Wnaszym konkursie „Twarz na okładkę" zwyciężyła 15-letnia Aleksandra Jermako- wicz, uczennica Gimnazjum nr 2 w Słupsku. W nagrodę nasza lau
reatka wzięła udział w sesji foto
graficznej. Zdjęcia zostały wyko
nane w Studiu 17 przez Mariana Brzezińskiego, właściciela za
kładu foto Lab-Net w Słupsku i Studia 17. Ola była szczęśliwa, że może wziąć udział w profesjo
nalnej sesji i przed aparatem czuła się bardzo swobodnie.
- To wspaniały prezent na święta. Do końca nie wie
działam, że mama wysłała moje zdjęcie na konkurs. Powiedziała
mi dopiero, jak wygrałam. Aż się popłakałam ze szczęścia - mówi Ola.
Zdjęcie Oli wybrało jury redak
cyjne „Głosu" spośród kilkudzie
sięciu nadesłanych fotografii.
Urzekł nas jej dziewczęcy wdzięk, naturalność i ten błysk w oku. Oli marzyła się kariera mo
delki, ale niestety jest ciut za niska. W przyszłości planuje więc studiować medycynę. A na razie
chce się dostać do Liceum Ogól
nokształcącego nr 1 w Słupsku.
Ola, oprócz profesjonalnego portfolio ze swoimi zdjęciami, otrzyma jeszcze prezent niespo
dziankę. (MAG)
GŁOS SŁUPSKA
NS
Piątek 23 grudnia 2011 www.gp24.pl ^ ^ . , - — ' " — 1 [3 mutacja 0 ISSN 0137-9526 Indeks 348570
mmmm
rL 1
. . W
im-J
# L «
APTEKA
*?((*
Kupuj taniej!
Rabaty do 7 0 %
Codziennie . .
nowe oferty! „»
N O W A APTEKA W SŁUPSKU
APTEKA PRZYJAZNA PACJENTOM LEKI ZA GROSZE
SUPER PROMOCJE
Szukaj w Twojej ^ skrzynce pocztowej i naszych Aptekach
GŁOS SŁUPSKA T Y G U 0 N ! < V. VPSKA - V S T K:
76-200 Słupsk
ul. Henryka Pobożnego 19, czynne: 8:00-16:00 . tel. 59 848 8103, fax 59 848 8156
bo.gp24@mediaregionalne.pl 76-200 Słupsk
ul. Sienkiewicza 20, czynne: 8:00-16:00 Lidia Jabłońska tel./fax 59 842 66 08
lidia.jablonska@mediaregionalne.pl
504611K01H
::APTEKA
N A H U B A L C Z Y K Ó W
Słupsk, ul. Hubałczyków
pasaż handlowy Czerwona Torebka
WKRÓTCE OTWARCIE Zawsze TANIE LEKI bezpłatne glukometry, sprzęt diabetologiczny , kuchenne ,
! > zabudowy szaf
> do jachtów
* biurowe
Słupsk, ul. Banacha 27
I59/844-01-73,508-116-390j
1145211K03B
w
piątek 23 grudnia 2011 r. www.gp24.pl Głos Pomorza/Głos Słupska www.gp24.pi/fomm
Płacisz za zarabianie w sieci
PODATKI Chcesz sprzedać garnki czy lalki na aukcji internetowej? Uważaj, bo skarbówka może uznać, że prowadzisz w sieci działalność gospodarczą i zażądać zapłaty. Takie wezwania dostało już sześcioro mieszkańców regionu.
Sylwia Lis
sylwia.lis@mediareqionalne.pl
Teraz przed świętami Bo
żego Narodzenia wszelkie aukcje internetowe prze
chodzą prawdziwe ob
lężenie. Nie brakuje tych, którzy szukają prezentów pod choinkę, jak i tych, którzy chcą pozbyć się z domu niepotrzebnych rzeczy lub odrobinę zarobić.
Z tym handlowaniem przez internet trzeba uważać. Oka
zuje się, że w sieci nikt nie pozostaje anonimowy. Urząd skarbowy może uznać, że prowadzisz działalność go
spodarczą i wezwać cię do uiszczenia podatku.
Handlujesz i płacisz - W mijającym roku po
datkowym bytowski urząd skarbowy przeprowadził sześć kontroli, w których zaj
mowano się tematyką handlu prowadzonego za pośrednictwem Internetu - informuje Jacek Cza
piewski, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w By
towie. - Wysokość naliczo
nego podatku wahała się od 65 złotych do blisko czter
dziestu tysięcy złotych. Część tych zobowiązań została już zapłacona, a w stosunku do pozostałych urząd będzie prowadził dalsze czynności zmierzające do ich uregulo
wania. Te osoby nie zgłosiły nam sprzedawanych przed
miotów do opodatkowania, w związku z tym urząd sam naliczył zaległe należności podatkowe w podatku do
chodowym od osób fizycz
nych oraz towarów i usług.
Bytowianie sprzedawali bardzo różne rzeczy: akce
soria komputerowe, za
bawki, naczynia i inne wypo
sażenie kuchni, różne artykuły wyposażenia miesz
kania, maszyny rolnicze i inne. W każdym z tych przy
padków uznaliśmy, że stwierdzone czynności pole
gające na sprzedaży towarów za pośrednictwem intemetu należało opodatkować jako działalność gospodarczą.
Śledzeni w sieci
Skąd skarbówka wie, co, kiedy i w jakich ilościach sprzedajemy w sieci? - Infor
macje o podatnikach, którzy pomimo takiego obowiązku nie wykazują sprzedaży pro
wadzonej na aukcjach inter
netowych, urząd pozyskuje od prokuratury czy Izby Skar
bowej w Bydgoszczy, która to za pośrednictwem referatu do spraw handlu interneto
wego wyszukuje osoby uchy
lające się od zgłoszenia tego handlu do opodatkowania.
Informacje takie pozyski
wane są także w ramach wła
snego rozpoznania, prowa
dzonego przez pracowników naszego urzędu - mówi Cza
piewski.
Naczelnik oficjalnie nie potwierdza, ale pracownicy
0
* ś
Podatek w pigułce
• Podatek należy zapłacić od ka
żdego sprzedanego przedmiotu, który był w posiadaniu sprzeda
jącego krócej niż 6 miesięcy, (jednak nie jest to regułą).
