O le s n o : C z y E d w a rd F la k c h c e b y ć s ta r o s tą ? s tr. 8
T A m i m
Tadeusz MałeckiS K L E P M IĘ S N O - W Ę D L IN IA R S K I
“ TADEUSZ”
P O W IA T U KLUCZBORK - OLESNO
K lu c zb o rk , ul. Ś c ie g ie n n e g o 10 ISSN 1731 ■ 9897 Indeks 381314 Nakład 5000 cena 2 zł ( 0%VAT) Nr 16 rok III Czwartek 20 kwietnia 2006 r. łtaszamy na zakupy
Kluczbork - Ligota G.:
U d e rz o n y w tw a rz s tra c ił p rz y to m n o ś ć
Z n a l e ź l i 4 9 c i a ł
“Kto*" a.c.
P iekarnia K ujakow lce O órne
I4 5 13 5
Pieczyw o b e z kon serw an tów i polepszaczy, w ypiekane tradycyjną m etodą na naturalnym za k w a sie w piecu węglowym.
Ż y czy m y sm a czn e g o !
EXTRA MASŁA smak z Olesna
str. 4
Praszka:
M a ją d o ś ć d z iu ra w e j d ro g i
str. 3 Program TV
na 7 dni
Rudniki:
P o w s ta n ie C e n tru m R e k re a c y jn e
str. 13
W o je w ó d z tw o c z ę s to c h o w s k ie
- re a k ty w a c ja ?
str. 10
r a I r l o m a
) 7 ^ s ■ ■ s r a a / / e / a i
jb r * /fó ’e n a /j£ m . . . z e ¿ n t a M e m
077-4-18-28-37
Rok założenia 1977
> C t / * . 7 f I W * - *
Po zakończonych niedawno pracach ekshum acyjnych w Jaworznie, przyszła kolej na Rudniki. Znaleziono tam 49 ciał żołnierzy niem ieckich
i radzieckich “w łasow ców ”. str. 12 i 13
■
w o k ó ł nas KULISY
P O W IA T U 1 6LANY PONIEDZIAŁEK WY
JĄTKOWO SPOKOJNY Tegoroczny tradycyjny lany poniedziałek według komunikatu Komendy Głównej Policji prze
biegał wyjątkowo spokojnie. Ta
ka ocenę przedstawił przedstawi
ciel biura prasowego KG Policji Marcin Szyndler: W poniedzia
łek policja nikogo nie zatrzymała za chuligańskie zachow ania związane z polewaniem wodą.
Spokojny przebieg tegorocznego śmigusa-dyngusa to efekt wzmo
żonych patroli policji na ulicach oraz zatrzymywania chuliganów w poprzednich latach.
Ponadto - według oceny po
licji - polewaniu w odą na świe
żym powietrzu nie sprzyjała tak
że pogoda. - Było dość chłodno, w wielu miejscach deszczowo, więc na ulicach było niewielu spacerowiczów, a polewający nie widzą wielkiej radości w tym, aby oblewać innych, gdy pada deszcz - mówi Szyndler.
KOALICJA NIEMAL GOTOWA Lider PiS Jarosław Ka
czyński na wspólnej konferencji prasowej z Andrzejem Leppe
rem i prem ierem K a z i m i e r z e m M arcinkiew iczem zapewnił, że Polska i Polacy będą mieli teraz, to czego oczekiw ali od 6l miesięcy:
- Wszystko je s t na najlepszej drodze. Polacy mogą być przeko
nani, że mają w końcu to na co czekali, czyli w iększościow y rząd, który będzie zm ieniał Pol
skę. Nie minie dużo czasu po świętach, kiedy będzie to zała
twione. Chcemy to zrobić ja k najszybciej, je ś li chodzi o nasze
dwie partie właściwie jesteśm y do tego gotowi, ale szanujemy innych partnerów i od nich to za leży. Sądzę, że nie minie dużo czasu p o świętach, kiedy to bę
dzie załatwione .Nasze dwie p a r
tie mają bardzo dużą część Sejmu i mają podstawy sądzić, że są w stanie zyskać te brakujące glosy, ale my nie chcemy żadnych gier, dróg na skróty, chcemy uczciwe
go porozumienia. To jed yn y p o wód, dla którego nasze podpisy nie są składane dziś p o d osta
teczną w ersją porozum ienia - oświadczył lider PiS.
Andrzej Lepper: Chcemy tej koalicji, która m a '
program solidarne
go państw a, p a ń stwa, które będzie w drażać p o litykę prorodzinną, proro-[
zwojową, program, który stawia na gospodarkę i widzi problemy finansow e państwa. Oczywiście j a podtrzym uję nasze stanowisko i tu nie ma żadnych przeciw wskazań co do mojej fu n kcji w p rzyszłym rządzie. Słuchałem konferencji pana premiera i pan prem ier powiedział, że koalicja ta je s t koalicją dobrą. Nie było żadnej wypowiedzi, że je s t to przymus. Absolutnie nie. Jest ko
alicja, j a tak usłyszałem i jestem zadowolony z tego, co pow ie
dział pan premier.
Kazimierz Mar- w w yw iadzie dla Premier
cinkiew icz Dziennika:
- W moim przekonaniu mar szalek Andrzej Lepper po winien w ziąć re sort rolnictwa. To byłoby dobre roz
wiązanie.
Jest cała gama spraw do pokiero
wania: kwestie paliw a rolnicze
go, współpracy z Ukrainą, Rosją, UE. To kluczowe problemy dla wsi i całej Polski. A rozwój wsi to jed en z priorytetów rządu koali
cyjnego.
WICEPREMIER ZA DRZWIAMI
Wiele wskazuje na to, że Andrzej Lepper jednak będzie w iceprem ierem . Warto więc
MIĘDZYNARODOWY
PRZEWÓZ OSÓB
POLSKA - NIEMCY - HOLANDIA
O fe ru je m y :
W y n a je m s a m o c h o d u
- w y c ie c zk i ^
-w e s e la ^
- p rzys ięg i
Zapewniamy:
O W yso ki k o m fo rt O K lim a ty z a c ję O M ilą I fa c h o w ą
o b s łu g ę
Oferujemy odbiór spod domu i dowóz pod wskazany adres
tel. 448 625 810 012, +48 606 883 395, +48 500109 507
jeszcze raz przypomnieć, że cią
żą na nim trzy prawomocne wy
roki za przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego. Tym
czasem w ustawie o ochronie in
form acji niejaw nych zapisano że: ... osoby skazane praw om oc
nym wyrokiem za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia p u blicznego nie mogą być dopusz
czone do pra cy lub pełnienia służby na stanowisku albo do wy
konywania prac zleconych, z któ
rymi łączy się dostęp do informa
cji niejawnych stanowiących ta
jem nicę państwową.
Gazeta Wyborcza w związ
ku z tym zauważa, że: praw o
mocnie skazany nie ma szans na dostęp do tajemnic Unii Europej
skiej i NATO. W praktyce będzie to wyglądało tak, że nie będzie mógł uczestniczyć w tych posie
dzeniach rządu czy rozmowach międzynarodowych, gdzie będą wykorzystywane informacje taj
ne.
25 GROSZY WIĘCEJ NA KAŻDYM LITRZE PALIWA
Coraz częściej różni przed
stawiciele rządu wspom inają o konieczności przyw rócenia .zdjętych rok temu 25 groszy ak
cyzy na benzyny. Ostatnio wypo
wiedział się na ten temat dla PAP wiceminister finansów Jarosław Pietras:
- Nie ma nigdy dobrego mo
mentu, żeby wracać do wyższej akcyzy, czy jakiegokolw iek wyż
szego podatku. Powinniśmy je d nak to zrobić zgodnie z przedsta
wionym przez wicepremier Zytę Gilowską programem zmian p o datkowych. Obniżanie akcyzy to nie je s t metoda na wymuszenie spadku cen, co było widać we wrześniu ub.r., gdy akcyzę obni
żono. To zdumiewające, że nało
żenie podatku zawsze wiąże się ze wzrostem cen, a obniżenie czę
sto nie ma przełożenia na ich spadek.
Trzeba pamiętać, że zapo
wiedziano ju ż zrównanie stawek akcyzowych na olej opałowy i olej napędowy. Zmiany te mają dać budżetowi dodatkowy m i
liard złotych
STANOWISKA ROZDANO Sejmik powołał nową Radę Nadzorczą Wojewódzkiego Fundu
szu Ochrony Środowiska i Gospo
darki Wodnej w Opolu. W jej skład weszli: Marek Knapek (wyznaczony przez ministra środowiska), Eugenia Zawadzka (wskazana przez wojewo
dę), Jan Kubok (wskazany przez wo
jewodę), Józef Śliwa (sejmik woje
wództwa opolskiego), Manfred Gra- belus (dyr. Departamentu Ochrony Środowiska UM), Jerzy Szteliga (przedstawiciel organizacji ekologicz
nych), Helmut Paździor (przedstawi
ciel samorządu gospodarczego).
