Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2006, nr 20.

MILU■woe"

OLESNO KL 0 C 2 B 0 RK -

PO W IA TU

ISSN 1731 -9 8 9 7 Indeks 381314 Nakład 5000 cena 2 zł ( 0%VAT) Nr 20 rok III Czwartek 18 maja 2006 r.

Pieczywo bez konserwantów i wypiekane tradycyjną metodą

\ na naturalnym zakw asie w piecu węglowym.

Zapraszamy do nowo otwartego sklepu w Kluczborku przy ul. Ściegiennego 2

EXTRA MASŁA smak z Olesna

> ŁOfe*

ÜWHUBSL-V»-* r* ' -u* '

Olesno:

Szef

powiatowy wyproszony z zebrania TSKN

str.4 Byczyna:

Znikające ławki

str. 5 Radłów:

Młodzi mają swoich rajców

str.11 Praszka:

Rózga dla panny

młodej

str. 24

D r o g o w y b u b e l

Sporo cierpkich słów musiał wysłuchać burmistrz Kluczborka Jarosław Kie­

lar od mieszkańców ul. Ossowskiego. Na własne oczy mógł też zobaczyć ich oblepione smołą buty. Złość mieszkańców wzbudza stan drogi... świe­

żo wyremontowanej. str.3

reklama

¿ y m a y y a i

. . . z e ¿ m a /d e m

0 7 7 -4 -1 8 -2 8 -3 7

Rok założenia 1 9 7 7

2 w okół nas

18 maja 2006 K U L I S Y 2 0

P O W I A T U ¿ V

26 MAJA DNIEM WOLNYM OD PRACY

Rząd Kazimierza M arcinkiewi­

cza zdecydował we wtorek 16 ma­

ja, że dzień 26 maja będzie dniem wolnym od pracy i zajęć w szko­

łach. Ma to bezpośredni związek z w izytą papieża Benedykta XVI w Polsce. Papież przylatuje do Polski w czwartek 25 maja. W naszym kraju będzie przebywał do niedzie­

li 28 maja. Dzień wolny ma ułatwić Polakom możliwość współuczest­

niczenia w pielgrzymce Ojca Świę­

tego do Polski.

KU POJEDNANIU

W m inioną sobotę doszło do histo­

rycznego spotkania: prezydenci Polski i Ukrainy - Lech Kaczyński i W iktor Juszczenko - złożyli wieńce pod pomnikiem ku czci 366 ukraińskich cywilów, zabitych w 1945 r. przez Polaków w Pawłoko- mie. Lech Kaczyński powiedział: - N adszedł czas, aby mówić o niena- prawionych krzywdach. Mocne i trwałe pojednanie można zbudo­

wać tylko w oparciu o prawdą. Nie możemy zm ienić przeszłości, ale możemy sprawić, by nie determino­

wała przyszłości. Pawłokoma stała się dla Ukraińców symbolem trage­

dii ich narodu. Myślimy dziś o tym z największym smutkiem. Przelana w tamtych latach krew je s t wyrzu­

tem sumienia dla naszych narodów.

Nie można je j ważyć dla wspólnego dobra i przyjaznego rozwoju sto­

sunków między naszymi narodami.

N adszedł ju ż czas, aby nie ukrywać praw dy i mówić o nienaprawio- nych krzywdach.

Z kolei prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko odpowiedział:- Przeba­

czyć m ogą tylko silni.

Wyobrażam sobie, ja k ciężką drogą była ta droga, którą setki ludzi przeszły do aktu przebaczenia, ale jestem przekonany, że przebaczyć mogą tyko silni. Jestem przekona­

ny, że pam ięć historyczna je s t na­

kazem dla współczesnych cza ­ sów.(...) Polska i Ukraina w 1997 wybrały drogę porozumienia. Jest to jedyna droga, która może nam zagwarantować wspólną perspek­

tywę.

PLATFORMA PRZECIW OPŁATOM W SŁUŻBIE

ZDROWIA

Jan Rokita (PO) zaapelował do m inistra zdrowia Zbigniewa Religii, by ten nie godził się na ja ­ kiekolwiek dodatkowe opłaty za św iadczenie usług m edycznych, oraz na nowe podatki z tym zwią­

zane: - Ilekroć pan minister będzie w stanie opodatkować swoich kole­

gów w rządzie, opodatkować ich resorty, czyli wykonać cięcia bu­

dżetowe i przesunąć te pieniądze na służbę zdrowia, to będziemy p o ­ pierać to z entuzjazmem. Ilekroć zam iast opodatkowywać ministrów, zam iast dokonywać cięć budżeto­

wych, będzie chciał albo 1,2 proc.

naszych dochodów załapać w roku 2007 albo zmusić starczych ludzi, aby 5 zł wpłacali lekarzowi do ręki, to nasza odpowiedź brzmi NIE.

KTO TWORZYŁ SAMOOBRONĘ?

Rada K rajow a Platform y Obywatelskiej podjęła uchwałę, w której domaga się utworzenia sej­

mowej komisji śledczej. Sprawdzi­

łaby ona okoliczności towarzyszą­

ce powstawaniu Samoobrony: - PO chce powołania specjalnej sejmo­

wej komisji, która ujawni doku­

m enty i ustali fa k ty dotyczące ewentualnego wpływu SB i obcych służb specjalnych na pow stanie Sa­

moobrony - oświadczył w piątek szef Platform y Donald Tusk. - Platforma Obywatelska uważa, że okoliczności założenia Samoobro­

ny p rzez Służbę Bezpieczeństwa, na które publicznie wskazywał prezes PiS Jarosław Kaczyński, muszą zo ­ stać ujawnione publicznie. Pań­

stwo i polityka p o d rządami PiS i Samoobrony degeneruje się. D ecy­

zją prezydenta i szefa PiS dopusz­

czono do władzy przestępców. M i­

mo apeli i interpelacji PO, ukrywa­

ne są p rzed opinią publiczną doku­

m enty mające wskazywać na zało­

żenie jed n ej z koalicyjnych partii przez komunistyczną Służbę Bez­

pieczeństwa. Stan taki zaczyna za­

grażać państwu - głosi uchwała.

W czerwcu 2003 r. dziennik "Głos W ybrzeża" opublikow ał w ypo­

wiedź prezesa PiS Jarosława Ka­

czyńskiego, w której powiedział on: - Samoobrona je s t tworem by­

łych oficerów służb bezpieczeń­

stwa. Mój brat, który był ministrem stanu ds. bezpieczeństwa, dostał raport, z którego wynikało, że gru­

p a b. oficerów SB założyła związek zawodowy Samoobrona. To fo rm a ­ cja używana do osłony tego całego układu i ochrony tego nieporządku, który je s t w kraju i jednocześnie korzystająca z tego nieporządku.

MŁODZIEŻ KONTRA GIERTYCH

W m inioną sobotę i niedzielę w całym kraju odbyły się demon­

stracje i happeningi młodzieży, w których domagała się ona od władz PiS i jej szefa Jarosława Kaczyń­

skiego wycofania z rządu wicepre­

miera Romana Giertycha. W Po­

znaniu demonstrowano pod hasła­

mi: „Wicepremier Giertych, to mo­

ment nieuwagi". "Faszyzm - stop.”

Podczas protestu odczytano apel do

R uszyła wymiana komen­

dantów powiatowych policji. Od 15 maja nowego komendanta ma Kędzierzyn - Koźle. Został nim dotychczasowy zastępca komen­

danta powiatowego w Strzelcach O polskich Tomasz Kawarski.

Nowego komendanta powiatowego m a także i O lesno. Jest nim Tomasz K ubicki. Do Olesna przyszedł z Lublińca. Był komen­

dantem policji w Pyskow icach.

Nominacja ta zaskoczyła policjan­

tów w Oleśnie. Wydaje się, że większość liczyła na to, że komen­

dantem zostanie “swój“ człowiek, czyli pełniący obowiązki komen­

danta po odw ołaniu W iktora Koniecznego, który rządził zaled-

_____ re klauna _

Jarosława Kaczyńskiego, w którym Stow arzyszenie "Lepszy Świat"

wzywało przywódcę Prawa i Spra­

wiedliwości, aby jego dążenie do władzy nie zaślepiło go na tyle, by przysłonić niebezpieczeństwo od­

radzającego się w Polsce faszy­

zmu.

