośrodków „ZETO”.

W łasne czy usługowe ośrodki obliczeniowe?

Z tego, co wyżej powiedziano, można by wysnuć w nio­

sek, że jedynym i organizacjam i przetw arzania in fo r­

m acji byłyby zakładowe, branżow e, ¡resortowe i cen­

tralne ośrodki obliczeniowe. T aki wniosek byłby jed ­ nak niesłuszny. P ra k ty k a kilku lat „okresu pionier­

skiego” w zakresie stosowania ETO w ykazała pod­

staw ow ą przydatność i ogromną rolę .usługowych ośrodków obliczeniowych, jakim i są zakłady oblicze­

niowe „ZETO”.

Zakłady, które będą miały przygotowane systemy przetw arzania inform acji, a nie będą w posiadaniu EMC, będą m iały możliwości skorzystania z usług przedsiębiorstw „ZETO”. 'Rola szkoleniowa i dosko­

n alenia k ad r, rola doradcy i in stru k to ra w organiza­

cji w drożenia systemów przetw arzania pow inna być z kolei następnym głównym zadaniem przedsiębiorstw

„ZETO”. . Rola „ZETO” pow inna wzrosnąć szczegól­

nie w usługach doradztw a i projektow ania systemów dla potrzeb adm inistracji wojewódzkiej do celów ko­

m unalnych, . oświatowych, rolniczych, koordynacji in ­ w estycji itp. oraz świadczyć usługi obliczeniowe. Nie ulega natom iast wątpliwości, że usługi „ZETO” w m iarę w zrostu liczby zainstalow anych kom puterów w przedsiębiorstw ach i instytucjach będą malały.

Natom iast w zrosną zadania usług dla rejonów i gos­

podarki terenow ej, w tym spółdzielczości, oraz pow sta­

ną nowe zapotrzebow ania usług, w ynikające z postę­

pu technicznego w zakresie urządzeń elektronicznych.

Problem y w ym agające również rozwiązania

Użytkownikiem BMC jest jeszcze n auka, której po­

trzeby w nadchodzącym 5-leciu powinny ¡być w zasa­

dzie zaspokojone.

Należałoby tu jeszcze wspomnieć o pewnych poczy­

naniach koniecznych dla zabezpieczenia efektywnego w drażania API.

R ozrastająca się sieć obliczeniowa wymaga kw alifi­

kowanych kadr, których szkolenie powinno być obję­

te planem , w ym aga też usług naukowych i w tym celu powinien powstać instytut sterujący od strony naukowej całą problem atyką przetw arzania inform a­

cji.

Zainstalow anie wielu nowych jednostek maszynowych w ym aga powołania specjalistycznych biur projekto­

wych i przedsiębiorstw budowlano-m ontażowych o dostatecznym potencjale przerobowym.

Wnioski

1. Rozw ój zastosowali ETO w gospodarce narodowej jest koniecznością w arunkującą realizację uchwał V Zjazdu PZPR i II Plenum KC PZPR.

2. Rozwój ten pow inien być planowany w edług sta­

rannie przem yślanej koncepcji.

3. Rozw ój ten w planie i w ykonaniu pow inien nale­

żeć do kierunków w ybitnie preferowanych.

4. Planem pow inien też być objęty problem kształce­

nia kadr dla ETO, jak również problem kształcenia kursowego kadr kierowniczych iycia gospodarczego w ysokiego szczebla.

5. W yposażenie w urządzenia ETO jednostek gospo­

d arki narodowej powinno się odbywać w edług nastę­

pujących kryteriów :

a. hierarchii korzyści dla gospodarki narodowej, b. przygotowania organizacyjnego i kadrowego u ż y t­

kow nika.

6. In stytu cje działające w skali m akroekonom icznej, K om isja Planowania, GUS i M inisterstw o Finansów pow inny w pełnić być wyposażone w urządzenia ETO do w ykonania zadań założonych w zakresie API do celów planowania i zarządzania.

7. O biekty skali „średnioelconomicznej”, jak zjedno­

czenia branżowe, niektóre m inisterstw a itp., koordy­

nujące pewne ważne dziedziny życia gospodarczego, pow inny być szczególnie preferowane w dostawach EMC.

8. W skali m ikroekonom icznej tylko bardzo duże obiekty pow inny być wyposażone w EMC. Pozostałe obiekty pow inny korzystać z usług ZETO.

