• Nie Znaleziono Wyników

7) zasadzie resocjalizacji, stanowiącej bezpośrednie wskazanie na cel sformułowany przez ustawodawcę – resocjalizację; w interpretacji różnych

1.3.2. Oferta resocjalizacyjna w zakładach karnych

Głównym celem oddziaływań resocjalizacyjnych jest przygotowanie jednostki do prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie. Nadal wiele kontrowersji wywołuje kwestia uspołecznienia w warunkach izolacyjnych, jak ma to miejsce w kontekście pedagogiki penitencjarnej (H. Machel, 2003, s.21; H. Machel, 2008, s.17).

Warunkiem koniecznym dla uzyskania przepisowego funkcjonowania w społeczeństwie jest aspekt poprawy osoby resocjalizowanej. Zagadnienie to bywa różnie interpretowane. Ze strony wymiaru sprawiedliwości najważniejsza zdaje się być ochrona społeczeństwa przez przestępczością (P. Szczepaniak, 2003, s.38). Tym samym aspekt ewentualnej poprawy schodzi na dalszy plan. Jak podkreśla L. Lernell (za: P. Szczepaniak, 2003, s.38), różne impulsy mogą powodować efekt zewnętrzny, czyli abstynencję przestępczą. Do instrumentalnych działań zewnętrznych zaliczył m.in.: obawę przed karą, odwetowe funkcje odbywania kary, zabiegi i działania personelu. Poprawę przypisuje on jednak do następstw procesów mających miejsce w świadomości skazanego. W literaturze funkcjonują dwa rodzaje poprawy: moralna – związana z kształtowaniem postaw i modyfikacją osobowości oraz jurydyczna – brak recydywy. Zależność między nimi określana była w następujący sposób: poprawa moralna miała być środkiem do poprawy jurydycznej, stanowiąc przedmiot krytyki (P. Szczepaniak, 2003, s.38-39). Akcentując wątpliwą trwałość poprawy jurydycznej

37

pozbawionej aspektu poprawy moralnej wskazywano na konieczność wychowywania skazanych zamiast prowadzenia względem nich karnej działalności resocjalizacyjnej.

W obszarze prawa karnego kara pozbawienia wolności realizuje dwa cele:

prewencji ogólnej i prewencji szczególnej (H. Machel, 2008, s.14-15). Pierwszy odnosi się do powstrzymywania od popełniania przestępstw poprzez uzmysłowienie jednostkom, że zachowanie przestępcze będzie się wiązało z karną reakcją ze strony państwa. Drugi cel adresowany jest do pensjonariuszy zakładów karnych i jest związany z zatrzymaniem ich dalszej kariery przestępczej.

Przed resocjalizacją penitencjarną stawiane są dwa cele (H. Machel, 2001, s.17), które obejmują zmianę w osobowości skazanego, ale różnią się stopniem efektywności.

W celu minimum dąży się do wywołania zmian w osobowości więźnia, które po wyjściu z zakładu karnego pozwolą mu na funkcjonowanie w społeczeństwie pozbawione naruszania norm prawnych i zapobiegną późniejszej recydywie.

Cel maksimum to funkcjonowanie bez naruszania norm prawnych, które wynika z internalizacji norm moralnych i sprzyja readaptacji i reintegracji społecznej.

Konsekwencją osiągnięcia celu maksimum jest zminimalizowanie lub nawet eliminacja nieprzystosowania społecznego.

Poza celami przedstawionymi powyżej, pojawia się jeszcze cel o większym znaczeniu. Cel apogeum odnosi się do kreowania własnej osobowości przez skazanego (twórcza samorealizacja – J. Szałański, 2008, s.379). Stan ten charakteryzuje (M. Kuć, 2011, s.11-12): zwiększający się poziom sprawności jednostki, która ma coraz bardziej urozmaicony świat wewnętrzny, działa altruistycznie, a podejmowane działania przynoszą jej satysfakcję. Tym samym resocjalizacja komplementarna zawiera się nie tylko w optymalizowaniu nieprawidłowych mechanizmów psychologicznych, ale głównie pomaganiu w większym uspołecznieniu. To ostatnie jest możliwym do osiągnięcia wśród innych ludzi i we współpracy z nimi poprzez wzbogacanie osobowości (J. Szałański, 2006, s.119). Socjoterapia wydaje się idealnie wpisywać w te założenia.