W katowickim wiecu wzięli udział przedstawiciele "Zielonych 2004", Socjaldemokracji Polskiej i Młodych Demokratów. Protestują­

cy podkreślali, że nie chcą pań­

stwa, w którym wiceprem ierem jest osobą karaną, a ministrem edu­

kacji - lider organizacji, propagują­

cej wartości nacjonalistyczne, kse­

nofobię, nienawiść do inności i an­

tysemityzm. Młodzież zaapelowała do ministra, aby dla dobra społe­

czeństwa i polskich uczniów zrezy­

gnował z funkcji ministra edukacji.

Na znak protestu studenci spalili duplikaty swoich indeksów.

"Roman Giertych musi ode­

jść" - pod takim hasłem około pół tysiąca osób protestowało w Szcze­

cinie. W manifestacji wzięli udział przedstawiciele organizacji lewico­

wych. O marszu większość osób dowiedziała się z Internetu.

Z KONSULEM

16 maja zarząd województ­

wa spotkał się z Konsulem Gen­

eralnym RP z Kolonii Andrzejem K aczorow skim . K onsulat w K olonii obejm uje swoim zasięgiem działania m.in. part­

nerski region województwa opol­

skiego - Nadrenię Palatynat, a zatem w spółpraca naszego regionu z tą placówką dyplo­

matyczną jest szczególnie istotna.

Konsul K aczorow ski powiedział na wstępie, że jest pod dużym w rażeniem rozm achu i różnorodności w spółpracy m iędzyregionalnej wojew ództw a opolskiego i Nadrenii Palatynatu,

W W arszawie kilkuset uczniów przemaszerowało z Placu Zamkowego do Sejmu w proteście przeciwko objęciu przez przew od­

niczącego Ligi Polskich Rodzin stanow iska m inistra edukacji.

Wznoszono okrzyki: "Precz z G ier­

tychem", "Wolna szkoła, religia do kościoła". M anifestacja została zorganizowana przez ugrupowanie Inicjatyw a U czniow ska, która m.in. chce zaprotestować przeciw ­ ko nazwaniu ich organizacji przez Giertycha "przybudówką SLD". Z tego powodu pojawiły się okrzyki młodzieży: "Giertych kłamca".

W G dańsku około stu prote­

stujących przeszło z dworca PKP pod Kuratorium Oświaty. M anife­

stacja odbyła się pod hasłem "Edu­

kacja - tak, indoktrynacja - nie".

Dem onstrację przeciwko powoła­

niu Romana Giertycha na stanowi­

sko ministra edukacji narodowej zorganizow ało stow arzyszenie Młodzi Socjaliści. Według zgrom a­

dzonych, LPR i M łodzież W szech­

polska uosabiają najgorsze cechy, jakie w ystępują w Polsce.

której środek ciężkości ju ż dawno przeniósł się na poziom lokalny i międzyludzki. Z zainteresowaniem przyjął także inicjatywę zarządu województwa utworzenia opolskiej placówki, która już we wrześniu powinna zacząć sw oją działalność na lotnisku we Frankfurcie Hahn, a jej zadaniem będzie prom ocja naszego regionu w Niemczech i inicjow anie now ych kontaktów , zw łaszcza gospodarczych. Przy­

wołując przykłady podobnych inic­

jatyw z innych regionów, konsul mówił o dobrych perspektywach dla tej przyszłej opolskiej placówki w Niemczech.

M ów iąc o naw iązyw aniu w spółpracy konsul Kaczorowski kilkakrotnie podkreślił, że dla roz­

w oju w spółpracy gospodarczej wielkie znaczenie ma także pro­

mocja kulturalna regionów - mówił o ścisłych związkach kultury i biz­

nesu. Zaoferow ał w ięc pom oc Konsulatu Polskiego w Kolonii w organizacji kulturalnych prezen­

tacji naszego regionu w tych regionach Niemiec, które sw ą dzi­

ałaln o ścią obejm uje Konsulat.

Propozycja konsula spotkała się z bardzo życzliwym przyjęciem ze strony zarządu województwa.

W województwie

wie kilka tygodni, K rzysztof

- L rK K . , “ K i

W

W YMIANA KOMENDANTÓW

Głąb. Szerzej na ten temat piszemy w ew nątrz num eru. Według w cześniejszych zapow iedzi now ego kom endanta w ojew ­ ódzkiego, w krótce m ają być wymienieni wszyscy komendanci pow iatow i oprócz jed n eg o - komendanta policji w Kluczborku nadkomisarza Jacka Tomczaka.

SPOTKANIE

MIĘDZYNARODOWY

P R Z E W Ó Z O S Ó B

POLSKA - NIEMCY - HOLANDIA

Oferujemy:

Wynajem samochodu - wycieczki

- wesela - przysięgi

Zapewniamy:

O Wysoki komfort O Klimatyzację O Miłą I fachową

obsługę

Oferujemy odbiór spod domu i dowóz pod wskazany adres

tel. 448 625 810 012,448 606 883 395,448 500109 507

P R A C A W H O L A N D II

w w w , leve 11 .com .pl

W Y M A G A N Y P A S Z P O R T N IE M IE C K I

• p raca d la kobiet i m ę żczy zn

• oferty w p rze m yśle i ogrodnictw ie

• o p ieka polskich przed staw icieli

• m ożliw ość stałej w spółpracy

O p o le ul. 1 Maja 111 tel. 77/456 47 67

N ow a W io ska 32/419 53 02

REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921

-Panie burmistrzu, ta droga nie nadaje się do chodzenia. Buty ze smoły, smoła na klatce schodowej, w przedpokoju, wszędzie. Niech pan coś zrobi - apelowało do burmistrza Jarosława Kielara kilkudziesięciu mieszkańców ul.

Ossowskiego podczas spotkania we wtorek 17 maja.

- Droga była w lepszym stanie p rzed rem ontem niż p o n im - żalili się burmistrzowi mieszkańcy osiedla kole­

jowego

T

akie em ocje w zbudza d roga - trzy tygodnie tem u p rzyjech a li o siedlow a, k tó ra n ied aw n o znow u, p o p ry sk a li sm ołą, p o s y ­

p a li kam yka m i i ta k to zostało.

'a k ie em ocje w zbudza droga o siedlow a, k tó ra n ied aw n o została przez gm inę w yrem onto­

w ana. - D roga była rem ontow ana w ciągu kilku m iesięcy j u ż dw a razy i nie p o tra fią zro b ić tego do p o rzą d ku - m ów ili zbulw ersow a­

ni m ieszkańcy. - R az je s ie n ią kła ­ d li naw ierzchnię, p ó ź n ie j zim ą j ą ścią g a li razem z e śniegiem . D w a

Zamiast naprawić, popsuli

N iezad o w o len i m ieszkańcy uw ażają, że teraz je s t je sz c z e go­

rzej niż przed rem ontem . U bytki

- Już teraz sm oła le p i się do butów, a co będzie w lecie? - pytali zgro­

madzeni

w naw ierzchni w w iększości p o ­ zostały, a oprócz nich w y konaw ­ ca z a fu n d o w a ł u ż y tk o w n ik o m d ro g i z a sy p a n e p ia c h e m stu ­ dzienki kanalizacyjne, sm ołę le­

p ią c ą się do obuw ia i k ilkucenty­

m etro w ą w arstw ę sypkiego grysu zaleg ającą na poboczu. - N ow a naw ierzchnia nie nadaje się na­

w et do lasu - m ów iła Stefania Kamińska. - J e śli celem g m in y było zn iszczen ie nam m ieszkań i w ykładzin, to z e sw ego zadania w yw iązała się zn a ko m icie - dodał ktoś ze zgrom adzonych.

N a dow ód sw oich racji p a­

nie p o k azu ją podeszw y oblep io ­ n e sm ołą, p ro w ad zą do klatki schodow ej i m ieszkań, by b u r­

m istrz i p rze d sta w ic iel w y k o ­ naw cy na w łasne oczy zobaczyli pow stałe szkody.

