• Nie Znaleziono Wyników

Codzienny Express Pomorski 1926.03.27, R. 2, nr 82

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Codzienny Express Pomorski 1926.03.27, R. 2, nr 82"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena 10 gr.

CODZIENNY

EXPRESS POMORSKI

FEDCBA

A b o n a m e n t m iesię c zn y w e k sp e d y c ji 2 .— A, w a g e n tu r a c h 2 .1 5 z t, n a p o c z ta c h jn i II O g l o ■ z • n 1 a n a str . 7 -ła m o w e j 1 5 g r . o d m ie jsc a m ilim e tr o w e g o , n a słr . p ie r w sz e j C O g rNMLKJIHGFEDCBA

1 o d n o sz e n ie m d o d o m u 2 .3 4 z ł., p o d o p a sk ą w P o lsc e 3 .5 0 z ł., w in n y ch k r a ja c h 4 .5 0 zŁ — I o d m ie jsc a m ilim e tr., n a str . tr z ec ie j 1 d r o ż e j 4 0 g r . o d m ie jsc a m ilim etr ., R u c h to w a r zy stw A b o n a m en t k w a r ta ln y w e k sp e d y c ji 6 .— zŁ , w a g e n tu r a c h 6 .4 5 z t, n a p o c z ta c h ju ż z o d n o szę * I 2 0 g r. o d w ie r sz a te k sto w e g o . — O g ło sz e n ia tłu m a c z o n e , sk o m p lik o w a n e , z z a str z eż e n i e m m ie jsc a u le m d o d o m u 7 .0 1 z ł., p o d o p a sk ą w P o lsc e 1 0 .5 0 z ł., w in n y c h k r a ja c h 1 4 .— z ł. — W r a z ie o ra z z n ie c z y te ln y m r ę k o p isem p r z y k a ż d y m p o sz c ze g ó ln y m w y p a d k u 2 5 p r o c e n t n a d w y ż k i — w y p a d k ó w , sp o w o d o w a n y ch siłą w y ż sz ą , p r z e sz k ó d w z a k ła d z ie , str a jk ó w In b ty m p o d o b n y c h I Z in n y c h k r a jó w 2 0 0 p r o c , n a d w y żk i. — K o n to P o c ztó w . K a sy O sz cz ę d n o ści, P o z n a ń 2 0 1 0 6 0 . — n iep r ze w id z ia n y c h o k o lic m ś c i, w y d a w n ic tw o n ie o d p o w ia d a za d o sta r c ze n ie p ism a , a a b o - 1 1 O g ło sz e n ia p ła tn e n a ty c h m ia st — A d r es a d m in istr a c ji: T o r u ń , P ie k a r y 1 4 -T e lef. 6 4 7 . — Z a r ę k o u e n c i n ie m a ją p r a w a d o m a g a n ia s ię n le d o sta r c z o n y c h n u m e r ó w lu b o d sz k o d o w a n ia . 11 p isy n le z a m ó w lo n e r e d a k cja n ie o d p o w ia d a . — A d re s r e d a k c ji: T o r u ń , P ie k a r y 1 4 - T e le fo n 6 4 7

Rok II | Toruń-Bydgoszcz-Grudziądz, sobota 27 marca 1926 r Nr. 82.

0 minii m ! Pnsriw leiw!

Ustąpienie ministra Zdzlechowskiego?

Rozstrzygnięcie -- dziś!

l

Miii M

Przypadające na dzień 24 b.

m. normalne środowe posiedze­

nie Rady Ministrów zostało od­

wołane.

Jak się dowiaduje „Głos Co­

dzienny**, odwołanie to wynikło B konieczności porozumienia się

członków gabinetu ze stronnictwami

w zasadniczych kwestjach pro­

gramu rządowego w dziedzinie budżetu państwa.

Ujawnione już na wtorkowem posiedzeniu Rady

głębokie rozdżwięki między ministrami lewicy ro­

botniczej i ministrem Skarbu nie dały się załagodzić w ciągu środy. Rozbieżność ta sprowadza się głównie do sprze ciwu ministrów robotniczych wobec zamierzonej mechanicz­

nej a rozległej redukcji pracow­

ników państwowych. W szcze­

gólności

rozdźwięk silnie zarysował się w sprawach budżetu kolejowe­

go.

Dla rozważenia powyższych zagadnień została w dniu 24 b.

m. o godz. 6 wiecz, zwołana w Frez. Rady Min. pod prze­

wodnictwem p. premjera Skrzyń skiego

n a ra d a le a d er ó w stro n n ictw k o alicji.

W n a ra d a ch wzięli udzał mini­

ste r skarbu, Zdziechowski, oraz posłowie: Popiel (NPR), Głąbiń ski (ZLN), Marek i Niedziałkow ski (PPS), Witos (Piast) i Chę­

ciński (Ch. D.). Chwilowo był

obecny także p. marszałek Ra­

taj.

W dyskusji przedstawiciele N. P. R. i P. P. S. oświadczyli się kategorycznie

przeciw redukcjom oraz za przywróceniem w pro­

wizorium budżetowem na m-c kwiecień uposażeń urzędni­

czych

w wysokości grudniowej ’ t. zn. z colnięciem zmniejszenia tych poborów o 4,5 i 6 proc.

Stronnictwa Z. L. N. i Piasta zasadniczo podtrzymują pro­

gram ministra Zdziechowskie- go. Nie wykluczają jednak

możliwości zmiany na tent stanowisku

w sensie powierzenia teki skar­

bu osobistości bardziej pojedna w czo wobec stanowiska lewicy nastrojonej,

W tym jednak wypadku we- szłaby w grę

ewentualność rekompensaty dla Z. L. N.

przyczem prawdopodobnie szu- kanoby jej w M-stwie Spr. We­

wnętrznych, gdzie ustąpienie p.

Raczkiewieża jest już zasadni­

czo przesądzone.

Sfinalizowanie tych narad znajdzie miejsce

na dzisiejszej Radzie Ministrów, która zbierze się o godz. 10 r.

Panuje nastrój, że

dojdzie do porozumienia.

Ewentualności przesilenia, któ- reby objęło cały gabinet, nikt nie przewiduje.

B u d ż et m in p rz em y słu i h a n d lu , s ę ­ d zio w ie ś le d c z y d la sp ra w sz c ze g ó ln e j w a g i, p o p ie ra n ie p r ze m y słu r y n k o w e , g o , z a k ła d y le cz n ic z e , r e g u la cje w ó d

sp ła w n y ch .

T o w s z y s tk o są sp r a w y , k tó re m i z a jm o w a ły s ię w c z o ra j p o szc ze g ó ln e k o m isje se jm o w e .

N a leZ y z a zn a cz y ć, ż e k o m isja b u d ­ ż e to w a w d y sk u sji n a d b u d że te m m in p r ze m y słu i h a n d lu z a tw ie rd ziła w n io ­ sk i r zą d o w e o su b w e n c ja c h n a c ele p rz e m y sło w e i h a n d lo w e . N a p o sie d z ę n iu p o p o lu d n io w e m k o m isja p rz y jęła b u d ż et te g o m in ister stw a w 2 c zy ta n iu

C o d o są d z ió w ś le d c zy c h d o sp r a w sz cz e g ó ln iejsz e j w a g i p rz e w id u je sią , te b ą d ą o n i u sta n o w ie n i p rz y są d a c h a p ela c y jn y c h . M in ister s p ra w ie d liw o , śc i m ia łb y p ra w o w d r o d z e w n io sk u o d eb r a ć ś le d z tw o w ła śc iw e m u s ę d z ie ­ m u i p rz ek a za ć je sę d z iem u ś le d c z e­

m u d o sp ra w s z cz e g ó ln e g o z n a c z e n ia . D la r o z p a tr z e n ia u sta w y o p o p ie ­ r a n iu p rz e m y słu c y n k o w e g o ■ w y b r a n o sp ec ja ln ą p o d k o m isję .

