• Nie Znaleziono Wyników

Kopalniana działalność socjalno-bytowa w okresie transformacji ustrojowej

Przemiany w sferze socjalno-bytowej i edukacyjnej w górnictwie węgla kamiennego

3.1. Kopalniana działalność socjalno-bytowa w okresie transformacji ustrojowej

Górnictwo węgla kamiennego tradycyjnie dysponowało znacznymi fun­

duszami przeznaczanymi na finansowanie działalności socjalnej i bytowej swoich pracowników i ich rodzin. Jak wynika z analiz prowadzonych w połowie lat osiemdziesiątych, kopalnie świadczyły w sferze socjalnej mniej więcej trzykrotnie więcej na rzecz swoich pracowników niż pozostałe zakłady pracy gospodarki uspołecznionej. W strukturze wydatków najwięcej środków zakłady górnicze przeznaczały na działalność bytową (75%), z czego jedną trzecią stanowiły wydatki na rzecz gospodarki mieszkaniowej, a na działal­

ność socjalną pozostałe 25%.

Przykładowy rozkład procentowy wydatków socjalno-bytowych w resor­

cie górnictwa z połowy lat osiemdziesiątych kształtował się następująco (tabela 23):

T a b e l a 23 Udział wydatków na kopalnianą działalność socjalno-bytową

w latach osiemdziesiątych

Działalność bytowa Udział (%) Działalność socjalna Udział (%)

gospodarka mieszkaniowa 30 wczasy pracownicze 58

zbiorowe zakwaterowanie 24 wypoczynek dzieci i młodzieży 19

szkolnictwo przyzakładowe 16 działalność sportowa 7

zasiłki i pomoc 13 działalność kulturalna 6

zbiorowe żywienie 10 leczenie sanatoryjne 2

lecznictwo przyzakładowe 7 inne formy 8

Ź r ó d ło : M. M itr ę g a : Polityka socjalna wobec górników węgla kamiennego. Gliwice 1995.

Rozpoczęte od 1990 r. wdrażanie zasad gospodarki rynkowej do górnictwa węgla kamiennego najmocniej zaważyło na poziomie świadczeń socjalno- -bytowych. Słaba efektywność ekonomiczna tego przemysłu, bierność władz oraz organizacji związkowych i samorządowych spowodowały niekorzystne dla funkcjonowania tej sfery skutki. Nie chodzi tutaj oczywiście o upa­

dek mitu „państwa opiekuńczego”, czy też zaprzestanie wykonywania świad­

czeń, co do których nie istniały możliwości znalezienia źródeł finansowa­

nia.

Problem polega na tym, że funkcjonująca przez blisko 45 lat sfera działalności socjalnej w tym przemyśle wykształciła pożądane wzorce za­

chowań, nowoczesną jak na polskie warunki bazę funkcjonowania oraz liczną, dobrze wykwalifikowaną kadrę pracowników socjalnych. Efektem tej działal­

ności stało się m.in. wyrobienie w środowisku górniczym, korzystnych dla zdrowia fizycznego i psychicznego człowieka nawyków i tzw. „potrzeb wyższego rzędu”, związanych z ochroną zdrowia, udziałem w kulturze, aktywnym wypoczynkiem i rekreacją. Niestety, jak wskazują poczynione w okresie 1990— 1998 obserwacje, znaczna część tego dorobku została za­

przepaszczona.

Funkcjonująca w tym przemyśle niezwykle szeroko rozwinięta sfera poza­

produkcyjnych funkcji zakładów pracy, postrzegana niekiedy przez osoby spoza górnictwa jako specjalne uprzywilejowanie ustrojowe, poddana została restrukturyzacji. Proces dekapitalizacji i likwidacji urządzeń zakładowej infra­

struktury społecznej wpływa negatywnie na poziom zaspokojenia społecznych potrzeb całej ludności zamieszkującej ten region. Niski stopień nasycenia nasycenia w te urządzenia (baza i kadra) lokuje w ogólnopolskim rankingu województwo śląskie na jednym z ostatnich miejsc.

113

Ograniczenia świadczeń socjalno-bytowych obniżają w istotny sposób poziom życia górników, akceptowane są przez nich wyłącznie działania peryferyjne (likwidacja klubów sportowych, domów górnika itp.). Długo­

letnie przyzwyczajenia, a także wciąż funkcjonujące możliwości ustawowe sprawiły, że świadczenia socjalne traktowane są nadal jako „prawa na­

byte”, których ograniczenie może jedynie zostać „wykupione” przez praco­

dawcę5 .

Obowiązującą w okresie transformacji ustrojowej filozofią gospodarczą managementu zarządzającego górnictwem węgla kamiennego stała się dewiza, że każda działalność zakładu górniczego (kopalni) nie związana bezpośrednio z produkcją węgla jest zbytecznym kosztem, obniżającym efektywność gos­

podarowania. Oprócz częstokroć kontrowersyjnych wypowiedzi w tej mierze licznych autorytetów naukowych do negatywnego klimatu wokół górnictwa węgla kamiennego przyczyniła się ostra krytyka w publicznych środkach masowego komunikowania.

Trwająca od czerwca 1985 r. surowa krytyka górnictwa i górników zmieniła się obecnie w politykę braku właściwych informacji. Z uwagi na fakt, że kierownictwo resortu węgla kamiennego opanował „syndrom oblężonej twierdzy”, można wyrazić opinię, iż restrukturyzacja górnictwa węgla kamien­

nego, w swym wymiarze ekonomicznym i społecznym, odbywa się przy całkowitej dezinformacji społecznej. Niestety uwaga ta dotyczy także znacznej części osób zatrudnionych w tej branży.