W kontekście pracy penitencjarnej z osobami skazanymi, funkcjonują trzy koncepcje (S. Grzesiak, 2014, s.265-268), nazywane również modelami pracy penitencjarnej. Koncepcja resocjalizacyjna (model tradycyjny, klasyczny), propagowana przez Cz. Czapówa i L. Pytkę, opiera się na założeniu, iż oddziaływania penitencjarne służą dokonaniu zmian w osobowości skazanego, zawierając w sobie elementy wychowania, terapii i opieki. Aspekt wychowawczy zawiera się

38

w przyswojeniu wartości oraz norm atrakcyjnych dla jednostki i otoczenia. Poprzez poprawę zdrowia fizycznego i psychicznego realizuje się aspekt terapeutyczny, natomiast aspekt opiekuńczy odnosi się do zaspokajania potrzeb. Tym samym w zakładach karnych powinno mieć miejsce wychowanie korekcyjne.

Koncepcja pomocowa (model pracy socjalno-penitencjarnej, konsygnacyjno-socjalny) P. Stępniaka (S. Grzesiak, 2014, s.265-268) opiera się na założeniu, że idea tradycyjnie rozumianej resocjalizacji penitencjarnej przechodzi kryzys i stopniowo jej możliwości wyczerpują się, dlatego proponuje socjalno-pomocową koncepcję pracy ze skazanymi. Adekwatne oddziaływania względem zmieniającej się rzeczywistości składają się z trzech komponentów: wspomagania społecznego, terapii i wychowania.

Główny nacisk położony jest na przygotowanie skazanego do wyjścia na wolność.

Działania te przebiegają dwutorowo, w środowisku zakładowym i lokalnym.

Koncepcja urzędowa (model instytucjonalno-urzędowy) stanowi rezultat aktualnych regulacji prawnych odnośnie wykonywania kary pozbawienia wolności (S. Grzesiak, 2014, s.265-268). Z uwagi na nieskuteczność praktyki penitencjarnej działania ograniczają się do formalnego i proceduralnego wykonywania przepisów, począwszy od diagnozy penitencjarnej, poprzez indywidualizację i oddziaływania oparte na: nauce, pracy, zajęciach kulturalno-oświatowych i sportowych, karach i nagrodach oraz kontaktach ze światem zewnętrznym (art. 67§3kkw). Formalizm i rutyna przyczyniają się do działań pozornych, które nie zbliżają jednostki do osiągnięcia celu maksimum (por. S. Grzesiak, 2014).

Resocjalizacja skazanych od wielu lat koncentruje się na jednostce, identyfikując czynniki utrudniające i ułatwiające proces resocjalizacji (M. Ciosek, 2008a, s.340).

Na niekorzyść jednostki przemawiają: młody wiek nawiązania kontaktów ze środowiskiem osób zdemoralizowanych i wykolejenie społeczne, system norm i wartości sprzeczny z ogólnie przyjętym, rozbudowany mechanizm wyjaśniania antyspołecznych zachowań, psychopatyczne cechy osobowości oraz dojmujące poczucie krzywdy połączone z przekonaniem o negatywnych intencjach osób karzących. Wśród pożądanych czynników zidentyfikowano: „pozytywne nastawienie personelu, wysoką inteligencję, wysoką samoocenę, odporność na stres, wiarygodność, doświadczenie i umiejętności praktyczne, życzliwość i przekonanie o możliwości skutecznej resocjalizacji”(M. Ciosek, 2008a, s.340). Równie ważnym wydaje się być wzbudzenie nadziei skazanych na odzyskanie godności i rozpoczęcie pozytywnego planowania własnego życia po wyjściu z więzienia (J. Szałański, 2008, s.374).