Z r esz tą d y sk u sji n a d ż a d n ą z w y . m ien io n y ch w ty tu le sp r a w — o p r ó c z p ier w sz e j — n ie u k o ń c z o n o .

Zloty i Dolar

Wczoraj Bank Polski płacił za dolara 7.90 zł.

W obrotach międzyban­

kowych żądano 7.90

N.P.R. przeciw planom redukcyjnym ministra skarbu

Redukcje kolejarzy są niemożliwe * Komisja parlamentarna Klu

bu N. P. R. odbyła wczoraj po#

siedzenie z udziałem ministra Chądzyńskiego i przeprowa#

dziła wyczerpującą dyskusję nad planem finansowym

ministra Skarbu, oraz sytuacją wytworzoną

śkreśłeniami w budżecie Min. Kolei.

Komisja jednomyślnie uzna#

ła zarówno obecny plan finan#

sowy Ministra Skarbu, jakoteż i zamierzenia większości korni sji

za niemożliwe do zaakceptowa­

nia przez N. P. R.

Gdy poseł sejmowy oskarżony jest o korupcję...

Jakkolwiek przykro jest to przyznać, ale

oskarżenia tego rodzaju bywały.

Były to przeważnie oskarżenia, gołosłowne, ale bywały i takie, że

Izba musiała się niemi zajmować na pełnem posiedzeniu.

Trybu postępowania regulamin sejmowy w takich wypadkach nie przewiduje.

Jest to podwójne zło.

Bo 1 poseł, na którego rzucono jszczerstwo, nie otrzymuje nale żytego zadośćuczynienia i utru­

dnione jest dochodzenie praw­

dy, gdy oskarżenie jest choćby pozornie uzasadnione.

Złu temu ma zaradzić wniosek p. Libermana, rozpałrywany wczoraj przez ko misję regulaminową.

W dyskusji wstępnej, w któ­

rej brał udział również p. Mar­

szałek Sejmu, podniesiono

szereg wątpliwości i żądań, które mają być przedmiotem obrad następnego posiedzenia komisji regulaminowej, na pod­

stawie

nowej redakcji wniosku powierzonej pos. Libermanowl

Zasadniczą tą sprawą zainte<

resują się niezawodnie i prezydja klubów.

Pierwotny projekt, aby komi­

sję regulaminową, której skład stały miałby ustanawiać Sejm, rozbudować do charakteru są­

du, prawdopodobnie się nie utrzyma. Wypowiadano życze­

nie, które podkreślał zwłaszcza p. Marszałek Rataj, aby przy­

najmniej

badanie pierwiastkowe oprzeć na jakimś czynniku pierwiast­

kowym,

jak Najwyższa Izba Kontroli albo Sąd Najwyższy.

Dyskusji nie ukończono.

Burza w Sejmie

Komunistom nie podobają się więzienia w Polsce

Posiedzenie Sejmu w dniu 24 b. m.

było niezwykle burzliwe.

Toczyła się dalsza dyskusja nad stosunkami w więziennictwie.

Po przemówieniu ministra Pie­

chockiego, który zapowiedział wniesienie szeregu ustaw w tej dziedzinie, zabrał głos komuni­

sta, Prystupa.

W czasie jego przemówienia, gdy prowadzący obrady wice­

marszałek Pluciński wezwał go do streszczania się, zaszedł in­

cydent. Poseł Dobija (ZLN) pod biegł do trybuny i

usiłował gwałtem wymusić na Prystupie,

aby tenże skończył swoje pod­

burzające przemówienie. Na ła­

wach lewicy

p o w sta ła n ieo p isa n a w rza w a .

Wicemarsz. Pluciński przer­

wał posiedzenie. Po wznowie­

niu obrad poseł Rudziński (Wy­

zwolenie) domagał się

surowego ukarania posła Dobiji, a uznając przywołanie tegoż po­

sła do porządku, zastosowane przez p. Plucińskiego, za niewy­

starczające,

zgłosił wniosek o wyrażenie marszałkowi

▼ otum nieufności

Wicemarszałek, powołując się na regulamin stwierdził, że głosować tego wniosku na tem samem posiedzeniu nie można.

Wywołało to

nową burzę na ławach skrajnej lewicy i mniejszości.

Posiedzenie ponownie przerwa­

no, poczem zebrał się konwent seniorów.

R Y N E K T O W A R O W Y . D n ia 24 b , m ., jak zw y k le w środę p o sied zen ia g iełd y zbo żo w o . to w a ro ­ w ej n ie b y ło . P o za g iełd ą d o k o n y w a­

n o m in im a lny ch tra nza k cji p o cen ie 23 zł. za jed en k w in ta l ży ta , fran co W a r.

sza w a p rzy ten d en cji m o cniejszej. P o ­ d a ż w d a lszy m ciągu sk ąpa.

N a rynk u jajczarskim d o w o zy zu ­ p ełn ie d o sta teczn e, p o da ż m n iejsza n il zw yk le o ty m sam ym cza sie. C eny u trzy m a ły się w w y so k o ści 180 d o lŚt>

zł. za jedn ą sk rzy nię 1440 szt(

N a rynk u w ęg lo w y m cen y u eta liły się w w y so k o ści: za d ą b ro w ieck i — I, II i III g a tu nek p o 37, 36 i 34 zł., za ślą sk i o d 28 d o 36 zł. — za jed ną to n . n ę lo co stacja w a g o n W a rsza w a . P o ­ szuk iw a n e są gatu n ki d rob ne jako o szczęd n iejsze w p a len iu.

Epilog Genewy w Parlamentach

LONDYN. 24. 3. (PAT.) - Izba gmin odrzuciła 325 glosa#

mi przeciwko 136 rezolucję Lloyda George'a, krytykującą działalność ministra Cham#

berlaina w Genewie.

SZTOKHOLM. 24.3. (PAT.) Na posiedzeniu Riksdagu mi#

nister Unden przedstawił sta#

nowisko delegacji szwedzkiej, Stanowisko Szwecji zostało uznane przez wszystkich i prze to osiągnięto, że

odroczenie do września przy#

jęcia Niemiec do Ligi nie stało

się następstwem nieporozumie nla między Niemcami a Fran­

cją,

i Niemcy nie wycofały swego podania o przyjęcie do LigL

Oświadczenie Undena było żywo oklaskiwane przez obie Izby. Przywódcy prawicy kry tykowali zmianę przez Unde*

na stanowiska, uważając, że stanowcze stanowisko Szwecji zapowiedziane na początku, widno było być niezmiennie u#

trzymane.

Wyrok © sprawie o morderstwo Mnttcottlego

Po wznowieniu obrad p. Plu­

ciński

wykluczył posła Dobiję na trzy posiedzenia,

zaś poseł Rudziński cofnął swój wniosek o nieufność dla wicemarszałka.

