• Nie Znaleziono Wyników

Izba katowicka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Izba katowicka"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Grochowicz, Aleksander

Czacki, Andrzej Rajpert

Izba katowicka

Palestra 30/8(344), 129-132

(2)

N r 8 (344) Z życia izb adwo kack ich 129

B yło to dla niego ciężkim przeżyciem , zaw ód bow iem a d w o k a ta u p ra w ia ł z zam iło w an iem i dużym zaan g ażo w a­ n iem .

W postęp o w an iu z kolegam i i lu d ź ­ m i zachow yw ał się zaw sze w sposób godny, p e łe n u m ia ru i ta k tu . D bał zaw sze o pow agę i godność zaw odu,

ja k i w ykonyw ał.

Z a osiągnięcia w p rac y zaw odow ej i społecznej został w yróżniony w ielo- m a odznaczeniam i pań stw o w y m i i spo­ łecznym i, a m ir..: w lipcu 1974 r. — M edalem P am iątk o w y m X X X -lecia W y m iaru S praw iedliw ości, w 1978 r. — Z łotą O dznaką Z rzeszenia P ra w n i­ k ó w Polskich, w 1979 r. — Z łotym

K rzyżem Zasługi, a w 1980 r. — M e­ dalem 400-lecia T ry b u n a łu K oronne­ go, n ad a n y m m u p rze z W ojew ódzką R adę N arodow ą w P io trk o w ie T ry b u ­ nalskim .

Odszedł od nas adw okat-społecznik niecodziennej m iary, dobry, szlachet­ ny człowiek, łu b ia n y i otoczony sza­ cunkiem o raz uznaniem . Ś m ierć n a ­ szego K olegi i P rz y ja c ie la w y w ołała pow szechny żal i sm u te k oraz uczucie ciężkiej, niep o w eto w an ej stra ty . Postać jego pozostanie n a zaw sze w naszych sercach.

Cześć Jego pam ięci!

a d w . W i n c e n t y R y b u s I z b a k a t o w i c k a

1 . 'A dw . J a n K ł e c z k a (1903— 1985). A d w o k at J a n K łeczka urodził się 21 lu te g o 1903 r. w K ochłow icach (obec­ nie d zielnica R udy Ś ląskiej) ja k o je ­ den z ośm iorga dzieci A u g u sty n a K lęczki, g ó rn ik a i zasłużonego d ziała­ cza niepodległościow ego i pow stańca. S am rów nież praco w ał w m iejscow ej k o p aln i „W irek”, zdobyw ając w te n sposób śro d k i m a te ria ln e n a naukę. S tu d ia p raw n ic ze ukończył w P o zn a­ n iu w 1927 r.

Po odbyciu ap lik acji praco w ał jako sędzia S ą d u G rodzkiego w K ato w i­ cach. Do ad w o k a tu ry przeszedł w 1933 r. i otw orzył k an c elarię w K a to ­ w icach.

Po w y b u ch u w ojny i zajęciu k r a ju przez o k u p a n ta n ie m ógł pozostać n a Śląsku. Z ostał ostrzeżony o grożącym m u niebezpieczeństw ie. Jednocześnie gestapo aresztow ało jego b r a ta S ta n i­ sław a. Z am ieszkał w ted y w O strow ­ cu, a n a s tę p n ie w R adom iu n a te r e ­ nie ów czesnej G en e ra ln ej G uberni. P raco w ał ta m w U bezpieczalni Spo­ łecznej. M iał żyw e k o n ta k ty z ruchem oporu i zdziałał w iele dobrego, w y k o ­ rzy stu jąc m .in. sw oją d obrą znajom ość języka niem ieckiego. P o pew nym je d ­ n a k czasie zw rócił n a siebie uw agę

w ład z o k upacyjnych i został areszto ­ w any. L a ta 1942—1945 spędził w n ie ­ m ieckich obozach k o n cen tracy jn y ch . Do obozu poszedł z a d n o ta c ją w a k ­ tach: „R euckkehr u n e rw u e n sc h a t”, co m ożna przetłum aczyć ja k o „pow rót niep o żąd an y ” i co ty ło jednoznaczne z w yrokiem śm ierci. Jed n ak ż e w 1945 r. pow rócił do P o lsk i pierw szym tra n sp o rte m cały i żyw y, chociaż do­ tk n ię ty dokuczliw ym inw alid ztw em .

Po pow rocie otw orzył w K atow icach k an c elarię adw okacką, a w 1952 r. sta ł się członkiem -założycięlem Zespo­ łu A dw okackiego N r 4 w K atow icach. Był znanym i cenionym adw okatem .