39

Zagwarantowanie realnej perspektywy zwolnienia jest wymagane w Europejskiej Konwencji o zapobieganiu torturom oraz nieludzkiemu traktowaniu albo karaniu (E. Dawidziuk, A. Kosylo, M. Niełaczna, 2017, s.41). Wcześniej w badaniach recydywistów A. Szymanowska (2006, s.188-191) wyróżniła osiem czynników, które sprzyjać mogą readaptacji społecznej. Wśród najważniejszych znalazły się cechy takie jak: sprecyzowane plany życiowe, konsekwencja w dążeniu do celu, wytrzymałość na stres i mocna więź z rodziną. Na przeciwległym biegunie znalazło się pięć czynników. W pierwszym uwzględniono zmienne, które mogą skutecznie uniemożliwić readaptację społeczną: brak przekonania odnośnie własnych możliwości, dużą podatność na wpływy innych osób, wcześniejszy pobyt w placówkach resocjalizacyjnych oraz wysoki poziom lęku. Równie ważnymi (K. Porębska, 2010, s.475) są: brak wsparcia, samotność, stygmatyzacja i jej konsekwencje. Te ostatnie mogą być konsekwencją działań otoczenia. Dokonanie zmian w środowisku, nawet lokalnym nie musi być łatwe i mogą one być rozłożone w czasie. Wymusza to konieczność pracy nad zasobami skazanych, aby potrafili sobie radzić z trudnymi emocjami i byli przygotowani na różne sytuacje. Określone właściwości skazanych przyjmować mogą postać czynników ryzyka lub czynników chroniących np. w koncepcji resilience (A. Jaros, R. Jaros, 2014, s.104).

Dużą skuteczność przypisuje się oddziaływaniom penitencjarnym zaprojektowanym w oparciu o model Risk-Need-Responsivity (RNR) (A. Jaworska, 2016, s.27). Coraz większe znaczenie zyskuje diagnoza jako nieodłączny element oddziaływań penitencjarnych. Proces diagnozowania penitencjarnego (Stany Zjednoczone, kraje anglosaskie) bazuje na modelu zarządzania ryzykiem, koncentrując się na czynnikach ryzyka (por. A. Barczykowska, S. Dzierzyńska-Breś, M. Muskała, 2015). Właściwie przeprowadzona diagnoza ma umożliwić manipulację interwencyjną dostosowaną do indywidualnych potrzeb skazanych oraz osłabić działanie czynników ryzyka popełnienia przestępstwa (A. Jaworska, 2016, s.30). Diagnoza może służyć:

klasyfikacji, wspomnianemu programowaniu oddziaływań, ocenie ich skuteczności i podjęciu decyzji odnośnie przyszłości skazanego (przy ubieganiu się o warunkowe przedterminowe zwolnienie). W diagnozie penitencjarnej szczególne znaczenie przypisuje się zidentyfikowaniu pozytywnych wymiarów funkcjonowania skazanego (A. Jaworska, 2012, s.50), co może dać mu fundament, na którym może rozbudowywać inne wymiary swojej osobowości. Znaczenie diagnozy penitencjarnej i jej możliwości znane są od wielu lat (J. Szałański, 2008a, s.380-385), jednak mimo

40

to jej potencjał nadal pozostaje niewykorzystany. Przeciwstawnym do modelu RNR jest Model Dobrego Życia (Good Lives Model – GLM), skoncentrowany na wzmacnianiu pozytywnych cech przestępcy – jego mocnych stron (K. Biel, 2010, s.153-155). Model GLM także nie jest wolny od wad. Zarzuca się mu: zaniedbanie w planie życiowym jednostki możliwości życiowych, możliwy niewłaściwy dobór środków realizacji celów, konflikty w planie życiowym, brak wewnętrznych kompetencji oraz zewnętrznych możliwości.