RZYM, 24.3 (AW). Dziś wie­

czorem opublikowano wyrok przeciw mordercom Matteottie- go. Prokurator proponował ska zać winnych na 12 lat więzie­

nia. Obrona żądała zastosowa­

nia jaknajłagodniejszego wymia ru kary. W rezultacie przysię­

gli uznali oskarżonych Domini Volpi i Poverone

za winnych zamordowania Matteotiego

przy okolicznościach łagodzą-

cyćh. Inni oskarżeni zostali u- niewinnieni. Prezydent ogłosił wyrok, według którego winni otrzymali po

5 lat, 5 miesięcy i 20 dni więzienia.

Ponieważ

cztery lata odpadają na podsta­

wie amnestji, a więzienie śled­

cze zostało im zaliczone do kary wobec tego

oskarżeni zostali odrazu wy­

puszczeni na wolność.

(2)

domu?"le?-Ha co? MEOlffl no [o ii te?

QPONMLKJIHGFEDCBA

G d y w a tm o s f e r z e p o p ło c h u i tu m u ltu , w y w o ła n y c h p r z e b ie ­ g ie m p r z e s ile n ia g a b in e to w e g o w je s ie n i u b . r,, w s iw y c h o m ro - c z a c h ty to n io w e g o d y m u , z a ­ c ie m n ia ją c y c h k u lu a r y s e jm u , n a d r a n e m d n ia 2 1 lis to p a d a tw o r z y ł s ię r z ą d k o a lic ji p a r la ­ m e n ta r n e j D r. A l, S k r z y ń s k ie ­ g o — n ie z a s ta n a w ia n o s ię z b y t­

n io n a d te rn , ż e TSRQPONMLKJIHGFEDCBAlę k c h w ili d o ść b ia le m i n ić m i „ fa stry g o w a f* 4

b lo k r z ą d o w y . C h o d ziło p r ze ­ c ież n ie o r z ą d je d y n ie , a le o p r e stiż d e m o k ra c ji, o r a tu n ek p a r la m e n ta r y z m u , o o sta tn ią p r ó b ę s ił c z y n n ik ó w ła d u z e le ­ m e n ta m i a n a r ch jL

N ie p y ta n o s ię w ię c n a o g ó ł o p r o g r a m . P r zy r z e cz o n e s o ­ b ie — z a p e w n e p r z y to m n ie i lo ­ ja ln ie — d o b r ą w o lę i d o b r ą w ia r ę ; r e sz tę o d ło ż o n o — r n a

|> ó ź n iej.

R z a d k o J n a c z e j* b y w a w c h w ila c h p r z e ło m o w y c h . A le r z a d k o „ ta k sa m o * 4 b y w a p r z e z c a ły c za s tr w a n ia r z ą d u . B e z p r o g r a m u p r z y ch o d z i d z ie ck o n a 'ó w ia t to n ie d z iw i n ik o g o . J e - if i je d n a k d z ie ck o w la ta m ło ­ d z ie ń c ze , a p ó ź n ie j w w ie k m ę­

s k i w c h o d z i b e z p r o g ra m u — w te d y je st £ le « .

R z ą d k o a lic ji r y c h ło sta n ą ł w o b e c z a g a d n ie n ia p r o g r a m u . W y m a g a ł p r o g r a m u b u d ż et, w y ­ m a g a ło g o ż y c ie g o sp o d a r c z e , w y m a g a ła p o fity k a z a g r a n icz ­ n a .

N a d c h o d z iły c ię ż k ie d m . P ra w d z ie sy tu a cji m e d o ść (b y ło sp o jr ze ć w o c zy : tr z eb a b y ło s tw o r zy ć p la n a k c fL J C o - lo r o w o ść " sk ła d u g a b in etu w y - C flk i w ty m k ie r u n k u o d r a z u p o c z ę ła m o c n o k o m p lik o w a ć.

N a o sta tn ie j R a d z ie M in i­

s tr ó w i n a p a r u o sta tn ic h p o s ie ­ d z e n ia c h se jm o w e j K o m isji B u d b e to w ej sy tu a c ja u le g ła r a d y ­ k a ln em u z a o str ze n iu . Z n a la z ło m . in . w y r a z w z w a r te j fo r - jm u le p o s ła G łą b iń sk ie g o : k o le je m u sz ą z a r o b ić n a p o k r y cie c a ­ łe g o d e fic y tu p a ń stw o w e g o .

P o n ie w a ż „ z a ro b ić * 4 ła tw ie j Isię m ó w i, n iż w y k o n y w a , p r z e ­ to p r a w a c z ę ś ć k o a lic ji i n a d ­ b u d o w a n e g o n a d n ią g a b in e tu U p r o ś c iła s o b ie z a g a d n ie n ie : b u d ż e t te n m ia ł o s z c z ę d z ić lw ią c z ę ś ć s u m y o g ó ln o - p a ń s tw o w e - g o d e f ic y tu , w y n o s z ą c e g o w p r e lim in a r z u r z ą d o w y m 2 0 2 m iljo - n y z ło ty c h .

O z n a cz a ło to : r e d u k cja u p o ­ s a ż e ń i r ed u k c ja z a tr u d n ie n ia ! N a d c z te r d zie sto m a ty sią c a m i k o le ja r z y z a w isł w y r o k i^ .

T y m c z a s e m r z e c z s ię n ie ( p r z e d s ta w ia ta k p r o s to . R a d a N a c z e ln a N , P . R . n a o s ta tn ia o d b y te j s e s ji s tw ie r d z iła , ż e n ie p o z w o li g r u n to w a ć w ie lk ic h c ię ż a r ó w s a n a q i n a lo s a c h r z e s z u r z ę d n ic z o - p r a c o w n ic z y c h , g d y

r ó w n o c z e ś n ie k la s y p o s ia d a ją ­ c e w c ią ż o trz y m u ją o d rz ą d u ...

p r e z e n ty .

B o p o p a tr z m y je n o !

Ż n iw ia r k a r e d u k c ji k o s i w c ią ż p r z e w ię d łe p o k o s y u r z ę d n ic z e . N a k w ie c ie ń p o z o s ta w io n o p r o ­ w iz o ry c z n e r e d u k c je p o b o ró w , a w o s tę p a c h M - s tw ą S k a r b u

c z a i się n o w a u sta w a u p o sa ż e­

n io w a . B u d ż et M -siw a K o le i d y sz y p o d o b u c h e m , a n a p r ze ­ c ią żo n e p r a c ą z a s tęp y k o le ja r ­ sk ie w a li się g r o za p r a c z a s tę p ­ c z y c h ...

T o z je d n e j str o n y ! T o n a p r a co w n ik a lM

A z d r u g ie j? «

P r z y k u rsie d o la r a 5 .1 8 p r z e­

w ó z to n n y w ę g la K a to w ic e — G d a ń sk k o s z to w a ł 6 z ł. 5 0 g r.

( = 1 d o i. 2 5 c e n t). O b e c n ie p r z y k u r sie d o la r a 8 z t, p r ze ­ w ó z te n k o sz tu je ^ , r ó w n ie ż 6 ń.

5 0 g r _ A le te r a z r ó w n a s ię to ju ż ty lk o 8 0 c e n t.!.M C z y li: ta r y ­ fa e k s p o r to w a sta n ia ła o 3 6 p r o c en t* .