OPOLSKIE KROSZONKI Po raz piętnasty odbył się kon
kurs plastyki obrzędowej „Kru- szonki opolskie 2006”, zorganizowa
ny przez Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu-Bierkowicach.
Wzięło w nim udział 80 doro
słych uczestników oraz 86 dzieci.
Wielkanocne jajka zdobiono trzema technikami: rytowniczą, za pomocą wosku oraz poprzez oklejanie sito
wiem.
Co roku wśród „recydywistów"
konkursowych pojawiają się także no
we twarze. Tradycja zdobienia jaj przekazywana jest z pokolenia na po
kolenie.
Małgosia i Ewa Gwóźdź z Bia- dacza w gminie Łubniany, techniki ry- towniczej nauczyły się od mamy, ale przyznają że najbardziej w ich rodzi
nie utalentowany jest dziadek. To spod jego ręki wychodzą najładniejsze kro- szonki.Dziewczynki posługują się specjalnym nożykiem, który zrobił im tata. Najpierw kreślą ołówkiem szla
czek, potem nanoszą kwiatki. Jedno średnie jajko mieści na skorupce oko
ło sto drobnych kwiatuszków.
NIEMCY Z SPD W OPOLU - WIZYTA NA OSTRÓWKU
Wicemarszałek Józef Kotys spotkał się z grupą polityków SPD z podokręgu Naustadt-Bad Durkhe- im w Nadrenii-Palaty nacie. Przeby
20 kw ietn ia 2006
w ó d z tw ie
wali oni w Opolu na zaproszenie sta
rostwa ziemskiego w Opolu.
- Współpracujemy z powiatem Ludwigshafen i to stamtąd przyszło za
pytanie, czy nie zorganizowalibyśmy dla grupy Niemców jednodniowego pobytu w Opolu. Przyjaciół nie pyta się: po co? - mówi Krzysztof Wy- sdak, wicestarosta.
Niemieccy politycy spędzili w Opolu kilka godzin. W trakcie spotka
nia z wicemarszałkiem Kotysiem inte
resowali się opolskim programem
"Odnowy wsi" (pomysł został za
czerpnięty z Nadrenii), pytali o układ parlamentarny na szczeblu krajowym i regionalnym, ponadto interesowała ich architektura urzędów administracji publicznej - z ciekawością oglądali sa
lę konferencyjną na "Ostrówku", kory
tarze Urzędu Wojewódzkiego, opolski Ratusz, a wcześniej krótki film promu
jący nasze województwo FORUM GOSPODARCZE
POLSKO-NIEMIECKIE Otwarci na świat i inwestycje - Na Opolszczyźnie warto inwestować, bo ludzie mają tu szacunek do pracy, można tez na każdym kroku liczyć na życzliwość i pomoc urzędników - mó
wił w trakcie Polsko-Niemieckiego Forum Gospodarczego, które odbyło się po patronatem marszałka woje
wództwa - Josef Mayerhofer, wice
prezes bawarskiej firmy HABA-Be- ton, która pod Ujazdem zaczyna sta
wiać fabrykę galanterii budowlanej.
Wicemarszałek Józef Kotyś zachęcał natomiast do lepszego poznania nasze
go regionu deklarując, że jesteśmy nie tylko otwarci na świat jako społeczeń
stwo, ale też na gospodarkę i inwesty
cje.
Polsko-Niemiecka Izba Przemy
słowo-Handlowa już po raz drugi w tym roku zorganizowała na Opolsz
czyźnie spotkanie szefów firm z kapi
tałem niemieckim działających na te
renie Polski.
Interesowały ich ulgi, które obo
wiązują w strefach specjalnych oraz te, którymi dysponują gminy. Josef May
erhofer opowiadał, że jego firma od roku poszukiwała terenu pod inwesty
cję pomiędzy Krakowem a Wrocła
wiem; Zdecydowaliśmy się na Ujazd, bo zwolnienia z podatku gruntowego, które zapewnia nam gmina, są oczywi
ście ważne, ale jeszcze ważniejsze są nasze kontakty, które tu nawiązaliśmy - z ludźmi, z instytucjami. Trzeba je pie
lęgnować, jeśli się myśli o wieloletnich inwestycjach.
P R A C A W H O L A N D II
w w w .Ievef 1.com .pl
W YM A G A N Y P A SZP O R T NIEMIECKI
* praca dla kobiet i mężczyzn
• oferty w przemyśle i ogrodnictwie
• opieka polskich przedstawicieli
♦ możliwość stałej współpracy
O p o le ul. 1 M aja 111 N o w a W io s k a te l. 7 7 /4 5 6 4 7 67 3 2 /4 1 9 53 0 2
5/52
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921
5/52
M ieszkań cy u licy M a łach o w s kieg o d o m a g a ją się od w ład z m iasta
KULISY 16
mm-— w ie ś c i g m in n e
na stację paliw
W n o c y z 16 na 17 k w ie tn ia n ie z n a n i s p ra w c y d o k o n ali k ra d z ie ż y z w ła m a n ie m na s ta c ję p a liw w J a w o rk u . S tra ty w y c e n io n o na 15 ty s . zł.
Przestępcy weszli do budynku przez wy
bitą szybę.
- Skradziono głównie oleje, piwo i papierosy. Obecnie po
licja prowadzi postę
powanie przygoto
wawcze w celu zatrzy
mania sprawców. - mówi rzecznik praso
wy oleskiej policji Ali
na Grzebiela - Koch- man.
Za kradzież z włamaniem przestępcom grozi kara pozbawienia wolno
ści od roku do dziesięciu lat.
A.B.
na p ra w y dro gi 20 kw ietnia 2006
Praszka: Mieszkańcy ulicy Małachowskiego zapowiadają obywatel- Jaworek (gm. Rudniki):
skie nieposłuszeństwo. Zamierzają nie płacić podatków I Włamanie
Mają dość dziurawej drogi
- Nie będziemy płacić podatku od nieruchomości ani z tytułu działal
ności gospodarczej dopóki gmina nie naprawi nam drogi. - zapowiadają zgodnie mieszkańcy ulicy Małachowskiego w Praszce.
Powodem ich niezadowolenia jest stan drogi, prowadzącej do ich posesji.
Takie słowa padły z ust kilku
nastu zdenerwowanych mieszkań
ców tej ulicy. Od lat domagają się naprawy pokrytego gęsto dziurami 100 metrowego odcinka drogi do
jazdowej do dziesięciu posesji. - Niektórzy z nas mieszkają tutaj ju ż ponad 15 lat. Zawsze obiecywano nam, że droga będzie naprawiona.
Niestety na obiecankach się koń
czyło. - mówi jeden z mieszkań
ców ul. Małachowskiego, lekarz Bolesław Luciński.
Droga wygląda najgorzej po intensywnych opadach deszczu lub w czasie wiosennych rozto
pów. - Jak zacznie padać deszcz, te dziury wypełniają sie wodą i robi się jed n o wielkie
rozlewisko. Żeby dojść do drogi głów
nej musimy zakła
dać gumowce. - mó
wi inny mieszkaniec Zbigniew Cebula.
Jak na razie ich interwencje niewiele pomagają. - W ciągu ostatnich kilku lat wysłaliśmy do burmistrza Praszki kilka pism z prośbą o zajęcie się naszą sprawą.
Na żadne z nich do tej pory nie do
staliśm y odpowiedzi. - dodaje mieszkający również przy ul. Ma
łachowskiego Włodzimierz Gła
dysz.
Najbardziej bulwersuje jed
nak fakt, że ulica znajduje się kil
kadziesiąt metrów od droąi asfal
towej. - Ta droga nie przystaje do reszty miasta. To wstyd dla władz!
- mówi Jolanta Kubacka.
- Nasze dzieci musiałyby cho
dzić do szkoły w gu-
mowych butach, ń o I j v i p |^ L .1 inaczej nie m o ż n a ||B |g g ^ K |J tutaj przejść. Wozi -
my j e te kilkaset '
trów samochodami. H | i d - mówi Anna
kot.
W podobnej sytuacji jest jesz
cze kilka ulic w Praszce m.in. ul.
