C eiu 10 gr.IHGFEDCBA
C O D Z IE N N Y
EXPRESS POMORSKI
A b o n a m e n t m ie s ię c z n y w e k s p e d y c ji 2 .— r t , w a g e n tu ra c h 2 .1 5 r i., n a
1 o d n o s z e n ie m d o d o m u 2 .3 4 z ł., p o d o p a s k ą w P o ls c e 3 .5 0 z ł., .w in n y c h k r a ja c h 4 .5 0 z ł. - A b o n a m e n t k w a r ta ln y w e k s p e d y c ji 6 . - z ł., w a g e n tu ra c h 6 4 5 z ł., n a p o c z ta c h ju ż z o d n o s z e n ie m d o d o m u 7 .0 1 z łM p o d o p a s k ą w P o ls c e 1 0 .5 0 z ł., w in n y c h k ra ja c h 1 4 .- z ł. - W ra z ie w y p a d k ó w , s p o w o d o w a n y c h s iłą w y ż s z ą , p rz e s z k ó d w z a k ła d z ie , s tr a jk ó w lu b ty m p o d o b n y c h n ie p r z e w id z ia n y c h o k o lic z n o ś c i, w y d a w n ic tw o n ie o d p o w ia d a z a d o s ta rc z e n ie p is m a , a a b o - n e n d n ie m a ją p r a w a d o m a g a n ia s ię n le d o s ta rc z o n y c h n u m e ró w lu b o d s z k o d o w a n ia .
O g ł o s z e n ia n a s tr. 7 -la m d w e j 1 5 g r. o d m ie js c a m ilim e tr o w e g o , n a s tr. p ie rw s z e j 6 0 g r o d m ie js c a m ilim e tr ., n a s tr. tr z e c ie j 1 d r o g ie j 4 0 g r . o d m ie js c a m ilim e tr ., R u c h to w a rz y s tw * 2 0 g r. o d w ie rs z a te k s to w e g o . - O g ło s z e n ia tłu m a c z o n e , s k o m p lik o w a n e , z z a s trz e ż e n ie m m ie js c a o ra z z n ie c z y te ln y m rę k o p is e m p r z y k a ż d y m p o s z c z e g ó ln y m w y p a d k u 2 5 p ro c e n t n a d w y ż k i — Z In n y c h k r a jó w 2 0 0 p ro c , n a d w y ż k i. - K o n to P c c z to w . K a s y O s z c z ę d n o ś c i, P o z n a ń 2 0 1 0 6 0 . — O g ło s z e n ia p ła tn e n a ty c h m ia s t » A d re s a d m in is tr a c ji: T o ru ń , P ie k a r y 1 4 • T e le f. 6 4 7 . — Z a r ę k o p is y n ie z a m ó w lo n e re d a k c ja n ie o d p o w ia d a . - A d re s r e d a k c ji: T o ru ń , P ie k a r y 1 4 - T e le fo n 6 4 7
Rok n. | Toruń-Bydgoszcz-Grudziądz środa 18 stycznia 1926 r Nr. 10.
WiitaOiim
OESZCZE W SPRAW IE PO
W R O TU M ARSZAŁK A PIŁ
SUDSK IEG O .
Jak nas inform ują, w kołachXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA politycznych żywo kom entowa
ny jest fakt, że wystąpienie p.
m inistra M oraczewskiego, podję .te na własną rękę, na rzecz po- wrotu p. m arszałka piłsudskiego do czynnej służby wojskowej, dokonane było bez zgody p. m ar szałka. N ie ściśle też odtwarza
my był przez niektóre pisma I W arsz. przebieg odnośnych po
siedzeń Rady M inistrów i Kom .
SPRAW IE ZATRUDNIE
NIA BEZROBOTNYCH.
, iW związku z zam ierzeniami frządu, m ającem i na celu niesie- jnie pom ocy bezrobotnym, pole
ciło m in. spraw wewn. wszyst-
& im wojewodom bezzwłocznie (porozum ieć się z m iejscowym i, ndarodajnym i czynnikam i facho- (.wymi, oraz przedłożyć w term i
n ie 7-dniowym szereg wnios
k ó w , określających dokładnie, jakie roboty m ożnaby przedsię w ziąć na terenie danego woje
w ództw a — w celu zatrudnienia bezrobotnych.
Do akcji tej poleca m inister
stw o wciągnąć również związki sam orządowe, z tern jednakże zastrzeżeniem , by te ostatnie na ten cel nie używały dodat
ków do podatków, m ających in
ne przeznaczenie.
Technicznie, — zaleca m ini
sterstwo uruchom ić takie robo
ty, które pochłoną najm niejkosz tów , zaś bezrobotnych zatru
dniać, o ile m ożności w m iej
scowościach, jak najbliżej poło
żonych od ich m iejsca zam iesz
kania.
RATUJM Y W ARSZTATY PRACY.
Wczoraj, dnia 12 b. m. bawiła
w Warszawie delegacja trzech związków robotniczych pabjanic fkiej fabryki Krusche i Ender.
Fabryka ta miała być w tych
‘dniach zamknięta, co spowodo
wałoby pozbawienie pracy 3700 irob., obecnie zatrudnionych. O- .'gółem liczą Pabjanice już dziś
7.000 bezrobotnych.
