• Nie Znaleziono Wyników

Codzienny Express Pomorski 1926.04.03, R. 2, nr 89

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Codzienny Express Pomorski 1926.04.03, R. 2, nr 89"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

C a n a 1 0 g r ,

C O D Z I E N N Y

E X P R E S S P O M O R S K I

EDCBA

A b o n a m e n t m i e s i ę c z n y w e k s p e d y c j i 2.— zL, w a g e n t u r a c h 2 .1 5 z ł^ n a p o c z t a c h ( j u iTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

1 o d n o s z e n i e m d o d o m u 2 .3 4 z ł.y p o d o p a s k ą w P o l s c e 3 .5 Ó z ł ., w i n n y c h k f a j a c h 4 .5 0 z ł . — A b o n a m e n t k w a r t a l n y w e k s p e d y c j i 6 .— z ł ., w a g e n t u r a c h 6 .4 5 zL, n a p o c z t a c h j u ż z o d n o s z ę * u l e m d o d o m u 7 .0 1 z ł ., p o i o p a s k ą w P o l s c e 1 0 .5 0 z ł ., w i n n y c h k r a j a c h 1 4 .— z ł . — W r a z i e w y p a d k ó w , s p o w o d o w a n y c h s i ł ą w y ż s z ą , p r z e s z k ó d w z a k ł a d z i e , s t r a j k ó w l u b t y m p o d o b n y c h n i e p r z e w i d z i a n y c h o k o l i c s u ' i ś c i , w y d a w n i c t w o n i e o d p o w i a d a z a d o s t a r c z e n i e p i s m a , a a b o ­ n e n c i u l e m a j ą p r a w a d o m a g a n i a s i ę n i e d o s t a r c z o n y c h n u m e r ó w l u b o d s z k o d o w a n i a .

’O g ł o a s e a t a n a s t r . 7 * ł a m o w e j 1 5 g r . o d m l e j a c a m i l i m e t r o w e g o , n a s t r . p i e r w s z e j < B g t o d m i e j s c a m i l im e t r ., n a s t r . t r z e c ie j 1 d r u g i e j 4 0 g r . o d m i e j s c a m i l i m e t r ., R u c h t o w a r z y s t w 2 0 g r . o d w i e r s z a t e k s t o w e g o . — O g ł o s z e n i a t ł u m a c z o n e , s k o m p l i k o w a n e , z z a s t r z e ż e n i e m m i e j s c a o r a z z n i e c z y t e l n y m r ę k o p i s e m p r z y k a ż d y m p o s z c z e g ó l n y m w y p a d k u 2 5 p r o c e n t n a d w y ż k i - * Z i n n y c h k r a j ó w 2 0 0 p r o c , n a d w y ż k i . — K o n t o P o c z t ó w . K a s y O s z c z ę d n o ś c i , P o z n a ń 2 0 1 0 6 0 . — O g ł o s z e n i a p ł a t n e n a t y c h m i a s t . — A d r e s a d m i n i s t r a c j i : T o r u ń , P i e k a r y 1 4 - T e l e f . 6 4 7 . — Z a r ę k o p i s y n l e z a m ó w i o o e r e d a k c j a n i e o d p o w i a d a . — A d r e s r e d a k c j i : T o r u ń , P i e k a r y 1 4 - T e l e f o n 6 4 7

R o k II T o ru ń-B yd g o szcz-G ru d ziąd z, so b o ta 3 k w ie tn ia 1 9 2 6 r. N r. 8 9 .

P o K a l i s z u - S t r y j

K r w e Z Q k o U e

n r a n i f e s t a c j i b e z r o b o t n y c h

4 z a b i t y c h - 1 2 c i ę ż k o r a n n y c h , z k t ó r y c h 3 z m a r l o

K o m u n l S d z b i e r a j ą s t r a s z n y p l o n s w e j p r a c y

O d k ilk u już dni w śró d bez­

ro b o tn ych w S try ju d aw ało się zau w aży ć siln e w zbu rzenie.

W środę, d n ia 31 m arca około godz. 13 w staro stw ie zjaw iła tię d eleg acja b ezro b o tn y ch ,

p ó ł godziny p o tem , t. j. o g.

:13 m in. 30

tłu m w ilości około 1000 osób, p o d b u rzan y w zu p ełn ie jaw ny S posób p rzez ag itato ró w , p rze-

S

'w » '"szy 'k o rd o n policji w targ n ął do b u d y n k u staro stw a.

łszy się do w ew n ątrz, tłum się n a n ap o tk an eg o refe- rza Z godę, i p rzy d u szając go do, ścian y — p o b ił go bardzo siln iej

W ezw an y oddział policji w si­ l e 30 ludzi, ro zp o czął p ertrak ta­

cje, w zyw ając tłu m do opusz­

czen ia lo k alu starostw a. U siło­

w a n ia te trw ały zg ó rą godzinę.

iT łum jed n ak zaczął p rzy b ierać co raz groźniejszą p o staw ę, aż .w reszcie

p o czął rzu cać w policję k am ie­

niam i, sto łk am i i t. p .

G dy już trzech p o licjan tó w zo stało ran n y ch kam ieniam i k o m en d an t o d d ziału d ał ro zk az

u ży cia broni,

W rezu ltacie danych p rzez po­

licję strzałó w (około 15) p ad ło z p o śró d d em o n stran tó w

4 osoby zab ite i 12 ciężko ran n y ch , z k tó ry ch 3 w ieczo rem

zm arlo.