-M yjem y to ro zp u szcza ln i­

kiem. Skrobiem y szczoteczkam i, paznokciam i, niew iele to p o m a ­ ga. Z lastrika p la m y w cale nie

schodzą - żaliła się Maria Pierz­

chała. - K to nam zw ró c i p ie n ią ­ d ze za zn iszczo n e w ykładziny? - pytała.

A le m ieszkańcy osiedla o b a­

w ia ją się, że najgorsze je sz c z e przed nim i. - J e ś li tera z sm o ła się topi, to co będzie, kied y nastanie up a ln e lato? P ew n ie w ted y w ogóle nie da się tędy p rzejść, a to j e s t je d y n a nasza droga - m artw i­

ła się Janina Dreksler.

Nie chcą takiej technologii

- J a k ą technologią to zostało w y k o n a n e ? - d o p y ty w a li się m ieszk ań cy . K rzysztof Buła, przedstaw iciel w ykonaw cy - lu- blinieckiej firm y LA R IX , tłu m a­

czył zgrom adzonym : - N ajpierw na p ew n ym odcinku skuw aliśm y beton. P ó źn iej uznaliśm y, ż e n a j­

lepszą technologią, którą będzie m ożna zastosow ać na ca łej re­

m o n to w a n e j drodze, j e s t p o ­ w ierzchniow e utrw alanie i tak też zrobiliśm y. - M atko Boska, to j e s t p o w ierzch n io w e utrw alanie? To bubel, za który g m in a nie p o w in ­ na płacić. M y nie chcem y takiej technologii - oburzali się ludzie.

O berw ało się też pracow ni­

kow i U M , nadzorującem u w y k o ­ nanie inw estycji. - N iech p a n nam odpowie, czy tak ta droga m iała w yglądać p o rem oncie? - pytali. - No, p ra w ie ta k - bronił się Bartłomiej Klimek. - “‘P ra ­ w ie ” robi w ielką różnicę - za­

uw ażył rezolutnie je d e n z panów , naw iązując do reklam y Ż yw ca. - G m ina chyba za ka rę nam tę dro­

g ę w yrem ontow ała. Ja ko obyw a­

tele tego m iasta, któ rzy p ła c ą p o ­ d a tki do g m in n ej kasy, nie zg a ­ d zam y się, a by za p ła cić za taką napraw ę. A w ykonaw ca p o w in ien się w stydzić - utyskiw aniom nie było końca.

Zawiniła pogoda i oszczędność gminy

P rzed staw iciel w ykonaw cy tłum aczył, że wady, które w ystą­

piły, s ą w ynikiem niefortunnego term in u realizacji inw estycji. Tę tech n o lo g ię pow inno się stoso­

w ać przy tem peraturze pow ietrza m inim um + 14 stopni C, a fak­

tyczne prace, które były zaplano­

w ane dużo w cześniej, były w y ­ konyw ane przy + 5 stopniach.

Problem ów nie byłoby też w tedy, gdyby gm ina w ybrała in n ą tech ­ nologię, ale ostatecznie zdecydo­

w ały koszty.

- G m ina chciała j a k najta­

niej. P o ło że n ie a sfa ltu b yło b y trzy razy droższe, a ko stki cztery ra zy - w y liczął K rz y sz to f Buła.

- J a k g m in a nie m iała p ie ­ niędzy, to m ogła zro b ić tylko od­

cinek, ale p o rzą d n ie - upierali się m ie sz k a ń c y o sie d la . Z d an iem burm istrza gm ina w cale nie m ia­

ła obow iązku tej drogi rem onto­

wać.

- W ykazaliśm y i tak m aksi­

m um dobrej woli, ż e zdecyd o w a ­ liśm y się na tę m odernizację.

D roga ta do g m in y nie należy, a j e j utrzym anie to obow iązek w ła­

ściciela, czyli m ieszkańców - ri­

postow ał Kielar.

Poprawią do końca maja

N atychm iast po spotkaniu z m ieszkańcam i burm istrz ro zm a­

w iał z w y k o n aw cą w spraw ie spornej ulicy. U stalono, że w cią­

gu dw óch tygodni lubliniecka fir­

m a w ykona w ram ach gw arancji, czyli bez dodatkow ych kosztów , asfaltow y dyw anik, który p o w i­

nien rozw iązać problem . M oder­

n iz a c ja m a k o sz to w a ć gm in ę nieco ponad 40 tys. zł.

tekst i fot.:

Milena Zatylna

reklama

r £ s

exoticgreen

uitzenden-detacheren

Agencja Pracy Tymczasowej

nawiąże współpracę z osobami i firmami

z rejonu Kluczborka I Olesna zainteresowanymi prowadzeniem

rekrutacji osób z niemieckim paszportem na podległym terenie.

Chętnych prosimy o przesianie CV na adres:

eurddea.opole@wp.pl lub Exotic Green Oddział Polska,

45-064 Opole, ul. Damroła 7

P K S Kluczbork

ul. Byczyńska 120 tel. 077/418 18 32 www. pks. kłuczbork. pl

• Badaniu Tgehhiczne pojazdów ~

• Diagnostyka komputerowa

• Laserowa geometria kół

• Naprawy pojazdów

• Serwis ogumienia -

• Pomoc drogowa tei 0095 431908

SKUP ZŁOMU I SUROWCÓW WTÓRNYCH

PHU W amad - złom,

- opał (węgiel, koks, miał) - stal

transport sam ochodow y od 0,5 kg do 25000 kg

Promocyjne ceny!

Płatność gotówką!

Ligota Zamecka, ul. Kujakowicka 80 Kluczbork, ul. Dworcowa 1 tel. 077 413 36 52 lub 0502 520 556

REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921

SY2° wieści gm inne

18 maja 2006

Kluczbork:

r o g o wy bubel

D

w ieści gm inne

Rudniki:

m k w 20

FLAK DZIELI MNIEJSZOŚĆ!

W iele w sk azu je na to , że k ilk a słów b u rm istrz a O lesn a E dw arda F lak a rzu co n y ch w stro n ę o p o z y cjn y ch rad n y ch gm iny w y w o łało nie ty l­

ko b u rzę w m ed iach , ale tak że p o c z ą te k w y raźn y ch p o d ziałó w w śród działaczy M n iejszo ści N iem ieck iej. W k ażdym razie a tm o sfera się c h y ­ ba w y raźn ie zag ę sz c za . W m in io n y p o n ie d ziałek 15 m aja w O leśnie zw o łan o p o sie d z e n ie zarz ą d u M iejsk o - G m in n eg o K oła T SK N . W łaśnie czło n k o w ie zarz ą d u tego koła: R yszard S zu b ert, K lau d iu sz P ro ch o ta, D ago L iicke ty d zień tem u o św ia d c z y li, że o d c in a ją się od słów b u rm i­

strza F lak a, a je d y n ie k o ło w O leśn ie je s t w ładne w y typow ać kan d y d ata

MN n a b u rm istrza. P o n ied ziałk o w e p o sied zen ie zarządu zapew ne stan o w iło k o lejn y etap d y s­

kusji d ziałaczy M N na ten tem at. W arty o d n o to w an ia je s t fakt, że

na z a b ran ie to nie w p u szczo n o szefa zarząd u p o w iato w eg o T SK N w O leśn ie B ernarda Sm olarka.

Z w iad o m o ści ja k ie p o siad am y w y n i­

ka, że B ernard S m olarek zo stał w y p ro szo n y z sa ­ li, w której m iało się odbyć z e b ran ie zarząd u . To

w y d arzen ie bez p reced en su . P okazuje ono rysę, ,i1*"_______________ \ j aka ¿ z ie li d z ia ła c zy T S K N w

B e rn a rd

'ciemię ■

MawrzysC*

h, i chwyciHza dokumenty l ióra

, m o ne ty \ v

p o w ie c ie . B e rn a rd S m o la re k je s t p o w szech n ie uw ażan y za e n tu z ja stę E dw arda F laka. To w łaśn ie B ernard S m o larek je s t o so b ą b ro n ią c ą p o czy n ań F la ­

ka i id e n ty fik u ją c ą się z je g o

O le s n a

zach o w an iam i. U su n ięcie go z m iejsca sp o ­ tk a n ia zarząd u T SK N w O leśn ie to zn ak , że

lokalni d ziałacze m a ją ju ż dość afer i sk an ­ dali w y w o ły w an y ch p rzez b u rm istrz a O le­

sna. W ydaje się rów nież, że g orączkow o p o sz u k u ją n ow ego k an d y d ata n a g o sp o d a ­

rza m ia sta i gm iny w je sie n n y c h w yborach sa m o rz ą d o w y c h . W ty m k o n te k ś c ie p o ja w ia ją się tu p rzy n ajm n iej dw a n a z w i­

ska. N ie będę ich w y m ien iał, żeby pt>

p ro stu nie p o k rz y ż o w a ć p lan ó w o lesk im działaczo m MN.