Staszica, Kołłątaja, Niemcewicza.
Zdaniem inspektora d.s. budow
nictwa Janusz Auguściaka rodzi
ny zamieszkujące ulice M ała
chowskiego powinny uzbroić się w cierpliwość. - Pamiętamy o tych ulicach, ale zaczniemy jakiekol
wiek prace naprawcze, kiedy usta
bilizuje się pogoda. - zapowiada.
Mieszkańcy nie zgadzają się jednak na byle jakie prace napraw
cze.
Lu ciń ski, p o d o b n ie ja k i inni m ieszkańcy, uw aża, że p oko nać ją m ożna było ty lk o w gu m ow cach
--- re klam a ---
Z o k a zji c z te rd z ie s to le c ia p o ż y c ia m a łż e ń s k ie g o
M a r ia n n ie
i A u g u s t y n o w i R a j c h
Drodzy Rodzice - Jubilaci!
W tak pięknym dniu, jakim jest 40 rocznica Wasze
go ślubu życzę Wam wszelkiej pomyślności, pocie
chy z dzieci i wnuków oraz doczekania w dostatku i zdrowiu Złotych Godów.
N ie c h te n J u b ile u s z M ilo w y m b ę d z ie k a m ie n ie m .
C z e k a m y n a s tę p n y c h Z w ie lk im w s e rc u
W z ru s z e n ie m .
ż y c z y s y n S ła w e k
reklam a
ZW R O T P O D A TK Ó W - NIEMCY,
UttLOPY, IMISYTU1V, SPRAWY
S n -D Z IB A Firn u 454166 O p o k , ul. R ejm on ta 8
MU 0048 77 441 82 58, fax: 0048 77 441 59 16 ODDZI AŁ Gliwice: 44-100 G liw ice, ul. Boh Getta W i n a « » k i e g o 9
tri.: 0048 32 777 53 46, 0048 32 777 53 45 ODDZIAŁ Kraków: 324»» Z A B I E R Z Ó W , ul. K rakowska 33. ici. r.\: 0048 12 285 27 72
- Po tylu latach należy nam sie droga asfaltowa. Nie chcemy wiecznej prowizorki i mydlenia oczu. - mówią zgodnie mieszkań
cy.
A.B.
PKS Kluczbork
ul. Byczyńska 1 2 0 t e l. 0 7 7 / 4 1 8 1 8 3 2
www.pks.kluczbork.pl
• Ba d a n ia
• D ia g n o s ty k a k o m p u te ro w a
• L a s ero w a g e o m e tria k ó ł
te ć h n rć ż T ie p o ja z d ó w
s ogum ienia
JAKO'SKUP ZŁOM U I SU R O W C Ó W W TÓ RNYC H PHU W A M A D
- złom,
- opał (węgiel, koks, miał) - stal
tra n s p o rt s a m o c h o d o w y od 0 ,5 kg d o 2 5 0 0 0 kg
L ig o ta Z a m e c k a , ul. K u ja k o w ic k a 80 K lu c z b o rk , ul. D w o rc o w a 1 te l. 0 7 7 4 1 3 3 6 52 lu b 0 5 0 2 5 2 0 5 5 6
REDAKCJA: 46-320 Praszka^ ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, teL 034/3588774, tel./fax 034/3591921
w ie ś c i g m in n e smi?Y i«
Rudniki - Jaworzno:
Powstanie rondo w Jaworznie
Już w pierwszych dniach maja powinny ru
szyć prace związane z przebudową skrzyżo
wania w Jaworznie, uznanego za jedno z naj
niebezpieczniejszych na sieci dróg krajo
wych.
Za nieco ponad trzy m iesiące w tym Przetarg na budowę wygrała fir
ma MEGA BRUK z Kłobucka. Ma ona trzy miesiące na wykonanie inwe
stycji od momentu przekazania jej pla
cu budowy. Ryszard Osiński kierow
nik projektu w Wydziale Budowy Ge
neralnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Opolu mówi:
Mam nadzieję, że budowa ruszy pierwszego maja. Wszystkie formalno
ści sąjuż załatwione, łącznie z pozwo
leniem na rozpoczęcie prac. W najbliż
szych dniach zostanie też podpisana umowa między GDDKiA w Warszawie a wykonawcą projektu. Koszt inwesty
cji wyniesie dokładnie 2 min 576 tys.
760 złotych brutto. W 61% będzie on pokryty ze środków programu SPOT (środki unijne), który zakłada przebu
dowę najniebezpieczniejszych skrzy
żowań występujących na drogach kra
jowych. Jak twierdzi Osiński: Decyzję o wyznaczeniu skrzyżowania w Ja
worznie do przebudowy wydał Vif dział
m iejscu będzie rondo
Planowania GDDKiA w Opolu. Póź
niej projekt został zaakceptowany przez GDDKiA w Warszawie, która pokrywa pozostałą część kosztów przedsięwzięcia. Projekt pociąga za sobą konieczność wykonania pewne
go odcinka chodnika, prac związanych z kanalizacją wyznaczenia przejść dla pieszych oraz oświetlenia ulicy. Mimo prowadzonych rozmów, wyznaczenie objazdów drogami powiatowymi nie dojdzie do skutku. - Drogi powiatowe są w złym stanie technicznym. Przy ta
kim natężeniu ruchu, zwłaszcza samo
chodów ciężarowych, ich stan na
wierzchni mógłby znacznie się pogor
szyć. - twierdzi właściciel MEGA BRUKU Jacek Sztolcman i tłuma
czy: Podczas wykonywania prac za
montowana zostanie sygnalizacja świetlna, a ruch odbywał się będzie wahadłowo. Wykonane też będą drogi objazdowe na placu budowy.
(br)
P raszka:
Problem
bezpańskich psów
- W łóczące się, b ezd o m n e p s y są p ro b lem e m nie tylko P raszki, ale c a łej P o ls k i - u w a ża D a riu s z G a n - c a re k z a jm u ją c y s ię w g m in ie o c h ro n ą ś ro d o w is k a .
Wataha bezpańskich psów, to widok coraz częstszy.Porzucone przez swoich właścicieli, włóczą się między blokami, śmietnikami, po polach w poszukiwaniu pożywienia. Stykając się z dziką zwierzyną stwarzają poważne zagrożenie. Nierzadko kończy się to tragicznie. Należałoby temu przeciwdziałać.
- Schroniska dla zwierząt nie rozwiążą tego problemu - mówi Dariusz Gancarek - ale w pewnym stopniu go zmniejszą. Obecnie czekamy na ofer
ty firm zajmujących się "wyłapywaniem" bezdomnych zwierząt, mających umowy ze schroniskami. Niestety i te są ju ż przepełnione. Firma taka będzie zobowiązana do profilaktyki objazdowej, zapewnienia opieki weterynaryjnej i przekazania psów do schroniska. Czekamy na oferty, a na kwietniowej sesji skierujemy wniosek do Rady Gminy o zabezpieczenie środków pieniężnych na to przedsięwzięcie.
Czterokrotne wezwanie rakarzy jest droższe od umowy stałej. Dlat
ego, też podjęto decyzję ojej zawarciu.
Może warto się zastanowić, zanim zdecydujemy się na psa, czy będziemy mieli dla niego czas i miejsce? Bo być może później powiększy on liczbę bezdomnych psów.
(T.K)
W w yniku uderzenia w tw arz 22-letni A dam s tra c ił p rzyto m n ość
20 kw ietnia 2006
Kluczbork - Ligota Górna: Barmanki “fachowo” oceniły: - On je s t pi
jany, usnął i chrapie
Pobili się z nudów
N a d m ia r c za s u w o ln e g o p o d s u w a c zę s to p o m y s ły d o b re j za b a w y , k tó ra c z a s a m i k o ń c z y się s m u tn o i dla u c ze s tn ik ó w , i dla b lis k ic h im o s ó b .
koholu” i szukają zaczepki. Zasuge
rował, by wyszli. Chłopcy, nie wie
dzieli o co chodzi. Na wszelki wypa
dek podziękowali za przestrogę i przeprosili. Wyszli przed restaura
cję. Dostrzegli ich tam Wojtek i Ja
rek. Okazja do „zadymy” oddalała się. Także wybiegli przed restaura
cję. Jarek dopadł Maćka i zaczął się z nim szarpać. Wojtek był bardziej konkretny i od razu uderzył Adama.
Ten upadł, uderzając głową o twarde podłoże. Znieruchomiał. Maciek wi
dząc leżącego kolegę, wyrwał się i doskoczył do niego. Krzyknął: zabi
łeś go. Wojtek ostrzegł, że jak się nie uspokoi, to czeka go podobny los.