T łum n aty ch m iast rozbiegł się, unosząc z so b ą lek k o ran n y ch .

B ezzw łocznie po tem policja d o k o n ała szereg u areszto w ań , zatrzy m u jąc k ilk u osobników , k tó rzy podżegali tłu m do tego w y stąp ien ia.

M iędzy zabitym i znajduje się zn any w S try ju k o m u n ista B e­

ch er. W k ilk a godzin po zaj­

ściu p rzy b y ł n a m iejsce w ojew o­

d a stan isław o w sk i.

Ju tro ran o w yjeżdżają do S try ja delegow ani p rzez p. m i­

n istra sp r. w ew n ętrzn y ch in­

sp ek to r do sp raw b ezp ieczeń­

stw a, p. M ack iew icz i podin­

sp ek to r P . P . S narski.

Miły gość

P a w e ł B o n c o u r z w i e d z i

n a s z e K r e s y w s c h o d n i e

W p iątek ran o p rzy b y w a do W arszaw y znany p o lity k fran­

cuski i

gorliw y o b ro ń ca in teresó w P olski

w L idze .N arodów , P aw eł B on­

cour.

Z n ak o m ity gość fran cu sk i z o- kazji sw ej bytności w P olsce zw iedzić m a k resy w schodnie, k tó ry m i w y jątko w o i oddaw na się in teresu je.

M . innem i nie zan iech a zoba­

czyć

p o g ran icza p o lsk o - litew skiego, ab y się p rzek o n ać naocznie, ja- kiem i ten den cjam i b y ły zab ar­

w ione

w szy tk ie sk arg i

w noszone p rzeciw P olsce do S ek retarjatu L igi p rzez L itw i­

nów ,

Z ł o t y i D o l a r

W c z o r a j B a n k P o l s k i

p ł a c i ł z a d o l a r a 7 . 9 0 z ł . W o b r o t a c h m i ę d z y b a n ­ k o w y c h ż ą d a n o 7 . 9 0

R z ą d p o ż y c z y ł p i e n i ę d z y n a p e n s j ę d l a u r z ę d n i k ó w

S k arb p ań stw a p o d jął z P . K . O 10 m iljonów n a p o czet p rzy ­ szłych w pływ ów p o d atk ow y ch , ab y zap łacić

p en sje u rzęd n ik o m n a 1-go k w ietn ia. W p raw d zie

sk arb jest k lijen tem P . K . O . i m a p raw o to czynić, jednak jest to n iezw y k ły i ch arak tery­

sty czn y w y p ad ek , k tó ry św iad ­ czy o tem , iż w k asie p ań stw a

p ien ięd zy niem a.

S o w i e t y p ł a c ą . . .

K t o m a c a r s k i e b a n k n o t y ? W dniu dzisiejszym n iek tó re

b an k i w arszaw sk ie podejm ują w ym ianę stary ch b an k n o tó w carsk ich o raz k ieren ek n a d o ­ lary . C zynność ta łączy się z dy spozycjam i odpow iednich w ład z sow ieckich, k tó re p rag n ą w ten sposób zm niejszyć sw oje zad łu ­ żenie zew n ętrzn e i u to ro w ać

sobie drogę do p o w ażn y ch roko**

w ań o p o ży czkę m ięd zy n aro d o­

w ą. T erm in w ym iany k o ń czy się d la odcinków pow yżej 25 rb . w d n iu 10 k w ietn ia, zaś dla od­

cinków niższych w dniu 10 m aja.

W y k az b an k ó w o raz in n e szczegóły p o siad a podobno tu t p o selstw o so w ieck ie.

B u d ż e t s p r a w ie d liw o ś c i b e z z m ia n

O g ó l n i e z a ś — I I c z y t a n i e w K o m i s j i z a ł a t w i o n o

S e n a t p r z y j ą ł p r o w ś z o r j u m

K o n t y n g e n t r e k r u t a t e ż !

A p o t e m b a d a ł s p r a w ę r e m u n e r a c y j W r e s z c i e r o z j e c h a ł s i ę n a A w i ę t a

S en at p rzy jął n a w czoraj*

szem p o sied zen iu p ro w izo rju m b u d żeto w e n a m iesiąc kw ie*

cień o raz u staw ę o p o b o rze re*

k ra ta ..

P o załatw ieniu k ilk u drób*

n iejszy ch u staw p rzv stąp io no d o sp raw o zd an ia K o m isji, d o­

ty cząceg o rezo lu cji sen . K ali*

n o w sk ieg o w sp raw ie rem une*

racy j u rzęd n iczy ch . Z e spra*

w o zd an ia teg o w y n ika, że rząd p rzed staw ił

d an e n iew y starczające, k tó re rzu cić m o g ą ty lk o pew * n e św iatło n a sp raw ę; p o d aje m ian o w icie n ajw y ższą i naj*

n iższą su m ę rem u n eracy j, w y»

p łaco n y ch jed n em u u rzęd n ik o w i w o k reślo n y m sto p n iu pła?

cy. M ian o w icie w III st. naj*

n iższa rem u n eracja w y n io sła 600 zł. w M in isterstw ie R o b ó t P u b liczn y ch , 5.616 w M in ister B tw ie S k arb u. IV st. 250 zł.