W la ta c h 1945— 1948, a n astęp n ie w 1956— 1962 był członkiem O kręgo­ w ej R ady A dw okackiej w K atow icach. P ra co w ał w sam orządzie adw okackim z dużym pośw ięceniem . Przew odniczył m.in. praco m ko m isji p o w ołanej do ze b ran ia danych o adw o k atach , k tó ­ rzy pad li o fia rą p rze ślad o w a ń ze stro ­ ny o k u p a n ta h itlero w sk ieg o . B ył ce­ niony i szanow any. O trzy m ał Z łotą O dznakę „A d w o k atu ra P R L ”.

M imo złego sta n u zdrow ia nie szczę­ dził sił i w iele czasu pośw ięcał d ziałal­ ności społecznej w różnych o rg an iz a­ cjach, ja k ZBoW iD, PCK , Społeczny

(3)

J 30 Kronika N r 8 (344)

- / K om itet P rzeciw alkoholow y, W oje­

w ódzka K om isja P rzy jació ł S tarego Człowieka. O dznaczał się szczerą p a s ją społecznika.

Z m arł 30 listo p ad a 1985 r. w K a to ­ w icach.

Cześć Jego pam ięci.

a d w . J a n C r o c h o w ic z

__ A dw okat H en ry k W o l i ń s k i ] |(1901—1986).| W d n iu 12 m a rc a 1986 r. w W ojew ódzkim S zpitalu Zespolonym w K atow icach zm arł ad w o k a t H en ry k W oliński. P ogrzeb jego w d n iu 15 m a r ­ ca 1986 r. z g r o m a d z i ł li c z n e grono adw okatów , sędziów, p rzy jació ł i zn a­

jomych.

Z m arłego pożegnali przem ów ieniam i: ad w o k a t K arol Bodziony w im ieniu Izby A dw okackiej w K atow icach, Zrzeszenia P ra w n ik ó w P olskich oraz b. pracow ników b. P ro k u ra to rii G ene­ ra ln e j RP, a także ad w o k a t Je rz y K urcyusz ja k o p rzy ja cie l Z m arłego, w ielo letn i jego tow arzysz p rac y spo­ łecznej w Z rzeszeniu P ra w n ik ó w P o l­ skich oraz kolega w zespole adw o k ac­ kim .

A dw okat H en ry k W oliński urodził się 13 lipca 1901 r. w Będzinie. Po ukończeniu gim nazjum w B ędzinie s tu ­ diow ał n a U niw ersytecie W arszaw ­ skim , kończąc W ydział P ra w a 8 paź­ d ziern ik a 1925 r. B rał udział w w ojn ie 1918— 1920 r. W ro k u 1925 rozpoczął aplik ację w U rzędzie G łów nym P ro ­ k u ra to rii G en e ra ln ej R P, k tó rą zakoń­ czył egzam inem re fe re n d a rsk im w dniu 21 czerw ca 1928 r. N astępnie zajm ow ał k olejno w P ro k u ra to rii stanow iska: referen d a rz a, rad c y i zastępcy k ie ro w ­ n ik a w y d ziału — aż do w y b u ch u woj. ny w 1939 r.

P rzed w o jn ą był członkiem K lubu D em okratycznego, re p re z e n tu ją c p o ­ glądy lewicow e, p u b lik o w a ł w p ra sie a rty k u ły n a te m a t la icyzacji p ra w a m ałżeńskiego i p ra w a o ak tac h sta n u cyw ilnego.

N a początku okupacji pracow ał przy w yd o b y w an iu z gruzów zburzonego w

czasie d ziała ń w ojennych b u d y n k u P ro k u ra to rii G e n e ra ln e j p rzy ul. K o­ p e rn ik a w W arszaw ie a k t i c e n n e j b i­ blioteki, k tó re ulok o w an o w g m achu N aczelnego T ry b u n a łu A d m in is tra c y j­ nego przy ul. M iodow ej, a n a stę p n ie p racow ał ja k o ro b o tn ik p rzy p ra c a c h budo w lan y ch do 1942 r., k ie d y to ob­ ją ł p racę w P ow szechnym Z ak ład zie U bezpieczeń W zajem nych.

Od 1942 r. H e n ry k W oliński (pseu­ donim „W acław ”) zw iązał się z ak c ją niesien ia pom ocy Żydom . P ro w ad z ił p u n k t pom ocy dla uchodzących z g h e tta i u k ry w a ją cy ch się p o tzw. stro n ie ary jsk ie j. S ta n o w ił je d n o z o- gniw sieci k o n sp irac y jn e j R a d y pom o­ cy Żydom („Żegota”).