Adam zaczął „dziwnie charczeć”.
Wszyscy się przestraszyli i uznali, że należy wezwać karetkę pogoto
wia. Kierowca chuliganów pobiegł do restauracji. Dziewczyny zza bu
fetu najpierw postanowiły spraw
dzić, co się stało. Wyszły i „fachowo oceniły” - On jest pijany, usnął i chrapie. Wszyscy chcieli w to wie
rzyć. Koledzy wsadzili więc Adama do samochodu. Nadal był nieprzy
tomny. Postanowili, że zawiozą go do koleżanki. Kiedy ojciec dziew
czyny wypytał ich o zdarzenie i obejrzał chłopca ocenił, że trzeba go zawieźć do lekarza. Kuzyni Adama uznali, że zawiozą go do domu. Po drodze nieprzytomny zwymiotował i kiedy dostrzegli w wymiocinach krew, przestraszyli się. Gdy dojecha
li do domu, matka Adama wezwała pogotowie ratunkowe. Lekarz zabrał nieprzytomnego chłopca do szpitala.
Powiadomiono dyżurnego KPP w Kluczborku. Nie było danych co do osoby sprawcy. Policjanci podjęli żmudne ustalenia. Zakończyły się powodzeniem. 5 kwietnia o 7.30 za
trzymano sprawcę. Adam odzyskał przytomność, lecz z silnymi dole
gliwościami bólowymi głowy pozo
staje na leczeniu szpitalnym. Sąd nie przychylił się do wniosku o tymcza
sowe aresztowanie Wojciecha L. Za
stosował wobec niego dozór policyj
ny i zakaz opuszczania kraju.
Stanisław Banaśkiewicz Dzień 1 kwietnia z mocy trady
cji jest „dniem żartownisiów”, a je
żeli wypada jeszcze w sobotę - to koniecznie trzeba wymyślić coś we
sołego. 22 - letni Wojciech L. i 21- letni Jarosław I. z Kluczborka mieli specyficzne poczucie humoru.
Kiedy trochę sobie wypili, zapragnęli zabawić się kosztem in
nych - „szukali zaczepki”. Zabawę rozpoczęli w barze „Malibu”, gdzie raczyli się piwem. Impreza prze
ciągnęła się aż do 2 kwietnia. Ok.
godz. 3.00 jedna z koleżanek popro
siła ich, by odwieźli ją do domu.
Znalazł się trzeźwy kolega z samoJ chodem. Po odwiezieniu koleżanki mężczyźni odwiedzili sklep na stacji paliw Statoil - nic ciekawego. Poje
chali więc dalej szukać atrakcji i tra
fili do restauracji przy stacji paliw w Ligocie Górnej. Tam było więcej osób, pozostali z nadzieją że coś się rozkręci.
1 kwietnia ok. godz. 22.00 18 - letni Szymon i jego 17- letni brat Maciej odwiedzili 22 - letniego ku
zyna Adama. Ok. godz. 0.30 dnia następnego uznali, że dość już sie
dzenia w samochodzie. Wymyślili, że pojadą do Olesna, gdzie W sklepie nocnym kupiąjakiś alkohol. Zrobili jak pomyśleli. Bracia twierdzą że Adam kupił butelkę wódki i pił ją sam. Pewnie ze względu na skrom
ność i młody wiek im nie wypadało.
Jednak od razu nabrali ochoty do dalszej zabawy. Pojechali do Anpol- u w Starym Oleśnie. Ok. godz. 3.00 lokal został zamknięty. Mężczyźni przypomnieli sobie o restauracji na stacji paliw w Ligocie Górnej. Szy
mon postanowił zdrzemnąć się w sa
mochodzie. Podchodząc do bufetu Adam i Maciek spojrzeli na rozma
wiających z dziewczynami zza bufe
tu obcymi chłopakami. Byli to Woj
tek i Jarek - wreszcie trafiła im się długo oczekiwana okazja. Ktoś na nich spojrzał, uznali, że „krzywo”, przybyli nie dali się sprowokować.
Zamówili i usiedli przy stoliku. Po pewnym czasie wyszli do przedsion
ka. Za nimi poszedł Wojtek i „nie
chcący” nadepnął na nogę Adama.
Miast przeprosin spytał, czy coś się nie podoba? Chłopcy znowu nie da
li się sprowokować. Z natury byli spokojni, a być może trochę się bali.
Taka postawa nie zadowoliła Wojt
ka, wrócił do Jarka i opowiedział mu o zdarzeniu. Tym razem obaj wyszli do ubikacji. Przechodząc obok Ada
ma i Macieja znowu szukali zaczep
ki, a kiedy chłopcy nie odzywali się, uderzyli ich w twarz i poszli. Prze
straszeni chłopcy nie wiedzieli jak się zachować. Wtedy wyszedł do nich trzeźwy kolega „agresorów” - ich kierowca. Przestrzegł chłopców, że jego kumple są agresywni „po al-
Gana (gm. Praszka):
Organizator dyskoteki pokryje szkody
W nocy z 17 na 18 kwietnia w Ganię, nieznani sprawcy zdemolowali obejście znajdującego się w remizie strażackiej sklepu spożywczego.
Do zdarzenia doszło po pierwszej od wielu miesięcy dyskotece.
Zniszczeniu uległa drewniana pergola znajdująca się przy wejściu do sklepu.
Zdaniem jednego z organizatorów dyskoteki (zastrzega sobie anoni
mowość) prawdopodobnie zawiniła zbyt słaba ochrona. - Niestety nie udało nam się wszystkiego dopilnować. Następnym razem zapew nimy większą ochronę. Oczywiście pokryjemy wszystkie straty poniesione przez właściciela sklepu - zapewnia organizator. Następna dyskoteka
planowana jest pod koniec kwietnia.
A.B.
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcjajrro@ o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921
***** 16 w ie ś c i g m in n e
20 kw ietnia 2006
Jelonki (gm. Rudniki): - Nie chcemy jeździć po dziurach. - oburzają się mieszkańcy
Gmina zrobiła drogę, powiat nie
Od wielu lat mieszkańcy Jelonek starają się o naprawę biegnącej przez ich wieś drogi powiatowej. Niestety bez skut ku. Powoli zaczynają już tracić nadzieję na poprawę sytuacji.
K ilka m iesię cy tem u przy w je zd zie i ostrzegw acze
- Ja ju ż naprawdę nie mam siły pisać po raz kolejny do Po
wiatowego Zarządu Dróg w Ole
śnie. Co roku zbieram podpisy wśród mieszkańców, piszę petycje ale ileż to można? - mówi znie
chęcona sołtys wsi Ewa Rzepka.
Asfalt w Jelonkach położony zo
stał prawie 35 lat temu. - Od tego
w yjezd zie z w ioski ustaw io no zaki czasu nic konkretnego tutaj nie robią. Twierdzą, że je s t to droga mało uczęszczana i ja ko ś sobie damy radę. Niestety je s t coraz go
rzej - dodaje sołtys.
Jej zdanie popierają inni mieszkańcy wsi. Wielu z nich na
rzeka na bezradność właściciela drogi: - Co roku zasypują tylko
większe dziury grysikiem, który i tak po tygodniu znika. Najgorzej je s t kiedy pada deszcz, wtedy nie można ju ż nawet rowerem przeje
chać. - mówi Ryszard Antosik. - Kleją i kleją ju ż od kilkudziesię
ciu lat. Nic to nie daje. Zrobiliby wreszcie porządną drogę bo dziu
ry są coraz większe. - dodaje Ma
rian Jasiński.
Kilka m iesięcy temu przy wjeździe i wyjeździe z wioski Po
wiatowy Zarząd Dróg w Oleśnie ustawił znaki ostrzegające kie
rowców o uszkodzonej na
wierzchni na odcinku trzech kilo
metrów. Ich pojawienie się wy
wołało komentarze wśród miesz
kańców. - Penwie ustawili znaki aby uniknąć odpowiedzialności i nie płacić odszkodowań za uszko
dzone auta. Czy to znaczy, ze każ
dy, kto tędy przejeżdża musi zapo
mnieć o jakim kolw iek odszkodo
waniu? - zastanawiają się miesz
kańcy.
Niepokój mieszkańców de
mentuje dyrektor PZD w Oleśnie Joachim Hadam. - Takie znaki ustawiliśmy na wszystkich dro
gach o takim stanie nawierzchni.