(K o lej), 8.603 S k arb . V s*. 70

zł. (P rzem y sł i H an d el), 4.750 (S k arb ). V I st. 40 zł. (R olnic*

tw o ) i 5.500 (S k arb ). V 1! st. 20 (R o ln ictw o ) 2.100 (S k arb ) i td .

K o m isja u ch w aliła rezo lu cję w zy w ającą rząd d o ró w n o­

m iern eg o i ściśle

zg o d n eg o z isto tn em i zasługa*

m i, w zg lęd n ie p o trzebam i, u rzęd n ik ó w d y sp o n o w an ia n a p rzy szło ść k red y tam i n a n a­

g ro d y i zap o m o g i p ien iężn e, p rzew id zian em i w b u d żecie.

N ieró w n o m ierno ść ro zd ziału m ięd zy reso rty stw ierd zają n a stępu jące liczb y . R em u n eracje w y n io sły

w r. 1925 o g ó łem 12 m ilio n ó w , z czeg o: S k arb 6, W o jsk o 1,6, O św iata 1,6, S p raw y W e®

w n ętrzn e 1, i t d., a n ajm n iej M in isterstw o K o lei — 20.000 zło ty ch .

R ezo lu cję K o m isy jną Izb a p rzy jęła, jak ró w n ież rezo lu cję sen . K alin o w sk ieg o w zy w ającą

R T N E K T O W A R O W Y .

W d n i u 3 1 m a r c a z b o ż e m n i e d o ­ k o n a n o ż a d n y c h t r a n z a k c y j , t b r a k u j a k i e j k o l w i e k p o d a ż y , n c z e g ó l n i e j d c t y c z y t o ż y t a . W o b e c t e g o n i e u s t a l a , n o r ó w n i e ż c e n .

N a r y n k u J a j c z a r s k i m r ó w n i e ż k o m p l e t n y z a s t ó j , z b r a k u p o p y t u , p r z y n o r m a l n y c h d o w o z a c h . Z a r ó w n o p r z e d ś w ię t a m i i y d o w s k i e m i , j a k i o b e c n i e w t y g o d n i u w i e l k i m z a k u p y s ą m i n i, m a l n e

N a r y n k u w ę g l o w y m d o s p r z e d a ż y b y ł o w d n i u w c z o r a j s z y m 9 8 w a g . w ę ­ g l a ( 2 1 1 0 t o n ) . C e n y : d ą b r o w i e c k i 1 g a ł . 3 6 3 7 z ł . , I I — 3 4 , 3 5 z ł t , I I I — 3 2 , 3 4 z ł . , ś l ą s k i o d 2 7 d o 3 5 z ł , w z a . l e t n o ś c i o d g a t u n k u , w s z y s t k o z a j e d ­ n ą t o n n ę l o c o w a g o n W a r s z a w a T o ­ w a r o w a .

N a o statn iem p rzed fen am i p o sied zen iu sw ojem K om isja B u d żeto w a S ejm u p raco w ała forsow nie.

P o referacie p o sła P o p iela (N P R ) o budżecie M -stw a S p ra­

w iedliw ości b u d żet ten p rzy jęto b ez zm ian w p rzedło żen iu rzą- dow em .

O sobno ro zp atrzo n o b u d żet lasó w p ań stw o w y ch , przyjm ując

go tak że bez w iększych zm ian, W b u d żecie M -słw a R o b ó t P u b liczn y ch sk reślo n o : w cen ­ trali — 14 etató w , a w dziale ad m in istracji ro b ó t publicznych

109 etató w .

W efek cie końcow ym uznano, że b u d żet p ań stw a p rzy jęty zo­

stał w drugiem czy tan iu kom i- syjnem . T rzecie czy tan ie o d b ę­

dzie się po św iętach .

N ie u d a ły n a p a d s o w - b a n d y t ó w

N i e m a j ą c w i d o c z n i e d o ś ć z y s k o w n e j p r a c y u s i e b i e , u s i ł o w a l i p r z e k r o c z y ć g r a n i c ę

p o l s k ą

W d n iu w czo rajszy m n asze o d d ziały p o g ran iczn e n a o d cm k u R ad o szk o w icc k o lo M olo*

d eczn a zaalarm o w an e ^o stały liczn em i strzałam i. S trzelan in a trw ała o k o ło 15 m in u t Jak się o k azało u zb ro jo n a b an d a usi«

lo w ala p rzek ro czy ć g ran icę

P o lsk i. O d d ziały straży so w iec k iej o d p arły jed n ak b an d ę w g ląb sw eg o tery to rju m . i za*

rząd ziły en erg iczn y p o ścig . W ed łu g p o g ło sek b an d a ta do*

k o n ała p rzed p aru d n iam i zu*

ch w ałeg o n ap ad u p o d M iń­

sk iem .

N ajw y ższą Izb ę K o n troli d o i zło żen ia S en ato w i p rzed roz*

p o częciem d y sk u sji budźeto*

w ej

szczeg ó ło w eg o w y k azu o só b , ctó re p o b rały rem u n eracje w 925, w y sok o ści su m o raz d at, d ed y te rem u n eracje zo stały w y p łaco n e, o g ran iczając w y - caz d o w y ższy ch k ateg o ry j d o 6*tej w łączn ie.

N a tem o b rad y zak o ń czo n o . N astęp n e p o sied zen ie 22*go cw ietn ia.