Do chw ili w y b u ch u p o w sta n ia w a r ­ szaw skiego pozostaw ał w sta ły m k o n ­ ta k cie z Ż ydow skim K om itetem K oor­ d y n acy jn y m i Ż ydow ską O rganizacją B ojow ą („ZOB”). Z ty tu łu te j d ziała l­ ności został w Izrae"lu u h o norow any ty tu łem : „S praw iedliw y w śró d n a r o ­ dów św ia ta ”.

P o w yzw oleniu H e n ry k W oliński pow rócił do p ra c y zaw odow ej, uzy sk u ­ jąc w sie rp n iu 1945 r. w pis n a listę adw okatów Izby k ato w ick ie j z siedzibą w K atow icach, gdzie p ro w a d ził k a n ­ celarię adw okacką do 31 g ru d n ia 1948 r.

Od 1945 r. do 1964 r. ad w o k a t Wo­ liń sk i był naczelnym ra d c ą p raw n y m C e n traln eg o Z arzą d u P rzem y słu H u t­ niczego w K atow icach. N a tym s t a ­ now isk u k ie ro w a ł p ra c a m i p raw n ic zy ­ m i zw iązanym i z n ac jo n a liz acją p rz e ­ m ysłu.

Od 1964 r. a d w o k a t W oliński p o ­ w rócił do w y k o n y w an ia zaw odu ad - v,Tokackiego. Z ostał w ted y członkiem Zespołu A dw okackiego N r 4, a potem N r 8 w K atow icach — aż do w rz eś­ n ia 1976 r.

A d w o k at W oliński ro zw ija ł b ardzo ak ty w n ą działalność w Zrzeszeniu P ra w n ik ó w D em okratów , b ędąc jego członkiem -założycielem n a Śląsku. Po przeniesieniu się do W arszaw y adw

(4)

tj-Ni 8 (344) Z ż y c ia izb adwokackich 131

k a ta L eo n a rd a T chorzew skiego, adw . W oliński został prezesem Z arzą d u O kręgow ego Z rzeszenia P ra w n ik ó w w K atow icach, a n astęp n ie w trzech k a ­ d en c ja ch — w iceprezesem oraz człon­ kiem Z arzą d u O kręgu w w ielu k a ­ d en cjach . B ył in ic ja to re m zorganizo­ w a n ia w y d a w n ic tw p raw n iczy ch i k u rsó w szkoleniow ych O kręgu k a to ­ w ickiego i w arszaw sk ieg o ZPP. Za p ra c ę zaw odow ą i społeczną adw okat W oliński został odznaczony w okresie m iędzyw ojennym S re b rn y m K rzyżem Z asługi, a w o k resie czterdziestolecia pow ojennego K rzyżem K aw alersk im O rd e ru O drodzenia Polski i Z łotą O d­ zn ak ą Z rzeszenia P ra w n ik ó w Polskich. A d w o k ata H e n ry k a W olińskiego ce­ ch o w ała w y ją tk o w a p raw ość c h a ra k ­ te ru , życzliw y sto su n ek do ludzi i g ru n to w n a w iedza p raw n ic za. Cieszył się ogólną sy m p a tią i zaufaniem kole­ gów. Ś m ierć jego stanow i n iepow eto­ w a n ą s tra tę d la ad w o k a tu ry k ato w ic­ kiej oraz środow iska radców p ra w ­ nych.

a d w . A l e k s a n d e r C z a c k i

3. N a r a d a k i e r o w n i k ó w z e ­ s p o ł ó w . W d niu 22 k w ie tn ia 1986 r. w O kręgow ej R adzie A dw okackiej w K atow icach odbyła się okresow a n a r a ­ da kiero w n ik ó w zespołów ad w o k a c­ kich, pośw ięcona w szczególności p rz y ­ gotow aniom w yborów k ierow ników ze­ społów. N arad ę prow adził d ziekan ORA w K atow icach.

