• Nie Znaleziono Wyników

Grand Tour of XXI century – about travelblogs

S³owa kluczowe: blogi podró¿nicze, Grand Tour, gap year, dziennik, rodzaje blogów podró¿niczych

Key words: travelblogs, Grand Tour, gap year, diary, types of travelblogs.

Mobilnoœæ wspó³czesnych spo³eczeñstw, migracje ludnoœci, geoarbitra¿, downshifting, a zatem to wszystko, co wspó³tworzy skomplikowane zjawisko wspó³czesnoœci okreœlane jako nomadyzm, ma swoje odbicie w Internecie.

Wœród ró¿norodnych form tej reprezentacji znajduj¹ siê relacje z podró¿y zamieszczane na prywatnych stronach oraz na portalach globtroterskich

spo-³ecznoœci, takich jak „Odyssei”, „Transazja”, „Travelbit” czy „Life In Travel”.

Jeszcze innym przejawem tego zjawiska s¹ podró¿nicze blogi. Pomimo ¿e internetowe podró¿opisarstwo sta³o siê i pewn¹ mod¹, i symptomem wielu ciekawych przemian, to przynajmniej do tej pory nie wywo³uje wiêkszego zainteresowania badaczy; rozpoznania maj¹ raczej charakter rekonesansu.

Niniejszy artyku³ jest wstêpn¹ orientacj¹ w problematyce zwi¹zanej z pod-ró¿niczym blogiem zarówno w kwestii jego formalnych wyznaczników, jak i ewentualnych kulturowych odniesieñ. Amatorskie blogi z podró¿y, choæ jeszcze nie tak popularne jak ich internetowi „krewniacy” – sieciowy pamiêt-nik czy blog polityczny – s¹ ju¿ czêœci¹ blogosfery i jako zjawisko dynamicznie siê rozwijaj¹ce zosta³y dostrze¿one w œrodowisku dziennikarskim, co po-twierdza artyku³ w Newsweeku poœwiêcony blogom najbardziej osobliwym1. Modê na podró¿owanie i blogowanie propaguj¹ du¿e portale internetowe, takie jak „Onet. pl”, który, organizuj¹c od 2005 roku plebiscyty na najlepszy blog, w roku 2006 doda³ kategoriê Cztery strony œwiata. Podobny konkurs prowadzi najbardziej chyba znana platforma „Blog.pl” pt. Podró¿e i szeroki

œwiat, w którym o tytu³ bloga roku 2010 rywalizowa³o oko³o 200 interneto-wych dzienników podró¿y. „National Geographic” od dwóch lat przyznaje swoj¹ nagrodê „travelera” tak¿e w kategorii blogów podró¿niczych, a do akcji

1 Zob. M. Zaczyñski, Blog nasz glob, w: www.newsweek.pl/blog-nasz—glob,42225, 1,1.html 9.08 2009 [dostêp: 26.04.2011].

promowania tej formy podró¿niczego zapisu w³¹czy³ siê równie¿ portal

„Fly4free.pl”. Jednak w Polsce istnieje jak na razie tylko jedna platforma

„Geoblog.pl” przeznaczona dla tego typu bloggingu, w porównaniu z kilkoma w krêgu anglojêzycznym, z których najstarszy – „Travelblog.org” zosta³ utworzony w 2002 roku.

Ju¿ bardzo pobie¿ny przegl¹d blogów, m.in. tych zg³aszanych do konkur-sów, ukazuje ich zró¿nicowanie wynikaj¹ce choæby z samego charakteru i celu podró¿y; odmienny charakter maj¹ internetowe dzienniki z wyjazdów urlopowych czy wakacyjnych o funkcji przede wszystkim komunikacyjnej z rodzin¹ i znajomymi, osobn¹ grupê stanowi¹ zapisy doœwiadczenia techno-madyzmu czy blogi z d³ugich, nawet kilkuletnich podró¿y. Z pewnoœci¹ ko-mercjalizacja kultury podró¿y we wspó³czesnoœci, gdy funkcjonuje ona przede wszystkim w postaci turystyki, nawet jeœli bywa okreœlana podró¿o-waniem, determinuje tak¿e rodzaj zapisu i jego przede wszystkim dokumen-tacyjn¹ i komunikacyjn¹ funkcjê. Mo¿na jednak zauwa¿yæ, ¿e w Internecie pojawiaj¹ siê blogi podró¿nicze o znacznym poziomie indywidualizacji zarów-no zapisu, jak i fotografii, wykorzystuj¹ce mo¿liwoœci zarów-nowego medium.