9. „O biekty” zaopatrzone w EMC, w edług powyższych zasad, eksploatują system y przetwarzania o tem atyce w ynikającej z ich działalności. „Obiekty” szczebla centralnego poza tym opracują system y integrujące, kom pleksow e w skali kraju, dla celów planistycznych i zarządzania.

10. Powinna powstać jednostka adm inistracyjna albo należy pow ierzyć istniejącej jednostce adm inistracyj­

n ej rolę centralnego koordynatora-planisty w zakre­

sie system ów przetwarzania.

11. Pow inien być powołany in sty tu t n a u ko w y w za­

kresie system ów i metodologii ETO.

12. Powinno powstać przedsiębiorstwo projektow e i budowlano-m ontażowe dla realizacji licznych no­

w ych in w e sty c ji. w zakresie ETO o w ystarczającym potencjale produkcyjnym .

P r e n u m e r u j c i e m i e s i ę c z n i k

„ M A S Z Y N Y MAT EMAT YCZ NE

(9)

ANTONI NOWAKOWSKI 681.322.004.14„313”<438):657.1.011.54 WOJCIECH OLEJNICZAK

P o l i t e c h n i k a S z c z e c i ń s k a

A n t o n i N O W A K O W S K I, W o j c i e c h O L E J N I C Z A K m g r , m g r e k o n o m i i . U k o ń c z o n e s t u d i a n a W y d z i a le I n ż y n i e r y j n o - E k o n o m i c z n y m P o l i t e c h n i k i S z c z e c i ń s k i e j w 1968 r o k u . O d te g o ż r o k u p r a c u j ą n a s t a n o w i s k a c h s t . a s y s t e n t ó w w K a t e d r z e F i n a n s ó w i R a c h u n k o w o ś c i . U k o ń c z o n e r o c z n e S t u d i u m P r o j e k t o w a n i a i P r o g r a m o w a n i a E l e k t r o n i c z n y c h S y s t e m ó w P r z e t w a r z a n i a D a n y c h . Z t e m a t y k ą p r z e t w a r z a n i a d a n y c h z e t k n ę l i s i ę n a s t u d i a c h , o b e c n i e r o z w i j a j ą t e z a ­ i n t e r e s o w a n i a w p r a c y n a u k o w e j , a t a k ż e w p r a c a c h w d r o ż e n i o w y c h p r o w a d z o n y c h d la p r z e d s i ę b i o r s t w . A u t o r z y k i l k u a r t y k u ł ó w o p u b l i k o w a n y c h w p i s m a c h k r a j o w y c h .

Awanporty EIO czyli model systemu przetwarzania danych w małych i średnich przedsiębiorstwach

A rty k u ł otrzym ał II nagrodę w KONKURSIE-69 ogłoszonym w naszym czasopiś­

m ie na tem at ajwłaściwsza tem atyka przetwarzania inform acji i organizacja sie­

ci ośrodków obliczeniowych w kraju”. A utorzy w skazują na m ożliwość kom p lek­

sowego zastosowania m aszyn księgujących w system ach autom atycznego przetw a­

rzania danych i określają m iejsce tych m aszyn w krajow ej sieci ośrodków oblicze­

niowych.

I. Założenia wyjściowe

Elektroniczne maszyny cyfrowe coraz częściej i w co­

raz -większym stopniu znajdują zastosowanie w gospo­

darce narodowej. K om puter stał się dzisiaj synoni­

mem nowoczesności. Jednocześnie istnieje paradoksal­

na sytuacja, w k tó rej przedsiębiorstw a niechętnie (z reguły jedynie na polecenie jednostek nadrzędnych) podejm ują prace nad m odernizacją system ów prze­

tw arzania danych. W ydawać by się mogło, że nie wi­

dzą one potrzeby tych prac. Dotyczy to szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw. Przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w b rak u odpowiednich wzorców postępowań, jednolitej metodologii przepro­

w adzania badań, jak i b rak u specjalistów z tego za­

kresu oraz potrzebnych środków technicznych. Nie wypracowano dotychczas również optym alnych roz­

w iązań organizacyjnych przetw arzania danych.