P odpow iem je d n a k w tym m iejscu bard zo w a ż n ą chy b a in fo rm ację. U p o w a ż ­ n ił m nie do niej p o seł L eszek K o rzen io w sk i. O to będąc w sejm ie w ubiegłym ty g o d n iu z ust

o b y d w u p o słó w M n iejszo ści N iem ieck iej, a w ięc H en ry k a K ro lla i R yszarda G a lii, u sły sz a ł, że k lam k a ju ż zap ad ła, bo w ład ze MN w reg io n ie d ecy zję ju ż p o d ję ły i je d y n y m k an d y d atem M N na b u rm istrza O lesna będ zie E dw ard Flak:

ho p r z e c ie ż lep szeg o k a n d yd a ta w śró d d zia ła czy M N w O leśn ie nie m a - ja k z a p ew n iał m n ie p o seł K o rzen io w sk i, arg u m en to w ali sw o ją d ecy zję posłow ie M N.

P rzy p o m in am , zatem posłom przy o k azji, że obydw aj b ro n iąc w m ediach E dw arda F laka tw ie rd z ili, że F lak c y to w an y ch , o b rażający ch P olaków słów w rzeczy w isto ści nie w y p o w ie­

d ział, a sta n o w ią one je d y n ie b łę d n ą in terp retację d zien n ik arsk ą. Pow tarzam je s z c z e raz, że to nie in te rp re ta cja d zien n ik arzy , ale p ró b a obydw u p osłów i b u rm istrz a F lak a z n ie k sz ta łc en ia rz e c zy w isto ści tak, by zatw ierd zo n y ju ż k an ­ d y d at na b u rm istrz a z całej afery w y szed ł o b ro n n a ręką. N a nic się je d n a k zd a ­ d z ą te m a n ip u lacje. Ten fragm ent sesji, w którym padły o cz e rn ia jąc e P olaków sło w a b u rm istrz a F lak a zo stał nagrany. D okładny zapis tej w ypow iedzi zo stał

ju ż sp isan y z taśm y, a taśm a zach o w an a w arch iw u m . W szystko to razem sta ­ now i p o d sta w ę z w o łan ia p rzez radnych o p o zy cy jn y ch sesji n ad zw y czajn ej. M a się on a o d b y ć w n ajb liż sz y po n ied ziałek .

N ależy tak że w ciąż pam iętać, że zg o d n ie z w y m ogam i p raw a z tam tej se­

sji zo stał sp o rz ą d z o n y p ro to k ó ł. P ro to k ó ł p o d p isał p rz ew o d n iczący rady. T ym ­ czasem , z teg o , co w iem y, w p ro to k o le nie m a ani zd an ia na tem at n a jw a ż n ie j­

szej bodaj na tej sesji w y p o w ied zi. Z atem n ależy p o d ejrzew ać, że d o k o n an o św iad o m eg o z n ie ­ k ształcen ia p ro to k o łu . K toś za tę p ró b ę o szu stw a p o w in ien o d p o w ied zieć.

C ało ść o p isan y ch w y d arzeń św iad czy o fatalnej a tm o sferze, ja k ą tw o rzy w O leśn ie i je j w ład zach w y ty p o w an y ju ż p rzez w ład ze T S K N , w brew lokalnym d ziałaczo m , k an d y d a t na b u r­

m istrza E dw ard Flak.

C zy to p o c z ą te k ro złam u ?

A le k s a n d e r Ś w ie y k o w s k l

18 maja 2006

Szkolenie

dla długotrwale bezrobotnych

16 młodych bezrobotnych z gminy Rudniki uczestniczyło w warsztatach organizowa­

nych przez Powiatowy Urząd Pracy i Mobilne Centrum Informacji Zawodowej w Oleśnie.

Zajęcia odbywały się od 10 do 12 maja w miejscowym domu kultury. Miały one na celu zaktywizowanie długotrwale bezrobotnych do poszukiwania pracy.

Szkolenia cieszyły się dużym zainteresowaniem T rzydniow e zajęcia w dużej

m ierze skład ały się z ćw iczeń praktycznych. U czestnicy p rzy ­ pom inali sobie ja k ie dokum enty należy składać u poten cjaln eg o pracodaw cy. Sam i próbow ali p i­

sać p o d an ia i listy m otyw acyjne w edług praw id ło w y ch wzorów . D ow iadyw ali się rów nież w ja k i sposób należy szukać pracy, by ow e p o sz u k iw a n ia p rz y n io sły zam ierzone efekty.

W w arsztatach a k ty w izu ją­

cych u czestniczyli m łodzi ludzie (do 33. roku życia), k tórzy od dłuższego czasu p o z o sta ją z a re ­ je stro w a n i ja k o osoby b e zro b o t­

ne.

- Tego typu szkolenia orga­

nizow ane są w naszym P ow iato­

wym U rzędzie P ra cy średnio ra z w m iesią cu . W arsztaty w R udnikach p o raz p ie rw szy o d ­ byw ają się we w sp ó łp ra cy z M o­

bilnym C entrum In fo rm a cji Z a ­ wodowej, które d ysp o n u je sa m o ­ chodem . D zięki tem u m ogliśm y zorganizow ać j e w terenie - m ó­

wi p racow nica PUP K am ila D u­

da. W pierw szym dniu zajęcia prow adziła Ewa K orzeniew ska z M o b iln e g o C en tru m . D o ty ­ czyły one kom unikacji p e rso n al­

nej. D rugiego dnia Beata Tom ­ czak rów nież z M .C .I.Z . p o k a­

zyw ała uczestnikom m etody p o ­ szukiw ania pracy: - C zęsto orga­

n izu je m y s z k o le n ia z za k re su w e jśc ia na ry n e k p r a c y dla uczniów szk ó ł p o n a d g im n a zja l- nych i osób p o szu ku ją cych p ra c y - n ieko n ieczn ie są one za re je ­

stro w a n e ja k o bezrobotne. N a ­ sza p r a c a odbyw a się w fo r m ie sta c jo n a rn e j i w yjazdow ej. Po ze b ra n iu g ru p y 1 5 - 2 0 osób o r­

g a n izu je m y spotkania. C zasem je s te ś m y za p ra sza n i p r z e z dyrek­

torów szkól.

W ostatnim dniu w arszta­

tów o d było się najw ięcej zadań praktycznych.

- C hciałam zach ęcić u czest­

ników do p o szu kiw a n ia pracy, p ro p o n u ją c im ćw iczenia d o ty ­ czące p isa n ia dokum entów a p li­

kacyjnych i zach o w a n ia p o d cza s rozm ow y kw a lifika cyjn ej. P ró ­ bow ałam tez uśw iadom ić bezro­

botnym ich m ocne strony w tra k ­ cie a u to p rezen ta cji - tłu m aczy K am ila Duda.

U c z e stn ic y c h ę tn ie b ra li udział w zaproponow anych fo r­

m ach pracy. D obrze czuli się w to w arzystw ie osób w podobnej sytuacji: - W iadom ości zd o b yte tu ta j na pew n o m i się p rzyd a d zą , a ćw iczen ia i kontakt z innym i były bardzo ciekaw e - tw ierdzi A nna B elka. Jej opinie p o d zie ­ la ją też inni:

- C ieszę się z u c ze stn ictw a w w arsztatach. D zięki nim d o ­ w iedziałam się, j a k m ożna o d n a ­ leźć się w św iecie bezro b o tn ych - przekonuje M onika G rab arz.