Mają one dodatkowo ostrzegać kierowców przćz zbyt szybką ja z dą. Jeżeli jednak ktoś poniesie j a kąś szkodę to wniosek o odszko
dowanie skierujem y do odpo
wiedniej firm y ubezpieczeniowej - zapewnia dyrektor.
Obecnie nawierzchnia drogi jest w bardzo złym stanie. W nie
których miejscach dziury sięgają nawet pół metra szerokości. Fa
talny stan nawierzchni sprawia, że mieszkańcy wsi m ają poważne problemy z poruszaniem się po niej. Najgorzej jest wcześnie ra
no, kiedy wielu z nich dojeżdża do pracy. - Codziennie kilka osób je d zie rowerami na przystanek autobusowy do pobliskiego Zyt- niowa. Jazda taką droga staje sie powoli nie tylko niewygodna ale i niebezpieczna. - mówi sołtys.
Z tego powodu nie obyło się
ście, że nie jech a
łem za szybko i nic mi się nie sta
ło. - mówi jeden z mieszkańców Jan Pawlaczyk.
Przez Jelonki przebiega rów
nież odcinek drogi gminnej. Jest on jednak w o wiele lepszym sta
nie niż odcinek drogi powiatowej.
Okazuje się bowiem, że kilka lat temu mieszkańcy wsi wspólnie z władzami gminy Rudniki sfinan
sowali remont 1,5 kilometrowego odcinka drogi.
- Chcieliśmy, aby chociaż część przebiegającej przez wieś drogi była przejezdna - mówi soł
tys.
Mieszkańcy Jelonek gotowi są współpracować z PZD w Ole
śnie. - Skoro gmina mogła zrobić nam drogę to czemu pow iat nie może? My możemy nawet zebrać pieniądze, aby tylko wreszcie tę drogę naprawić - zapew niają mieszkańcy.
Zdaniem Joachima Hadama taka forma współfinansowania z mieszkańcami jest możliwa. - Je
żeli tylko wieś wystąpi z konkret
ną propozycją my jesteśm y gotowi na współpracę. - mówi dyrektor PZD.
Aneta Bednarek
Bobrowa:
Powstanie Chata Drwala i Straiaka
Budynek dotychczasowej siedziby OSP zmieni nazwę na „Chata Drwala i Strażaka”. Zostanie on w najbliższym czasie gruntownie wyremontowany - głównie z myślą o Dorocznych Międzynarodowych Zawodach Drwali. Koszt remontu wyniesie około 430 tys. zł.
G ru n to w n y rem o nt ob ec nej rem izy będzie ko szto w ał 430 tys. zł Strażnica jest budynkiem pię
trowym o powierzchni ponad 200m2. Zostanie tutaj przeprowa
dzony gruntowny remont węzła sanitarnego oraz modernizacja kuchni, łącznie z wyposażeniem jej w chłodnię i inne nowe sprzęty.
- Zostanie wymieniona cała insta
lacja elektryczna. Ogrzewanie bu
dynku również będzie wymienione na elektryczne. Planowany je s t także remont dachu. - mówi prze
wodniczący rady gminy Edward
Gładysz. Dodatkowo projekt za
kłada przebudowę klatki schodo
wej, wymianę parkietu, gipsowa
nie i malowanie budynku we
wnątrz oraz ocieplenie go i malo
wanie na zewnątrz: - Konieczna je st wymiana drzwi i okien, na któ
rych zostaną założone okiennice.
Dodadzą one całemu budynkowi
„drwalowego klimatu", tak samo, ja k drewniane belki wewnątrz bu
dynku i drewniane rzeźby -pamiąt
ki po zawodach. - dodaje prze
wodniczący. Teren wokół „chaty”
zostanie oświetlony i ogrodzony, a przed i za budynkiem położona będzie kostka brukowa. Jak prze
konuje Gładysz: - Remont je st ko
nieczny, a modernizacja będzie służyć przez wiele lat. Musimy mieć odpowiednie zaplecze do przyjmowania gości, których co roku podczas zawodów je st ponad 80. Przyjeżdżają z rożnych stron Europy, między innymi z Niemiec, Słowacji, Francji i Czech. W ze
szłym roku był nawet mieszkaniec Stanów Zjednoczonych. Również ze względu na zawody zostanie kupiony sprzęt nagłaśniający, krzesła, stoły, komputer, aparat cyfrowy i kamera. Realizacja pro
jektu wynosić będzie około 430 tysięcy złotych, z czego 80% środ
ków stanowić ma dofinansowanie z Programu Odnowy Wsi. Resztę pieniędzy gwarantuje budżet gmi
ny.
Do przetargu - jak na razie - zgłosiła się jedna firma - Modern - Bud ze Starokrzepic.
Barbara Rychel - Stasiak
Kluczbork: Pomógł anonimowy informator
Amator
R adia s a m o cho do w e s ta n o w ią łako m y kąsek dla złodziei Noc z 8 na 9 kwietnia była pe
chowa dla mieszkańców ulicy Ko
nopnickiej i Wołczyńskiej, na której złodziej okradł samochody z radio
odtwarzaczy. Z parkingu osiedlowe
go skradziono również Fiata 126p.
Policjanci zabezpieczyli ujawnione ślady. Kilka dni później dyżurny przyjął anonimową informację, że mieszkaniec ul. Wołczyńskiej w noc kradzieży szukał nabywcy na samo
chodowe radioodtwarzacze i prze
chwalał się, że ukradł Fiata 126p.
Wybrał się na przejażdżkę i porzucił auto na ul. Fabrycznej. Informacja okazała się prawdziwa. Wskazywa
ny 42 - letni Marek G. był w prze
szłości wielokrotnie notowany za przestępstwa kryminalne. Jest rów
nież podejrzanym w sprawach o kra
dzież z włamaniem, kradzieże prądu
i rozbój. Przystępującym do przeszu
kania policjantom przyznał się do kradzieży i dokładnie opowiedział jak do tego doszło. Odzyskane radio
odtwarzacze zwrócono prawowitym właścicielom.
- Markowi G. nazbierało się ty
le, że ani prokurator, ani też sędzia nie mieli wątpliwości, że wniosek o tymczasowe aresztowanie jest uza
sadniony. Później będzie wyrok. Na jakiś czas mieszkańcy Kluczborka odetchną. Zawsze przekonywałem, że chociażby tylko w imię własnego interesu warto pomagać policjan
tom. Kiedy szybciej ustalą sprawcę, to szybciej będzie on izolowany. - mówi rzecznik prasowy kluczborskiej policji asp.szt. Sta
nisław Banaśkiewicz
Helena Wnuk
radioodtwarzaczy zatrzymany
K o l e j n y r a z d z i ę k i a n o n i m o w e j i n f o r m a c j i m i e s z k a ń c a K l u c z b o r k a u d a ł o s i ę a r e s z t o w a ć n o t o r y c z n e g o z ł o d z i e j a i w ł a m y w a c z a .
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro(®o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921
w ie ś c i g m in n e K U L IS Y i 6
P O W IA T U 1 w
20 kwietnia 2006
K lu c zb o rk :
Kontrola trwa
Od 4 kwietnia do 5 maja Komenda Powiatowa Policji wspólnie z Zarządem Dróg Powiatowych prowadzi wiosenną lustrację dróg.
dużo ubytków spowodowanych spo
rymi wahaniami temperatur. Nato
miast jeśli chodzi o zniszczone zna
ki to najwięcej jest na trasach dys
kotek, np. Borkowice czy Kujakowi- ce. Przetarg na remont dróg został ju ż rozstrzygnięty. Czekamy tylko na polepszenie warunków pogody. - mówi z-ca dyrektora ZDP w Klucz
borku Wiesław Szczerba
Policja zwraca się z apelem do wszystkich użytkowników dróg o zgłaszanie własnych uwag i spo
strzeżeń dotyczących stanu dróg, oznakowania i poprawności organi
zacji ruchu. Spostrzeżenia osób re
gularnie korzystających z danego odcinka drogi stanowią rzetelne źródło informacji o stanie dróg i pa
nujących warunkach ruchu.
Wszelkie informacje należy kierować do kierownika Ogniwa Ruchu Drogowego asp. Mirosława Kuny na numer 077 417 03 16 lub bezpośrednio do dyżurnego KPP Kluczbork na numer 077 417 03 03 lub alarmowy 997.