P isz e m y w y r a ź n ie : b a r o n o w ie w ę g lo w i o tr z y m a fi d o d a tk o w ą p te m ję w w y s o k o ś c i 4 5 c e n t n a to n n ie w ę g la . C o z a n ią d a li p a ń stw u ?

P o d a te k m a ją tk o w y n ie z o ­ s ta ł z a p ła co n y ! O to o d p o w ie d ź n a p r e ze n t d e w a lu a c ji!

M u si b y ć r ó w n o w a g a św ia d ­ c z e ń w s p o łe c z eń s tw ie ! M u si z a p a n o w a ć ja k ieś p o e s u d e tpn w ie d liw o ś d .

N a te m p o c z u c iu n a le ż y b u ­ d o w a ć p r o g r a m k o a lic ji, je śli te n p r o g r a m — a z n im k a o lic ja — m a ją b y ć tr w a łe . J e śli p . m in i­

s te r Z d z ie ch o w sk i, je śli p r a w ic a se jm u i k o a lic ji z ec h cą iś ć tą d r o g ą , n a k tó rą o b e c n ie w y d a ją s ię w k r a cz a ć, to tr z eb a b ę d z ie s o b ie r z e c , Ł t tw o r zą o n i p r o ­ g r a m — a le ju ż p r o g r a m in n eg o z g o ła r z ą d u .

C z y żb y s e n n o c y listo p a d o w e j m ia ł się ju ż k u k o ń c o w i? * .

W zoroma gorltooft I wyszukana uprzejm ość

P. Dubois o polskiej policji

A . W . (ło so si, ie w p o c ią g u Z e tn - g a le — W a r sz a w a a a g r a n ic z n e j sta ­ cji T ttH B O flty , k ie r o w n ik k o m isa r ja tu p o lic ji k o le jo w e j z a tr z y m a ł

z powodu kraks wisy wjazdowej w p a sz p o r c ie ja d ą ce g o z D y n e b u r g a d y r e k to r a fir m y U le n a n d C o , p . D u ­ b o is. U len a n d C o . z a a ę a jest w P o l­

sc e z r a c ji sz e r o k o p o m y ^ la a e j i c z ę ­ śc io w o ju t r e a liz o w a n e j

a k c ji k r ed y to w ej n a r z e c z n ia s t p o lsk ich ,

d z ię k i k tó r e j m o żliw e b ę d ą p e w n e w ie lk ie p r a c e in w e sty c y jn e .

P o p r z esp a n iu n o c y w g a b in e cie k ier o w n ik a , p . D u b o is

m u sia ł w r ó c ić d o D y n e b u rg a , sk ą d , p o z a ła tw ie n iu w ła śc iw y c h fo r­

m a ln o ści, b e z p r z esz k ó d ju ż p o je c h a ł d o W a r sz a w y .

S tą d w y sto so w a ł d o p o K cji w T u r - m o n ta c h p is m o , k tó r e b r z m i:

„ p r a g n ę p o d z ię k o w a ć W P a n o m z a ic h g o ścin n o ść i z a g r z e c z n o ść , o k a za n ą m i w c z a sie m e g o p r zy m u so ­ w e g o p o b y tu w T u r m o n ta c h ; c h o ć p r z y z n a ć m u sz ę , ż e stra ta 4 g o d z in b y ła d la m n ie d o tk liw ą , je d n a k ż e ra d b y łe m p o zn a ć b liż e j fa n k c jo n a r fu -

sz ó w p o lsk ie j p o lic ji,

z k tó r y c h k r a j w a s z m o ż e b y ć d u m n y . D z ię k u ję r a z je s z c z e W P a n o m z a g o ­ ś c in n o ś ć " .

P . D u b o is f e s t u p r z e jm y m c z ło w ie ­ k ie m ! J e s t o n ta k ż e c z ło w ie k ie m r o ­ z u m n y m i u z n a n a p e w n o , ż e p o lic ja m ia ła r a c ję , iż

s k r u p u la tn ie s to s o w a ła s u r o w e p r z e p is y p r a w a .

D z ia ło s ię to p r z e c ie ż n a w s c h o d n ie j g r a n ic y ...

Tworzy się blok antygermański

Oto efekt nsporu hiemiec na EuropęI

J a s n e m s ta ło s ię o d p e w n e g o c z a s u , ż e N ie m c y , w y w o ła w s z y p r z e z s to s o w a n ie b ie r n e g o o p o ­ r u —

z n u ż en ie i u p a d e k d u c h a w k r a ja c h z w y cię sk ic h , p r z y s tę p u ją d o z b ie r a n ia p lo n ó w s w e j ta k ty k i i p r z e c h o d z ą d o a k c ji z a c z e p n e j.

T e r e n e m o fe n z y w y n ie m ie c ­ k ie j s ta ć s ię m ia ła L ig a N a r o ­ d ó w . Z g ła s z a ją c s ię d o L ig i N a ­ r o d ó w , N ie m c y m ia ły n a w id o ­ k u n ie ty lk o

o d r o b ie n ie sw e j p r z e g r a n e j, a le i o s ią g n ię c ie c e ló w , k tó r y c h w d r o d z e o r ę ż n e j n ie z d o ła ły u r z e c z y w is tn ić .

P ie rw s z y m e ta p e m „ p o k o jo - w e g o * * o d w e tu N ie m ie c m ia ło b y ć

u z y sk a n ie h e g e m o n ji n a d E u r o p ą

Ś ro d k o w ą , s tw o rz e n ie g e r m a ń ­ s k ie j „ M itte le u r o p a " — n ie ­ z m ie n n e g o o d c z a s ó w B is m a r c ­ k a c e lu p o lity k i p r u s k ie j. A n - g lja z d a w a ła s ię w id z ie ć c h ę t- n e m o k ie m

o s ła b ien ie w p ły w ó w fr a n cu sk c h

w te j c z ę ś c i k o n ty n e n tu ; u m o ­ w y lo c a r n e ń s k ie u tr u d n iły s w o ­ b o d ę r u c h ó w F r a n c ji — p o lity ­ k o m z n a d S z p r e w y w y d a ło s ię , ż e d r o g a je s t w o ln a ...

W p o p r z e k d r o g i s ta je je d n a k M u s so lin i...

W ło c h y f a s z y s to w s k ie ż y w ią o lb rz y m ie a m b ic je , »

sta w ia ją so b ie w ie lk ie c e le . P r a g n ą p r z e ją ć w s w e r ę c e k ie ­ r o w n ic tw o e u r o p e js k ie j p o lity k i ś r o d k o w o i p o łu d n io w o -w s c h o d n ie j, s ta ć s ię p a n a m i n a Ś ró d - z ie m n o m o rz u . W p r z e c iw s ta ­ w ie n iu s ię im p e rja liz m o w i n ie ­ m ie c k ie m u w id z i

im p e r ja liz m w ło sk i m o ż n o ś ć u r z e c z y w is tn ie n ia s w y c h d ą ż e ń , z m ie r z a ją c y c h d o z a p e w n ie n ia I ta lji ro li a r b itr a w E u r o p ie Ś ro d k o w e j. P o d e jm u ją c o b r o n ę n o w e g o ła d u , u s ta ­ n o w io n e g o p r z e z tr a k ta ty p o ­ w o je n n e , M u s s o lin i m a n a w i­

d o k u

z g r u p o w a n ie o k o ło W ło c h n a r o d ó w ,

d la k tó r y c h p r z y łą c z e n ie A u - s tr ji d o N ie m ie c s ta n o w i g ro ź n e n ie b e z p ie c z e ń s tw o .