Rozleg³oœæ materia³u wymaga selekcji, a zatem przedmiotem mojego za-interesowania s¹ blogi tworzone przez backpackerów, dystansuj¹cych siê wo-bec masowej, zorganizowanej turystyki, przekonanych o wy¿szoœci takiej formy podró¿owania uwa¿anej jednak równie¿ za odmianê turystycznego doœwiadczenia. Wstêpny ogl¹d takich blogów poœwiadcza umasowienie siê i tej formy turystyki. Celem blogerów jest zaistnienie w sieci przez relacjê z wakacyjnego i egzotycznego wyjazdu, a treœæ stanowi rozk³ad dnia, relacja z wykonywanych czynnoœci i pospieszne konsumowanie turystycznych atrak-cji i widoków. Jednak mo¿na w tym podró¿niczym pisarstwie sieciowym wyró¿niæ grupê ciekawszych blogów. Organizowane konkursy przyczyniaj¹ siê do wzrostu jakoœci sieciowego pisarstwa i jego zró¿nicowania. W rezulta-cie poszukiwañ wy³oni³ siê zespó³ kilkunastu blogów, które stanowi¹ wyraz ciekawego oraz stosunkowo nowego w polskich warunkach zjawiska spo³ecz-nego okreœlaspo³ecz-nego mianem gap year preferowaspo³ecz-nego w m³odzie¿owym œrodo-wisku, najczêœciej studentów, ale tak¿e ludzi oko³o trzydziestego roku ¿ycia, z kilkuletnim ju¿ sta¿em pracy, decyduj¹cych siê na rodzaj „rocznych waka-cji”, przeznaczonych „na poszukiwanie nowych wartoœci w ¿yciu, poznanie odmiennych kultur, zdobycie nowych umiejêtnoœci, nabranie dystansu i spoj-rzenie na œwiat z innej perspektywy”– jak informuje serwis promuj¹cy tê formê aktywnoœci, która poza podró¿¹ sensu stricte uwzglêdnia wolontariat czy pracê au pair dla dziewcz¹t, zaœ uczestnictwo w tych programach tak¿e niejednokrotnie zostawia swój œlad w bloggingu2.

2 Zob. www.gapyear.pl. Strona internetowa w jêzyku polskim, m.in. z definicj¹ zjawi-ska gap year, forum, poradami i wywiadami z podró¿nikami.

Jakkolwiek formu³a gap year w Polsce wci¹¿ wydaje siê doœæ ekscen-tryczna i spotyka siê z krytyk¹, to na zachodzie Europy jest bardzo rozpo-wszechniona. Badacze nowo¿ytnych podró¿y zauwa¿aj¹, ¿e wiele zjawisk z zakresu wspó³czesnej turystyki ma swoje korzenie w przesz³oœci. Mo¿na by zatem pomyœleæ o luŸnej paraleli miêdzy wspó³czesnym obyczajem zmodyfi-kowanym przez spo³eczne, ekonomiczne, technologiczne czy kulturowe wa-runki a ide¹ Grand Tour krystalizuj¹c¹ siê w XVII wieku i realizowan¹ przez ca³y prawie wiek XVIII, gdy zaczê³a przekszta³caæ siê z podró¿y z dominuj¹cym edukacyjnym nastawieniem, zarezerwowanej dla arystokra-cji w rodzaj turystycznego ruchu dla zamo¿nych. W swojej klasycznej wersji oznacza³a podró¿ po kontynencie szlachetnie urodzonych m³odzieñców, z ta-kimi obowi¹zkowymi destylacjami, jak W³ochy, Francja, Niderlandy, czasami Grecja i Niemcy, zaœ wœród jej g³ównych celów wymieniano poszerzenie inte-lektualnych horyzontów, poznanie kultury europejskich krajów i obyczajów ich mieszkañców, znajomoœæ obcych jêzyków, nawi¹zywanie towarzyskich kontaktów, na równi z nabywaniem poloru i og³ady3. Jeremy Black, autor kilku ksi¹¿ek poœwiêconych Grand Tour, zwraca tak¿e uwagê na spo³eczne pod³o¿e tego zjawiska: podró¿ trwaj¹ca czasami kilka lat stwarza³a mo¿li-woœæ zagospodarowania wolnego czasu m³odych, zamo¿nych mê¿czyzn po zakoñczeniu przez nich pewnego etapu edukacji, ponadto pozwala³a „wyszu-mieæ siê” w bezpieczny sposób przed podjêciem obowi¹zków wynikaj¹cych z dziedziczenia maj¹tków4. By³a zatem czêœci¹ usankcjonowanego obyczajem i mod¹ modelu ¿ycia i to m.in. ³¹czy j¹ ze wspó³czesnym gap year realizowa-nym w postaci podró¿y, bêd¹cej czêœci¹ egzystencjalnego projektu, podczas której wspó³czeœni „gappersi”, tak jak ich siedemnastowieczni i osiemnasto-wieczni poprzednicy, prowadz¹, wykorzystuj¹c mo¿liwoœci nowego medium, dzienniki podró¿y, wœród wymienianych zaœ przez nich motywów wêdrówki znajduj¹ siê cele edukacyjne (nauka jêzyka) i poznawcze (kulturowa odmien-noœæ).