Helena Wnuk Po zimie drogi są pełne dziur
Policjanci z ruchu drogowego dokonują lustracji dróg w czasie pełnienia służby. Polega ona na ujawnianiu miejsc i elementów dróg, które mogą powodować za
grożenie bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienie. Należą do tego sprzeczne ze sobą oznakowania pionowe i poziome, nieprawidłowe lub zbędne oznakowanie pozostałe
np. po robotach drogowych, ozna
kowanie nieczytelne, zniszczone, zasłonięte np. przez drzewa lub nie
prawidłowo umieszczone w pasie drogowym tablice reklamowe. Za
danie realizowane jest przy wspar
ciu zarządców dróg. - Jeździmy na wspólne patrole i sprawdzamy stan nawierzchni oraz oznakowania.
Drogi są bardzo zniszczone. Jest
Kluczbork:
Sportowy taniec
Arabeski to młodzieżowa grupa artystyczna łącząca taniec z elemen
tami gimnastyki.
Grupa powstała w 1997 roku z inicjatywy Urszuli Stachowskiej, nauczycielki wychowania fizyczne
go. W młodości czynnie uprawiała akrobatykę, a miłość do sportu i tań
ca pozostała do dziś. Swoją pasją postanowiła zarazić wychowanki i bez problemu powstała kilkuosobo
wa grupa taneczna. Koncepcja łą
czenia akrobatyki ze skocznym tań
cem przyciągnęła kolejne dziewczy
ny w różnym wieku. W chwili obec
nej istnieją trzy grupy wiekowe.
Najmłodsza arabeska ma sześć lat, a najstarsza dziewiętnaście. Jeżeli na
wet dziewczyny muszą opuścić gru
pę ze względu na dalszą naukę, nie zaprzestają kontynuacji tej dyscypli
ny.
- Jedna z moich podopiecznych wyjechała do Francji, w związku z planami życiowymi i tam założyła formację taneczną na wzór arabe
sek. - mówi Stachowska. Ten styl tańca jest coraz popularniejszy.
Układ musi być dopracowany co do kroku i nuty, ponieważ jury potrafi dostrzec każde potknięcie. Opiekun
ka grupy najpierw sama w zaciszu domowym wymyśla układ krok po kroku i przynosi pomysł na trening.
Tam dziewczyny dokładają własne pomysły i po kilku tygodniach cięż
kiej pracy powstaje kilkuminutowe taneczne show. Wszystko przy ryt
micznej i dyskotekowej muzyce.
Dziewczyny są bardzo muzykalne i wysportowane. Szpagat, przerzut w tył i przód z rozbiegu, rundak, gwiazda to dla nich nic trudnego.
Arabeski biorą udział w przeglądach tanecznych i są chętnie zapraszane na różne imprezy.
Helena Wnuk
Szukasz pracy?
Chesz zostać dziennikarzem?
zadzwoń:
034 359 87 74
czekamy na Ciebie
O le s n o : J e rz y T o m a n o d e b ra ł n a g ro d ę
"Tombor"
łamie lody
O d d z ia ł Ś lą s k i P o ls k ie j O rg a n iz a c ji P ra c o d a w c ó w O s ó b N ie p e łn o s p ra w n y c h 31 m a rc a z o rg a n iz o w a ł G a lę F in a ło w ą re g io n a ln e g o e ta p u k o n k u rs u L O D O - Ł A M A C Z E 2 0 0 6 w W o je w ó d z tw ie Ś lą s k im . U ro c z y s to ś ć o d b y ła s ię w g m a c h u O p e ry Ś lą s k ie j w B y to m iu . F irm y d z ia ła ją c e na te re n ie p o w ia tu o le s k ie g o zo s ta ły d o s trz e ż o n e p rze ju ry w k a te g o rii Z a k ła d P ra cy C h ro n io n e j.W im ie n iu p rz e d s ię b io rs tw a „ T O M B O R ” n a g ro d ę o d b ie ra ł ro d o w ity o le ś n ia n in P re ze s - J e rz y T o m an .
Polska O rganizacja Praco
dawców Osób N iepełnospraw nych zorganizow ała Konkurs LODOŁAMACZE 2006, który ma na celu wyróżnienie praco
dawców podchodzących do pro
blemu zatrudniania osób niepeł
nosprawnych w sposób szczegól
nie dojrzały. Ideą konkursu jest pokazanie, że mimo narosłych stereotypów oraz barier praw nych, można w naszych realiach stworzyć w arunki, w których właściwe podejście do pracowni
ków będących osobami niepełno
sprawnymi pozw ala osiągnąć sukces nie tylko w wymiarze spo
łecznym, lecz także ekonomicz
nym. Przedsiębiorstwo Usługowe
„Tombor” z Katowic, którego prezesem jest rodowity oleśnia
nin Jerzy Toman zajęło III miej- sce.
P.U. „Tombor” jest zakładem działającym od 1990 roku. Wio
dącą działalnością firmy jest ochrona osób i mienia. Przedsię
biorstwo działa na terenie całej południowej Polski. Swoje usługi świadczy również na terenie Ole
sna. W latach 2004 i 2005 ochra
niało m.in. imprezy DNI OLE
SNA. koncerty takich zespołów jak „TSA”, ’’Golden Life” ,
„D żem ’, „Oddział Zam knięty”,
„Lord” oraz aktualnie świadczy usługi ochrony fizycznej na tere
nie licznych zakładów w Oleśnie i okolicach.
W kategorii Zakład Pracy Chronionej nominowana również była Spółdzielnia Inwalidów„Od- rodzenie” w Oleśnie.
SoR
Olesno:
Dzień otwarty
w Urzędzie Skarbowym
Ministerstwo Finansów po raz drugi zaini
cjowało ogólnopolską akcję „Dni otw ar
tych” w urzędach skarbowych na terenie całego kraju.
Urząd Skarbowy w Oleśnie zaprasza podatników do swojej siedz
iby w sobotę 22 kwietnia 2006 r. w godzinach od 9.00 do 13.00.
Osoby zainteresowane uzyskają informację i pomoc w sprawach podatkowych. Pracownicy urzędu będą udzielali odpowiedzi na pyta
nia dotyczące rozliczenia podatkowego za 2005 r., opodatkowania dochodów z pracy najemnej wykonywanej za granicą oraz zwrotu osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym.
MF REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921
SHIM»* 16
20 kw ietnia 2006
w ie ś c i g m in n e 7
K lu c zb o rk :
Pasztetowa szajka
Sześcioosobowa grupa nastolatków w Wielkanocne popołudnie okradła samochód z puszek pasztetu. Czyn wart był popsutych świąt i sprawy przed sądem dla nieletnich.
W dniu 16 kwietnia około go- przy ul. Słowackiego. Poinformo- Policjanci udali się we wska- dziny szesnastej dyżurujący mł. wał funkcjonariuszy, że pozostali zane miejsce i zatrzymali pozosta- asp. Piotr Danielczok przyjął ano- koledzy powinni przebywać w oko- łych sześciu sprawców kradzieży, nimowe zgłoszenie o ukrywającym licach sklepu Kaufland. Czterech 17 - latków, 16- i 15- lat-
się w bloku przy ul. Podwale ka, mieszkańców ulic Damrota,
sprawcy kradzieży to- Piastowskiej, Piłsudskie-
aiii s.imochiKlu cię- go. Grunwaldzkiej. Mor-
żarowego z targowiska miejskiego. Informują
cy podał dokładny ryso pis chłopaka, którego pc kilku minutach zatrzy
mała policja. Okazał się nim 15 - latek za
mieszkały przy ul.
Konopnickiej. Zatrzy
many miał przy sobie reklamówkę z 49.
puszkami pasztetu drobiowego. Tłuma
czył się, że kradzieży dokonał z jeszcze z kolegami. Nie było trudne, ponieważ kłódka zabezpieczają
ca drzwi samochodu była otwarta. W krót
kim czasie policjanci zatrzymali następnego sprawcę, który próbo
wał pozbyć się rekla
mówki pełnej puszek.
Drugim sprawcą okaże się 16 - latek zamieszk
cinka i Skłodowskiej. - Chłopcy, ja k się okazuje, mieszkali w różnych czę
ściach miasta. Mimo to, w tak „rodzinne” święto spo
tkali się w jednym miejscu.
O zatrzymani nieletnich powiadomiono rodziców.
Konieczność odbioru swoich pociech z policji popsuła im radość świę
towania. Termin kolejne
go spotkania wyznaczy sąd dla nieletnich. - poin
formował rzecznik pra
sowy KPP w Kluczborku asp.szt. Stanisław Ba- naśkiewicz.
Właścicielka punktu sprzedaży nie wykluczy
ła, że mogła pozostawić kłódkę otwartą. Wartość przedmiotu kradzieży wy
ceniła na kwotę 120 zł, który w całości odzyskała.