O m ów iono także p ro b lem aty k ę fu n k ­ cjo n o w an ia now ego sy stem u fin a n so ­ w ego zespołów , ustalonego ro zp o rzą­ dzeniem M in istra S praw iedliw ości z d n ia 10 p aź d ziern ik a 1985 r. w s p r a ­ w ie o p ła t za czynności adw o k ack ie w postęp o w an iu przed o rg an a m i w y m ia­ r u spraw iedliw ości, a ta k ż e te rm in a rz p rzy g o to w ań do Z grom adzenia Ogól­ nego A dw okatów oraz Z jazd u A dw o­

k a tu ry . t

4. O t w a r t e z e b r a n i e PO P P Z P R w K a t o w i c a c h . W d n iu 15

m a ja 1986 r. w siedzibie O kręgow ej R ady A dw okackiej w K atow icach od­ było się o tw a rte zebranie p a rty jn e . W zeb ran iu w zięli udział: zastępca k ie ­ ro w n ik a W ydziału In fo rm a cji K om ite­ tu C e n traln eg o P Z P R tow. J a n Bisz­ tyga, sta rs z y in s tru k to r W ydziału P o- lityczno-O rganizacyjnego KC P Z P R tow. Józef Rzeszutek, członkow ie P le ­ n u m KM P Z P R w K atow icach tow. tow . F ran ciszek L eśkow i W acław Szw arczuk.

P rzybyłych p ow itał I s e k re ta rz PO P p rzy ORA w K atow icach adw . A ndrzej R a jp e rt.

P o rząd ek zeb ran ia zaw ierał przede w szystkim om ów ienie te z n a Z jazd P a rtii. D okonał tego adw . W acław Szw arczuk.

W drugim pu n k cie p o rząd k u zeb ra­ n ia tow . J a n B isztyga (były w icem i­ n iste r S p ra w Z agranicznych P R L oraz były am b asad o r P R L w L ondynie i A tenach) w ygłosił p rele k cję n a te m a t a k tu a ln e j sy tu a c ji politycznej i p ro ­ gnoz jej rozw oju. P re le k c ja za w ierała ocenę sy tu a c ji w k r a ju i n a św iecie — z uw zględnieniem sy tu a cji społeczno- politycznej i gospodarczej. P re lek c ja została w ygłoszona z w y p rz ed z ają cą w izją sy tu a cji n a świecie. O p ierając się n a tym , p rele g en t p rzed staw ił w szystkie u w aru n k o w a n ia w y jścia P o l­ ski z k ry zy su i po w ro tu n a a re n ę go­ spodarczą p rzodujących eksporterów . P olska m a w szelkie k u te m u u w a ru n ­ ko w an ia po p rze łam a n iu szeregu b a ­ rie r o rganizacyjnych i psychologicz­ nych.

W ygłoszony r e f e r a t w yw ołał b u rz ­ liw ą i w ielo k ieru n k o w ą d yskusję.

M ówcy zad an o szereg p y ta ń . W d y s­ k u sji w zięło udział 11 osób. Tow. J a n B isztyga u stosunkow ał się obszernie do w ypow iedzi d y skutantów .

W części organizacyjnej tow. Je rz y R u tk o w sk i p oinform ow ał zebranych, że tow arzysze A ndrzej R a jp e rt i W a­ cław S zw arczuk zostali w y b ra n i n a ze­ b ra n iu przed staw icieli n a delegatów

(5)

Kronika

1 ?*>

X >Jct Nr U (314)

n a M iejską K on feren cję W yborczą P ZP R w K atow icach.

5. M i e j s k a K o n f e r e n c j a W y ­ b o r c z a PZPR. W d n iu 9 m a ja 1986 r. z udziałem członków B iu ra P olitycz­ nego KC P Z P R P re m ie ra p ro f. d ra hab. Zbigniew a M esnera odb y ła się M iejska K o n feren cja W yborcza PZPR w K atow icach.

D elegatem n a W ojew ódzką K onfe­ ren c ję W yborczą P ZP R w K atow icach został w y b ra n y m iędzy in n y m i adw.

A ndrzej R a jp e rt, w iced ziek an O k rę ­ gow ej R ady A dw okackiej w K ato w i­ cach.

6. P ro g ram TV n a t e m a t p a ­ t o l o g i i s p o ł e c z n e j . W d n iu 4 czerw ca 1986 r. w O środku T elew izji w K atow icach em ito w an o 2-godzinny p rogram n a te m a t patologii społecznej. W p ro g ram ie tym obok sędziego, p ro ­ k u ra to ra i fu n k c jo n a riu sz a MO w ziął udział w icedziekan ORA w K atow icach adw . A ndrzej R a jp e rt.