• Wysokość podatku: dla osoby, której roczne dochody nie przekra
czają pierwszego progu, będzie to
18 proc.
• Kupując na aukcji od osoby fi
zycznej przedmiot droższy niż 1000 złotych, trzeba zapłacić podatek PCC.
Obowiązek spoczywa na kupującym, a sprzedawca nie zawsze informuje o tym w opisie aukcji.
• Zachowaj dokumenty potwierdza-
' jące daty transakcji, wysokość po
niesionych kosztów oraz uzyska
nych przychodów - cenę zakupu, cenę sprzedaży i wartość prowizji dla platformy aukcyjnej.
• Podatku nie zapłacisz w ogóle, gdy w ciągu roku nie zarobisz wi
ęcej niż 3013,37 zł
Przykład
Jeśli sprzedajemy na przykład ubrania po dziecku, nie musimy zgłaszać i płacić podatku, a gdy na przykład kupujemy 10 kurtek w hurtowni i sprzedajemy je na internetowej aukcji po to, by za
robić, musimy ten fakt zgłosić skarbówce.
kowy, gdzie kwota zobowi
ązania wynika z decyzii - mówi naczelnik. - W każdym jednak przypadku określony jest termin, w którym po
datnik jest zobowiązany uiścić należność. W sytuacji, gdy podatnik nie wywiąże się z tego obowiązku, urząd zo
bowiązany jest dochodzić za
płaty tego podatku w drodze egzekucji administracyjnej.
W tym celu, regułą, z okre
ślonymi odstępstwami, jest kierowanie do podatnika sto
sownego upomnienia do za
płaty. Jest to swoistego ro
dzaju przypomnienie podatnikowi o konieczności uiszczenia należności podat-
urzędów skarbowych z re
gionu słupskiego mówią, że informacje o zarobkowym handlu na portalach interne
towych docierają do nich w formie donosów.
To kto w końcu powinien płacić podatek? - W kwestii powstania obowiązku za
płaty podatku, nie ma to często znaczenia, czy okre
ślona czynność, która rodzi powstanie takiego obowi
ązku, wystąpiła jednorazowo, czy też występuje w sposób
ciągły - mówi Czapiewski.
- Wiele czynników wpływa na powstanie obowiązku za
płaty podatku: charakter danej czynności (podejście przedmiotowe); podmiot wykonujący daną czynność (podejście podmiotowe) oraz złożony system prawa po
datkowego określa nie tylko moment, ale i konieczność dokonania zapłaty określo
nego podatku. Dla przykładu wolne od podatku dochodo
wego są dochody ze sprze
daży produktów roślinnych i zwierzęcych pochodzących z własnej uprawy lub ho
dowli, przerobionych spo
sobem przemysłowym, jeżeli przerób polega na kiszeniu produktów roślinnych lub przetwórstwie mleka albo na uboju zwierząt rzeźnych i obróbce poubojowej tych zwierząt, w tym również na rozbiorze, podziale i klasyfi
kacji mięsa. Jednak ta sama sprzedaż produktów roślin
nych i zwierzęcych, ale po-
W mijającym roku łątkowym fcwski urząd carbowy przeprowadził sześć kontroli, w których
zajmowano się tematyką handlu prowadzonego za pośrednictwem intemetu.
nauczonego podatku wahała się od 65 złotych do blisko
czterdziestu tysięcy złotych.
Jacek Czapiewski, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Bytowie.
chodzących od innych osób, będzie podlegała opodatko
waniu. Należne podatki w ogromnej większości regulo
wane są poprzez podatników na zasadzie samoobliczenia.
Czapiewski podkreśla, że oznacza to, że podmiot zo
bowiązany do ich zapłaty sam dokonuje obliczenia i wpłacenia wyliczonej kwoty podatku, bez udziału organu podatkowego. - Niekiedy jednak, kwotę należnego po
datku ustala organ podat
kowej. Równocześnie infor
muje się podatnika, że nie
wykonanie powyższego spowoduje skierowanie sprawy na drogę postępo
wania egzekucyjnego. Czego następstwem jest zajęcie wy
nagrodzenia zobowiązanego, zajęcie środków pieniężnych na koncie bankowym zobo
wiązanego, odebranie rzeczy w miejscu zamieszkania zo
bowiązanego, a nawet ode
branie nieruchomości nale
żącej do dłużnika. 0
piątek 23 grudnia 2011 r. Głos Pomorza/Głos Słupska www.gp24.pl
H reklama
iliilSliil
z w i a s t M ) d & "Wam Ttaforą. M r n f i n ę .
i PROGRAM REGIONALNY
NARODOWA STRATEGIA SPÓJNOŚCI
UNIA EUROPEJSKA EUROPEJSKI FUNDUSZ ROZWOJU REGIONALNEGO
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
„Przebudowa boiska sportowego wraz z infrastrukturą towarzyszącą w Dębnicy Kaszubskiej - etap II", w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007 - 2013.
Przedmiotem tego projektu jest przebudowa boiska sportowego wraz z infrastrukturą towarzyszącą na terenie Gminy Dębnica Kaszubska. W ramach inwestycji zakłada się realizację następujących elementów zagospodarowania terenu:
1) Przebudowa ogrodzenia terenu i wykonanie ogrodzenia boiska 2) Wykonanie miejsc parkingowych, wykonanie ciągu pieszego 3) Wykonanie kręgu masztowego i masztów
4) Montaż oświetlenia oraz montaż ławek parkowych
5) Wydzielenie miejsc siedzących na trybunach dla osób niepełnosprawnych 6) Wydzielenie sektor dla kibiców gości
Inwestycja jest drugim - ostatnim etapem szerszego przedsięwzięcia. W l etapie przebudowano płyty boisk, wybudowano urządzenia lekkoatletyczne, trybuny i część ciągów komunikacyjnych.
Gmina Dębnica Kaszubska pozyskała 85% dofinansowania na realizację ww.
projektu w ramach RPOWP. Całkowita wartość inwestycji wynosi 398 206,72 zł.