Helena Wnuk
o g ło s z e n ie
Tr w a a k c j a „ż ó i.t y t y d z i e ń” - Ni e o d w l e k a j s z c z e p i e n i a n a PÓ NIEJ - Z A SZ C Z E P SIĘ PR ZEC IW K O W IRU SO W EM U ZAPALENIU W Ą TRO BY TY PU A I B
NIE ODKŁADAJ SZCZEPIENIA NA PÓDNIEJ!
18 kwietnia rozpoczęta się szesnasta edycja akcji szczepień przeciw ko wirusowem u zapaleniu w ątroby typu A i B - tzw. „Żółty tydzień’-, która potrwa do 28.04.2006r. W tym czasie m ożem y zaszczepić się i tym samym zabezpieczyć na długie lata przed zachorowaniem na wzw typ A i B.
Do punktów szczepień powinny zgłaszać się osoby, które ch cą rozpocząć szczepienia oraz te, które kontynuują cykl szczepień rozpoczęty podczas jesiennej edycji.
Na terenie naszego powiatu moZna zaszczepić się w następujących przychodniach:
§ N Ż.OZ „M edyk” w Kluczborku, ul. Grunw aldzka 20,
§ N ZO Z „Vita" w K luczborku, ul. Grunw aldzka 18,
§ N ZO Z „Anm ed” w Kluczborku ul. Skłodowskiej 15, w Skałągach ul. Wołczyńska 4 1,
§ N ZO Z „Rem edium ” w Byczynie ul. M oniuszki 4,
§ N ZO Z Centrum Medyczne „Puls” w Kluczborku ul. Ligonia 14a
Wzw typu B to jedna z najpoważniejszych i najgroźniejszych chorób zakaźnych, którą można się zarazić podczas zabiegów medycznych jak i nie medycznych tzn.
takich, podczas których dochodzi do naruszenia ciągłości skóry, a wykonyw ane są w złych warunkach sanitarnych.
S zczepienia p rzeciw ko w zw ty p u B je s t szczególnie zalecane:
§ osobom , które ze względu na tryb życia lub wykonyw ane zajęcia są narażone na zakażenie związane z uszkodzeniem ciągłości tkanek,
§ przewlekle chorym o wysokim ryzyku zakażenia nieszczepionym w ramach szczepień obowiązkow ych lub chorym przygotow yw anym do zabiegów opera
cyjnych
§ dzieciom i młodzieży, nie objętym dotąd szczepieniam i obow iązkowym i,
§ osobom dorosłym , zw łaszcza w wieku starszym
Do zakażenia wzw typu A dochodzi poprzez spożycie zanieczyszczonej wirusami wody pitnej oraz surowych pokarm ów w niej umytych. Coraz więcej ludzi podróżu
je , do krajów o wysokim ryzyku zachorow ania na w zw typu A (kraje basenu Morza Śródziem nomorskiego) i często ulega tam zakażeniu.
S zczepienia p rzeciw ko w irusow em u z a p alen iu w ą tro b y ty p u A są szczególnie zalecane:
§ osobom z przewlekłym i chorobami wątroby,
§ dzieciom i młodzieży w wieku szkoły podstawowej - żółtaczka typu A je st inaczej nazywana c h o ro b ą „ b ru d n y c h r ą k ”
§ osobom wyjeżdżającym do krajów o wy sokim ryzyku zachorowania na wzw typu A,
§ pracownikom służby zdrowia,
§ pracownikom służb miejskich,
§ pracującym przy dystrybucji żywności i przygotowującym posiłki
Na w szystkich tych, którzy troszczą się o swoje zdrowie czekają punkty szczepień.
Warto zainwestować w sw oje zdrowie teraz, aby w przyszłości uniknąć uciążliwego, kosztow nego i długotrw ałego leczenia. Więcej informacji m ożna uzyskać pod num erem infolinii „W szystko o szczepieniach” - 0801-109-509 ( od poniedziałku do piątku w godzinach 10.00-19.00 oraz w soboty w godzinach 10.00-15.00 w cenie połączenia lokalnego). Informacje o akcji znajdziem y rów nież na stronie internetowej www.szczeDienia.pl
i
Oi
HANK SPÓŁDZIELCZY
W a l i t niM»» u * i ft-gimi ii Jn »«iii
w w n f s w w w
m LAT TRADYCJI I ZAUFANIA Pis« mâmtel 0,48-100 ftawptéw
*•1.(77)41043-51; fex.(77)4i0-5&§1
11«
OPERUJE
¡EDYT MINI-MJIK'
-Od 500,00 do 5.000,00 Zł -
w okresie od 20,03.2006 do 30,06.2006 z oprocentowaniem*)- 8,00% p.a,**)
bez opłaty przygotowawczej
aby uzyskać kredyt wystarczy-
* dokument tożsamości
* Twoje oświadczenie o a kredyt uzyskasz do 24 h
m m m m m m
Modputak
* )r» c a /« ^ ro c x ia 5 tc p » d k l« w o ty kredytu 5 000X0 a Ł m o te « 12 prowizji od 3.*9do s ^ p i e c n r u a 5 st wyw*icd do 17,21%
M i i a
■ A V t
ÆMM W M H f l r l
S
O M . i k S Ł t W W M E S M Vi i m C Ł %0mm W
W N A M Y S Ł O W I E
T Y L K O T E R A Z . . . . T Y L K O U N A S 11!
4,10 %
termin lokaty - 9 miesięcy
minimalna kwota lokaty - 500,00 zł
O fe rta d la k lie n tó w in d y w id u a ln y c h W a ż n a od 0 1 .0 2 .2 0 0 6 r. d o 3 1 .0 5 .2 0 0 6 r.
* oprocentowanie zmienne w stosunku rocznym
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 634/3588774, tel./fax 034/3591921
w ie ś c i g m in n e
8 - ...
Kluczbork: Program dla osób doświadczających przemocy w rodzinie
Od patologii trzeba uciekać
Pomóż Mi to lokalny program wsparcia dla osób doświadczających przemocy w rodzinie. Realizuje go Ośrodek Pomocy Społecznej i Ko
menda Powiatowa Policji.
K U LISY 16
P O W IA T U
20 kw ietnia 2006
O fiarą przemocy domowej może paść każdy. Pod jej defini
cję podlega każde złe i poniżają
ce traktowanie, godzenie w oso
bistą wolność jednostki i zmusza
nia do zachowań niezgodnych z jej wolą. Wielu ludzi nadal uwa
ża, że mówienie o przemocy w rodzinie, o konieczności udziele
nia pomocy ofiarom jest ingero
waniem w ich prywatność, oso
bom nieuprawnionym wkracza
niem w intymność życia rodzin
nego. Rodzina na pewno sama poradzi sobie z tym problemem.
Nic bardziej mylnego. Policja wzywana przez członka rodziny lub osobę trzecią, jak na przykład sąsiada może ujawnić agresora i rozpocząć działania. Często sa
mym ofiarom jest trudno popro
sić o pomoc. Dzieje się tak dlate
go, że ofiary są zastraszane, psy
chicznie osłabione, potrafią sobie wmówić, że to przez nie agresor jest zły i musiał się na nich wyła
dować. Samo powiadomienie po
licji o przemocy, zakłóceniu po
rządku, awantury domowej nicze
go nie załatwia, ale to właśnie po
licja ma obowiązek obrony życia, zdrowia i mienia przed bezpraw
nymi zamachami naruszającymi te dobra. Policjanci powtarzają, że zastosowanie jedynie inter
wencji w sytuacji kryzysowej, gdzie brutalne zachowanie poja
wia się cyklicznie, nie rozwiąże sytuacji.
Celem tego programu jest znalezienie sposobów skuteczne
go rozwiązywania problemu i po
wstrzymanie istniejącej przemo
cy, zapobieganie jej powstawa
niu, podniesienie świadom ości ofiar oraz zmiana ich postaw, roz
wijania umiejętności radzenia so
bie z przemocą i ochrona przed jej wystąpieniem. Jak wynika ze statystyk przemoc wobec człon
ków rodziny wzrasta z roku na rok w zastraszającym tempie.
Ofiary wycofują zawiadomienie.