Delegację przyjął p, minister pracy i op. społ., obiecując wszel (ką pomoc, aby utrzymać fabrykę
;w ruchu. W tej sprawie odbędą ,si$ jeszcze dziś szczegółowe na-
’rady międzyministerialne.
P rz e c iw tę ż c o w i.
PARYŻ. 12. 1. (PAT.) Dr.
Roux zawiadomił akademję na
uk o wynalezieniu przez dokto
rów Ramona i Zellera antitoksi- ny przeciwko chorobie tężca.
ROZŁAM W W YZW OLENIU, Po przybyciu posłów do W ar
szawy, z racji sesji plenarnej sejmu, od rana obradowano w klubie „Wyzwolenia". Rozłam dojrzał zupełnie. W chwili od
dawania numeru niniejszego do druku, pewne jest, że razem z -posłem J. DąbskiA występuje 16 posłów, w czem wszyscy prawie posłowie chłopscy. Wierni „Wy
zwoleniu" pozostają tylko Nocz
nicki i Stolarski. Reszta — to grupa „radykalizującej" inteli
gencji, która w masach wpływów nie posiada.
Osobną kwestję stanowi akcja posłów kresowych „Wyzwole
nia", jak pp. Wędziagolski, Du- browik, inż. Piotrowski, którzy zwołali posiedzenie zarządu wi
leńskiego „Wyzwolenia", aby się zastanowić nad dalszym stosun
kiem do stronnictwa.
USTĄPIENIE SENATO RA SM ÓLSKIEGO.
Senator Smólski Stefan (Ch.
D.) zrzekł się w dniu dzisiej
szym mandatu, motywując swój krok objęciem rejentury w Lu
blinie,
I l i i M i M u M w H o t Store m etody, iodnel pom ysłowości.
K u b e k w k u b e k ja k u n a s w W a rs z a w ie KRAKÓW. 12. 1. (A.W.)
Władze sądowe prowadzące śledztwo w sprawie nadużyć w Polskim Banku Przemysłowym skonfiskowały księgi handloWfe zawierające dowody nadużyć.
Śledztwo wykazało, iż p, Filippi chcąc uniknąć podejrzenia, iż operował pieniędzmi banku na własny rachunek, otworzył od
dzielne konto na imię żony, przy czem operacje finansowe, jakie prowadził na jej rachunek prze-’
S tu d e n c i p o ls c y w G d a ń s k u
•o d d a d z ą h o łd Ż e ro m s k ie m u i R e y m o n to w i.
GDAŃSK. 12. 1. (A.W.) Stu- denci politechniki gdańskiej na
rodowości polskiej coraz bardziej wchodzą w życie polonji gdań
skiej, biorąc Udział w pracy sto
warzyszeń kulturalnych. W sobo
Porozumienie francusko-niemieckie.
P o d h a s łe m : „ a b y h a n d e S s z e d i”
PARYŻ, 12. 1. (PAT.) „Petit ko - niemieckich osiągnięte zo- Journal" dowiaduje się, że w ro- stało porozumienie.
kowaniach handlowych francus- ---
Tępienie Polszczyzny,
w B ia ło ru s k ie j R e p u b lic e MIŃSK. (Tel. wł. „Głosu Co
dziennego"). Rada ludowch ko
misarzy Białoruskiej Republiki Sowieckiej uchwaliła natychmia
stowe wprowadzenie do wszyst
kich szkół wyższych, średnich i niższych wyłącznego języka wy
kładowego białoruskiego. Do
tychczasowe uprawnienia języ
kowe dla polaków zostały znie
sione we wszystkich zawodowych
Cenny rękopis o Leningradzie.
O b e c n ie o d n a le z io n y , k ie d y ś n a m z a g ra b io n y . LENINGRAD. (Tel. wł. „Gło
su Codziennego"). Powszechną' sensację w świecie uczonych i hi storyków wywołała wiadomość znalezienia w Publicznej Bibljo-*
tece w Leninigradzie bardzo cen nego rękopisu historycznego z X wieku. W nieuporządkowanych zbiorach natrafiono na edykt nie mieckiego cesarza Ottona III da towany 20 sierpnia 985 r. o treś
ci nadającej jednemu z klaszto
rów prawa do objęcia w posia
danie latifundji ziemskiej.
kraczały częstokroć wysokość konta. Dalej p, Filippi nie zawia damiał posiadaczy akcyj o rozpi sanych subskrybacji i korzysta
jąc z niezgłoszenia się klijentów sam wykonywał prawo poboru nowych akcji.
Prezes Banku Gospodarstwa Krajowego Steczkowski zjawił się u sędziego śledczego i pro
kuratora, udzielając im wyja
śnień, dotyczących afery dyrek
tora Wilińskiego.
tę 16 b. m, odbędzie się w Gdań
sku z inicjatywy Bratniej Pomo
cy studentów Polaków politechni ki gdańskiej obchód ku czci Reymonta i Żeromskiego,
S o w ie c k ie j.
szkołach, na kursach robotni
czych fakultetów, w nauczyciel
skich technikach (seminarjach), oraz nawet w partyjnych szko
łach, Zarządzenie to zostało wprowadzone równocześnie w o»
kręgach mińskim, witebskim i mohylewskim.
