• Nie Znaleziono Wyników

Metafora sieci społecznej jako podstawa epistemologiczna badań własnych Na tle dotychczasowych rozwaŜań moŜna postawić dwa pytania: (1) jaka metafora jest Na tle dotychczasowych rozwaŜań moŜna postawić dwa pytania: (1) jaka metafora jest

3. ZałoŜenia epistemologiczne: metafora

3.3. Metafora sieci społecznej jako podstawa epistemologiczna badań własnych Na tle dotychczasowych rozwaŜań moŜna postawić dwa pytania: (1) jaka metafora jest Na tle dotychczasowych rozwaŜań moŜna postawić dwa pytania: (1) jaka metafora jest

wspólna dla koncepcji kapitału społecznego i wizji rynku pracy omówionych w poprzednich rozdziałach? (2) jakie konsekwencje dla badacza rodzi przyjęcie tej metafory?

Uogólnionym załoŜeniem leŜącym u podstaw teorii opisanych w pierwszej części pra-cy jest koncepcja zakorzenienia strukturalnego (Granovetter, 1985). Przejawem tego załoŜe-nia jest postrzeganie rynku pracy jako przestrzennie wyodrębnionego układu sieci wzajem-nych powiązań społeczwzajem-nych pomiędzy uczestnikami transakcji zatrudniania. TakŜe kapitał społeczny został przedstawiony przy pomocy kategorii sieci społecznej (struktury), przy czym dodatkowo wprowadzona została tu perspektywa pracodawcy, który zajmuje centralną pozy-cję w tej sieci. Metaforą, która odwzorowuje badaną rzeczywistość, jest więc metafora sieci społecznej.

Sieć jest specyficzną i sobie tylko właściwą formą organizacji działań o charakterze ekonomicznym (Granovetter, 1985; Powell, 1990; Hofmokl, 2002). Jej właściwości i logikę działania widać najlepiej gdy się ją zestawi z pozostałymi formami organizacji ekonomicznej: rynkiem i hierarchią. Zabiegu takiego dokonał Powell (1990). Zdaniem autora gospodarkę naleŜy postrzegać jako większą układankę złoŜoną z rynków, hierarchii i sieci. Wymienione typy organizacji róŜnią się między sobą sposobem i formą interakcji pomiędzy uczestnikami transakcji ekonomicznych. Zachowania i interesy podmiotów są kształtowane przez te specy-ficzne wzory interakcji.

Rynek. Pojęcie rynku jest kluczowe dla ekonomii neoklasycznej. Zdaniem jej przedstawiciela,

Beckera (1990), jego istnienie jest jednym z trzech podstawowych załoŜeń tzw. podejścia ekonomicznego obok maksymalizującego charakteru zachowań ludzkich oraz stałości

prefe-131 | S t r o n a rencji. Jak pisze we wstępie do Ekonomicznej teorii zachowań ludzkich Hegemajerowa (1990):

rozszerzone Beckerowskie pojęcie rynku moŜna by zdefiniować jako miejsce konfron-tacji, z jednej strony, Ŝyczeń (potrzeb, aspiracji) ‘n’ uczestników, a z drugiej ofert te-go, co ci uczestnicy w takim lub innym sensie mają na zbyciu, czy tete-go, z czego są oni skłonni zrezygnować w zamian za coś innego (s. 11).

Rynek pełni rolę spontanicznego mechanizmu koordynacji i weryfikacji wszelkich kalkulacji, które zdaniem Beckera na co dzień prowadzi kaŜda jednostka ludzka we wszystkich sferach swojej działalności. Autor tak oto opisuje działanie mechanizmu rynkowego:

Ceny i inne narzędzia rynkowe alokują dostępne zasoby w obrębie danego społeczeń-stwa, określając tym samym warunki ograniczające pragnienia poszczególnych uczestników i koordynując ich działania. W podejściu ekonomicznym wszystkie te na-rzędzia spełniają większość funkcji (jeśli nie wszystkie) przypisywanych w teoriach socjologicznych działaniu struktur (Becker, 1990, s. 22).