Z powodu strachu, wstydu, p o czucia niemocy. Teraz ja k dzielni
cowy ujawni przemoc to zawiada-
_____________ re k la m a ______________
NOW O O TW AR TE BIURO W K LU C ZB O R K U
TALENT
s p . z 0. 0.
e praca w Holandii ę zwrot podatku zza granicy
czynne:
pil - pt 9,00-16.00 tel 077 4469539, tel. kom.0 509 669 409
ww w.M m t-pólska.pl
KLUCZBORK ul. Armii Krajowej 9
N a jc zę s ts zą p rzyc zyn ą patologi w ro dzinie je s t alkohol mia wydział kryminalny i rozpo
czyna się postępowanie. Znęcanie się je s t przestępstwem ściganym z urzędu. W pierwszym kwartale te
go roku do wydziału kryminalne
go wpłynęło 13 spraw z samego Kluczborka, z tego 6 zakończo
nych aktem oskarżenia - informu
je kierownik rewiru dzielnico
wych st.asp. Waldemar Sochac
ki.
W spólne interwencje poli
cjantów i pracowników socjal
nych w zamierzeniu m ają wpro
wadzić istotne zmiany. Umożli- ofiarom uzyskanie ciągłego
f e l i e t o n
Dzisiaj gmina, jutro powiat, a za tydzień...?
Pewien internauta, na stronie internetowej urzędu miejskiego w Oleśnie, w dziale "Pytania do burmistrza" stwierdził, że obecnie urzędu
jący włodarz zrobił w gminie porządek i zasugerował, że przy takiej efektywności, czas zająć się powiatem i rozprawić się choćby z "grupą praszkowską" (cokolwiek by to miało znaczyć).
Powiem szczerze, że odpowiedź burmistrza była dla mnie sporym zaskoczeniem. Otóż okazuje się, że ten pewny siebie człowiek bierze pod uwagę możliwość przegrania wyborów samorządowych.
Odpowiedział on bowiem, że w przypadku, gdyby nie został ponownie burmistrzem, weźmie pod uwagę możliwość kandydowania na stanowisko starosty powiatu.
No, to by się pole manewru zwiększyło... O ile gmina ogranicza się do kilku zaledwie czy kilkunastu sołectw, o tyle powiat, to już coś! Jak już cokolwiek naprawiać i robić porządek, to na szeroką skalę. Można przecież doświadczenia zdobyte podczas kierowania gminą przenieść na szerokie horyzonty powiatu. Większy budżet- większe możliwości. Jaką by można było wtedy fontannę postawić... Nie żebym był złośliwy, ale to fakt.
W każdym razie, myślałem, że to raczej taki żart, ta deklaracja, ale chyba nie. Pytanie bowiem, razem z odpowiedzią burmistrza, bardzo szybko znikło ze strony UM, co może świadczyć o pewnej strategii. Jak najdłużej pozostawać w ukryciu, a w odpowiednim momencie zaatakować kontrkandydatów do fotela starosty.
I to wszystko pewnie by się powiodło, gdyby znowu jakiś "pismak" (jak nas określa pieszczotliwie burmistrz) z "KP" nie wyczytał w intemecie i nie przekazał czytelnikom tej informacji.
MAJ
wic
wsparcia przedstawicieli różnych służb, ujaw nienie przem ocy i przerwanie izolacji. Często mal
tretowane osoby nie szukają po
mocy, nie bronią się, wycofują swoje oskarżenia. Dzieje się tak dlatego, że straciły nadzieję, że ktoś im pomoże, obawiają się, że będzie jeszcze gorzej, boją się, że nikt im nie uwierzy. Są tacy, któ
rzy biją i poniżają na trzeźwo, jednak większość robi to pod wpływem alkoholu. Trzeba jed nak zaznaczyć, że to nie alkohol jest sprawcą przemocy tylko ten, kto go pije. Ważne, aby ofiara wiedziała że może się bronić, że nie jest pozostawiona sama sobie.
Dodatkowym sygnałem dla sprawcy jest fakt, że przed nim nie stoi już tylko wystraszona maltretowana osoba, ale i instytu
cja, która będzie j ą reprezento
wać. - Razem z policjantam i pra
cownicy ośrodka składają wizyty w domach dotkniętych alkoholi
zmem, patologią, przemocą. Sta
ramy się nakłonić osobny uzależ
nionych od alkoholu na leczenie.
Z tym je st dużo kłopotu, bo z re
guły nie chcą się mu poddawać.
Ale pom ogliśm y wielu osobom wyzwolić się z nałogu i powrócić do funkcjonowania w społeczeń
stwie. - mówi kierownik OPS Krzysztof Soberka
Helena Wnuk
Stawiamy na młodych
W ie ś S tro je c (g m . P ra s zk a ) z o s ta ła z g ło s z o n a d o P ro g ra m u O d n o w y P o ls k ie j W si „ L e a d e r + ” . O k o rz y ś c ia c h , ja k ie m o g ą p ły n ą ć z u d z ia łu w tym p ro g ra m ie ro z m a w ia m y z s o łty s e m J A N E M G Ę D K IE M , w y ró ż n io n y m w o g ó ln o p o ls k im p le b is c y c ie G a ze ty S o łe c k ie j " S o łty s R o ku 2 0 0 5 ".
• Co zakłada ten program i w jaki sposób będzie on wdrażany w waszej wsi?
• Program został niedawno opracowany. Obecnie zapoznajemy się z nim, więc nie mogę definitywnie stwierdzić jakie będzie miał on założenia. Pierwszym posunięciem będzie zawiązanie Stowarzyszenia Odnowy Wsi i z tym zamiarem nosimy się już od dawna. Mówiąc “my” mam na myśli Radę Sołecką i mieszkańców.
• Strojec jest wsią prężną lecz czy stawia na młodych?
• Jak najbardziej. Stowarzyszenie, które zamierzamy stworzyć będzie składać się z co najmniej 15 osób (czyli wymagane ustawą minimum - przyp. TK). Powinni to być ludzie młodzi, dynamiczni. Zaplanowano już zebranie, na które oprócz , rady sołeckiej, prezesa klubu sportowego, koła gospodyń wiejskich, dyrekcji szkoły zaprosil
iśmy ok.100 młodych osób, z których to wyłonimy naszą piętnastkę.
• Program “Leader +” jest jeszcze w powijakach, chyba społeczność wiejska nie spoczywa na laurach?
• Absolutnie nie. Na zebraniu rady sołeckiej ustaliliśmy zakres działań do realizacji na lata 2004-2006 i 2007- 2013. Zakres tych zadań został dostarczony do Urzędu Gminy, gdzie będzie łub w przypadku lat 2004-2006 był przeanalizowany i zatwierdzony przez odpowiednią komisję. Wiele z tych założeń udało się nam już zrealizować.
Kanalizację wsi mamy już za sobą. Teraz kolej na ścieżki pieszo-rowerowe na ul. Częstochowskiej. Ogólny koszt tego przedsięwzięcia to ok. 500 tys. zł. Zarząd Dróg Krajowych zobowiązał się pokryć 2/3 tych kosztów, my zaś mamy jużl86 tys. zł.. Przy okazji budowy kanalizacji zostały w pewnym stopniu zagospodarowane nieużytki o powierzchni 97 arów, będące własnością gminy, a znajdujące się przy boisku.
- Boisko wiejskie jest ładnie zagospodarowane,możecie się pochwalić reprezentacyjną szatnią.
• To zasługa naszych sportowców i prezesa klubu p. Krzysztofa Knagi. Z boiskiem i terenem do niego przyle
gającym również wiążemy pewne plany. Chcemy stworzyć plac zabaw, trybuny dla kibiców, park wiejski, dwa boiska - jedno do treningów, a drugie reprezentacyjne na zawody.
• Szczytne cele, ale sport to jeszcze nie wszystko?
• Kultura, rozrywka to wiodące motto. Nasz zespół teatralno-obrzędowy liczy już 20 lat, działa w nim ponad 50 osób od 10. do 70. roku życia. W tym czasie przez zespół przewinęło się ok.200 osób.
• A jeśli idzie o plany gospodarcze i inwestycje?
• Na pewno będziemy dążyć do likwidacji dzikich wysypisk śmieci, a co za tym idzie ustawimy tablice zakazu w miejscach częstego zanieczyszczania. Kolejne nasze zamierzenie to adaptacja kaplicy na dom przedpogrze- bowy,a także zakładanie chodników. Trzeba także wspomnieć o planach budowy zbiornika retencyjnego na Prośnie .
• To przedsięwzięcie wykracza jednak poza teren waszej wsi, choć jest ujęte w programie “Leader +”?
• Zgadza się, problem ten nie dotyczy bezpośrednio Strojca, ale leży nam także na sercu. Poprzez ten zbiornik wyrównają się stosunki wodne Prosny. Powstanie teren turystyczny, a co za tym idzie zostaną stworzone nowe miejsca pracy dla mieszkańców Przedmościa i Kiku.
• Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Teresa Kosowska
REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921