Jednak najbardziej dłu g o trw ale bezrobotni cieszyli się z tego, że nie m u sie li d o je ż d ż a ć n a szkolenie do O lesna.

(br)

REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921

— —

18 maja 2006

w ieści gm inne

Olesno: Mimo iż burmistrz Flak uważa, że jest inaczej.

...domy przy Kluczborskiej nadal drią!

Mieszkańcy domków przy ulicy Kluczborskiej w Oleśnie nie zgadzają się z opinią burmistrza, że sytuacja z tirami została opanowana. Twierdzą, że jest coraz gorzej.

Mieszkańcy ul. Kluczborskiej mają ju ż dosyć hałasu, drgań i smrodu spalin S z k la n a z k a w ą

s k a c z e p o s t o le

R uch u lic ą K lu c z b o rsk ą przecież się nie zm niejszył, n ato ­ m iast fotoradar, który się tam znajduje, w cale nie rozw iązuje problem u z p ręd k o ścią p rzejeż­

dżających sam ochodów . - F o to ­ radar zam ontow any zo sta ł tuż za skrzyżow aniem z ulicą K rasickie­

go, dlatego nie spełnia sw ojego zadania- tłum aczy Paweł J ezio ­ row ski. - Sam ochody, które d o ­ je ż d ż a ją do krzyżów ki i tak zw a l­

niają, d a lej j e s t rondo. J e żeli ju ż sta w ia li ta ki sprzęt, to p o w in ien on być zam ontow any bliżej sta cji benzynow ej, za ra z za górką, bo tam w ła śn ie sa m o ch o d y p ę d zą bardzo szybko.

M ieszk ań cy K lu czb o rsk iej tw ierdzą, że próbow ali zw rócić

uw agę burm istrza Flaka na ten fakt. Sporządzili pism o, w któ­

rym przedstaw ili sytuację i pro­

pozycję lokalizacji fotoradaru w m iejscu, gdzie byłby skuteczny. - B u rm istrz z g o d z ił się z nami, p rzy zn a ł rację, a radar p o sta w ili i tak tam, g d zie chcieli- m ówi zdenerw ow any Jan Barczyk. - A n i ten sprzęt, ani ograniczenie p ręd k o śc i nie spow odęw ało p o ­ p ra w y na szej sytuacji. Tynk z na­

szych dom ów j a k odpadał, tak odpada nadal, szklanka z kawą p o d ska ku je na stole, nie m ów iąc j u ż o tym, że nie m ożna norm al­

nie spać w nocy.

- O w ietrzeniu m ieszkania m ożna zapom nieć, takie je s t stę ­ żen ie spalin - dodaje Jeziorow ­ ski. - N ie m ożna naw et otw orzyć okna na p a rę minut, bo zaraz w całym dom u czuć spalinam i.

Ł o w o s z o w s k ie “ N i e ”

W w y p o w ied ziach m ie sz ­ kańców K luczborskiej ja k bum e­

rang pow raca też kw estia obw od­

nicy, której budow a przeciąga się w czasie. Dla nich ja sn e je st, że gdyby w reszcie p o w stała, ich problem w końcu zostałby ro z­

wiązany. - D laczego tak długo się ciągnie ta spraw a?- p y tają roz­

goryczeni. - C zy nikom u nie za le ­ ży, żeb y ta obw odnica pow stała?

K to ma interes w przeciąganiu spraw y? Z w ykli ludzie się tutaj w ogóle nie liczą?

Problem y z ustaleniem osta­

tecznej w ersji przebiegu obw od­

nicy O lesna trw ają ju ż bardzo długo. Przypom nijm y: 17 m arca odbyło się w O leśnie spotkanie w szystkich zainteresow anych z p rz e d sta w ic iela m i G eneralnej

D yrekcji D róg K rajow ych i A u to ­ strad. W tedy to m ia ła zo stać ustalona o stateczna w ersja ob­

w odnicy. W tedy też je d n a k kom i­

tet p ro te sta c y jn y Ł o w o szo w a p rz e d sta w ił sw oje stan o w isk o , które było jednoznaczne: obw od­

nica nie m oże odcinać od wsi o sie d la dom ków je d n o ro d z in ­ nych Brzeziny. C hodziło o to, że­

by obw odnicę poprow adzić dalej, w chodząc głębiej na pola, nale­

żące do Z akładu H odow li Z iem ­ niaka ze Starego O lesna. N astęp­

na w ersja, na k tó rą przystał za­

k ład , p rz e c h o d z iła za trzem a dom kam i, ale odcinała od Łow o­

szow a dw a pozostałe. N a to ło- w oszow ianie nie chcieli się zgo­

dzić. - Staliśm y się sw ego rodza­

j u m ediatorem p o m ięd zy Łow o- szow em a Z a kła d em H o d o w li Z iem niaka, a le rozm ow y nie p r z y n io s ły ko n kretn eg o efektu - mówi Ireneusz D yła, naczelnik w ydziału planow ania opolskiego o d d ziału G en eraln ej D yrekcji D róg K rajow ych i A utostrad. - Zm ienialiśm y p rzeb ieg obw odni­

cy kilkakrotnie, ale to rów nież nie pom ogło. Jedna z w ersji na­

w et zo sta ła zaakceptow ana p rzez m ieszkańców Łowoszowa. P opro­

siliśm y ich więc, żeb y w ycofali sw ój protest, na co odpow iedzie­

li, że ow szem w ersja im naw et odpowiada, ale pro testu i tak nie wycofają. Wreszcie po sta w iliśm y ultim atum , że albo zaakceptują p o p ra w io n y w ariant, z dw om a odciętym i domkami, albo w raca­

m y do w ariantu p rzegłosow anego na spotkaniu 1 7 marca.

Tak się też stało. Jak nam pow iedział Ireneusz Dyła, obec­

nie biuro projektow e pracuje nad dokum entacją, d o tyczącą w arian­

tu z 17 m arca. K iedy ta będzie

gotow a, zw ołana zostanie K om i­

sja O piniow ania Projektów Inw e­

stycyjnych. A gdy ju ż znane bę­

dzie oficjalne stanow isko kom i­

sji, będzie m ożna złożyć doku­

m entację do w ojew ody, z w nio­

skiem o w ydanie opinii środow i­

skow ej. W edług Dyły, m oże się to stać na początku lipca. W oje­

w oda będzie m iał trzy m iesiące na jej w ydanie. D opiero, kiedy G D D K iA b ęd zie d y sp o n o w ała d e c y z ją śro d o w isk o w ą, ru szy ć m ogą konkretne prace, zw iązane z pom iaram i geodezyjnym i.

O le s n o p o n a d s iły n a c z e ln ik a

W ynika z tego, że z wielkim bólem przebrnięto przez etap w y­

boru w ersji obw odnicy i w reszcie rozpoczyna się procedura z zaak­

cep to w an iem je j p rzez o d p o ­ w iednie organy. N ie oznacza to je d n a k , że kolejne p rotesty są niem ożliw e. N ie znaczy to też, że obw odnica pow stanie w ciągu ro ­ ku, dw óch czy trzech. Będzie to na pew no kw estia kilku lat.

N a c z e ln ik Ire n e u sz D yła w spom ina, że z takim i oporam i, zw iązanym i z lo k alizacją obw od­

nicy, nie spotkał się jeszcze n i­

gdy. - B uduję w iele obwodnic, ale to, co się dzieje w p o w iecie oleskim , j e s t p o n a d m oje siły - m ówi zrezygnow any. - Poziom p o sta w y o byw atelskiej m ieszkań­

ców tego p o w ia tu je s t bardzo n i­

ski. N ie liczy się dla nich w spól­

ne dobro. K ażdy dba tylko o sw o ­ j e p ryw a tn e interesy. K ażdy m ówi

to sam o: „ obw odnica tak, ale nie koło mnie... ”

Sław om ir M ajda

Byczyna: Wandale wyrwali dwie nowe ławki z parku

Zniknęły pod osłoną nocy

W nocy z czwartku (11 maja) na piątek (12 maja) z parku miejskiego zniknęły dwie z czterech zamontowanych tam nowych ławek.