W a r u n k ie m p o w o d z e n ia te ? g o p la n u b y ło z a tr a c e n ie p r z e z p o lity k ę z e w n ę trz n ą f a s z y z m u je j c e c h a w a n tu m ic z o ś c i, k tó ? r e j ja s k r a w y m w y r a z e m b y ła k o r s a r s k a w y p r a w a n a K o r fu ,

,.R?i!rt(!i» Wctwle - lo zoiiraei Balof

Jeden głos czterech wielkich organizacyj kolejarskich ' S p r a w a n a r z u c a n y c h M - s tw u

K o le i n ie r o z u m n y c h r e d u k c y j w k o le jn ic tw ie

p o r u sz y ła d o ż y w e g o w s z y stk ie p o w a ż n e o r g a n iz a c je

k o le ja r sk ie .

P r z e d s ta w ic ie l „ G ło s u C o d z ie n ­ n e g o " , k tó r y z a in te r p e lo w a ł n a te m a t te n k ie ro w n ik a ty c h ’ o r- g a n iz a c y j, ta k ą u s ły s z a ł o d p o ­ w ie d ź :

P . N o w a k o w sk i,

p r e z e s k o le ja rz y Z je d n o c z e n ia Z a w o d o w e g o P o ls k ie g o : „ R e d u k c ja b y ła b y z g u b n ą d la k o le jn ic ­ tw a . O b e c n y p e r s o n e l, n a w e t,

je s t n ie w y s ta r c z a ją c y : je d n a tr z e c ia u r lo p ó w n ie z o s ta ­ ła w y k o r z y s ta n a , w b . z a b o r z e ro s y js k im n ie p r z e s tr z e g a s ię u s ta w y o o ś m io g o d z in n y m d n iu

je j c h a r a k te r u a g r e s y w n e g o w z g lę d e m M a łe j E n te n ty i F r a n cjL — M u s s o lin i w r y c h le to s p o s tr z e g ł. Z r o z u m ia w s z y ż e s n y o W ie lk ie j I ta lji w ó w ? c z a s ty lk o r e a ln e k s z ta łty p r z y o b le c m o g ą , g d y p o lity k a w ło s k a m ia s t b y ć ź r ó d łe m z a m ę tu i n ie p o k o ju ,

s ta n ie s ię e le m e n te m k o n s tr u k ty w n y m , u tr w a la ją c y m p o w o je n n e s to ? s u n k i w E u r o p ie — z d e c y d o * w a n e m u d e r z e n ie m s te r u s k ie ­ r o w a ł p o lity k ę w ło s k ą , n a to r y p o k o jo w e .

O s ią te j n o w e j p o lity k i s ta ć s ię m ia ło o s ią g n ię c ie c a łk o w i?

te g o p o r o z u m ie n ia z J u g o s la ? w ją , z a g w a r a n to w a n e je j b e z p ie c z e ń s tw a p r z e d z a b o ru

c z o ś c ią B e r lin a ,

z e r k a ją c e g o w s tr o n ę A d r ja ty k u i z a p e w n ie n ie n a c z e ln e g o w ś r ó d p a ń s tw b a łk a ń s k ic h s ta n o w is k a . P r z e z p r z y m ie r z e z J u g o s ła w ią M u s s o lin i d ą ż y ł d o o s ła b ie n ia M a le j E n te n ty , k tó r a , m a ją c z a g łó w n e z a d a ? n ie z a p o b ie ż e n ie p r z y łą c z e n iu A u s tr ji d o N ie m ie c i b ę d ą c p o d p o r z ą d k o w a n a w p ły w o m f r a n c u s k im , s ta ła te m s a m e m n a z a w a d z ie a m b itn y m p la n o m f a s z y s to w s k ic h w ła d z . Z w ią z a n ie J u g o s ła w ii z W ło c h a m i, a p r z e z to o d c ią g n ię c ie je j o d M a łe j E n te n ty z m u s ić m ia ło i p o z o s ta łe p a ń s tw a w s k ła d te ? g o u g r u p o w a n ia w c h o d z ą c e d o s z u k a n ia o p a r c ia w e W io ?

s z e c h ,

a r o lę s a m e g o u g r u p o w a n ia s p r o w a d z ić d o c z y s to lo k a ln e ? g o z n a c z e n ia , o b r o n y p r z e c iw o d w e to w i z e s tro n y W ę g ie r , k tó r e m i W ło c h y p r z e s ta ły s ię n a g le in te r e s o w a ć .

P la n M u s s o lin ie g o je s t d z iś b a r d z o b lis k i

u r z e c z y w is tn ie n ia

P o r o z u m ie n ie z J u g o s ła w ją m o ż n a ju ż u w a ż a ć z a f a k t d o >

k o n a n y , ja k r ó w n ie ż p o r o ż u ? m ie n ie z G r e c ją . Z a p o w ie d z ią n e s ą k o n f e r e n c je B e n e s z a z M u s s o lin im . J e d y n ie ty lk o n ie u d a ło s ię W ło c h o m w y e lim in o w a ć c a łk o w ic ie F r a n c ję . W te n s p o s ó b je d n a k p ie rw o tn y p r o je k t p r z e k s z ta łc a s ię w ś r o d k o w o - e u r o p e js k ie p o r o ? z u m ie n ie g w a r a n c y jn e p r z e c iw p r z y łą c z e n iu A u s tr ji d o N ie ? m ie ć .

P o ls k a je d n a k p o z o s ta je d o ­ ty c h c z a s n a u b o c z u .

fe z .

p r a c y . S łu ż b a d ro g o w a p r z e z r e d u k c ję ju ż p o n io s ła p o w a ż n y u s z c z e r b e k .

Z m ia n a ta r y f to w a r o w y c h , s k a ­ s o w a n ie w ie lu n ie d o r z e c z n y c h

u lg

o to’ ź r ó d ła p o p r a w y r e n to w n o ­ ś c i k o le i p o ls k ic h .

P . G r y le w sk i,

s e k r e ta r z g e n e r a ln y k la s o w e g o z w ią z k u k o le ja r z y :

J e s t w ie le ź r ó d e ł n ie w y z y s k a ­ n y c h ,

je ś li c h o d z i o r e n to w n o ś ć k o le i, n p . r e w iz ja u m ó w n a d o s ta w y , r e o r g a n iz a c ja w d y r e k c ja c h , p r z e n ie s ie n ie n a e m e r y tu r y ty c h , c o ju ż d a w n o u s tą p ić p o ­ w in n i — o to d ro g i d o n a p r a w y s y tu a c ji.