Jest to jeszcze bardziej ostre niż carskie tępienie polszczyzny na Białorusi.
Ze względu na treść tego edyk tu i możliwość związku z historją Polski, polską delegacja rewa- kuacyjna w Moskwie, której za
daniem jest przeprowadzanie re
windykacji mienia i dzieł sztuki z Sowietów dla Polski, winna się tym rękopisem zainteresować.
Tymbardziej, iż uczeni sowiec
cy nie mogą udowodnić, ani dojść skąd ten zabytek dostał się do zbiorów rosyjskich.
Przypuszczalnie jak polskie zabytki ... drogą zagrabienia.
Z w o ła n ie Iz b y .
RZYM, 12.1 (PAT). Izb. zwo- lana została na dzień 16 stycz
nia. Porządek dzienny przewi
duje m. in. ratyfikację układów międzynarodowych, zawartych na konferencji w Locarno.
ZYCIE ŁÓDZKIE.
F e le fo n o g ra m w ła s n y
SPRAW A PRAGM ATYKI SŁUŻBOW EJ PRACO W NI
KÓW M IEJSKICH.
W czwartek, dnia 14 b. m.
udaje się do Warszawy do Mi
nisterstwa Spraw Wewnętrz
nych delegacja Z. Z. P. Praco
wników Miejskich w osobach pp. Stemborowskiego i Stani
szewskiego z posłami Waszkie
wiczem i Michalakiem na czele w sprawie zakwestionowanej
Dolar i Zloty
B a n k P o ls k i p ła c ił w c z o ra j z a d o la ra 7 ,5 0 z ł, w o b ro ta c h m ię d z y b a n k o w y c h p ła c o n o 7 55 O z ł. a p ó ź n ie i 7 ,5 5 z ł. O s ta - tn io ku s's w o b ro ta c h m ię d z y b a n k o w y c h o b n iż y ł s ię d o 7 ,3 0 z t O d b io rc ó w je d n a li
z a b ra k ło .
Zakończenie Kongresu.
PARYŻ, 12.1 (PAT). Na wczo- rajszem posiedzeniu kongresu socjalistycznego Compere Mo
rel wystąpił gwałtownie prze
ciwko radykałom, zaznaczając m, in,: Jeżeli weźmiecie udział w rządzie, dacie klasie robotni*
czej jedynie złudzenia, po któ
rych nastąpi rozczarowanie, a wówczas żywioły robotnicze przejdą do reakcji,
Bidegeray bronił kartelu le*
wicowego, Lebas wypowiadał się przeciwko nowemu ekspe
rymentowi ugody z radykałami, którym zarzucał brak odwagi.
Paul Boncour ostrzegał kongres przed zajmowaniem stanowiska nieprzejednanego, zaznaczając, iż byłoby niegodnie oczekiwać i liczyć na katastrofę w tym cer lu, aby móc następnie sameny:
objąć władzę.
Kongres zamknięty został o g<
1-ej min. 30 w nocy. W niosek sprzeciwiający się udziałowi so
cjalistów w rządzie, przyjęty był 1766 głosami przeciwko 1331 głosów.
Aresziujc... Aresztują!
MOSKWA, 12.1 (PAT). P«' przeprowadzeniu przed paru dniami masowych aresztowań na Ukrainie, które tłom aczą wy kryciem spisku monarchistycz- nego, nastąpiły obecnie dalsze aresztowania na Kaukazie. W Tyilisie, Batum i Ekaterynoda- rze dokonano około 150 aresz
towań. Na Kaukazie utworzo
ny był podobno związek m onar
chisty czny, do którego w Ba
tum należeli wyżsi dowódcy ar- mji sowieckiej.
„ G ło s u C o d z ie n n e g o”. pragmatyki służbowej pracowni ków miejskich.
NADUŻYCIA W ŁÓDZKIEJ KASIE CHORYCH.
Jak się dowiadujemy z wiaro-j godnego źródła w dniu wczoraj
szym zawieszono w czynnościach kierownika wydziału aptekarskie go Kasy Chorych p. Rubaszkie- wicza. Energicznie prowadzona śledztwo ujawniło poważne na-' dużycia w tym wydziale,
iM HIMM MM
R o k I D n ia 1 3 s ty c z n ia 1 9 2 6 r o k u .
3
N a p o c z ą tk u k a ż d e g o p r z e d n ó w k a p o w ta r z a s ię w P o ls c e je d n a k o w a k o m e d y jk a . J e s t n ią o c k n ię c ie s ię r z ą d u i u p r z y to m n ie n ie s o b ie , ż e g r o z i n a m d e f i
c y t z b o ż o w y , ż e g r o z i n a m — k r a jo w i r o ln ic z e m u — p r z y w ó z z b o ż a n a p r z e d n ó w k u .