N i e m c y z r z u c o j g m n y l i ę

N i e d o p u ś d ć P o l s k i d o R a d y L i g i

W s z y s t k o I n n e — * m y d l e n i e m o c z u o p i n j l e u r o p e j s k i e j

B E R L IN , 31.3 (P A T ). W dzi­

siejszym n u m erze „L okal A nzei- g era“ d ep u to w an y , von R ein- baben, k tó reg o przem ów ienie, w ygłoszone w R eich stag u — ja­

ko m ów cy z p artji S tresem an - na — zw róciło uw agę podczas dyskusji n ad p o lity k ą zag ran icz­

ną, p o św ięca arty k u ł sto su n k o­

w i N iem iec do w ejścia P o lsk i do

R ad y L igi N arodów . R ein b a- b en k ry ty k u je tak ty k ę delegacji niem ieckiej, k tó ra w y stąp iła w G en ew ie z szeregiem zarzu tó w ogólnych p rzeciw k o p o w ięk sze­

niu R ady, zam iast w y raźn ie o- św iadczyć, że

N iem com chodzi ty lk o o to, ab y do R ad y n ie w eszła P olska.

(2)

/WVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

I s tn ie n ie i p r a c e p o ls k ie g o p a r la m e n tu , w k tó ry m d w ie -tr z e c ie c o n a jm n ie j p o s łó w s ta n o w i p e r­

s o n a ln ie m a te rja ł z g o ła o p e r e t ­ k o w y , w y w o ła ło g łę b o k o ju ż u - g r u n to w a n e u c z u c ie o d r a z y d o te j n a c z e ln e j in s ty tu c ji u s tro ju d e m o k r a c ji p a r la m e n ta r n e j. N ie w a h a m y s ię d o b itn ie te g o p o ­ w tó r z y ć : m a s a s p o łe c z n a , r o z ­ h u ś ta n a w c z a s ie w y b o r ó w lic y - ta c y jn e m i o b ie tn ic a m i k a n d y d a ­ tó w n a p o s łó w , a z b y w a n a d z iś c o d z ie n n ą s ie c z k ą p r a w o tw ó r­

c z e g o w ia tr a k a p r z y u l. W ie j­

s k ie j, n ie n a w id z i i p o g a r d z a p o ­

s ła m i .— a p o ś re d n io i s e jm e m MLKJIHGFEDCBA

sam ym .

Prostolinijne rozum ow ania tłu m u politycznego w Polsce nie m ogą, rzecz jasna, rozróżniać subtelności i szczegółów sytua­

cji. Tłum poprostu pam ięta tyl­

ko, że m u dw ukrotnie już (sty­

czeń 1919 i październik 1922) butni i pew ni siebie a pozbaw ie­

ni skrupułów agitatorzy w ybor­

czy obiecyw ali złote góry a to za głosy na N r. 8, a to na N r. 2, a to znów na N r. 1 lub 5 — i o- becnie — znów tak poprostu, naocznie, w łasnym dotykiem — w idzą bankructw o zapow iedzi i krach tylu, tylu pięknych na­

dziei.

M asa społeczna słyszy nado- m iar kłótnie i jałow e spory tych 444 w ybrańców sw oich i ze zgro zą dochodzi do konkluzji: usrtój parlam entarny jest to dem ago­

gia przed w yboram i i ignorancja oraz anarchja po w yborach.

Jest to opinja, na którą sow i­

cie zapracow ały polskie parla­

m enty analfabetów ^.

/ *

M asa społeczna szuka jed­

nakże dróg w yjścia z m atni zau­

fania, jakiem obdarzyła beztro­

skich licytantów w yborczych.

N a tej tęsknocie i prężeniu się społeczeństw a ku reform ie gra­

ją w ytraw ni dem agodzy, jak na cym bałach. B łędy parlam enta­

ryzm u analfabetów usiłują na­

praw iać... analfabeci parlam en­

taryzm u.

T łu m p o lity c z n y lu b i h a s ła k r ó tk ie , z w a r te , n a w e t b a n a ln e , b y le w o d p o w ie d n im m o m e n c ie i z o d p o w ie d n im s o s e m p o d a n e , M is tr z e m w r z u c a n iu ta k ic h h a ­ s e ł je s t e n d e c ja , u k r y ta d z iś p o d f ir m ą Z w ią z k u L u d o w o - N a r o d o ­ w e g o .

Wydalenie Hlemcn z Kłajpedy

Za agitację antypaństwową

R e d a k to r n ie m ie c k ie g o d z ie ń n ik a w K ła jp e d z ie E . B e c h e r , p o d d a n y n ie m ie c k i,

został aresztow any o d s ta w io n y d o g r a n ic y i w y ? e k s p e d io w a n y d o N ie m ie c n a jb liż s z y m p o c ią g ie m .

W y d a le n ie n a s tą p iło

O n a to o n g iś r z u c iła h a s ło b o j­

k o tu ż y d ó w , o n a p o łą c z y ła n a ­ z w is k o g e n . H a lle r a z ta n im c h le b e m . O n a te ż d z iś r z u c iła z w a r­

te , d ź w ię c z n e h a s ło : 2 2 2 p o ­ s łó w !

