• Nie Znaleziono Wyników

DZIAŁANIE

KSZTAŁTOWANIE

KOMBINA-CYJNE NAUKA NAUKA NAUKA NAUKA NAUKA

Rys. 26. Współprzyczynianie się, komplementarność i synergia różnych form działań. Udział nauki

Wszystkie, jak powiedzieliśmy, formy/typy działania są użyteczne, niezbędne, jednak szczególna i wciąż rosnąca rola przypada właśnie kształtowaniu,

kreowa-niu otoczenia. Ta forma jest już dziś głównym motorem postępu, osią naszych

wysiłków rozwojowych. Profesor Cempel, na bazie tez F. Bacona, bardzo udatnie łącząc postęp kulturowy z postępem cywilizacyjnym, twórczemu myśleniu, projek-towaniu (a nie prognozowaniu) przyszłości nadaję wiodącą rolę (rys. 27.). Nauka, działalność naukowa i jej wytwory, współtworzą zarówno postęp kulturowy, jak i cywilizacyjny, a szczególny wkład wnosi swoim wymiarem twórczym.

Rys. 27. Postęp cywilizacyjny i kulturowy – rola twórczego myślenia i działania F. Bacon, za: Cempel J., Teoria i inżynieria systemów, e-skrypt, wyd II, neur.am.put.poznan.pl/systemy/

systemy.htm.

Kolejnym zagadnieniem w naszym wykładzie czynimy proces i strukturę

na-uki. Zacznijmy od spraw podstawowych, wyjaśnienia kwestii znaczeniowych. Pod

pojęciem proces nauki rozumieć tu będziemy proces wytwarzania wiedzy wej, w tym procedurę badań naukowych oraz rozwiązywania problemów nauko-wych. Strukturę nauki omówimy w kontekście jej aspektu czynnościowego – dzia-łalności naukowej, jej podmiotów, ich działań i wytworów.

Na wstępie uporządkujmy wcześniej już używane terminy informacje, dane,

wiedza, mądrość. Czy są to synonimy? Czy dane znaczy to samo co informacje,

a wiedza jest równoznaczna mądrości? Jeżeli nie – jakie jest poprawne znaczenie tych terminów oraz jakie relacje łączą je. Na rys. 28 uszeregowano te terminy i osa-dzono na wspólnej osi. Jednocześnie poczyniono też zastrzeżenia co do błędów w ich interpretacji oraz wskazano cechy właściwe każdemu terminowi.

Widzimy więc, że jakiś dowolny zbiór danych to nie jest informacja. Ta wyma-ga selektywnego doboru danych użytecznych dla podmiotu w określonej sytuacji (w rozwiązywaniu przez niego konkretnego problemu). Tak właśnie zdefiniujemy pozytywnie informacje: są to dane użyteczne dla konkretnego podmiotu

w okre-ślonej sytuacji. Odnotujmy, że:

• informacje to też dane, ale wybrane, wyselekcjonowane pod kątem podmioto-wo-sytuacyjnej użyteczności;

P O S T Ę P , R O Z W Ó J

P O S T Ę P K U L T U R O W Y

Kultura pomaga nam rozumieć siebie i świat

P O S T Ę P C Y W I L I Z A C Y J N Y

nowe wynalazki, innowacyjne produkty, metody działania, umiejętności rozwiązywania problemów

praktycznych, wynajdywanie nowych i lepszych sposobów ‘na życie’ i urządzeń temu sprzyjających

oś = t w ó r c z e m y ś l e n i e ,   p r o j e k t o w a n i e …

F.Bacon, za: Cempel C., Teoria i inżynieria systemów

NAUKA

NAUKA NAUKA

• bogactwo danych determinuje bogactwo (zasób) informacji;63 • jakość / wartość danych przesądza o jakości / wartości informacji; • wybór, dobór danych jest podmiotowo subiektywny;64

• dane odrzucone, nie zakwalifi kowane jako informacje, „giną” w dalszych pro-cesach planistycznych, nie będą miały wpływu na podejmowane decyzje65

63 Dostrzeżmy tu zarówno wagę, znaczenie pozyskiwania maksimum danych, ale też dylematy współczesnych decydentów wynikające z nadmiaru danych (obce ich poprzednikom borykającym się z niedostatkiem danych). Problemem jest zarówno możność weryfi kacji wielkiej ilości danych, jak i ich systematyzacja oraz selekcja, wybór. Przypomnijmy sobie nasze wybory smartfonu lub do-stawcy Internetu. Masa danych, masa kryteriów porównawczych, potrzebnych kalkulacji… Czy Wy też, jak ja, mocno uprościliście sobie ten wybór zdając się np. tylko na wygląd lub cenę? Za kilka lat będziecie dokonywali wyborów o wiele ważniejszych, doniosłych społecznie, rodzących często tra-giczne konsekwencje błędu – wówczas też uprościmy sobie, ułatwimy wybór?