C o r o k u p o z b io r a c h r o ln ic y p o ls c y — w ie lc y i m a li — o g ła s z a ją p o m y ś ln y a lb o n a w e t d o s k o n a ły w y n ik ż n iw — i n a ty c h m ia s t r o z p o c z y n a ją k a m p a n ię n a w y w o z e m z b o ż a z k r a ju . D la r z ą d u w y s u w a s ię a r g u m e n t c z y n n e g o b ila n s u h a n d lo w e g o , d la p r z e m y s ło w c ó w — m ir a ż z a m o ż n e g o c h ło p a , ja k o c h ę tn e g o o d b io rc y w y r o b ó w f a b r y c z n y c h ; r o b o tn ik a p o p r o s tu z w o d z i s ię z a p e w n ie n ie m , ż e z b o ż a d la w s z y s tk ic h s ta r c z y , ż e s t a r c z y g o i n a w y w ó z i n a w y ż y w ie n ie k r a ju .
T a k b y ło n a w e t w r o k u g o s p o d a r c z y m 1 9 2 4 — 2 5 , w r o k u k lę s k o w e g o n ie u r o d z a ju , k ie d y to je s ie n ią 1 9 2 4 z m u s z o n o p . W ł.
G r a b s k ie g o d o z e z w o le n ia n a
Z - / - - - r _ _ _ ■ N a s z a , m ie js k a tr o s k a o c h le b
— p o w ię k s z y ł o n je d n a k c o d z ie n n y je s t im z g o ła o b c a . _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ 1 J a k k a ż d y k a p ita lis ta , ta k s a - 1 9 2 5 , z a c o z a p ła c iliś m y z a g r a - m o r o ln ik — w ie lk i c z y m a ły — e k s p o r t z b o ż a . S z y b k o p r z e r
w a n y • m
n ie d o b ó r z b o ż a n a p r z e d n ó w k u
z .a w j — — f> * —
n ic y z g ó r ą 2 0 0 m iljo n ó w z ło ty c h , r u jn u ją c w te n s p o s ó b w a łu ję .
W r o k u b ie ż ą c y m h is to r ja p o w tó rz y ła s ię n ie m a l d o s ło w n ie . P o u s p a k a ja ją c y c h z a p e w n ie n ia c h s f e r r o ln ic z y c h o d o b r y m w v n ik u ż n iw , p o r o z w ią z a n iu
♦r u d n o ś c i z r y n k ie m n ie m ie c k im r o z p o c z ą ł s ię w y w ó z .
D z iś z n a m y ju ż p o s ę p n e te g o w y n ik i. P s z e n ic y w y w ie ź liś m y ju ż z a d u ż o ; r e z e r w ę ż y ta p r z e p o ło w iliś m y e k s p o r te m . Z a c h o d z i ju ż p o tr z e b a h a m o w a n ia z w y ż k i c e n c h le b a d ro .g ą a d m i- n is tra c y jn o - k a r n y c h z a rz ą d z e ń ; o b m y ś la s ię s p o s o b y z a s p o k o je n ia p o tr z e b s p o ż y w c ó w m ą k ę
„ o s z c z ę d n ą ” — 7 5 - p r o c e n to w ą lu b c z a rn ą „ r a z ó w k ą ” .
W s z y s tk o to ty lk o d la te g o , ż e f
r o ln ic y in te r e s r y n k u w e w n ę tr z - k ó w m u s i b y ć p o s ta w io n y in te - n e g o p o s ta w ili n a o s ta tn im p la - r e s s z e ro k ic h r z e s z p r a c u ją c y c h
n ie ^ i o g ó ln y in te re s p a ń s tw a .
J a k k a ż d y k a p ita lis ta , ta k s a -
g o n i ty lk o z a z a ro b k ie m , W R o s ji s o w ie c k ie j „ k u ła k i ” w y m u s ili n a r z ą d z ie w y w ó z z b o ż a , m im o , ż e c a łe o b s z a r y w y m ie r a ły z g ło d u . P o ls c y r o ln ic y w y w o ż ą ta k ż e , c h o ć c o r o k u lu d n o ś ć m ia s t f a b r y c z n y c h p r z e ż y w a o r g ję d r o ż y z n y c h le b a i r a tu je s ię ... m ą k ą z a d r o g ie d o la r y im p o r to w a n ą .
D o ś w ia d c z e ń ty c h m a m y ju ż d o ś ć !
W p r a w d z ie lu d n o ś ć r o ln ic z a w P o ls c e s ta n o w i 7 5 p r o c e n t b liz k o , a le z te g o f a k tu n ie m o ż e w y n ik a ć : c o r o c z n a d r o ż y z n a z b o ż a , g łó d p o m ia s ta c h , r u in a w ą lu ty , p ę k a n ie b u d ż e tu p a ń s tw a .
T o s o b ie m u s im y p o w ie d z ie ć ja s n o i w y r a ź n ie !
W y ż e j p o n a d ż ą d a n ia r o ln i-
i o g ó ln y in te re s p a ń s tw a .
( K o r e s p o n d e n c ja w ła s n a „ G ło s u C o d z ie n n e g o ) .
S M U T N A R O C Z N I C A
D z iś u p ły w a 1 5 4 la t o d c h w ili,
; k ie d y u k a z a ł s ię ( d n . 1 3 .1 . 1 7 7 2 ) m a n if e s t p r u s k o - r o s y js k i, o g ła
szający p ie r w s z y r o z b ió r P o ls k i!