N ie c h a j n ie p y ta n ik t, d la c z e ­ g o w ła ś n ie ty lu , a n ie n p r z . 1 8 0 . A lb o 1 0 0 ? A lb o 2 2 5 ? P r z y lic z ­ b ie 2 2 2 n a jg łu p s z y a g ita to r s ię n ie p o m y li i p o o d p o w ie d n io e k s c y tu ją c y m w s tę p ie r z u c i to m a g ic z n e h a s ło :

P o ło w ę p o s łó w z r e d u k o w a ć ! I m u s i s o b ie o g łu p io n y w y b o r ­ c a s a m d o ś p ie w a ć : a w ię c u s ta ­ n ie p o ło w a k łó tn i, z n ik n ie p o ło ­ w a d e f ic y tu , z m n ie js z y s ię o p o ­ ło w ę b e z r o b o c ie i o ty le ż c e n a c h le b a ...'

L e ż y p r z e d n a m i a n o n im o w a k a r tk a o d r y b y , k tó r a ju ż te n h a c z y k p o łk n ę ła . J e s t to a n a l­

f a b e ta , c o z n a ć z p is o w n i: m a o n d o ś ć p a r la m e n tu a n a lf a b e tó w , w ię c — s a m a n a lf a b e ta p a r la ­ m e n ta r y z m u — p o d e jm u je p r o ­ s te , d ź w ię c z n e h a s ło : 2 2 2 p o ­ s łó w !

M e c h a n ic z n a r e f o r m a je s t w ła ś n ie s p e c ja ln o ś c ią e n d e c k ą . W u l g a r y z o w a n ie p o ję ć je s t ic h z a ­ w o d e m .

S ta w ia m y w ię c p y ta n ie — r z e c z ja s n a , n ie a n a lf a b e c ie , k tó r y n ie o p ła c o n ą k a r tk ą p o c z to ­ w ą w z y w a n a s d o p o p a rc ia te g o b e z m y ś ln e g o p o s tu la tu : g d z ie i ja k a je s t g w a r a n c ja , ż e p r z y r e d u k c ji p o s łó w o p o ło w ę — s to s u n e k r o z s ą d k u d o g łu p o ty b ę d z ie le p s z y ? ż e r ó ż n ic e p o li- ty c z n o - p a rty jn e , te p o d s ta w y b a ła g a n u s e jm o w e g o , b ę d ą m n ie j s z e , ż e m n ie j s ię w e d r z e d o g m a c h u s e jm o w e g o a f e r z y s tó w , n y - g u s ó w , o b ijb o k ó w , s z a r la ta n ó w ’, p ie n ia c z ó w i t. d .?

P is a liś m y p a r ę d n i te m u : g łu p s tw o , p r z e c ię te n a d w o je , n ie s ta je s ię m ą d ro ś c ią .

A b y p o z y s k a ć r o z u m n y , tw ó r­

c z y , o b y w a te ls k i s e jm , tr z e b a u le c z y ć m a n k a m e n ty n a s z e g o p r z e d w io ś n ia d e m o k ra c ji, tr z e­ b a o s ią g n ą ć to , a b y o d e m o k r a ­ c ji i p a r la m e n ta r y z m ie n ie d e ­ c y d o w a li a n a lf a b e c i, tr z e b a r o z ­ s ą d n ie z m ie n ić o r d y n a c ję w y ­ b o r c z ą i iś ć d o w y b o r ó w z p r o ­ g r a m a m i, a n ie z p ę c h e r z a m i f r a z e s ó w w r o d z a ju : 2 2 2 p o s łó w .

N ie z g u b i n a s 3 0 0 m ą d r y c h , a le n a w e t 5 0 g łu p ic h p o s łó w m o ż e z r u jn o w a ć P o ls k ę !

z pow odu antypaństw ow ej agitacji

w s z e c h n ie m ie c k ie j.

W ła d z e lite w s k ie n ie p o z w o liły B e c k e r o w i n a k o m u n ik o ­ w a n ie s ię z n ik im , z w y ją tk ie m k o n s u la n ie m ie c k ie g o .

RÓ ŻNO ŚCI.

P r o w iz o r ju m z e p c h n ię te ; k ło ­ p o ty p a ń s tw o w e n a p a r ę ty g o ­ d n i o d ło ż o n e ; p r z e s ile n ie ja k o — ta k o z a ła ta n e ...

T o te ż m y ś l p o lity c z n a , k tó r e j o d b ic ia ś le d z im y z te g o m ie js c a w p r a s ie , r o z p ie rz c h ła s ię z a ra z w e w s z e s tr o n y . K a ż d y s w o je , k a ż d y s o b ie ...

„ R o b o tn ik " a ta k u je p o s ła W i­

to s a z a je g o b r o s z u r ę „ C z a s y i lu d z ie ” , w k tó r e j, o b o k w ie lu s p r a w , u ję ty c h z w ła ś c iw ą w o ­ d z o w i c h ło p s k ie m u k o n s e r w a ty ­ w n ą n ie c h ę c ią , o ś w ia d c z a s ię b . p r e m je r z a a d m in is tr a c y jn ą (a n ie s ą d o w ą ! ) o r g a n iz a c ją w y b o ­ r ó w :

p r a g n ie z c a łe g o s e r c a , a b y w y ­ b o r y p r z e p ro w a d z a li s ta r o s to w ie , w o je w o d o w ie i k o m is a rz e p o lic ji w e d łu g d y r e k ty w p a r ty jn y c h p . W ito s a i N . D ;, a b y je g o lis ty k a n ­ d y d a tó w b y ły p o p ie ra n e s iłą c a ­ łe g o a p a r a tu r z ą d o w e g o i z u ż y ­ c ie m w s z e lk ic h ś ro d k ó w . W G a ­ lic ji p . W ito s z w a lc z a ł w y b o ry s ta ­ r o ś c iń s k ie , k ie d y to a p a r a t r z ą ­ d o w y s k ie r o w a n y b y ł p r z e c iw k o lu d o w c o m . T e ra z c fe c e m ie ć n a s w o je w y b o rc z e u s łu g i w s z e lk ie s p o s o b y p o lic y jn o - a d m in is tr a c y jn e g o g w a łtu i n a c is k u .