Idea Grand Tour wyrasta³a w swych za³o¿eniach ze sztuki podró¿y, kszta³towanej przez dzie³a o metodach podró¿owania, które stopniowo ewo-luowa³y w stronê tekstów z przewag¹ wiedzy u¿ytecznej, pomocnej w drodze do miejsc wyznaczaj¹cych trasê typowego woja¿u. Dzisiaj tê rolê poza przewodni-kami Lonely Planet przejmuj¹ niejednokrotnie zaktualizowane i potwierdzone w³asnym doœwiadczeniem internetowe relacje z podró¿y na globtroterskich

3 Zob. A. M¹czak, Peregrynacje. Woja¿e. Turystyka, Warszawa 1984, s. 121–134 (roz.

Wielka Podró¿).

4 www.umich.edu/~ece/student_projects/grandtour_tourism/grandtour.html [dostêp:

26.04.2011].

„As such it (the Grand Tour) fulfilled a major social need, namely the necessity of finding young men, who were not obliged to work and for whom work would often be a derogation, something to do between school and the inheritance of family wealth allowed the young to sow their wild oats abroad and it kept them out of trouble, including dispu-ted with their family, at home”.       

portalach czêsto o przede wszystkim u¿ytkowej, praktycznej funkcji. Roman Chymkowski, dokonuj¹cy rozpoznañ w internetowym podró¿opisarstwie, w poszukiwaniu dlañ analogii w dawnej literaturze podró¿niczej, stawia ciekaw¹ hipotezê, ¿e wspomniane sprawozdania podporz¹dkowane celom praktycznym mo¿na by, uwzglêdniaj¹c oczywiœcie uwarunkowania nowego medium, potraktowaæ w kategoriach swoistego powrotu do wczesnonowo¿yt-nych konwencji pisania relacji z podró¿y, gdy realizowa³y one przede wszyst-kim funkcje u¿ytkowe, gromadz¹c konkretne informacje praktyczne5. Dla idei wspó³czesnego gap year spêdzonego w drodze, wczesnonowo¿ytny Grand Tour staje siê metafor¹, szczególnie noœn¹ w anglosaskim krêgu kulturo-wym. Przenika do Polski, choæ idea wielkiego objazdu nie stworzy³a u nas znacz¹cej tradycji, natomiast sama formu³a „rocznych wakacji” nieprzypad-kowo wystêpuje najpierw w blogach Polaków w Anglii czy Australii. Autorzy rejestruj¹cy doœwiadczenie z d³ugiej podró¿y zazwyczaj wyjaœniaj¹ motywa-cjê wêdrówki; traktuj¹c podró¿ jako wa¿ny etap pomiêdzy kolejnymi „roz-dzia³ami” ¿ycia, przybli¿aj¹ te¿ jej cele, wœród których krzy¿uj¹ siê i spotyka-j¹ ró¿ne tryby doœwiadczenia turystycznego; poza elementem przygody, realizacji marzeñ czy rekreacji blogerzy pisz¹ o poznawaniu œwiata, poszuki-waniu innoœci oraz autentycznoœci w sensie mo¿liwoœci wyjœcia poza orbitê medialnych obrazów ku „prawdziwemu ¿yciu” „duchowym pielgrzymowa-niu”, w którym podró¿ po œwiecie ³¹czy siê z prób¹ podró¿y w g³¹b siebie oraz pragnieniem ucieczki od codziennej rutyny, konsumpcjonizmu, „wyœcigu szczu-rów” do „prostego ¿ycia”. Niektórzy blogerzy, podsumowuj¹c career break, wymieniaj¹ korzyœci, te jednak œwiadcz¹, ¿e porównanie ma ograniczony zakres. Klasyczny Grand Tour mia³ poza sfer¹ praktyczn¹ rangê kulturo-twórcz¹; wed³ug Antoniego M¹czaka – badacza dziejów podró¿y – „w grê wchodzi³o nabywanie konkretnych kwalifikacji [...], lecz z pewnoœci¹ wiêksze znaczenie mia³o zapoznawanie siê z odmiennym funkcjonowaniem ¿ycia

