• Nie Znaleziono Wyników

Do przedwerbalnych form komunikacji małego dziecka zalicza się: krzyk, głużenie, gaworzenie gesty i ekspresje emocji. Krzyk, który wydaje dziecko w momencie narodzin, połączony jest z równoczesną czynnością oddycha-nia, jest uważany za „wyraz siły życiowej” noworodka10. Jak zauważa Paweł Smoczyński, „w krzykach (…) dziecko daje upust przyrodzonej potrzebie odzywania się”11. Z kolei nawyk krzyczenia i płaczu kształtuje się w pierw-szych tygodniach jego życia. Pierwsze wokalizacje przybierają różne formy zależnie od potrzeb, które dziecko sygnalizuje i reakcji otoczenia na sygnały płynące z jego strony. W repertuarze dźwięków człowieka w pierwszym miesiącu życia oprócz krzyku kształtują się także: sapanie, kwilenie, mlaś- nięcia. W kolejnych tygodniach również krzyk ulega zróżnicowaniu zależnie od aktualnego samopoczucia dziecka. Na podstawie dźwięków generowa-nych przez niemowlę już w pierwszych miesiącach życia opiekunowie po-trafią rozpoznać jego aktualny nastrój odzwierciedlający zaspokojenie lub niezaspokojenie potrzeb.

Dziecko zaczyna głużyć (gruchać) około drugiego miesiąca życia, co prawdopodobnie jest rezultatem powiększania się jamy ustnej, dzięki czemu wzrasta możliwość produkowania i modyfikacji wydawanych dźwięków, a także mielinizacji włókien unerwiających mięśnie krtani, ust i języka, które biorą udział w produkcji mowy. Dźwięki określane mianem głużenia rozpo-czynają się od elementu wokalicznego, powstałego w wyniku szerokiego otwarcia ust pod wpływem nieprzyjemnych uczuć doświadczanych przez dziecko. Oprócz otwarcia ust malec nie wykonuje jednak ruchów ani języ-kiem, ani wargami. Powstaje dźwięk między „a” i „e”. Lise Eliot zauważa, że te śpiewnie wymawiane dźwięki przypominające samogłoski „wymagają niewielkiej akrobacji aparatu głosowego i występują we wszystkich językach świata”12. Dziecko wydaje też dźwięki gardłowe, nosowe, np. dźwięk przy-pominający „m”, który jest wynikiem „niezbyt silnego naporu wydechu na zamknięte usta przy opuszczonym podniebieniu miękkim”13. Miesiąc póź-niej w repertuarze wokalizacji dziecka pojawiają się dźwięki przypominają-ce takie spółgłoski, jak: „b”, „d”, „m”, „n”, „l, „k”, „j”, „p”, a więc dźwięki powstające przy udziale narządów mowy (warg i języka). Ich powstanie jest rezultatem:

– słyszenia dźwięków mowy w bezpośrednim otoczeniu ich zapamię-tywania dzięki „zanurzeniu w języku”,

________________________

10 L. Kaczmarek, Kształtowanie się mowy dziecka, Poznań 1953, s. 8.

11 P. Smoczyński, Przyswajanie przez dziecko podstaw systemu językowego, Łódź 1955, s. 10.

12 L. Eliot, Co tam się dzieje?..., s. 506.

13 P. Smoczyński, Przyswajanie…, s. 20.

– wrodzonej tendencji dziecka do koncentrowania się na dźwiękach mowy i naśladowania dźwięków nadawanych przez opiekunów,

– rozwoju mięśni ust i języka, które poddawane są systematycznemu treningowi dzięki powtarzanej wielokrotnie czynności ssania.

Przy czym głoska „l” realizowana jest np. międzywargowo.