Celem projektu jest stworzenie warunków do rozwoju, aktywizacji i integracji społeczności Gminy
Dębnica Kaszubska. Projekt, poprzez utworzenie kompleksu sportowo- rekreacyjnego, umożliwi społeczności lokalnej organizowanie i uczestniczenie w różnorodnych wydarzeniach sportowych i imprezach kulturalnych. Projekt ma służyć głównie integracji społeczności lokalnej, rozwojowi organizacji społecznych, jak również zmniejszeniu problemów w sferze patologii społecznych zwłaszcza na terenach popegeerowskich strukturalnie słabych, a do takich właśnie należy Gmina Dębnica Kaszubska.
1264011K03A
m ar LqŁ y\Ą(£o
SSożsao dVaio dzznLa o Olli
y
zczą±cui rriLzmu du ducha Lznui maizzn
yazy
BFimfll
" 1
P o n o w n y z b ó j c ó w A:;/; .; w l i p s k u . piątek 23 grudnia 2011 r. www.gp24.pl Głos Pomorza/Głos Słupska C & : l Z Z % d /
www.gp24.pl/fotogalerie
List napisany po rosyjsku, który zmienił całe życie
LUDZIE Święta Bożego Narodzenia, które Halina Woźniak ze Słupska w 2006 roku spędziła z rodzinami swoich sióstr w Słonimie na Białorusi, były wyjątkowe. Bo po 65 latach rozłąki.
Zbigniew Marecki
zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl
Było to tym bardziej za
skakujące, że przez lata pani Halina żyła w przeświad
czeniu, że wojna zabrała jej wszystkich najbliższych poza babcią Kazimierą Kupicz, która małą Halinkę po czasie wojennej tułaczki w ramach repatriacji w sierpniu 1945 roku przywiozła z Białorusi do Polski, na Ziemie Odzy
skane, do Szczecinka, gdzie znalazły nowy dom. I to jest pewne, bo wcześniejsze swo
je losy jej wnuczka znała dłu
go tylko z opowieści babci, a i one nie były do końca ścisłe.
- Do tej pory nie wiem, kiedy się właściwie urodzi
łam się. W każdym razie, gdy ostatni raz widziałam mamę, to miałam dwa miesiące albo
dwa lata
- wspomina pani Halina.
Z opowieści babci dowie
działa się jedynie, że urodziła się jako piąta córka Ireny i Zygmunta Szlendaków, któ
rzy przed II wojną światową mieszkali w Słonimie, mie
ście powiatowym w woje
wództwie nowogródzkim.
Tam jej ojciec służył jako lotnik w jednostce woj
skowej, a mama - polonistka z wykształcenia - była czyn
ną nauczycielką i wychowy
wała dzieci.
- Poza siostrami miałam także brata, który urodził się w lipcu 1930 roku i w tym samym roku zmarł. Widzia
łam jego grób i taka widniała na nim data śmierci - opo
wiada pani Halina.
Wyrzuciła wnuczkę z pociągu
Jednak to nie śmierć, a wojna gwałtownie zmieniła losy rodziny Szlendaków.
Prawdopodobnie w 1941 roku, gdy w Słonimie trwała sowiecka akcja wyniszczania jej mieszkańców, Kazimiera Kupicz z małym bagażem i najmłodszą wnuczką na rękach wsiadła do pociągu, który według radzieckich okupantów miał zawieźć Po
laków do Warszawy.
- Babcia zrobiła to, bo bała się iść do miejscowego ko
ścioła św. Andrzeja, w którym schroniła się spora grupa mieszkańców Słonima. Tam także miała pójść moja mama ze starszymi córkami - relacjonuje pani Halina.
Jednak wybór pociągu też nie okazał się szczęśliwy, bo gdy wyruszył w drogę, jego pasażerowie zorientowali się, że wcale nie jedzie na za
chód, w kierunku Warszawy, ale przeciwnie kieruje się na Wschód, może na Syberię.
- Po latach babcia opo
wiadała mi, że gdy ta wiado
mość dotarła do pasażerów, zaczęli oni wyrywać podłogę w wagonie i przez nią ucie
kali. Na to samo zdecydo
wała się moja babcia, ale przedtem zawinęła mnie w poduszkę i koc i wyrzuciła przez okno z pędzącego po
ciągu. Miała nadzieję, że może mnie ktoś znajdzie - opowiada pani Halina.
Choć siedzący na dachu pociągu czerwonoarmiści strzelali do Kazimiery Ku
picz, gdy znalazła się na to
rach, to świstające w powie
trzu kule nie dosięgły celu.
Kobieta przeżyła ucieczkę i odnalazła płaczącą w rowie obok torowiska wnuczkę.
- Babcia już nie zdecydo
wała się na powrót ze mną do Słonima, bo dowiedziała się, że mieszkańców miasta wymordowano w kościele św. Andrzeja. Była przeko
nana, że moja mama i sio
stry także znalazły się wśród ofiar tej zbrodni. Dlatego przez kolejne lata wojny tu
łała się ze mną po Białorusi.
Nie wiem, jak to przeżyła, ale chyba pomogła jej w tym znajomość kilku języków ob
cych, które poznała podczas studiów w Rostowie nad Donem, zanim z przymusu wydano ją za mąż za 30 lat starszego mężczyznę, który był moim dziadkiem Janem - wspomina pani Halina.
Przyszła we śnie z nakazem
Po latach odkryła, że po przybyciu do Polski jej babcia - prawdopodobnie ze stra
chu przed represjami - od
jęła sobie 14 lat i niechętnie mówiła innym o swoim przedwojennym życiu wy
kształconej kobiety z zamo
żnego domu. Ponieważ nie była przygotowana do pracy zawodowej, utrzymywała siebie i wnuczkę z drobnego handlu i żebractwa. Po czter
nastu latach, gdy już nie była w stanie tego robić, Halinka trafiła do pogotowia opie
kuńczego, a potem domu dziecka w Słupsku.
- W Słupsku zakochałam się w 1958 roku, gdy jadąc tramwajem, zobaczyłam pię
knie kwitnące róże przy obecnej ulicy Sienkiewicza.
Wtedy postanowiłam n a stałe osiąść w tym mieście - śmieje się.