Skazanym odbywającym karę pozbawienia wolności przysługują określone prawa i obowiązki. W katalogu praw (art. 102 kkw) wyszczególniono ich 11. Można je podzielić na kategorie (por. M. Kuć, 2011, s.106-113): gwarantujące warunki bytowe (kwestie wyżywienia, wielkości celi mieszkalnej – co najmniej 3m2 na skazanego i jej wyposażenie czy kryteria osadzania w celi), do łączności ze światem zewnętrznym (pośrednio/ bezpośrednio; kontakt z rodziną, bliskimi i uprawnionymi podmiotami;

warunki organizacyjne ich odbywania i ograniczania), do praktyk i posług religijnych (działalność duszpasterstwa więziennego). Głównym obowiązkiem skazanych jest podporządkowanie się poleceniom właściwych organów względem wykonania orzeczenia (art. 5§2 kkw), które realizując zadania kary pozbawienia wolności dbają o utrzymanie porządku i dyscypliny w zakładzie karnym (art. 73 kkw). Obowiązki skazanego (art. 116 kkw) dotyczą: właściwego zachowania, szanowania higieny osobistej oraz porządku pomieszczeń, informowania o chorobach własnych i objawach chorobowych zauważonych u innych, poddawania się badaniom i zaleconym procedurom medycznym, podjęcia pracy, szanowania własności zakładu, podporządkowania się czynnościom zmierzającym do identyfikacji. W tym artykule (art. 116a kkw) znajduje się też wykaz zachowań zabronionych, jak: uczestnictwo w grupach nieformalnych, używanie wulgaryzmów i gwary czy wykonywanie tatuaży.

Jak pokazuje praktyka nie przez wszystkich skazanych są one respektowane.

Konsekwencją zachowania skazanego może być wymierzenie względem niego kary dyscyplinarnej (art. 143 kkw) lub nagrody (art. 138 kkw).

W kontekście resocjalizacji penitencjarnej i możliwych do osiągnięcia zmian w zachowaniu skazanych wskazuje się na dwa procesy – socjalizację i „doczłowieczanie” (K. Obuchowski, za: J. Szałański, 2006, s.119-122). Socjalizacja stanowi rodzaj biernego przystosowania do warunków otoczenia. „Doczłowieczanie”

skazanych zakłada rozwój i zmiany w osobowości, zmierzające do realizacji wyznaczonych sobie celów. Kryterium rozwojowe zakłada: większą sprawność

41

jednostki, wzbogacenie jej świata wewnętrznego, zachowania altruistyczne, odczuwanie satysfakcji z podejmowanych działań dystans psychiczny względem problemów.

Szczególnie ważnym jest pomoc skazanym w przezwyciężaniu własnego zniewolenia i rozwijanie osobistej wolności, która wyrażać się będzie przyjmowaniem odpowiedzialności za podejmowane działania. Tak pojmowany cel resocjalizacji penitencjarnej, związany z ciągłym rozwojem osobowości uznany został jako wyznacznik wysokiej wartości podejmowanych oddziaływań.

Inicjatywy prowadzone w warunkach więziennych tytułowane są penitencjarnymi, jednak nie wszystkie mają charakter resocjalizacyjny, niektórym brakuje sprofilowania na niwelowanie czynników kryminogennych czy wspieranie czynników chroniących (A. Jaworska, 2016, s.79). Proponowane nazewnictwo, np. program terapeutyczny czy resocjalizacyjny, bez tych elementów oddaje jedynie intencje autora.