Wypowiedź niniejsza dotyczy o r g a n i z a c j i i p r z e ­ t w a r z a n i a d a n y c h , musi więc uwzględniać istniejące w k raju w arunki. Należy je traktow ać jako w arunki brzegowe, które muszą być spełnione, aby została osiągnięta funkcja celu, tzn. aby przyjęte rozwiązania organizacyjne były najkorzystniejsze dla przedsiębiorstwa.

Należy tu uwzględnić następujące węzłowe ogranicze­

nia:

1. Środki techniczne znajdujące się obecnie w eks­

ploatacji nie są w stanie zaspokoić wszystkich po­

trzeb. Z funkcjonujących w Polsce około 200 kom pu­

terów przeszło 90% to maszyny do obliczeń nauko­

wo-technicznych. Odczuwa się poważny brak maszyn do przetw arzania danych, choć w ostatnim okresie dają się zauważyć w tej dziedzinie sym ptom y pozy­

tywnych zm ian — przede wszystkim w zrost ich liczby.

Z faktu ograniczoności funkcjonującego p arku m aszy­

nowego w ypływ a pierwszy wniosek, a mianowicie to, że w najbliższym czasie d o s t ę p d o e l e k t r o ­ n i c z n y c h m a s z y n c y f r o w y c h n i e b ę d z i e p o w s z e c h n y .

2. Funkcjonujące obecnie w k ra ju kom putery są w większości *> m aszynami drugiej generacji dysponują­

cymi taśm ą magnetyczną, jako podstawowym rodza­

jem pamięci zewnętrznej. Plany rozw oju elektronicz­

nej techniki obliczeniowej w Polsce zakładają w n a j­

bliższym czasie duży w zrost liczby maszyn tej właśnie generacji. W związku z tym nie będzie się w zasa­

dzie stosować modelu przetw arzania indywidualnego,

i) F u n k c j o n u j e je s z c z e k i l k a n a ś c i e m a s z y n p i e r w s z e j g e ­ n e r a c j i l a m p o w y c h o r a z p i e r w s z y e g z e m p l a r z e m c t r z e c i e j g e n e r a c j i .

(10)

wszystkie rozwiązania organizacyjne muszą zakładać m o d e l p r z e t w a r z a n i a s e k w e n c y j n e g o . 3. Dodatkową barierą ograniczającą powszechność autom atycznego przetw arzania danych są wysokie n a­

kłady finansow e związane z zakupem d instalacją kom ­ putera. Poważnych nakładów w ym agają również p ra ­ ce organizacyjno-projektow e. W związku z tym na w łasną maszynę cyfrową mogą liczyć jedynie przed­

siębiorstw a „kolosy” typu stoczni, huty, kom binatu, które zapew niają efektyw ne w ykorzystanie maszyny.

Pozostałe przedsiębiorstw a będą m usiały szukać in ­ nych źródeł dostępu do kom puterów (poprzez różne­

go rodzaju ośrodki obliczeniowe). Wąskim gardłem będzie tu dostarczanie danych do ośrodków, należy m. in. wykluczyć w najbliższej przyszłości teletrans­

m isję danych, ze względu n a niski u nas stopień opa­

now ania tej techniki.

4. Z dużą dozą praw dopodobieństw a można stw ier­

dzić, że najistotniejszym problem em rozwoju ETO w k ra ju jest zagadnienie wyszkolenia odpowiedniej k a ­ dry fachowców. Problem ten istnieje już dzisiaj, a niewiele w skazuje na to, by m iał być rozwiązany w najbliższej przyszłości. B rak w zasadzie problem a­

tyki ETO w program ach szkół wyższych, a także w program ach szkół średnich. Ekonomiści opuszczający m ury swoich uczelni znają np. doskonale problem aty­

kę ekonomiczną epoki feudalizm u, czy naw et współ­

czesne m iędzynarodowe stosunki ■ ekonomiczne, nato­

m iast o ETO dowiadują się najwyżej na zasadzie pry - wanego hobby wykładowcy. Ludzie ci m ają w drażać ETO w przedsiębiorstw ach, nie m ając o niej poję­

cia. S tąd m iędzy innym i brak w przedsiębiorstwach przychylnej atm osfery i zainteresow ania spraw am i ETO. Kto tę atm osferę m a stw arzać? Można by w tym zakresie korzystać z doświadczeń naszych sąsia­

dów z NRD, gdzie w zastosowaniach ETO w szybkim tem pie szkoli się zarówno aktyw gospodarczy, jak i polityczny: unowocześnione program y studiów prze­

w idują m. in. nauczanie w zakresie zagadnień cyber­

netyki, ETO, teorii inform acji itd. U .nas natom iast w chwili obecnej sam e ibraki kadrow e nie pozwoliłyby na realizow anie w jakim kolw iek szerszym zakresie program u rozw oju ETO.