T e n b r u ta ln y a k t p r z e m o c y s il
n ie js z y c h s ą s ia d ó w ' n a d p a ń s tw e m i n a r o d e m p o ls k im n ie w y w o łą ł, k u h a ń b ie c a łe j E u r o p y , n a jm n ie js z e g o c h o ć b y ty lk o p ja to n ic z n e g o p r o te s tu z e s tr o n y ż a d n e g o z p a ń s tw ó w c z e s n y c h .
K r ó tk o w z r o c z n a p o lity k ą p a ń s tw z a c h o d n ic h p r z e s z ła d o p o r z ą d k u d z ie n n e g o n a d n ie b y w a łą z b r o d n ią , ja k ie j s ię d o p u ś c iły d w a n a ro d y , b ę d ą c e z a w s z e n a j
s iln ie js z ą o s to ją z a c o f a n ia i c ie m n o ty w p o łą c z e n iu z a z ja ty c - k ie m b a r b a r z y ń s tw e m je d n e g o , a w y r a f in o w a n ą p e r f id ją d r u g ie g o .
T e n s m u tn y f a k t o g ło s z e n ia m a n if e s tu o 1 - y m r o z b io r z e P o l
s k i, b y ł p o c z ą tk ie m tr a g ic z n e g o k o ń c a n ie g d y ś p o tę ż n e j R z e c z p o s p o lite j, d z ie d z ic tw a W ie lk ic h
• J a g ie llo n ó w , N ie s te ty s ta n u m y s łó w ó w c z e s n y h p o la k ó w i z a k o r z e n io n e o d d ą w n ą w a d y n a r o d o w e , p r z e c iw k tó r y m z ta k ą m o c a r n ą s iłą s ło w a i p r z e k o n a n ia w y s tę p o w a ł ju ż P io tr S k a r g a , n ie p o z w o liły n a r o d o w i p o ls k ie m u
p o w s ta ć i z r z u c ić z s ie b ie n a r z u c a n e im p r z e z z d r a d z ie c k ic h s ą s ia d ó w ja r z m o z a le ż n o ś c i p o li
ty c z n e j, k tó r e w k r ó tc e m ia ło s ię z m ie n ić n ie s te ty w d łu g o tr w a łą n ie w o lę .
U p a d ła p o tę ż n a n ie g d y ś R z e c z n o s p o lita , p o m im o , ż e w o s ta t
n ie j c h w ili s w ę g o b y tu p o lity c z n e g o z n a la z ł s ię s z e re g p a trio tó w , m ę ż ó w s ta n u i b o h a te r ó w , k tó r z y p o ś p ie s z y li z r a tu n k ie m .
N ie s te ty r a tu n e k b y ł ju ż s p ó ź n io n y , f ila r y p o d tr z y m u ją c e ty s ią c le tn i n ie m a l g m a c h n ie w y tr z y m a ły g w a łto w n e g o i s d n e g o n a p o r u z d w ó c h s tr o n i p o d c ię te z a w a liły s ię , a z n im i p a d ł i G m a c h c a ły , z a g r z e b u ją c w g r u z a c h w ie k o w e z d o b y c z e k u ltu r y p o ls k ie j.
S m u tn a d z is ie js z a r o c z n ic a n a s u w a ją c a n a m m im o w o li r e - , f le k s ’e n a te m a t le k k o tm rś ln n ś c * ' n a r o d u i b r a k u je d n o ś c i, je s t ( je d n o c z e ś n ie p r z e s tr o g ą , a b y ś m y n a u c z e n i tr a g ;c z n e m d o s w ią d c z ę h
tr a , je s t c z e m ś n ie s a m o w ite m , p o d k o p u ją c e m z a u fa n ie d o R z ą d u n a w e t u ty c h , k tó r z y z a ję li w o b e c n ie g o p o s ta w ę w y c z e k u ją c ą . N a s tę p n ie—p o ta k o k r o p n y m o b r a z ie , o b r a z ie — p r z y z n a ć tr z e b a — w w ie lu m ie js c a c h s łu s z n y m , p r z y c h o d z i... o tr z e ź w ie n ie :
.„ .I d z ie n a m p r z e c i- b y R z ą d k o a lic y jn y , z c ię ż k ie m s e r c e m w n ie o to ,
d o k tó r e g o
w s tą p iła p a r lja n a s z a , r a c z e j ła m a ł n ie u f n o ś ć je g o p r z e c iw n ik ó w . P r a g n ę lib y ś m y , b y R z ą d o b e c n y is to tn ie w y d o b y ł k r a j z tr u d n e j s y tu a c ji d z is ie js z s ? . I d la te g o d o m a g a m y s ię ś m ia ły c h , e n e r g ic z n y c h c z y n ó w , a n ie p r ó b w y m y k a n ia s ię o d p r z y ję ty c h z o b w ią - z a ń i tw ó r c z e j in ic ja ty w y , ( p o d k r ,
„ G ło s u C o d z ." ) ,
N o , w ię c o s ta te c z n ie — ja k ? C z y te n r z ą d n a w e t te n d e n c ji d o p r a c y k u le p s z e m u n ie m a , c z y te ż c h c e s ię , a b y to w ła ś n ie o n u z d r o w ił k r a j?