Z „G azety Porannej W arszaw­

skiej" d o w ia d u je m y s ię in n y c h p ik a n tn y c h r z e c z y . J a k w ia d o ­ m o — a r a c z e j — ja k n ie w ia d o ­ m o ! — o d b y w a ły s ię w c ią g u m a r c a r. b . ja k ie ś n a r a d y m ię d z y p a r ty jn e w s p r a w a c h u s ta w s a m o ­ r z ą d o w y c h , t. z n . p r z e d e w s z y s t- k ie m o r d y n a c ji w y b o rc z y c h m ia s t i g m in w ie js k ic h Iju d z ie ż z a s a d n ic z y c h u s ta w s a m o rz ą d o ­ w y c h .

W e d łu g w y w ia d u G a z e ty z e n d e c k im p o s łe m K o z ło w s k im :

u c z e s tn ic z y li w n ic h p r z e d s ta w i­

c ie le k lu b ó w : Z L N — p . K o z ło w ­ s k i, P S L — p . E rd m a n , P P S — p . J a w o ro w s k i, C h , D . — p . H o le k s a i W y z w o le n ia — p . P u te k ...

P r z e b ie g k o n f e re n c ji b y ł o to c z o n y ta je m n ic ą . R o z m o w y b y ły p r o ­ w a d z o n e o d d w u m ie s ię c y p o d p r z e w o d n ic tw e m p . m a r s z a łk a R a ­ ta ja , k tó r y d o k ła d a ł w s z e lk ic h s ta r a ń a b y d o p r o w a d z ić d o p o z y ty w ­ n e g o r e z u lta tu . I m o ż n a s ię b y ło s p o d z ie w a ć w p r o w a d z e n ia u s ta w s a m o r z ą d o w y c h p o d o b r a d y k o m i­

s ji a d m in is tr a c y jn e j z a ra z p o ś w ię ­ ta c h W ie lk a n o c n y c h .

P o c ic h u tk u , w s e k r e c ie , m ię ­ d z y s o b ą a p o d p a tr o n a te m p a ­ n a m a r s z a łk a s e jm u , z a w z ię c ie a p o m a lu ś k u d o jr z e w a ł s o b ie ja ­ k iś ta m c a c a n y „ k o m p r o m is e k ” m ię d z y P P . S . i... Z . L . N ., m ię ­ d z y C h a d e c ją a ... W y z w o le n ie m : n a jw a ż n ie js z e s p ra w y , o d n o s z ą c e s ię d o p r a w a w y b o rc z e g o z je d n e j s tr o n y , a n a d z o r u p a ń s tw o w e g o z d ru g ie j m ia ły b y ć u z g o d n io n e , r e s z ta s p ra w m ia ła b y ć p o z o s ta ­ w io n a d o d e c y z ji S e jm u , p r z y z o ­ b o w ią z a n iu s ię p e r tr a k tu ją c y c h k lu b ó w c o d o s z y b k ie g o te m p a p r a c z a ró w n o w k o m is ji ja k n a p le n u m

W ię c b y ło n a w e t p o z o s ta w io ­ n e c o ś — n ie c o ś d o ... d e c y z ji S e j­

m u ... A ja k ż e ! Ż e b y s ię n ie w y ­ d a ło , ż e p p . P u te k i H o le k s a , K o z ło w s k i i J a w o r o w s k i s ą a n - ty p a r la m e n ta r z y ś c i...

I n ic : c ic h u tk o — s z a ! P lu - r a ln o ś ć , c z y r ó w n e p r a w o w y ­ b o r c z e , k u r je c z y k la s y , s a m o ­ r z ą d c z y s z o p k a ... N ie w ie s z n ic , lu d u p o ls k i; n ie w ie s z i n ie b ę d z ie s z w ie d z ia ł.

„ T a jn a d y p lo m a c ja " s e jm o­ w a ...

D o p r a s z a n o ta m d o ty c h p o ­ u f n y c h n a r a d p o s ła P o p ie la z N a r . P a r tji R o b o tn ic z e j, a le o d ­ m ó w ił u d z ia łu w k o n s p ir a c ji p a r la m e n ta r n e j.

S łu s z n ie !... N ie c h to r o b ią P . P . S . (? !) z lu e n d e k a m i, o r a z w y z w o lo n e lilip u tk i z c h a d e c ją ...

N a z a k o ń c z e n ie — p ie r w s z o ­ r z ę d n a s e n s a c ja : c h r z e ś c ija ń s k o -

Ponure clenie przednówkn

Do czego doprowadził wywóz zbóż chlebowych?