W tym czasie w ogóle nie myślała o poszukiwaniu ro
dziny. Za to wyszła za mąż za kolegę z d o m u dziecka. Pra
cując w spółdzielni odzie
żowej „Słupianka", wieczo
rowo ukończyła także technikum ekonomiczne, bo zawodowo chciała zajmować
Mama pani Haliny i jej córki mieszkające na Białorusi. Od lewej: Irena, Krystyna, mama, Augusta
i Teresa. Fot. Archiwum rodzinne
Pani Halina z rodziną podczas wizyty w Słonimie w kwietniu 2006 roku. U góry od lewej: Pani Halina oraz Krystyna, Irena, szwagier Jura- mąż Ireny oraz Ałła.
się finansami, a ponadto uro
dziła dwóch synów. Po roz
wodzie, w latach 70., po
nownie wyszła za mąż za zawodowego wojskowego Zdzisława Wożniaka, z którym razem przeżyła 30 lat.
To on zaczął ją namawiać, aby pojechali do Słonima.
-Tyle lat przeżyłam sama, to i dalej mogę żyć bez wie
dzy o losach rodziny - mó
wiła, gdy kolejny raz wracał do pomysłu wyprawy na Bia
łoruś.
Zmieniła zdanie, gdy pew
nej nocy przyśniła się jej już
nieżyjąca babcia. Twoja ma
ma żyje. Idź i ją szukaj, usły
szała wówczas. - To zrób, co ci babcia każe - powiedział mąż, gdy m u opowiedziała swój sen.
Wtedy zaczęła gromadzić rodzinne dokumenty, a gdy poznała słupszczanina Zdzi
sława Stankiewicza, który też wywodził się ze Słonima, do
stała o d niego adres do pro
boszcza odbudowanego ko
ścioła św. Andrzeja w tym mieście i napisała list z prośbą o pomoc w odnale
zieniu krewnych. Choć obie
cała, że pokryje wszystkie koszty, to nigdy żadnej od
powiedzi nie otrzymała.
Pomoc w tej sprawie zaofe
rował jej dopiero kilka lat później teść jej młodszego syna, który jako członek za
rządu Towarzystwa Przyja
ciół Wilna i Grodna w Węgo
rzewie utrzymywał kontakty z Polkami na Białorusi.
To dzięki niemu n a po
czątku 2006 roku w ukazu
jącym się w Grodnie „Głosie znad Niemna" pojawiło się ogłoszenie o tym, że pani Ha
lina poszukuje rodziny.
Przeczytała je 90-letnia na
uczycielka, która uczyła jej siostry.
Witaj kochana siostrzyczko
- 22 lutego 2006 roku, w tłusty czwartek, gdy wra
całam do domu z pączkami, w skrzynce na listy znalazłam napisany po rosyjsku list z Białorusi, który zmienił moje życie. Zaczynał się od słów:
„Witaj kochana siostrzyczko".
Choć od 40 lat nie miałam kontaktu z językiem rosyj
skim, natychmiast zrozu
miałam prawie wszystkie słowa - mówi ciągle ze wzru
szeniem pani Hanna.
Wtedy dowiedziała się, że nadal żyją jej cztery siostry i że jej mama zmarła w 1996 roku, mając 88 lat. Odeszła z tego świata przekonana, że jej mama i córka zostały za
bite w jadącym na wschód pociągu. Natomiast ojciec zmarł w Warszawie, na kilka dni przed wybuchem po
wstania warszawskiego, gdy przedarł się do stolicy, ucie
kając ze Słonima przed re
presjami do rodziców.
W ciągu najbliższych kilku dni pani Halina tyle razy dzwoniła do sióstr na Biało
rusi, że wydała na to aż 600 zł.
Ale dzięki temu dowiedziała się, że jej najstarsza siostra Teresa mieszka w Sewasto
polu na Krymie, w Słonimie - Irena i Augustyna, a w Grodnie - Krystyna. Okazało się także, że jej mama po wojnie wyszła po raz drugi za mąż za Rosjanina, z którym miała syna Bogdana (zmarł w 1991 roku), i córkę Ałłę, która jest bardzo podobna do Haliny. Na tym nie koniec, bo w trakcie rodzinnych roz
mów wyszło na jaw, że w Polsce żyją dwie rodzone sio
stry mamy pani Haliny:
jedna w Słupsku, a druga we Wrocławiu. Z kolei w Ustce mieszka jej brat cioteczny z rodziną. - Zycie bywa jednak zaskakujące, bo z jedną z ciotek przez wiele lat musia
łyśmy się mijać w Słupsku, a nic o sobie nie wiedziałyśmy.
Na szczęście zdążyłam po
znać wszystkie siostry, choć Augustyna wkrótce po na
szym spotkaniu zmarła - mówi pani Halina.
Choć bardzo się cieszy z odkrytej na nowo rodziny, to i tak ma świadomość, że już nic jej nie wróci lat, które sio
stry przeżyły bez niej, gdy były uczennicami, wycho
dziły za mąż albo rodziły swoje dzieci. Jej przeżyć też nie znały. Na szczęście są te
lefony, internet, listy i kartki świąteczne, które pozwalają umacniać odtworzone ro
dzinne więzi. E
nas Sylwia Lis
sylwia.Hs@mediareqionaine.pl
# 9 7 770125 Jwgodz. 13-18
Słupsk
a k c j g ^ r e ^ a k c j a www.gp24.pl Głos Pomorza/Głos Słupska piątek 23 grudnia 2011 r.
Nie chcę się stąd wyprowadzić
PROBLEM Administracja odcina mi instalacje, nasyła straż miejską i chce mnie przenieść do rudery - poskarżył się mieszkaniec ulicy Skłodowskiej w Słupsku, który tymczasowo mieszka w pomieszczeniu gospodarczym.
Grzegorz Bryszewski
qrzeqorz.bryszewski@mediareqionalne.pl
Nasz czytelnik - Józef Prawko jest zameldowany w mieszkaniu przy ulicy Skło
dowskiej 11 w Słupsku, od kilku lat mieszka jednak w parterowym pomieszczeniu gospodarczym, które udo
stępnili mu sąsiedzi. Słupsz- czanin pojawił się w naszej re
dakcji ze swoimi sąsiadami, aby poprosić o pomoc w wy
jaśnieniu swojego problemu.