5. Duże opóźnienia, w stosunku do innych krajów , mamy również na odcinku produkcji własnych m a ­

szyn cyfrowych, k tóre nie mogą wyjść z etapu proto­

typów. W ydaje się, że dopiero sery jn a produkcja pol­

skiego 'kom putera o param etrach zbliżonych do śred­

niej światowej stworzy podstawę do optymistycznych prognoz dotyczących szerszego rozwoju ETO w k ra ­ ju.

6. Niepokojącą staje się sytuacja w dziedzinie urzą­

dzeń perferyjnyeh EPD. Przy b raku w łasnej produk­

cji, zam ierającym praktycznie im porcie z NRD oraz stosunkowo niedużym i mało zróżnicowanym im por­

cie z ZSRR, realną staje się groźba b raku m ateriału przerobowego naw et dla .tych kom puterów , które zdo­

łamy zainstalować.

Mimo przedstaw ionych tu trudności i ograniczeń n a­

leży zauważyć, że od pewnego czasu sytuacja w Pol­

sce w dziedzinie ETO w yraźnie się poprawia. W yra­

zem tego są m. in. uchwały podjęte na II Plenum KC PZPR. Również w prasie fachowej i popularnej coraz częściej spotkać się można z glosami wskazującym i, że problem atyka ETO staje się w ażną dziedziną za­

interesow ania społeczeństwa i władz gospodarczych.

J e d n y m z p r z y k ł a d ó w t e g o z a i n t e r e ­ s o w a n i a j e s t n i e w ą t p l i w i e r ó w n i e ż n i n i e j s z y k o n k u r s .

II. Propozycja w spraw ie modelu organizacji przetw a­

rzania danych w małych i średnich przedsiębiorstw ach Przyjęto klasyfikować przedsiębiorstw a na małe, śred­

nie i duże. Podstaw ą takiej 'klasyfikacji je st zazwyczaj liczba zatrudnionych, wielkość przerobu, moc zainsta­

lowanych maszyn i urządzeń itd. Dla naszych celów param etry te nie są wystarczające. Za średniej wiel­

kości przedsiębiorstw a będziemy uważać takie, w k tó ­ rym m ateriał liczbowy z jednej strony inie w ystarcza na efektyw ne obciążenie kom putera, -z drugiej zaś strony przedsiębiorstwo to odczuwa znaczne potrzeby inform acyjne, przy czym ¡nie może sobie pozwolić na zakup w łasnej maszyny. W klasie m ałych przedsię­

biorstw będą się mieścić te, w których potrzeby infor­

m acyjne kierow nictw a nie w ym agają aż pomocy kom ­ putera. Być może istnieje jakiś związek korelacyjny pomiędzy podaną klasyfikacją a param etram i przero­

R y s . 1. W a r i a n t y r o z w i ą z a ń o r g a n i z a c y j n y c h p r z e t w a r z a n i a d a n y c h

(11)

bu i zatrudnienia. W łaśnie przedsiębiorstw a małe i średnie należą w pewnym sensie do „upośledzonych”, jeżeli chodzi o elektroniczne przetw arzanie danych.

Przyczyn tego „upośledzenia” nie będziemy tutaj omawiać. Należy jednak stwierdzić, że przedsiębior­

stw a te dom inują pod względem liczbowym w naszym kraju, stąd m. in. w ynika w aga poruszanego -tu zagad­

nienia.

Z chwilą podjęcia decyzji o m odernizacji systemu przetw arzania danych, kierow nictw o przedsiębiorstwa m a do w yboru szereg alternatyw nych dróg. W ybra­

nie drogi właściwej decydować będzie o powodzeniu całej akcji. Liczba tych dróg jest ograniczona ofertą dostępnych obecnie lub w najbliższym czasie środków technicznych.