A n a p r z y s z ło ś ć ■— r a d a : s z e ś c io ty g o d n io w e b ila n s e b y w a ją b a r d z o z w o d n ic z e ! D o b r y b u c h a lte r m u s i b y ć ... c ie rp liw y ,
W „ W a r s z a w ia n c e ” w c ią ż s ię I m ó w i o ... r e f o rm ie r o ln e j. T y m je d n a k r a z e m p o d n o s i p . s e n a to r S te c k i is to tn ie r z e c z s łu s z - c z y n if y s ię w ó w c z a s d o u p a d k u
P a ń s tw a .
P a r y ż , 1 0 s ty c z n ia . W ę g r y KJIHGFEDCBAsą krajem , któ ry n a j
d ro żej za p ła cił za w o jn ę p rze
ciw so ju szn iko m p rzy boku N ie
m iec, o w iele d ro żej niż N iem cy sam e. O krojono je surow o na rzecz sąsiadów . A czko lw iek W ę gry tra kta t p o ko jow y w T rianon podpisały — n ikt tam nie rezy
gnow ał ani ze Słow acji, ani z T ransylw anji, ani z krajów , jakie p rzvp a d ty Jugosław ji. Szerzą W ęg rzy w szęd zie ruch irredenty styczn y p rzy pom ocy zm adzia- ryzow anych Słow aków , C horw a
tów lub R um unów .
P ozatem upraw iają u siebie nropagandę m onarchistyczną.
N ie chą R epubliki. Są króle
stw em bez króla, którego za stę
puje R egent H orthy. Ich posel
stw a zagraniczne n a zyw a ją się
„ królew sko - w ęgięrskiem i". K io cą się copraw da o to, kto m a być królem . L egitym iści (A n d ra ssy, A p p o n yi) uw ażają, że praw o do korony św . Stefana m a jedynitL m ło d y O tto, syn cesarza K arola H absburga, któ ry b ył ostatnim koronow anym królem W ig ier, jako K arol IV -ty. N atom iast na
cjonaliści z pod zn a ku „ B udzą cych się W ęgier" chcą aby kró
lem zo sta ł arcyksłąże A lb ert, syn arcyksięcia F ryd eryka , b.
w odzą naczelnego arm ji austro- w ęgierskiej. N a czele tych ostat
nich stoją hr. T ęleky, b. prem jer w ęgierski; hr. C saky, m inister w o jn y; hr. L u d w ik von W indisch graetz, któ ry do niedaw na je
szcze b ył legitym istą; oraz p, N ą dossy, p refekt policji państw o w ej.
Z arów no na propagandę' irry- d en ty ja k i na a kcję m onarchi
styczn ą zw olennicy A lb erta po
trzeb u ją dużo p ien ięd zy. N ie da Ich oczyw iście rząd, bo przede- w szystkiem ich nie m a, a następ nie hr. B ethlen, prem ier w ęgier
ski od lat trzech, zachow uje się bardzo popraw nie. W iec nacjoną liści m adziarscy w P adlł na „gc- n ja ln y" p o m ysł: fałszow ać pie
niądze!
Ju ż w roku 19?0 zaczęli pod rabiać b a n kn o ty 500 - koronow e czeskie. W dw a la ta później skandal się w ykrył, ale w ładze
w ęgierskie go stłu m iły i w innym pozw oliły uciec. P otem zaczęli fałszow ać b a n kn o ty rum uńskie.
I to się w ykryło , ale tym razem w stłum ieniu skandalu w snótpra cow ał sam rzą d rum uński, nie chcąc w yw o ływ a ć paniki na giel dzie. N iepopraw ni i cyniczni fa ł
szerze za częli w ów czas fa b ryko
w ać b ilety 1000-dynarow e jugo
słow iańskie, oraz 1000-frankow o francuskie. P olicja francuska od szeregu m iesięcy śled ziła za zło czyńcam i, aż kilkanaście dni te
m u udało się jej p rzy pom ocy po' licji h o len d erskiej, p rzyd yb a ć trzech jegom ościów , p u szcza ją cych w ku rs fa łszyw e tvsiącfrari ków ki w A m sterd a m ie. Z aareszto^
w ani n a zyw a ją się: p u łk. Janko vićh, szw agier hrabiego C saky;^
kap. M arsow sky, b. sekretarz G om bos'ci, znąnego działączo.
„ B udzących się W ęg iep ', cra f J- M ankow its, w ysła n n ik tejże órgo.
nizacji. •
Z araz po tęm aresztow aniu po licja francuska śled ztw o skiero-, w łą do W ęgier, ale tu za czą ł je' sabotow ać oczyw iście! — sam 1 o refekt policji N adossy. I trzeba było n iezw ykle energicznej in
terw encji posła francuskiego C H n chant’a, aby N adossy zo stał a- resztow anv, podobnię ja k i W in - dłschgraetz.