Bo niedawno otrzymał list od PGM, w którym administrator domaga się niezwłocznego opuszczenia lokalu, zapowie
dział także odłączenie insta
lacji.
-To pomieszczenie gospo
darcze zaadaptowaliśmy wspólnie z mężem kilkanaście lat temu. Udostępniliśmy je do zamieszkania panu Józe
fowi, żeby mógł się wyrwać z mieszkania, które jego brat za
mienił w melinę pijacką. Pan Józef jest bardzo dobrym i spokojnym sąsiadem, który pomaga nam w wielu spra
wach. Nie rozumiemy, czemu nagle musi się przenieść do własnego mieszkania, które wygląda jak po przejściu hu
raganu - podkreśla sąsiadka pana Józefa, która w redakcji
„Głosu Pomorza" poprosiła nas o interwencję.
Pan Józef zaprosił nas do swojego mieszkania i opro
wadzając nas po nim, pod
kreślał, że miał tam wszystkie niezbędne instalacje po
trzebne do skromnego życia.
- Tu mam mały kran, tutaj podłączenie do prądu i małą toaletę. Jest trochę ciasno, ale nie potrzebuję więcej miejsca.
Niestety, administracja nasyła na mnie straż miejską, nie
dawno odcięto mi wodę i prąd. Nie wiem, co mam dalej robić, bo na dworzu robi się przecież coraz zimniej - skarży się słupszczanin.
W dokumencie, który otrzymał pan Józef od PGM, znajduje się informacja, że po
winien on wrócić do miesz
kania, w którym jest zameldo
wany. Nasz czytelnik jest gotów to zrobić, jeśli admini
strator dotrzyma swoich.
obietnic.
- To mieszkanie od wielu lat znajduje się w katastro
falnym stanie. Odcięto tam też prąd, gaz i wodę, a admini
strator obiecał mi, że wykona prace hydrauliczne w ła
zience, żeby nadawała się ona do użycia. Niestety, nic takiego nie miało miejsca. Teraz chcą mnie natomiast wygonić z po
mieszczenia gospodarczego do rudery, w której po prostu nie da się żyć - argumentuje słupszczanin.
Rozkład budzi emocje
PROBLEM Pani Wiesława skarży się na rozkład autobusów miejskich w czasie świat.
Jestem załamana - mówi pani Wiesława, która mieszka przy ulicy Zygmunta Augusta w Słupsku. - Nie wiedziałam, że tak urzędnicy tną kursy. Najpierw dowie
działam się, że autobusy w ogóle nie będą jeździć, potem informację zdemen
towano. A teraz okazało się, że przez święta nie będzie je
ździła linia numer 9. Zawsze w święta odwiedzam groby bliskich, ten autobus najbar
dziej mi pasował.
Marcin Grzybiński, za
stępca dyrektora Zarządu In
frastruktury Miejskiej w Słupsku, mówi, że nie ma już szans na korektę w świ
ątecznym rozkładzie jazdy.
- Harmonogram został już zamknięty - mówi. - Tyle linii, ile mogliśmy, tyle wy
puściliśmy. W święta kursują
PODZIĘKOWANIA ZA POMOC
linie nr 1 i 15. Jedynka prze
jeżdża przez ulicę Armii Kra
jowej. Stąd na cmentarz nie jest już strasznie daleko.
Przypominamy świ
ąteczny rozkład jazdy miej
skich autobusów.
24 grudnia autobusy kur
sują linie 1 i 15 według roz
kładu świątecznego od godz.
12,26 grudnia: kursują linie 1 i 15 według rozkładu świ
ątecznego od godz. 9.
0 godz. 4 - 2 7 grudnia do 30 grudnia według rozkładu powszedniego, zawieszona jest też linia nr 8. Natomiast 31 grudnia według rozkładu
sobotniego bez linii 8, do niczeń.
godz. 18.
1 stycznia: kursują linie 1 i 15 w g rozkładu świątecznego od godz. 12, od 2 stycznia: od
Pisz
Na stronach Akcja Redakcja pi
szemy o tym, o czym informują nas czytelnicy. Na Wasze sygnały czeka dziennikarka Sylwia Lis.
Jeśli widzą Państwo coś, co Was zdenerwowało, poinformujcie nas o tym. Pod adresem:
sylwia.lis@mediaregionalne.pl czekamy na e maile z opisem sy
tuacji.
Zachęcamy też do przesyłania nam fotografii. Interwencje można również zgłaszać pod nr.
teL: 697 770125.
godz. 4 obowiązuje standar
dowy rozkład jazdy bez ogra-
(ZIDA)
Podyskutuj na naszym iomm:
www.gp24,pl/fomm
Okazano mi wielkie serce Do redakcji zadzwonił Dariusz Okrój ze Słupska, który za na
szym pośrednictwem chciałby podziękować pani Annie Seme- nowicz i kierownictwu Miej
skiego Ośrodka Pomocy Ro
dzinie w Słupsku.
- Nigdy nie korzystałem z żadnej pomocy, ale w życiu bywa różnie - mówi pan Dariusz. - Nie dość, że sam wychowuję
dziecko, to jeszcze niedawno straciłem pracę. Strasznie bałem się o to, jak spędzimy te święta - żali się mężczyzna. Zdespero
wany postanowił skorzystać z pomocy MOPR-u. - Na wiele nie liczyłem, zresztą nie do końca wiedziałem jak się starać o taką pomoc, jakie dokumenty trzeba złożyć i do kiedy, ale w MOPR pomogli mi dopełnić formal
ności - mówi pan Dariusz. Pan
Dariusz otrzymał od MOPR-u pomoc finansową i paczkę pełną słodyczy dla dziecka. - Nie spo
dziewałem się, że pomoc nadej
dzie tak szybko i w dodatku będzie tak satysfakcjonująca.
Pracownicy MOPR-u stanęli na wysokości zadania. Dzięki nim będziemy mogli spędzić miłe święta. Za co serdecznie dzi
ękuję - dodaje mężczyzna.