Polska — kraj rolniczy — cierpi brak pszenicy

K ie d y w s w o im c z a s ie p o ­ s ło w ie r o b o tn ic z y w S e jm ie p o d k r e ś la li k o n ie c z n o ś ć p o * c z y n ie n ia s o lid n y c h u tr u d n ie ń p r z e c iw w y w o z o w i z b ó ż c h le * b o w y c h z k r a ju , S e jm , p o d n a c is k ie m ź le p o ję te j o b r o n y in * te re s ó w d r o b n e g o r o ln ic tw a , p r z y ją ł p o p r a w k ę d o u s ta w y w ty m w z g lę d z ie , p o p r a w k ę , k tó r a f a k ty c z n ie p r z e k r e ś la ła z d o b y c z e u s ta w y . I o to

teraz na przednów ku, o b s e rw u je m y s k u tk i te j „ o b r o n y in te re s ó w d r o b n e g o r o ln ic ­ tw a " .

P . S t. J a s k u ło w s k i k r e ś li n a ła m a c h „ R z e c z y p o s p o lite j S p ó ł d z ie lc z e j" in te r e s u ją c y

o b r a z n a s z e j s y tu a c ji n a p r z e d n ó w k u

w a r ty k u le p . t. „ O r e g la m e n * ta c ję w y w o z u z b ó ż c h le b o * w y c h w P o ls c e * ’.

P o w s ta je p y ta n ie — p is z e p . J a s k u ło w s k i — c z y i w ja » k im r o z m ia r z e s ą o n e ( o g r a n i*

c z e n ia w y w o z o w e , p r z y p . r e d .) w r o k u g o s p o d a r c z y m 1 9 2 5 /2 0 k o n ie c z n e ?

U rodzaj w r. 1925 trzeba zali*

czyć do b. obfitych, b o w ie m , z ie m ia d o s ta rc z y ła n a m :

pszenicy 1.573.000 ton ( w s to s u n k u d o z b io r ó w p r z e d w o je n n y c h — 9 4 p r o c .) .

żyta 6,538.500 ton (1 1 8 p r o c , w s to s u n k u d o z b io * r ó w p r z e d w o je n n y c h ) ,

ję c z m ie n ia 1 .6 7 7 .0 0 0 to n (9 0 p r o c w s to s u n k u d o z b io # r ó w p r z e d w o je n n y c h ) .

P r z e d w o je n n e p r z e c ię tn e s p o ż y c ie p s z e n ic y n a g ło w ę lu d n o ś c i n a te r e n a c h s ta n o * w ią c y c h R z e c z p o s p o litą P o l­

s k ą w y n o s iło 6 6 k g ., o b e c n ie n a r o k 1 9 2 5 /2 6 w o b lic z e n ia c h u r z ę d o w y c h u s ta la n e je s t n a

d e m o k r a ty c z n y p o s e ł B itn e r w m o n a rc h is ty c z n o - o b s z a m ic z e j

„ W a r s z a w ia n c e "

P o d a je te k s t m o w y s w o je j w S e jm . K o m is ji B u d ż e to w e j o p r e lim in a r z u b u d ż e to w y m M in i­

s te rs tw a P r a c y , k tó r e g o b y ł...

r e f e r e n te m .

P o s łu c h a jm y w y ją tk ó w m o w y p o s ła „ r o b o tn ic z e g o” :

u ło ż y liś m y u s ta w o d a w s tw o g o ­ d n e W y s p y U to p ji.

P r o p o n u ję p o c z y n ie n ie o s z c z ę d ­ n o ś c i n a s u m ę o k o ło p ó łto ra m iljo - n a z ło ty c h , n o w e liz a c ję s z e re g u u s ta w w k ie r u n k u z m n ie js z e n ia o b c ią ż e ń s k a r b u P a ń s tw a . M in i­

s te r s tw o P r a c y d o p ie ro w ó w c z a s s p e łn i s w e z a d a n ie i o c h ro n i p o l­

s k ie g o r o b o tn ik a o d n ę d z y i g ło ­ d u , g d y z ro z u m ie , ż e je s te ś m y ż y ­ w y m o rg a n iz m e m z łą c z o n y m z o r­

g a n iz m e m c a łe g o ś w ia ta , ż e r z ą d z ą n a m i p r a w a g o s p o d a rc z e i ż e n ie w olno przez oderw ane od życia ustawy niszczyć dobrobyt zarów ­ n o r o o o tn ik a i c a łe g o k ra ju . C z y li: a n o z n ie ś ć je d n o , z a ­ w ie s ić d r u g ie , r o z b ić tr z e c ie i c z w a rte . T u — ta m i o w d z ie : a b y z r z e k o m e j U to p ji r o b o tn i­

c z e j p r z e n ie ś ć s ię c o r y c h le j n a r e a ln e p o d w ó r k a k a p ita lis ty c z ­ n e g o u c is k u .

T a k r e f e ro w a ł b u d ż e t M - s tw a P r a c y n a r o k 1 9 2 6 p o s e ł c h a ­ d e c k i, W a c ła w B itn e r , k tó r e m u n a jo c z y w iś c ie j p r z e s z k o d z ił w g r u n to w n ie js z e m z b a d a n iu s p r a ­ w y u d z ia ł w o b r o n ie o r d y n a ta B is p in g a ...

A— m ol.