W tym okresie (między czwartym a szóstym miesiącem życia) możliwe staje się połączenie dźwięków otwartych z zamkniętymi i tworzenie ciągów typu: „ba-ba-ba-ba”, „me-me-me”, „na-na-na-na”. W rozwoju mowy za kluczowy moment uznaje się szósty miesiąc życia, kiedy to powstaje tzw.

gaworzenie samonaśladowcze, które cechuje się brakiem różnorodności in-tonacyjnych oraz określonym repertuarem powtarzanych dźwięków. Gawo-rzenie samonaśladowcze występuje u dzieci wychowywanych w różnych środowiskach językowych14.

W kolejnych miesiącach dźwięki wydawane przez niemowlę podczas gaworzenia coraz bardziej przypominają dźwięki mowy typowe dla otocze-nia, w którym są wychowywane. Dzieci wychowywane w naszym systemie językowym około 7.–8. miesiąca tworzą głoski przedniojęzykowo-zębowe.

Do takich głosek Paweł Smoczyński zaliczył „t” i „d”, które powstają przez zwarcie przodu języka z dziąsłem dolnym (a nie górnym, jak w przypadku realizacji głosek „t”, „d” w sposób zgodny z normą językową)15. Zaś w dziewiątym miesiącu życia w związku ze stopniowym przechodzeniem z karmienia piersią (butelką) na pokarmy stałe wymagające kontaktu języka z podniebieniem jednostka produkuje głoski palatalne, takie jak: „l”, „j”, „i”.

Zaś w dziesiątym miesiącu pojawiają się głoski syczące.

Powyższe dane potwierdzają analizy rozkładu głosek w różnych języ-kach świata generowanych w mowie dorosłych i gaworzeniu dziesięciomie-sięcznych niemowląt, wskazują na ich podobny rozkład. Badania pokazują, że w obu grupach (dorosłych i niemowląt) najwięcej głosek zwartych wy-stępuje w mowie dorosłych i wokalizacjach dzieci posługujących się języ-kiem szwedzkim, następnie angielskim, w dalszej kolejności japońskim, a najrzadziej w języku francuskim16.

Równocześnie z rozwijaniem i doskonaleniem gaworzenia dziecko osiąga ważną umiejętność komunikacyjną, która przejawia się tym, że pró-buje celowo płakać. Następnie czeka, aż opiekun pojawi się w zasięgu jego wzroku, jeżeli tego nie uczyni, płacze jeszcze raz. „Jest to ogromny krok w kierunku opanowania procesów poznawczych koniecznych do zrozumie-nia prawa przyczyny i skutku: dziecko zaczyna zdawać sobie sprawę z tego,

________________________

14 P.W. Jusczyk, Przyswajanie języka…, s. 90.

15 P. Smoczyński, Przyswajanie…, s. 23.

16 P.W. Jusczyk, Przyswajanie języka…, s. 91.

że jeśli coś zrobi, będzie to miało pewne przewidywalne konsekwencje”17. Moment osiągnięcia tej wczesnej umiejętności komunikacyjnej otwiera przed niemowlęciem cały wachlarz możliwości oddziaływania na otoczenie.

Zaczyna więc celowo: kichać, kaszleć, krztusić się, piszczeć tylko po to, aby zyskać zainteresowanie opiekunów.

Zjawiskiem przejściowym między gaworzeniem a mową (słowem) są fonetyczne sygnały spójne18, które łączą cechy przedwerbalne i werbalne w postaci znaków wokalnych i protosłów. Na tym etapie rozwoju mowy dziecko emituje wokalizacje rozpoczynające się na określone spółgłoski funkcjonujące w języku, którym jest otoczone i co jest łączone z określoną sylabą w ciąg dźwięków, np. „mamama”, „dadada”, powtarzając układy dźwięków wymawiane przez opiekunów (echolalie) lub metalalii (powta-rzania dźwięków zasłyszanych niebezpośrednio). Z czasem te wokalizacje zaczynają przypominać słowa „mama”, „daj”. Czyni to jednak bez wyraźnej intencji komunikacyjnej, co ilustruje przykład.