Zgodnie z przyjętym programem tzw. II etapu restrukturyzacji górnictwa (lata 1994— 1995) spółki węglowe podjęły działania w kierunku wyeliminowa­

nia „działalności pozawęglowej”. Tym terminem resort górnictwa węglowego określa obecnie politykę socjalną. Podstawę formalną tych działań stanowią Uchwały Nadzwyczajnych Walnych Zgromadzeń Spółek Węglowych SA, zobowiązujące władze tych spółek do radykalnego obniżenia kosztów sprze­

danego węgla średnio miesięcznie minimum o 5%, w szczególności poprzez wyodrębnienie i przekazanie działalności pozawydobywczej. N ikt dotąd jesz­

cze wyraźnie nie napisał0, że faktyczne wyłączenie z górnictwa węgla dzia­

łalności pozaprodukcyjnej (pozagórniczej, pozawęglowej) jest mitem i utopią ekonomiczną.

5 J. W o j t y f a : Kwestia prawnicza w kwestiach restrukturyzacji przemysłu węglowego. „Praca i Zabezpieczenie Społeczne” 1992, nr 7.

6 Działalność pozaprodukcyjna kopalń (oprócz działalności socjalno-bytowej) związana jest przecież z tak immanentnymi dla produkcji węglowej operacjami i usługami jak: produkcja i sprzedaż ciepła i energii, transport dla górników i innych klientów, konserwacja i naprawy pod ziemią i na powierzchni kopalń, prace budowlane, naprawy szkód górniczych, sprzedaż materiałów budowlanych, techniki informatyczne, naprawy i serwis pojazdów, telekomuni­

kacja itp.

Głównym celem stało się (wzorem innych polskich przemysłów) uwolnienie spółek węglowych i kopalń od prowadzenia działań na rzecz branżowej służby zdrowia, gospodarki mieszkaniowej i części sfery socjalno-bytowej7.

Problemy ekonomiczne kopalń i bieżące trudności wpłynęły na sposób myślenia górniczych decydentów. Dokonywano szybkich, często nie przemyś­

lanych wyborów, nie zawsze licząc się ze zdaniem czy dobrem własnych załóg.

Dziedzinami, w których podjęto niefortunne decyzje stały się przede wszystkim górnicza służba zdrowia i resortowa polityka mieszkaniowa.

Ograniczanie pozaprodukcyjnej funkcji zakładów górniczych polega w głó­

wnej mierze na wydzieleniu z kopalń mniejszych jednostek produkcyjno- -usługowych (niektórych oddziałów lub służb zlokalizowanych na powierz­

chni), a następnie prywatyzowaniu ich. W ich miejsce tworzy się samodzielne podmioty prawa handlowego, w których kopalnia partycypuje najczęściej aportem w postaci majątku trwałego. Następnym krokiem jest sprzedaż akcji lub udziałów kopalnianych w trybie oferty publicznej, przetargu publicznego lub rokowań podjętych na podstawie publicznego zaproszenia. Część zbędnego (zdaniem zarządu) z punktu widzenia działalności podstawowej majątku kopalń (grunty, domy mieszkalne, obiekty socjalne), jeżeli nie przynosi zysku, jest sprzedawana lub przekazywana — w wyniku zrzeczenia się — gminom górniczym lub instytucjom zajmującym się zagospodarowaniem mienia zbęd­

nego w górnictwie.

W dotychczasowej praktyce transferu majątku lub zorganizowanej części nieprodukcyjnej zakładu górniczego i ich pracowników do nowo utworzonych mniej lub bardziej niezależnych spółek pozaprodukcyjnych, spółki węglowe zachowują swoje udziały, a czasem nawet zarządzają nimi. Przekazanie personelu ze „spółki-matki” do „spółek-córek” odbywało się na podstawie podpisanych listów intencyjnych gwarantujących 2-letni okres zatrudnienia oraz strukturę płac porównywalną do płac pracowników powierzchniowych.

W wyniku wzajemnych umów kopalnie traktowały i nadal traktują te spółki w sposób preferencyjny, zlecając im prace w pierwszej kolejności, a co najważniejsze, pozwalając im utrzymać płynność finansową. Ważnym szczegó­

łem, który może w przyszłości odegrać istotną rolę co do przyszłości spółek utworzonych na bazie majątku socjalnego kopalń i powiązanych z nim ekonomicznie,8 jest fakt, iż właścicielem części udziałów i akcji wielu z nich są górnicze związki zawodowe.

O niewielkiej skali dotychczasowych przekształceń prywatyzacyjnych w górnictwie świadczy mały odsetek osób zatrudnionych w tym sektorze

7 M. M i t r ę g a : Polityka socjalna wobec górników węgla kamiennego. Gliwice 1995, s. 186 i dalsze.

8 Według szacunków ekspertów ok. 65% spółek zarabia, uzyskując ponad 85% swego obrotu z pracy na rzecz spółek węglowych.

przedsiębiorstw i to zarówno w odniesieniu do całego górnictwa, jak i działal­

ności produkcyjnej przemysłu w ogóle. Tendencja ta przedstawiona została w tabeli 24.

T a b e l a 24 Zatrudnienie według sektorów — województwo katowickie

Wyszczególnienie Przeciętna

liczba zatrudnionych Odsetek

Sektor przedsiębiorstw 869 053 100,0

— sektor publiczny 511 691 58,9

— sektor prywatny 357 362 41,1

W tym:

Górnictwo i kopalnictwo 264 658 100,0

— sektor publiczny 262 122 99,0

— sektor prywatny 2 536 1,0

Ź r ó d ło : Przeliczenia własne na podstawie Górnictwo węglowe w województwie katowic­

kim. Urząd Statystyczny, Katowice, grudzień 1998 r.