- a d w . A n d r z e j R a j p e r t

I z b a k i e l e c k a

1. S z k o l e n i e z a w o d o w e w „ J o d ł o w y m D w o r z e”. W dniach 25, 26 i 27 k w ietn ia br. odbyło się w ram a ch szkolenia zaw odow ego w o- śro d k u „Jodłow y D w ór” n a św. K rz y ­ żu szkolenie adw o k ató w i ap lik an tó w adw okackich. U czestnicy szkolenia b y ­ li dowożeni w y n aję ty m a u to k arem do ośrodka położonego w m alow niczym za k ą tk u gór Ś w iętokrzyskich i tam za­ k w a te ro w a n i w ho telu „Jodłow y D w ór”. W ram a ch szkolenia p rze w i­ dziane były w ykłady i d y sk u sja p ro ­ w adzone przez sędziów i adw okatów n a te m aty zaw odow e oraz om ów ienie a k tu aln y c h sp raw k o rporacyjnych.

W ykładow ca z ra m ie n ia S ąd u Wo­ jew ódzkiego w K ielcach sędzia S ta n i­ sław S tęp ień om ów ił p roblem y zw ią­ zane z u sta w ą z dnia 19 m a ja 1985 r. o zaostrzeniu odpow iedzialności k arn e j. P rz ed sta w ił on najn o w sze orzecznictw o S ą d u N ajw yższego w sp raw ach już rozpoznanych, tendencje, ja k ie p a n u ją co do o rze k an ia k a r grzyw ny, oraz sy tu a cję w o kręgu S ąd u W ojew ódz­ kiego w K ielcach.

W dy sk u sji adw okaci: K . G ra b o w ­ ski, J. Z a w a rtk a , Z. G um uliński, B. K ow alik i in n i pod k reślali, że za­ ostrzenie odpow iedzialności k a rn e j nie m oże być jed y n y m an tid o tu m p rzeciw ­ k o w zrastan iu n ie k tó ry ch rodzajów

p rzestępstw . Je st to ty lk o je d n a z dróg, nacisk zaś p o w in ie n być poło­ żony n a zapobieganie złu, co łączy się z p rac ą pozap raw n ą. U sta w a >,m a jo ­ w a ” n ie w ą tp liw ie sp ow oduje zw ięk­ szenie liczby osób tra fia ją c y c h do za­ kładów k arn y c h , co też n ie je st te n ­ dencją zdrow ą, gdyż obok p rze stęp ­ ców zdem oralizow anych z n a jd ą się tam ta k że osoby p rzypadkow e. Z w racano uw agę n a konieczność ro zw arstw ie n ia przestępczości i szerszego stosow ania k a r w olnościow ych, k tó ry c h szeroką gam ą dysponuje n asz kodeks k arn y , lecz nie zaw sze sądy z tych m ożliw o­ ści korzystają.

N astępnym w y kładow cą byl d r Z bi­ gniew Stańczew ski, k tó ry om ów ił p ro ­ blem aty k ę rzadko om aw ianą, a czę­ sto n a w e t lekcew ażoną, ja k ą jest „pro­ tokół oględzin” . M ów ca zw rócił u w a­ gę, że w protokole tym często z n a j­ d u ją się opisy bardzo pom ocne w ob­ ro n ie oskarżonego. Od p raw idłow ego sporządzenia takiego protokołu, ja k w y k az u je p ra k ty k a sądow a, wńele za­ leży. Często te p ro to k o ły sporządzane

są bez u d ziału pełnom ocników czy ob­ rońców’, k tó rzy nie są obecni przy czynnościach p o stę p o w an ia przygoto­ waw czego, choć m a ją k u tem u p ra ­ wo.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W 1955 roku usunięto płyty cem entowe pokryw a­ jące kościół dookoła oraz zabezpieczono budynek przed niebezpiecznym w ych y le­ niem.. Obecnie pokryto dach gontem

Przy zabezpieczaniu chylącej się dzwon­ nicy katedry w Płocku stosuje w prow a­ dzenie w fundam ent dodatkowej stopy żelbetowej.. W 1930

Na podstaw ie pozostałości m urów oraz analizy układu urba­ nistyczn ego m iasta można oznaczyć ich przypuszczalny, pierw otny przebieg. Linią przerywaną oznaczono

BADANIA WARUNKÓW OTOCZENIA, STANU TECHNICZNEGO, POLICHROMII ORAZ MOŻLIWOŚCI ZACHOWANIA DREWNIANEGO KOŚCIOŁA.. W DĘBNIE PODHALAŃSKIM

[r]

D ayczak-D om anasiew icz. zo stan ą eksponow ane.. Dom kanoniczy, ul. D om anasiew

biskupów kamieńskich w Karlinie Ochrona Zabytków 17/4 (67),

archeologiczno-architektoniczne na zamku w Krasiczynie nad Sanem. Ochrona Zabytków 18/2