Rysunek 1 przedstaw ia w łaśnie całą gamę w arian ­ tów stojących potencjalnie do wyboru przed kierow ­ nictwem przedsiębiorstw a.

Z w ielu możliwości przedstawionych na tym rysunku, optym alną dla przedsiębiorstw małych i średnich w y­

daje się droga oznaczona pogrubioną linią. Pójście tą drogą oznacza system automatyczny, który w zakre­

sie w spółpracy środków- technicznych (integruje elek­

troniczne maszyny cyfrowe z maszynami średniej m e­

chanizacji.

R ozpatrując taki system w układzie wertykalnym , maszyna elektroniczna znajdow ałaby się w ośrodku typu ZETO lub ROPD (rejonowy ośrodek przetw a­

rzania danych), natom iast maszyny księgujące usytuo­

w ane być powinny na miejscu w przedsiębiorstwie.

Zasadę w spółpracy środków technicznych w e wspom­

nianym układzie prezentuje rysunek 2. Uwidoczniono w tym rysunku zasadniczą ideę powiązań, natom iast konkretne rozwiązania nie muszą spełniać wszystkich możliwości tak zarysowanego modelu.

Propozycje odnoszące się do układu horyzontalnego ilu stru je rysunek 3. Sporządzony w form ie schem atu blokowego, rysunek ten dzieli przedsiębiorstw a małe i średnie n a dwie zasadnicze grupy — 1) przedsię­

biorstw a będące w gestii zjednoczeń wojewódzkich i 2) przedsiębiorstw a podległe zjednoczeniom k ra jo ­ wym. Podział taki jest konieczny ze względu na róż­

nice usytuow ania w terenie tych dwóch rodzajów przedsiębiorstw. W ram ach zjednoczeń następuje dal­

sze badanie z p u nktu widzenia:

• wielkości przedsiębiorstwa,

• rejonizacji i ześrodkowania,

• możliwości obciążenia EMC.

Wyniki tych badań pozwalają ustalić model organiza­

cji przetw arzania danych dla przedsiębiorstw a. Nie­

zależnie od rodzaju przedsiębiorstw a, wszędzie m iały­

by zastosowanie maszyny księgujące w rodzaju m a­

szyn ASCOTA 071, a w większości przypadków przed­

siębiorstw a korzystać będą dodatkowo z pomocy kom ­ puterów . Przedsiębiorstw a korzystałyby z n astęp u ją­

cych rodzajów ośrodków obliczeniowych:

1) w p r z y p a d k u z j e d n o c z e ń w o j e w ó d z ­ k i c h

• wojewódzkie ośrodki przetw arzania danych (WOPD)

• zakłady elektronicznej techniki obliczeniowej (ZETO)

2) w p r z y p a d k u z j e d n o c z e ń k r a j o w y c h

© rejonowe ośrodki przetw arzania danych (ROPD)

® zakłady elektronicznej techniki obliczeniowej (ZETO).

W zakresie organizacji przew arzania danych główną funkcją elektronicznych maszyn cyfrowych będzie ste­

row anie procesem zarządzania. Na maszyny księgują­

ce spadnie zaś w głównej mierze — zgodnie z ich przeznaczeniem — strona ew idencyjna i przygotowa­

nie maszynowych nośników danych.

ÏII. Zalety proponowanego modelu

Oparcie systemów przetw arzania danych małych i średnich przedsiębiorstw na środkach technicznych oznaczonych w rysunku 1 pozwoli .na częściowe roz­

ładowanie omówionych na w stępie trudności rozwo­

jowych ETO w Polsce. Szczególne zalety proponowa­

nego modelu można sprowadzić do następujących:

1. Współczesne maszyny księgujące mogą być bardzo pomocnym i skutecznym instrum entem w rękach or­

ganizatorów systemów przetw arzania danych. Poten­

cjalne możliwości jednej z takich m aszyn ASCOTY 071 zestawiono w rysunku 4.