- W piątek około 7.00 rano otrzymaliśmy informację, że dwie ławki zostały wyrwane z mocowa­

nia i zginęły - mówi sekretarz gmi­

ny Maciej Tomaszczyk. - Od razu też zgłosiliśm y ten fa k t na policję, bo kradzież ławek, to przecież prze­

stępstwo, a koszt jed n ej to 460 zło­

tych.

Na miejscu kradzieży zjawił się policjant i rozpoczęły się poszu­

kiwania. Nie trwały one jednak dłu­

go, bo obie ławki znalazły się na oddalonym około 100 metrów bo­

isku przy szkole podstawowej. Do­

chodzenie w sprawie nie zostało więc wszczęte.

- Wygląda na to, że ja cyś wandale wyrwali ławki, żeby usta­

wić j e sobie na boisku i tam posie­

dzieć- mówi Tomaszczyk. - Szczę­

ście w nieszczęściu, że tak właśnie postąpili, a nie na przykład wrzuci­

li ławki do pobliskiego stawu, bo wtedy na pewno byśmy ich nie od­

naleźli.

W całej Byczynie zamonto­

wanych zostało ponad 40 ławek. Są wygodne, z oparciami, zastępują nieliczne, stare ławki, które są już bardzo wysłużone. Zresztą dotych­

czas w mieście nie było zbyt wiele ławek. Właściwie tylko wokół ratu­

sza i w okolicy ulicy Wałowej, pod murami obronnym i m ożna było spocząć. Teraz ławeczki stoją w ob­

rębie murów, w starym parku, gdzie odbywają się festyny rycerskie i w jeszcze kilku miejscach.

Oprócz ławeczek, nowością

są tabliczki z nazwami ulic, umieszczone na słupkach oraz trzy tablice z planem Byczyny i m apą całej gminy.

Koszt tych udogodnień wy­

niósł ponad 30 tysięcy złotych, a 80 procent kosztów kwalifikowanych pochodziło z Sektorowego Progra­

mu Operacyjnego „Odnowa wsi”.

- Szkoda, że ludzie, dla któ­

rych je s t to robione, nie szanują pracy innych - komentuje całe zda­

rzenie sekretarz gminy. - Bo na­

praw dę ktoś się napracował, żeby te ławeczki zamontować. Uważam, że osoba, która nie szanuje pracy innych, nie szanuje siebie - kończy Tomaszczyk.

MAJ W całej B yczynie zam ontow anych zostało ponad 40 ławek. Koszt tych udogodnień w yn ió sł ponad 30 tysię cy złotych.

REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, teł. 034/3588774, tel./fax 034/3591921

G a K N A

D R Z W I

R O L E T V P A R A P E T Y

Qb l

.

F .P .H .U . “ B u d e k s ”

ra h

4 6 - 2 0 0 K l u c z b o r k , R O D W A L . E 2 6 t e I . / f a x ( 0 7 7 ) 4 4 7 - 1 6 - 1 4 , 4 4 7 - 1 6 - 1 5

wieści gm inne K U LIS Y

P O W I A T U 2 0

Byczyna: Druga spółdzielnia socjalna powoli staje się faktem

Tworzą sobie miejsca pracy

Pięć młodych, bezrobotnych osób, postanowiło zawiązać spółdziel­

nię socjalną, która będzie ich miejscem pracy. To już druga taka spółdzielnia w gminie Byczyna.

18 maja 2006

Gorzów Śląski:

Nowa piekarnia już działa

Z początkiem maja na ul. Byczyńskiej w G o ­ rzowie Śląskim swoją produkcję rozpoczęła nowa piekarnia. W miarę rozwoju działalno­

ści właściciele planują zatrudnić w niej około 15 osób.

Prezes Jacek Karoń (z lewej) oraz jego zastępca Ewelina Wietecha (z prawej od góry), Malwina Kossak i Marta Zajączkowska przygotowują jeszcze potrzebną dokumentację

Pisaliśm y ju ż o spotkaniu, ści. - To tak na w szelki wypadek jak ie zorganizow ał burm istrz B y­

czyny Ryszard G rüner dla m ło­

dych ludzi. W zięły w nim udział 22 osoby. W tedy to w łaśnie padła propozycja założenia spółdzielni, podobnej do tej, jak a ju ż od pra­

wie roku w Byczynie funkcjonuje.

C hociaż zain tereso w an ie było spore, to jednak trudno było m ło­

dym podjąć decyzję o przystąpie­

niu. W iązało się to bowiem z sa­

m odzielnym prow adzeniem m ałe­

go przedsiębiorstw a i podjęciem ryzyka, jak ie je st związane z pro­

w adzeniem każdej działalności gospodarczej. W iele osób uw aża­

ło, że choć pom ysł je st dobry, to głów ną przeszkodą je st brak do­

świadczenia.

W końcu jednak znalazło się pięć odw ażnych osób w wieku 20- 27 lat, które postanow iły wziąć los w swoje ręce i zaryzy­

kować. W ten oto sposób. W ielo­

branżow a Spółdzielnia Socjalna

„Polgraf” je st obecnie w trakcie rejestracji w Krajow ym Rejestrze Sądow ym . N astępnym krokiem będzie złożenie w niosków o dota­

cje z Pow iatow ego Urzędu Pracy.

Pieniądze, które w ten sposób otrzym ają, pozw olą na zakup nie­

zbędnego do prow adzenia działal­

ności sprzętu oraz w yrem ontow a­

nie i w yposażenie lokalu, w któ­

rym m ieścić się będzie siedziba spółdzielni. - Żeby złożyć w nioski o dotacje, m usieliśm y sporządzić dobry biznesplan i dokładnie opi­

sać planow ane przedsięw zięcie- mówi prezes Jacek Karoń.

Spółdzielnia zajm ow ać się będzie głównie usługam i poligra­

ficznym i, szeroko rozum ianym prom ow aniem firm i instytucji oraz reklamą, ale nie tylko. W do­

kumentacji, jak a potrzebna je st do dokonania rejestracji w sądzie, wymienione są aż 152 pozycje z Polskiej Klasyfikacji D ziałalno-

tłum aczy Karoń. - Myślimy, że bę­

dziem y się rozwijać i wprowadzać do sw ojej oferty coraz więcej p ro ­ pozycji, dlatego zgłaszam y kody

PKD na zapas, bo p óźniej każda zm iana i dopisanie nowej działal­

ności sporo kosztuje. Na pew no chcem y też zająć się pom ocą spo­

łeczną, czyli p o m o cą ludziom , którzy są na p rzykła d unierucho­

m ieni w swoich domach. Robienie zakupów czy załatw ianie recept j e s t dla nich problemem. Jest za ­

potrzebow anie na tego typu usłu­

gi. Zapotrzebow anie je s t też na p isa n ie podań, życiorysów, p rze ­ pisyw anie prac. I tym także chce­

my się zająć.

Początkow o siedziba spół­

dzielni m iała się m ieścić w ratu­

szu, gdzie burm istrz udostępnił nieodpłatnie lokal. Jednak młodzi ludzie postanow ili, że w ynajm ą lokal przy ulicy Basztowej. - Lo- . kal w ratuszu je s t duży i na pew no byłoby nam w nim dobrze - tłum a­

czy zastępczyni prezesa Ewelina W ietecha. - Jednak znajduje się on w piw nicach i je s t do niego utrudniony dostęp. Ludzie niepeł­

nospraw ni nie byliby w stanie się do nas dostać p o bardzo stromych schodach, po za tym na Basztow ej będziem y lepiej widoczni. Każdy będzie m ógł nas bez problem u znaleźć.

N a początek spółdzielnia m oże liczyć na zlecenia związane z prom ow aniem gm iny Byczyna, a także zlecenia od działającej ju ż sp ó łd zieln i. P ó źniej, w m iarę upływu czasu i zdobyw ania do­

św iad czen ia, członkow ie b ęd ą m usieli sanli zadbać o zlecenia z zew nątrz. N a razie, drogą elektro­

niczną, ro z sy ła ją sw o ją ofertę handlow ą do różnych firm i insty­

tucji, licząc na to, że któraś sko­

rzysta z ich usług.