Nie można zapominać o konsekwencjach przebywania w warunkach izolacji penitencjarnej. Pozbawienie wolności stanowi przykład nienaturalnej dla człowieka sytuacji ograniczenia autonomii i deprywacji potrzeb. Wśród następstw pobytu w zakładzie karnym wskazywane są postępujące procesy: prizonizacji, stygmatyzacji, standaryzacji, degradacji i depersonalizacji osobowości. W ich wyniku dochodzi do „trwałych, negatywnych zmian w osobowości osadzonych w postaci radykalnej zmiany obrazu siebie oraz kształtowania się tożsamości dewiacyjnej” (A. Jaworska, 2016, s.18). Ponadto im dłuższy czas pobytu w zakładzie karnym, tym skazani wykazują większą gotowość do popełniania czynów karalnych (A. Jaworska, 2016, s.18). Innymi wymienianymi konsekwencjami kary pozbawienia wolności (A. Jaworska, 2016, s.18-19) są:

 zmiana tożsamości na tożsamość nieautonomiczną (za: E. Wysocka, 2008, s.293;

negatywną, opozycyjną, nieefektywną, odroczoną, lustrzaną lub dyfuzja tożsamości),

 zaburzenia psychiczne, nasilenie patologii osobowości (zintensyfikowanie dewiacyjnych właściwości osobowości oraz społecznej i indywidualnej dysfunkcjonalności człowieka, zaburzenia reaktywne),

 niewłaściwe techniki adaptacji (wycofanie się, bunt, zadomowienie, konwersja, zimna kalkulacja, strategie rezygnacyjne lub atakujące m.in. wyuczona bezradność czy deprecjacja),

42

 stygmatyzacja – kształtowanie negatywnej tożsamości społecznej,

 wykluczenie społeczne,

 wyuczona bezradność,

 deprywacja sensoryczna – zmiany związane ze zubożeniem liczby docierających do jednostki bodźców z otoczenia np. „więzienna nuda” (zrutyniozowanie zachowań i zdarzeń), rozdwojenie czasu (więzienie vs. wolność) (R. Poklek, 2018, s.95),

 deprywacja informacyjna,

 deprywacja seksualna,

 uogólnione poczucie zagrożenia – może skutkować późniejszą wiktymizacją,

 psychologiczne zjawisko zatłoczenia – dyskomfort związany z ciągłą obecnością innych ludzi, mogący skutkować wspomnianymi wcześniej zmianami w postawach oraz uczuciach społecznych (R. Poklek, 2018, s.96),

 osobowość karceralna – będąca następstwem prizonizacji (R. Poklek, 2018, s.104).

Więzienie zaliczane jest do tzw. instytucji totalnych lub zamkniętych (M. Ciosek, 2008a, s.326-327), w których istnienie barier fizycznych utrudnia kontakty z otwartym środowiskiem. W interpretacji E. Goffmana, w tej instytucji realizowane są 3 główne sfery życia jednostki, jej aktywność jest zaplanowana i brakuje intymności.

W 5 wyróżnionych przez niego grupach placówek, trzecia zawiera w sobie zakłady karne jako miejsca ochrony społeczeństwa przed zagrażającymi mu ludźmi.

Na podstawie doświadczeń zawodowych H. Machel (2008, s.153-154) zaproponował podział populacji skazanych, wyróżniając 3 kategorie: przestępców przypadkowych i innych krótkoterminowych (5% populacji, mało zdemoralizowani, nie wymagają oddziaływań resocjalizacyjnych, kwalifikują się do postępowania probacyjnego), przestępców zdemoralizowanych i groźnych (55-60%, podatni na resocjalizację, utrzymujący więzi z rodziną), przestępców wysoce zdemoralizowanych i przestępców zawodowych (30-35%, z defektami psychicznymi, nie podlegają oddziaływaniom resocjalizacyjnym).

Inny podział (M. Ciosek, 2008, s.324-325) zakłada uwzględnienie czasu trwania kary. Wyodrębnione zostały następujące kategorie kar: krótkoterminowe (rozbieżność dotyczy czasu trwania- do 3, 6 miesięcy a nawet roku pozbawienia wolności),

43

średnioterminowe i długoterminowe (powyżej 3 lat). Różnią się one też oceną efektywności. Tutaj też zauważyć można rozbieżności (M. Ciosek, 2008, s.325).

Kara krótkoterminowa oceniana jest jako nieskuteczna, bądź skuteczna względem wąskiej grupy skazanych (młodzi, pierwszy raz karani, niewykolejeni społecznie).

