• Nie Znaleziono Wyników

Gdyby przeanalizować dorobek kultury poszczególnych krajów, to bez wątpienia każdy z nich mógłby przedstawić zróżnicowane obszary działań/dokonań w poszczególnych dziedzinach sztuki.

Każdy naród ma zatem określony dorobek w obszarze literatury, muzyki, plastyki, teatru, filmu, stanowiący swoiste dziedzictwo narodowe. Historia dowodzi, że ten rodzaj aktywności ludzkiej szybko rozprzestrzeniał się poza obszar kraju artysty, a przenikając do innych kultur, stwarzał płaszczyznę komunikacji, poznania, dia‑

logu. Przekraczając granice, sztuka, a ściślej: poszczególne jej dzie‑

dziny, stawały się czynnikiem inspirującym nowe/inne rozwiązania, elementem poszukiwań obszarów/treści najistotniejszych społecznie w danych realiach historycznych i geograficznych. Powszechny fakt korzystania z dorobku (rozwiązań) twórców z innych krajów, a także

„wychodzenie” z własną twórczością poza obręb swojej ojczyzny w niczym nie umniejszały dokonań danego twórcy, wręcz przeciw‑

nie — świadczyły o jego umiejętnościach, odpowiedzialności oraz trosce o rozwój rodzimej i międzynarodowej sztuki. Wspomniane procesy globalizacji od najdawniejszych lat dotyczyły wszystkich dziedzin sztuki, potwierdzając tym samym ich równorzędność, istotę i znaczenie społeczne.

Pozostając w obszarze tematycznym opracowania, rozważania swe skoncentruję na obszarze sztuki teatralnej, przedstawię jej zarys oraz uwarunkowania jej konstytuowania się w Polsce. Analizując dzieje rodzimego teatru, nie sposób nie zauważyć pewnych okresów

historycznych, w których daremnie by szukać oznak świadczących o systematycznym rozwoju tej formy sztuki, co w znacznej mierze było konsekwencją zawirowań polityczno ‑historycznych, do jakich w historii Polski niejednokrotnie dochodziło.

W opiniach znawców przedmiotu, między innymi Tadeusza Kudlińskiego, „Teatr literacki w Polsce wykluwał się powoli i sto‑

sunkowo późno, bo dopiero w wieku XVI, ulegając wpływom wcześ‑

niejszych prądów w teatrze Zachodu”1. Otóż nawet jeżeli zgodzimy się z tą tezą, trzeba pamiętać, że pewne formy aktywności społecz‑

nej, mające wymiar zabawowy, obrzędowy, później sceniczny, zazna‑

czyły swą obecność wraz z nastaniem państwa polskiego. Innymi słowy, te najdawniejsze i najbardziej prymitywne formy teatralne towarzyszą nam od początku naszych dziejów. I cokolwiek by powiedzieć, tworzyły podwaliny rozwijającej się w późniejszych latach sztuki scenicznej.

Teatr narodowy każdego kraju jest osadzony w jego realiach i związany z potrzebami społeczeństwa ujawnianymi w danym cza‑

sie historycznym. Jak zauważa Tadeusz Kudliński, „jest teatr naro‑

dowy — w całej rozciągłości i różnorodności przejawów — zjawi‑

skiem żywotnym, związanym organicznie z bytem i losami kraju, orientującym wyobraźnię zbiorową zarówno w kierunku przeszło‑

ści, jak i przyszłości, a tym samym wpływającym na rzeczywistość bieżącą”2.

W literaturze polskiej już w XIX wieku odnajdujemy opracowania z zakresu dziejów teatru polskiego. Kolejne lata przynoszą wzrost zainteresowania tą formą artystycznej wypowiedzi, czego konse‑

kwencją są prace historyczne, biograficzne, popularnonaukowe, których celem jest zaprezentowanie współczesnemu społeczeństwu miejsca i roli, jaką rozwijająca się powoli, niekiedy z wielkim trudem, sztuka dramatyczna zajmowała i odgrywała w przeszłości. Piśmien‑

nictwo w tym zakresie — Kazimierza W. Wójcickiego Teatr starożytny w Polsce (1840), Stanisława Windakiewicza Teatr ludowy w dawnej Pol-sce (1902), Dramat liturgiczny w PolPol-sce średniowiecznej (1903), Teatr pol-ski przed powstaniem sceny narodowej (1921), Wincentego Rapackiego Sto lat sceny polskiej w Warszawie (1925), Juliana Lewańskiego Dramaty staropolskie (1959—1963), Ludwika Simona Dykcjonarz teatrów polskich czynnych od czasów najdawniejszych do roku 1863 (1935), Mariana Szyj‑

kowskiego Dzieje komedii polskiej w zarysie (1921) oraz wielu innych

1 T. Kudliński: Rodowód polskiego teatru. Warszawa, Instytut Wydawniczy PAX, 1972, s. 14.

2 Ibidem, s. 13. Zob. M. Steiner: Geneza teatru w świetle antropologii kulturo-wej. Wrocław, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, 2003.