W ęg rzy tłum aczą się, że „ra
cja sta n u ' b yła pow odem , ktp- ry podsunął w innym posługiw a nie się m etodam i m ięd zyn a ro d o
w ych o p ryszkó w . 1 to jest nic-' ścisłe, jeśli się zw a ży, że ks. W in dischgraetz, czło w iek kied yś bar dzo bogaty, w szystko przegrał i przechylał; że w aferę w m iesza ne są typ y krym inalne w ro d za
ju p. P azurnika, któ ry b ył dy-1 rektorem szko ły a g ita to ró w . ko m u n istyczn ych za czasów B eli - K una: p o tem sta l się C zechem i d o sta ł się w skład,., poselstw a czeskiego w B udapeszcie: w resz cię o d zysku je narodow ość w ę
gierską i zoataje d yrekto rem w m inisterstw ie spraw w ew n ętrz
nych tego kraju. S ka n d a l to nie
byw ały, któ ry v'ęgrom na tere
nie m ięd zyn a ro d o w ym ogrom nie za szko d zi
K . S m ,
CO INNI PISZĄ?
.,R z e c z p o s p o lita” , o m a w ia ją c w y n ik i w iz y tv p . K ^ m m e r e ra . p r z e c h o d z i d o ... M u s s o lin ie g o (? !):
W P o ls c e je d n i z a c h w y c a ją s ię M u s s o lin im , d r u d z y n ie n a w id z ą g o w ła ś n ie d la te g o , ż e r d a ją s o b ie s p r a w ę z je g o s iły p o lity c z n e j.
L e c z a n i w ie lb ic ie le , a n i w r o g o w ie n ie c h c ą p a m ię ta ć , c z y te ż n ie w ie d z ą , ż e W ło c h y n ig d y n ie w y d a ły b y z s ie b ie M u s s o lin ie g o , g d y b y n ie s z e ś ć d z ie s ią t la t p r a c y w k r a ju n ie p o d le g ły m i z je d n o c z o n y m , p r a c y , o p a r te j n a n ie z w y k le s k r o m n y m tr y b ie ż y c ia c o d z ie n n e g o w ło s k ie g o u r z ę d n ik a i w ło s k ie g o in te lig e n ta , w ło s k ie g o c h ło p a i w ło s k ie g o r o b o tn ik a O ta - k ie m o b ż a r s tw ie o r a z p ija ń s tw ie , ja k u n a s , W ło c h w e w s z y s tk ic h k la s a c h lu d n o ś c i n ie m a w y o b r a ż e n ia .
W ie lc y lu d z ie w y r a s ta ją ty lk o w n a r o d a c h w ie lk ic h s w o je m i c n o te m i, p o z o r n ie d r o b n e m i. N u d n a to p r a w d a — p r a w d a z e le m e n - ta r z a i Z k a te c h iz m u le c z m im o to p r a w d a , U n a s i e le m e n ta r z a n ie z n a ją i k a te c h iz m u , a w ię c i te j p r a w d y n ie p a m ię ta ją .
C h o d z i w ię c n a jp r a w d o p o d o b n ie j o s tw o rz e n ie ta k ż e w P o l-
s e e w a ru n k ó w d la „ w y r o ś n ię c ia ” w ie lk ie g o c z ło w ie k a w s ty lu ... M u s s o lin ie g o . D o „ w ie l
k ic h” z a d a ń b ie rz e s ię o r g a n .., p o s ła K o rf a n te g o !
P . J . M . B . w „ R o b o tn ik u "
s p o s tr z e g ł w c z o r a j, ż e u p ły n ę ło ju ż ... s z e ś ć ty g o d n i o d u tw o r z e n ia r z ą d u k o a lic y jn e g o , s p ie s z y w ię c (c ó ż z a s z c z e g ó ln e z d o ln o ś c i!) d o z b ila n s o w a n ia w y n ik ó w , B ila n s te n w b u c h a lte rji p . J . M , B . w y p a d a u je m n ie , m ia n o w ic ie : n ie w id z im y u w ię k s z o ś c i r z ą d u w o li w y k o n a n i a p o s tu la tó w , w y s u n ię ty c h p r z e z p a r tję n a s z ą , a p r z y ję ty c h p r z e z c a ły R z ą d , a w ię c o b o w ią z u ją c y c h g o . J a s k r a w y m te g o p r z y k ła d e m je s t z ła m a n ie p r z e z m in . Z d z ie c h o w s k ie - g o u m o w y w s p r a w ie p ła c u r z ę d n ic z y c h , p o p ie r a n ie w y w o z u z b o ż a p r z e z p . Z d z ie c h o w s k ie g o i K ie r n ik a , b r a k w o li i e n e r g ji d o w a lk i z d r o ż y z n a i p o h a m o w a n ia p a s k a rs tw a i s p e k u la c ji. S z a lo n a o r g ja u ż y c ia i m a r n o tr a w s tw a h u la b e z w s ty d n ie p o c e n tr a c h m ia s t, u r ą g a ją c c v n lc z n ie n ę d z y b e z g r a n ic z n e j d z ie ln ic r o b o tn ic z y c h .' B ie rn o ś ć R z ą d u w o b e c r o z p a s a n e j p a s k a r ji, a je d n o c z e ś n ie — w o b e c g ło d u ją c y c h m a s , n ie p e w n y c h ju -
n a , i to ta k s łu s z n ą , ż ę a ż o d n ie i s e rc e b o li. C ó ż s ię to b o w ie m
„ w y c z y n ia” z tą r e fo r m ą n a o b o la ły c h , z a p o m n ia n y c h a ta k w a ż n y c h k r e s a c h w s c h o d n ic h ?