4 5 k g . W y n ik a z p o w y ż s z c g ż e n a w e t

uw zględniając zm niejszenie spożycia

w s to s u n k u d o c z a s ó w p r z e d * w o je n n y c h o 3 2 p r o c ., z u w a g i n a p a u p e r y z a c ję s z e r o k ic h w a r s tw lu d n o ś c i m ie jś k ie j, b i*

la n s p s z e n ic y w r . b . w y g lą d a ł w d n iu 1 .1 1 9 2 6 r o k u ja k n a s tę * p u je : p r o d u k c ja 1 .5 7 3 .0 0 0 , s p o ż y c ie i w y s ie w 1 .5 1 7 .0 0 0 : n a d ­ w y ż k a w y n io s ła w ię c 5 6 .0 0 0 to n , a w y w ó z d o d n . L I r . b . 9 4 .2 3 1 to n ;

niedobór zatem w ynosi 38.230 ton.

W z w ią z k u z ta k im s ta n e m r z e c z y p r o d u k c ji i s p o ż y c ia , o c z y w is tą s ię s ta ła n a g lą c a p o * tr z e b a w s tr z y m a n ia w y w o z u p s z e n ic y z a g r a n ic ę

dla zarezerw ow ania tych resztek,

k tó r e p o z o s ta ły , o r a z z a p o b ie * ż e n ią p r z y w o z o w i m ą k i o b * c e j..."

R o z p r z ą d z e n ia , ja k ie w te j s p r a w ie s ię u k a z a ły p o z w a la ją ła tw o o b c h o d z ić o g r a n ic z e n ia w y w o z o w e , k tó r e w r e z u lta c ie s p o w o d u ją

zw iększenie się deficytu psze*

nicznego o 9.325 ton.

R o z p o r z ą d z e n ia z a ś m in i*

s te rs tw : S k a r b u , P r z e m y s łu i H a n d lu , o r a z R o ln ic tw a i D ó b r P a ń s tw o w y c h z d n . 1 9 lu te g o r . b 1. z w a ln ia ją c e z o p ła t w y w o z o w y c h u m o w V e k s p o r y , to w e , g w a r a n to w a n e p rz e c z r z ą d , p o z w a la ją s ą d z ić , ż e w ó z z b ó ż c h le b o w y c h /

będzie nadal prow adzony- J a k ż e w ię c tu m ó w ić * d<

Świat gospodarczy polski wobec Niemiec

W d n iu 3 0 m a rc a o d b y ło s ię p o ­ s ie d z e n ie R a d y T r a k ta to w e j w M in i­

s te r s tw ie P r z e m , i H a n d lu p o d p r z e ­ w o d n ic tw e m p ro f, S , O k o ls k ie g o , p rz y p e łn y m u d z ia le c z ło n k ó w , P . D y r, D e p , J ( D ą b ro w s k i

udzielał w yjaśnień

o s ła n ie p r a c p rz y g o to w a w c z y c h d o d e c y d u ją c e g o m o m e n tu r o k o w a ń h a n -- d lo w y c h p o ls k o - n ie m ie c k ic h , ja k im i b ę d ą

rokow ania celne.

Ż ą d a n ia n ie m ie c k ie b y ły r o z p a tr z o n e d z ia ła m i p r z e z s z e re g p o d k o m is y j, z ło ż o n y c h z p r z e d s ta w ic ie li k ó ł g o s p o d a r c z y c h . O b e c n ie o p in je w z m ia n k o w a ­ n y c h p o d k o m is y j s ą r o z p a tr y w a n e i u z g a d n ia n e w ło n ie M in is te r s tw i n a . le ż y s p o d z ie w a ć e łę p r z y g o to w a n ia ip s tr u k c y j d la d e le g a c ji p o ls k ie j

w drugiej połow ie kw ietnia.

W dalszym ciągu posiedzenia p.

W icem inister Dr, Fr, D oleżal ośw iet­

lał liczbow o obecny

stan obrotu tow arow ego m iędzy Polską a N iem cam i, poczem zabierał głos szereg członków R ady Traktatow ej: przewodniczący prof, O kolski, posłow ie G ościcki, Trepka.

Szydłowski, W artalski, p.p. N atanson, M . Barciński, Tenner, U nger, Battaglia i inni, w zywając R ząd

do obrony Interesów gospodarczych R zeczypospolitej, zagrożonych przez nadm ierne żądania celno niem ieckie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

słow ie różnych stronnictw , dy skusja zapow iada się bardzo ciekaw ie. było w is dow nią ostrego nieporozum ień nia. N .) przew odniczący K om isji Bud*?. żetow ej,

Ogłoscenta na sir. od miejsca mlUmetrówego, na str. trzeciej i drugiej 40 gr. od miejsca milimetr., Ruch towarzystw 20 gr. od wiersza tekstowego. — Ogłoszenia tłumaczone,

le m aleje, dziedzina kredytu w ekslow ego anarchizuje się z dnia na dzień; szerzą się niele­.. galne operacje w efektyw nych dolarach, ale i to niew iele

posiedzenie sejm ow ej kom isji spraw zagranicznych, na której prem ier złoży ob szerc ne spraw ozdanie.. brojenia na m orzu

[r]

źnik, którem u utrzym anie żony w ydało się zbyt kosztowne, sprzedał ją za 24 szylingi i bu­.

G łosow anie jednakże nad tym w nioskiem odłożono do przyszłego poniedziałku.. Zloty

nenci nie mają prawa domagania się nledostarczonych numerów lub odszkodowania. od miejsca milimetrowego, na str. pierwszej 60 gr od miejsca milimetr., na str. trzeciej i drugiej 40