Podstawą funkcjonowania rynku jest swobodna wymiana dóbr i usług, motywowana własnym interesem jednostek. Uczestnicy rynku kierują się w swych wyborach skrupulatną analizą informacji na temat cen. Ceny pełnią rolę mechanizmu upraszczającego transakcje rynkowe. Rynek jest zdecentralizowanym, samoregulującym się układem sterowanym przez „niewidzialną rękę”. Rynek jest dostępny dla kaŜdego, kto pragnie w nim uczestniczyć. Po-mimo tego, Ŝe skupia w jednym miejscu wielu ludzi i jest strukturą otwartą to nie wytwarzają się na nim Ŝadne długotrwałe związki. Uczestnicy gry rynkowej pozostają wolni od jakich-kolwiek przyszłych zobowiązań. Transakcje pomiędzy partnerami wymiany traktowane są bowiem instrumentalnie, dokonują się szybko i sprawnie, dosłownie „na krawędzi ich

oso-bowości” (Powell, 1990, s. 302). Relacje pomiędzy partnerami wymiany są chłodne, a jeśli

dochodzi do zawarcia kontraktu, który ma charakter okresowej bądź nawet stałej współpracy, przyjmuje się, Ŝe jest on wynikiem egoistycznych pobudek (Uzzi, 1996). W rynkowym mode-lu alokacji zasobów

gospodarka staje się organizacją będącą jedynie rezultatem rozmaitych procesów wymiany miedzy aktorami. Oznacza to, iŜ poza interakcjami jednostek biorących udział w wymianie, które w ten sposób realizują swoje cele i realizują własne zamia-ry, społeczno-ekonomiczna organizacja nie ujawnia Ŝadnych emergentnych cech (na przykład Ŝadnego celu), czyli jest to społeczna organizacja, a nie społeczny organizm

(Chmielewski, 1994, s. 228).

Zdaniem ekonomistów rynek zawodzi wówczas, gdy niemoŜliwa jest optymalna alokacja zasobów we wszystkich zastosowaniach27. Zawodności rynku doszukiwać się moŜna m.in. w

27 Pełna efektywność rynku, tzw. efektywność w sensie Pareto, jest rozwiązaniem modelowym i dalece odstaje od rzeczywistości. Warunkami koniecznymi do jej wystąpienia są: 1) efektywność wymiany – niezaleŜnie od

132 | S t r o n a braku doskonałej konkurencji, moŜliwości pojawienia się efektów zewnętrznych czy niepeł-nej informacji (Stiglitz, 2004, s. 76; Samuelson i Nordhaus, 2004, s. 457).

Hierarchia. Uwydatnienie znaczenia struktur hierarchicznych w naukach ekonomicznych

zawdzięczamy przede wszystkim twórcy teorii kosztów transakcyjnych Olivierowi William-sonowi (Granovetter, 1985). Hierarchia pojawia się w momencie gdy granice firmy rozszerza-ją się na transakcje i zasoby, które dotychczas miały miejsce na rynku. W tej nowej sytuacji „niewidzialna ręka” funkcjonująca w obrębie rynku zastępowana jest przez nakazy admini-stracyjne – „widzialną ręką” osób zarządzających (Powell, 1990, s. 303). Inaczej niŜ w przy-padku rynku, gdzie relacje między partnerami wymiany są krótkie i nastawione na realizację doraźnych interesów jednostek, w strukturach hierarchicznych relacje społeczne mają charak-ter trwały i ciągły, posiadają własną historię a ich twórcy generalnie znają się dobrze i w mniejszym lub większym stopniu wpływają na swoje losy. Struktury hierarchiczne cechuje wyraźny podział kompetencji, decyzje są podejmowane w sposób formalny, istnieją jasno określone zakresy odpowiedzialności i władzy. Siłą takiego typu organizacji jest niezawod-ność, rozumiana jako zdolność do produkowania duŜej liczby powtarzalnych dóbr i usług oraz sprawozdawczość, rozumiana jako zdolność do dokumentowania zuŜycia zasobów.