Obecnie, na etapie rejestra­

cji, m ogą liczyć na pomoc tych, którzy ju ż tę drogę przeszli. - M arcin Juszczyk, prezes drugiej spółdzielni, pom aga nam w wy­

pełnianiu dokumentów do sądu, pom ógł stworzyć statut - mówi Ja­

cek Karoń. - Na razie spotykam y się z życzliw ością i pom ocą z je g o strony i ze strony władz gminy. To dla nas bardzo ważne, bo wiemy, że proces tworzenia spółdzielni nie je s t prosty i sam i moglibyśm y mieć problemy.

Cała piątka liczy na to, że najpóźniej w połow ie czerw ca uda się ju ż ruszyć z pracą pełną parą. Na razie m uszą jednak po­

czekać na dokończenie procesu rejestracji, a to niestety trwa naj­

dłużej.

Sławom ir Majda

- Nasze pieczyw o produkujem y tylko z n aturalnych skład nikó w - mówi właściciel piekarni Henryk Mońka

W 2004 roku Maria i Henryk Mońkowie zakupili od komornika budynek po starej piekarni. - Remont zajął nam dwa lata. Budynek był w bardzo złym stanie, wymagał kom­

pleksowych zmian - mówi Henryk Mońka. W pomieszczeniach brako­

wało okien, a nawet drzwi. - Z po­

mieszczeń wyniesiono chyba wszyst­

ko co było'można. Poza wstawieniem nowych okien i drzwi wymieniliśmy całą instalację wodną, elektryczną i centralne ogrzewanie - mówi właściciel.

W budynku wyburzono rów­

nież część ścian. Wygospodarowano w ten sposób miejsce na pomiesz­

czenia socjalne, halę produkcyjną magazyn mąki i miejsce do ekspedy­

cji pieczywa. - Trochę to wszystko trwało, ponieważ musieliśmy dosto­

sować budynek do norm unijnych.

Teraz jednak jesteśm y po kontroli Sa­

nepidu i wszystko je st ju ż w porząd­

ku - m ówią przedsiębiorcy.

Jak na razie w piekarni produ­

kuje się tylko różne gatunki chleba i bułek. - W przyszłości planujemy rozwinąć działalność. Mam nadzieje jednak, że nasze wypieki staną się popularne. Wytwarzane są na natu­

ralnym zakwasie bez środków kon­

serwujących i spulchniaczy - mówi Maria Mońka. Obecnie piekarnia państwa Mońków zajmuje się głów­

nie dystrybucją pieczywa. Można je już zakupić w kilku sklepach w Pra­

szce i w Gorzowie Śląskim. - Na ra­

zie nie prowadzimy sprzedaży indy­

widualnej. Nie wykluczamy jednak, że kiedyś otworzymy sklep firm ow y - mówią właściciele.

A.B.

Zakład Kamieniarski

Adres zakładu:

46-233 Bąków ul. Wolności 22 a www.skraba-granity.pl

tel./fax.: 077 413 17 72 lub 0603 929 249

NAGROBKI SCHODY

PARAPETY Filia Wieluń:

98-300 Wieluń ul. 3. Maja (naprzeciw cmentarza)

tel. 0605 210 961

o & A ł i m o z

NIERUCHOMOŚCI

OCENA WARTOŚCI NIERUCHOMOŚCI W 24 h

* Kupując • nic przepłacaj i

* Sprzedając • ustal właściwą cenę ! 46-200 Kluczbork, RYNEK nr 12 T e l.+48 7 7 / 417 02 90,417 02 92 Tcl.kom . (0) 604 44 76 52

REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, tel. 034/3588774, tel./fax 034/3591921

!SMJt!s y 20

18 maja 2006

Olesno:

Jest nowy

komendant policji

Od 15 maja Komenda Powiatowa Policji w Oleśnie ma nowego szefa. Został nim komi­

sarz Tomasz Kubicki, dotychczasowy komen­

dant policji w Pyskowicach.

Nowy konkurs rozpisano po odejściu z powo­

dów zdrowotnych krótko sprawującego to stanowi­

sko komisarza Wiktora Koniecznego. W konkur­

sie wzięło udział pięciu kandydatów, spośród któ­

rych tylko jeden - zastępca komendanta powiato­

wego w Oleśnie nadkomisarz Krzysztof Głąb - był funkcjonariuszem pełniącym służbę w powie­

cie oleskim. Ostatecznie jednak komendant woje­

wódzki postawił na człowieka z zewnątrz, wskazu­

jąc Tomasza Kubickiego.

Nowy szef oleskiej policji ma 35 lat i do tej pory kierował policją w Pyskowicach. Oficjalna uroczystość powołania nowego komendanta odby­

ła się 15 maja w siedzibie KPP w Oleśnie. Obecni

byli na niej m.in. opolski komendant wojewódzki policji nadinspektor Bog­

dan Klimek, starosta powiatu oleskiego Jan Kus oraz funkcjonariusze ole­

skiej policji.

Opinia starosty Jana Kusa o nowo mianowanym komendancie jest po­

zytywna, mimo że jak twierdzi, na tym stanowisku najchętniej widziałby człowieka miejscowego - Rozmawiałem z komisarzem Kubickim p rzed no­

minacją. Chciałbym bardzo, aby nowy komendant wzorowo kierował pracą oleskiej policji. Mam nadzieją, że sprawdzi się na tym stanowisku - mówi starosta.

A.B.

wieści gm inne _ 7

Powiat kluczborski:

Wręczyli ponad sto mandatów

W czwartek 11 maja policjanci z drogówki prowadzili na drogach po­

wiatu kluczborskiego akcję “PRĘDKOŚĆ”. Skontrolowali 144 pojaz­

dy, a na 114 kierujących nałożyli mandaty karne na kwotę prawie 13 tys. zł.

Szybka jazda często kończy się na drzewie K lu c z b o rsk ic h fu n k c jo n a ­

riu s z y w s p ie ra li m u n d u ro w i z k o m e n d y w o je w ó d z k ie j, k o ­ m en d y m ie jsk ie j w O p o lu , a ta k ż e k o m e n d p o w ia to w y c h z B rz e g u , N a m y sło w a i O le sn a . P ra c o w a ły te ż ra d a ry i w id e - o rad ary .

- S y s te m a ty c z n ie p r o w a -

m a d z o n a a k c ja “P r ę d k o ś ć ’ p o p r a w ić sta n b e z p ie c z e ń s tw a na d ro g a ch . M a p r z e d e w s z y s t­

kim w y ro b ić u u c ze stn ik ó w r u ­ chu d ro g o w e g o p r z e ś w ia d c z e ­ nie, ż e j a z d a z n a d m ie r n ą p r ę d k o ś c ią j e s t n ie b e z p ie c z n a i z e k o n o m ic z n e g o p u n k tu w i­

d z e n ia n ie o p ła c a ln a - in fo rm u ­

j e S t a n i s ł a w B a n a ś k ie w ic z , r z e c z n ik p ra s o w y K P P w K lu c z b o rk u .

P o d c z a s c z w a rtk o w e j a k ­ c ji p o lic ja n c i s k o n tr o lo w a li

144 p o jazd y . N a 114 k ie ru ją ­ c y ch n a ło ż y li m a n d a ty k a rn e:

aż 107 za p rz e k ro c z e n ie p rę d ­ k o śc i (na k w o tę 12,2 ty s. zł) i sied em za n ie z a p ię te p asy b e z ­ p ie c z e ń stw a . Ś red n i m a n d a t za p rz e k ro c z e n ie p rę d k o ś c i w y ­ n ió s ł 114 zł. Z a trz y m a li te ż d w a d o w o d y re je s tra c y jn e , a w śró d k ie ru ją c y c h tra fił się j e ­ den p o sz u k iw a n y .

P o n a d to w y k o n a li 50 zd jęć fo to ra d a re m i te ra z k ie ro w c y , k tó ry m z d a rz y ło się w c z w a r­

te k p rz e k ro c z y ć p rę d k o ś ć , m o ­ g ą sp o d z ie w a ć się sw o ic h p o ­ d o b iz n w ra z ze sło n y m za nie ra c h u n k ie m .