Cieszy się ona też najmniejszym wskaźnikiem powrotu do przestępstwa.

Praca resocjalizacyjna z osobami skazanymi powinna koncentrować się na ich indywidualnych problemach, jednak w całej populacji wyróżniane są kategorie osób skazanych, których łączy specyficzny rodzaj funkcjonowania. W poszczególnych grupach identyfikowane są główne obszary problemowe, na które należy zwrócić szczególną uwagę. Niejednokrotnie wyznaczają one kierunek pracy. W pracy omówione zostaną jedynie grupy uwzględnione w programie.

Pierwszy raz skazani

Jest to grupa stosunkowo mało rozpoznana w literaturze, gdy uwzględnimy liczbę poświęconych jej publikacji. Brakuje jej opisu jako odrębnej kategorii. Poza kodeksowymi wytycznymi w przedmiocie klasyfikacji trudno jest znaleźć charakterystykę pierwszy raz skazanych. Członkowie tej grupy najczęściej przedstawiani są przez pryzmat postępowania przy przyjęciu w celu odbycia kary (m.in. M. Niełaczna, 2010), adaptacji do warunków więziennych (m.in. Dorota Kanarek-Lizik, 2013) czy popełnionego przestępstwa.

Więźniowie długoterminowi

Długoterminowa kara pozbawienia wolności nadal nie ma jednoznacznej definicji i różni autorzy zaliczają do niej inny wymiar kary (K. Mrozek, 2011, s.235-236). Według M. Cioska (2008, s.324-325) kara długoterminowa oznacza wyrok powyżej 3 lat pozbawienia wolności. Dużo rozbieżności dotyczy dolnej granicy kary, która określana jest na: 3, 5, 10 lat w polskim prawie. W państwach europejskich to nawet 6 (Holandia) lub 18 miesięcy (Norwegia).

Przyjęło się, że kategoria więźniów długoterminowych obejmuje głównie skazanych na karę 25 lat pozbawienia wolności, jak i dożywotniego pozbawienia wolności (H. Machel, 2008, s.217). Z uwagi na odmienną perspektywę pozostania w warunkach izolacyjnych grupy te zostaną scharakteryzowane oddzielnie. Populacja skazanych na dłuższe wyroki rośnie, a kierunek polityki karnej nie wskazuje na zmiany w tym zakresie.

44

Kara 25 lat pozbawienia wolności należy do kar terminowych (H. Machel, 2008, s.218).

Długość wymiaru kary na ogół nie sprzyja resocjalizacji. Im jest ona dłuższa tym większe jest prawdopodobieństwo prizonizacji (P. Szczepaniak, 2003, s.99) oraz gotowość do popełnienia kolejnego czynu karalnego (A. Jaworska, 2016, s.18). Ponadto długość pobytu przekłada się na coraz częstsze problemy z utrzymaniem pozytywnych relacji z otoczeniem (P. Szczepaniak, 2003, s.101). Udowodniono, że oddziaływania takie zdiagnozowano jako mało skuteczne (P. Szczepaniak, 2003, s.107).

Wątpliwości odnośnie skuteczności pracy resocjalizacyjnej z więźniami skazanymi za zabójstwa wyrażał H. Machel (2008, s.35). W przypadku tej grupy problemem są warunkowe zwolnienia (H. Machel, 2008a, s.31). Momentem, gdy skazani nabywają uprawnienia do warunkowego przedterminowego zwolnienia jest odbycie kary w wymiarze: 15 lat (przy karze 25 lat pozbawienia wolności) i 25 lat (skazani na dożywotnie pozbawienie wolności). Wszelkie ocenianie i prognozowanie w przypadku tej grupy obarczone jest dużą odpowiedzialnością.