Z L ig ą — tru d n o , b e z L ig i — n ie m o ż n a ! T a k ro z u m u je

„ C z a s“ k r a k o w s k i, k tó r y r o z ­ w a ż a p o tr z e b ę r e k o n s tru k c ji i r e f o r m y L ig i N a ro d ó w , p rz y - c z e m p is z e :

M u s i z n a le ź ć s ię s p o s ó b p o d ­ n ie s ie n ia a u to r y te tu L ig i p r z e z u m o ż liw ie n ie , a b y S ta n y Z je d n o ­ c z o n e z n ią w s p ó id z ia ła ły i a b y n a jw a ż n ie js z e p r o b le m y n ie m u s ia - ły b y ć z a ła tw ia n e p o z a L ig ą . L i­

g a je s t n ie w ą tp liw ie p o tr z e b n ą , n a w e t k o n ie c z n ą d la d a ls z e g o p o . k o jo w e g o r o z w o ju ś w ia ta .

, N o w y K u r je r P o ls k i" tw ie r ­ d z i, ż e

m e to d y L ig i p o le g a ją n a d ą ż e ­ n iu d o s y n te z y in te r e s ó w n a r o d o ­ w y c h . A le ta k w ie lk ie g o d z ie ła n ie z b u d u je s ię w k ilk a la t.

T a „ s y n te z a in te r e s ó w n a r o ­ d o w y c h " n a jd o b itn ie j p r z e ja w iła s ię w s p r a w ie ... M o s s u lu . N a ty m ja s k r a w y m p r z y k ła d z ie m o ­ ż n a b y ło s tw ie r d z ić , ż e c z y n n i­

k ie m te j... „ s y n te z y " m o ż e b y ć n a w e t... d y k ta n d o in te r e s ó w a n ­ g ie ls k ic h .

O b o k r e k o n s tr u k c ji fo rm y L i­

g i, c z a s m y ś le ć o r e f o r m ie je j* , d u c h a !

„ S ło w o P o ls k ie 44 — lw o w s k i o r g a n Z . L . N ., f ila r a r z ą d u , o s tr o r o z c in a r ó ż n e ilu z je i m g ie łk i, ja k ie p r z e s ło n iły p a ła c B riih la

n a w e t p . B r ia n d f o rs o w a ł w k o ń c u ty lk o m ie js c e n ie s ta łe d la P o l­

s k i. T y lk o c o d o te g o u z y s k a ł z g o d ę n ie m a l p o w s z e c h n ą .

N ie b ę d z ie to ła tw o o d ro b ić , o ile m e to d y a k c ji p o ls k ie j s ię n ie z m ie n ią . Ż e n ie b ę d z e ła t­

w o , to w id a ć z „ a tm o s fe r y " m o d n y c h w G e n e w ie n a s tro jó w s o ­ c ja lis ty c z n y c h : p o s e ł S tr o ń s k i d r u k u je w „ W a r s z a w ia n c e "

m e w ę k o m is y jn ą , g d z ie c z y ta ­ m y :

n a jc z y n n ie js i p r z e c iw m ie js c u P o ls k i w R a d z ie b y li w ła ś n ie c z ło n k o w ie I i- e j M ię d z y n a r o d ó w k i,

A w ię c ; l- o im p e rja liz m n ie ­ m ie c k i — p r z e c iw n a m , 2 -o w p ły w y m ię d z y n a r o d ó w k i s o ­ c ja lis ty c z n e jp r z e c iw n a m , 3 -o A n g lja — z a s a d n ic z o — p r z e c iw n a m ...

J e d n a F r a n c ja !

D y p lo m a c jo p o ls k a , g d z ie je ­ s te ś ? C o r o b is z ? O c z e m m y ­ ś lis z ? N a c o p r z e ja d a s z d o la r o ­ w y b u d ż e t M S Z a g r. i „ in n e " s u ­ m y ? ...

W ż a d n y m r a z ie r e n to w ­ n o ś ć k o le i

n ie m o ż e d o k o n a ć s ię k o s z te m p r a c o w n ik ó w k o le jo w y c h m ó w i n a m in ź . Ł o p u s z a ń s k i, p r e z e s P o ls k ie g o Z w ią z k u K o - le jo w c ó w — w ty m c e lu is tn ie ­ in n e ź r ó d ła , ż e w s p o m n ę c h o ­ c ia ż b y o a d m in is tr a c ji, z o rg a n i­

z o w a n e j p r z e b iu r o k r a ty c z n ie , W n a jb liż s z y m c z a s ie

w y s tą p im y z p r o je k te m

„ r a d s a n a c y jn y c h "

p r z y d y r e k c ja c h k o le jo w y c h .

„ R a d y " te , z u d z ia łe m p r z e d s ta ­ w ic ie li p r a c o w n ik ó w , b ę d ą m o ­ g ły s k u te c z n ie p r z y c z y n ić s ię d o

p o s ta w ie n ia d o c h o d o w o ś c i k o le i n a w ła ś c iw y m te r e n ie ,

P . L e m p k e ,

p r e z e s z w ią z k u u r z ę d n ik ó w k o ­ le jo w y c h , o ś w ia d c z a w p r o s t:

W a d m in is tr a c ji p a ń s tw a p r a c u je 1 2 .0 0 0 m ę ż a te k , ty s ią ­ c e lu d z i, ż y ją c y c h z k ilk u ź r ó ­ d e ł p r a c y , w ie lu d o b rz e u s y tu o ­ w a n y c h , k tó r z y

s łu ż b ę p a ń s tw o w ą u w a ż a ją z a r o z r y w k ę .

P r z e p r o w a d z ić s e le k c ję p e r s o ­ n e lu a d m in is tra c y jn e g o , p o s ta ­ w ić p o lity k ę w s to s u n k u d o k o ­ le i n a p r a w d z iw y m g ru n c ie ,

n ie iś ć p o n a js ła b s z e j lin ji o p o r u

o to w d z ię c z n e p o le d o is to tn e j

• p r a c y . A le n ig d y ta k , ja k s ię o b e c n ie u s iłu je z ro b ić .

i W . P . .

(3)

Ś p. Ignacy Rosner

MLKJIHGFEDCBA W dniu 24 b. m . o godz. 11

rano zm arl na^le redaktor naczelny „N ow ego K urjera P olskiego0, ś. p. Ignacy R o­

sner.

Z m arły należał do w ybih niejszych postaci p o lity ce nych obozu konserw atyw nego przedw ojennej G alicji. B ył posłem do parlam entu w iedeń skiego, poczem przeszedł na służbę państw ow ą austrjacką, gdzie zajm ow ał w ybitne stano w isko szefa sekcji prasow ej P rez. R ady M inistrów .

Bodaj to nasze porządki

Kiedy województwo warszawskie otrzyma pieniądze na roboty publiczne?

W szystkie spraw y, WVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBAzwiąza­

ne z niezbędnem i robotam i publicznem i i zatrudnieniem bezroboczych w w ojew ódz#

tw ie w arszaw skiem

aa już ściśle opracowane, z M inisterstw am i P racy, R obót P ublicznych i S praw W ew . u#

zgodnione, a naw et przez M i#

nisterstw o S karbu

w zasadzie zaakceptowane.

O d kilku tygodni urząd w oje#

w ódzki stara się o uzyskanie pieniędzy, lecz bezskutecznie.

W obec tego jedynie aktual#

ną spraw ą

Dragi pogrzeb t p Stefano Żeromskiego

D ow iadujem y aif, iż przew iezienie tw łok i. p. Stefana Żerom skiego do grobów rodzinnych w N ałęczow ie, za­

Nowa umowa w tramwajach

Zatarg lutowy zlikwidowano

W dniu 23 b. m . odbyły się|

dw a ogólne zebrania pracow ni ków tram w ajow ych na stacji M uranów zw ołane przez zw ią#

xek tram w ajarzy Z . Z . P.