spo-³ecznego oraz z odmiennym krajobrazem kulturowym”6. Wspó³czeœni podró¿-nicy podkreœlaj¹ przede wszystkim zmiany osobowoœciowe, wiêksz¹ zdolnoœæ do adaptacji (zw³aszcza samotni globtroterzy), niezale¿noœæ i umiejêtnoœæ zdystansowania siê wobec obowi¹zuj¹cych wzorców obyczajowych i spo³ecz-nych po powrocie. Kulturowoœæ wielu z tych podró¿y jest w¹tpliwa, rzadko prowadzi do refleksji, czêœciej do kolekcjonowania widoków i powierzchow-nych obserwacji. Przygotowanie do podró¿y ma wirtualny i medialny charak-ter; dotyczy przede wszystkim strony praktycznej, zaœ wiedza o odwiedza-nym kraju pochodzi z reklam, Internetu i telewizyjnych kana³ów podró¿-niczych. Motywacjê w zal¹¿kowej postaci komunikuj¹ tytu³y blogów

umiesz-5 R. Chymkowski, Internetowe relacje z podró¿y. Rekonesans, w: Tekst (w) sieci 2. Lite-ratura, spo³eczeñstwo, komunikacja, red. A Gumkowska, Warszawa 2009, s. 292.

6 A. M¹czak, W. Tygielski, Grand Tour. O nowo¿ytnych podró¿ach, „Borussia” 2001, nr 24–25, s. 25.

czone w winiecie: mygrandtour, los wiaheros, roundtheworld, byledalej, bez-domu, neverendingtrip, vagabundos. Rzucaj¹cym siê w oczy wspólnym wy-k³adnikiem wiêkszoœci tytu³ów jest zarówno brak jakichkolwiek wektorów w podró¿y, jak i jej eskapistyczny kszta³t, co os³abia analogie ze zjawiskiem wczesnonowo¿ytnego Grand Tour; jednak „nomadyczna” postawa jest czêsto jedynie przejawem autokreacji, zaœ podró¿nicy poruszaj¹ siê po standarto-wych trasach. Wypada siê zatem zgodziæ z opini¹ M¹czaka, który, komentu-j¹c nowo¿ytne peregrynacje, zw³aszcza z XVIII wieku, stwierdza: „podró¿uj¹-ce elity wydeptuj¹ sobie szlaki i to doœæ w¹skie. Co poza nimi, nie by³o interesuj¹ce. Nie dziwiê siê temu, jako ¿e niemal wszystko, co krytykujemy w masowej turystyce dzisiejszej, ma swoje korzenie g³êbokie na przynaj-mniej trzy, cztery stulecia”7.

Jak natomiast rysuje siê specyfika podró¿niczego bloga na tle innych odmian? Wobec ró¿norodnoœci definicji obejmuj¹cych spojrzenie z literaturo-znawczego punktu widzenia na blog jako rodzaj sylwy czy zmutowany gatu-nek diarystyczny, nastêpnie strukturê poddaj¹c¹ siê opisowi w ramach nowej genologii multimedialnej uwzglêdniaj¹cej zarówno przekaz, jak i medium lub, choæ jest to najbardziej skrajna formu³a – blog w funkcji przede wszyst-kim noœnika w obrêbie Internetu, warto przyjrzeæ siê technicznym wyznacz-nikom blogów z podró¿y oraz ich funkcjom, odwo³uj¹c siê tak¿e do kontekstu tradycyjnych form diarystycznych, mimo uznawania go za anachroniczny przez wielu badaczy tych nowych form komunikacji8. Jednak sami autorzy blogów nie rezygnuj¹ z okreœlenia „dziennik podró¿y”. Multimedialnoœæ to obowi¹zkowa cecha – s¹ to zatem najczêœciej fotoblogi lub/i video- i audioblo-gi. Galeria obrazów przy poszczególnych wpisach odrywa siê niekiedy od macierzystego kontekstu i funkcjonuje osobno, np. na „Picasaweb”. Z tego punktu widzenia blogi podró¿nicze mo¿na podzieliæ na dwie grupy: ze zdjê-ciami po relacji oraz formê, która w pewien sposób nawi¹zuje do