64 Znaczenie tej prawidłowości można zilustrować sytuacją ataku terrorystycznego na WTC. Ana-lizy tej sytuacji dowodzą, że decydenci dysponowali bardzo bogatym zbiorem wartościowych da-nych, w tym danych o terminie, wykonawcach, obiektach i formach uderzeń. Problemem i przyczy-ną skutków niewłaściwych decyzji było nie włączenie tych danych do zbioru informacji- podstaw decydowania. Podmiot decyzyjny zakwestionował ich wiarygodność, a stąd wartość i nie uwzględnił w dalszych pracach planistyczno-decyzyjnych. Przykłady błędów tego typu są bardzo liczne. Zachę-cam do lektury raportów, sprawozdań z akcji ratunkowych, np. w hali Olivia w Gdańsku, pożaru w Kuźni Raciborskiej, „powodzi stulecie” na Dolnym Śląsku, hali targowej w Katowicach itp., pod kątem właśnie możliwych i rzeczywistych informacyjnych podstaw planowania.

65 Znaczenie tej prawidłowości i możliwe negatywne jej skutki próbuje się zmniejszyć przez wpro-wadzanie procedur powtórnej selekcji albo/i selekcje równoległe kilku zespołów. W armii USA

funk-• zbiór danych (liczby, słowa) to nie informacja,

• zbiór informacji (zdania, stwierdzenia, agregacja liczb i zdań) to nie wiedza, • zbiór różnego typu wiedzy (zasady, opisy) to nie mądrość,

• zbiór mądrości zintegrowany w akcji, to nie jest prawda.

DANE

INFORMACJE

WIEDZA

MĄDROŚĆ

użyteczność podmiotowo-przedmiotowa i sytuacyjna celowe uporządkowanie i zorganizowanie

świadomość niewiedzy

intuicja, doświadczenie, „nos”…

Z kolei wiedza to już nie luźny zestaw informacji, posiadających tylko wskaza-ny wcześniej walor użyteczności w danej sytuacji, ale – i tak zdefiniujemy wiedzę – to uporządkowany, zorganizowany zbiór informacji uznanych za istotne dla rozwiązania problemu, o akceptowalnej (przez dany podmiot) wartości.66 Na podkreślenie zasługują tu cechy zorganizowania oraz akceptowalnej wartości infor-macji składających się na wiedzę.

A mądrość – jak ją zdefiniujemy w stosowanym kontekście? Co ją wyróżnia? Otóż należy traktować ją jako wiedzę wzbogaconą, uzupełnioną czynnikami nie w pełni racjonalnymi lub pozaracjonalnymi – doświadczeniem, przeczuciem, in-tuicją, „nosem”. Badania praktyki jednoznacznie wskazują, że to właśnie tak rozu-miana mądrość staje się rzeczywistą podstawą decyzji i działań. Zwróćmy uwagę na szczególne i powszechnie uznawane prawo decydenta – polityka, dowódcy, sze-fa – on dokonuje końcowego wyboru wariantu działania i on ponosi za ten wybór odpowiedzialność. Bez względu na stopień, poziom uspołecznienia, pracy zespo-łowej w procesach planistycznych. Reguła ta jest szczególnie istotna, powszechna i ważna w organizacjach hierarchicznych (wojsko, policja, straże itp.) oraz w ob-szarze bezpieczeństwa. We wspomnieniach polityków i dowódców od starożyt-ności po dzień dzisiejszy, ale też w analizach operacji wojennych, ratowniczych oraz w  pracach teoretycznych, znajdziemy wiele przykładów potwierdzających wykorzystanie (z różnymi skutkami) czynników pozaracjonalnych, kierowania się intuicją, „nosem”, nawet na przekór argumentom racjonalnym i naukowym, w po-dejmowaniu decyzji. Cóż to przecież dziedziny nie tylko nauki, ale i, a niekiedy przede wszystkim – sztuki.67

Na podobnym odwzorowaniu graficznym (rys. 29.) przedstawiono zakres ty-powej użyteczności, wykorzystania w praktyce danych, informacji, wiedzy

i mą-drości.

Także zdaniem P. Sienkiewicza (rys. 29.) dopiero mądrość jest właściwą pod-stawą do podjęcia działania. Ale podkreślmy też znaczenie wszystkich kolejnych szczebli prowadzących do mądrości, ich przyrostową komplementarność. Wiedza pozwala decydować, informacje – orientować się w sytuacji, ale nie ma informacji cjonuje reguła, norma organizacyjna, w myśl której każdy podwładny przedstawiając przełożone-mu swoją decyzję przełożone-musi poinformować też o przyjętych założeniach (podstawach informacyjnych), o opcjach, wariantach odrzuconych i przyczynach odrzucenia. Szerzej o tych ważnych kwestiach i rozwiązaniach amerykańskich m.in. w Joint Doctrine 1 oraz Joint Operations 3-0 w: http://www.dtic. mil/doctrine/new_pubs/jointpub.htm.