P o w ysłuchaniu spraw ozda­

nia Z arządu Z w iązku zebra#

nia zatw ierdziły proponow aną now ą um ow ę.

Coś dla rolników

Kredyt długoterminowy odżyje

M stw o R olnictw a w porożu#

m ieniu z P aństw B ankiem R oi nym podjęło pracę nad

reorgai^zacją długoterm ino#

w ego kredytu

inw estycyjnego w rolnictw ie.

M a on polegać

na em isji specjalnych listów zastaw nych

ziem skich i zm ierzać będzie do um ożliw ienia rolnikom konw ersji obecnych krótkoter

m inow ych zobow iązań

Gdynia ciągle na ustach

Port budować trzeba szybko

B udow a portu w G dyni zw olna posuw a się naprzód.

O becnie zainteresow anie tą spraw ą ujaw niło także M stw o R obót Publ., gdzie

przygotow yw any jest plan robót

przy rozw inięciu urządzeń za=

Ir dunkow ych i w yładunko#

w ych w porcie.

W spraw ie tej odbędą się w

W r. 1915 został zastępcą c. k. kom isarza austro > w ęgier skiego przy T ym cz. R adzie S tanu K róL Polskiego.

P o rozgrom ię okupacji pozo#

stał w W arszaw ie, gdzie ry#

chło objął redakcję „K urjera P olskiego1*, zaś po niedaw nym rozłam ie redakcyjno * w ydaw # niczym — stanął na czele „N o#

w ego K urjera Polskiego**.

Ś. p. R osner należał do czo#

łow ych postaci publicystyki polskiej.

pozostaje asygnow anie poszczególnym zw iązkom ko#

m unalnym i m iastom w ojew . w arszaw skiego

zaliczek na podatki kom unalne

m charakterze krótkoterm ino#

w ych pożyczek, by zw iązki te i m iasta m ogły przynajm niej w w łasnym niew ielkim zakre#

sie zaradzić złem u.

N iestety — jak nas infor#

m ują — i ta ostatnia spraw a jest niezałatw iona, i w szystko tkw i w m artw ym punkcie, bo brak rzeczy najw ażniejszej, t j. pieniędzy.

m ierzone jest w dw a tygodnić po iw ię tach w ielkanocnych, t j. w połowie kw ietnia.

T egoż dnia Z arząd T ram w a jów na sw ojem posiedzeniu zaakceptow ał projekt now ej um ow y.

P odpisanie um ow y nastąpi praw dopodobnie w sobotę dn.

27 b. m .

kredytow ych rolnictw a, sprze cznych z naturą gospodarki rolnej.

Jednocześnie prow adzone są prace nad rozw inięciem długo term inow ego

kredytu parcelacyjnegto dla ożyw ienia i uspraw nienia akcji parcelacyjnej. Z kredytu tego m ogliby korzystać żarów no w łaściciele m ajątków , jak i instytucje pryw atne, upow aż#

nione do parcelacji.

najbliższych dniach narady m iędzym inisterialne

z udziałem przedstaw icieli przem ysłów eksportow ych.

C hodzi tu głów nie o w ęgiel, który

w krajach nadbałtyckich coraz bardziej utrw ala sw ój rynek zbytu.

P rzy robotach w porcie m o­

głaby znaleźć zatrudnienie pew na ilość bezrobotnych-

Zmiany na stanowiskach

D ow iadujem y się, iż ftarosta W ło­

cławski, p. Stefański, został przenie­

siony do służby w urzędzie w oje­

w ódzkim w Łodzi. Zm iana ta stoi w zw iązku z ostatniem i rozrucham i bezrobotnych.

W K aliszu zać na m iejsce m ało- krw istego starosty, który lekkom yśl- nem traktow aniem sytuacji w pam ięt­

nych rozruchach kaliskich doprow a­

dził do rozlewu krw i, został m ianow a­

ny p, Tułecki, dotychczasow y naczel­

nik w ydziału w urzędzie w ojew ódz­

kim w Łodzi.

Możlloośel eksportfl

» przem. włókienniczym

Potrzeba do tego gotówki

Z chw ilą, gdy tylko uda się osłabić panujący obecnie kry­

zys gospodarczy,

przed polskim przem ysłem w łó­

kienniczym otw orzy się bardzo obszerne pole.

W ystarczy zaznaczyć, że zapo­

trzebow anie jednej tylko T urcji w ynosi przeszło 15 m il. klg. tka­

nin w ełnianych rocznie.

N a rynku tureckim konkuru­

ją w obec tego m iędzy sobą N iem cy, A nglja, C zechosłow acja, W łochy i Francja. Specjalnie T urcja w ym aga w ysyłania przed staw icieli sw oich na m iejsce, gdyż różnorodność zapotrzebo­ w ania poznać m ożna tylko w ten sposób. A na takie przygo­

tow ania m ogą sobie pozw olić jedynie firm y w okresie dostatku

gotów kow ego.

R ów nież w ażną jest kw estja odzyskania dla naszego prze­

m ysłu w łókienniczego rynku rum uńskiego, który

dzięki kryzysow i w Polsce opanow any został obecnie w znacznej m ierze przez Francję.

rmi iiuwii■liiniiiu iiih iiiiiiiiiim

Polski kongres gospodarczy we

Lwowie

Odbędzie się 18 kwietnia

W e L w ow ie odbyła się kon­

ferencja przedstaw icieli m iej#

scow ych zrzeszeń gospodar#

czych, na której obrany został kom itet organizacyjny, który m a zą zadanie

przygotow anie polskiego kongresu gospodarczego K ongres odbyć się m a 18 kw ie tnia r. b.

A kcja ta m a charakter ściśle pryw atny i m a na celu w yka#

zanie

błędów polityki gospodarczej

oraz ścisłe zobrazow anie sta#

nu gospodarczego Polski.

Polska Iztn Handlowa u Chicago

W C hicago pow stała Iżba handlow a, która grupuje przem ysłow ców i kupców polaków , zam ieszka#

łych w C hicago.

Z adaniem Izby tej jest w zbudzenie

w zajem nego zainteresow ania rynku polskiego i chicagow #

skiego.

W tym celu Izba prow adzi bardzo ożyw ioną propagandę handlow ą, pozostając w ści#

słym kontakcie

z szeregiem polskich instytu#

cji gospodarczych oraz z przedstaw icielstw am i rządu D olskiego zagranicą.

Groźne ostrzeżenie

Pracownicy państwowi zabrali głos

Rezolucje 12-tu związków pracowników

W dniu 21 b. m . odbyła aię kon­

ferencja przedstawicieli

dm m asta B asow ych nriązków pracowników państwow ych: kolejarzy nauczycieli, pocztow ców, w oźnych, pracow ników sam orządowych i m iej­

skich.

R ezolucje, które na zebraniu tym zapadły, stanow ią

w skazujące na rosnące niezadow ole­

nie w śród szerokich rzesz pracow ni­

ków państw ow ych i sam orządow ych.

Pom ijając szerokie uzasadnienie w niosków , które

w posępnych barw ach m aluje sytuację tych sfer, przytacza­

m y jedynie postulaty:

Koniec strajku w

W środę w południe odbył ńę w Ł odzi w ielki

w iec pracow ników instytucji użyteczności publicznej, na którym om aw iano rezultaty nocnej konferencji w inspekto ­ racie pracy.