2. Samo zastosowanie tych m aszyn do przygotowania nośników danych (kart i taśm) pozwala odciążyć od

Obj aśni en i a Maszyny

Dokumenty

Kartoteki tradycyjne

Kartoteki naTM

Tabulogramy

Taśma

papierowa , ! Informacje

dla zarządu

9

(12)

Lista

przedsiębiorstw

R y s . 3. S c h e m a t b l o k o w y p o w i ą z a ń o r g a n i z a c y j n y c h s i e c i o ś r o d k ó w d l a m a ł y c h i ś r e d n i c h p r z e d s i ę b i o r s t w

prac m anipulacyjnych ośrodek obliczeniowy i tym sa­

mym przedsiębiorstw o uniezależnia się w tym zakre­

sie od ośrodka. Istnieje również niemal stuprocentow a pewność, że przygotowane dane dla kom puterów są pozbawione błędów dzięki zastosowaniu maszynowej kontroli zerowej i w eryfikatora numerów, co jest nie do osiągnięcia przy dziurkarkach i spraw dzarkach lub przy tzw. autom atach organizacyjnych. Zastosowanie kontroli zerowej wpływ a też dodatnio na pracę sa­

m ej maszyny poprzez w yelim inow anie błędów na e ta ­ pie konw ersji taśm a k a rta papierow a — taśm a m ag­

netyczna.

3. Związek m aszyn księgujących z kom puterem zła­

godzi w pew nym sensie wady przetw arzania sekw en­

cyjnego, gdyż maszyny księgujące będą dostarczać bieżącej inform acji o stanach obiektu. System staje się tym samym operatywniejszy.

4. W m ałych i średnich przedsiębiorstw ach istnieją dość duże osiągnięcia praktyczne, jeżeli chodzi o m a­

szyny średniej mechanizacji. Przedsiębiorstw a są

„przekonane” do tych maszyn. M aszyny księgujące są zrozumialsze dla ludzi nie związanych z przetw arza­

niem danych.

5. W yraźny rozdział kom petencji (ośrodek — oblicze­

nia, przedsiębiorstw o — przygotowanie danych) zwiększa odpowiedzialność zaangażowanych podmio­

tów.

6. Istnieje w tym modelu silny bodziec zainteresow a­

nia przedsiębiorstw a w prawidłowym funkcjonow aniu system u przetw arzania danych.'

7. Elektroniczne m aszyny cyfrowe są efektywniej w y­

korzystane poprzez zwolnienie ich z funkcji „szybkie­

go księgowego” i obciążenie ich pracą odpowiednią dla tak wysokiej techniki obliczeniowej. Tym samym kom putery będą w stanie obsłużyć większą liczbę kontrahentów .

8. Przedsiębiorstw a będą zainteresow ane w szkoleniu k adr fachowców, którzy oprócz zagadnień zawodo­

wych będą doskonale znali sytuację i potrzeby przed­

siębiorstw a macierzystego.

Są to jedynie główne korzyści, jakie daje m ariaż m a­

szyn księgujących z kom puterem . Sam model organi­

zacji sieci ośrodków obliczeniowych (p. rys. 3) jest logiczną konsekw encją dokonanego podziału przedsię­

9 /9 3 9 / 9 9

biorstw na odpowiednie klasy. W ydaje się, że model taki pow inien być optym alnym rozwiązaniem dla m a­

łych i średnich przedsiębiorstw , a ew entualne zastoso­

w anie w praktyce powinno wykazać jego przydatność.

IV. Uwagi końcowe

Należy n a zakończenie podkreślić, że wypowiedź n i­

niejsza nie je st 'jakąś form ą obrony m aszyn księgują­

cych. Ten rodzaj techniki nie potrzebuje żadnej obro­

ny. W odróżnieniu od m a­

szyn analitycznych (w sen­

sie klasycznej „dużej m o­

dernizacji”), k tóre znalazły się u schyłku swego roz­

w oju, maszyny księgujące przeżyw ają na świecie drugą młodość. Szczególnie efektyw ne je st łączenie ich poprzez różnego rodza­

ju urządzenia z ETO. Na problem łączenia różnych technik obliczeniowych, dotychczas zarów no prak ­ tycy, jak i teoretycy zbyt mało zw racają uwagi. W niniejszym artykule w ska­

zano jedynie na możli­

wość kompleksowego za­

stosow ania m aszyn księgu­

jących w system ie auto­

m atycznego przetw arza­

nia danych, na przykła­

dzie m ałych i średnich przedsiębiorstw , k tó re są najbardziej predyspono­

w ane do zastosowania tych maszyn. Wskazano rów nież na m iejsce tych m aszyn w sieci ośrodków obliczeniowych w k raju.