Sieć. W odróŜnieniu od struktury rynkowej w sieciowych modelach alokacji zasobów

trans-akcje nie dokonują się poprzez w pełni swobodną wymianę, lecz poprzez sieci jednostek ludzkich uwikłanych we wzajemne związki. Podmioty nie funkcjonują samodzielnie i nieza-leŜnie, ale zawsze znajdują się w określonej relacji do innych jednostek. Inaczej jednak aniŜe-li w przypadku hierarchii, gdzie takŜe mamy do czynienia z relacjami społecznymi, w przy-padku sieci relacje te bazują na normie wzajemności, uprzywilejowaniu i/lub wzajemnym wsparciu (Powell, 1990, s. 303). Uczestnicy transakcji rezygnują z natychmiastowych i szyb-kich korzyści ekonomicznych na rzecz podtrzymywania długookresowych więzi opartych przede wszystkim na wzajemnym zaufaniu i współpracy. Tak ukształtowane więzi wpływają na działania ekonomiczne przez kreowanie wyjątkowych okazji i umoŜliwianie dostępu do nich. Sieć, w której funkcjonuje jakiś podmiot określa potencjalne moŜliwości działań i po-tencjalne zasoby, z których moŜna skorzystać a pozycja podmiotu w strukturze relacji oraz rodzaj relacji, które utrzymuje z innymi podmiotami określają jakie okazje i zasoby zostaną rzeczywiście wykorzystane (Uzzi, 1996). Sieci opierają się bowiem na ogólnej zasadzie, Ŝe jedne części zaleŜą w jakichś sposób od zasobów kontrolowanych przez pozostałe części

tego jakie dobra są produkowane, powinny trafić do tych jednostek, które cenią je najwyŜej; 2) efektywność produkcji – przy danym wyposaŜeniu gospodarki w zasoby produkcji jednego dobra nie moŜna zwiększyć, bez jednoczesnego zmniejszenia produkcji, innego dobra; 3) efektywna struktura produkcji – tzn. taka, przy której wytwarzane dobra odpowiadają potrzebom jednostek (Stiglitz, 2004, s. 76).

133 | S t r o n a (Powell, 1990, s. 303). Sieci społeczne charakteryzuje się głównie poprzez takie cechy jak: nieformalność, decentralizacja, spontaniczność w trakcie powstawania, równość, partnerstwo, wzajemność, lojalność członków sieci (Homfokl, 2002). Struktury sieciowe są szczególnie efektywne w przypadku wymiany dóbr, których wartość trudno określić w wymiernych jed-nostkach, czyli takich jak: wiedza, umiejętności, informacje.

Powell (1990) zwraca uwagę, Ŝe nie jest właściwe mówienie o sieciach tylko i wyłą-czenie w kategoriach współpracy i zgody. Jego zdaniem kaŜdy kontakt w sieci moŜe być za-równo źródłem harmonii, jak i konfliktu.

Sieci (...) zawierają elementy zaleŜności i partykularyzmu. Poprzez ustanawianie trwałych wzorów powtarzalnej wymiany, sieci ograniczają dostęp. Okazje są więc zawczasu wykluczone dla nowo przybyłych, bądź celowo, bądź w nieco bardziej sub-telny sposób przez istnienie takich barier, jak niepisane reguły, czy nieformalne ko-deksy postępowania. (...) W rezultacie istnienia tych nieodłącznych utrudnień, więk-szość potencjalnych partnerów podchodzi do pomysłu uczestnictwa w sieci z niepoko-jem i trwogą (s. 305)28.

PoniŜsza tabela stanowi podsumowanie rozwaŜań na temat róŜnych form organizacji działań ekonomicznych.

Tabela 4. Porównanie form organizacji ekonomicznej

Kluczowe cechy

Forma

Rynek Hierarchia Sieć

Podstawa normatywna Kontrakt; prawa

własno-ści

Relacje pracownicze Komplementarność sil-nych stron

Środki komunikacji Ceny Działania rutynowe Relacje Metody rozwiązywania

konfliktów

Spieranie się; korzystanie z pomocy sądów celem egzekucji naleŜnych praw

Odgórne decyzje admini-stracyjne; nadzór

Norma wzajemności; względy reputacji Stopień elastyczności Wysoki Niski Średni

Liczba zobowiązań po-między częściami

Niska Średnia – wysoka Średnia – wysoka Klimat, ton, charakter Dokładność, precyzja

i/lub podejrzliwość

Formalność, biurokracja Otwartość, wzajemne korzyści

Preferencje i wybory uczestników

NiezaleŜne ZaleŜne WspółzaleŜne

Mieszanki róŜnych form Transakcje powtarzalne; kontrakty w formie hierar-chicznych dokumentacji