Poniew aż na konferencji tej przedstaw iciele m agistratu przy znali pracow nikom gazow ni praw o

do gratyfikacji, w ypłacanej przez 25 lat,

Weksle Kas Chorych

O grom nym ułatw ieniem dla szeregu przem ysłow ców jest m ożliw ość

spłacania składek na rzecz K as C horych w ekslam i.

D la um ożliw ienia jednak K a­

som chorych przyjm ow ania w eksli takich, przedstaw icie#

le przem ysłu zw rócili się do dyrekcji B anku G ospodarstw a K rajow ego z w nioskiem o

Z BOISK SPORTOWYCH.

W m iędzynarodow ych konktirsach hippicznych w N icei, na które nam ka w alerzyści w yjeżdżają w pierw szej pe Iow ie kw ietnia, — w ezm ą udział aa stępujące państwa: Francja, W łochy, Szw ajcaria, A nglja, Polska, H olandja Portugalja i Szw ecja,

Jak z tej listy w idać, konkurencja będzie pow ażna, i jeźdźcy nasi będą m ieli trudny orzech do zgryzienia.

D oceniają to w dostatecznym sto­

pniu kierow nicy naszej ekspedycji, przygotow yw ując się do tych zaw o­

dów bardzo sum iennie.

O statnio w obozie szkolnym ka- w alerji w G rudziądzu odbył się prób­

ny konkurs hippiczny, w którym bra­

li udział w yłącznie jeźdźcy i konie, przeznaczeni do w yjazdu do N icei i R zym u.

K onkurs uorganfzow aay był w ten sposób, że — oprócz sam ego skoku,—

w ym agano od jeźdźca zupełnego opa­

now ania kom a, kolosalnej zw rotnośc*.

oraz m inim alne) szybkości 300 kro.

k6w aa m inut.

Przeszkód było 12 na 140 cm . w y­

sokości i 4 m tr( szerokości Pierw sze m iejsce zajął m jr. T oczek na „H am le­

cie", drugie rtm . D obrzański na

„Lum pie*," a trzecie rtm . A ntoniew io na „Banzaju".

Próba powyższa w ykazała, że w szyscy uczestnicy, przeznaczeni do zaw odów zagranicznych znajdują się w doskonałej form ie.

N ajbliższe rozgryw ki o m istrzo.

stw o klasy A , — W , O . Z, P. N . w y­

g ląd ają n astęp u jąco: K o ro n a — P o lo - nja dn. 27 b. tu. o godz. 15., —- V ar-

1) zniesienie procentowych obni­

żek płac z dniem 1 kw ietnia 1926 r.

2) stosow anie w skaźnika droiyźnia nego w edług zasad ustaw y z dnia 9-go października 1923 r.

3) przeprow adzenie w trybie przy­

śpieszonym i uproszczonym now eli do ustaw y o zabezpieczeniu na w ypadek bezrobocia, uw zględniającej zabezpie­

czenie pracow ników państw ow ych.

W zakończeniu zw iązki ośw iadcza ją, że zorganizow ani ich członkow ie

„przystąpią

do akcji czynnefw .

D awno nie słyszano w Polsce ta­

kich ośw iadczeń.

M usi być fl*

skoro się je słyszy., N a to zwracam y uwagę^

gazowni łódzkiej

jednakże w skazali na niem oż­

ność w ypłacenia jej, ze w zględu na ciężką sytuację finansow ą gazow ni, ośw iadczając jednoczę śnie, iż zobow iązują się w ypła­

cić ją w chw ili, gdy sytuacja to um ożliw i, zebrani na w iecu, w w yniku burzliw ej dyskusji, po­

stanow ili

strajk przerwać i powrócić do pracy.

N orm alny dopływ gazu nastąpił już o godzinie 12-ej w południe.

otw arcie niezbędnego kredy#

tu zarządom K as C horych.

K redyt będzie m iał na celu eskontow anie w eksli praco#

daw ców , złożonych na pokry*

cie w kładek za pracow ników . D otychczas odpow iedzi od B anku G ospodarstw a K rajo#

w ego jeszcze nie otrzym ano.

serria —■ W atw aaw ianka dn, 28 b. w e godz. 12 i Legja C tarni (R adom f o godź. 15. W szystkie te m ecze odbę­

dą się w parku Sobieskiego.

W H arory, w C zechosłow acji zor­

ganizow ał m iejscow y klub narciarski na kongresow ej skoczni w ielki m ię­

dzynarodowy konkurs skoków z udzia łem 33 zaw odników m iędzynarodowej klasy, w tern kilku nietneów , anstryja- ków i trzech polaków . W yniki dzięki doskonałym w arunkom śnieżnym i sit.

nej konkurencji były doskonałe.

Pierw sze m iejsce zdobył m istrz Polski W ende (niem iecki zw iązek w C zecho­

słow acji) skokiem 46 m tr, (rekord skoczni). D alsze m iejsca zajęli*. 2) K oldovsky 3) Błm 4) Buchberger 5) G ąsienicza - Sieczka (Polska) 39 j 36 m etrów, 6) K rzeptow ski A ndrzej I (Pol ska) 36 i 37 s^ . 7) Lauer 8) Zaydel.

O rganłncju dobra. Potecy zaw odnicy byli bardzo ow acyjnie przyjm ow ani,

▼ A LK I ZA PAŚN IC ZE ▼ C Y R K U W A RSZAW SK IM

W yniki w alk w czorajszych:

1) K aran — K artek, be* rezultatu.

2) Lobm ayar zw ycięża Barottiego w rekordow ym czasie M sek.

3) G rueneisen — G ruenberga w 7 m . 4) G arkow ienko Thom sona w 26 m in.

5) Pinecki — W ildm an bez rezu ltatu . D ZISIA J W A LCZĄ :

1) Lobm ayer — W illing, 2) Brylla — T hom son 3) G rueneisen — Treader.

4) K arsch — G arkow ienko.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ogłoscenta na sir. od miejsca mlUmetrówego, na str. trzeciej i drugiej 40 gr. od miejsca milimetr., Ruch towarzystw 20 gr. od wiersza tekstowego. — Ogłoszenia tłumaczone,

le m aleje, dziedzina kredytu w ekslow ego anarchizuje się z dnia na dzień; szerzą się niele­.. galne operacje w efektyw nych dolarach, ale i to niew iele

posiedzenie sejm ow ej kom isji spraw zagranicznych, na której prem ier złoży ob szerc ne spraw ozdanie.. brojenia na m orzu

[r]

źnik, którem u utrzym anie żony w ydało się zbyt kosztowne, sprzedał ją za 24 szylingi i bu­.

G łosow anie jednakże nad tym w nioskiem odłożono do przyszłego poniedziałku.. Zloty

nenci nie mają prawa domagania się nledostarczonych numerów lub odszkodowania. od miejsca milimetrowego, na str. pierwszej 60 gr od miejsca milimetr., na str. trzeciej i drugiej 40

- Ogłoszenia tłumaczone, skomplikowane, z zastrzeżeniem miejsca oraz z nieczytelnym rękopisem przy każdym poszczególnym wypadku 25 procent nadwyżki — Z innych krajów 200