85

Rozdział III: Teatr w Polsce…

— ilustruje skalę zainteresowań i chęci działań poprzednich poko‑

leń — autorów piszących sztuki dramatyczne, które nie tylko miały służyć rozrywce, lecz także w naszej rzeczywistości nader często zorientowane były na budzenie świadomości narodowej, odpowie‑

dzialności, na kreowanie pożądanych wartości i krytykowanie przy‑

war narodowych zarówno przez reżyserów, scenografów, realizato‑

rów inscenizacji teatralnych, jak i publiczność, która wykazywała zainteresowanie daną twórczością jako bierny odbiorca dzieła oraz jako widz wyrażający swą aktywność w przyjmowanych postawach i w działaniu.

W historii teatru światowego reprezentanci różnych kultur, wyszukując istotne fakty, zjawiska z przeszłości, które wpłynęły na teatr międzynarodowy, jego wielkość i dokonania, zapewne jedno‑

myślnie wskażą teatr antyczny, teatr chiński, teatr angielski (elżbie‑

tański) czy późniejszy teatr francuski i niemiecki. I będzie to wybór jak najbardziej uzasadniony. Chyba bowiem nie ma na świecie jed‑

nego ośrodka teatralnego, który by w przeszłości, a także obecnie nie czerpał z dorobku i ze świetności wspomnianych miejsc sztuki scenicznej. Zjawisko to nie było obce również reprezentantom rodzi‑

mej twórczości. I chociaż teatr polski na scenie światowej w pełni zaistniał (został dostrzeżony) — w przekonaniu wielu — dopiero w XX wieku, to nie można powiedzieć, iż współcześni twórcy scen zagranicznych nie sięgają do naszej twórczości dramatycznej powstałej w poprzednich epokach.

Fakt, że twórczość rodzima z przeszłości nie jest zauważana, nie wynika zapewne z opieszałości, z braku inwencji twórczej czy pracowitości ówczesnych autorów i organizatorów działalności sce‑

nicznej, ale w dużo większym stopniu stanowi pochodną wydarzeń historycznych, które były naszym udziałem. Nie jest to być może w pełni racjonalne „usprawiedliwienie” takiego stanu rzeczy, nie‑

mniej jednak trudno go nie uwzględnić, mając na myśli budowanie sceny narodowej w ciągu stuleci. Krzywdzące byłoby również twier‑

dzenie, że społeczeństwo nasze (twórcy) w przeszłości nie podejmo‑

wało prób stworzenia sceny stricte narodowej. Otóż takie działania zdarzały się w zasadzie w każdej epoce historycznej, co dokumen‑

tuje piśmiennictwo3.

Co więcej, w okresach wytężonych działań wojennych wieku XVII i późniejszych czy nawet w czasie administracyjnego niebytu państwa polskiego (okres zaborów 1795—1918) powstawały utwory

3 Zob. Z. Raszewski: Krótka historia teatru polskiego. Warszawa, PIW, 1978;

T. Kudliński: Rodowód…

dramatyczne, do których sięgamy współcześnie, i co znaczące, ich konstrukcja dramatyczna, a także przesłanie bywają nadal ade‑

kwatne do naszej XXI ‑wiecznej rzeczywistości i aktualne. Mimo dokonujących się zmian wątki narodowe są nadal mocno osadzone w naszej twórczości.

Tadeusz Kudliński zwraca uwagę, że tworzenie teatru polskiego jest „paradoksalne i jedyne w dziejach teatru: nasz romantyczny dra‑

mat narodowy powstaje po upadku politycznym państwa, w obcym kraju, bez możności sprawdzenia się na scenie. Mimo to — a może dlatego — wskrzesza dawne tradycje obyczajowe i dawne wątki. Sta‑

nie się też dla przyszłych pokoleń aż po dzień dzisiejszy odczynni‑

kiem sprawdzającym nasz stosunek do przeszłości i do swojskości”4. Jakkolwiek postrzegalibyśmy konstytuowanie się teatru pol‑

skiego w dziejach, warto — przynajmniej w pewnym zarysie — podać nieco informacji z przeszłości, by sprawnie snuć refleksje dotyczące sztuki współczesnej.

Choć nie wspominają o tym żadne źródła literackie, to bada‑

nia archeologiczne, prowadzone na terenach obecnie i w przeszło‑

ści należących do Polski, potwierdzają liczne hipotezy i domysły, iż w Polsce w okresie przedchrześcijańskim istniały pewne formy aktywności ludzkiej, które można nazwać teatralnymi. Uwagę zwra‑

cają przede wszystkim formy muzyczne: śpiew, taniec i zabawa.

Wspomniane formy towarzyszyły najczęściej różnorodnym obrzę‑

dom i zwyczajom pielęgnowanym przez ówczesne społeczeństwo.

Aktywność ta dowodzi też ukształtowania się odrębnej kultury, którą państwo nasze rozwijało, uwzględniając zaistniałe zmiany.