Organizacja nieformalna; cechy zbliŜone do rynko-wych: centra zysków, ceny transferowe

Hierarchie statusów spo-łecznych; zbiorowi partne-rzy; formalne reguły

Źródło: Powell (1990, s. 300)

Zdaniem Powella (1990) omówione formy nie opisują w sposób doskonały rzeczywi-stej gospodarki. Pozwalają jednak dostrzec zróŜnicowanie działań ekonomicznych we współ-czesnym świecie. Nieoceniona w tym względzie jest w szczególności sieciowa (relacyjna)

28 Ilustracją wypowiedzi Powella są (opisane w drugim rozdziale dysertacji) negatywne konsekwencje zatrud-niania pracowników przez sieci społeczne.

134 | S t r o n a forma organizacji procesów ekonomicznych, dzięki której moŜna lepiej opisać i zrozumieć wiele obszarów alokacji zasobów i wymiany dóbr we współczesnej gospodarce. Wniosek ten wspierają liczne przykłady analizy konkretnych organizacji i sektorów gospodarki, omawiane chociaŜby przez Powella (tamŜe, s. 305-322), ale takŜe upowszechniane dzięki badaniom in-nych uczoin-nych (np. Wellman, 1988; Wellman, Carrington i Hall, 1988; Uzzi, 1996, 1997, 1999; Gummesson, 2002; Uzzi i Lancaster, 2004; red. Castells, 2004). Rezultaty tych badań wspierają naczelną tezę lansowaną przez Castellsa (2007) o sieciowym charakterze współcze-snego społeczeństwa.

Odnosząc sieć do procesów wymiany na rynku pracy uzyskujemy perspektywę, w któ-rej rynek pracy jawi się jako wyodrębniona poza przedsiębiorstwo sfera rzeczywistości spo-łeczno-gospodarczej (zewnętrzny rynek pracy), gdzie akcent połoŜony jest na to, co łączy ludzi wchodzących ze sobą w interakcje w procesie zatrudniania pracowników lub poszuki-wania pracy. Rezultat transakcji zatrudniania (przyjęcie lub odrzucenie konkretnego kandyda-ta do pracy; przyjęcie lub odrzucenie konkretnej oferty pracy) jest funkcją struktury społecz-nej przyjmującej formę personalspołecz-nej sieci społeczspołecz-nej (ego-centered social network), tzn. w centrum której znajduje się jednostka (pracodawca lub pracownik). Zgodnie z przyjętą per-spektywą analiza skuteczności transakcji zatrudniania moŜe zmierzać między innymi w kie-runku odpowiedzi na pytanie: czym charakteryzują się więzi (powiązania) społeczne między uczestnikami skutecznych (udanych) transakcji zatrudniania? Tym samym w centrum zainte-resowania umieszczone zostają powiązania między uczestnikami transakcji. Analiza indywi-dualnego kapitału społecznego w ujęciu sieciowym skupia się więc na relacjach międzyludz-kich. Takie podejście wymaga określonej metodologii badań.

4. Łączenie badań ilościowych i jakościowych w naukach społecznych29 4.1. PodłoŜe podziału na badania ilościowe i jakościowe

Zagadnienie łączenia badań ilościowych i jakościowych związane jest blisko z dyskusją na temat specyfiki metodologii badań społecznych, która sięga początków nauk społecznych, czyli końca XIX wieku (Smith, 1983). Jedno z kluczowych pytań tamtego okresu dotyczyło tego czy badacze społeczni mogą i powinni posługiwać się metodami nauk przyrodniczych. Wśród uczonych pojawił się wyraźny podział na dwie przeciwstawne frakcje. Pierwszą sta-nowili zwolennicy opcji „zapoŜyczania” metod, określani przez Smitha mianem pozytywi-stów. Głosili oni hasła empiryzmu logicznego nawiązującego do tradycji uprawiania nauki

29 Część rozwaŜań zawartych w niniejszym podrozdziale w nieco zmienionej formie została niedawno opubli-kowana (patrz. Sławecki, 2008).

135 | S t r o n a przez Newtona i Locke’a. Drugą grupę stanowili wyznawcy idealizmu, nurtu silnie zakorze-nionego w filozofii Kanta, w naukach ekonomicznych kojarzonego dziś w szczególności z Weberem (2002).