1 1

1 ■

? - n z ■

0

0- 1- 2 -

.3 -

4 - 5~

6- 7-

R y s . 4. M o ż li w o ś c i w y p o s a ż e ­ n i a m a ł o l i c z n i k o w e g o a u t o m a ­ t u d o k s i ę g o w a n i a A S C O T A 071

(13)

JÓZEF SZUBA

Z E T O — W r o c ła w

681.322.004.14.„312”„313”(438)

M g r J ó z e f S z u b a u k o ń c z y ! s t u d i a e k o n o m i c z n e , f i l o z o f i c z n e i m a t e m a t y c z n e . O d 1964 r . p r a ­ c u j e w Z E T O — W r o c ła w , n a j p i e r w n a s t a n o w i s k u k i e r o w n i k a D z i a ł u P r o g r a m ó w B i b l i o t e c z ­ n y c h , a n a s t ę p n i e n a s t a n o w i s k u k i e r o w n i k a Z a k ł a d o w e g o O ś r o d k a IN T E . J e s t a u t o r e m s z e r e g u p r o g r a m ó w n a E M C M IŃ S K -2 2 o r a z p u b l i k a c j i n a t e n t e m a t .

Etdp w ielokierunkow ych prób i przedsięw zięć w rozwoju ETO

A rty k u ł otrzym ał II I nagrodę w KONKURSIE-69, ogłoszonym w naszym czasopiś­

m ie na tem at „Najwłaściwsza tem atyka przetwarzania inform acji i organizacja sieci ośrodków obliczeniowych w kra ju ”. A utor przestrzega przed adm inistracyj­

n ym forsowaniem tem a tyki i zaleca w nikliw e zbadanie pełnego dorobku krajow e­

go — największego dotychczas w zakresie obliczeń naukow o-technicznych. W ska­

zuje na olbrzym ie e fe k ty m ożliw e do uzyskania dzięki w drożeniu ETO do n a j­

w ażniejszych działów gospodarki narodowej. Omawia kierunki rozwoju ośrodków obliczeniowych p rzy uczelniach i placówkach naukow ych, ośrodków przyzakłado­

wych, branżowych, centralnych specjalizowanych problemowo, resortowych i ogólno- usługowych usytuow anych terenowo.

Ostrożnie z forsowaniem tem atyki API

Nawet orientacyjny przegląd wszystkich m ateriałów inform acyjnych dotyczących aktualnego stanu zasto­

sowań ETO w różnych dziedzinach nauki i praktyki gospodarczej w naszym k ra ju wskazuje, że reprezen­

tow ane są u nas w m niejszym lub większym stopniu i zakresie niemal wszystkie możliwe dziedziny auto­

matycznego przetw arzania inform acji, począwszy od obliczeń opartych o standardow e program y m atem a­

tyczne, poprzez przetw arzanie danych do celów za­

rządzania, a na złożonych obliczeniach symulujących procesy decyzyjne skończywszy.

Maszyny cyfrowe, bez w zlędu na to do jak iej zali­

czają się generacji, czy klasy — zmuszają ludzi, którzy sty k ają się z nim i pośrednio lub bezpośrednio, do wysokiej dyscypliny intelektualnej w procesie ich oprogram owania i odpowiedzialności za podejmowane przedsięwięcia w zakresie ich wykorzystania.

Tam, gdzie użytkownicy spełniają wymienione gene­

raln e w arunki, każda podjęta próba obliczeń, nawet dotycząca problem atyki raczej peryferyjnej daje n ad­

spodziewane efekty, z którym i należy się liczyć.

Na obecnym etapie rozwoju ETO w naszym k raju , który można by nazwać e t a p e m w i e l o k i e r u n ­ k o w y c h p r ó b i p r z e d s i ę w z i ę ć , w skazana jest jak najdalej posunięta ostrożność, gdy chodzi o p re­

ferow anie jak iejś określonej tem atyki API, względnie 0 ustalenie hierarchii zastosowań.