M Z

o g ło szen ie

i Q ^r

■ANKSPÓLAZIELCZY

§ § l a t

r m m m

s z a u fa m ia

Mac S, 4 M 0 Q N anytM w teL(77)41<M34H; fn b(77)410-5341

OFERUJE

IIDYT MINI-MAK"

-Od 500,00 do 5.000,00 li -

w okresie od 20.03.2006 do 30.06.2006 . z oprocentowaniem4)- 8,00% p.a.44)

bez opłaty przygotowawczej

alty uzyskać kredyt wystarczy

* dokum ent fftff-inwHIffl

* Twoja o św iad czen ia o

a kredyt uzyskasz do 24 h

l i i i & i M l f S i

*)5lopastafe

* * jraczywisŁiirocsta acp* dkkw cty ła*&;tu5 £00,00 s t t u okres 1 2 % $ ^ p ro w ^ o d 3 .* 9 d o 3 ^ % is » b e ^ p ttc a m a 5 a ł

wyiwicd 16JX% do 17.21%

M I M J i

lfflrnMr^ r f e

m ■■ 1 ^{m m m m} S ^W i l m m m m m m m m I C ^{m m W}

W N A M Y S Ł O W IE

T Y L K O TERAZ..'.. T Y L K O U NAS III

t^sSS S S fr 4 ,1 0 %

termin lokaty “ 9 ITli6Sięcy

minimalna kwota lokaty - 500,00 zł

Oferta dla klientów indywidualnych Ważna od 01.02.2006 r. do 31.05.2006 r.

* oprocentowanie zmienne w stosunku rocznym

REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, teł. 034/3588774, tel./fax 034/3591921

Gmina Rudniki:

wieści gm inne

Zębowice:

K U LISY 20

P O W I A T U

18 maja 2006

Kluczbork:

Złodzieje na dachu

W niedzielę 14 maja tuż przed godziną 22. mieszkaniec Kluczborka zauważył, że po dachach garaży przy ul. Chopina biega młody męż­

czyzna. Ponieważ podejrzewał, że nie jest to raczej amator jakiejś ory­

ginalnej dyscypliny sportu, przezorny kluczborczanin zadzwonił do znajomego policjanta z sekcji kryminalnej.

Złodzieje dostali się na teren warsztatu przechodząc przez dach F u n k c jo n a riu s z e p rz y b y li u c ieczk i, je d n a k je d e n z nich na m iejsce o 22.15. Z d alek a

d o strzeg li dw óch m ło d y ch m ę ż ­ czyzn - je d e n sied ział na dachu i p o d aw ał d rugiem u k o ło sam o ­ chodow e. Z ło d zieje zau w aży li p o lic ja n tó w i rz u c ili się do

w p ad ł w ręce stró żó w praw a.

D rugi w raz z kołem uciekł, a n a stę p n ie łu p p o rz u c ił w k rz a ­ kach. Z atrzy m an y m o k azał się n ie sp e łn a 15 - letni m ieszk an iec

ul. S k ło d o w sk iej. W yjaśnił, że k rad zieży d o k o n ał z nieletn im i b ra ć m i z ul. J a g ie llo ń s k ie j.

S tarszy z b raci m iał k u p ca na k o ła, k tó ry za k o m p let zg o d ził się z a p łacić 225 zł. M iał też u p a trz o n y to w a r n a te re n ie w a rsztatu sam o ch o d o w eg o , z lo ­ k a liz o w a n e g o w o k o lic y ul.

C h o p in a. A że teren w arsztatu b y ł ogro d zo n y , m łodzi zło d zieje p o stan o w ili d o stać się tam po dach ach garaży. W ierzyli, że w n ie d z ie lę w n ocy n ik t ich nie z a ­ uw aży. P rzeliczy li się je d n a k .

O d zy sk an e koła sam o ch o ­ dow e na alu m in io w y c h o b rę ­ czach zw ró co n o p o k rz y w d z o n e ­ m u, k tó ry w y cen ił je na 600 zł.

N ie le tn i spraw cy k rad zieży k ó ł b y li ju ż n o to w a n i p rz e z p o licję.

M Z

Nie zabrakło również atrakcji dla najmłodszy uczestników majówki

Na majówkę przybyło wielu mieszkańców Zębowic REDAKCJA: 46-320 Praszka, ul. Senatorska 3; e-mail: redakcja_pro@o2.pl, teł. 034/3588774, tel./fax 034/3591921

Po raz drugi

pojadą na Słowację

Od 4 do 11 czerwca uczniowie szkół podstawowych z Cieciułowa, Ja ­ worzna i Żytniowa pojadą na Słowację do Soblahova w ramach pro­

gramu wymiany uczniów.

Majówka

w domu spotkań

- Już liczym y d ni do wyjazdu na uczestnicy wymiany uczniów

Soblahovo na Słowacji od li­

stopada 2004 jest partnerską gm iną Rudnik. W związku ze współpracą pow stał program w ym iany ucz­

niów.

W jego ramach uczniowie po­

dobnie jak w roku ubiegłym,wyjadą na Słowację. - Koszt wyjazdu to j e ­ dynie ok. 200 zł, plus ja ka ś drobna kwota na wymianę. Chętnych je s t sporo, jednak dla wielu rodziców stanowi to kłopot. Rodzice dzieci,

Słowację - mówią Izabella i Szymon które wyjadą, muszą później zapew­

nić nocleg i opiekę, zorganizować czas wolny dzieciom z Soblahova - mówi Andrzej Korpowski, organi­

zator wyjazdu i dyrektor szkoły w Jaworznie.

Na liście chętnych do tego­

rocznego wyjazdu powtarza się kil­

ka nazwisk z ubiegłego roku, m.in.

Izabella Skowronek i Szymon Pe- cela ze szkoły w Cieciułowie. - Wy­

ja z d był naprawdę świetny. Sporo

zwiedziliśmy, przede wszystkim zamki, których je s t bardzo dużo.

Największą obawę stanowił dla nas język, ale dogadaliśmy się bez pro­

blemu, przede wszystkim po angiel­

sku. Cały czas utrzymujemy kontakt z kolegami, u których mieszkaliśmy.

Nasi nowi znajomi z Soblahova są mili, fajni, po prostu super - mówią Iza i Szymek.

Zdanie dzieci podziela Barba­

ra Kubik, opiekunka ubiegłorocz­

nego wyjazdu. - Jestem bardzo za­

dowolona, niestety w tym roku nie mogę jechać. Wiem, że i Szymek, i Iza nie wyobrażają sobie, że mogli­

by nie pojechać na Słowację w tym roku - mówi.

Pobyt dzieci na Słowacji po­

trwa tydzień - wrócą 11 czerwca wraz z dziećmi słowackimi, które z kolei do 18 czerwca będą przebyć u polskich rodzin. Do Soblahova w tym roku pojedzie około 15 dzieci ze szkół podstawowych z gminy Rudniki. Opiekę na dziećmi będą sprawować Jolanta Kępińska (na­

uczycielka ze szkoły w Cieciuło­

wie) i Grażyna Dzierżak (nauczy­

cielka ze szkoły w Jaworznie).

E.K.

W sobotę 13 maja w domu spotkań w Zębowi­

cach odbył się majowy festyn. Na imprezie bawiło się wielu mieszkańców wsi.

Największe brawa zebrały cheerleaderki z Opola

Organizatorem majówki był po raz pierwszy Ludowy Zespół Spor­

towy w Zębowicach. Gości powitał jego prezes Andrzej Pulanecki. - Życzę wszystkim dobrej zabaw y i mile spędzonego czasu - mówił.

Zapowiedział również kilka atrakcji. Imprezę rozpoczął występ kapeli ludowej “Zębowiczanie”. Swoje umięjętności zaprezentowała Daria Jen- drzej grająca na fletni Pana. Największe brawa zebrał jednak występ taneczny cheerliderek z Opola. Dużym zainteresowaniem cieszył się również koncert zespołu country z Radawia oraz wieczorna zabawa taneczna z zespołem “Nemezis”. Organizatorzy nie zapomnieli także o najm łodszych uczestnikach m ajówki. Były stoiska z zabaw kam i i dmuchane zjeżdżalnie. Imprezę zakończył pokaz sztucznych ogni.

tekst i fot.:

A.B.