W y k a z im ie n n y n a c a ły m o g ro m n y m o b s z a r z e w o je w ó d z tw w s c h o d n ic h ,. te g o n a tu r a ln e g o te r e n u k o lo n iz a c ji p o ls k ie j, ty c h z ie m , w y d a r ty c h z a b o rc z y m p a z u ro m r z ą d ó w c a r s k ic h , u d e r z y ł p r z e d e - w s z y s tk ie m w e w ła s n o ś ć p o ls k ą . P ię ć w o je w ó d z tw k r e s o w y c h , p o . d h itf s n is u z lip e a 1 9 2 1 r ., m ia ło 3 .1 0 8 .7 2 4 h a p o s ia d ło ś c i p r y w a t
n y c h p o w y ż e j 1 0 0 h a w e w ła d a n iu p o ls k ie m , a 9 9 0 .8 3 9 h a ta k ic h ż e p o s ia d ło ś c i n ie p o ls k ic h ( r o s y j
s k ic h , n ie m ie c k ic h , ż y d o w s k ic h i t. d .). Z te g o w y w ła s z c z e n ie d o ty k a 9 9 m a ją tk ó w p o ls k ic h , a ty l
k o 1 8 n ie p o ls k ic h , i o b e jm u ie 1 7 .4 8 0 h a p o ls k ic h , a ty lk o 2 .4 0 0 n ie p o ls k ic h , ( p o d k r . „ G ł. C o d z ." ) 0 ! T u g r u b o je s t n ie w p o r z ą d k u p . m in is te r R a d w a n ! T o ta k b y ć n ie m o ż e ! J a c y b y li — ta c y b y li z ie m ia n ie p o ls c y n a k r e s a c h ; b y li z r e s z tą n ie ra z w ię c e j w a rc i o d z ie n v a n m a z o w ie c k ic h lu b k u ja w s k ic h . N a z e m s tę w ię c ż a d n ą n ie z a s łu ż y li A to z a k ra w a n a z e m s te ty c h n ie z lic z o n y c h ..m o s k a lik ó w ” , k tó r z y — ja k ^ ’lle n ro d n w ie w id a ć ! — p o u s ia d a u w u r z ę d a c h z ie m s k ic h n a k r e s a c h i m s z c z ą s ie — z a n o d n is e m p . m in is tr a ?
T o ta k b y ć n ie m ę ż ę ? A - m o l.
Fraszki akłEaalne.
C odzleń po hilka balów odbyw a w szędzie, a ka żd y dobroczynność tvlko m a na w zględzie...
N ie sko rzysta zb yt w iele na tern człek ubogi, że m u litość o ka ią nie serca, lecz nogi!
fp .
PolsKs płttil swols dłaai.
D n ia 1 5 i 3 1 g r u d n ia r , z . o r a z 1 b . m . p r z y p a d a ły te r m in y w y p ła t p r z e z P o ls k ę c a łe g o s z e re g u r a t n a p o c z e t d łu g ó w z a g r a n ic z n y c h , m ia n o w ic ie W ie lk ie j B r y - ta n ji, N o r w e g ji, S z w e c ji, D a tlji, H o la n d ji, S z w a jc a rji, F r a n c ji, S t. Z je d n . A m e r y k i, f ir m ie „ B a ld w in” , w r e s z c ie u d z ia ł w p r z e d w o je n n y m d łu g u b . m o n ą r c h ji A u s tr o - W ę g ie rs k ie j. W s z y s tk ie te r a ty z o s ta ły p r z e z r z ą d P o ls k i o - p ła c o n e w te r m in a c h z a p o ś r e d n ic tw e m p r z e d s ta w ic ie ls tw p o l
s k ic h z a g r a n ic ą , r a ta z a ś d łu g u f r a n c u s k ie g o z a p o ś r e d n ic tw e m a m b a s a d y f r a n c u s k ie j w W a r s z a w ie .
Oflcswle I Szeresoacy Korpusu Ocfirons Pesrualcza!
Wam za ofiarną siużtsę.
Ja ko pism o now e, o trzym a liś
m y dopiero obecnie z K . O . P , Jed n o d n ió w kę, w ydaną przez' D ow ództw o w pierw szą rocznicę objęcia słu żb y na w schodniej gro nicy R zeczypo sp olitej.
O dkładając do jednego z na
stępnych num erów szczegółow ą ocenę sam ego w ydaw nictw a, — p rzesyła m y dzisiaj, — na począł ku drugiego roku tw a rd ej i odpo
w iedzialnej słu żb y na granicy P aństw a, serdeczne: S zczęść B oże" — w sz'ystk'm oficerom i szeregow ym K . O . P .
T ym zaś szarym żo łn ierzykom któ rzy dniem i nocą, z karabinem w zgrabiałych rękach — czuw ają p rzy słupach granicznych niech będzie w iadom em , że ostatni rok historji naszych w schodnich kre
sów jest o w iele w ym ow niejszą ilustracją ofiarnej pracy w pusz
czach i bagnach, niż najlepiej w ydana Jednodniów ka.