66 Odróżnijmy ten rodzaj wiedzy od wcześniej zdefiniowanej wiedzy naukowej, z jej właściwymi rygorami.

67 Zob. np. wspomnienia Pattona, Bradleya, Schwarzkopfa, Batowa oraz poglądy klasyków strate-gii i myśli wojskowej, m.in. Sun Tsy, Clausewitza, Liddel Harta, Beaufre`a, Marchesnay`a, Owena, Petersa, Welcha, Baylisa.

bez danych. Tak jak wiedza karmi się informacją, tak mądrość zależna jest od

wie-dzy. To jeden łańcuch zależności, wynikania.

Jednocześnie powyższy łańcuch, sekwencja, odwzorowuje jedno z możliwych ujęć procesu naukowego. W  nim też droga prowadzi od pozyskiwania danych, przez ich weryfikację i selekcję, a następnie przetwarzanie i organizowanie

infor-macji do konstruowania wytworów końcowych – praw, teorii naukowych.

W innym ujęciu konstrukcja procesu naukowego może być pokazana na kan-wie znanego nam już cyklu uczenia się (D. Kolb) albo bardziej rozpowszechnio-nym cyklu Shewharta (rys. 30).

Ważne są tu cytowane prawidłowości wyeksponowane przez Ch. Handy`ego w jego pracy Wiek przezwyciężonego rozumu.68 Proces-cykl: działanie → refleksja →

pytanie → teoria → test →… musi przebiegać nieustannie. Motorem napędzającym

go może być konkurencyjność, maksymalizacja zysku, minimalizacja wysiłku, ale najczęściej jest to właściwa ludziom ciekawość poznawcza. Wielka u małych dzie-ci, a niestety malejąca często wraz z wiekiem, doświadczeniem życiowym, często prowadząc do schematyzmu, rutyniarstwa, konserwatyzmu, stosowaniu wiedzy przestarzałej w działaniach praktycznych, wiedzy nieadekwatnej do zmieniających

68 Handy Ch., Wiek przezwyciężonego rozumu, Wyd. Dolnośląskie, Wrocław 1999. … p o z w a l a j ą :

DZIAŁAĆ

DECYDOWAĆ

ORIENTOWAĆ SIĘ

OBSERWOWAĆ

Na podstawie: Cempel, Sienkiewicz Za: Cempel J., Teoria i inżynieria systemów, e-skrypt, wyd II, neur.am.put.poznan.pl/systemy/systemy.htm Rys. 29. Użyteczność składowych procesu dane – informacje – wiedza – mądrość Źródło: Cembel, Sienkiewicz, za: Cempel J., Teoria i inżynieria systemów, e-skrypt, wyd II, neur.am.put.

poznan.pl/systemy/systemy.htm. understanding connectedness wisdom understanding principles knowledge understanding patterns information understanding relations data … p o z w a l a j ą : DZIAŁAĆ DECYDOWAĆ ORIENTOWAĆ SIĘ OBSERWOWAĆ

się potrzeb, warunków i możliwości. Koło uczenia się, ciągłej obserwacji, refl eksji, pomysłów, ciągłego ich testowania w praktyce, i znowu refl eksji… musi kręcić się bez ustanku. Ruch ten może i przebiega jednocześnie na płaszczyznach zdobywa-nia, przetwarzania i wykorzystywania wiedzy zarówno potocznej, specjalistycznej, jak i naukowej, Specyfi ka ruchu na płaszczyźnie wiedzy naukowej wynika ze zna-nej nam już specyfi ki nauki, naukowego poznania, problemów naukowych oraz funkcji nauki.

W ujęciu zawężonym do samego badania naukowego proces jego przygotowa-nia, realizacji i wykorzystania wyników jest w literaturze prezentowany w bardzo wielu ujęciach, różniących się jednak najczęściej nie tyle merytoryką, ile pozio-mem rozwinięcia i konkretyzacji. Różnice merytoryczne wynikają z uwarunko-wań nadrzędnych – przyjmowanych przez autorów orientacji badawczych, nurtów i podejść, a więc z czynników leżących w obszarze fi lozofi i nauki.69 Wyjaśnijmy

69 Szerzej o fi lozofi i nauki m.in. w pracach: Heller M., Filozofi a nauki, Kraków 1992; Kamiński S.,

Nauka i metoda. Pojęcie nauki i klasyfi kacja nauk, Lublin: TN KUL 1992; Chalmers A. F., Czym jest to, co zwiemy nauką? Rozważania o naturze, statusie i metodach nauki. Wprowadzenie do współcze-snej fi lozofi i nauki, Wrocław 1993; Popper K.R., Logika odkrycia naukowego, Warszawa 1977; Such J., Problemy weryfi kacji wiedzy Warszawa 1975; Turner J.H., Struktura teorii socjologicznej, Warszawa,

PYTANIE

TEST

TEORIA