Są poważne podstaw y do przypuszczenia, że forsow a­

nie tem atyki bardzo uzasadnionej ekonomicznie 1 atrakcyjnej bez względu na konkretne w arunki jej realizacji (umaszynowienie, przygotowanie organiza­

cyjne i teoretyczne) nie tylko nie da pożądanych re ­ zultatów , lecz przyniesie poważne szkody w postaci s tra t m aterialnych. Co gorsza, spowoduje odsunięcie danej tem atyki na plan dalszy, niż m iałoby to m iejsce przy praw idłow ym procesie jej w drażania. Z drugiej strony, marginesowe traktow anie tem atyki już zaaw an­

sowanej, której realizacja na EMC w ykazuje dużą dynam ikę rozw oju, jako gospodarczo mniej uzasad­

nionej z p u n k tu w idzenia kryteriów ekonomicznych, może również spowodować niepożądane skutki.

Zastrzeżenia te nie w ykluczają oczywiście możliwości udzielenia chociażby orientacyjnej odpowiedzi na po­

staw ione pytanie, zm uszają tylko do dużej odpowie­

dzialności, zarówno przy w ypow iadaniu się na ten tem at, jak też przy podejm owaniu odpowiednich decyzji.

W arunki krajow e a najbardziej celowa tem atyka API W świetle powyższych uw ag najwłaściwszym pu n k ­ tem w yjścia do 'trafnej i w yczerpującej odpowiedzi na postaw ione w KONKURSIE-69 pytanie, b y ł o b y w n i k l i w e z b a d a n i e c a ł o k s z t a ł t u d o t y c h ­ c z a s o w y c h o s i ą g n i ę ć krajow ych w zakresie API i ustalenie dominującej dotychczas tem atyki, która przecież podejm owana była w zasadzie stosownie do potrzeb użytkowników i możliwości ich realizacji na EMC.

Najpowszechniej i najwcześniej realizow ane i jedno­

cześnie najdostępniejsze zainteresow anym fachowcom bez względu na ich stopień przygotow ania z zakresu API są dotychczas obliczenia o charakterze naukowo- -technicznym . W znacznej większości są one oparte na standardow ych program ach m atem atycznych, bądź polegają na program ow aniu ściśle zdefiniowanych w poszczególnych dziedzinach nauki i techniki form uł m atem atycznych lub algorytmów.

Obliczenia tego typu są z reguły skuteczne, a ich zna­

czenia dla rozwoju nauki i techniki oraz niew ątpli­

wych efektów ekonomicznych nie trzeba uzasadniać.

Podobny ch arak ter m ają obliczenia statystyczne i eko- nometryczne, jeżeli poprzedzone zostały gruntow ną analizą odpowiednich zjawisk.

W przeciwnym przypadku w yniki form alnie poprawne, lecz oparte na danych nieadekw atnych lub .nieaktual­

nych, przynoszą więcej szkody niż pożytku.

Duże zainteresow anie i tendencje do rozwoju w zbu­

dzają tzw. badania operacyjne, nazywane powszech­

nie optym alizacyjnym i. Najczęstsze obliczenia tego typu, to obliczenia realizujące tzw. metody sieciowe (PERT, CPM), obliczenia typu transportow ego i obli­

czenia m etodą sim pleks. Efekty ekonomiczne tych obliczeń i innych opartych na zastosowaniach metod m atem atycznych do celów zarządzania, zależą również w dużej m ierze od analizy m erytorycznej zagadnień rozwiązywanych tymi m etodami.

U

Cytaty

Powiązane dokumenty

„riporpaMMiipoBanwe b peajibiiou iiacuiTaoc BpeMenw na sjieiiTpon-. IIOM BblHHCJIMTeJIbHOM

221: Searoh and retrieval experiments in real-time information retrieval.. SALTON

SYSTEMY PRZETW ARZANIA INFORMACJI 1.. sam ochodu STAR)... Model

[r]

Adres ostatniej komórki zajmowanej przez nazwę i je j długość —► BF. Wczytanie

D orota PRAW DZIC (zast.. CTaiiHCJiaBCKa — 3cJxJ)eKTbi npiiMenemiH oJieKTponiioii DblHIICJIJlTeJlbHOii TeXIIHKH. r.ioB am ui —.. HoBbiii MeTOA aBTOMaTH'iec- Koii KOHBepcim

Schem at w ybierania głow ic z uw zględnieniem przełączania dodatkow ych bloków

Uwaga: Wewnątrz prostokąta, symbolizującego EMC podane są numery kolejnych maszynowych operacji przetwarzania. Miesięczny plan produkcji części dla gniazd wg