Z notatnika opiekunki – dziewczynka 8 miesięcy19

Lenka siada przy skrzyneczce i zaczyna przekładać zabawki z jednej skrzynki do drugiej. Podpiera się jedną ręką, a w drugiej trzyma zabawkę. Wkłada zabawkę do ust. Wzdycha. Wybiera inną zabawkę.

-te20

Wkłada ją do ust, kuca.

-ne, e (stęka), he -aa

Wrzuca zabawkę do skrzyni, miesza ręką w skrzyni, wybiera inną -e

Wkłada zabawkę do ust -e,e

Opiekun podchodzi do Lenki, siada obok. Dziewczynka spogląda na niego, macha lewą ręką.

-tye, ty

Uśmiecha się, podnosi zabawkę w stronę opiekuna, wyciąga w jego stronę.

-e, ah

Śmieje się (…)

________________________

17 T.B. Brazelton, J.D. Sparrow, Rozwój dziecka 0-3, Gdańsk 2013, s. 116.

18 A. Ninio, C.E. Snow, Od komunikacji przedjęzykowej do mowy, w: Psychologia języka dziec-ka, red. B. Bokus, G.W. Shugar, Gdańsk 2007, s. 129.

19 Notatkę sporządziła Agnieszka Kucharzewska, studentka Podyplomowego Studium Wychowania Przedszkolnego i Opieki nad Małym Dzieckiem na Wydziale Studiów Edukacyj-nych UAM.

20 Wokalizacje dziecka zapisano kursywą.

W okresie, kiedy dzieci zaczynają rozumieć słowa, pojawiają się gesty o charakterze konwencjonalnych komunikatów niewerbalnych typu „pa pa”

(około 8.–9. miesiąca życia). Wcześniej (około 7. miesiąca życia) pojawia się znak symbolizujący słowo „daj”. Zaś między 10.–12. miesiącem większość dzieci z powodzeniem używa kręcenia głową w celu zakomunikowania odmowy. Ruch przeczenia wyprzedza pojawienie się potakiwania, co praw-dopodobnie związane jest z tym, że dzieci obserwują w zachowaniach swoich opiekunów częściej znak odmowy niż potwierdzenia. Dwunasto-miesięczne dzieci potrafią też wskazać dorosłemu gestem wskazującym przedmiot, którego ten poszukuje. Rozumieją więc, co podkreśla Michel Tomasello, na czym polega „informacyjny charakter wskazywania”21. E. Ba-tes, L. Benigni, T. Bretherton, L. Camaioni, V. Volterra zwracają uwagę, że gesty pełnią w tym okresie funkcję podobną jak słowa, stanowią etykiety przedmiotów czy zdarzeń. W sytuacji, gdy dziecko nie ma jeszcze dostępu do etykiety słownej, używa symbolu gestykulacyjnego22.

Aby określić poziom rozumienia mowy we wczesnym etapie rozwoju, można odwołać się do wskaźników zaproponowanych przez twórców Mo-nachijskiej Funkcjonalnej Diagnostyki Rozwojowej zamieszczonych w tabeli 1.

Tabela 1. Rozumienie mowy przez dziecko do pierwszego roku życia Miesiąc życia dziecka Wskaźniki rozumienia mowy (wybór) 8.–11. zapytane szuka ojca lub matki

9,5.–12,5. reaguje na pochwałę lub zakaz 9,4.–14. wykonuje polecenie: „chodź”, „daj”

Koniec 10. zapytane szuka znanej osoby lub znanego przedmiotu Koniec 11. reaguje na zakazy przez przerwanie czynności

11.–15. zapytane szuka przedmiotu, którym się wcześniej bawiło Koniec 12. wykonuje proste polecenia, np. „przynieś mi piłkę”,

„przy-nieś mi lalkę”

12.–16. zapytane szuka swojej butelki, jedzenia itp.

Źródło: Monachijska Funkcjonalna Diagnostyka Rozwojowa. Pierwszy rok życia, Kraków 2014, s. 172-177.