Zdaniem Smitha (1983) największe znaczenie z punktu widzenia kwestii podziału na badania ilościowe i jakościowe ma to, jakich odpowiedzi moŜna udzielić, w ramach wspo-mnianych orientacji naukowych na trzy pytania: (1) Jaka jest relacja pomiędzy badaczem a przedmiotem poznania naukowego? (2) Jaka jest relacja pomiędzy obserwowanymi faktami a przekonaniami badacza? (3) Jaki jest cel badań społecznych?

Relacja badacz – przedmiot poznania. Zwolennicy orientacji pozytywistycznej

po-strzegają fakty społeczne, jako byty realne, pierwotne wobec badacza, istniejące od niego niezaleŜnie. Dzięki temu moŜna je analizować z pozycji zewnętrznego obserwa-tora. Idealizm odrzuca taki sposób widzenia rzeczywistości. Zdaniem jego przedstawi-cieli przedmiot nauk społecznych z natury rzeczy jest nierozerwalnie związany ze swym twórcą – człowiekiem. PoniewaŜ badacz takŜe jest istotą ludzką, to gdy angaŜu-je się w próbę wyjaśnienia działań społecznych występuangaŜu-je angaŜu-jednocześnie w roli pod-miotu i przedpod-miotu poznania.

Relacja fakty – przekonania. Orientacja pozytywistyczna zakłada, Ŝe badania naukowe

są działaniem neutralnym w stosunku do przekonań badacza. Zgodnie z tym załoŜe-niem przedstawiciele nauk społecznych powinni wyzbyć się wszelkich uprzedzeń, osobistego i emocjonalnego stosunku do przedmiotu badań. Ma im w tym pomóc od-rzucenie potocznej wiedzy i języka, wplątanych w wartości i subiektywne przekonania ludzi. Badacz społeczny powinien skupić się na tym, co „istnieje”, a nie na tym, co „być powinno”. Metoda naukowa ma być ściśle określoną procedurą, która pozwoli uwolnić proces badawczy od wartościowania i zmienić go w „podróŜ przez fakty”. Przedstawiciele opcji przeciwnej uwaŜają, Ŝe sposób, w jaki postrzegamy świat i nasza wiedza o nim są nierozerwalnie związane z naszymi przekonaniami, wartościami, zdolnościami itp. Skoro oderwanie rzeczywistości od jej twórcy jest niemoŜliwe, nie-moŜliwe jest równieŜ całkowite oderwanie badacza od własnych opinii i poglądów. Badanie rzeczywistości społecznej zawsze jest procesem osadzonym w konkretnym społecznym, historycznym i poznawczym kontekście. Problem relacji pomiędzy tym co naukowe i nienaukowe znany jest w filozofii nauki jako problem demarkacji (Chmielewski, 1995/2003, s. 47).

Cel badań społecznych. Zgodnie z perspektywą pozytywistyczną badania społeczne

136 | S t r o n a takiego wymaga inŜynierskie zacięcie pozytywistów, bowiem tylko ono umoŜliwia przewidywanie, kontrolowanie i naprawienie świata społecznego. Z idealistycznego punktu widzenia poznanie praw rządzących światem jest niemoŜliwe. Badania na-ukowe mają być więc ukierunkowane na „zrozumienie” działań ludzkich w ich natu-ralnym kontekście. Do osiągnięcia tego celu najlepiej nadaje się podejście interpretu-jące, hermeneutyczne, zorientowane na poszukiwanie znaczeń i odpowiedzi na pytania typu „dlaczego”.

ZauwaŜmy, Ŝe w przypadku kaŜdego z trzech pytań nie dochodzimy do odpowiedzi jaka osta-tecznie jest natura rzeczy, której dane pytanie dotyczy. Odpowiadamy jedynie w jaki sposób, w ramach jednej z dwóch opcji, uczeni podchodzą do pewnych kwestii; w jaki sposób traktują otaczający ich świat i jaki jest ich zdaniem właściwy sposób i granice jego poznawania. In-nymi słowy chodzi o omówione wcześniej załoŜenia ontologiczne i epistemologiczne.

4.2. Podział w naukach społecznych a łączenie badań ilościowych i jakościowych

Outline

Powiązane dokumenty