fotoreporta-¿u: s³owo i obraz stanowi¹ nierozdzieln¹ ca³oœæ, a proporcje miêdzy nimi mog¹ siê ró¿norodnie kszta³towaæ, czêsto z przewag¹ elementu wizualnego, który wymaga osobnej analizy, gdy¿ nie zawsze jest „widokówk¹” z podró¿y, ale zawiera treœci uogólniaj¹ce i symboliczne, jak równie¿ uczestniczy w procesie autokreacji podró¿uj¹cych.

Problematyczne jest tak¿e autorstwo, gdy¿ nie zawsze wpisy prowadzi ta sama osoba, czasami mamy do czynienia ze wspó³autorem, równie¿ z wyko-rzystaniem cudzego materia³u fotograficznego. Poniewa¿ dotychczasowe ba-dania koncentrowa³y siê na sieciowych pamiêtnikach lub dziennikach, pod-kreœlan¹ cech¹ by³a anonimowoœæ. Z tradycyjn¹ diarystyk¹ o tej tematyce

7 Ibidem, s.29.

8 Zob. m.in. A. Szczepan-Wojnarska, Blogi jako forma literacka, „Pamiêtnik Literacki”

2006, nr 4, s. 191–201, A. Gumkowska, Blogi wobec nowej tradycji diarystycznej, w: Tekst (w) sieci 2. Literatura, spo³eczeñstwo, komunikacja, s. 231–242, M. Kawka, Blog jako gatu-nek dziennikarski-ewolucja i transgresja, s. 61–69.

³¹czy je subiektywna perspektywa zapisu, sporz¹dzanego zazwyczaj w kilku-dniowych odstêpach, rzadziej, chronologia z charakterystyczn¹ dla struktury bloga prezentacj¹ wczeœniejszych wpisów w archiwum, choæ niektóre platfor-my, np. „Geoblog”, wprowadzaj¹ zapis typowy dla niesieciowych dzienników:

teksty s¹ prezentowane od najstarszej do najnowszej notki oraz metateksto-wy charakter (informacje o dacie zapisu, miejscu, tak¿e tytu³). Obowi¹zko-wym elementem bloga jest równie¿ link do trasy wêdrówki na mapie i mo¿li-woœæ jej korelacji z wpisami. Ponadto znany z innych wariantów blogroll, czyli lista linków najczêœciej do rekomendowanych blogów podró¿niczych, u¿ytecznych stron, tak¿e do ostatnich wpisów i nazw odwiedzanych pañstw.

O ile propozycja Chymkowskiego ujêcia internetowych relacji z podró¿y

„w swoistym napiêciu miêdzy biegunami literackoœci (jako orientowania siê na estetyczn¹ autotelicznoœæ) i u¿ytkowoœci, czyli podporz¹dkowania celom praktycznym)”,9 wydaje siê przekonuj¹c¹ prób¹ uporz¹dkowania i interpre-tacji materia³u, to w przypadku podró¿niczych blogów, trudno taki generali-zuj¹cy wniosek sformu³owaæ. Funkcje utylitarne nie s¹ tu zawsze prymarne, choæ czêsto pojawia siê seria praktycznych porad. Blog dokumentuje podró¿

z osobistej perspektywy, s³u¿y ods³anianiu w³asnych myœli, emocji i stosunku do poznawanego œwiata. Pos³uguje siê zró¿nicowanymi formami zapisu

ci¹-¿¹cymi ku literackoœci, choæ mo¿na równie¿ mówiæ o stereotypie podró¿nicze-go bloga, w którym relacji obejmuj¹cej porz¹dek dnia podró¿nika wtóruj¹ przewodnikowe czy internetowe informacje o turystycznych obiektach oraz komentarze tubylczych zachowañ i obyczajów. Wielowariantowoœæ tych blo-gów, gdy mowa o charakterze zapisu, nasuwa skojarzenia z dawn¹ „podr󿹔

obejmuj¹c¹ ró¿ne formy wypowiedzi.