(NK)
BANK POMOCY
Czytelnicy pomagają czytelnikom
Oddam
m Pan Marcin ze Słupska ma do oddania żwir. Odbiór wła
snym transportem. Kontakt:
504663107 (od godz. 10).
E Pani Aneta ze Słupska ma do oddania lodówkę. Odbiór własnym transportem. Kontakt:
888 913 824 (od godz. 10).
H Pan Andrzej z Widzina ma do oddania ziemię. Odbiór wła
snym transportem. Kontakt:
506 691 743 (od godz. 10).
W Pan Zygmunt ze Słupska ma do oddania łoże małże
ńskie. Odbiór własnym trans
portem. Kontakt: 504 091 384 (po godz. 8).
Potrzebuję
M Pan Adam ze Słupska prosi o pralkę. Kontakt: 886 533113.
11 Pan Marian ze Słupska prosi o szafę. Kontakt: 511 706 900.
W Pan Arkadiusz ze Słupska prosi o telewizor. Kontakt: 530 054 569.
E Pani Sylwia z Dębnicy Ka
szubskiej prosi o artykuły spo
żywcze. Kontakt: 514 503 582.
m Pani Izabela ze Słupska prosi o tapczan dziecięcy. Kon
takt: 59 842 2626.
I I Monar Markot w Gałęzi- nowie prosi o pralkę i artykuły spożywcze. Kontakt: 609 351 169.
IPani Bożena ze Słupska prosi o pralkę. Kontakt: 518 489 141.
E Pani Renata ze Strzelina prosi o pralkę. Kontakt: 794 348 278.
M Pani Barbara z Jezierzyc prosi o kuchenkę gazową. Kon
takt: 667 530 247.
0 Pan Andrzej z Widzina prosi o gruz. Kontakt: 506 691 743.
0 Pani Magdalena ze Słupska prosi o pralkę. Kontakt:
697 507 270.
# Pani Elżbieta ze Słupska prosi o pralkę. Kontakt: 788 266 646.
H Pani Anna ze Słupska prosi o dużą lodówkę. Kontakt: 531 310 209-pani Anna.
E Pan Jerzy ze Słupska prosi o zamrażarkę. Kontakt: 667216 915.
E Pan Robert z Jezierzyc prosi o kuchenkę gazową. Kon
takt: 665 912 892.
E Pani Ewa z Dębnicy Ka
szubskiej prosi o przybory szkolne dla pięciorga dzieci.
Kontakt: 697 297 982.
m Pani Krystyna z Dębnicy Kaszubskiej prosi o kuchenkę gazową z butlą. Kontakt: 516 548 583.
E Pani Agnieszka ze Słupska prosi o ubranka dla półrocznej dziewczynki i starszych dzieci.
Kontakt: 513 097 269.
E Pani Alicja ze Słupska prosi o ciuszki i zabawki dla rocznej dziewczynki. Kontakt: 516 279 398.
E Pan Tadeusz ze Słupska prosi o odzież i obuwie dla po
nadrocznej dziewczynki oraz o lodówkę. Kontakt: 510 930 639.
E Pan Krystian ze Słupska prosi o telewizor i segment.
Kontakt: 691 022 236.
E Pan Marian ze Słupska
prosi o szafę. Kontakt: 511 706 900.
E Pani Iwona ze Słupska prosi o komodę. Kontakt: 609 576923.
E Pani Janina ze Słupska prosi o dywan i wersalkę lub fotel rozkładany. Kontakt: 503 698847.
W Pan Tomasz ze Słupska prosi o kuchenkę gazową i meble kuchenne/Kontakt: 530 914097.
W Pan Marek ze Słupska prosi o dwie wersalki. Kontakt: 791 609 046.
W Pan Marian ze Słupska prosi o telewizor. Kontakt: 511 706 900.
H Pani Ewa z Dębnicy Ka
szubskiej prosi o pralkę. Kon
takt: 721 573 961.
E Pan Robert ze Słupska prosi o pralkę automatyczną.
Kontakt: 796 937 313.
E Pani Joanna ze Słupska prosi o pralkę automatyczną.
Kontakt: 724 251 987.
E Pan Mirosław ze Słupska prosi o rogówkę lub wersalkę.
Kontakt: 515 316 709.
E Pani Ewa ze Słupska prosi o pralkę i dywan. Kontakt: 508 685481.
E Pan Adam ze Słupska prosi o telewizor i meble kuchenne.
Kontakt: 883 980949.
Rzeczy do oddania można zgłaszać e-mailowo
pod adresem:
daniel.klusek@mediaregio- nalne.pl a także telefo
nicznie pod numerem 59 848 8149.
(DMK)
- Administrator chce mnie wyrzucić do rudery. I nie chce wykonać obiecanego remontu - skarży się Józef Prawko, mieszkaniec ulicy Skłodowskiej.
PGM sytuację widzi w zupełnie inny sposób. Fot. t t e opar.
Co na to administrator?
Aleksandra Podsiadły, rzecznik prasowy PGM, po
twierdziła nam, że admini
stracja zobowiązała się do oszklenia okien oraz do do
prowadzenia wody i montażu kranu.
- Ibkie prace zostaną wy
konane - zaznacza rzecznik. - A zły tan techniczny lokalu spowodowany jest tym, iż od chwili jego opuszczenia przez pana Prawkę nie były wyko
nywane żadne prace remon
towe, a osoby uprawnione do zamieszkiwania i zajmowania się mieszkaniem nie intereso
wały się, co dzieje się wlokalu.
Warto dodać, że do miesza kania jest doprowadzona in
stalacja elektryczna i posia
dało ono licznik do pomiaru energii, który jednak został przez pana Prawkę samo
wolnie i nielegalnie zdemon
towany, a następnie założony przy komórce. Z kolei brak
gazu jest konsekwencją za
dłużenia względem gazowni.
Przedstawicielka PGM wy
tłumaczyła nam także, że w pomieszczeniu gospodar
czym pan Prawko zamiesz
kuje nielegalnie, a admini
strator od czterech lat próbował doprowadzić do do
browolnego opuszczenia tego lokalu i powrót do mieszkania.