Równocześnie grupa ta nie jest jednolita (M. Kowalczyk-Jamnicka, 2009, s.182-183). W populacji zabójców znajdują się tacy (kryterium kwalifikacji/

uprzywilejowania czynów), którzy nie stanowią zagrożenia dla społeczeństwa (przestępstwo wynikało z lęku/ determinacji) oraz tacy, którzy są niebezpieczni (przestępstwo było wynikiem planowania, popełnione z okrucieństwem, uprzedmiotowieniem ofiary). Ponadto wyróżnia się wśród nich recydywistów i pierwszy raz karanych (uprzednia karalność). Wśród recydywistów w ostatnich latach widoczna jest eskalacja zachowań przestępczych, zabójstwo często wieńczy ich „karierę” przestępczą. Różny jest też wiek skazanych (kryterium wieku), to zarówno nieletni, młodociani, jak i dorośli. Coraz częściej do grupy tej trafiają kobiety.

W przypadku pierwszych dwóch grup nie jest stosowana kara dożywotniego pozbawienia wolności (art. 54§2 i art. 60 k.k.). Sytuacja ta wymusza konieczność stosowania zindywidualizowanych form oddziaływań resocjalizacyjnych. W przypadku więźniów nieletnich i młodocianych istotne znaczenie ma również odpowiednie ich rozmieszczenie w zakładzie karnym (por. H. Machel, 2003a, s.112).

Dużym problemem w tej grupie jest postępujący proces prizonizacji, który na różnym etapie izolacji wymusza konieczność zastosowania odmiennych oddziaływań (ze szczególnym zwróceniem uwagi na początek i koniec odbywania kary), w rezultacie precyzyjnego skonstruowania indywidualnych programów

45

resocjalizacji. Nie można stracić perspektywy wyjścia tych skazanych na wolność, choć przyszłość ta jest odroczona w czasie. Należy zwrócić uwagę na (M. Kowalczyk-Jamnicka, 2009, s.185-190): utrzymywanie więzi z rodziną, radzenie sobie z trudnymi emocjami, profilaktykę zachowań ryzykownych, minimalizowanie poczucia osamotnienia, zwiększenie szansy znalezienia zatrudnienia, rozwijanie umiejętności społecznych. Propozycją oddziaływań wartą uwagi w odniesieniu do tej grupy skazanych jest realizowana w Holandii propozycja 4 – czynnikowego modelu pomocy i leczenia autorstwa O.P. de Haasa, oparta na czynnikach ryzyka popełnienia przestępstwa, którymi są: osobowość i stan psychiczny, uwarunkowania sytuacyjne, związki społeczne, ogólne zdolności i umiejętności. W diagnozowanych obszarach należy zidentyfikować sytuacje problemowe i zaproponować sposoby interwencji.

Szczególną trudność stanowią przestępcy działający z motywów seksualnych, z uwagi na konieczność podjęcia względem nich możliwie wieloaspektowej interwencji.

Zarówno w tej grupie, jak i kolejnej dużym problemem staje się postrzeganie czasu oraz jego nadmiar (R. Poklek, 2018, s.111-112). Pojawia się dychotomia między powolnym upływem czasu w warunkach więziennych a jego szybką utratą na wolności.

Dodatkowo wyraźnie zaznacza się zmiana perspektywy czasowej – skupienie na teraźniejszości, zatracenie orientacji przyszłościowej.

Wobec sprawców zabójstw proponowane są adekwatne oddziaływania resocjalizacyjne oparte na czterech grupach czynników ryzyka (M. Kowalczyk-Jamnicka, 2009, s.190-192): zdiagnozowanych zmiennych osobowościowych i socjalizacyjnych, czynnikach sytuacyjnych oraz umiejętnościach i sprawnościach życiowych. Poza wyżej wymienionymi proponowane są: oddziaływania terapeutyczne (terapia indywidualna i grupowa, warsztaty), trening zastępowania agresji (ART), trening relaksacyjny czy trening empatii, programy obniżające poziom stresu, praca nad zwiększeniem poziomu samooceny i poczucia kontroli wewnętrznej, elementy twórczej resocjalizacji. Pojawia się pomysł nie tylko podtrzymywania więzi z rodziną, ale połączenia tych działań z aktywnością pracowników socjalnych – wspierających rodzinę i w razie potrzeby motywujących do podjęcia terapii.