Backpackerskie podró¿e, zw³aszcza te samotne, ³¹cz¹ siê z du¿ym stre-sem, czêsto spowodowanym kontaktem z lokaln¹ ludnoœci¹, zaœ pisanie o tym pomaga z³agodziæ z³e emocje. Z badañ psychologów wynika, ¿e „czêsto blogi staj¹ siê dla autorów wentylem bezpieczeñstwa, umo¿liwiaj¹cym wy³a-dowanie emocji i pe³ni¹ funkcjê terapeutyczn¹”10. Jednak nie jest to ich prymarna funkcja, ta bowiem dotyczy komunikacyjnego aspektu. Dla wielu blogerów-podró¿ników s¹ one sposobem kontaktu i podtrzymywania wiêzi na odleg³oœæ z rodzin¹, przyjació³mi i znajomymi. Intensyfikacja interakcyjnoœci niekiedy powoduje, ¿e blog staje siê internetowym dyskursem podró¿niczym, którego tematyczne granice te¿ zreszt¹ ulegaj¹ rozmyciu na rzecz towarzy-skiej pogawêdki, „miejscem”, gdzie mo¿na poogl¹daæ zdjêcia, a czasami po-s³uchaæ etnicznej muzyki, czy rodzajem forum s³u¿¹cym np. poszukiwaniom towarzysza na kolejn¹ wyprawê. Tamy tej interaktywnoœci stawia jednak

9 R. Chymkowski, Internetowe relacje z podró¿y. Rekonesans, s. 29.

10 J. Zaj¹c, K. Rakocy, A. Nowak, Interaktywne, choæ osobiste blogi i blogowanie a komunikacja z otoczeniem, w: Tekst (w) sieci 2. Literatura, spo³eczeñstwo, komunikacja, s. 224.

sama sytuacja podró¿y utrudniaj¹ca d³ugotrwa³e komentowanie i dyskuto-wanie. W przypadku blogerów, dla których backpackerska podró¿ jest rodza-jem egzystencjalnego projektu lub sposobem ¿ycia, mo¿na mówiæ o kszta³to-waniu siê ciekawej z socjologicznego punktu widzenia wspólnoty kreowanej przez sieæ i interpretowanej w kategoriach ponowoczesnego trybalizmu11. Omawiane blogi pisane s¹ przez osoby, które czasowo porzuci³y lub zawiesi³y swoje dotychczasowe funkcje i pozycje spo³eczne, natomiast przez fakt blogo-wania w podró¿y tworz¹ nowe koczownicze plemiê po³¹czone pasj¹ i prefero-wanym stylem ¿ycia, tym, co teoretyk ponowoczesnoœci Michel Maffesoli nazywa feeling i co ogarnia tak¿e podró¿uj¹cych tylko wirtualnie odbiorców bloga, ewentualnie adeptów przysz³ych wypraw, otwartych na uczestnictwo w dostarczanym micie. Specyfika podró¿niczego bloga ujawnia siê zw³aszcza, gdy mamy do czynienia z d³ug¹ samotn¹ podró¿¹, w czasie której brak tzw.

„kulturowej bañki” modyfikuje funkcje, podnosz¹c jego rangê jako komuni-kacyjnego narzêdzia z sieciow¹ spo³ecznoœci¹, s³u¿¹cego z jednej strony bu-dowaniu wirtualnej wspólnoty, z drugiej – przede wszystkim w³asnej narra-cji kierowanej do innych, opowieœci, w której podró¿nik reasumuje na bie¿¹co kolejne prze¿ycia i etapy wêdrówki, dokonuj¹c ewaluacji doœwiad-czeñ. Narracja staje siê rejestracj¹ procesu przebudowy osobowoœci i to¿sa-moœciowych zmian, a blogi tego typu mog¹ byæ ciekawym materia³em dla psychologów.

Blogi z podró¿y cechuje pewien stopieñ indywidualizacji w kszta³towa-niu s³ownego zapisu. Mimo rosn¹cej roli pozawerbalnych sk³adników, s³owo pozostaje ca³y czas niezbywalnym elementem. Ogl¹d blogów pod k¹tem for-my s³ownego przekazu jest na pewno du¿ym uproszczeniem, ale w³aœnie w tej sferze widoczne s¹ powinowactwa z tradycyjn¹ diarystyk¹.