- Mieszkaniec ulicy Skło
dowskiej nie dostosował się do ostatniego naszego pisma
w tej sprawie, co w konse
kwencji doprowadziło do roz
poczęcia procedur przygoto
wania komórki do rozbiórki poprzez odcięcie wody i in
stalacji elektrycznej. Komórka jest własnością miasta i zo
stanie rozebrania w wyniku decyzji po dokonaniu po
działu geodezyjnego, który z kolei ma poprzedzić przygo
towanie gruntu do sprzedaży - tłumaczy Aleksandra Pod
siadły. H
i iio
piątek 23 grudnia 2011 r. Głos Pomorza/Głos Słupska www.gp24.pl daniel.Wusek@mediaregionalne.pl
Słupsk DYŻURY APTEK
Ratuszowa, ul. Tuwima 4, tel.
59 842 49 57 KINO
Rejs nieczynne;
INFORMAGA TURYSTYCZNA Czynna poniedz.- piątek w godz. 8-16, tel. 059 842 0791;
59 842 43 26.
KOMUNIKACJA
PKP 118 000; 22194 36; PKS 59 842 42 56; dyżurny ruchu 59 843 71 10; MZK 59 848 93 06; Nord Express 59 843 23 4 1
WAŻNE
Szpital: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Im. Janusza Korczaka, ul. Hubalczyków 1, informacja telefoniczna 59 846 0100; Policja - 997; ul. Rey
monta, tel. 59 848 06 45; Straż Miejska 986; 59 843 32 17;
Straż Gminna 59 848 59 97;
Straż Pożarna 998; Pogotowie Ratunkowe 999; Pogotowie Energetyczne 991; Pogotowie Gazownicze 992; Pogotowie Ciepłownicze 993; Pogotowie Wodno-Kanalizacyjne 994.
Ustka DYŻURY APTEK
Ustka: piątek Jantar, ul. Grun
waldzka 27 a, tel. 59 814 46 72; sobota Nadmorska, Mary
narki Polskiej 31, tel. 59 814 77 70; nledzlela-poniedzlałek Ustecka, ul. Żeromskiego 5, tel.
59 814 98 17.
WAŻNE TELEFONY
Pogotowie Ratunkowe - 59 814 70 09; Kapitanat Portu - 59 814 44 30; Urząd Celny - 59 814 46 37; Straż Miejska - 986,5981467 61,0697 696 498; WOPR - 601100 100.
USŁUGI MEDYCZNE
Wojewódzki Szpital Specjali
styczny, ul. Mickiewicza 12 tel.
59 814 69 68; Poradnia Zdrowia POZ, ul. Kopernika 18, tel. 59 814 60 11. Pod Orłem, ul. Wojska Polskiego 27, tel. 59 82213 89.
INFORMACJA TURYSTYCZNA Tel. 59 814 7170, czynna po- niedz. w godz. 9-17; wtorek-pi- ątek w godz. 8-16, fax 59 814 99 26.
TELEFONY GOSPODARCZE Urząd Skarbowy w Słupsku - 59 845 34 00,
Schronisko dla Zwierząt - 59 842 29 59,
Urząd Celny w Słupsku - 59 848 5103
Słupska Izba Przem. Handl. - 59 842 50 98,
Słupskie Stow. Inicjatyw Go
spodarczych - 59 841 30 32
Informator płatny
USŁUGI POGRZEBOWE
SŁUPSK: Kala, telefon alarmowy 195-88, ul. Armii Krajowej 15, telefon 59 842 8196, 601 928 600, H. K. Banachowie; Zteteń - (24 hZ dobę) telefon 502 525 005, 501310 505 i 501 310 352, biuro ul. Kaszubska 3A, tel. 59 841 1315; Hades, Kopernika 15, cało- dob.: tel. 59 842 98 91,601663 796. Winda pogrzebowa przy grobie; Hennes, ulica Obrońców wybrzeża % (całodobowo) numery telefonów 59 842 84 95 lub 604 434 441. Winda pogrzebowa i namiot przy grobie.
KANTOR
SŁUPSK: Miami Nice: Podkowa, ul. Starzyńskiego, nr tel. 59 841
70 31; Złoty Róg ul. Murarska, nr tel. 598420302.
STOMATOLOG
SŁUPSK: Protetyka, implanty, tel.
59842 9824,
www.denSfstasiKHHmiwsld.pl KEBAB
SŁUPSK: Pizzeria Merano czynna poniedziateksobota w godz. 10.00- 23.00, niedziela 12.00-23.00;
dowóz - Słupsk, Królowej Jadwigi 7, teł. 59 845 53 53.
MOTORYZACJA
SŁUPSK. Klimatyzacja i mecha
nika samochodowa, pełen serwis, NISKIE CENY, ul. Kopernika 27a, tel. 59 842 33 82,602 294 682.
W święta pracują
INFORMATOR Sprawdź, jak w twoim mieście w święta kursują autobusy, gdzie pomoc medyczną lub w razie awarii.
Natalia
Kwapisz-Daszczyńska
natalia.kwapisz@mediareqionalne.pl
W Wigilię wielkopowierz- chniowe sklepy i galerie han
dlowe będą otwarte krócej niż zwykle, a w pierwszy i drugi dzień świąt zostaną za
mknięte. Czynne będą za to mniejsze sklepy. Oprócz tego podpowiadamy, jak w te dni będzie funkcjonowała ko
munikacja, gdzie udać się do apteki i lekarza oraz do kogo dzwonić w razie awarii elek
trycznej lub hydraulicznej.
HANDEL
Galerie handlowe:
• Centrum Handlowe Jantar, uL Szczecińska 58
Galeria Handlowa: Wigilia 9-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne; Hiper
market Real 8-15, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Galeria Słupsk, uL IXi- wima 32-33 - wigilia 9-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Galeria Podkowa, ul.
Starzyńskiego 6-7
Galeria Handlowa: Wigilia 10-16, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne; Supermar
k e t Wigilia 8-16, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne Centra handlowe:
•Wokulski, ul. Kołłątaja 1 Wigilia 10-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Hala pod Wieżą, ul. Ba
nacha 6a - 24.12 - 6-14,25 i 26.12 nieczynne.
• Targowisko n a ul. Wol
ności-24.12-8-14, 25 i 26.