Skazani na karę dożywotniego pozbawienia wolności

Kara dożywotniego pozbawienia wolności jest karą bezterminową (H. Machel, 2008, s.218). To najsurowsza kara w polskim prawie karnym od 1995 roku (Ustawa z dnia 17.07.1995r. – Dz.U. nr 95, poz.475), choć istnieje w Polsce z przerwami

46

od 1791 roku. Stanowi ona dosłowne wykluczenie przestępcy ze społeczeństwa, wręcz jego eliminację (H. Machel, 2008, s.218). Kara ta ma charakter odwetowy. Z założenia jej zwieńczeniem powinna być śmierć skazanego, jednak w przeciwieństwie do kary śmierci pozostawia nadzieję na wyjście na wolność.

Badania M. Ejchart, M. Fajsta i M. Niełacznej (2014) wykazały, że liczebność tej grupy systematycznie rośnie, jednak jest to stosunkowo niewielki odsetek populacji więziennej w skali kraju. Mimo to w grupie tej znajdują się niebezpieczni przestępcy (H. Machel, 2008, s.221) – osoby bezwzględne i brutalne, skazane za zabójstwo. Wśród nich są osoby: z defektami osobowości, obniżonym poziomem inteligencji, uzależnione, okrutne i perfidne. Osoby te popełniły przestępstwo: w afekcie, z rozpaczy, na zlecenie.

W grupie skazanych na karę dożywotniego pozbawienia wolności można wyróżnić problemy specyficzne dla tej grupy, chociaż znaczna część funkcjonariuszy opowiada się przeciwko wyodrębnianiu takiej kategorii skazanych i proponowaniu dla nich odrębnych metod postępowania (M. Ejchart, M. Fajst, M. Niełaczna, 2014, s.192-193). Nietypowość tej grupy wymaga zwrócenia uwagi na następujące aspekty:

możliwy trudny początek odbywania kary związany z dokonaniem podsumowania własnego życia, konieczność dostosowania oddziaływań do dłuższej perspektywy przebywania w warunkach izolacyjnych (większość życia w więzieniu) i urozmaicenia oferty resocjalizacyjnej (unikanie powtórnego uczestnictwa w programach cyklicznych), możliwy dłuższy czas oczekiwania na uczestnictwo w oddziaływaniach (związany z późniejszą perspektywą wyjścia na wolność), dużo czasu wolnego, brak stałego źródła utrzymania, dekompozycja środowiska rodzinnego, starzenie się i jego naturalne konsekwencje, duże znaczenie odpowiedniego rozmieszczenia w celach (dające namiastkę stabilizacji), większe prawdopodobieństwo konfliktów (zarówno z innymi skazanymi, jak i personelem), konieczność uważniejszego monitorowania zachowania (wzmożona ochrona i ostrożność), w ramach realizacji zasady progresji

możliwy trudny początek odbywania kary związany z dokonaniem podsumowania własnego życia, konieczność dostosowania oddziaływań do dłuższej perspektywy przebywania w warunkach izolacyjnych (większość życia w więzieniu) i urozmaicenia oferty resocjalizacyjnej (unikanie powtórnego uczestnictwa w programach cyklicznych), możliwy dłuższy czas oczekiwania na uczestnictwo w oddziaływaniach (związany z późniejszą perspektywą wyjścia na wolność), dużo czasu wolnego, brak stałego źródła utrzymania, dekompozycja środowiska rodzinnego, starzenie się i jego naturalne konsekwencje, duże znaczenie odpowiedniego rozmieszczenia w celach (dające namiastkę stabilizacji), większe prawdopodobieństwo konfliktów (zarówno z innymi skazanymi, jak i personelem), konieczność uważniejszego monitorowania zachowania (wzmożona ochrona i ostrożność), w ramach realizacji zasady progresji