12 nieczynne.
Hiper- i supermarkety:
• Real, ul. Szczecińska 6 Wigilia 8-15, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Biedronka (wszystkie sklepy)
Wigilia do godz. 14, pierw
szy i drugi dzień świąt nie
czynne.
• Kaufland, ul. Kołłątaja 25 Wigilia 7-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Lidl (wszystkie sklepy) Wigilia do godz. 14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
•Netto (wszystkie sklepy) Wigilia 7-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Sam Czar Top Market (ul. Mostnika 2 i Dmow
skiego 8)
Wigilia 8-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Stokrotka, ul. 11 Listo
pada 4
Wigilia do godz. 15, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Piotr i Paweł, uL Wspól
n a 1 (CH Pod Wiatrakami w Bolesławicach)
Wigilia 8-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Bomi, uL Wolności 6 Wigilia do godz. 15, pierw
szy i drugi dzień świąt nie
czynne.
•Sieć 34,uL 11 listopada 9 Wigilia 7-16, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
Sklepy osiedlowe:
• Sklep ogólnospożywczy przy ul. Paderewskiego 30
Wigilia 6-16, pierwszy dzień świat 12-22, drugi dzień świąt 9-22
• Sklep spożywczo-mo- nopolowy Bajka przy ul.
Mostnika 7
Wigilia do godz. 17, pierwszy i drugi dzień świąt 6-18
• Sklep monopolowy przy ul. Rzymowskiego 2a/l (przy pizzerii Planetarium) Wigilia 10-17 i 21-24,
W święta autobusy kursują według specjalnego rozkładu świątecznego.
pierwszy i drugi dzień świąt 10-22
• Sklep monopolowy przy aL 3 Maja 77/4 (w Fa- lowcu) Wigilia 10-17 i 21-24, pierwszy i drugi dzień świąt 10-22
• Alkohole u Kamyka przy ul. Reymonta 10 Wigilia 10-16, pierwszy i drugi dzień świąt 14-22
• Sklep Browarium przy uL Konopnickiej 13c Wigilia 10-14, drugi dzień świąt 14- 20
Drogerie:
• Rossmann, ul. Mickie
wicza 61 i Wojska Polskiego 28-29 (wCH Jantar zgodnie z godz. pracy centrum) Wigilia 10-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
Sportowy:
• Decathlon, ul. Wspólna 1 (CH Pod Wiatrakami w Bo- lesławicach) Wigilia do godz.
15, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
Inne:
• Galeria Sztuki Współ
czesnej Nowa Brama, PI.
Zwycięstwa 12, Wigilia 10-14, pierwszy i drugi dzień świąt nieczynne.
• Kwiaciarnia La FLOR AnnalXileja, ul. Mickiewicza 45 a, Wigilia 10-15, pierwszy i drugi dzień świąt na tel.
601-918-044
• Kwiaciarnia przed ko
ściołem Mariackim, 25 i 26.12 w godz. 10-17
Kawiarnie i puby:
• Orient Cafe, ul. Nowo- bramska2
Wigilia 10-15, pierwszy dzień świąt 16-23, drugi dzień świąt 14-23
• Piwiarnia Warka, ul. A.
Łajming3
pierwszy i drugi dzień świąt od godz. 17
Biuro Pogody Calvus Krzysztof Śclbor
I Pogoda dla Pomorza
Prognoza dla Bałtyku Stan morza (Bft) Siła wiatru (Bft) Kierunek wiatru
2 2-3 SW Piątek 23.12.2011 r.
W ciągu dnia przewaga chmur i od zachodu możliwe będą słabe opady deszczu oraz mżawki początkowo opady mogą być marznące. Wszędzie pojawi się odwilż. Temperatura wzrośnie do 2:4 "C. Wiatr z południowego- zachodu, słaby. W nocy przeważnie mglisto i bez mrozu.
Pogoda na jutro Na Pomorzu pochmurno z przejaśnieniami i do południa okresami może pokropić słaby deszcz. Temperatura maksymalnie wzrośnie do 4:56 C. Wiatr północno-zachodni, umiarkowany.
Astronomia
Wschód Słońca o 08:07, Zachód Słońca o 15:26
z
15 km/h
o % L 4
Świnoujście
SZCZECIN
1015 hPa. f
U&a
Lębork Wejherowo
Hel
[vES Darłowo , o SŁUPSK
Sławno # B 3 f f l
Mielno Kołobrzeg ° KOSZALIN
• 3 H
Ka&zy GffAŃSK
Bytów Kościerzyna Białogard o
Połczyn-Zdrój
Miastko m
Szczecinek « Gdański
Człuchów /
10 km/h Drawsko
Pomorskie Stargard j d * K U Szczeciński ' * *
[OE£
W & z
mm I B I
4" 3° 6 ° 6° 5° 5°
Orientacyjna prognoza na tydzień Początek zimy bez śniegu i wszędzie zdecydowana odwilż. Również w nocy na mróz nie ma co liczyć.
Okresami pokropi deszcz i od niedzieli możliwy silniejszy wiatr.
Pogoda dla Polski Gdańsk Kraków Lublin Olsztyn Poznań Toruń Wrocław Warszawa
Karpacz Ustrzyki Dolne Zakopane
Pogoda dla Europy
2 °
-1°
1 °
1° 4°
5°
1 °
Londyn 11° 8 ° Paryż 10° 7°
Rzym 13° 13°
Berlin 7° 6°
Dublin 10° 8°
Oslo 5° 3°
Wiedeń 5" 6°
Madryt 15° 13°
Lwów -1° -3°
Moskwa -3° -5°
pogodnie zachmurzenie umiarkowane przelotny deszcz mgta V marznąca mgła śliska droga marznąca mżawka
przelotne deszcze i burza pochmurno mżawka ciągły deszcz marznący deszcz zamieć śnieżna A opad gradu . kierunek i prędkość wiatru
4 ciągły deszcz i burza przelotny śnieg ciągły śnieg temp. w dzień E T O temp. w nocy temp. wody
przelotny śnieg z deszczem ciągły śnieg z deszczem grubość pokrywy śnieżnej t e l l hPa \ ciśnienie i tendencja